Rekordowy Schlierenzauer

  • 2009-02-11 23:59
Alexander PointnerAlexander Pointner
fot. Karolina Osenka
Dominacja Gregora Schlierenzauera na skoczniach trwa nadal. Młody Austriak zwyciężał w tym sezonie na trzech różnych kontynentach. W statystykach wielkimi krokami zbliża się do rekordów wszechczasów.

"Sześć zwycięstw z rzędu, to nie udawało się wielu. Jestem z tego powodu bardzo zadowolony" - powiedział Schlierenzauer po zawodach w Klingenthal.

Austriak triumfem na skoczni w Klingenthal potwierdził nie tylko to, że ma "nerwy ze stali" ale także, że Vogtlandarena należy do jego ulubionych obiektów. Wcześniej zwyciężył tutaj w 2007 roku, ustanawiając jednocześnie rekord skoczni (142,5m). "Starałem się ponownie oddać bardzo dobry skok i mi się poszczęściło. Ze względu na warunki atmosferycznie nie był to łatwy konkurs, należą się słowa uznania dla organizatorów" - ocenił Gregor.

Swoim 21. zwycięstwem w Pucharze Świata znalazł się Schlierenzauer na drugim miejscu na liście najlepszych austriackich zawodników. Jak na razie na czele znajduje się Andreas Felder, który ma na swoim koncie 25 triumfów. Teoretycznie Schlierenzauer ma szansę w tym sezonie pobić lub wyrównać ten rekord. Na trzecim miejscu plasuje się Andreas Goldberger.
W zasięgu Schlierenzauera jest także inny rekord, należący do Martina Schmitta, który w sezonie 1999/2000 zgromadził na swoim koncie w generalnej klasyfikacji 1833pkt. Austriak do tej pory uzbierał 1620pkt.

W najbliższy weekend skoczkowie spotkają się na mamuciej skoczni w Oberstdorfie. Schlierenzauer należy do grona faworytów do zwycięstwa. "Cieszę się na zawody w Oberstdorfie. Jestem teraz w formie i będę się starał dać z siebie wszystko" - mówił z nadzieją Austriak.

W konkursie w Klingenthal nie wystartowali Thomas Morgenstern oraz Martin Koch, którzy przygotowują się do Mistrzostw Świata w Libercu. Pomimo ich nieobecności Austriacy mieli trzech skoczków w finałowej "10", a Alexander Pointner ponownie mógł zbierać gratulacje od pozostałych trenerów. "Nie jest łatwo przeprowadzać teraz konkursy, wszędzie jest bardzo wietrznie. Musimy się cieszyć, jeśli uda się rozegrać zawody. Mimo tych niedogodności zarówno Gregor jak i Wolfgang osiągnęli bardzo dobre wyniki. Na pochwałę zasługuje także Markus Eggenhofer" - skomentował Pointner.

Pointner stara się nie zwracać uwagi na statystyki oraz rekordy, które są w zasięgu Schlierenzauera. "Dla mnie ważnym jest, że nasz system szkoleniowy rozwija się bardzo dynamicznie. Jako przykład mogę podać Eggenhofera, który jest kolejnym skoczkiem zajmującym miejsca w czołowej dziesiątce" - zakończył szkoleniowiec.

Anna Szczepankiewicz, źródło: ORF
oglądalność: (11572) komentarze: (170)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Miałam na myśli medale ze wszystkich Olimpiad, w których startował między innymi, oraz MŚ w lotach.

    To czego on sam dokonał w tym sporcie nie dokonał żaden Polak w historii skoków, ale gdyby wywodził się z takiej szkoły z jakiej wyszedł Greg i miałby od początku takie warunki jak on, dziś miałby wszystkie medale ze wszystkich imprez.

    Jestem przekonana, że u nas drugiego takiego już nie będzie.

  • anonim

    Zacznijmy od tego, ze Adam nie uprawiał od młodych lat tylko i wyłącznie skoków narciarskich,
    uprawiał kombinację norweską, a zdecydował się poświęcić tylko skokom bodajże w wieku 17 lat, więc co to za porównanie znowu, co osiągnął w wieku lat 19 stu.
    W wieku lat 18 stu juz wygrał zawody PŚ i stawał na podium PŚ.
    Gdyby był z takiej szkoły jak wyszedł Greg, to Adam byłby dziś multimedalistą w skokach.
    Ten cudny :) Schlir nie trenował nic poza skokami.
    Ja nie wróżę mu długiego panowania na skoczniach.
    Okaże się jak długo jest wstanie utrzymac formę i jak przyjdzie dołek czy jest wstanie sie z tego wygrzebać.

  • anonim

    ZYCZE GREGOROWI BY WYGRAL 7PS.POD RZAD TRZEBA SIE CIESZYC ZE KTOS USTANAWIA NOWE REKORDY. A CI CO PISZA NP. AMAN TO WIEWIOR LUB GREGOR ZE PRYSZCZATY TO MAJA JAKIES KOMPLEKSY. /OSOBISCIE ICH NIE LUBIE/ ALE MAM SZACUNEK DLA NICH JAKO SPORTOWCOW. PRZYPOMNIJCIE SOBIE JAK ADAMA NA REKACH NOSILI MISTRZOWIE OLIMPIJSCY W SAPORO.NASZEGO MISTRZA SZANOWALI WIEC MY USZANOWAC POWINNISMY TYCH CO TERAZ WYGRYWAJA..BY ADAM SIE NIE WSTYDZIL ZA TYCH PALA...TOW CO OBRAZAJA INNYCH TYLKO DLATEGO ZE FORME MAJA.

  • Sadzio105 doświadczony

    Kolejny fakt, Nyykanen zakończył karierę przedwcześnie, w wieku 26-27 lat, a Adaś nie osiągnął tyle w wieku 31 lat. Cóż, ale jak to Finowie, i Matti lubiał popić co go doprowadziło niestety do zguby. Schlierenzauer, wątpie, żeby osiągnał tyle co chociażby Weissflog, gdyż on chyba nie wytrzyma kryzysu.

  • MorgiFan stały bywalec
    @nieznany (*146.internetdsl.tpnet.pl),

    Weź pod uwagę ilu skoczków wtedy rywalizowało o najważniejsze trofea, a ilu teraz! Teraz jest ich dużo więcej. Dla przykładu w sezonie 2006/07 w walce o PŚ liczyli się (byli mocni w całym sezonie):
    Małysz, Jacobsen, Ammann, Schlierenzauer, Kofler, Morgenstern, Uhrmann i jeszcze kilku skoczków w różnych okresach sezonu (Lappi, Ljoekelsoey). A w tamtych czasach tych zawodników było 5 maks 6. Nie da się porównywać skoków. A poza tym w tamtych czasach (czasy Nykaenena) panował inny styl skoków.

  • MorgiFan stały bywalec
    @Zbynio

    Cieżko jest porównywać skoczków na podobnym poziomie. Zwłaszcza jak skakali w innych czasach tak jak Małysz i Nykaenen. Jest kilku skoczków, którzy są i zawsze będą w ścisłej czołówce historii skoków - Nykaenen, Weissflog, Małysz, Ahonen, Goldberger, Bredesen, Schmitt czy Funaki.

  • MorgiFan stały bywalec
    @ROCO.S.

    Ja nie napisałem że mu nie życze dobrych wyników :) Myślę, że ma szansę być najlepszym skoczkiem w historii. Ale nie takie talenty się już pojawiały, a potem wychodziło co wychodziło. Podam tu za przykład Floriana Liegla. Skakał świetnie przez 1 sezon, a potem... Oczywiście nie zyczę tego Gregorowi :) Ale wykluczyć nic nie można bo to tylko sport

  • MorgiFan stały bywalec
    @ROCO.S.

    Dla mnie sie nie liczy kto ile ma lat jak wygrywa coś. Dla mnie się liczy co wygrał. Co z tego że Gregor wygra MŚ w lotach w wieku 19 lat jak potem już nic nie wygra?! Nie zycze mu źle ale tak sie może zdarzyć...

  • MorgiFan stały bywalec
    Nie przesadzajmy...

    Schlieri nie będzie nigdy takim skoczkiem jak Adam Małysz! A powiedźcie mi co on wygrał? Ma złoty medal MŚ w lotach! A te Mistrzostwa jak wiemy mają dużo mniejszą rangę niż zwykłe MŚ. W turnieju 4 skoczni był na podium, w PŚ to samo. Ale nie wygrał IO czy MŚ. Małysz to jeden z najlepszych skoczków w historii jak nie najlepszy! Nokautował rywali jak chciał i gdzie chciał. Był fenomenem. A w/g mnie lepszy niż Schlierenzauer jest Thomas Morgenstern. Morgi ma już złoto IO, KK, wiele medali MŚ, medal MŚ w lotach, wygrywał dwukrotnie LGP. I jedna ważna rzecz! Thomas Morgenstern jest najrówniejszym skoczkiem świata! Nikt chyba nigdy nie był w całej karierze zawsze w 10 PŚ na koniec. Raz w sezonie 02/03 był dalej ale nie skakał we wszystkich konkursach. Uważam, że obecnie najlepsi skoczkowie świata (pod względem osiągnięć) to Adam Małysz i Thomas Morgenstern. Równać może się z nimi tylko Martin Schmitt. Ewentualnie Matti Hautamaeki i Jakub Janda.

  • Karol1207 początkujący
    Fan Adama

    Dla mnie Gregor jest prawdziwym fenomenem i z pewnością szybko nie skończy się jego forma.Choć nie można porównywać do naszego Adama,jest naprawdę skoczkiem o wielkich możliwościach.Dodam,że nie słyszy na lewe ucho...Co do Adama to wciąż w niego wierzę,bo jestem jego prawdziwym kibicem.Myślę,że Adam te mistrzostwa zaliczy "po swojemu"...Bo prawdziwego Adama Małysza poznaje się po tym,nie jak zaczyna,ale jak kończy...

  • Karol1207 początkujący
    Typy na Liberec

    Według mnie na MŚ Schlierenzauer nie zdobędzie złotego medalu.Będzie już za bardzo zmęczony całym sezonem(bo nie opuścił żadnych zawodów).Na K-90 mocny może być Jacobsen,Małysz,Morgenstern,Loitzl,Koudelka i Wasilliew,czyli skoczkowie dysponujący mocnym wybiciem.Wątpię,czy Ammann powalczy o medal również na dużej skoczni.Tam natomiast Schlieri,Jacobsen i szczególnie świeży Schmitt mogą powalczyć o medal,choć jak pisałem Schlieri raczej złota nie zdobędzie.

  • anonim

    Jezu ludzie wy trzymajcie kciuki za naszych zawodników na MŚ, a nie za Austriaków, co my mamy za naród, nie pojmuje tego, jak można trzymać kciuki za Austriaka, Niemca czy Norwega, nie wiem, może ja już nic z tego nie rozumiem gdzie ja żyję ? :))
    Ja rozumiem, ze łatwiej trzymać paluchy za tego co aktualnie wygrywa, łatwiej i wygodniej ale czy my nie mamy juz polskiej drużyny ?
    :)

  • anonim
    @schlieri-fanka

    Jak ktos rzuca wyzwiskami w strone Schlierenzauer np Swiniozaur, Pyszalkozauer czy jakos tak, wcale mu sie nie dziwie. Fakt, jest swietnym zawodnikiem, (mi samemu udowodnil to rok temu na MSL w Oberstdorfie, jesli chodzi o umiejetnosci to o wiele przewyzsza drugiego z wspanialych i przeslicznych austriakow Morgensterna ktory wygral KK, gdy taki Ahonen, Jacobsen czy wspomniany Shlierenzauer nie byli w formie, a obecnie znowu sie tula pod koniec pierwszej 10tki z przeblyskami) ale jego zachowanie jest po prostu dziecinne, kretynskie, idiotyczne, mase okreslen mozna by znalesc. Przyklad? TCS w Bischofshofen. Nawet nie zostal na miejscu przed tym jak Vassiliev oddal swoj skok (byl bodajze troche lepszy lub taki sam, nie pamietam). Taka ksiezniczka, tzw "foch i c***". Takiego zachowania nikt nie pochlebia. Nawet jesli by pobil wszystkie rekordy, nie bedzie nigdy takim Malyszem, Ahonenem, Schmittem czy Weissflogiem.

  • TAMM profesor
    @vegx

    Rzeczywiście, to co Adam zrobił w Innsbrucku, to było coś niesamowitego. ;)

    Dziś praktycznie niektórych rekordów Małysz "nie da się" pobić.
    Sport się zmienił.
    No chyba, że przyjdzie ktoś "na prawdę" wielki i "niezwykle" mocny.
    Schlieri chyba rekordu przewagi nie pobije ani w TCS, ani w pojedynczym konkursie.
    Choć kto wie, kto wie.

  • vegx redaktor

    Jak dla mnie najlepszy rekord Małysza to przewaga 44.9 punktu nad drugim Janne Ahonenem podczas TCS w Innsbrucku 2001. Dodam, że była to wówczas skocznia K-108 (!), nie da sie odleciec jak na mamucie na wiaterku, wszystko było w jego nogach.
    No i gdy Małysz wygrywal 5 konkursów z rzedu to jego przewaga nad drugim zawodnikiem to nie bylo 0.9 pkt czy nawet 10 pkt, a minimum 16-17, przy czym najczesciej ponad 25 pkt! To bym nokaut wszechczasów.
    No i jeszcze nie nalezy zapominac, ze Adam jako pierwszy w TCS zgromadzil ponad 1000 pkt i wygral go z przewaga ponad 100 pkt!

  • TAMM profesor
    @fan_Małysza

    1.Jest jedynym skoczkiem na świecie,który miał największą przewagę punktową na drugim zawodnikiem w zawodach PŚ(przewaga Małysza nad drugim Ahonenem to 44.9 pkt: podczas Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2000/01) - ciężkie do pobicia, już w tym sezonie "na pewno" nie padnie.
    2.Jest pierwszym zawodnikiem na świecie,który miał największą przewagę nad drugim zawodnikiem w MŚ w Sapporo(różnica między Małyszem,a drugim Ammanem to 21,5 pkt) - dodajmy na skoczni normalnej. ;) W Libercu raczej nie padnie.
    3.Pierwszy skoczek na świecie,który wygrał wszystkie konkursy Turnieju Nordyckiego - może paść. Ale wątpię.
    4.Jedyny na świecie skoczek,który na skoczni K-120 skoczył 151,5 m.Rekord nie pobity jeśli chodzi o największą odległość na skoczniach K-120 - nie padnie. ;)
    5.Jako jedyny wygrał 5 razy zawody PŚ na jednej skoczni w różnych latach stąd przydomek,,Król Hollmenkolen" - rekord nie do pobicia. ;)
    6.Jako jedyny na świecie był dwukrotnym Mistrzem Świata i Rekordzistą Świata na skoczni normalnej i małej(patrz Predazzo) - raczej nie padnie w Libercu.
    7.Jako jedyny skoczek na świecie zdobył 3 razy pod rząd Kryształową Kulę. - nie sądzę, aby ktoś szybko, to pobił.
    8.Jedyny na świecie wygrał Turniej Czterech Skoczni i Turniej Nordycki w jednym sezonie - w tym sezonie "raczej" nie padnie. ;)
    9.Jest pierwszym skoczkiem na świecie po 2 wojnie światowej,który obronił tytuł Mistrza Świata z małej skoczni(Lahti-2001r,złoto , Predazzo-2003r-złoto.)Przed wojną był tylko Birger Ruud. - może obroni po raz drugi. ;)
    10.Jedyny na świecie który na MŚ pobił 2 rekordy skoczni w 1 dzień(Predazzo K-90) - w Libercu raczej nie padnie.

    Raczej żaden z tych rekordów nie padnie w tym sezonie. ;)

  • TAMM profesor
    @kibic

    1. liczba miejsc na podium - na to zaczekamy kilka lat
    2. 50 zwycięstw w PŚ (bez IO czy MŚ) - bo to jakaś znacząca liczba, chociaż 47 to też b. dużo - na to zaczekamy kilka lat
    3. l. wygranych z rzędu - może paść w tym sezonie
    4. l. wygranych na pocz. sezonu - może przyszły sezon
    5. l. wygranych w sezonie - może paść w tym sezonie
    6. l. podium w sezonie - może paść w tym sezonie
    7. przewaga w tsc - może w przyszłym
    8. l. pkt zdobytych w sezonie - może paść w tym sezonie
    9.l. zwycięstw w klasyfikacji generalnej PŚ - na to zaczekamy kilka lat
    5. l. zwycięst z rzędu w klas. generalnej PŚ - na to zaczekamy kilka lat
    6. l. zwycięstw w tsc - na to zaczekamy kilka lat
    7.l. złotych meadli na MŚ w narciarstwie klasycznym - na to zaczekamy kilka lat
    8.l. złotych medali na MŚ w lotach - na to zaczekamy kilka lat
    9. l. złotych medali IO - na to zaczekamy kilka lat
    10. l. rekordów skoczni - może paść w tym sezonie
    11. przeskoczyć 240 metr (i ustać oczywiście - pozdro dla janne A.) - może paść w tym sezonie
    tylko a może aż 12 rekordów i pytanie - kto je wszystkie ustanowi?.

    6 z 16 rekordów może paść w tym sezonie. ;)

  • fan_Małysza bywalec

    Cd.
    A co do tych rekordów ustanawianych przez skoczków, to znalazłem rekordy i Adama,które będzie ciężko pobić każdemu skoczkowi.
    1.Jest jedynym skoczkiem na świecie,który miał największą przewagę punktową na drugim zawodnikiem w zawodach PŚ(przewaga Małysza nad drugim Ahonenem to 44.9 pkt: podczas Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2000/01)
    2.Jest pierwszym zawodnikiem na świecie,który miał największą przewagę nad drugim zawodnikiem w MŚ w Sapporo(różnica między Małyszem,a drugim Ammanem to 21,5 pkt)
    3.Pierwszy skoczek na świecie,który wygrał wszystkie konkursy Turnieju Nordyckiego
    4.Jedyny na świecie skoczek,który na skoczni K-120 skoczył 151,5 m.Rekord nie pobity jeśli chodzi o największą odległość na skoczniach K-120
    5.Jako jedyny wygrał 5 razy zawody PŚ na jednej skoczni w różnych latach stąd przydomek,,Król Hollmenkolen"
    6.Jako jedyny na świecie był dwukrotnym Mistrzem Świata i Rekordzistą Świata na skoczni normalnej i małej(patrz Predazzo)
    7.Jako jedyny skoczek na świecie zdobył 3 razy pod rząd Kryształową Kulę.
    8.Jedyny na świecie wygrał Turniej Czterech Skoczni i Turniej Nordycki w jednym sezonie
    9.Jest pierwszym skoczkiem na świecie po 2 wojnie światowej,który obronił tytuł Mistrza Świata z małej skoczni(Lahti-2001r,złoto , Predazzo-2003r-złoto.)Przed wojną był tylko Birger Ruud.
    10.Jedyny na świecie który na MŚ pobił 2 rekordy skoczni w 1 dzień(Predazzo K-90)
    Oczywiście pod uwagę nie brałem rekordów skoczni,bo to sprawa ulotna i one są do pobicia.

  • anonim
    rekordzista

    ale należy pamietać że w skokach jest jeszcze wiele niepowarzalnych lub mniej ważnych rekordow do ustanowienia:
    i tak mamy:
    1. liczba miejsc na podium
    2. 50 zwycięstw w PŚ (bez IO czy MŚ) - bo to jakaś znacząca liczba, chociaż 47 to też b. dużo
    3. l. wygranych z rzędu
    4. l. wygranych na pocz. sezonu
    5. l. wygranych w sezonie
    6. l. podium w sezonie
    7. przewaga w tsc
    8. l. pkt zdobytych w sezonie
    9.l. zwycięstw w klasyfikacji generalnej PŚ
    5. l. zwycięst z rzędu w klas. generalnej PŚ
    6. l. zwycięstw w tsc
    7.l. złotych meadli na MŚ w narciarstwie klasycznym
    8.l. złotych medali na MŚ w lotach
    9. l. złotych medali IO
    10. l. rekordów skoczni
    11. przeskoczyć 240 metr (i ustać oczywiście - pozdro dla janne A.)
    tylko a może aż 12 rekordów i pytanie - kto je wszystkie ustanowi?.

  • anonim

    ostatnio jak czytam tutaj komentarze wiele osób wymyśla różne przezwiska, jak zacznie wygrywać ktoś inny pojawią się pewnie nowe. Uważam, że różne ksywki mogą być dopóki nie obrażają innych osób, a niestety pojawiają się tutaj sformułowania który przede wszystkim brakuje obiektywizmu. Schlierenzauer jest utalentowany i obrażanie go niczego nie zmieni.

  • anonim
    Schlieri

    to fakt, że Schlieri ma duży talent, ma juz 21 zwycięstw, ale to niczego nie przesądza, bo to dopiero początek jego kariery sportowej. Dopiero za kilka lat okaże się co uda mu się osiągnąć. Jeszcze wiele przed nim. Mam nadzieję, że nie zmarnuje swojego talentu, bo szkoda by było. Może osiągnąć wiele, ale zobaczymy... Myślę, że MŚ wygra ktoś inny, choć Schlierenzauera nie można pomijać.

  • fan_Małysza bywalec

    Schlierenzauer jest w znakomitej formie wygrywa wszystkie zawody jak leci,ale żeby mówić,że pobije wszystkie rekordy na świecie jest po prostu absurdem.Nawet gdyby był najlepszym skoczkiem na świecie,zdobył 6 kryształowych kul, 60 razy wygrał w zawodach PŚ to i tak nie pobije wszystkich rekordów.Prosty przykład,,Kiedyś Hannavald powiedział: No i co z tego że Ahonen wygra po raz 5 Turniej Czterech Skoczni nawet jeśli wygra wszystkie konkursy w tym turnieju to ja i tak będę pierwszym zawodnikiem w historii,który dokonał tego pierwszy na świecie wygrywając wszystkie konkursy."

  • kuba_1996 początkujący
    -

    Nie można porównywać Schlieriego do Małysza, Ahonena czy nawet Morgensterna. On ma dopiero 19 lat a w jego karierze nie było Igrzysk. Gregor był w czołówce przez tyle lat, ile mógł (poza debiutanckim sezonem, jak miał 15 lat).
    Poza tym Małysz ma prawie 30 lat Ahonen ponad 30, a Morgi jest też o parę lat starszy.

  • anonim

    Trzeba dać spokój z tymi rekordami i doganianiem najlepszych,to jest forma szczytowa! Wtedy się wygrywa wszystko,ale tak skakać sie nie da cały czas! Moze byc tak że zostanie mu kilka zwyciestw do przegonienia i bedzie na to potrzebował juz kilka lat swietlnych albo wcale mu sie to nie uda,a jesli sie uda tak skakać juz na zawsze jak skacze to byłby jakiś cud.Nawięksi w historii miewali kryzysy,to normalne.

  • Mariola- początkujący

    Zgadzam sie tu z kilkoma osobami. Nie rozumie jak mozna porównywac Gregora do Adama, Ahonena, Morgensterna czy do innych duzo bardziej utytułowanych skoczków.

    Zobaczymy czy w nastepnym sezonie Gregor bedzie taki mocny , bo mi sie wydaje ze w nastepnym sezonie juz o Gregorze nie bedzie tak głośno.

  • anonim

    Dobry jest

    - Schlierenzauer - pewniak, nie ma o czym mówić;
    - Loitzl - cały czas skacze równo, w drużynie nieoceniony;
    - Morgenstern - moim zdaniem murowany kandydat do medalu;
    - Eggenhofer - wydaje się lepszy w tej chwili od Kocha i powinien dostać szansę;
    - Koch - zobaczymy w jakiej będzie formie, ale dla mnie w tej chwili bliżej poziomem mu do Eggenhofera niż np. Loitzla;
    - L. Mueller - młodzian, niech jedzie po naukę i poznanie takiej imprezy.
    Odnośnie Schlierenzauera,zauważyłem mały szczegół.Gdy w tym sezonie wygrywał Ammann czy Loitzl to ich zwycięstwa były bardziej wyraźne niż Gregora.Natomiast Schlierenzauer dlatego jest najlepszy bo i najrówniejszy w tym sezonie,jego najgorsze miejsce to 4 a to się liczy.Z tym że obecnie poprostu trafił na gorszą dyspozycje Loitzla i Ammanna i w ten sposób jest najlepszy.Też myślę że na MŚ wygra ktoś inny a na chwilę obecną to myślę że Małysz,Morgenstern i Jacobsen(który widać ustabilizował formę) mają największą szanse na medale.Na małej skoczni dorzuciłbym jeszcze Loitzla.A na dużej to myśle że jeszcze duże szanse ma Schlierenzauer na medal,no i może jeszcze Koudelka ale to już też na małej skoczni

  • anonim
    SCHLIERENZAUER

    Dokładnie a wystarczy spojrzeć który jest Morgi w PŚ(4 miejsce) czyli ścisła czołówka a długo nie mógł stanąć na podium w tym sezonie.Myślę właśnie że to Morgi jest najbardziej utalentowanym Austriackim skoczkiem,wiem że ma mniej zwycięstw niż Schlieri ale za to kryształowa kula,złoto na igrzyskach i medale na MŚ mówią wiele.

  • MorgiFan stały bywalec

    Schlierezauer jest fenomenem! I nie da się temu sprzeciwić! Gość jest piekielnie mocny!

    Ale porównywanie go do Goldbergera czy Małysza jest śmiesznie. Bo to że ktoś jest strasznie mocny to nie znaczy że ma sukcesy podobne do Goldiego. Pod względem osiągnięć Schliriego przewyższa znacznie Morgenstern. Narazie Schlieri jest świetnym skoczkiem, ale nie utytułowanym bardzo.

  • programmer początkujący
    jestem z Norwegii. Bendom blendy w napisanju

    -miałby, gdyby- Kto trraz tak muwi. A? To wy tak w Polsce muwice? Spulchue wam. i my mezskamy w XXI weku.

    Gregor jest realnoct! A wasch Adaś i Janne swoe otskakali. Janne juzs poschedl. A wy Adama tzsymace, jak by ne kibice go, to jusz by poschedl ze sportu w tym sezonia z Ahonenem.
    A Gregor jest: mlody, silny, ma talent, ma trenera, ma kibicuw, ma... wele chego ma! On jest unikalny/ jak Phelps- w plywanju, Bolt- w beganju, Isinbaewa- w skakanju s tychko, Neuner i BJOERNDALEN - w biatlone. A Gregor w skakanju na nartach: ma wysoki rost, malom wage, mocne nogi i press, i chucie powetzsa.
    A wygrywa on ne pzsez warunki. O trenue jak nikt w skokach. Jak Neuner w biatlone chy C. Ronaldo w futbule.

    zyche wam schenscja i otpusce Adama.

  • anonim
    SCHLIERENZAUER

    Odnośnie Schlierenzauera,zauważyłem mały szczegół.Gdy w tym sezonie wygrywał Ammann czy Loitzl to ich zwycięstwa były bardziej wyraźne niż Gregora.Natomiast Schlierenzauer dlatego jest najlepszy bo i najrówniejszy w tym sezonie,jego najgorsze miejsce to 4 a to się liczy.Z tym że obecnie poprostu trafił na gorszą dyspozycje Loitzla i Ammanna i w ten sposób jest najlepszy.Też myślę że na MŚ wygra ktoś inny a na chwilę obecną to myślę że Małysz,Morgenstern i Jacobsen(który widać ustabilizował formę) mają największą szanse na medale.Na małej skoczni dorzuciłbym jeszcze Loitzla.A na dużej to myśle że jeszcze duże szanse ma Schlierenzauer na medal,no i może jeszcze Koudelka ale to już też na małej skoczni.

  • anonim
    -

    ja myślę, że pobije oba rekordy ; będzie najlepszym !!!austriackim!!! zawodnikiem i będzie mieć więcej punktów w PŚ niż Schmitt. należy mu się to i trzymam kciuki ( ;
    w końcu ; simply the best ( ;
    o! zgadzam się z trenerem ; Eggenhofer radzi sobie świetnie, gorzej z Koflerem...
    zobaczymy jak to będzie na MŚ ( ;
    ----------
    moderator napisał:
    Kochane dzieci! Proszę - popatrzcie sobie w tekście artykułu, jak się pisze: "Austriak" "austriacki" a nie: "AustrYjak", "austrYjacki".
    Przecież to aż kłuje w oczy :-) Nie zawsze mówi się tak jak się pisze i nie zawsze tak się pisze jak się mówi!

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(6107), 2009-02-12 15:02:20 ***

  • anonim

    Wydaje mi się, że Gregor zdobędzie Kryształową Kulę, a na MŚ klasę pokaże ktoś inny. Często dzieje się tak na większych imprezach. Gregor pewnie będzie na podium, ale wygrać może ktoś inny, kto nagle złapie jeszcze większą formę. Oczywiście życzę Gregorow jak najlepiej, jest zdolnym skoczkiem i zasługuje na wygraną. Pozdrawiam wszystkich PRAWDZIWYCH kibiców skoków narciarskich, którzy nie obrażają żadnego z zawodników i potrafią docenić klasę lepszego.

  • TAMM profesor
    @fafa

    "a tak po za tym malysz mial po 3 dobrym sezonie (to jest 3 dobry) 29 zwyciestw wiec musi jeszce 9 arzy wygarcx zeby malysza przebic ;]"

    Po drodze jest jeszcze Schmitt - 27 zwycięstw w 3 sezony. ;)
    Przy okazji Martin w dwóch sezonach wygrał 21 konkursów. ;)

  • TAMM profesor

    Jeśli Gregor nie pobije chociaż jednego z tych rekordów, to będę bardzo zdziwiony.
    Sądzę, że Schmitta pobije. ;)
    A co do zwycięstwo, to nie mam pewności. ;)

    Ale Feldera w tym sezonie nie dogoni. ;)
    Pewnie w następnym. ;)

  • anonim

    Ja myślę że po MŚ już raczem Schlirenzauer nie będzie wygrywał, podobnie zreszto jak Ahonen w swoim najlepszym sezonie. No chyba że na Letanicy.
    A nie wierzę też żeby Ammann jeszcze miał coś do powiedzenia w tym sezonie. Co miał najlepszego już pokazał, ma jeszcze oczywiście szanse na medale na MŚ, ale w KK w jego wykonaniu już nie wierzę.
    Zreszto Adam miał podobny sezon, kiedy wygrał KK po raz drugi. Do TCS był nie do zarąbania, później wygrał tylko raz w Zakopanem i dość szczęśliwie wygrał PŚ.

  • Xellos profesor
    dziwna logika tu prezentowana

    Małysz i odlatywał na niektórych skoczniach innym ale tylko na niektórych, Gdyby tak było na każdej to by wszystkie zwycięstwa w sezonie były jego.

    Po drugie, to ile się odlatuje od innych nie zależy od samego odlatującego ale też od formy pozostałych.

    Nie wiem czemu ma odlatywać Jacobsenowi, który wkońcu dochodzi do formy ?

    Jak jest więcej zawodników w wysokiej formie to jest zaciekła walka a nie dominacja. Proste i na temat.

    Moim zdaniem, Gregor pobije rekord Schmita z punktami. Co do 12 zwycięstw raczej też.

    Natomiast czy będzie 7 z rzędu to nie jestem pewien. Zależy w jakiej formie powróci Koch, ponoć się szykował na mamuta. A to niezły lotnik. Wkońcu na MŚL latał dalej ale brzydziej. Teraz troche poprawił lądowanie więc zobaczymy. Zależy czy dobrze przepracował ten okres, bo Kofler pracował i lipa.

  • anonim
    dokladnie popieram fafa (nano0@o2.pl) gg: 12522937

    malysz jak wygrywal to walil wszystkich w czoko i odlatywal daleko a ten buras co mu noty zawyzaja ledwo wygrywa, specjalnie czekaja na niego az bedzie mial idealne warunki inaczej bylby na pozycji co najwyzej adasia naszego, sadze ze jak przyjdzie zalamanie formy to on sie juz nie podniesie tak samo jak niestety hannavald(to byl gigant)

  • manuel@ doświadczony

    Może nie należy do moich ulubionych skoczków, ale to fenomen. Mysle, ze pobije w tym sezonie rekord Szmitta (1833pkt.), i może Ahonena (12 zywcięstw), ale nie uprzedzajmy faktów ;) Praktycznie rzecz biorąc mozna powiedzieć że KK ma już w ręce, ale podobnie było w 2007 roku, kiedy to Adaś Małysz tracił do Jacobsena chyba 350 pkt, nie pamietam dokladnie, i odrobił to, Simi napewno powalczy jeszcze o Puchar Świata.

  • anonim
    autor: vegx gg: 1714153, 12 lutego 2009, 10:28

    "Nigdy nie mów nigdy"

    Nie dał rady Schmitt, nie dał rady Małysz, nie dał rady też Nykaenen ktoremu po kilku intensywnych sezonow siadl kregoslup. ale moze dac radę SCHLIERNZAUER :)
    Pewny jestes ze nie da rady ?

  • anonim

    Wydaje mi sie ze na MS mocny bedzie Morgenstern, juz w Willingen bylo dobrze, teraz spokojnie trenuje i mysle ze zdazy z forma na impreze ktora jak mowil bedzie dla niego najwazniejsza w tym sezonie. Schlierenzauer na 99% bedzie mial medale indywidualnie, moze to nie ta forma, ktora byla po Zakopanem, ale nadal wygrywa i pewnie tak jeszcze zostanie do Turnieju Nordyckiego.

  • vegx redaktor

    Nie da rady utrzymać takiego tempa przez najbliższym kilka lat. Nie dał rady Schmitt, nie dał rady Małysz, nie dał rady też Nykaenen ktoremu po kilku intensywnych sezonow siadl kregoslup.
    Natura sie kiedys o swoje upomni.

  • anonim
    majrix

    Noty Jacobsena nie byly wcale takie niskie. po zsumowaniu odleglosci wychiszi ze Schlieri wygrał o 0,5 metra a róznica w punktach wynosila 0,9 czyli wlasnie te pol metra. Więc dostali wczoraj takie same noty za styl i sprawiedliwie tym razem zadecydowaly odleglosci.

  • Radek weteran

    Jestem ciekaw jak Gregor zaprezentuje się na mamucie. Jak tam nie wygra to przegra też mistrzostwa. Jeżli jest w formie to mamut się mu nie oprze ;) Ale na skoczni normalnej będzie mocna konkurencja i Gregor nie może liczyc ze wygra swoimi niezbyt blyskotliwymi skokami. (Choc wczoraj w 2giej serii byl bardzo dobry)

  • anonim

    Noty Jakobsena w II serii to ja nie wiem czemu były takie niskie.
    A czy w przyszłości Schlirenzauer nadal będzie tak dominował jak obecnie to wcale nie jest powiedziane. Swego czasu niejaki Martin Schmitt osiągnął coś pod 30 zwycięstw a od tego czasu przez 7 lat nic nie wygrał.
    Teraz dopiero zaczną się problemy z utrzymaniem wagi itp.
    Poza tym zawodnik ten ma w zasadzie trzeci kolejny dobry sezon, doświadczenie pokazuje że nie ma takiego mocnego, któy utrzymuje formę dłużej niż prez trzy sezony. No chyba że te dwa poprzednie okażą się takie sobie, a wykłądnią możliwości będzie obecny. No to w tym wypadku śmiem twierdzić że rekord na razie Stenmarka a niedługo pewnie Bjorndalena będzie zagrożony.

  • Mariola- początkujący

    @ Krzysztof/Ostróda

    Zgadzam sie z Tobą co do kandydatów w AUTach.

    Zobaczymy jeszcze w jakiej formie wróci Morgenstern po tych odpuszczonych konkursach.

  • _zakopane początkujący
    @ Krzysztof/Ostróda

    Zapomniałeś o Koflerze.On pojedzie pewnie z racji ''zasług''.Eggenhoffer i Koch będą walczyc o miejsce na drużynówke.A szósty pojedzie Kofler,mimo że powinien MŚJ jechac.Inna opcja to wzięcie 7 zawodników,tylko że w jakim celu?

  • Krzysztof / Ostróda początkujący
    Optymalny skład Austriaków na MŚ:

    - Schlierenzauer - pewniak, nie ma o czym mówić;
    - Loitzl - cały czas skacze równo, w drużynie nieoceniony;
    - Morgenstern - moim zdaniem murowany kandydat do medalu;
    - Eggenhofer - wydaje się lepszy w tej chwili od Kocha i powinien dostać szansę;
    - Koch - zobaczymy w jakiej będzie formie, ale dla mnie w tej chwili bliżej poziomem mu do Eggenhofera niż np. Loitzla;
    - L. Mueller - młodzian, niech jedzie po naukę i poznanie takiej imprezy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl