PK w Rovaniemi: Hocke pierwszym zwycięzcą

Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(6107), 2008-12-10 11:08:21

Cenzorze od siedmiu boleści nr 6107
Skoro, germanofilu, ingerujesz w swobodę wypowiedzi, która nawet nie jest kontrowersyjna, to przynajmniej swój "wtręt" napisz w takiej formie deklinacyjnej, w jakiej było słowo oryginalne. Jeżeli ten błąd jest wynikiem wyłącznie Twojego nieuctwa i braków edukacyjnych, to popraw tekst. Jeżeli natomiast do tego "dochodzi" również złośliwość, to wytnij moją wypowiedź w całości.

polska kadra

Moim zdaniem polska kadra powinna wyglądać następująco:
Małysz,Stoch,Bachleda i Żyła. a na zapleczu ciężko pracujący :Łukasz Rutkowski,Hula,Śliż oni dobrze rokują na następne zawody może i na TCS.A Małysz jeszcze błyśnie formą może już w enelbergu mam nadzieje:))

@Fanka

Żeby tylko do następnego. ;)

Bo może się okazać, że nie zobaczymy naszych aż do TCS.

Ale jeśli ma im to pomóc to jestem za a nawet przeciw. ;)

Kolejna stypa :(

Jedna, ze wekend bez naszej kadry i Adasia ,
a druga stypa, nie ma relacji live z PK,

Jakoś to przezyję do następnego wekendu.

@Fanka

Szturc może mieć rację. ;)

Miejmy nadzieję, że tak jest. ;)

A tak abstrahując.

Zauważyliście jaki marazm dzisiaj na portalu.
Nic o PK w Rovaniemi.

A tu się już seria próbna skończyła.
A nawet konkurs się zaczął.

Dzis czytałąm wypowiedż Szturca,
że, w tym Lilehammer, mieli skakać najpierw na skoczni średniej, od tego mieli zacząć skoki na sniegu,
Szturc mówi, że Kruczek popełnił błąd, że wsadził ich na skocznię dużą,
bo jak się okazało średnia jeszcze nie byłą gotowa.

Twierdzi też, że ta przerwa teraz to dobry czas na poprawki.
Nie jest zbyt póżno na to.

Nasi - jak zapewniono nas zaraz po drugim konkursie w Trondheim - mają wyruszyć w kierunku Ramsau w czwartek, czyli jutro. Według Jana Szturca ilość oddanych skoków na treningu w Lillehammer na przednówku inauguracji sezonu jednak nie przekroczyła zdrowego rozsądku trenerskiego, co nie koresponduje z opiniami niektórych forumowiczów. Czyżby Ł. Kruczek postąpił wbrew zaleceniom fizjologa oraz swojego zwierzchnika? A jeżeli tak, to w takim razie ten sam błąd może popełnić i w Ramsau. Jeżeli natomiast rację ma J. Szturc, to można mieć nadzieję, że kolejne pensum treningowe będzie odpowiednio dobrane. Bo trudno sobie wyobrazić Kruczka torpedującego zalecenia takiego fachowca jakim jest prof. Żołądź. Strzelałby sobie każdorazowo w stopę. W każdym bądź razie Ramsau to już sprawdzona baza treningowa naszej kadry, która w przeszłości była zakwaterowana w hotelu prowadzonym przez polskie małżeństwo. Tak więc może i tym razem będą im towarzyszyły swojskie klimaty.

Jezu co ty znowu pleciesz ?

Stoch o czym informowali na portalach o skokach cały zcas trenował, brał udział w treningach i zgrupowaniach z kadrą, tyle, że nie skakał.
Nikt nie był porzucony w samopas, boże to juz jakas paranoja,
Hula też nie.

Zanim znowu zaczniecie snuć te swoje teorie i coś chlapniecie, to pomyslćcie trochę,
jak mogą jechać na 2 dni na treningi ?
I poprawiac technikę ?
Skoro nie będą startować teraz w ten wekend, to bedzie conajmniej tydzień, z przerwami rzecz jasna, zanim znowu ktoś utworzy następną teorię, że zostaną zaskakani na smierć.

Nie mają się po co śpieszyć, mają czas, podejrzewam, że prosto stamtąd pojadą na następne zawody.
No chyba, że bedą chcieli wrócić do domu na trochę.

Ciekawostka

Z listy środków niedozwolonych (dla mnie to dziwne nieco):

Alcohol (ethanol) is prohibited In-Competition only, in the following sports. Detection will be conducted by analysis of breath and/or blood. The doping violation threshold (haematological values) for each Federation is reported in parenthesis.
- Aeronautic (FAI) (0.20 g/L)
- Archery (FITA, IPC) (0.10 g/L)
- Automobile (FIA) (0.10 g/L)
- Boules (IPC bowls) (0.10 g/L)
- Karate (WKF) (0.10 g/L)
- Modern Pentathlon (UIPM) (0.10 g/L)
for disciplines involving shooting
- Motorcycling (FIM) (0.10 g/L)
- Powerboating (UIM) (0.30 g/L)

@nieznany (*109.internetdsl.tpnet.pl

TOP Secret letniej formy Polaków ( a właściwie Zakopiańczyków).
Zakopiańczycy zaczęli swoje treningi na skoczni juz w połowie maja 2008 (oczywiście trenując pod opieka trenerów klubowych). Rutkowski, Bachleda, Kubacki w klubie TS Wisła Zakopane oraz Koty, Miętus i inni w klubie Start Krokiew Zakopane. Z chwila rozpoczęcia treningóqw z Kruczkiem byli właściwie w pełni sezonu letniego.
W gorszej sytuacji byli Stoch u Hula, którzy wprawdzie trenowali w Zakopanem, jednak chyba samopas (bez trenerów). Reszta kadry trafiła na skocznię razem z Kruczkiem czyli dopiero w Ramsau.
Ci skoczkowie, którzy rozpoczeli wcześniej treningi zalczyli całkiem udany sezon letni.
Zimowe treningi na skoczni rozpoczeli wszyscy razem stąd zimowa forma skoczków jest porównywalna, czyli nijaka.

A co do formy Schlierenzauera :) Odpowiedź jest bardzo prosta ale zostawię to "mądrzejszym", do odkrycia ;) Jest to zarazem odpowiedx na pytanie czemu naszym młodym idzie kiepsko w okresie wzrostu ( ...)błąd niemozliwy do wyeliminowania w polskich warunkach, bo nasi trenerzy "wiedzą lepiej" (od najlepszych trenerów świata)

Ktoś pod innym newsem pyta:
"jak to sie dzieje, że Gregor S. taki dryblas:) wyskoki, też cały czas rosnie, przecież jemu wzrost nie stanął w miejscu,
a od 16-tego roku zycia odnosi sukcesy i bije rekordy skoczni.
On nadal rosnie i nadal skacze jak torpeda.
Dlaczego nasz Maciek rosnie i przestał latać ?"

@nieznany

Maciek Kot wygrał w lipcu zawody tej samej rangi, a teraz jest prawie ostatni? Ej, no o co chodzi... ...
Moja odpowiedź : trenowal solidnie, podobnie jak jego koledzy z kadry A i kadry B i co?. Polscy Trenerzy oduczyli go skakać, (w lecie jego dobra forma była jeszcze zaslugą Hannu L., tak sądzę).
Przychylam się do super wypowiedzi internauty ZKuba36.

I nie sądze, zeby osiagniecia Malysza, Radwanskiej, Kubicy, SIkory, 10 medali olimpijskich byly kompletnym marazmem. Ktos moze tesknic za tamtymi sukcesami, ale nie zdaje sobie sprawy, zebyly one okupione czesto utratą zdrowia i inwalidztwem(np Jozef Łuszczek). Ale co tam gawiedz żąda złota, nie wazne jakim kosztem...

No to Krakusku wytlumacz mi czym byl/jest komunizm? I czemu żaden cywilizowany kraj nie wprowadza tego ustroju, skoro jest taki wspanialy?
Widze, ze w Polsce zostalo jeszcze paru oszolomow, ktorzy nie mieli by nic przeciwko, gdyby komuna wrocila. Wrocilyby kartki, kolejki w sklepach itp...byloby jak w bajce :)

@vegx

FIS po prostu stwierdził, że PK to zawody "niższej" rangi.

Więc postanowili się tym nie zajmować.

Oddali więc ewoxx' owi. ;)

mardy bum

Człowieczku czy ty wiesz co to był czy jest komunizm że wypisujesz bzdury.Natomiast w minionych czasach polski sport w wielu dyscyplinach był potęgą np. boks ciężary lekkoatletyka itd. a co jest obecnie. Kompletny marazm.Ta strona dotyczy sportów zimowych a nie politycznych poglądów.

Jesli chodzi o ewoxx, to mozna sie spodziewac kilkugodzinnych opoznien w publikacji wynikow. Dotąd zajmowali sie konkursami niższej rangi, ale widac FIS stwierdzil, ze sie sprawdzili...

Brawo Polacy!!

Jesteście the best! Teraz na poważnie-cy w tym kraju znajdzie się ktoś odważny i powie niektórym naszym "utalentowanym" skoczkom,że nie maja już szans nic osiągnąć?Przecież oni nawet mają braki mentalne np.(Nooo skok mi nie wysedł,cza sie jesce oskakać ,moze sie udo w końcu zaskocyć i cza wierzyć ze bedzie dobrze).
Ps.Sorry za wczoraj panie moderatorze, ale byłem mocno wkurzony na tego......T.................................

Komuszku, jesli myslisz, ze gdyby teraz szkolic polskich sportowcow w systemie z poprzedniej epoki, zdobylibysmy jakikolwiek medal to jestes w glebokim bledzie. Wtedy byly inne czasy (nie tylko w Polsce, ale i na calym swiecie) i teraz są inne. Kto sie nie rozwija -zostaje w tyle. Nie rozumieją tego dzialacze w PZN i dlatego wyniki są takie jakie są.
A jesli tobie podoba sie komunizm to zapraszam na Kube, albo do Korei Płn do papy Kim Dzong Ila. Poznasz co to glod, poznasz co to bieda, poznasz co to strach.

FIS już nie zajmuje się organizacją wyników PK i to niestety krok wstecz bo prawdopodobnie nie będzie relacji live z PK a na wyniki zawodów trzeba będzie czekać dość długo
co jak co ale jakoś nie jestem przekonany do firmy ewoxx która się tym teraz zajmuje

@mardy bum (*-57.espol.com.pl), 10 grudnia 2008, 09:52

Skoro nie pamiętasz, chłopcze/dziewczynko, bo ledwo od ziemi odrosłeś/odrosłaś, jakie wyniki nasi sportowcy osiągali w czasach "PRLu", to wytęż maksymalnie swoją mózgownicę i poszukaj w archiwach. Podpowiem Ci dyscypliny sportowe, żeby nie zajęło Ci to całego dnia: lekkoatletyka, piłka nożna, siatkówka, piłka ręczna, boks, kolarstwo, szermierka, podnoszenie ciężarów itd. Teraz wystarczy porównać tamte osiągnięcia sportowe z tymi w ostatnich blisko 20 latach i wyjdzie szydło z worka.

Poki nie zmienią sie wladze w PZN, czyli zarząd i prezes, polskie skoki nie bedą sie rozwijaly tak jak nalezy. Zobaczcie jak jedna niemerytoryczna decyzja zarządu o nominacji dla Kruczka, tylko dlatego, że jest Polakiem, poskutkowala fatalnie na osiagane sportowe wyniki skoczkow. Ludzie z PZNu mając do wyboru trenerską legendę Lepistoe i młodego obiecujego, ale juz z wynikami szkoleniowca, wybrali goscia, ktory NIGDY SAMODZIELNIE nie prowadzil nawet dzieci w klubie. PZN podjal absurdalną decyzję, zamiast kierując sie wczesniejszymi osiągnieciami trenerow - wybrac merytorycznie. A dlaczego tak zrobił? Dlatego, że ludzie tam urzedujący są mentalnie dalej w PRLu, nie potrafią myslec nowoczesnie. To taki odpowiednik lesnych dziakow z PZPN, poki nie odejdą znacznie ciezej bedzie o sukcesy, albo chociaz o reforme systemu szkolenia. Podam jeden przyklad: Tajner jest najbardziej wplywową i znaczącą osobą w polskich skokach. I on mając taką wladze, bedąc prezesem nie potrafi/nie chce/nie moze/ nie widzi w tym problemu zalatwic wymiany igielitu na malych skoczniach w jego rodzinnym miescie.
I jeszcze jedno, prezes Tajner po nominacji dla Kruczka powiedzial, że bierze pełną odpowiedzialnosc za tą decyzję (nawet na tej stronie jest chyba jego wypowiedz w archiwum). Jestem tylko ciekaw, czym dla niego jest termin pelna odpowiedizalnosc? Czy, jesli caly sezon bedzie taki jak początek ,poda sie do dymisji, czy tak jak ma w zwyczaju wzruszy ramionami i powie "no coż nie wiem co sie stalo"

Pierwszy trener Małysza: to nie było dobre posunięcie
Przegląd Sportowy/ws /07:44
Jan Szturc Fot. nSport
Wujek i pierwszy trener Adama Małysza Jan Szturc wie co mogło mieć wpływ na aktualną, słabą formę polskich skoczków - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".
- Wyniki badań przeprowadzonych przed Pucharem Świata wskazywały, że zawodnicy są dobrze przygotowani pod względem motorycznym. Kłopoty są z techniką: pozycją dojazdową do progu i wybiciem - powiedział Szturc.

- Z tego, co wiem, pojechali do Lillehammer z zamiarem rozpoczęcia treningów na skoczni 90-metrowej. Na miejscu okazało się, że nie była ona gotowa do użytku, więc Łukasz zdecydował się rozpocząć od skoków na obiekcie 120-metrowym. To nie było dobre posunięcie. Pierwszy kontakt ze śniegiem po dość długiej przerwie powinien mieć miejsce na małej skoczni. Poza tym skoków w warunkach zimowych nie było tak wiele - ocenił.

-

Są dwa wytłumaczenia takiej "rewelacyjnej" formy Niemców w Rovaniemi:
Pierwsza, mniej prawdopodobna - trener Schuster dobierając skład na PŚ zarządził losowanie, kto z młodych ma dołączyć do trójki 30-latków i wyciągnął z kapelusza tę czwórkę skoczków, która skakała w Kuusamo i Trondheim.
Druga, bardziej prawdopodobna - Niemców w Rovaniemi dokonali ordynarnych przekrętów ze sprzętem, a FIS im na to pozwolił, bo to przecież zawody niskiej kategorii, z dala od kamer, telewizji, a nawet widzów na skoczni, więc nikt nikogo za rękę nie złapie.
I jeszcze smutna konstatacja występów narciarskich krasnoludów: jak widać, skład na konkursy PŚ został przez Ł.Kruczka dobrany właściwie, a na PK wysłano znanych skądinąd szlifierzy buli.
_________________________
moderator napisał:
Być może "Szwab" jeszcze by przeszło. "szwab" - podobnie jak "żółtek", "czarnuch" i "rusek" - są na indeksie.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(6107), 2008-12-10 11:08:21 ***

Celej i Kruczek w jednym stoją domu

Tym, którzy biją w Kruczka (słusznie chyba) jak w bęben dedukuję. Otóz jak Kruczek jest be to i Celej jest be. A ci, którzy najgłośniej nad niekompetencją Kruczka sie rozwodzą tutaj jakoś mordy w kubeł powsadzali.
Słowo "mordy" użyte zostało tylko dlatego, że razem z "kubłem" w popularnym wyrażeniu występuje. Tak naprawdę powinno byc "usta" lub "buzie". No chyba, ze ktos faktycznie ma mordę.

Wirus i Kruczek kontra Kruczek.

1. Wirus. Polskie skoki są w zapaści bo trenerów kadry A i B zaatakował wirus o roboczej nazwie Tajner. Problem polega na tym, że na wirusy nie ma lekarstwa. Antybiotyki nie pomogą.Jakże inaczej wytłumaczyć fakt, że 2 trenerów wpadło jednocześnie na tak idiotyczny pomysł jak 50 skoków w ciągu tygodnia, na dodatek przeplatanych ćwiczeniami ciężaró. Po takiej dawce każdy marzy o tym żeby ta harówka się wreszcie skończyła. To tak ma wyglądać wg Tajnera wywołanie "głodu skoków?" Oby po miesiącu zachciało im się skakać, bo może być stracony cały sezon. Właściwie to teraz skoczkowie powinni jechać na 10 dniowy urlop. Nie usprawiedliwiam trenerów ale co mieli robić skoro zlecił im to Prezes PZN ? Najgorzej wyszli na tym najmłodsi. Jeżeli ćwiczył z nimi Murańka to nie prędko powinniśmy zobaczyć go na skoczni. Wszyscy zostali dokładnie "zarżnięci".
2. Kruczek kontra Kruczek. Kruczek bardzo precyzyjnie wykonał polecenia szefa. Problem polega na tym czy teraz, w czasie wykonywania kilkunastu (mam nadzieję) skoków, potrafi oduczyć tego, co tak pracowicie wbijał do głowy zawodnikom podczas treningów w Lillehammer. Po 50 skokach zawodnicy mają już "zakodowany" pewien sposób skakania. Czy teraz łatwo będzie zmienić ten kod ? Mam wątpliwości. Może ...Tajner mógłby coś zrobić (skoro tak namieszał) bo sam Kruczek nie da rady.

za każdym razem jak wchodzę na skijumping to spodziewam się wszystkiego co najgorsze o polakach... i nadal tak będzie, ale cóż nie każdy musi byc dobry w skokach. Ale nie mamy powodu do wstydu, mamy wielu innych sportowców, którzy są w czołówce światowej np. nasi kajakarze, czy majewski...

@Boy
Jak to 3 Niemców na podium? To Niemcy jednak nie "przespali" czasów Schmitta i Hannawalda?!?!?!
Dziwne, bo ostatnio Polo Tajner mówił, że przespali... no, ale może mu się kraje pomyliły.
Niedawno zresztą tez zaliczyl podobną gafę, powiedział, że Finowie są w rozsypce, a chodziło mu przecież o naszych skoczków.
Ach, ten Polo. Myśli o naszych, a mówi o Finach i Niemcach.

Hocke wygrał zdecydowanie, widać jest w dobrej formie, która z pewnością zapewni mu miejsce w składzie Niemiec na TCS.
Ogólnie bardzo dobry występ Niemców, trzeba im to przyznać, obstadzili całe podium.

o_o

Maciej Kot najsłabszy, tego się nie spodziewałem. Przecież to jakiś kompletny upadek formy do dna. A jeszcze tydzien temu wszyscy krzyczeli czemu nie jedzie na PŚ i czemu jedzie tylko 4...

Ja już nie wiem, co więcej można powiedzieć. Serio powinni wysłać Murańke, i nie ma w tym żadnego śmiechu. Może akurat Klemens zaskoczy, ma chłopak przebłyski i czasami skacze super a ta piątka nie zaskoczy nic a nic w najbliższym czasie.

Brawo. Tylko jeden zawodnik z kadry A zdołał zapunktować na PK... Skutecznosc 33%.
Smiac sie czy plakac? Nasi zawodnicy bez wyjatku przespali okres przygotowań.
Trener Kruczek mówił swego czasu cos o taktyce małych kroczków... Niestety, są to DUŻE KROKI, i to w dodatku WSTECZ!