Wyższa matematyka obliczy notę zawodnika

  • 2009-09-27 18:14

Dyrektor zawodów o Puchar Świata w Zakopanem, Lech Nadarkiewicz, był polskim przedstawicielem w Zurychu podczas obrad komitetu skoków narciarskich. Po powrocie do kraju zgodził się nieco przybliżyć tajniki nowego regulaminu.

Nowy system, który będzie obowiązywał w zawodach Pucharu Świata, zostaną zastosowane nieco zmodyfikowane parametry, dotyczące siły wiatru i długości najazdu, w stosunku do tego, co mogliśmy obserwować latem. Poprawki do algorytmu są wprowadzane na bieżąco i znacząco się on różni od tego testowanego w Hinterzarten.

Już podczas finału Letniej Grand Prix w Klingenthal pojawi się nowa grafika. "Została ona zaprezentowana nam w Zurychu i wydaje się być prosta i czytelna. Pokazuje na bieżąco siłę i kierunek wiatru, notę za wiatr, parametry rozbiegu" – mówi Lech Nadarkiewicz.

Widzowie zobaczą wiatr tylko w jednym punkcie. Ale w rzeczywistości pomiary będą wykonywane w pięciu. Latem w czasie skoku jednego zawodnika było tych pomiarów 150. W zimie będzie ich 2500, a punkty pomiarowe będą inaczej rozstawione. Nie zawsze wiatr na progu ma takie samo znaczenie jak ten w końcówce lotu. Do tej pory uśredniano pomiary, teraz 2m/s na dole mogą okazać się więcej warte niż uśrednione 3m/s za cały skok.

Nowe wzory to już nie będą proste wykresy, lecz najpewniej skomplikowane krzywe. Jeśli to wszystko się sprawdzi, zmiany zostaną wprowadzone także podczas Igrzysk Olimpijskich. Od następnego sezonu nowe zasady będą obowiązywać w zawodach na wszystkich szczeblach.

Owocem zmian ma być też bliższa współpraca między trenerami, jury i osobami odpowiedzialnymi za obliczanie parametrów.

Jedynym argumentem Austriaków, którzy się na zmiany nie zgadzali, był fakt, że najbliższy sezon jest sezonem olimpijskim i nie należy w nim zmieniać przepisów.

Więcej zmian w nowym sezonie FIS nie przewiduje, bez zmian pozostają m.in.  kombinezony czy nagrody finansowe dla zawodników.


Alicja Kosman, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12295) komentarze: (91)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • kibic_malysza profesor

    @krwisty

    Ale chyba nie chcesz przez to powiedzieć, że jesteś za skoczniami w hali lekkoatletycznej?

  • anonim

    I nasz Hula wtedy wskoczył do 15-stki:)
    I pamiętam też słowa Janne Ahonena, że to był istny cyrk:)
    Mało nie spadł z rozbiegu tak go przytrzymało.

  • Snoflaxe weteran
    @pawelf1 , 30 września 2009, 11:33

    W Kuusamo 2006 z pierwszej piętnastki PŚ punktowało dwóch zawodników: Morgenstern (22.) i Hautamaeki (28.). Małysz był 34.

  • anonim

    @krwisty

    Ja zawsze będę mieć alergie na nowe przepisy ale my nic nie zmienimy jak widzimy one wejdą i koniec , kropka.
    A sami zawodnicy są za.
    Rozumiem też, ze świat idzie do przodu, technologia sie też rozwija, ale nie dajmy się przez to zwariować, za czasów jaskiniowców nie było skoków narciarskich :) chyba, ze sobie skakali ze skały na skałę :)
    Ale odkąd ten sport powstał to był na wolnym powietrzu i osobiście wolę aby tak zostało.
    A jak zrobią kiedyś, nie wiem ale czuję, ze to już nie za mojego żywota.I całe piekno tego sportu zniknie całkiem.

  • anonim

    And if these rules will actually save ski-jumping because it will make the sport more attractive to television, then nordic combined would be finished off as a sport long time ago.

    Because it was 6 times less popular than ski-jumping.
    (fis-ski.com, last season tv-ratings)

  • anonim

    And have you ever thought why instant replays and cameras will never be used in football matches?

    It would also make football more fair...

  • krwisty weteran

    @Fanka, @ kibic_malysza Z takim myśleniem to byśmy do dziś w jaskiniach mieszkali he he . Ale cóż wasz wybór, męczcie się w nagrodę ze wzorami Hofera. Ja już mam wysypkę na te nowe przepisy ;-))))

  • kibic_malysza profesor

    Skocznie poddachem to nie byłyby skocznie, to byłaby lekkoatletyczna zabawa w skoki. Skoki są na powietrzu, w naturze, w scenerii zimowej(lub letniej) i nikt i nic tego nie zmieni.

  • anonim

    Pawel F1,

    Once again, very smart post by you. Of course there are many valid arguments that are in favour of these new rules. But the main problem for me is, that no one could be really certain how correct would these formulas really be. For ex., look what Matti Hautamaeki wrote on his page :

    ''It's a nice idea in a fantasy world but let's face it: in a real world it just doesn't work! Computer calculates with one simple formula how long I'm supposed to jump(?)
    Theory and practise are two different things which those old FIS guys won't realise''

    There is just no way that only one (two) formula(s) could 100 % correctly simulate external conditions (wind and gate factors). Mr. Hofer said that 'new system' will not be used in Vancouver because Olympic Comittee fears that a jumper could sue them if he feels he was penalized incorrectly. So even FIS admits they could be wrong.

    Also, I see a real danger that 'gate rule' will be used in the same way like during Hakuba competition, because FIS believes that fans are only there to see 'long' jumps. But ski-jumping should be a sport, not a circus show! What is the point of jumping 125 meters from Gate 12 when it is scored exactly the same as 120 meters from Gate 10? It is not interesting, it is confusing.

    The problem is that the final score will be too influenced by those factors which could not be seen without the help of computer. Yes, there will be graphics for TV, but what about the fans at ski jumping hills?
    With these new rules, ski-jumping could become for ex. 10% more fair and more safe. It could become 20% easier for TV-transmitions. But it will lose much more in terms of emotions and in direct contact with the fans. What is the point of even having 100% fair and safe competition when it is just - not fun to watch? And if indeed distance of every single jump can be calculated 100% correctly by using just two formulas, then I spent last 10 years watching wrong sport.

    (also, even with those 'old rules', ski jumping was by far the most popular FIS discipline, judging by both TV-ratings and number of fans at competition site - those numbers can be found on fis-ski.com)

    And I don't know why FIS abandoned this idea :

    skijumping.pl/wiadomosci/9836/ Siatka-ochornna-na-Bergisel/

    (skijumping.pl archiv, 22.12.2008)

  • pawelf1 profesor
    @Ssgittariusz

    Zaczne od tego że nie znam j. angielskiego tak jak Ty , więc pisze po polsku. Niemniej orientuje się mniej więcej co do mnie napisałeś.
    Muszę powiedzieć jedno , nie skacze z radości nad nowym systemem , uważam tylko że jest poprostu lepszy ,sprawiedliwszy od poprzedniego.Nie jest idealny , myślę że takiego nie ma.Sądzę że nie jest to też radosna twórczość Hofera tylko przemyślana przez fachowców , a wymuszona przez okoliczności poważna decyzja.I trzeba tak ją traktować.Kolejka do sposorów jest długa i bardzo łatwo z niej wypaść. Telewizje grymaszą. Inne sporty wykorzystują nowinki techniczne do tej walki , uatrakcyjniając się ciągle.
    Piszesz że inne konkurencje tez mają uprzywilejowanych zawodników choćby przez roztawienie( konkurencje alpejskie). Zgadza się . Ale także i tu "porawia się" korzystając z nowinek "uczciwość " rywalizacji. Bo czym innym jest zmuszenie narciarzy do jeżdżenia po betonie , lodzie czy Bog wie czym zamiast po śniegu.Chcą by trasa była mniej zniszczona dla zawodników nie roztawionych i dawała większą szanse na uczciwą rywalizację.To naturalna tendencja . Dlaczego odmawiać tego skokom? W lekkiej atletyce kiedyś mierzono czas ręcznym stoperem, dziś mierzy go fotokomórka , a co będzie jutro?
    Piszesz o Hakubie . Tam z belkami namieszali sędziowie niepotrzebnie je podnosząc słabszym skoczkom. Akurat ten przepis należy ograniczyć do minimum , co też chyba zrobiono. Nie zmienia to tego że uważam skoki Japończyków za lepsze. Mieli od Ammanna prędkość na progu mniejszą o 2km/h.(5 belek).
    Zresztą dla mnie nie jest problemem zaakceptowaniem faktu że zawodnik wygra skacząc 10 metrów bliżej ,Jeżeli to jest logicznie uzasadnione gorszymi warunkami ,matematycznie wyliczone i akceptowane ,co najważniejsze, przez samych zawodników i ich trenerów.
    Dla mnie ważna jest graficzna oprawa zawodów .Jeżeli FIS nie pójdzie na łatwizne i trochę się postara będzie ok.

    ,

  • anonim

    @Sagittarius. I believe You, thanks for the reply. Greets :)

  • anonim

    PawelF1

    You are the first 'normal' fan of new rules, with smart arguments :)
    (I can understand Polish, but I can't write it)

    But, also in Alpine Skiing (Slalom & Giant Slalom) - top athletes are always protected.

    I would have no problems with 'wind rule', if I would know that these formulas were 100% correct. I mean, we have 1 formula and a 1000 different jumpers, how can I be sure that they would all gain/lose same amount of distance if they have 1.0 m/s frontwind/backwind (wiatr pod narty /wiatr w plecy)? This is just impossible to believe.
    Also, what about crosswinds? (boczny wiatr)

    We could end up by replacing one 'unfair' system by another 'unfair' system.

    'Gate rule' is another thing. It is of course nice idea in theory, but if it means that we could have someone jumping 10 meters less and still winning the konkurs (like Hakuba), it is just not OK by me. What is the point of having safe, fair and easy for TV competitions if they are just - not interesting?

    (and just imagine what could happen in ski-flying, someone could jump 20-30 meters less and still be a winner)

  • anonim

    @Sagittarius you speak polish better than english I think so ;) dont' you?

  • anonim

    Nie chcę jechać na zawody i czuć się jak w magazynie składowania jakiś odpadów :)) bo tak by to wyglądało gdyby była skocznia kryta.
    Albo magazyn broni:))
    Skocznie są zbyt piękne i naturalne niektóre aby je chować w magazynach:))
    To sport na wolnym powietrzu.

  • pawelf1 profesor

    DODAM że ja nie miał bym nic przeciwko rozgrywaniu w starej formie ale pod jednym warunkiem .Wielkiej , ale to bardzo wielkiej starannosci w puszczaniu zawodników z belki dotyczacej zachowania w miarę równych warunków nie tylko dla czołówki , dla wszystkich. Niestety wymagało by to dużo czasu. Tacy maniacy jak ja ogłądaliby skoki gdyby trwały nawet 5 godzin ale niestety nie ma nas zbyt wielu.Pytanie kto jeszcze z żyjacych tak "szybko" dziś (żyje się bardzo "szybko") ludzi też by to robił i nie znudziłby się. Pytanie jak długo zniosłyby to telewizje i kiedy pokazałby skokom ty....ek.

  • pawelf1 profesor
    @Sagittariusz

    Już pisałem o tym dlaczego , według mnie , tak niewielka grupa skoczków wygrała w ostatnich sesonach ta dużo konkursów . To proste od kilku sezonów byli pod ochroną . Trudno powiedzieć kiedy to się zaczęlo..W pewnym momencie uznano że żle by wygłądało gdyby najlepsi zawodnicy przegrywali przez wiatr. Oczywiście nie chodziło o sprawiedliwość (cóż to za sprawiedliwość jeżeli chroni się tylko wybranych ), ale o ochrone resztki wizerunku skoków jako nieloteryjnego sportu.W tej chronionej grupie byli zawsze czołowi w danym momencie zawodnicy ( Małysz też z tego korzystał.).
    Oczywiście to mój osobisty pogłąd.Skoro pytasz ,odpowiadam.
    Wystarczy sobie przypomnieć wiele zawodów z ostatnich sezonów i zauważyć w którym ich momencie "działy się wszystkie szopki"--- przerywanie zawodów , przedskoczkowie , powtarzania kolejek , odwoływanie zawodów itp.Oczywiście w wielu zawodach przerw nie było ale tylko dlatego że najlepsi mieli wtedy porównywalne warunki do skaczacych wcześniej a będących na prowadzeniu .W tedy sprawę załatwiała wysoka forma.Co było gdy warunki gorsze --mieliśmy okazję wiele razy obejrzeć.Zawodnicy z poza czołówki byli puszczani "na żywioł" . Przestrzegano tylko korytarza powietrznego i tyle.
    Zabawne jest to że mimo tej ochrony zdarzały się zawody kiedy liderzy przegrywali z kretesem . Pamiętam takie w których lider PŚ nie kwalifikował się nawet do 30 he he.(np. Wilingen i Hanawald) albo takie gdzie z czołowej 10 PŚ do drugiej serii wchodziło tylko dwóch i to na miejscach w 2 dziesiątce ( Małysz i Morgerstein w Kusamo)
    .

  • anonim

    PawelF1

    Last 4 seasons there were exactly 100 World Cup competitions.
    Can you name all the 'lucky' winners? (fuksiarzy)

    Remember, 100 competitions.

  • krwisty weteran

    @Czarnylis Bracie kochany ja nie chcę ich dużo, ale choć jedną takiego rodzynka, który otworzyłby oczy sceptykom.Służyłby zimą jako idealny obiekt do odzwierciedlania formy zawodników i jako ciekawa alternatywa dla skoków na powietrzu.A przez resztę roku, czyli późną wiosnę, lato, jesień jako świetny obiekt treningowy.Zawsze ośnieżony i ze stałymi warunkami.Już widzę te chmary ekip chcących latem sprawdzać się nie na igielicie, a na śniegu. Artur choć jedną, jedyną, unikatową.....;-)

  • Bodzio bywalec
    Punkty pomiarowe

    W Zakopanem na LGP, kilka razy zdarzało się tak, że po jednej stronie zeskoku wiało inaczej jak po drugiej, czasem nawet w przeciwnych kierunkach. Np.
    Jeśli skoczek poleci wtedy w bok (np. przez boczny wiatr) i potem będzie miał w plecy, a czujki po drugiej stronie będą miały "pod narty" to skoczek będzie nieźle pokrzywdzony. I co na to algorytm Hoffera?

  • czarnylis profesor
    @Krwisty

    Nie wszystkie konkursy są rozgrywane w nocy :) Na pewno widziałeś niejedno zdjęcie lecącego skoczka zrobione spod progu, a w tle góry, doliny, niebo. Piękne, prawda? To teraz wyobraź sobie takie samo ze ścianami i sufitem ze stalową konstrukcją w tle. Już nie ma takiego uroku.
    Drugi przykład to Wielka Krokiew, zgrabnie wkomponowana w las. Kiedy idę od Krupówek w jej stronę i nagle pokazuje mi się za zakrętem w całej okazałości, to aż serce rośnie :) i za cholerę nie mogę sobie w tym miejscu wyobrazić betonowo-blaszanej hali, bo konstrukcja tej wielkości jeśli ma być tania na pewno nie będzie architektonicznym majstersztykiem. Raczej będzie przypominać kanciastą halę przemysłową.
    Do tego to bym się nigdy nie przyzwyczaił.
    Jednak jeśli miałaby być to budowla estetyczna, nie psująca swoją bryłą otoczenia, to czemu nie? Kilka (nie więcej) takich perełek by się przydało :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl