Strona główna • Austriackie Skoki Narciarskie

Przełomowa zima Daniela Hubera? "Jestem na dobrej drodze"

Tegoroczne mistrzostwa Austrii w skokach narciarskich zostały zdominowane przez Daniela Hubera. 28-latek, który w Grand Prix punktował tylko w Hinzenbach, w ten weekend nie miał sobie równych na krajowym podwórku w Stams i Innsbrucku. Zawodnik urodzony w Salzburgu liczy, że sukces w ojczyźnie zwiastuje udane występy w Pucharze Świata 2021/22.


- Zauważyłem, że moja forma zwyżkuje w ostatnich tygodniach, ale nie spodziewałem się tytułu. Zawsze skacze mi się coraz łatwiej, gdy temperatura powoli spada. Nie mogę się doczekać ostatnich tygodni przygotowań przed nadejściem zimy - powiedział po sobotniej wiktorii na 115-metrowym obiekcie w Stams, gdzie dwukrotnie uzyskał 112,5 metra.

Zobacz też: Iraschko-Stolz i D. Huber najlepsi na początek mistrzostw Austrii

W niedzielę starszy z braci Huberów ponownie sięgnął po złoto, powiększając swoją przewagę nad resztą stawki. Zwycięstwo z ponad 10-punktową przewagą nad drugim zawodnikiem dały mu loty na odległość 126,5 oraz 127 metrów.

- Podwójne mistrzostwo kraju brzmi bardzo dobrze. Ten występ był jeszcze lepszy niż sobotni, czułem się wyjątkowo dobrze. Jestem na dobrej drodze w kierunku zimy, ale teraz nie czas na relaks. Liczy się rywalizacja w Pucharze Świata. Jesteśmy mocną drużyną, więc jeśli tutaj jesteś w czołówce, zazwyczaj dobrze radzisz sobie również na arenie międzynarodowej - czytamy na oesv.at słowa 28-latka po niedzielnym sukcesie na Bergisel w Innsbrucku.

Daniel Huber nadal czeka na pierwszą wygraną w Pucharze Świata. Do tej pory trzykrotnie stawał na podium w zimowych zawodach najwyżej rangi, w tym dwukrotnie minionej zimy. Dublet w Austrii daje mu uzasadnione nadzieje na udany początek zmagań w sezonie olimpijskim.