PK w Engelbergu: Sigurd Pettersen ponownie triumfuje

  • 2008-12-28 15:28
Sigurd Pettersen wygrał drugi konkurs Pucharu Kontynentalnego w szwajcarskim Engelbergu. Norweg oddał skoki na odległość 129,5 oraz aż 142 metrów.

Na drugim miejscu uplasował się lider konkursu po pierwszej serii, Słoweniec Rok Urbanc uzyskując 132 oraz 133 metry. Na najniższym stopniu podium zawody zakończył Manuel Fettner (127,5 oraz 133,5 metrów). Tuż za podium ze stratą zaledwie 0,4 punktu znalazł się Kenneth Gangnes.

Podobnie jak w dniu wczorajszym, do finału zdołał awansować tylko jeden Polak - Kamil Stoch. Skoczek z Zębu na półmetku zawodów był 11 (126,5 metra), ale miał również spore szanse na awans. W drugiej serii Stoch skoczył 131 metrów, co pozwoliło mu przesunąć się na 7. pozycję. W finale nie zobaczyliśmy natomiast Stefana Huli (32. lokata), Dawida Kubackiego (44. lokata) oraz Andrzeja Zapotocznego (55. lokata).

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz końcowe wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego »

Paweł Guzik, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9000) komentarze: (32)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Popieram przedmowcow

    Lepiej niech Stoch i reszta kadry A oprocz Adama niech skacza w PK tam moga nabrac pewnosci siebie i odbudowac forme a przy okazji nabic troche punktow dla kraju. Tam jest mniejszy stres i mimo wszystko wieksze szanse na miejsca chocby w 15, zawsze to bedzie lepiej dla ich psychiki jak nawiaza jaka kolwiek walke z przeciwnikiem niz maja marzyc o 30 miejscu w PŚ. Widac po Kamilu po tym weekendzie, choc moze to przypadek ze jest w nim potencjal tylko stes go zjada.

  • Marco Polo weteran
    tak źle jeszcze nie było, panie K.

    Dramat polega na tym, że pozostali Polacy nie pokonali NIKOGO kto kiedykolwiek cos w skokach, nawet w najmniejszym stopniu, znaczył. Za nimi sa tylko nic nie znaczący zawodnicy czwartego rzutu. Przepraszam. Hula wyprzedził Tepesa. Śmiać się czy płakać?
    A Stocha, zamiast wysylać na PŚ zostawić na Braunlage, dokoptować do niego Rutkowskiego, Bachledę i Murańkę i brać się za odbudowywanie utraconych pozycji w PK! W PŚ i tak nic nie zrobimy. Jutro może byc najczarniejszy dzień w polskich skokach od jakichs 10-ciu lat!

  • anonim

    Narzekanie z naszej strony nic nie zmieni. Pamiętam jak w ubiegłym sezonie Celej wyżywał się na młodziutkim Murańce że ma narty za długie że ojciec Klimka wtrąca się do treningów itd.a tymczasem prawda jest taka że to Celej nie nadaje się na trenera.Cała młodzieżówka trenowna przez Celeja nagle przestali podnosić kwalifikacje.Co widać po wynikach.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl