Stefan Hula: "Było żal wyjeżdżać"

hahah jasne:)

zawsze podpisuje sie nickiem meskim, zeby unikac posadzenia o takie gadanie wlasnie. nie wiem jakie macie tu zwyczaje - ale wypowiedz sie prosze na jakikolwiek temat jako dziewczyna na forum o pilce noznej. gwarantuje, ze nie wezma cie na powaznie.
to moje zdanie - tak, jesli jestes kiepski w tym cos robisz, to automatycznie zabierasz sobie prawo do narzekania.
a poglady mam rozne, nie tylko na stefana. czy komentujac fantastyczne teorie artura boruca zostaje sie automatycznie posadzonym o bycie jego eks zona?

@Piotrek

Wszystko ładnie i pięknie napisałeś :))
Ale wytłumacz mi proszę skoro jesteś babką dlaczego masz nick chłopca ?
Bo ten monolog jaki wygłosiłaś wygląda mi na jakiś żal do Stefka a może cię kopnął w dupcię ? czyli krótko ujmując poszedł w długą ?
:))

Piotr
Skoki to jego praca! Czyli jeżeli np. kucharz który nie jest mistrzem gotowania nie może tęsknić za rodziną?

@ Piotr

Zauważ też, że napisałam, iż spotkanie było sympatyczne. A to nie to samo, co napisać, że Stefan (lub dowolny innych skoczek, akurat piszemy tu o Stefanie) jest sympatyczny. Już prędzej, że sympatycznie zachowuje się w stosunku do kibiców, bo takie miałam odczucie. Pozdrawiam i czekam na dobre wieści z Oberstdorfu. Podobno jest nieźle.

Nie wnikam. Ale nie wypowiadam sie o ludziach ktorych nie znam osobiscie. Pozdrawiam

Nie wszyscy, Piotrusiu. Nie wszyscy. Taki Sklett np. zupełnie nie.

sympatyczne wrazenie to oni robia wszyscy. na zewnatrz

Czy Stefan miał powiedzieć: Święta fajne, ale cieszę sie, że nareszcie wyjeżdżam z domu na zawody i nie muszę patrzeć na swoich rodziców, dalszą rodzinę, innych gości obecnych w tym czasie w domu (nie wiem, jaka jest Jego sytuacja rodzinna, dlatego piszę tak ogólnikowo)? Ja cenię tych, którzy potrafią się przyznać do swoich uczuć, niż takich, którzy zakładają maskę obojętności.
Kilka lat temu uczestniczyłam w spotkaniu ze skoczkami narciarskimi. Stało się tak, że obecni wówczas zawodnicy, wśród sporej ilości podarków, otrzymali też upominki dla swoich bliskich. Jeden z nich po prostu podziękował, drugiemu solidnie zaszkliły się oczy na widok podarku przeznaczonego dla Jego rodziców. Nie muszę ukrywać, że ten "z oczami w mokrym miejscu" bardzo umocnił się na pozycji jednego z moich największych ulubieńców. Właśnie za to, że nie wstydził się okazać swoich uczuć.
Stefan, do boju! I dziękuję za to sympatyczne spotkanie... w samolocie :-).

jeszcze cos dodam: moze i reaguje zbyt nerwowo, ale powiem jedno - cos czego wszysscy chyba sa swiadomi, bo zaraz na mnie napadna... Jasne, ze fajnie jest z rodzina, znajomymi spedzac swieta, ferie, nowy rok, weekendy, wieczory.... Ale jakis drugorzedny sportowiec nie po raz pierwszy sie skarzy.. gdyby to byl adam - ok - on moze nawet stwierdfzic na dzien przed olimpiada, ze rezygnuje, dla mnie w porzadku. Ale reszta, ktora skacze tylko dzieki adamowi, ktory sie tyle nie uzala, marudzi, ze to, ze tamto? na ich miejscu bylabym w ogole wdzieczna, ze jestem na zawodach. ilu zawodnikom to w ogole sie nie uda?
plus jeszcze jedno: zobaczymy chlopcy co bedzie za rok, dwa kiedy adam skonczy skakac. bedziecie sie o to miejsce zabijac. albo w przypadku takiego stefana nie bedzie musialo byc mu zal, bo raczej nikt go tam nie wezmie.

Myślę że Adam powalczy o najlepszą 3. Pozostali też powinni zdobyć jakieś punkty. Mi też było żal wyjeżdzać do pracy.

Piotr S.

No wlasnie ...niestety tak jest ...:/

Dziwi mnie to że tcs się jeszcze nie zaczął, a Polacy już są skazywani na porażkę (przynajmniej przez niektórych).

Dacie radę chłopcy!

no już za 6 godzin konkurs ;) zapowiada się interesująco oby Polacy pokazali się z jak najlepszej strony ;)

@Fanka

Są ludzie, którzy niczego nie rozumieją i możliwość pisania komentarzy traktują jako okazję by kogoś bezkarnie obrażać.

Kolejny zawodnik, który dzieli się z kibicami swoimi odczuciami i za to nazywany jest idiotą:( itd.
Najlepiej niech nic nie mówią tak by było najlepiej ale potem znowu będą krzyki, że nie ma z naszymi zawodnikami wywiadów !
A jak jest ? to najprościej jest nazwać go idiotą :(
Przykro jest czytać takie inwektywy pod adresem naszych chłopców, którzy nie jeden raz dostarczają nam wiele radości.

Ale Hula dziś za huloł na tej skoczni :-)

Bardzo dobrze Cię Stefan rozumiem. Czas spędzony z rodziną jest niepowtarzalny. Zwłaszcza w Święta. Tak, żal było wyjeżdżać z Tenczyna

Oj no tak powiedzial a zaraz tak na Niego wsiadliscie.........