Skocznia Skalite w Szczyrku
fot. Barbara Niewiadomska
Pierwszy trening na nowej skoczni narciarskiej Skalite w Szczyrku (HS106) wzbudził spore emocje w gronie szkoleniowców i zawodników.
Skocznia Skalite w Szczyrku
Skoczkowie prezentują bardzo wysoką formę. - Jestem zaskoczony bardzo wysokim poziomem zawodów, zapowiadają się pasjonujące zawodu w dniu jutrzejszym. - powiedział delegat techniczny FIS Ivo Greger z Czech.
Swoimi skokami poruszenie wśród trenerów wywołali zawodnicy słoweńscy. Najdalej wśród nich skakał Peter Prevc, szósty skoczek tegorocznych Mistrzostw Świata Juniorów, który w swojej najlepszej próbie osiągnął odległość 104 m. - Uważam, że chłopcy dobrze skaczą, ale musimy poczekać do jutrzejszych zawodów, które będą prawdziwą weryfikacją ich formy. Jeszcze nie chcę mówić o medalach. Spotkamy się jutro znowu i wszystko będziemy wiedzieli. - powiedział trener słoweńskich skoczków Stane Baloh.
Inną gwiazdą treningu był Vladimir Zografski, bułgarski zawodnik, który już startuje w seniorskich zawodach. Jego ojciec i zarazem trener, Emil Zografski ocenił: - Skok był dobry, ale jeszcze to nie wszystko na co go stać. Pozostają pewne rezerwy, które będziemy chcieli we wtorek maksymalnie wykorzystać.
Poziom treningów był chwalony przez wszystkich szkoleniowców. Nikt jednak nie chciał podzielić się swoimi odczuciami w kwestii faworyta jutrzejszego konkursu. - Nie jestem w stanie wskazać nikogo. Wielu chłopaków skacze bardzo dobrze - powiedział fiński trener Lauri Hakola. Bardziej rozmowny był bułgarski trener - Polak Grzegorz Miętus jest bardzo dobrym zawodnikiem i on może powalczyć. Wśród ekip wymieniłbym Austriaków, którzy wydają się bardzo mocni.
Do zwycięstwa są typowani również zawodnicy słoweńscy, niemieccy i fińscy. Dużo ciepłych słów padło pod adresem organizatorów i nowoczesnego obiektu Skoczni Narciarskiej Skalite w Szczyrku. Trenerzy jednogłośnie uznali, że skocznia jest przygotowana perfekcyjnie. Nawet delegat techniczny FIS Ivo Greger nie szczędził ciepłych słów:
- Organizatorzy zrobili wszystko co było w ich mocy by przygotować skocznię możliwie najlepiej. Istnieje jeszcze pole do kilku poprawek spowodowanych pogodą, ale jestem pewny, że przed wtorkowymi zawodami wszystko będzie idealnie.
Po odległościach skoków treningowych można zakładać, że wtorkowe zawody będą bardzo emocjonujące. Wielu skoczków jest w wysokiej formie i na pewno pokaże nam rywalizację na najwyższym światowym poziomie. Miejmy nadzieję, że również nasi reprezentanci będą się liczyć w walce o najwyższe lokaty.
Wyniki treningów
-
anonim
Gdzie Murańka?
Może i był chyba nawet 67, ale to był Puchar Świata, a ty może nie rozróżniasz Pucharu Świata od innych imprez międzynarodowych. Nie wiem, dlaczego on tu nie startuje. Potrafi stawać na podium w FIS Cup i być w ,,10" PK, a tutaj startowałby z rówieśnikami, bo ten festiwal ma limit 18 lat. On ma 14, a walczy z tymi, co mają 28. Tu wygrałby na luzie. Ale niestety muszę zdementować pogłoski, że startuje. Bo nie startuje. Skład polskiej kadry to G. Miętus, Kukuła, Ścisłowicz i Byrt. Transmisja była na Eurosporcie 2. Po I serii Miętus był 10. z dużą stratą do podium, Ścisłowicz 18., Byrt 19., a Kukuła 24. W II serii Kukuła się wywrócił, a wyglądało to tak, jak słynny upadek Mazocha w Zakopanem, bo wywracał się już w locie i upadł prawie na głowę. Ale nic mu się nie stało. Byrt i Ścisłowicz skoczyli przyzwoicie, ale nie na tyle, aby być w ,,20". Jak Miętus nie wiem, bo musiałem się uczyć. Ale Byrt i Ścisłowicz będą w trzeciej dziesiątce, a Kukuła będzie ostatni.
-
Anika profesor
Jest Lotos Cup - dla dzieci ( teoretycznie).
Powinien być cykl dla starszych 14 - 17 latków. Coś jak Alpen Cup. Były tu już propozycję utworzenia takiego cyklu konkursów Carpatia Cup (a może Slovian Cup), ale jakoś nikt z PZN nie widzi takiej potrzeby...
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się