Strona główna • Puchar Świata

Koronawirus burzy wiosenne plany FIS, co z trofeami Polaków?

Epidemia koronawirusa wciąż zaburza plany Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Zaplanowane na wiosnę wiosenne posiedzenie podkomitetu FIS ds. skoków narciarskich w Zurychu zostało odwołane. Ważą się także losy kongresu, który ma odbyć się w maju w Tajlandii. O wszystkim zadecyduje pod koniec marca Rada FIS.


Tradycyjnie na przełomie marca i kwietnia w Zurychu dochodzi do posiedzenia podkomitetu FIS do spraw skoków narciarskich. Podczas spotkania prezentowane są wszelkie proponowane nowości w przepisach, zawodach oraz sprzęcie. Przeprowadzana jest także aktualizacja proponowanych kalendarzy Letniego Grand Prix i Pucharu Świata na nowy sezon. Wszystkie decyzje podkomitetu czekają później na akceptację władz światowej federacji podczas majowych kongresów lub konferencji kalendarzowych.

W tym roku będzie jednak inaczej. Podobnie jak w przypadku finału Raw Air i MŚ w lotach w Planicy, powodem jest panująca w Europie epidemia koronawirusa: - Posiedzenia podkomitetów ds. skoków narciarskich oraz kombinacji norweskiej zostały odwołane w pierwotnej formie, a ich temat zostanie skonfigurowany, podobnie jak spotkań innych komisji FIS, które były planowane na wiosnę 2020 roku - informuje Sarah Lewis, sekretarz generalna Międzynarodowej Federacji Narciarskiej.

- Pod koniec marca zbierze się Rada FIS, aby omówić sytuację związaną z nadchodzącym kongresem (17-23 maja w Pattayi w Tajlandii). Podjęty będzie także temat posiedzeń komitetów. Na chwilę obecną spotkania mogą się odbywać wyłącznie w formie on-line - dodaje Lewis.

O odwołaniu klasycznego spotkania podkomitetu opowiadał także Sandro Pertile w rozmowie z Telewizją Polską: - Wkrótce mieliśmy odbyć wiosenne spotkanie Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS), natomiast już zostało ono odwołane. Jaka będzie przyszłość? Wysłaliśmy pytanie do każdej z federacji o propozycje działań podczas najbliższych miesięcy. Na odpowiedź czekamy do połowy kwietnia. Niebawem czeka nas też wideokonferencja osób decyzyjnych w FIS - mówi nowy dyrektor Pucharu Świata w skokach narciarskich.

Jak dodaje Włoch, istnieje scenariusz, w którym nie zostaną rozegrane żadne konkursy rangi FIS podczas zbliżającego się sezonu letniego. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj >>>

Na temat obecnej sytuacji wypowiedział się także Gian Franco Kasper, który ubolewa nad taką formą zakończenia sezonu w sportach narciarskich: - W obecnej sytuacji jedno jest pewne. My, narciarska rodzina, musimy trzymać się razem w najbliższych miesiącach i wspierać siebie nawzajem, aby mieć pewność, że nasz sport i jego infrastruktura powrócą w pełni sił tak szybko, jak to będzie możliwe, aby jak najskuteczniej zminimalizować konsekwencje poniesione przez koronawirusa - mówi prezydent FIS.

- Kolejnym ważnym wydarzeniem w naszym kalendarzu jest Kongres FIS w Tajlandii. Przed końcem marca nie zostaną ogłoszone żadne nowe oświadczenia z uwagi na rozwijającą się epidemię koronawirusa. Zwołałem telekonferencyjne posiedzenie Rady FIS na koniec miesiąca, na której będzie omawiamy temat kongresu, po czym przekażemy decyzję opinii publicznej - zapewnia Kasper: - Wszyscy mamy do czynienia z niespotykaną sytuacją i niezwykłymi czasami. To nie tylko wyzwanie, ale także szansa dla każdej społeczności, w tym naszej narciarskiej rodziny, na pokonanie przeciwności losu. Dopóki znów nie pojawimy się wszyscy na narciarskich stokach, bądźcie cali i zdrowi, a także dobrzy wobec siebie nawzajem.

Podczas majowego Kongresu FIS mają zostać ogłoszeni organizatorzy mistrzostw świata w 2024 oraz 2025 roku. Jedynym kandydatem do goszczenia MŚ w narciarstwie klasycznym 2025 jest norweskie Trondheim. Po rezygnacji Harrachova, na chwilę obecną nie ma natomiast żadnego oficjalnego kandydata na organizatora MŚ w lotach narciarskich w 2024 roku (FIS docelowo czeka na zgłoszenia do końca marca). Ponadto opublikowane zostaną oficjalne kalendarze zawodów na sezon 2020/2021.

Najważniejszą decyzją nadchodzącego kongresu ma być jednak wybór nowego prezydenta FIS. Urząd ten opuści 76-letni Gian Franco Kasper. Jednym z kandydatów do objęcia tej posady jest Johan Eliasch - urodzony w Szwecji brytyjski biznesmen i prezes firmy Head (producent rakiet tenisowych i sprzętu narciarskiego). W roli jego rywala rozważany jest prezes Szwajcarskiego Związku Narciarskiego, Urs Lehmann, który jednak nie zgłosił jeszcze oficjalnie swojej kandydatury. W kręgu możliwych kandydatów wymieniani są także wiceprezydent FIS Mats Arjes, a także sekretarz generalna Sarah Lewis.

Jedną z kwestii pozostałych do zamknięcia sezonu 2019/2020 jest jeszcze sprawa trofeów dla reprezentantów Polski. Na swoje nagrody wciąż czekają Kamil Stoch (triumfator Raw Air 2020) oraz Piotr Żyła (trzeci zawodnik PŚ w lotach narciarskich 2019/2020). Jak informuje "Przegląd Sportowy", w piątek Polski Związek Narciarski otrzymał informację od FIS, iż zaległe trofea mają zostać w najbliższym czasie wysłane do naszego kraju. Nieoficjalnie pojawiają się głosy, iż zawodnicy mogą odebrać je z honorami podczas inauguracji Letniego Grand Prix 2020 w Wiśle (18-19 lipca), o ile wspomniana impreza dojdzie do skutku.