Fiński mamut - plany coraz bliżej realizacji

  • 2009-11-01 13:07

Już wkrótce rekordy świata na Velikance w Planicy mogą stać się w historią, a kolejne najdłuższe skoki będą oddawane w Finlandii. W lapońskim Ylitornio ma w ciągu kilku miesięcy ruszyć budowa kompleksu skoczni, wśród których znajdzie się obiekt pozwalający na przekroczenie nieosiągalnej dotąd bariery 250 metrów.

O pomyśle na budowę największej skoczni świata w Ylitornio po raz pierwszy zaczęto mówić w 2007 roku. Początkowo szacowano ile kosztowałaby budowa obiektu oraz oceniano wszelkie możliwe problemy techniczne i wpływ nowej konstrukcji na środowisko, jednak obecnie wszystkie niedociągnięcia w projekcie powoli znikają, co ma dać zielone światło do budowy skoczni. Koncepcja poprzedzona dokładnymi badaniami i analizami zakłada wybudowanie ogromnego tunelu na wzgórzu w Ylitornio, wewnątrz którego znajdą się pierwsze w historii zadaszone skocznie o punktach konstrukcyjnych K 90, K 120, oraz, pomiędzy nimi, K 185.

Największy obiekt wzbudza spore zainteresowanie, gdyż zgodnie z założeniami przy optymalnych warunkach atmosferycznych zawodnicy będą mogli tam przekroczyć 250 metrów, co nie jest obecnie nigdzie możliwe. W stworzonym tunelu oprócz skoczni znajdzie się też miejsce dla kilku tysięcy widzów - reszta fanów pomieści się wokół zeskoku. Przygotowane zostaną również restauracje, a wokół obiektu sieć dróg umożliwiających dogodny dojazd na zawody. Kibice mogą być też spokojni o samo oglądanie widowiska – zgodnie z założeniem wszystkie miejsca mają pozwolić na jednakowy komfort podziwiania zawodów.

Początkowo zakładano, że koszty całego przedsięwzięcia będą wynosiły około 30 milionów euro, jednak kwota ta ostatecznie nieco wzrosła, choć nie na tyle, by finanse miały utrudnić budowę. Ta ruszyć ma w ciągu najbliższych miesięcy, a jej zakończenie przewidziane jest na 2012 lub 2013 rok. Centrum sportowe Ylitornio-Aavasaksan, bo taką otrzymać ma nazwę, zgodnie z założeniem będzie otwarte przez osiem lub dziewięć miesięcy w roku. Oprócz zawodów w położonej w lapońskiej miejscowości odbywać się będą zajęcia w narciarskiej szkółce dla utalentowanych młodych zawodników z okolicy.


Marcin Hetnał, źródło: sportowefakty.pl/ski-nordique.net
oglądalność: (11564) komentarze: (64)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Nitsurc bywalec

    megaa

  • Snoflaxe weteran

    Tak jak wcześniej pisałem, na pewno nikt nie doleci tam do 250 metrów. To skocznia HS207. Nakręcają tak tylko, żeby zrobiło się głośno o budowie tych skoczni.

  • misiek stały bywalec

    sam jesteś "objekt"

  • Divine JazOOn profesor
    Szkoda

    że Adam nie dotrwa by sobie polatać na takim objekcie...

  • czagrz@o2.pl początkujący
    Skoki

    Będzie można się poczuć jak w grze DSJ 3 :)

  • Piotr stały bywalec

    Jakby tam jeszcze igielit położyli

  • anonim

    Faktycznie, to zestawienie dobitnie uświadamia skalę zjawiska. Ręce opadają, gdy się czyta te same wypowiedzi skoczka opatrzone po każdym akapicie przypisami: ,,opowiada Małysz'', ,,mówi'', ,,zapewnia orzeł z Wisły'', ,,zdradził nam Mistrz''. Podpisane: ASInfo, data i dokładna godzina. Na tamtym forum jest 56 komentarzy, na tutejszym 27.
    Aż nie chce się zastanawiać, czy takie praktyki są uregulowane jakimiś przepisami, bo wiadomo, że Internet jest najszybciej rozwijającym się medium i inne zmiany za nim nie nadążają, np. w ustawodawstwie.
    Za to niekwestionowanym novum w porównaniu ze Skijumping.pl jest ciepły, kluskowaty głosik lektorki odczytującej wszystko, co ,,sporządzili'' jej koledzy, dla analfabetów chyba.

  • MarcinBB redaktor
    i jeszcze ostatni raz o przedrukach

    By nie być gołosłownym:
    Proszę porównać:
    http://sport.onet.pl/0,1248889,2070167,, malysz_zadowolony__techniczna_nowinka_ kadry,wiadomosc.html z 31.10 z godz. 21:52
    z tekstem z naszego portalu:
    http://www.skijumping.pl/ wiadomosci/10980/Polska- kadra-zakonczyla-zgrupowanie-w-Szczyrku/ z godziny 17:51
    I ewentualnie mi wskazać gdzie tam widać dane autora oryginalnego tekstu. Albo chociaż odnośnik.
    Też novum na skalę światową? :-D

  • anonim

    Ja bym chciał oglądać 250 metrowe skoki ... ale tylko na Velikance. Jeśli chodzi o mój stosunek do budowy takich skoczni to jestem konserwatywny. Jak dla mnie Velikanka to idealne, niezwykle klimatyczne miejsce do bicia rekordów i wolałbym, żeby w dalszym ciągu pozostała największą skocznią. Po prostu - kocham Planicę i nie wyobrażam sobie, by jakaś tam skocznia w Norwegii czy Finlandii mogłaby być miejscem, gdzie skacze się najdalej.

  • Tose Proeski stały bywalec

    Pobudza wyobraźnię. Powodzenia w tym dziele. Będzie ciekawie kiedy wybudują tego Giganta

  • kibic_malysza profesor

    Przypomina mi się, to co mówili po remoncie skoczni w Willingen, tam prawie każdy miał skakać ok. 150m

  • bea stały bywalec

    Spodobała mi się ta wizja. Przyznaję, że myśl o krytych skoczniach nigdy nie była dla mnie zbyt atrakcyjna, ale po obejrzeniu filmiku bardziej mogę to sobie wyobrazić i... nawet pewien urok to ma. Przy odpowiednio zaprojektowanym obiekcie nie musi to szpecić ani pozbawiać atmosfery. Może rzeczywiście fajnie byłoby oglądać pod przejrzystym daszkiem i nie martwić się o wiatr, śnieg (choć to też ma urok:) Nie jestem inżynierem, więc nie wiem, jak pod takim zadaszeniem będzie wiało. Mam nadzieję, że ci, co projektowali - byli (i są) inżynierami, to wiedzą i biorą to pod uwagę:)

    Co do podpisów pod (nad) artykułem. Rzeczywiście przedruk powinien być opatrzony nazwiskiem autora albo tylko odnośnikiem do żródła (tak to jest na onet.pl przy ostatnim przedruku ze skijumping). Przy cudzych tekstach podajemy tylko źródło, autora i ew. tłumacza. "Wyszukiwacza" już nie:) Bo rzeczywiście dla osoby niewtajemniczonej w skład redakcji może to wyglądać i wygląda jak nazwisko autora. Mnie to nie przeszkadza - żeby była jasność - i pracę redaktorów doceniam, ale do końca z argumentem, że "tak jest dobrze, bo tak wszyscy robią" - zgodzić się nie mogę. Nie wszyscy tak robią i trochę to jednak wprowadza w błąd, choć oczywiście stali "bywalcy" wiedzą, o co chodzi. Tyle w ramach małego wyjaśnienie. Bynajmniej nie po to, by wywoływać jakieś burze. Redaktorów tak czy siak pozdrawiam:)

  • JPW2 weteran

    No no .....robi wrazenie...:)

  • Adrian D. redaktor

    Onetowi zdarza się czasami kopiować teksty ze skijumping.pl bez podania nie tylko nazwiska autora ale i nawet bez podania źródła pochodzenia informacji.
    Oto artykuł T. Mieczyńskiego, który znalazł się na onecie
    http:// sport.onet.pl/0,1248889,2054495 ,,kruczek_po_zawodach_lgp_apetyty_byly_wieksze,wiadomosc.html

  • strong return doświadczony
    autor: krwisty (robert.wojska@interia.pl) , 02 listopada 2009, 16:57

    Witam ponownie.Wiesz co jest najlepsze w drugim z przytoczonych przez Ciebie fragmentów owego bloga? Ano to,że poprzedzający te "obligatoryjne" i "jedynie słuszne" wnioski niby- artykuł zaczyna się od słów Adama "W Szczyrku skakało mi się bardzo dobrze":).
    Ja jednak będę czasami na ten blog zaglądał-nawet w niewielkich dawkach działa on podobnie jak mocna kawa:). To może być nawet pragmatyczne rozwiązanie jeśli bracia ze Wschodu zakręcą kurek:)
    A co do samego projektu: ohohoho,olala,uff,uff,uff.Pięknie to się prezentuje w okolicznościach naturalnej przyrody. Mam nadzieję,że Hofer nie będzie psuł zabawy.I tak już wytarczająco dużo rzeczy już spie.przył za swojej kadencji.

  • anonim

    Co do cytowanych opinii z nowo powstałego skokoblogu, to nie sądzę by kogoś zorientowanego naprawdę przekonywały, mniej zorientowanych natomiast raczej nie zainteresują. Również odbieram je jako dziwne, drażniące i śmieszne. Ale po to mamy w Internecie wolność słowa, żeby mogła się toczyć jakaś debata publiczna, czemu właśnie służy forum opinii. O faktach się nie dyskutuje, natomiast oceny czy wnioski mogą być przeróżne i przedziwne, tyle ilu ludzi (interpretacje tych faktów, jak również wszelkie tzw. własne zdanie). Każdy powinien umieć odróżniać informacje od komentarza. Może tego jako umiejętności społecznej powinno się uczyć w szkołach? Autorka bloga ma prawo do swojego widzenia spraw, a ile jest w tym szczerości, a ile np. zawiści to już trudno ocenić, zbyt złożone i subiektywne klimaty. Pozdrawiam fanów skoków.

  • anonim

    Ale Extra

  • anonim
    Świetnie , że w Suomi:)

    Bardzo sie cieszę , że taki nowoczesny obiekt powstanie własnie w Finlandii:) moja ulubiona kadra będzie mogła sobie spokojnie trenować na cudzie techniki:) i fakt wszystkie nowinki i wymysły odnośnie wiatru pomiarów itp będzie można sobie ,,, schować:)

  • sledzik16 weteran

    Wreszcie będzie jakiś nowy mamuci obiekt

  • anonim
    usia

    Pani (Pan) Usia, Emilka, Nemo, Kolo, Kitrak i moze wiele innych osobowosci w jednym wypowiadala (l)sie na tym formum a teraz na swoim blogu jakby byla (byl) po specjalnych studiach trenerskich i miala (mial) wieloletnie doswiadczenie ze skoczkami. Opinie przez nia wypisywane na poczatku mnie dziwily, potem zaczely draznic a teraz po prostu rozsmieszaja. Jedyne co mozna zrobic to po prostu nie wchodzic na tego bloga i zostanie ona (on) ze swoimi przyjaciolmi (kitrak, kolo, orlik, usia, emilka, nemo itp....) sama (sam).

  • anonim

    To nie jedyna nie prawdziwe informacje jakie się tam ukazują na tym blogu a na zwróconą uwagę autorka reaguje kasując komentarz.

    "Wbrew opiniom i poklaskom pseudokibiców zachwycających się nawet najmniej rozsądnymi decyzjami Małysza ( kilka dni temu wpisywali peany pochwalne na to jak to dobrze, że Małysz prawie nie trenuje i do Klingenthal nie jedzie) Mistrz zmienił swoje zdanie i na treningi pojechał. Brawo Adam, zaczynasz myśleć rozsądnie i jak widzę pobudzasz do działania ten Twój rozleniwiony i rozurlopowany team. Cieszę się, że zrozumiałeś, że zimą to jednak Ty będziesz musiał skakać na nie Twoje nazwisko czy Twój team. Jeśli będziesz pracował jak niegdyś i cięzko trenował to przed Tobą jeszcze wiele lat na szczycie światowej karuzeli, bo po to chyba w tych skokach zostałeś.
    .....................................
    Zastanawia mnie jedno jak tacy ludzie, którym rzekomo lezy na sercu dobro skoków mogą pisac nie prawdziwe informacje, przecież Adam miał tam zaplanowane treningi razem ze swoim trenerem, który nie odstępuje go na krok od maja tego roku.
    Co do sztabu Adama , autorka pojęcia nie ma jak oni wszyscy ciężko pracują dla Adama i życzę jej aby choć raz mogła na własne oczy zobaczyć jak wszyscy szykują się do treningu co w tym momencie robią i jak wszystkim zależy na tym aby Adam bardzo dobrze skakał.
    Bo ja miałam te okazje zobaczyć na własne oczy jak to wygląda.
    Ale lepiej nic nie widząc znów lepiej oczerniać.

  • krwisty weteran

    @ alfons6669 Wychodząc z tego założenia to racja.Jej blog , jej prawa! Ja tam nie będę za częstym gościem bo wolę rzetelne informacje, a nie czyjeś nieobiektywne i często mylne przemyślenia. Dobrze, że mamy wolność w tym temacie hehe

  • Snoflaxe weteran
    @krwisty

    To jest tylko jej punkt widzenia, a że jej punkt widzenia i podejście do skoków jest lekko mówiąc dość dziwny, jest nieistotne.
    Jeśli szuka przyczepki i taniej sensacji, aby ściągnąć kogoś na swój blog to już jej sprawa.

  • krwisty weteran
    CO DO ŹRÓDEŁ INFORMACJI tak mi się przypomniało teraz:

    Na niedawno powstałym blogu "Skokolandia" niejaka @Usia alias Emilka czy też Nemo pisze, że tak powiem kontrowersyjne rzeczy, nie podając źródła informacji bo obawia się że jak poda źródło to stanie się jako ten przekaźnik już niepotrzebna.Przez to sama na siebie kręci bata. Staje się przez brak podawania źródeł niewiarygodnym blogerem i jakoby z automatu niepotrzebnym.
    Ostatnio pisała że Jakub Janda oberwał po twarzy od pilota.Zapytana przeze mnie o źródło tej bzdury, milczy jak grób.Swoim kontaktem dowiedziałem się od Jakuba, że to bzdura z tym biciem.
    Teraz @Usia pisze teksty najeżdżając na Lepistoe . Cytuję "....Sezon letni jest po to by przygotować siłę na zimę a nie po to by odpoczywać.No i najbardziej odpoczęty trener świata znów ma labę? Czy nie powinien doglądać nawet "lekkich" treningów Adama? W końcu za to mu płacimy!
    ------------------------------------
    Albo to :
    "Widzę, że za te 2 dni na które zjawił się Lepistoe postanowił zrealizować kilkunastodniowy plan treningowy. "Brawo"!No i nowinka z kamerką w sam raz do trenowania na odległość. Po co się trener ma przemęczać pobytami na skoczni, skoro Małysz sam sobie może sylwetkę poprawić. Kiedyś na pewnym portalu wymyślono żart z treningiem mailowym, teraz niestety żart wprowadzono w życie"

    Cóż niech każdy z Was skomentuje to jak umie.Ja nie mam słów.

  • krwisty weteran
    Dobra w sumie nie ma o co sie spierać ;-)

    @Alina88 Ok , może reakcja była trochę za ostra aczkolwiek jego pierwszy wpis, a szczególnie drugi też do łagodnych nie należał.Masz jednak rację, że przynajmniej wiedza nam się poszerzyła na ten temat.Tyle dobrze he he

  • Alina88 doświadczony

    Trochę przesadzacie z najeżdżaniem na Hycla. Wiem jak to jest, tłumaczysz w mękach artykuł, zamieszczasz, a potem patrzysz jak w internecie rozlewa się on na wszystkie strony już nie z podpisanym swoim nazwiskiem ale jedynie nazwą strony internetowej. Jest to raczej smutne. Nie wspomnę nawet o zdjęciach, bo to jeszcze częstszy proceder.
    Ale tak już jest, nic na to nie poradzisz.
    Plus jest taki, że przynajmniej przyczyniłeś się do polepszenia naszej wiedzy i za to ci chwała:)

  • Snoflaxe weteran

    Co do zadaszenia - wspaniale! Dyspozycja dnia i odporność psychiczna decydowałyby jedynie o wynikach! Sen o utopii jakby się zaczynał powoli spełniać :)

    Co do rekordowych lotów - powiedzmy, że na Velikance możliwe jest ustanie skoku do 240 metrów (albo było, bo zmieniły się kombinezony, lata się wyżej, szybciej itd), ale o tym zostaliśmy uświadomieni w roku 2005, a skocznia w tym "wydaniu" istnieje od 1999 (albo 1998?), a więc pare dobrych lat musiało upłynąć, by wykorzystać maksymalne możliwości tej skoczni. Na dodatek od tego czasu nikt się nie zbliża do odległości 240m (po 2005 roku było tam 6 skoków powyżej 230m w tym dwa nieustane, najdłuższy to 233,5).

    Nawet gdyby w tym Ylitornio były możliwe skoki w granicach 250m, to prawdopodobnie wiele lat musiałoby minąć, zanim ktoś by tam doleciał. Jednym z powodów na pewno byłaby wzrastająca ostrożność Hofera i spółki.
    Nie można oczywiście mieć mu tego do końca za złe, bo chodzi przecież o bezpieczeństwo. Wielu kibiców chce dalekich lotów (ja również), ale trzeba mieć w tym wszystkim jakimś umiar, trzeba mieć świadomość konsekwencji niosących tak dalekie loty, bo nasi idole w każdym skoku igrają z śmiercią.
    A przede wszystkim planowane wymiary skoczni nie zapowiadają tak długich skoków: K-185, HS-207 - to ma być niby skocznia, na której będzie się latać 250 metrów? - nierealne. Przy takim rozmiarze rekord Romoerena z Planicy zostanie zapewne nietknięty.

  • MarcinBB redaktor
    aha

    Skoro to dla Ciebie takie novum, to chyba nigdy nie czytałeś ani onetu, ani wirtualnej polski, co dziwi bo to w końcu dość popularne portale. Artykuły ze skijumping pojawiają się tam zwykle w dużych fragmentach lub całości i są na końcu opatrzone dopiskiem "więcej na portalu skijumping". Bez odnośnika do stosownej strony.

  • MarcinBB redaktor
    @hycel

    Jak klikniesz w link, to wyświetla się artykuł - źródło, gdzie nazwisko autora stoi jak byk. Zresztą trudno i jego nazwać autorem. Raczej nazwisko tłumacza, który zapewne przetłumaczył artykuł ze strony ski-nordique.
    Taka praktyka jest na tym portalu stosowana od samego jego początku czyli od roku 2000. Do tej pory, przez 9 lat i 11 tys. artykułów nikt z tego co wiem nie miał pretensji. Gdy artykuł jest autorski, obok nazwiska redaktora portalu pojawia się opis "informacja własna". Po tym - od 9 lat powtarzam - odróżnia się na portalu skijumping.pl przedruki od artykułów własnych. Jeśli autor artykułu przedrukowywanego ma do tego zastrzeżenia, może napisać do redaktora skijumping.pl na jego adres mailowy, który jest podany na stronie i poinformować, że sobie nie życzy, by jego artykuły były rozpowszechniane w Internecie.
    Moje autorskie artykuły nie raz były przedrukowywane przez przeróżne portale, poczynając od onetu i wp, kończąc na blogach o których nikt nie słyszał. Jeśli tylko było podane źródło, nigdy nie miałem do nikogo pretensji. Link do oryginalnego tekstu to już w naszym środowisku niemal zbytek łaski. Swojego nazwiska na przedrukowujących mnie portalach nigdy w życiu nie widziałem. Ale jeśli ktoś się chce snobować i zabraniać przedruku - proszę bardzo.

    I proszę nie obrażać z łaski swojej użytkowników forum. Nikogo nie będę uspokajać bo to wolny kraj. Na tym forum wolno napisać co się chce, pod warunkiem że nie łamie się regulaminu. Masz do kogoś problem, rozmawiaj z nim. Myślę że można o jego "klakierkowaniu" porozmawiać bez mojego udziału.

  • krwisty weteran

    @hycel klakieruję bo nikomu to nie przeszkadza,że nie ma nazwiska oryginalnego autora a jest nazwisko Hetnał. Ważne, że powyższy Hetnał podał źródło z którego czerpał.Wtedy każdy kto jest zainteresowany może sobie w tym podanym źródle odszukać oryginalnych autorów.
    No chyba, że naczytałeś się za dużo prawa prasowego, lub innych źródeł takich jak to:
    Przedruk
    "Zbliżonym pojęciem do cytatu jest przedruk (przedruk prasowy), czyli dosłowne lub tylko nieznacznie zmienione, ponowne opublikowanie utworu. Z reguły przedruk jest objętościowo większy niż cytat, i obejmuje cały utwór lub z niewielkimi skrótami. W formie przedruku publikowane są książki lub całe artykuły, także artykuły internetowe. Czasem przedruk artykułu polega na jego przetłumaczeniu i wydaniu w innym języku. W przypadku przedruku konieczne jest zamieszczenie nazwiska autora (autorów) oraz danych pierwotnego druku (nazwa czasopisma, i inne dane bibliograficzne). W odróżnieniu od cytatu na przedruk zazwyczaj trzeba uzyskać zgodę (zob. prawa autorskie). Niektóre wydawnictwa i czasopisma automatycznie zezwalają na bezpłatne przedruki, z różnymi zastrzeżeniami technicznymi lub formalnymi."

  • anonim

    @hyclu
    Aleś upierdliwy jak mucha w smole może nawet i gorzej :))
    Nigdzie się nie spotkałeś z tym ? Ale inni tak i ja też a dość sporo czytam co tu jest nie tak bo nic nie rozumiem tekst jest podpisany nazwiskiem i imieniem Redaktora tego portalu a ponieważ on go znalazł podał żródło tej informacji jest żródło ? czy nie ma, bo ja widzę, ze jest.
    O czym tu dyskutować ? To proste jak drut.
    No to jest dwóch klakierów teraz :)

  • anonim
    "autor"

    No to mamy novum na skalę swiatową. Nigdzie indziej nie spotkałem się z takim przedstawianiem czyichś tekstów. Bo jak gdzie indziej robią przedruki to podpisują nazwiskiem prawdziwego autora. A jak podpisują swoim to opatrują własnym komentarzem, a obcy tekst biorą w cudzysłów.
    I proszę uspokoić klakierka. Myslę, że mozna o tym rozmawiać bez jego udziału.

  • krwisty weteran
    http://www.youtube.com/watch?v=LCEi9D-Tgp8

    Aavasaksa rządzi! Zapraszam na film!

  • zakręcona początkujący

    no no boskie byłyby takie skoki powyżej 250m;0 liczę że takie w przyszłości zobaczę;D

  • anonim

    Oglądałam ten projekt muszę przyznać, że imponujący.
    Jeszcze trochę i chyba sama się przekonam do skoków w tunelu:)

  • krwisty weteran

    @Marcin dobre w tym samym czasie wpajamy wiedzę przemiłemu @hyclowi ;-)

  • krwisty weteran

    @hycel a umiesz waść czytać ze zrozumieniem?
    Marcin Hetnał, źródło: sportowefakty.pl/ski-nordique.net

    Jak dalej nie rozumiesz, to Ci to wyjaśnię dokładniej.Chwyć się czegoś, bo ta wiedza,która na Ciebie spadnie zaraz może zaburzyć Twoją równowagę.Uważaj:
    Siedzi sobie @hycel przed komputerem i o dziwo jest redaktorem poczytnej strony o skokach(dobre nie?).
    Przegląda ci @hycel internetowe serwisy sportowe i trafia on na informację o krytych skoczniach. Co robi wtedy rzekomy @hycel ,by czytelnicy jego strony zapoznali się także z odkryciem?
    Ano kopiuje materiał na swoją stronkę, podpisuje się pod nim mniej więcej w ten sposób:
    "@HYCEL, źródło: sportowefakty.pl/ski-nordique.net "

    Tak o to zawiera on informację, kto zamieścił ten artykuł na stronce i z jakiego źródła skorzystał. Nie napisał wszak waść, że to jego artykuł, tylko dzielnie i szczerze podał źródło z jakiego czerpał wiedzę.
    Gdyby to był typowo @hycla artykuł własnoręcznie pisany, to podpisał by to mniej więcej tak: " @hycel informacja własna"

    Rozumiesz kolego teraz te drobne niuanse ? Pozdrawiam

  • MarcinBB redaktor
    @hycel

    Czy obok "autora" widzisz napis "sportowefakty/nordique.net"?
    Czy po kliknięciu w link wyświetla Ci się tekst oryginalny?
    Czy pod tekstem raz jeszcze nie pojawia się "źródło: sportowefakty.pl/ski-nordique.net"?
    Czy wiesz co to jest "przedruk"?

    No to o co chodzi?

  • anonim

    "Artykuł" jest toczka w toczkę kalką z tego, co puściły 3 dni wcześniej "Sportowe Fakty". Tam autorem jest pan Ludwiński a tu jako "autor" pan Hetnał. Wszystkie "artykuły" robicie w ten sposób?

  • maja88 stały bywalec

    Pomysły i projekty bardzo ciekawe i intrygujące zarazem. To wybudowanie tunelu z zadaszonymi skoczniami brzmi interesująco. Oby Finom udało się do tego 2012/2013 roku wybudować te 3 skocznie:)

  • krwisty weteran

    Moi drodzy to faktycznie nie będzie całkiem zakryte, ale bardzo ograniczy boczne wiatry i padający śnieg czy deszcz.Aczkolwiek czuję, że będą przeciągi wzdłużne jak w kominie, a to kurcze trochę komplikuje sprawę. Myślę,że fachowcy w miarę szybko się zorientują, by te dziury pozalepiać hehe.Piękny projekt wart grzechu!

  • Alina88 doświadczony

    Z tymi przeciągami to bym nie przesadzała, na pewno będą nieporównanie mniejsze niż obecnie:)
    Zresztą jak zamkną po drugiej stronie- od góry- to przeciągu nie będzie.
    To trochę surrealizm, nawet nie ten dach, ale rozbieg wydrążony w skale, wewnątrz góry:)
    Mają gest- od razu 3 skocznie. W Polsce byłaby niezła afera gdybyśmy chcieli postawić krytą, skoro nawet były (na szczęście) minister sportu Drzewiecki uważa, że skocznia w Wiśle to tylko zachcianka Małysza.
    Trzymam kciuki za Finów:)

  • anonim

    nie będzie takich skoków bo teraz pan Hofer zmienił przepisy i jeśli dajmy HS tej skoczni będzie nawet 230 to jak ktoś skoczy 231 metrów to odrazu obniżą belkę

  • czarnylis profesor

    @Alina88 dzięki za link do projektu. Wizualizacja wygląda wspaniale, obiekt nie psuje otoczenia, jest estetyczny i komponuje się ze wzgórzem. Natomiast jeśli chodzi o równe szanse to @Krwisty, bracie różowo nie będzie. Dach kończy się wraz z zeskokiem i na płaskim jest otwarta przestrzeń. Obawiam się niestety, że mogą być przeciągi. Mogliby ten "daszek" pociągnąć już na sam koniec skoczni (lub początek jak kto woli), bo szkoda by było, by taka inwestycja poszła na marne i wiatr rozdawał tam karty.
    Krótko mówiąc, projekt bardzo mnie się podoba.

  • Alina88 doświadczony

    http :// w62.wrzuta.pl/plik/ 0B9L5ugKV6r/ski_jumping_stadium_of_aavasaksa _preliminary_report_6.2.08_1

    Hmm, chyba się nie zmieściło we wcześniejszym poście. Tutaj całość- usunąć spacje.

  • Alina88 doświadczony
    http://w62.wrzuta.pl/plik/0B9L5ugKV6r/ski_jumping_stadium_of_aavasaksa_prelimina

    @Krwisty
    Powyżej link do strony, na której umieściłam projekt tej skoczni. Google znajdzie wszystko:) Ponad 70 stron po angielsku z wizualizacją skoczni.

  • Sadzio105 doświadczony

    Taak! Świetny pomysł, o wiele lepszy niż te farmazony Hoffera.

  • Luk profesor

    Ciekawe jeszcze, czy budowa tej skoczni nie przedłuży się tak jak w przypadku skoczni w Malince......

  • Luk profesor

    To jest bardzo dobry pomysł. Wreszcie będą skoki około 240 - 250 metrów. Oczywiście, jeśli jury na to pozwoli....

    A poza tym jeśli tę skocznię wybudują w 2012 roku to fajnie wtedy będzie ze szczytu skoczni widac Nibiru ;] Ok, to tylko żart był.

  • malyszomanka12 stały bywalec

    To ciekawe, i miło będzie popatrzec na tak dużą skocznie, lecz i tak w moim sercu zawsze będzie Velikanca. ;))

  • krwisty weteran

    @czarnylis Trochę faktycznie konstrukcje zdania same siebie wykluczają . Bo jak dach w tunelu?
    "Koncepcja poprzedzona dokładnymi badaniami i analizami zakłada wybudowanie ogromnego tunelu na wzgórzu w Ylitornio, wewnątrz którego znajdą się pierwsze w historii zadaszone skocznie "
    To jeżeli tunel to ma być to się rozumie samo przez się że zakryty.Ale potem coś o dachu piszą?I o warunkach atmosferycznych?Czyli co, to będzie zależne od "ciągu" w tunelu czy jak. @Czarnylisku dostałem zapewnienie że już niedługo sprawę ma wyjaśnić pena pani redaktor będąca tam na miejscu.Dlatego poczekajmy na konkretniejsze informacje.Nawet gdyby to było tylko częściowo zakryte to i tak jest to duży krok ku lepszej przyszłości dla skoków.Wspomnicie moje słowa.

  • kamka weteran

    nie iwem czy to juz nie przesada takie dlugosci to jest jednak duze niebezpieczenstwo dla skoczkopw

  • czarnylis profesor
    @Krwisty

    Jesteś pewien, że skocznie będą w hali a nie jedynie "pod dachem"? Nie znam projektu, ale fragment artykułu mówi - "gdyż zgodnie z założeniami przy optymalnych warunkach atmosferycznych zawodnicy będą mogli tam przekroczyć 250 metrów, co nie jest obecnie nigdzie możliwe." Jest tu mowa o optymalnych warunkach atmosferycznych, więc na chłopski rozum skocznie nie będą całkowicie izolowane od otoczenia. Czy ktoś zapoznał się z projektem i może wyjaśnić o jakie "zadaszenie" względnie ściany tu chodzi. Z góry dzięki.

  • anonim

    Jestem przeciwnikiem skoczni zadaszonych, bo to zepsuje całą atmosfere skoków tak jak powoli zrobiły to nowe przepisy. Ale we Finlandii mogli by zbudować mamuta takiego normalnego a nie jakieś skoki ponad 250 m. Taka skocznia jak w Oberstdorfie mogła by w Finlandii powstać bo jest to kraj fantastyczny dla uprawiania skoków. Dużo śniegu, duży mróz, padający snieg i czasami silny wiatr to są całe skoki.

  • anonim
    ;/

    Na pewno okaże się,że koszty wzrosną i z budowy mamuta nici :/ , a poza tym skoki w Finlandii są niedofinansowane i dziwi mnie,że zamiast wydać te pieniążki na szkolenie,to biorą się za budowę nowych skoczni.

  • anonim

    Skoki dłuższe niz w Planicy ?
    Pewnie i tak ale na co to wszystko skoro i tak im na to nie pozwolą zmieniają przepisy, które będą obowiązywać nie prędzej to póżniej więc po co tak wielkie obiekty, na których i tak nie pozwolą im polatać !
    Bo jak tylko ktoś skoczy dalej jury zaraz skróci rozbieg i po krzyku:)
    Teraz to już nie ma znaczenia jaka to skocznia bo i tak jury zrobi co chce.

  • anonim
    Ylitornio

    Pomysl zbudowania takiego zespolu skoczni jest bardzo dobry. Szkoda tylko, ze bedzie to na wielkim odludziu. Cala gmina Ylitornio, do ktorej nalezy Aavasaksa, ma powierzchnie
    2 212,7 km2 a mieszkancow tylko 4 850. Odleglosci do wiekszych miejscowosci sa znaczne:
    Helsinki 808 km, Oulu 196 km.
    Najblizsze lotniska: Kemi 83 km, Rovaniemi 120 km, Luulaja 160 km.
    Na wieksze zawody bedzie dosc trudno zgromadzic wieksza liczbe kibicow. Tutaj w Lahti na zwodach Pucharu Swiata zwykle jest tylko kilka tysiecy ludzi (wyjatek ubiegly PS gdzie bylo kilkanascie tysiecy). Trzeba pamietac, ze w samym Lahti mieszka ponad 100 000 ludzi a w promieniu 100 km ok. 2 mln. Moze do Aavasaksa na zawody beda przyjezdzac Szwedzi z sasiedniej wsi...? Mimo wszystko popieram kolegow mocno zaangazowanych w ten projekt.

  • krwisty weteran

    @Emu a jednak, jednak ! ;-) Powiem więcej, to jest najmądrzejsze posunięcie w skokach w ostatnich dekadach.To rewolucja, która przynieść może tylko korzyści. Oczywiście to nie oznacza końca zwykłych odkrytych skoczni.Lecz daje ciekawą i sprawiedliwą alternatywę na rozgrywanie konkursów. Wzory(ułomne) Hofera jak już muszą być, to niech rządzą na tradycyjnych skoczniach.A w Ylitornio zostaną przed drzwiami za które nie będą miały wstępu.Bo w Ylitornio nie wzory, ale czysta forma i rywalizacja będą miały swoje królestwo.

  • tomis stały bywalec

    Bardzo chciałbym żeby ta skocznia powstała jak najszybciej. Bardzo lubię skoki na mamutach , a skoki powyżej 250m. to by było dopiero coś

  • Emu doświadczony

    Zadziwiające... więc jednak...
    Z tego, co czytałam jakiś rok temu o tej sprawie, plany zostały jednak odłożone i uznano po pierwsze, że jeśli budować pierwszą skocznię zadaszoną, to może jednak coś mniejszego niż mamut, a po drugie jeżeli już budować w Finlandii mamuta - to może coś tańszego. Czytałam, że postanowili raczej skoncentrować się na modernizacji już istniejących ważnych ośrodków skoków (Lahti, Kuopio, Vuokatti, Kuusamo, Jyväskylä...), a potem, jeżeli starczy pieniędzy, ewentualnie stawiać "zwykłego" mamuta w Kemijärvi. No właśnie, jak tam inne skocznie? Dwa lata temu byłam w Jyväskylä i te skocznie raczej nie są czynne...

  • anonim

    No to by były dopiero skoki...

    P.S. W hali chyba non stop są optymalne warunki, co nie ?

  • j.a. początkujący

    o wlasnie mam dokladnie takie samo zdanie jak krwisty
    oczywiscie skocznie odkryte tez powinny funkcjonowac w zawodach jak najbardziej ale kilka takich skoczni jak te w finlandii powinno byc

  • markos7207 bywalec
    Jedna jaskólka wiosny nie czyni

    Jeden obiekt to za mało ale to krok w dobrą stronę, choć póki co trochę to zakrawa na fantasmagorię.

  • krwisty weteran

    Napiszę jak pod innym artykułem że wreszcie marzenie moje zaczyna nabierać realnych kształtów.Jak w końcu powstanie taki obiekt stosunkowo niedługo, to moim zdaniem odmienią się zdania malkontentów w tym temacie. Będą na nim ćwiczyć cały rok tłumy ekip, a Hofer będzie sobie mógł swoje ułomne wzory wsadzić w..kieszeń.
    Nadchodzi czas czystej sportowej rywalizacji.Nie zakłócanej wiatrami, opadami, wzorami itp. Brawo

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl