Hannu Lepistoe: Adam ma jeszcze rezerwę

  • 2009-01-27 13:24

Według byłego i przyszłego trenera Adama Małysza - Hannu Lepistö, najlepszy polski skoczek ma jeszcze przed sobą kilka lat skakania. Zdaniem Fina Małysz jeszcze w tym sezonie będzie postrachem dla czołowych skoczków świata.

"Z Adamem jest lepiej, niż było dotąd, ale ma jeszcze coś w rezerwie. Ciągle są pewne problemy na progu. Chodzi o budowanie szybkości i siły do odbicia, o jeszcze lepszy najazd i przejście do lotu. Widzę już poprawę, ale jeszcze nie perfekcję. Dlatego podium w drugim konkursie jeszcze uciekło" mówi Hannu Lepistö w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".

Pomimo niskiej pozycji Małysza w klasyfikacji generalnej Lepistö stawia Małysza w czołówce światowych skoczków. "Adam jest już wśród czterech, sześciu skoczków, którzy mogą rywalizować o miejsca na podium. Oczywiście Gregor Schlierenzauer jest zdecydowanie najlepszy, ale goni go grupa kilku zawodników skaczących na podobnym poziomie. Adam, Thomas Morgenstern, Wolfgang Loitzl, Simon Ammann..." - powiedział.

Lepistö nie chciał się wypowiadać jednak na temat szans Małysza w nadchodzących mistrzostwach świata, które odbędą się w Libercu. "Wszystko jest możliwe, ale nie mówimy sobie: Adam ma zdobyć złoto. Dużo już zrobiliśmy, dużo jest do zrobienia. Ale z formą powinniśmy zdążyć" - dodał.

Jeszcze w tym tygodniu zapadną szczególowe ustalenia co do współpracy Fina z Adamem Małyszem. Jak wstępnie ustalono, współpraca miałaby potrwać do Igrzysk Olimpijskich w Vancouver.


Marcin Hetnał, źródło: Rzeczpospolita
oglądalność: (12684) komentarze: (209)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • fafa bywalec

    Ostatnio o adamie wiele się mówi nie tylko w polsce po 1. dobre miejsce + 2 trytuły man of the day w ostatnich konkursach po 2. na najbliższych mistrzostwach to on bedzie bronil złota razem z ammanem hociaz gdyby nie zawysokie noty na ostatnich mistrzostwach la simona to by oli bronił z małyszem nie ammann POZDRO :)

  • anonim

    Tylko dla idei - pewnie nie. Ale nie uwierzę, że skacze dalej głównie dla kasy. Równie dobrze mógłby teraz skończyć karierę i cieszyć się tym co zarobił przez ładnych parę lat i pewnie zarabiać będzie i po jej zakończeniu, myślisz, że ten rok, w trakcie którego zamierza jeszcze skakać przyniesie mu kokosy? Bo ja nie sądzę. No ale mogę się mylić.

  • anonim
    bulka z dzemem (*187.neoplus.adsl.tpnet.pl), 28 stycznia 2009, 00:08

    To pewna informacja o sponsorach. Przegląd sportowy o tym pisał wydanie papierowe.
    Kto Ci tak powiedział ,ze chciał rzucić narty w kąt.?
    Małysz to wypowiedział ale to był przenośnia. Małysz ma jeszcze nieco grosza do zarobienia ,bo przez 22 miesiące nie liznął podium ostatnio nie łapał sie do 10 wiec sponsorzy pokręcili nieco nosami Bułeczko
    Myślisz, ze Małysz skacze nadal tylko dla idei ?

  • anonim

    nie byłabym taka pewna, ze to sponsorzy wymusili. To jakas pewna informacja, czy jedynie domysły? Małysz raczej jest na takiej pozycji, ze zadni sponsorzy go zmuszac do niczego nie mogą, zreszta on chcial rzucic narty w kąt po T4S i uwazasz, ze sponsorzy wymusili na nim to, by ich jednak nie rzucał? Bardzo w to wątpie.

    p.s jestem płci żenskiej ;)

  • anonim
    bulka z dzemem (*187.neoplus.adsl.tpnet.pl), 28 stycznia 2009, 00:00

    Napisałeś:
    "Małysz pokazal jakim autorytetem jest dla niego cała kruczata banda w momencie wylotu do Finlandii."
    Prawda jest taka,że to sponsorzy na nim wymusili. Nie miał wyjścia. a tajnerek nic nie miał do powiedzenia bo PZN także dostaje kasę od sponsorów :)

  • anonim
    Ciągnąc dalej myśl

    Żal chłopaków z kadry bo sztab szkoleniowy oficjalnie powiedział ze nie wiedza jakie błedy są techniczne( Tajnerek nawet mówił )wiec kto im to naprawi?
    Wszystko dla Małysza a oni ?
    Małysz skiknie sobie za rok w IO i albo zdobędzie medal albo nie, skończy karierę i pozostanie dzika plaża.
    To manufaktura takie działanie PZN. Tak się nie naprawia polskich skoków

  • anonim

    przepraszam, nie bywam tu tak często, zeby pamietac kto co pisze :) ale chodzi mi o wypowiedzi wszystkich pionków z PZN z Tajnerem na czele, no i o dziennikarzy. wszyscy pisza o odnowieniu wspolpracy, o nowym konktrakcie etc, ale nikt nie mowi prosto z mostu jak jest naprawde - Małysz pokazal jakim autorytetem jest dla niego cała kruczata banda w momencie wylotu do Finlandii.

    a reszta kadry jest niestety skazana na niełaske wuja Tajnerka wszechmogącego i jego świty. szkoda mi chłopakow, bo polowa z nich to zmarnowane talenty...

  • anonim
    autor: bulka z dzemem (*187.neoplus.adsl.tpnet.pl), 27 stycznia 2009, 23:41

    Sory Ciebie uprzejmie ale ja kiedyś to napisałem, całkiem niedawno tylko inaczej niz Ty.

    Małysz dostał polecenie od swoich sponsorów a szczególnie Federera aby zaczął w końcu skakać w piewszej 10, bo albo rybki albo akwarium. Wystraszony tym Małysz zaczął działać.
    Żal chłopaków z kadry bo sztab szkoleniowy oficjalnie powiedział ze nie wiedza jakie błedy są techniczne( Tajnerek nawet mówił )wiec kto im to naprawi?
    Wszystko dla Małysza a oni ?

  • anonim
    Zdanka z Tajnerka

    "Nie wtrącam się w sprawy szkoleniowe,"
    hehehe chyba mi czołg w oku jedzie. jak się nie wtrąca

    "Na razie technika wyraźnie szwankuje, a dobre przygotowanie fizyczne nawet pogłębia błędy, które Adam popełnia. Jeśli jednak poprawi technikę to natychmiast jego forma pójdzie zdecydowanie w górę"

    hehehehe Z kim miał poprawić ta technikę?. Uciekł do Lepistoe a Tajnerek mówi: "Uważam, że ten powrót do formy to nie jest efekt pracy z Hannu"

    To baranku tłusty , sama technika przyszła a Małysz pojechał sobie na wczasy do Lahti ?
    ___________
    moderator napisał:
    No Ty to już na pewno nie jesteś anonimowy, wiec trzymaj nerwy na wodzy i nie wdawaj się w pyskówki.

  • anonim
    To jeszcze jeden cytacik z Tajnerka

    Redaktor:"A propos błędów. Czy zrezygnowanie z Hannu Lepistoe nie było największym?"

    Tajnerek : Nie, nie, to na pewno nie był błąd. Zresztą, Lepistoe też zaliczył sporo potknięć, o których wcześniej nie mówiło się zbyt wiele. Proszę mi jednak wierzyć, że sytuacja dojrzała do zmiany. Angażując go liczyliśmy, że Fin uznawany za profesora skoków, nie będzie robił podstawowych błędów. Przeanalizowaliśmy jego sposób szkolenia i uznaliśmy, że był za bardzo ryzykowny. Stąd decyzja o zmianie. Kruczek był jedynym polskim trenerem, który mógł tę kadrę poprowadzić. Brakuje mu jeszcze autorytetu, to jest jasne. To, że pracuje z zawodnikami z którymi startował, powoduje, że brakuje w grupie trochę dystansu jaki powinien dzielić zawodników od trenera, Pod względem warsztatu czy umiejętności czysto trenerskich nie mam jednak do niego żadnych zastrzeżeń. Trzeba przypomnieć, że wcześniej też on wykonywał ze skoczkami główna robotę, a Lepistoe w tym czasie wyjeżdżał do domu.

    To zdanko: Angażując go liczyliśmy, że Fin uznawany za profesora skoków, nie będzie robił podstawowych błędów.
    Przeanalizowaliśmy jego sposób szkolenia i uznaliśmy, że był za bardzo ryzykowny.

    Ciekawe na jakiej maszynie analizowali :)

    Panie Tajnerek. Lepsitoe potrafił przyznać sie do błędu.
    Kolej na ciebie puszysta mordeczko, a jest ich sporo.
    Prezes Tajner człowiek idaeł nieomylny nigdy błędów nie popełnia.

  • anonim
    Przypomne słowa Tajnerka

    Redaktor: "O Adamie Małyszu pewnie też. Kiedy spotkaliśmy się przed sezonem mówił pan w samych superlatywach o trenerze Kruczku i jego podopiecznych. Miała być wysoka forma, dobre skoki, a jak jest - każdy widzi. Wie pan kiedy się to wszystko załamało? Może źle wyszły treningi na pierwszym śniegu?"

    "Trudno o tym mówić, ale tak na prawdę jeszcze nie wiemy co się stało. Zaplanowałem spotkanie że wszystkimi trenerami kady seniorów i młodzieżówki. Będę chciał, aby podzieli się swoimi uwagami, bo musimy najpierw znaleźć przyczyny tej słabej formy a dopiero potem podjąć jakieś ustalenia. W tej chwili musimy sobie wszyscy odpowiedzieć na jedno pytanie - co zrobić by jak najszybciej wyprowadzić naszych skoczków z takiego stanu : letargu, w którym prezentują się grubo poniżej swoich możliwości. Co tu dużo mówić, oni teraz nie pokazują nawet swojego przeciętnego poziomu. Są blisko, lecz wciąż im czegoś brakuje.(konferencja z trenerami odbyła się we wtorek i… nic nie ustalono – przyp. red.) Może właśnie w Zakopanem nastąpi przełom. Nie jakiś ogromny, ale przynajmniej taki, że widoczny będzie postęp. "
    No proszę nie wiedzieli co jest grane, a teraz mówi ,że Forma Małysza to nie zasługa Lepistoe.

    Panie Tajnerek walcuj się pan już.

  • anonim
    autor: ewson (ewakrzepek@interia.pl) gg: 151632, 27 stycznia 2009, 22:31

    O to chodzi ,ze on ani słowa nie napisał o piłce ręcznej tylko bluźni.Mógł wyrazic swoją radość i tyle. O to strona by się nie spaliła.
    afkzor (mm436564@spamcorptastic.com)
    Wiesz co ty możesz najwyżej? Iść spać a nie straszyć jakimiś urojeniami, że zepsujesz stronę. Chyba nie wiesz co pleciesż

  • anonim
    autor: vegx gg: 1714153, 27 stycznia 2009, 22:09

    Euforia
    Na stronie piłki ręcznej także piszą o skokach i im kapelusz z głowy nie spadł. Tobie spadł? Przecież nie piszemy tasiemców. Pilnuj tych co czasami makaron robią ze strony wklejając listę startowa czy wyniki, albo bluźnią

  • anonim
    Cytat

    autor: motz (*-25.adsl.highway.telekom.at), 27 stycznia 2009, 22:00
    @Roco
    Ja tez sie troche znam:-) Wierz nigdy nie jest nic na 100% pewne.
    Ale Chorwacja gra u siebie i wygrala wszystkie Mecze na tych MS:-)
    ***
    Jasne ,ze nic nie jest na 100% pewne. Ale ja i moja drużyna potrafiliśmy mocniejszych od nas ograć.

    Chorwacja nie przegrała jeszcze to czas na porażkę. W turnieju zawsze jest jeden słabszy dzień. My już mieliśmy, właśnie dziś z Norwegia. Mówię serio. Słabo zagraliśmy dziś. Najslabszy nasz mecz.. Teraz będą tylko najlepsze :)

  • anonim
    POLSKA BIAŁO CZERWONI !

    Ja jako były piłkarz ręczny, przeżyłem horror,ale warto było.
    Jurasik Trafił.ale dobrze ,że schrzanili całkowicie akcje Norwegowie. powinni to dokładnie rozegrać. Bez sensu zagrali .


    autor: motz (*-25.adsl.highway.telekom.at), 27 stycznia 2009, 21:51
    Mówisz ,ze nie maja szans z Chorwacja. Ja się deko znam na tym sporcie i na psychice tego sporu.
    Sprawa jest otwarta. i będzie złoto :)

  • anonim
    jest!!!!!!!!!!!!!!!

    jest, jest! Ostatnia Sekunda brawo Polska! Widzialem na DSF Najlepsze jest to, ze niemiecki kommentator o malo co sie nie zalamal, bo sekundy przed koncem byl remis, ktory by starczal niemcam. Powiem tylko: Jak twoje niemcy nie potrafia grac, to niech jada do domu. To co Polacy pokazali w ostanich 3 Meczach to rewelacja! Nikt juz w nich nie wierzyl. Ale szkoda, bo z Chorwacja w polfinale nie maja szans.

  • anonim
    Śliż chce jechac do Liberca

    Rafał Śliż, który w niedzielę wygrał zawody Pucharu Kontynentalnego w Kranju, nie ukrywa, że chciałby, aby ten sukces przybliżył go do startu w mistrzostwach świata.

    - Dobre wyniki w PK często pomagają w awansie do pierwszej reprezentacji. Teraz bardzo ważne będą moje kolejne starty, jeśli w nich potwierdzę dobrą formę to może osiągnę cel, czyli miejsce w kadrze na mistrzostwa świata. Po to przecież się trenuje, żeby startować na takich imprezach - mówi sam zawodnik.

    To drugie zwycięstwo Śliża w Pucharze Kontynentalnym. Poprzednio wygrał w sezonie 2005/06 w Sapporo.
    - Trudno to porównać, od tamtego czasu minęło sporo czasu, a ja nie skakałem potem tak, jakbym chciał. Teraz jednak czuję, że wszystko idzie w dobrym kierunku, a praca z trenerem Janem Szturcem przynosi spodziewane efekty. Szkoda, że w pierwszym konkursie w Kranju spóźniłem odbicie, bo już wtedy mogło być lepiej niż szóste miejsce - stwierdził skoczek. - A w drugim konkursie? Miałem sporo emocji, nawet jak prowadziłem po pierwszej serii, to nie byłem pewny zwycięstwa. W finałowej serii wolę chyba startować i atakować z drugiego miejsca, bo wtedy ciśnienie jest mniejsze. Na szczęście tym razem ta druga próba była tak samo udana, jak pierwsza - dodał.

  • anonim

    Niestety mam przeczucie, ze Lepisto jest juz zmeczony komentarzami nadtrenera tajnera. Jest on w koncu na emeryturze i chialby w spokoju spedzac te lata a tu wspanialy nadtrener wbija caly czas szpile. To nie Lepiston zasluga....., Lepisto nie przyjechal do Sloweni, gdzie chcielismy pogadac o wspolpracy z Malyszem i takie inne trele morele. Zyczymy tjnerowi zdrowia i zapraszamy na "zasluzona" emeryture. Dziekujemy za to, ze za jego czasow Adam Malysz byl w swietnej formie i cieszymy sie, ze za trenerki Hannu Lepisto Adam Malysz naprawi bledy, ktore tajner wraz z kruczkiem mu zaszczepili i go "oszczedzali". Oczekujemy ze strony apoloniusza tajnera na ostatnie przeblyski honoru (jesli go kiedykolwiek mial) i odejscie ze Zwiazku, by juz nie niszczyc wspanialych mlodych talentow a sokach i innych dyscyplinach zimowych!

  • anonim
    hehe

    Nie wiem, dlaczego wy na niemcow mowicie hitlery:-) Hitler byl urodzonym austrijakiem. No tak wojne prowadzil jak kanzler niemiec i dostal te obywatelstwo niemiecki, ale urodzil sie w Austr:-) Ale mozecie dalej tak mowic, bo nie lubie niemcow. Ogladalem ten Mecz na RTL i po meczu odrazu wszyscy niemcy mowia, ze sedziowi winni. Bullshit, jak nie potrafia wygrac przed czasem to niech nie gadja glupio! Polacy mieli fuksa, ze remisa nie bylo:-) Bo by odpadli

  • kocis43 początkujący
    Chodzi o wszystkie zwycięstwa wszystkich zawodników z Austrii. ;)

    tak mi się wydawało do dzisiaj że o wszystkich .A teraz to już nawet pytania która wersja nie jestem pewny.Panowie Mariuszu i Krzysztofie moc z Wami.Rozstrzygnijcie to w końcu

  • ... doświadczony

    adam przez wieluz znawców forum skijumping uwazany jest za skoczka ze słabą predkoscią wybicia....niestety wiekszosc nie zna sie woogole na tym i patrzy tylko na predkosc najazdową ale oczywiste jest ze np 55 kg małysz musi być wolniejszy niz np 70 kg ahonen? liczy sie stosunek wagi do siły a ten adam ma nieprawdopodobny...ma mega mocne odbicie , przez wiele lat wszyscy poczawszy od trenerów i komentatorów zagranicznych i poprzez innych zawodnikow karuzeli ps;] uwazam ze na sredniej skoczni w optymalnej formie bd nie do pokonania;] przeciesz kazdy wie ze z małyszem w 100% formie nie da sie wygrać... przykład tsc 2001 , ms 2007 saporro , lata 2001-2002 dominacja ;] uwazam ze przy równych warunkach adam bd faworytem na k90 , na k120 bd juz torche trudniej o złoto ale jak juz powiedziałem z adamem w formie nie da sie wygrać no chyba ze ma sie jako jedyny 3 m pod narty jak shmit w lahti 2001 ... skoki są niesprawiedliwe wiec nie zdziwcie sie ze wygra np harri olli który jest moim czarnym koniem;]

  • anonim

    Panie Lepstoe daze pana wielki m szacunkiem choć pan jak kazdy robi bledy ale ale pan jest tez nadzieją nasza itp.Niech pan ma D.pie Tajnera i z Małyszem niech po cichu cos sobie uzgodni, tylko mi cholernie szkody reszty naszych skoczków w tym naszych młodziaków Kamila i łukasza bo zasługują na wiecej od trenera. Zasługoują na pana

  • anonim

    Za nami emocje związane z PŚ w Whistler. Następny przystanek to japońskie Sapporo. Norwegowie wybierają się do Kraju Kwitnącej Wiśni w okrojonym składzie. Mika Kojonkoski powołał tylko czterech swoich podopiecznych. Na Okurayamie wystąpią: Roar Ljoekelsoey, Sigurd Pettersen, Kim Rene Elverum Sorsell i Vegard Sklett, który dobrze spisywał się w Pucharze Kontynentalnym. Zabraknie zatem całej kadry A, która myśli już o Mistrzostwach Świata w Libercu.

    Na Mistrzostwa pojedzie piątka zawodników z kadry A: Anders Jacobsen, Anders Bardal, Tom Hilde, Bjoern Einar Romoeren i Johan Remen Evensen.

  • anonim

    Dmitrij to swietny skoczek i bardzo go lubie, wlasnie za to ze czasem sprawia interesujace niespodzianki:) Ale na podium MŚ go nie widze, chyba ze na sredniej skoczni bedize mial bardzo dobra dyspozycje dnia. Jesli chodzi o typy to na duzej skoczni mysle ze moze byc tak:
    1. G. Schlierenzauer
    2. W. Loitzl
    3. T. Morgenstern/ A. Małysz

    Jesli chodzi o srednia skocznie to tu mysle ze zwiekszaja sie szanse Adama dlatego obstawilbym tak:
    1. A. Małysz
    2. S. Ammann
    3. T. Morgenstern/ D. Wassiliew/ G. Schlierenzauer

    Heh, gdyby sprawdzil sie warian z T. Morgensternem na 3 miejscu na sredniej skoczni to byloby ciekawie bo bylaby to powtorka z Miyanomori:) Oby...

  • kocis43 początkujący

    Jest ktoś w stanie mi pomóc ,,konkurs Alleskoki,,

    Nasze pytanie brzmi: Ile pucharowych zwycięstw dzięki Gregorowi ma na swoim koncie reprezentacja Austrii i które miejsce w klasyfikacji wszech czasów zajmuje?
    taka treśc pytania jest na stronie skijumping ,a taka na allegro:"Ile pucharowych zwycięstw ma na swoim koncie
    reprezentacja Austrii i które miejsce w klasyfikacji wszech czasów zajmuje?".To ciekawe o które pytanie teraz chodzi jeżeli o pierwsze to do 166 trzeba dodać 2 drużynowe z udziałem Gregora Schlierenzauera,czyli 166+2=168

  • ewson początkujący

    Adam jest najlepszym skoczkiem na świecie, potrzebował tylko kogoś doświadczonego, kto by go dobrze ukierunkował. I tym człowiekiem jest bez wątpienia Hannu. Nie dość, że wspaniały trener to także wspaniały człowiek, który tak jak ja wierzy w Adam.

    Rok 2010 będzie dla nas pięknym rokiem - zobaczycie! Złoty medal olimpijski i 5 kryształowa kula! :)

    Choć nie raz powtarzałam, że Adam już w sumie nic nie musi nam udowadniać. ;)

  • TAMM profesor

    Małysz jest ewangelikiem.
    Jego żona jest katoliczką.
    Ślub wzięli w kościele ewangelickim.
    Córka jest ochrzczona i wychowywana w wierze katolickiej.

  • anonim

    Małysz jest evangelikiem, jak większość Polaków mieszkających przy czeskiej granicy! W Czechach to jedna z głównych religii! Prawie w cale nie różni się od bycia katolikiem. Tak naprawdę to większość katolików to evangelicy. Evangelik np.nie chodzi co niedziela do kościoła, ale tak to wszystko jak u katolików, wierzą normalnie w Boga, tego samego co my. Też chyba biorą normalne śluby :)

  • TAMM profesor
    @ROCO.S.

    Nie musisz ciągle cytować tej "anegdoty". ;)
    Już ją prawie na pamięć znam. ;)

    Nie trzeba być wielkim specjalistą aby widzieć, że Adam inaczej leci. ;)
    Specjalistą trzeba być aby wiedzieć co poprawić aby tak leciał. ;)

  • MorgiFan stały bywalec
    Adaś zdobędzie medal w Libercu...

    W Libercu będzie medal...
    Jestem pewny, że Adaś zdobędzie medal w Libercu! W obecnej dyspozycji mógłby już powalczyć, a skoro ma być lepiej, to pozostaje nam czekać :) Jeżeli Adaś zdobyłby jakieś medale to miałby szansę aby zostać najlepszym skoczkiem w historii i przegonić Matti Nykaenena! Myślę, że jeśli Adaś będzie za rok w top formie to zdecyduje się poskakać do MŚ w Oslo! Bo zakończyć karierę złotym medalem na Holmenkollen to byłoby coś niezwykłego :)

    A jak oceniać szanse poszczególnych zawodników na medale MŚ?

    moja trójka na K90:
    1. Małysz
    2. Morgenstern
    3. Vassiliew / Kofler / Loitzl

    moja trójka na K120:
    1. Morgenstern
    2. Jacobsen
    3. Małysz

    na pewno liczyć będą się także Hautamaeki, Olli i któryś z Norwegów :) Myślę, że Schlierenzauer i Ammann zajmą miejsce koło 6-8

  • anonim
    TAMM

    Napisałeś:
    "Po locie widać, że Adam poprawił technikę. ;)"

    Nie bądź taki specjalista :), bo po locie to Lepistoe ocenia:

    Hannu na treningu w Lahti gdy była kiepska pogoda ,wiec siedział w budce dla sędziów ( nie pozwalała pogoda w gnieździe trenerów tuz przy progu i kazał Małyszowi skakać.
    Po skokach spotkali się i wyjaśnił Małyszowi co robi źle na progu.

    Małysz ze zdziwieniem zapytał: Skąd trener wie? Padła odpowiedź : Po locie było widać i po wyjściu z progu..
    Tacy fachowcy jak Lepistoe czy Szturc potrafią takie rzeczy ocenić.
    Tajner i spółka muszą mieć nagranie video z którego i tak gó... wywnioskowali.

  • anonim
    Lepistö

    Ja juz na poczatku sezonu, jak tu pisalem, ze po co idioci pzn zwolnili Lepistö. Ale chyba wiekszosc tutaj tak mysli. Ja wpierw bylem szokowany, bo nie mieszkam w polsce i nie mam takich dobrych informaci, co do tej sprawy.Lepistö robil super robote, a oni go zwolnili! I to co teraz tajner mowi to jest najgorsze gowno jakie kiedykolwiek slyszalem. On napewno sam wie, ze gada gowno. Ale on robi istna propagande, eby chronic siebie i swoich ludzi.

  • anonim
    Adam

    Ja taki optymistyczny co do Malysza nie jestem. Narazie nie ma co gadac. Dowiemy sie wszycy co z Malyszem jest, dopiero po nastepnych konkursach. Mozliwe, ze polepszyla sie jemu forma, ale dlaczego jestescie pewni, ze pojdzie w gore i ze sie nie pogorszy. Skoki to bardzo delikatny sport. 2. Co ma Lepistö powiedziec, jak nie to, ze Malysz sie liczy w czolowce. Chyba nie powie w polskiej prasie, ze mysly, ze malysz juz sie nie polepszy i bedzie skakal miedzy 6-10 Miejscu. Ale niestety tak moze byc. Dlatego nie trzeba za wczesnie chwalic kogos. Logiczne ze Lepistö zrobil super prace i jest 1000x lepszy niz Kruczek i nawet miejsca 6-10 sa super (Jak sie patrze na ostatnie tygodnie). Ale kazdy wie, ze Adam chce wygrywac.

  • anonim
    AMMANN

    słuszna decyzja.

    Ja tylko z niecierpliwością czekam co na swoją korzyść wynegocjuje tajnerek z Lepistoe.
    Adam kuźwa nie daj się stawiaj ostre warunki. Gó ..Ci mogą zrobić. za sobą masz sponsorów swoich, którzy Ci także postawili warunki abyś skakał w pierwszej "10". Federer postawił warunek . Albo rybki albo akwarium.
    Kochani userzy
    Same z siebie te konsultacje z Lepistoe się nie wzięły. Małysz sam tego nie wymyślił. Dostał zadanie od sponsorów I BARDZO DOBRZE ! ! !

  • Marco Polo weteran
    @ strusiu 1999

    Odpowiedź jest prosta. Na skoczniach normalnych Austriacy nie sa tak mocni. Praktycznie bardzo dobrze skacze tam tylko Morgentern. Przynajmniej tak bylo do tej pory. A Koch, Kofler czy Loitzl zawsze byli na takich skoczniach wyjątkowo bladzi. No to dlaczego hofer ma się na takie rozwiązania zgadzać? No i jeszcze ten wredny Małysz by sobie za łatwo statystyki popoprawiał. Takiego wała! Prawda, panie hofer?

  • Marco Polo weteran
    Ammann w odwrocie?

    Szwajcar telepatycznie skorzystał z mojej rady i nie jedzie do Sapporo. Zrobił najsensowniejszą rzecz, jaka mogl zrobić. Ze Schlierenzauerem w PŚ nie ma szans wygrać. Chyba, ze właśnie przez to, że teraz odpuści, od nowa zaskoczy. Pytanie tylko, czy ta przerwa pomoże mu na tyle, że wróci do formy sprzed półtora miesiąca.
    Nie zyczę mu specjalnie źle, ale chyba nie da rady. Widać, że Morgentern się przez dwa tygodnie w "wesołym autobusie" dopompowal, Schlieri chyba do końca sezonu (a na pewno do MŚ) w tej formie zdzierży, Loitzl cały czas w wysokiej formie,. Jacobsen coraz lepszy. Nie wiadomo czy koflera nie pompują specjalnie na mistrzostwa. No i może najważniejsze. Nadchodzi Adam.
    Ciężkie jest życie Ammanna w tym sezonie. Najwyższa w życiu forma, a trofeow znacznie mniej niz w innych latach. przynajmniej tak to dziś wygląda.

  • Wako doświadczony
    autor: ROCO.S. , 27 stycznia 2009, 14:28

    Tak to Tajner powiedział w studio w rozmowie z Kurzajewskim.
    A było to chyba jego pierwsze spotkanie po "Wietnamie i Kambodży".
    Na pytanie co będzie jak Małysz po pobycie w Lahtii zacznie już lepiej skakać w Zakopanem?
    Odpowiedział że to i tak będzie zasługa Kruczka.

    Ja już o tym gdzieś pisałem.
    Może do dzisiaj zmienił zdanie ale nie sądzę

  • anonim
    POMOCY !

    Co zrobić aby usunąć tajnera z prezesury PZN ?

    Temu panu dziekuję za te chwile mile gdy był na czele sztabu szkoleniowego gdy Małysz robił co chciał z rywalami. DZIĘKUJĘ.
    Jednak wtedy także był nie fair. Zabierał na zawody swego synalka beztalencie, blokując miejsce innym lepszym.

    Teraz za prezesury czyni zło dla polskich skoków swym zakłamywaniem, mydleniem oczu na każdym kroku. podejmowaniem niewłaściwych decyzji i mówieniem od rzeczy jakby nawet to ostanie:
    "Forma Małysza to nie dzieło Lepistoe"
    Także już Dziękuję

    Przypomniał mi się przyśpiewka o teściowej:

    tajnerze ,tajnerze ty stary rowerze jak patrzę na ciebie cholera mnie bierze oj dana

  • vegx redaktor

    Fin na cale szczescie wykazuje sie klasa w przeciwienstwie do pana Tajnera. Małysz z Federerem powinni wziac sprawe w swoje rece i odciac sie od PZN, bo to samo zło.
    A Tajner nic tu i tak nie bede mogl zrobic, bo podniesienie reki na Małysza to podciecie sobie żył. Nie mogą przeciez odsunac go od startów, bo burza jak by wybuchała zmiotła by cały PZN z predkoscia swiatła, a Tajner musial by rozwazyc wyjazd do Kambodzy na dluzszy czas.

  • Marco Polo weteran
    nieznany (*242.internetdsl.tpnet.pl)

    Tego, ze wygra Benkovic nie przewidział pewnie nikt, ale to, ze Aho będzie miał w Oberstdorfie kłopoty zwyciężyć to bylo chyba dość klarowne. Przegrał dwa razy w Zakopcu, przegrał wyraźnie drugi konkurs w Neustadt. Widząc opadającą formę nie przyjechał do Pragelato. Był juz na krzywej schodzącej. Na mistrzostwach z powrotem zatrybil i dobrze, bo mu się w tamtym sezonie mistrzostwo należało. Ale po mistrzostwach ani raz nie stanął juz na podium! A zawodów rozegrano jeszcze sześć.

  • ... doświadczony
    @małyszomaniak

    Schlierenzauer nic nie zdziała na średniej :P Raczej Loitzl jest realnym zagrożeniem na średniej skoczni :)

    ***
    W MŚ ani w PŚ nie ma konkursów na skoczniach średnich! Są na NORMALNYCH! ! !

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2009-01-27 15:08:12 ***

  • anonim

    Każdy by chciał wszystko od razu, a tu trzeba czasu. Hannu to wie. Mam nadzieję, media przestaną marudzić o medalach, które są do wygrania. Media wywierają presję na Małyszu a to mu NIE POMAGA! A kibice są z mistrzem zawsze i wszędzie:)
    A propos' artykułu: "Według byłego i przyszłego trenera Adama Małysza - Hannu Lepistö" podoba mi się to zdanie xD

  • anonim
    Nigdy sie nie domagałem od Małysza

    zdobywania złotych medali, tym bardziej jeśli widziałem ,ze nie jest za dobrze z formą. Teraz sie także niczego nie domagam.
    W tym sporcie nic nie jest pewne. Może być Adam w szczytowej formie i co z tego jeśli inni będą np. puszczani w huraganie jak Larinto ostatnio i mimo, ze będą klepać tyłkiem i szorować rekami o zjazd po skoku będą dostawać noty 15 czy 14, on nie wygra.
    Domagać się więc czegoś od Małysza ?

  • anonim

    A tak dla powtórki z historii: kto przed MŚ w Oberstdorfie (2005 r.) przypuszczał, że niejaki R. Benković pokona Janne Ahonena w jego przecież najlepszym sezonie w karierze?
    Zaś pytanie dla osób, które za historią nie przepadają: kto widział (np. podczas PŚ w Engelbergu, bo nie sądzę, że to mógł być temat do rozmowy przy wigilijno-świątecznym stole) W. Loitzla jako triumfatora TCS?
    Niezbadane są losy konkursów skoków. Na typowego farta też lepiej nie liczyć, ale może tak troszeczkę ...
    Adam, złap wiatr w żagle (czy raczej pod narty) i niech Stary Lis pokaże młodym wilczkom, że "tak lata Polski Mistrz Świata"! Powodzenia!

  • TAMM profesor
    @Marco Polo

    Dla mnie tekst "Wszystko jest możliwe, ale nie mówimy sobie: Adam ma zdobyć złoto. Dużo już zrobiliśmy, dużo jest do zrobienia. Ale z formą powinniśmy zdążyć" jest jednoznaczny.

    Pewne rzeczy trzeba jeszcze poprawić
    Ale Adam dojdzie do formy.
    Będzie walczył o najwyższe cele.
    Ale nie wywierajmy na nim presji konieczności zdobycia złotego medalu.

  • Marco Polo weteran
    Cos ten wywiad taki Kruczkowaty...

    Tak to przeczytałem i stwierdzam, że chyba wczoraj niepotrzebnie na tego Kruczka tak ostro za te jego bla, bla, bla najechałem. Oni wszyscy tak chyba mają. Sadzą ogólniki bo bardziej zgadują niż wiedzą. No i kólko to samo gadają.
    Albo jest inaczej. Hannu nie może wszystkiego w eter powiedzieć. na przykład dlatego, żeby pewnych rzeczy konkurentom nie zdradzać.
    Nie wiem. Strasznie niekonsekwentna wypowiedź. najpierw w jednym rzędzie z Moprgensternem i Loitzlem, a potem nie chce się wypowiadać na temat szans w Libercu. W Libercu, który jest za 3 tygodnie!
    Twierdzi, że Adam może jeszcze skakać kilka lat. Pewnie, że może. Tylko po co? Żeby pobić rekord Okabe? Moim zdaniem powinien skakac w PŚ dotąd, dokąd będzie miał sukcesy. Duże. Ale to do Adama będzie należeć decyzja czy chce kończyć jak Ahonen czy jak Funaki. Czego mu oczywiście (tego drugiego) nie zyczę.

  • czarnylis profesor
    @Benito i wszyscy inni, którzy chcą zmian

    Oto treść e-maila, którego wysłałem do ministerstwa. Benito ma rację. Coś trzeba zrobić, a nie tylko siedzieć z założonymi rękami i narzekać. Namawiam gorąco innych kibiców aby wysyłali e-maile podobnej treści do ministerstwa. Podaję za Benito adres e-mail z którego wszyscy mogą skorzystać. Może to nic nie da, ale również nic kosztuje. Przecież próba nie strzelba.
    kontakt@msport.gov.pl

    "Jako wierny kibic skoków narciarskich obawiam się o przyszłość tej pięknej dyscypliny w Polsce. Era Adama Małysza przyniosła polskim skokom określone profity finansowe oraz zainteresowanie ze strony społeczeństwa, jak i młodych chłopców (dziewczyn również), którzy tłumnie ruszyli do szkółek, pragnąc osiągać sukcesy na miarę swojego idola. Jak wielu innych kibiców obawiam się, że sukces naszego mistrza został zmarnowany poprzez nieudolne zarządzanie oraz mierną organizację, szczególnie w PZN.
    Zwłaszcza COS w Szczyrku przoduje w wpadkach organizacyjnych. W tym sezonie miały być tam przeprowadzone międzynarodowe zawody FIS CUP, lecz błędy organizacyjne (przygotowanie skoczni) spowodowały odwołanie zawodów, co odbiło się niekorzystnie na wizerunku naszego kraju za granicą. Także sam PZN mający fatalną opinię wśród kibiców, wydaje się, nie robi wszystkiego aby poziom sportowy polskich zawodników oraz organizacyjny naszych ośrodków podnosił się, co doprowadzi do braku jakichkolwiek sukcesów w przyszłości i zepchnięcie polskiego narciarstwa do strefy sportów niszowych.
    W imieniu swoim i wielu innych proszę pana ministra o zainteresowanie się tą sprawą.
    Doceniam szczytny cel jaki przyświęca twórcom "orlików". Proponuje na wzór tego planu, stworzyć na szeroką skalę (1-2 kompleksy na powiat) plan budowy małych skoczni (od K5 do K15), co na pewno ułatwiłoby nie tylko selekcję talentów, ale i również dałoby możliwość uprawiania tego sportu ludziom nie zrzeszonym w klubach sportowych."

  • anonim
    Wrócę do słów Tajnera

    Kiedyś napisałem :
    że Tajner po spotkaniu Małysza z Lepistoe i udanych skokach -powie, że to jest zasługa sztabu szkoleniowego pod jego wodzą.
    Nie pomyliłem się oceniając tego faceta bez krzty pokory.

    powiedział więc to co przewidziałem:
    "Uważam, że ten powrót do formy to nie jest efekt pracy z Hannu"

    Przyjąłbym takie stwierdzenie: Uważam, że ten powrót do formy to nie jest TYLKO efekt pracy z Hannu"

    Brak tego Tylko jest wyrazem bezczelności i braku szacunku Lepistoe nam kibicom.

    Nikt tu nie neguje przygotowania fizycznego przez sztab, ale na litość pan panie Tajner i sztab szkoleniowy nie miał zielonego pojęcia jak zgrać ta moc z techniką. Nikt nie potrafi do dziś pomóc naszym skoczkom z elementami techniki. Nie wiecie co jest grane, więc Małysz wziął sprawę w swoje ręce i ma efekt a pan śmiesz pitolić, że to tylko i wyłącznie pańska zasługa i tego sztabu szkoleniowego stworzonego pod pańskie dyktando.
    Nie ośmieszaj się pan już więcej.
    Ja domagam się dymisji Tajnera, bo ile raz można z kibiców robić IDIOTÓW

    Hannu na treningu w Lahti-była kiepska pogoda ,wiec siedział w budce dla sędziów ( nie pozwalała pogoda w gnieżdzie trenerów tuz przy progu i kazał Małyszowi skakać.
    Po skokach spotkali się i wyjaśnił Małyszowi co robi źle na progu.

    Małysz ze zdziwieniem zapytał: Skąd trener wie? Padła odpowiedź : Po locie było widać.
    Tacy fachowcy jak Lepistoe czy Szturc potrafią takie rzeczy ocenić.
    Tajner i spółka muszą mieć nagranie video z którego i tak gó... wywnioskowali.

    Dal mnie Małysz może nie zdobyć medalu naw MŚ w Libercu . Liczy się Olimpiada. Lepistoe jednak doskonale wie ,że jak teraz Małysz chwyci wiatr w żagle nie wypusci go do Olimpiady.

  • Marco Polo weteran
    naiwniaki

    @benito, @krwisty i tp
    W co Wy wierzycie, chłopaki? Nie śledziliście poczynań rządu platfusow przy okazji afery w PZPN? Drzewiecki dotąd ryja darł dokąd wiedział, że PZPN-owi nic nie grozi, bo za Listkiewiczem stoi ten superzłodziej Blatter. Jak Listkiewicz przepadł i kiedy się wydawało, że teraz w końcu można sie PZPN-owi do du..py dobrać to nagle ministrowi przestało zależeć. I cicho do tej pory.
    I Wy liczycie, że Donkowe kółko różańcowe coś tutaj zrobi, tak? A jeszcze. Przecież pan prezes z PSL-owskich list niedawno startował. A PSL to gdzie teraz siedzi jak nie w rządowych ławach?
    Więc ja bym na Waszym miejscu na sensacyjny zwrot wydarzeń raczej nie liczył.

  • krwisty weteran
    c.d.n

    Zastanawiające i zatrważające jest to uległe i bierne postępowanie mediów w tej sprawie(myślę szczególnie o TVP1).Ja wiem że kontrakty ,umowy ,oglądalność itp....ale czy żaden dziennikarz ,czy sportowy ,czy też śledczy nie potrafi stworzyć listy bardzo niewygodnych pytań do prezesa.Podkreślam nie głupich i powierzchownych tylko dokładnych ,rzetelnych i bardzo ,bardzo trudnych?Przecież znając siłę mediów ,które potrafiły w historii wynosić kogoś na szczyt ,a innego ze szczytu pchać w otchłań zapomnienia musimy pokusić się o pytanie co tu jest grane?Kto tu trzyma władzę,kto ma interes w tym by "otłuszczony" grzał posadę i wyprawiał co mu się żywnie podoba.By w końcu tak często bezczelnie kłamał i pod siebie naginał do kamer rzeczywistość robiąc z kibiców idiotów!Osobiście jestem w trakcie pisania długieeeego maila do ministerstwa.Najgorsze jest to że jako zwykły kibic ,opieram się w tym liście tylko na tym co sam wydedukowałem i co przekazały nam media.Nie mam dowodów w ręku w postaci czarnych teczek i innych haków na zarząd.Mam tylko domysły ,wątpliwości oraz pytania?To trochę mało ,ale jak ktoś mądrzejszy w ministerstwie choć przez sekundę sie nad pewnymi sprawami zastanowi to już będzie sukces.My jako zwykli kibice możemy rzucić tylko światło na sprawę.Ale to zawsze więcej niż biadolenie tutaj.

  • krwisty weteran
    Przemyślenia krwistego

    @ benito Ja ten adres też niedawno podawałem tu na forum.Nie za bardzo wierzę ,że można coś w ten sposób osiągnąć ,ale trza próbować i zainteresować kogoś na górze ewentualną inwigilacją ,lub oficjalną lustracją zarządu PZN.Jeżeli wyszłaby ta lustracja dla Pzn-u pozytywnie to ok,a jeżeli negatywnie to jeszcze lepiej.Ważne ,by ktoś mocniejszy od "Grubego" ,czyli jego zwierzchnik minister, lub ministra ludzie popatrzeli "grubemu" bliżej na łapki pod kątem kwalifikacji do wykonywania określonych czynności, lub sprawowania określonej funkcji ,pod kątem
    zgodność podejmowanych decyzji z obowiązującym prawem, a także gospodarności w zarządzaniu środkami publicznymi (kryterium gospodarności).Są też inne sprawy takie jak uprawiane przez niego kolesiostwo .Jeżeli "opasły" nie ma nic do ukrycia i spełnia swoją funkcję wzorowo, a przynajmniej poprawnie to lustracja nie powinna mu zaszkodzić prawda?Cóż ,bojkot Zakopanego poniósł kompletne fiasko ,choć nie wiem czyja to wina?Może bojaźliwych kibiców ,a może Szaranowicza ,który grzmiał w Tv, by kibice nie popsuli tego wspaniałego spektaklu?Możliwe że większości kibiców nie interesuje za bardzo stan polskich skoków i to co się dzieje w PZN.,Jadą do Zakopca by popić,powrzeszczeć ,poimprezować i pooglądać znane z tv twarze skoczków.Przy okazji (faneczki) obsikają kilka par majtek z euforii nad urodą co poniektórych "lotników" ,a po nieudanych skokach naszych zrobią nadąsaną minkę i tupną nóżką ,by za sekundę zapomnieć i znów kwiczeć z zachwytu nad przechodzącym np.Gregorkiem.Tak jak pisałem powyżej nie wierzę że udać się nam może jakiś przewrót,ale coś trzeba robić, a nie tylko pisać tutaj i biadolić. Wiem też czy cwany "tłuścioszek" co tak ładnie w studio lawiruje i pulchnymi paluszkami molestuje długopis ma już tysiące "podkładek" na swoją działalność ,setki wymówek, oraz kilka dobrych planów awaryjnych.Wiem też ,że jest opozycja ,która chciałaby go wygryźć ze stołka tylko czeka na jego potknięcie.To było widać i słychać jak "pan z nadwagą" był w Azji.Ale czy ta opozycja będzie lepsza od "pulchnego" tego już tym bardziej nie wiem.....

  • Fokus początkujący

    Radzę się z tym hurraoptymizmem przed MŚ jeszcze wstrzymać! Jest lepiej, jest dobrze, ale prawda jest taka, że nie tylko Adam jedzie tam po medal, a inni też zapewne potrenują (Olli już do Kanady nie pojechał)! Może być różnie, co nie znaczy, że nie będzie pięknie... Poczekajmy na jakiś konkurs PŚ, w którym przed Libercem wystartuje Adam i czołówka, wtedy będzie można powiedzieć coś więcej...
    Na koniec takie moje małe spostrzeżenie (na pociechę, choć nie wiem, czy potzrebana)... Na MŚ i IO zwykle (zwykle, co nie znaczy, że zawsze!) jest tak, że medale zgarniają ci, którzy dotąd nie byli pierwszymi rozgrywającymi sezonu... Byli dobrzy, ale nie najlepsi (np. Salt Lake City, Sapporo, Pregelatto)!

  • vegx redaktor

    Dobrze wiedziec, ze sa jeszcze rezerwy u Małysza. To zawodnik o wielkim potencjale, co uwidacznia się na każdym kroku. Wystarczy troche ukierunkowanego i profesjonalnego treningu i wraca do swietnej dyspozycji. Adam nie ma teraz wiele do stracenia, jestem pewien, ze podczas MŚ pojdzie na całość.
    Czy jest w stanie pokonać Gregora? To bedzie ciezkie, ale na pewno zadnemu z nich nie mozna odmowic wielkiego daru do skakania. Z tym, ze doswiadczenie przemawia na korzysc Adama. Jak Gregor zachowa sie w sytuacji kiedy przyjdzie mu rywalizowac bezposrednio z najlepszym skoczkiem ostatniej dekady?
    Wiadomo tylko tyle, ze Adam w wysokiej formie w rownych warunkach jest nie do pobicia podobnie jak Gregor. Jeśli Adam osiagnie ten szczyt w Libercu to moze sie zapowiadac ciekawa rywalizacja...

  • Korinho początkujący

    I jest gitara wazne ze wszyscy czyli Malysz,Lepistoe sa bardzo optymistycznie nastawieni.Nie powiedza tego wprost ale ich zadaniem jest prznajmniej jedno zloto na MS.Co do skokow Malysza na mamucie jesli w zawodach w Willingen i Klingenthal bedzie prezentowal najwyzszy poziom zadne rozlegulowanie mu nie grozi.Jezeli jest sie w formie to sie skacze wszedzie na k-90, k-120 czy k-185 nie robi to wielkiej roznicy.

  • anonim
    ..

    Małyszomanka ty chyba zwariowałaś sądzisz że lepiej niech Adam jedzie na MP (mało ważne ) niż na PŚ w Oberstdorfie . Trochę dziwna ta opinia bo z mojej strony jest na od wrót lepiej niech się sprawdzi jaką ma formę z lepszymi zawodnikami niż z zapleczem skoków narciarskich . To będzie jedna z ostatnich jeżeli nie ostatnia szansa na sprawdzenie się przed WAŻNYMI MŚ w Libercu !
    Moim zdaniem Adam ma medal w kieszeni na małej skoczni jeszcze pod szlifuje formę i będzie można myśleć o walce z Gregorem
    Ale największym problemem może być np. forma Harrego Ollego gdyż nie pojechał na PŚ w Vancouver a więc się przygotowuje na MŚ . Może być nieoczekiwanym złotym medalistą . Pretendenci do podium MŚ w Libercu :
    - Thomas Morgenstern
    - Simon Ammann
    - Gregor Schlirenzauer
    - Harri Olli *
    - Ville Larinto
    - Wolfgang Loitzl
    - Martin Schmidt
    - Dmitrij Wasiliew
    - Adam Małysz
    ( Pisownia może być błędna gdyż pisałem "z głowy " , może o kimś zapomniałem proszę dopisać w następnym komentarzu )
    Mniejszymi zagrożeniami mogą być :
    - Matti Hautameki
    - Michael Neumayer *
    - Michael Uhrman
    - Noriaki Kasai
    - Anders Bardal
    - Andreas Kuttel
    - Anders Jacobsen ( zaliczyłem go tutej gdyż nie ma równej formy podobnie jak wyżej wymienieni )
    - Martin Koch
    Lecz nie wykluczam że się nie włączą w walkę o medale .

    * nie obecni w PŚ w Vancouver

  • anonim

    mi się wydaje że Lepistoe wie co robi i dobrze zdecyduje gdzie przed Libercem Adam powinien skakać tak aby być w jak najlepszej formie na MŚ. to by było coś niesamowitego zarówno dla nas, kibiców jak i dla samego Lepistoe gdyby udało się przywrócić Adamowi dawną formę. moim zdaniem Adam nie powinien skakać na mamucie w Oberstdorfie. tylko spokojnie wypocząć lub treningowo wygrać w Wiśle MP, bo jak ktoś napisał On nawet bez formy by to wygrał. a teraz już powoli wraca

  • benito bywalec
    Odezwa do kibiców.

    Posłuchajcie mnie uważnie.Pisałem maila do Ministerstwa i żadnego odzewu z ich strony niema więc po dzisiejszym tekście Tajnera proponuję Wam zarzucić Ministerstwo mailami. Może mój pojedynczy głos nic nie daje i trzeba uderzyć z większą siłą.Myślę że zamiast co niektórzy wypisują tu bzdety niech lepiej poślą maila do Ministerstwa co będzie lepszym pożytkiem niż nudzenie na forum. Jestem ciekaw ilu tak naprawdę się martwi o przyszłość narciarstwa [nie tylko skoków] w Polsce. Z tego co widzę to tylko jedna osoba "SKOCZEK12" tak naprawdę martwi się polskim narciarstwem a reszta to tylko są zwykłe mądrale którzy w domu siedzą cicho i tylko tu mogą się odezwać.Podaję adres na który można słać maile. Może ktoś naprawdę zainteresuje się tym problemem. Oto adres: kontakt@msport.gov.pl

  • malyszomanka bywalec

    Mam nadzieje, że Adam nie poleci na PŚ do Oberstdorfu. Bo wtedy nie mógłby wystartowac w MP. I pierwszy raz od jakiegoś czasu coś by wygrał. A jestem pewna, że MP by wygrał. No cóż, ale on zawsze wygrywał MP kiedy w nich uczestniczył. xD Wic teraz nie może byc inaczej.

  • Quintesson początkujący
    Hannu

    Ktoś w poprzednim newsie o wypowiedzi Tajnera (pardon, nie pamiętam nicka) pisał o tym, jakoby za sprawą Hannu Adam nie zdobył jednego złota na MŚ w Śaporro, taki był kontekst tej wypowiedzi, osoba ta dodała również że dopiero po tygodniu (na następny konkurs na k-90) Adamowi wróciło to, co powinno.

    Wie ktoś może o co chodzi? Słabo pamiętam sprawę, a chciałbym mieć jako taką jasność w tej kwestii, każda odp. jest pomocna :)

  • stal początkujący
    aa

    a pamiętacie jak obiecywał rok temu że nasi są w formie przeciachał się i ot wszystko dlatego teraz tak ostrożnie mówi o szansach czy okaż się cudotwórcą?-czas pokaże ale polska to dziwny naród jak komos cos idzie każdy głaszcze raz podwiniesz nogę zmieszają z błotem po czym znów jak sie uda głaszczą na śmierć

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl