Ljoekelsoey wraca do kadry, Bystoel nadal nieobecny

  • 2008-11-08 19:45

Znany kibicom skoczek pojawi się już na inaguracji sezonu w Kuusamo. Wciąż nie wiadomo, co z mistrzem olimpijskim Larsem Bystoelem.

Trener Mika Kojonkoski jest obecnie w stałym kontakcie z Roarem Ljoekelsoeyem.

"Fakt, że trenuje dużo w Norwegii i mało jeździł na zawody, dobrze mu zrobił, ponieważ wyraźnie zbudował nową energię. Myślę, że już w Kuusamo Roar wystartuje w reprezentacji." - powiedział szkoleniowiec.

Natomiast odsunięty od kadry Lars Bystoel nie pojawił się do tej pory na żadnym z treningów, na które był zaproszony. Przez długi czas nie dawał znaku życia. Skoczek znany jest nie tylko z sukcesu na igrzyskach. Sprawiał wiele kłopotów w kadrze. Nie stronił od nadużywania alkoholu, bójek i jazdy samochodem pod wpływem alkoholu, za co został skazany w zawieszeniu oraz wysłany na terapię antyalkoholową.

"Bystoel już w lecie zamiast przyjechać na treningi na igelicie po prostu zniknął. Nie wiemy gdzie się znajduje i mamy z nim tylko kontakt telefoniczny. Narzeka na kontuzję biodra i w tej sytuacji wierzymy w to wytłumaczenie. Pomimo to uważamy, że Lars ma ogromny potencjał i może wrócić do grona najlepszych, lecz czas bez treningu działa na jego niekorzyść i szanse są coraz mniejsze" - powiedział dyrektor norweskiej ekipy Clas Brede Brathen.

Tymczasem norwescy kadrowicze od czwartku trenują w Lillehammer.

"Mamy to szczęście, że w Norwegii jest śnieg. Poza Lillehammer można skakać tylko w fińskim Rovaniemi. Najlepszy na treningach był Anders Jacobsen i Tom Hilde. Wyraźnie są w wysokiej formie" - podał drugi trener reprezentacji Lasse Ottesen.


Alicja Bochenek, źródło: wp.pl
oglądalność: (6490) komentarze: (15)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • czagrz@o2.pl początkujący
    Norwegowie

    Mam nadzieję, że Norwegowie stoczą znów pasjonujący bój o zwycięstwo w Pucharze Narodów z Austriakami. A tak poza reprezentacją, to życzę wszystkiego najlepszego Hilde, Ljoekelsoeyowi, Bardalowi i Jacobsenowi. Ale całym sercem jestem za wielkim powrotem na piedestał ADAMA!

  • jozek_sibek profesor
    Roar Ljoekelsoey w PŚ od sezonu 1999/2000

    1999/2000 - 29 miejsce ... 213 pkt - 3 Norweg

    2000/2001 - 28 miejsce ... 151 pkt - 2

    2001/2002 - 35 miejsce ... 117 pkt - 1

    2002/2003 ... 9 miejsce ... 757 pkt - 1

    2003/2004 ... 2 miejsce - 1306 pkt - 1

    2004/2005 ... 2 miejsce - 1440 pkt - 1

    2005/2006 ... 4 miejsce ... 875 pkt - 1

    2006/2007 - 14 miejsce ... 474 pkt - 2

    2007/2008 - 37 miejsce -.-- 99 pkt - 6Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2014-06-27 12:45:51

  • anonim

    A mnie tam takich wogóle nie szkoda.

    Nie daje znaku zycia gdzie jest i co robi!
    To ma być sportowiec ? Który nie wstawia się na treningi choc dają mu tę szansę ?
    Moim zdaniem on już skończył/się/ lub ze skokami.

  • anonim

    fajnie ze Roar wraca ;D co do Larsa to mysle ze niestety ale on sie juz nie wyjdzie z tego dolka w jaki wpadl przez alkohol:/ wkoncu nie jest juz mlody i czas powoli jemu sie konczy a szkoda bo mysle ze to bardzo dobry skoczek co potwierdzila olimpiada w Turynie zycze mu wszystkiego najlepszego ale jezeli chce cos jeszcze osiagnac to niech sie lepiej wezmie w garsc i ciezko trenuje!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl