Adam Celej: Poczuliśmy się mało komfortowo

  • 2009-06-06 14:17

Oprócz kadry A naszych skoczków narciarskich przygotowania do nowego sezonu ropoczęła już szkolona przez Adam Celeja, kadra młodzieżowa.

Trener dwukrotnych brązowych medalistów Mistrzostw Świata Juniorów w rozmowie z portalem sportowepodhale.pl podsumował miniony sezon, opowiedział o aktualnych przygotowaniach swoich podopiecznych oraz celach na kolejny.

Celej nie ukrywa zadowolenia z postawy młodych polskich skoczków w minionym sezonie. Nasza drużyna obroniła przecież brązowy medal z mistrzostw w Zakopanem, a do tego Maciej Kot indywidualnie wywalczył srebro.

Zapytany jednak czy taką samą ocenę podziela PZN nie był w stanie odpowiedzieć na to pytanie: - Trudno mi powiedzieć, bo jakiejś kompleksowej oceny mojej i współpracowników oceny ze strony PZN nie było. Co gorsze to na podsumowaniu sezonu w Wiśle nawet nie wspomniano o naszej grupie. Poczuliśmy się mało komfortowo na tym spotkaniu. Nie wiem czy powtórzenie wyniku z Zakopanego to był sukces czy porażka. W moim przekonaniu potwierdzenie klasy sportowej jest zawsze trudniejsze niż jednorazowe spektakularnie zdobycie medalu.

W tej chwili nasza kadra młodzieżowa w składzie: Klimek Murańka, Kamil Skrobot, Jakub Kot, Jędrzej Ścisłowicz, Dawid Kubacki, Andrzej Zapotoczny i Grzegorz Miętus intensywnie przygotowuje się do letnich startów.

- Na początku maja rozpoczęliśmy dwutygodniowym rozbieganiem wejście w trening, później było kilka treningów ogólnorozwojowych, a teraz trenujemy już nieco mocniej łącznie ze skakaniem na igelicie. Zakończymy ten etap wstępnego przygotowania zgrupowaniem w Cetniewie. Dopiero po nim wystartujemy w pierwszych zawodach letniego sezonu. Prawdopodobnie będą to FIS Cup. Będziemy się oczywiście starali, aby niektórzy po wewnętrznych eliminacjach mogli wystartować w Pucharze Kontynentalnym. - opowiada trener Celej.

Ekipę trenera Celeja opuścili po ubiegłym sezonie jego dotychczasowi współpracownicy: Piotr Fijas i Grzegorz Sobczyk. Udało się już znaleźć ich następców:
- Niestety tak już jest u nas, że jak coś dobrze działa to trzeba to zmienić. Żal mi przede wszystkim Grześka Sobczyka, bo on spełniał wielorakie funkcje a z racji młodego wieku miał dobry kontakt z zawodnikami i był bardzo zaangażowany w pracy. Trzeba ten sprawny mechanizm zbudować od nowa i nie wiadomo jak to zafunkcjonuje. Na miejsce poprzednich współpracowników wybrałem byłego skoczka Macieja Mroczkowskiego, który będzie zajmował się serwisem, ale także będzie mi pomagał w pracy trenerskiej. Drugim jest też były skoczek Wojciech Topór aktualnie studiujący na 3 roku AWF. Fizjoterapeutą pozostaje Michał Obtułowicz. - mówi trener kadry młodzieżowej.

Nie od dziś wiadomo, że problem polskich skoków polega między innymi na tym, że zdolni juniorzy często nie są w stanie przełożyć licznych sukcesów osiąganych w młodszych kategoriach wiekowych na "dorosłe" starty i w kategorii seniorów nie odnoszą znaczących sukcesów.

Trener Adam Celej ma swoją receptę na zmianę tego stanu rzeczy: - Potrzeba jest większa liczba startów dla juniorów i zawodników, kończących wiek juniora. Trzeba wzbogacić kalendarz krajowy, aby młodzi jeszcze skoczkowie mogli konfrontować się między sobą a nawet z zawodnikami zagranicznymi. Wierzę, że jeżeli w Polsce takie porządnie zorganizowane zawody będą się odbywać, to chętnie będą na nie przyjeżdżać zawodnicy o ustalonej już renomie, żeby szukać tej rywalizacji. Mamy wprawdzie piękną akcję Lotos, ale i ona powinna być postawiona na wyższym poziomie. Starsi zawodnicy w tych konkursach nie mogą skakać na małych archaicznych skoczniach. Chcąc tę akcję rozwijać trzeba przenosić konkursy na lepsze obiekty, które ostatnio w naszym kraju powstały. Tym bardziej, że wiek juniorów się wydłużył.

Cały wywiad można przeczytać na www.sportowepodhale.pl


Adrian Dworakowski, źródło: sportowepodhale.pl
oglądalność: (6810) komentarze: (57)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • ZKuba36 profesor
    @czarnylis

    Bardzo dziękuję za rady. Obecnie mam krótki czas dostępu do komputera i to z reguły 1X w tygodniu. Firefoxa chyba nie będę mógł zainstalować bo mam nieobsługiwany już system Windows98 a wszyscy żądają Vistę. Chyba w przyszłości muszę zmienić komputer (też stary). Pozdrawiam.

  • anonim

    22.27 miało być:)

  • anonim

    Ja mam firefoxa i to nic nie daje dziś w godzinach popołudniowych znowu miałam ten sam problem, nie tylko nie mogłam dodać komentarza ale po zamknięciu strony nie mogłam jej otworzyć.Wczytuje się i wczytuje i wszystko zaczyna mnie swędzić z nerwów:)
    ................
    godz,22.24 nie mogłam dodać tego znowu.

  • krwisty weteran

    @lisek i co weszło i krótkie nie?;-)

  • czarnylis profesor

    Świr z Ciebie @Krwisty :)
    Sprawdzam teraz krótkie komenty.

  • krwisty weteran

    Cóz teraz wrzuciłem długaśne teksty na pograniczu maksymalnych 500 słów i weszło spokojnie.Nie wiem co to za numery wykręca serwer stronki,czy też firefox iale będę czujny w przyszłości.Postaram się w czasie problemu z wysłaniem zanotować jak najwięcej szczegółów tego problemu.Bo faktycznie czym więcej szczegółów bedzie znał Tadek tym szybciej znajdzie rozwiązanie naszego problemu .

  • czarnylis profesor
    @ZKuba36

    Po pierwsze zamontuj sobie przeglądarkę Firefox. Jest pod każdym względem lepsza od Explorera.
    Jeśli chcesz szybko skopiować tekst to musisz go zaznaczyć na niebiesko (przeważnie) lewą stroną myszki. Stawiasz kursor na początku tekstu, wciskasz lewą mysz i z wciśniętą lewą stroną ciągniesz kursor myszką aż do końca tekstu. Kiedy już kolorowe tło pojawi się na całości tekstu który chcesz skopiować, klikasz prawą mysz i dajesz w menu - kopiuj. Następnie wysyłasz wypocinki i jeśli internet sprawi psikusa i koment nie dojdzie, otwierasz na powrót okienko do pisania, najeżdżasz kursorem na początek i wciskasz prawą stronę myszki. W menu wybierasz - wklej, i wcześniej skopiowane wypocinki posłusznie wracają na swoje miejsce. To bardzo proste i tylko za pierwszym razem może sprawić Ci trudność.
    Teraz Twoje komentarze będą bezpieczne :)

  • TAMM profesor
    @ZKuba36

    A z jakiej korzystasz przeglądarki?

  • ZKuba36 profesor
    @TAMM

    Moje 2 krótkie wpisy przeszły bez problemu. Skusiło mnie to do napisania na temat trenera Celeja po raz 3, tym razem bardzo skracając swoją wypowiedż. I znów po kliknięciu "dodaj komentarz czekałem bardzo długo. Nie wytrzymałem i kliknąłem ponownie. Ukazał się napis Eksplorera "tekst został już wysłany. Dziękujemy" . Aby zlikwidować ten napis musiałem kliknąć OK. Po kolejnym długim oczekiwaniu ukazał się napis, że strona nie może być wyświetlona. Po odświeżeniu strony zobaczyłem Twój wpis a mojego komentarza ani śladu. Nie jestem orłem komputerowym i nie bardzo wiem Jak i gdzie zapisać to co wcześniej napisałem. To co teraz piszę ma mniej więcej taką długość jak mój komentarz. Jeżeli to się ukaże to będzie chyba tylko ozneczać,m że pisanie na temat trenera Celeja jest zakazane. Pozdrawiam.

  • TAMM profesor
    @ZKuba36

    To raczej nie zależy od długości komentarza.
    Rzadko piszę jakieś długie komentarze.
    Raz napisałem długi komentarz na temat sezonu 2009/10.
    Poszedł bez problemu.
    Ale kiedy piszę często krótkie lub nie za długie komentarze, to zdarza się, że nie wychodzą.
    Raczej jest to spowodowane przeciążeniami serwera.
    Lub "problemami" przeglądarki tudzież całego systemu.
    Albo dostawcy internetu. ;)

  • ZKuba36 profesor
    Redakcja

    Chyba to jednak zależy od długoœci komentarza, ale jak zgadnšć kiedy komentarz jest zbyt długi?

  • ZKuba36 profesor
    Redakcja

    Właśnie przed chwilą skończyłem mozolne bazgrolenie, kliknąłem "dodaj komentarz", długi czas była "klepsydra" a następnie ukazał się napis "strona nie może bgyć wyświetlona. A tak się natrudziłem pisząc w samych superlatywach o trenerze Celeju...

  • Redakcja redaktor
    problemy z komentarzami


    Szczerze mówiąc to komentarze nie bardzo mają prawo się nie dodać, za wyjątkiem jakichś naprawde szczególnych sytuacji i chwilowych problemów z serwerem. Co prawda nie komentuję tak wiele jak Wy, ale nigdy takiego problemu nie miałem.

    Jeśli to możliwe to niech każdy, komu się zdarza taki problem, poda możliwie najwięcej szczegółów - kiedy zazwyczaj komentarz się nie dodaje, czy jest to uzależnione od długości komentarza, pory dnia, czy jesteście wóczas zalogowani, czy jakaś część strony nie chce się wtedy do końca załadować itp...

  • anonim

    A ja myślałam, ze moja przeglądarka jest kopnięta :)))
    A mam firefoxa.

  • krwisty weteran

    @Tad kochaniutki odpowiesz nam na nasze troski i utyskiwania? ;-)

  • anonim

    U mnie jest tak samo, nieraz jest tak, że strony otworzyć nie mogę, nie da się, żebym nawet jakieś salto walnęła przed komputerem, strona ani drgnie :)))
    Tak samo jest z dodaniem komentarzy, nie da się niejednokrotnie ich dodawać, kopiuję, wklejam i dodaję i nic.
    Nieraz po kilka razy tak robię aż w końcu się udaje, ale ile nerwów to kosztuje:)

  • anonim

    Choć publikuję znacznie mniej- mam to samo, czyli problem nie jest zależny od przekroczonego limitu komentarzy jednego autora. W przypadku krótszych wypowiedzi pozwalam sobie na dreszczyk emocji i piszę je bez sporządzania kopii. :))

  • czarnylis profesor
    @Krwisty

    To taka część uroku tego portalu, wejdzie koment, czy nie wejdzie? Ja też z początku fixy sypałem, ale jak skumałem aby sobie skopiować wcześniej, to trochę uspokoiłem i nawet do tych drobnych atrakcji przyzwyczaiłem hehehe. Też mam neta z Vektry (1M) ale z wyjątkiem godzin popołudniowych i podwieczornych, dosyć śmiga. Sport z Soccer-Live oglądam bez problemu.

  • krwisty weteran
    ;-)))

    Właśnie ,racja dołączam się do poszkodowanych userów .Do tej pory myślałem że to tylko wina mojego nieciekawego internetu z vectry ,ale jednak nie jestem sam w mej biedzie i niedoli :-).Oż ileż razy ja w ten sposób potraciłem moje dzieci literackie "sensowne twory słowne" a nerwów przy tym uszła lawina.Po 15 minutach tworzenia komuś w trudzie i znoju sensownej lub mniej sensownej odpowiedzi,trafiał wszystko kolokwialny (....)czterokropek ;-).Teraz też już jestem cwany jak Wy szanowni współtwórcy klimatu tej strony.Kopiuję przed wysłaniem.Redakcjo cóż my Ci złego uczynili?Czym zawiniliśmy, że takie katusze każde z nas przechodzić musi?Pytam wszak o to ja pokonujący te znoje ,jeden skromny z uciśnionych ,lecz ciągle walczących o swoje.....

  • czarnylis profesor
    @Anika

    Robię dokładnie tak samo jak Ty (komenty), bo już kilka dłuższych tekstów mi w ten sposób wcięło. Czasem bywa i tak że nie tylko nie można dodać komentarza, ale i nawet strony otworzyć. Pozdrawiam :)

  • Anika profesor

    @ZKuba36
    Tak się niekiedy zdarza, gdy serwer jest przeciążony.
    Gdy u mnie za długo komentarz się wczytuje, to go przezornie kopiuję, potem odświeżam stronę i jeśli się "nie dodał", to wklejam na nowo.

    @TAMM
    Takoż mam nadzieję i mam drugą nadzieję, że ta pierwsza nie okaże się płona.

  • TAMM profesor
    @Anika

    Mam nadzieje, że przedsezonowa mobilizacja przełoży się na wyniki w trakcie sezonu. ;)

  • ZKuba36 profesor
    Redakcja

    Przed kilkoma minutami wysłałem komentarz pt.Trener Celej. Dość długo nic się nie działo i cały czas była "klepsydra". Po kilku minutach kliknąłem ponownie "dodaj komentarz". na ekranie ukazał się napis "Komentarz został już wysłany, Dziękujemy." Klikając "wstecz" stwierdziłem, że jednak komentarza nie ma. Czy to coś z moim komputerem, czy z jakiegoś powodu nie został opublikowany. Dostaliście moje wypociny ? Ten komentarz do wykasowania.

  • Anika profesor
    z onetu

    *Prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Apoloniusz Tajner, wyraził zadowolenie z atmosfery jaka panuje w kadrze skoczków. "Trener Łukasz Kruczek zapanował nad grupą. Zawodnicy są bardzo dobrze zmotywowani. Mobilizacja przed sezonem jest ogromna. Natomiast Adam Małysz współdziałający z fińskim szkoleniowcem Hannu Lepistoe wierzy, że ta współpraca przyniesie oczekiwane efekty".*

  • anonim
    celej

    Adamie Celeju postaw na Karkonosze tam są najlepsze skocznie do treningu a w Karpaczu szczególnie, tam jest starosta lubiący skoki narciarskie i nawet pomaga rozwinąć skoki w Szklarskiej Porębie nie powodując wręcz zakazując przygotowania zimą Orlinka w Karpaczu zabronione.
    Tam już przecież były mistrzostwa świata juniorów.
    Kto to ruszy ten marazm burmistrzów Karpacza z Bożej łaski

  • TAMM profesor
    @ZKuba36

    Mi też nie odpowiada, to że nasza druga kadra nazywa się kadrą juniorów.
    Powinna być kadra Narodowa, po niej kadra A, kadra B i kadra C lub Młodzieżowa.
    Lub kadry A, B, C i Młodzieżowa.
    W najwyższej kadrze byliby zawodnicy skaczący w PŚ, w następnej - w PK, a w jeszcze następnej - w FC.
    W Młodzieżowej znajdowaliby się młodsi zawodnicy nie mieszczący się aktualnie w kadrze na PK czy FC.
    A do tego jeszcze dobrze rozwinięty system szkoleniowy.
    Ale o tym możemy na razie raczej tylko pomarzyć.

  • krwisty weteran

    @ZKuba36 Ty się nie dziwisz i to ładnie uzasadniłeś.A ja dalej się dziwię bo to jednak kadra i ocenom musi podlegać.To i Celej się wkurzył.Znasz pewnie tą zasadę że "lepiej żeby źle czy cokolwiek mówili ,niż nie mówili wcale..";-)

  • ZKuba36 profesor
    Trudna ocena.

    Nie dziwię się, że PZN nie dokonał oceny kadry młodzieżowej.
    Jak ją ocenić? Pochwalić za MŚJ czy zganić za klęski w PK ?
    Z jednej strony kadra młodzieżowa przygotowywana była do MŚJ, zgodnie z nazwą i założeniami treningowymi. Za to 6+.
    Z drugiej strony to co pokazali zawodnicy tej kadry w PK to jedba wielka tragedia, zakończona utratą miejsc refundowanych przez FIS. Za to 1-. Średnia wychodzi 3,5 i chyba to jest ocena najbliższa prawdy.
    Zadziwiające jest, że wielu zawodników z którymi wygrali Polacy na MŚJ doskonale sobie radziło nie tylko w PK ale i w PŚ. Niemoc Polaków w tych imprezach pozostaje dla mnie tajemnicą. Może brak właściwego nastawienia psychicznego a może podporządkowanie wszystkich treningów występom w MŚJ ?
    Dlatego jestem przeciwny obecnej nazwie tej kadry. Moim zdaniem powinna być powołana kadra B, której zadaniem będzie obsada PK oraz przygotowanie zmienników dla kadry A, której niektórzy skoczkowie mogą być przemęczeni w trakcie sezonu. Obecnie pomiędzy skoczkami obu kadr istnieje trudna do pokonania praepaść.
    Cieszę się, że zespół szkoleniowy opuścił trener Fijas. Ten zasłużony i doskonały swego czasu skoczek, niestety nie sprawdził się jako trener. Aby być wybitnym skoczkiem potrzebny jest talent. Właśnie talent do skakania bardzo często utrudnia, a czasami wręcz uniemożliwia, bycie dobrym trenerem.
    Całkowicie zgadzam się z trenerem Celejem, gdy narzeka na brak zawodów na dużych skoczniach w Polsce w sytuacjach gdy kadra(y) występują w PŚ lub PK. Właśnie takie zawody kontrolne dla pozostałych skoczków są niezbędne i powinny działać jak odkrywkowa kopalnia talentów !
    Nie rozumiem jak może, przygotowywana dużym nakładem kosztów, duża skocznia stać bezczynnie przez prawie cały sezon !
    Organizatorzy, wymyślcie coś, bo skocznie będą stać puste i żaden nowy Fijas, Bobak, Marusarz, Mateja czy Mistrz nie ma szans na ujawnienie się. Treningi to zupełnie co innego.

  • Anonimowy Anonim doświadczony

    Niestety Podkarpacie kuleje i będzie kulało i to nie tylko w sprawach związanych ze skokami narciarskimi.

  • krwisty weteran

    @Fanka może raczej @kalesony józka;-))))) Oj czuję ze nas zaraz moderator wykopie stąd bo tu poważny news o problemach młodej kadry a my o biustonoszach,stringach i kalesonach mam nadzieję wypranych he he

  • Don Chris początkujący

    Dokładnie, ja również chciałbym żeby skoki rozwijały się na Podkarpaciu ;]

  • anonim

    hahah, no to może coś z męskiej bielizny co ?
    Dlaczego sie uparł akurat na damską:))
    @józef kalesony:)))
    Też nie żle brzmi :))

  • krwisty weteran

    @Fanka zwariowałaś, a jak on zejdzie niżej i zmieni nika na @józef stringi?;-))))))))))))))))))))))))))))))

  • anonim

    A tego nie wiem, o to to trzeba by było zapytać trenera kadry B.

    Mam pytanie czy nie możesz sobie zmienić nicka?
    Czuję się jak w sklepie z damską bielizną :))

  • anonim

    @ - Fanka
    Odpowiedział, że brak współpracy pomiędzy trenerami kadry B i a trenerem kadry A, to podstawa a u nas trenerzy niższych kadr boją się posyłać zawodnika pod opiekę trenera kadry

    Coś mi tu nie pasuje , ale może jestem za mało pojętny.Znaczy , że nie mogą współpracować ze sobą ?

  • anonim

    Nie na próżno niżej wspomniałam o tym czy dzis jest współpraca pomiędzy wszystkimi trenerami wszystkich kadr, bo tak to powinno chyba wyglądać, tak jest w innych krajach, ze trenerzy ze sobą współpracują, wyłapując tym samym zawodników w dobrej lub bardzo dobrej formie i wystawiając go dajmy na to w PŚ na jakieś zxawody.
    Przeglądając wczoraj moje archiwa video, trafiłam na bardzo ciekawy wywiad z Adamem a był to podczas MŚ w lotach jeszcze za Lepistoe gdzie Adam był o krok od zdobycia tam medalu ale zaważyła słabsza dyspozycja dnia drugiego. Ale ja nie o tym.
    W przerwie pytano Adama jak to wygląda u nas z tymi juniorami i co jego zdaniem jest żle.
    Odpowiedział, że brak współpracy pomiędzy trenerami kadry B i a trenerem kadry A, to podstawa a u nas trenerzy niższych kadr boją się posyłać zawodnika pod opiekę trenera kadry. Na tamten dzień powiedział, nie ma tej współpracy a to podstawa aby juniorzy mogli wejśc w wiek seniorski.
    Więc jak to jest dziś ?
    Dodał na końcu, ze bardzo często o tym sam rozmawiał z Hannu, który chciał wprowadzić u nas taki system, no, ale jak wiemy, Hannu wylano.

  • toja początkujący
    młodzieżowcy

    zróbmy ta grupę w skokach, w biegach i innych konkurencjach już tak się dzieje a w skokach nie da rady?
    ale po co komu kadra młodziezowców?
    potrzebna w szkoleniu na mistrza
    Celej ma racje a PZN nie wie o co biega w tych klockach na skoczniach
    pozdrawiam kibiców skoków w Polsce

  • czarnylis profesor
    @Krwisty

    Jak mi się marzą skocznie co kilkanaście kilometrów i na każdej sztab trenerów, którzy nie martwią się w co ubrać przyszłych mistrzów. My, kibice, możemy żądać, możemy wymagać, a główny krawiec i tak będzie szył ile mu materiału staje. Mnie marzy się na Podkarpaciu, choćby normalna skocznia, taka żeby raz na trzy-cztery lata odbyły się tam MP, i gwarantuję Ci @Krwisty, że skocznia nie pomieściłaby chętnych do oglądania tego konkursu. To moje marzenia. Lecz co one mają do rzeczywistości?
    Trzeba mieć marzenia, trzeba dążyć do swych ideałów, ale trzeba też twardo stąpać po ziemi i zdawać sobie sprawę z tego co osiągalne, a co jest mrzonką. Jestem marzycielem, kibicem, ale wymagam od ludzi czegoś realnego, a marzenia? Piękna sprawa.
    Kadra kobieca jest jak najbardziej realna i tu popuścić nie możemy, ale nie na wszystko, niestety mamy wpływ.
    Niemniej myślę iż kiedyś doczekam się MP na Podkarpaciu, mimo, że prezes PZN postawił na inne regiony.
    To taki kolejny paradoks i szansa dla tych co marzą. A co tam, w końcu chcieć, to móc!
    Pozdrawiam :)

  • krwisty weteran

    @czarnylis Racja z tymi wojnami podjazdowymi ,nie jesteśmy w ich piekiełku na co dzień to nie znamy wszystkich za i przeciw,kto kogo popiera, a kto animozję czuje.Taki troszkę dziwnie przyprawiony PZN-oski sosik.Ale cóz, my kibice musimy trzymać się własnej osi.Arturze powiem tak....my kibice żądamy działających już otwartych skoczni,budowy nowych mniejszych typowo treningowych obiektów,przyszłych wyników seniorskich naszej młodzieżówki , oraz teraźniejszych kadry A oraz idąc za ciosem i za przykładem wielu państw prężnie wspieranej przez PZN kadry kobiet!.Tyle wiem jako prosty kibic który skoki śledzi z uwaga od czasów Nykanena .Amen!;-)))))

  • anonim

    Wlasnie o wprowadzeniu wiekszej ilosci zawodow dla starszych juniorow przypominal Lepisto i dlatego Tajner nie zniosl takiej krytyki i go usunal z reprezentacji. Na szczescie Adam to madry czlowiek........

  • czarnylis profesor
    @Du DU

    Masz rację. Tylko może związek postanowił zmienić politykę i jak to u nas bywa, na całkiem przeciwną poprzedniej. W sumie wolę aby juniorzy poczuli sportową złość, niż zostali zagłaskani na śmierć (w przenośni rzecz jasna).

  • Du Du doświadczony
    @ czarnylis

    Pozwolę się wtrącić-słowo "dziękuję" wiele nie kosztuje z punktu wychowawczego/pedagogicznego/.

  • czarnylis profesor
    @Krwisty

    Może znów zbytnio popadliśmy (PZN) ze skrajności w skrajność. Przedtem pod niebiosa, teraz ani słówkiem. W sumie nie wiemy jakie znowu gierki obyczajowo-polityczne zachodzą między PZN a kadrą juniorów i o co tam właściwie chodzi. Masz przykład Skalite, Malinka i podatki. Wojny podjazdowe są wszędzie i może w tym temacie jest podobnie? Jeśli trener publicznie wylewa swe żale to coś na rzeczy pewnie jest.
    W każdym bądź razie zawodnicy powinni wiedzieć iż kibice i działacze doceniają ich trud, ale ten sukces (medale juniorskie) powinny być trampoliną do dalszej kariery, a nie celem samym w sobie po którym oczekuje się nie wiadomo jakich nagród. Jeśli Maciek i spółka zaistnieją w pierwszej lidze to jestem przekonany, że wszyscy ci, którzy się do tego przyczynili usłyszą "dziękujemy".
    Na czacie z Kruczkiem padło pytanie o współpracę pierwszego trenera z Celejem i zostało pominięte milczeniem. Ja nie wiem jak jest naprawdę bo jestem daleko od kadr, ale czytając między wierszami poszczególnych wypowiedzi można wysnuć wniosek że współpraca nie jest idealna. Chciałbym się mylić.

  • Anonimowy Anonim doświadczony

    A wszystko przez rządzę pieniądza!

    Nic już lepiej pisał nie będę, bo sami dobrze o tym wiecie.

  • Anonimowy Anonim doświadczony
    Zawsze będę podkreślał...

    ...iż to co tak na prawdę najbardziej brakuje w polskich skokach narciarskich to bazy treningowe.

  • Anonimowy Anonim doświadczony
    Mała liczba krajowych zawodów

    Wcale się nie dziwię że jest u nas tak mało krajowych zawodów!
    Gdzie miały by się one niby odbywać? Chyba poza granicami Polski!
    Przecież ciągle mamy problemy ze "skoczniową" polityką, chcą zamykać Skalite i Malinkę. Orlinka nawet na kombinację norweską "B" przygotować nie potrafią, a reszta skoczni tak na prawdę nie nadaje się do użytku!

    Podsumowując: jeśli chcemy mieć dobrych skoczków i ewentualnych następców Adama (wiem że wielu nie lubi tego określenia, z resztą ja też) to musimy poprawić politykę sportu w kraju i zacząć budować nowe obiekty w zakresie od K10 do K90. Nawet nie chcę myśleć że wszystko zakończyło się na Malince i Skalite!

    Nie wiem jak Wy, ale ja za każdym razem jak czytam jakąś negatywną informację dotyczącą stanu polskich skoków narciarskich dostaję dość poważnej nerwicy.

  • Du Du doświadczony
    Zaskoczony...

    Mam wrażenie,że PZN czeka z utęsknieniem na złoto naszego ukochanego Adama na najbliższych IO zapominając o przyszłości polskiej młodzieży.Wiadomo -wiąże się to przy ewentualnym sukcesie z odpowiednią kasą dla działaczy.
    Chańbą ,jest jednak to że zapomniano docenić sukces naszych juniorów co swiadczy o braku pedagogów w polskim związku lub bezmózgowiu naszych działaczy.
    Reasumując-PZN najwyższy czas wziąć się do roboty albo s..ć.

  • anonim

    A ja bym chciała wiedzieć jak na dzień dzisiejszy wygląda współpraca trenerów wszystkich kadr.
    Bo jeszcze dwa lata temu takowej kompletnie nie było.

  • Davidsson doświadczony

    fajnie by tez bylo gdby jakies zawody odbyły sie na skoczni w Karpaczu na Orlinku i w Lubawce... Bo ile mozna skakac w Szczyrku i w Zakopcu? Troche zróznicowania by sie przydało!

  • krwisty weteran

    @czarnylis tak rozumiem Twój pogląd i mam podobny ,lecz to było podsumowanie sezonu.Sezonu w całości a niet ylko sezonu seniorów.Także nie dziwię sie Celejowi że poczuł sie jak drezyna na bocznym torze;-)

  • anonim

    Celej out niedorajdo!

  • krwisty weteran

    @Anika prości kibice wiedzą o tym problemie od dawna,trener celej też o tym mówi a bufony z PZN stare tetryki ślepe ,głuche i zniedołężniałe .Nawet nie wspomnieli o grupie Celeja na podsumowaniu w Wiśle.Jak sobie oglądam namstronach PZN-u zdjęcia możnowładców to mam wrażenie że jestem w muzeum i patrzę na poczet królów polskich.Wiem że mocno to napisałem ale biorę w pełną odpowiedzialność za te słowa.

  • czarnylis profesor
    Medale z MŚJ to nie wszystko i nie cel ostateczny

    Medale na MŚJ cieszą, ale to nie one winny być głównym celem kadry juniorów. Ta kadra powinna przygotowywać młodych skoczków do dorosłego skakania i za to głównie powinna być rozliczana, to znaczy za ilość i jakość zawodników, którzy później startują w zawodach najwyższej rangi. Dlatego też nie dziwi mnie brak "ochów i achów" ze strony PZN.
    U nas zbytnio przecenia się rangę MŚJ i dobre wyniki z tych imprez często były sprytnym chwytem propagandowym i fałszywym zwiastunem lepszych czasów.
    Brawa dla drużyny, brawa dla Maćka za medale, ale spytam, jak ci chłopcy wypadli w PŚ i PK w zeszłym sezonie?
    Ano właśnie. Według trenera Celeja (oraz Kruczka- czat) brakuje u nas zawodów dla chłopaków którzy pomału kończą juniorską przygodę. Zgadzam się, tylko że medaliści MŚJ głównie powinni skakać na zawodach międzynarodowych, a nie w Lotosach dla starszych.
    Nie mam wyrobionej opinii na temat trenera Celeja. Na razie słucham, czytam i podglądam. Zobaczymy co będzie dalej.
    W każdym bądź razie dla mnie ważniejszym jest dalsza kariera młodych skoczków niż medale z juniorskich imprez.

  • Anika profesor

    Wygląda na to, że szefostwo PZN nie interesuje się nie tylko dziewczynami, ale również sprawy juniorów niespecjalnie ich obchodzą, skoro nawet podsumowania nie zrobiono.
    O potrzebie organizowania zawodów w pustce, między Lotos Cup a Pucharem kontynentalnym, pisze się tutaj odkąd mam dostęp do internetu.
    Zastanawia mnie tylko, że prości kibice wiedzą lepiej, co jest potrzebne dla rozwoju polskich skoków, niż powołany do tego związek, który ma to w swoim statucie.

  • andbal profesor
    ż czy rz

    Wszysko zależy od tego o jaką wież/rzę chodzi,

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl