Hannu Lepistoe: "Małysz już by z nimi wygrywał"

  • 2010-01-13 20:30

Na miesiąc przed Igrzyskami Olimpijskimi, Hannu Lepistoe pozostaje optymistą i wierzy, że do tego czasu najlepszy polski skoczek upora się ze wszystkimi problemami i będzie walczył o najwyższe laury.

"Zostało nam jeszcze kilka problemów do rozwiązania. Jak się z nimi uporamy, będzie walczył o medale. Takie prędkości, jakie Adam miał ostatnio, są w porządku, ale nic więcej. Może być jeszcze szybszy, teraz musimy wykorzystać rezerwy w sprzęcie, poeksperymentować" - mówi Lepistoe w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".

"Wiemy, że konkurencja wymyśliła coś, czego nam brakuje. Ciągle tego szukamy. Do Austrii się nie porównujmy. Tam związek ma tunel aerodynamiczny, komputery, które robią symulacje. Oni mogą codziennie pracować nad strojami, sprawdzać swoje pomysły od razu, tu coś dodać, tam ująć. My się w to bawimy trochę na zasadzie zgadywanki. Ale Łukasz Kruczek ma jeszcze przed Zakopanem pojechać do Warszawy i zrobić testy w tunelu. Mam swoje przeczucia, chyba wiem, co zrobić, żeby Adamowi dodać te dwa, trzy metry dzielące go od najlepszych. Ale trzeba to teraz sprawdzić" - zapowiada fiński szkoleniowiec.

"Wierzę, że gdyby Adam miał taki sam sprzęt jak oni, już by z nimi wygrywał. I jeszcze może wygrywać, fizycznie jest naprawdę bardzo mocny. Ale w naszej układance na ten sezon jeszcze nie wszystkie elementy są na swoich miejscach. Chodzi o szczegóły, ale czasami przez jeden cholerny drobiazg musisz patrzeć, jak inni wskakują w konkursach przed ciebie. W przypadku Adama prędkość na rozbiegu niższa od normalnej już o 0,3 km na godzinę to właściwie koniec szans na podium" - kontynuuje trener Małysza.

"Miejsce w czołowej dziesiątce PŚ to jest podstawa, i nie chodzi tylko o miejsce w konkursach bez kwalifikacji. Całe zawody ustawia się pod czołową dziesiątkę, dopiero gdy przychodzi kolej na nią, jury zaczyna się naprawdę przejmować wiatrem. Trudno wyskoczyć po medal z tylnego rzędu. Teraz Adam jest wśród tych uprzywilejowanych, na ósmym miejscu, ale przed nami jeszcze kilka konkursów, w których musi bronić pozycji" - zakończył Lepistoe.

Więcej czytaj w "Rzeczpospolitej"


Tadeusz Mieczyński, źródło: Rzeczpospolita
oglądalność: (10477) komentarze: (125)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Daro bywalec

    Racja jak ktos jest w formie to i bedzi skakal daleko.Kombinezony same nie skaczą ,mogą jedynie wprawić w zawodnika w lepsze nastrój. Jak nie ma formy to najlepiej posmarowane narty czy najlepsze kombinezony nic sprawia ze zawodnik będzie skakał dalej o te 10 metrów. Ahonen czy Amman nie są Australijkami,nie maja tych cudownych kombinezonów a potrafią skutecznie walczyć z nimi.Jak zawodnik nie ma formy to zaczyna sie mówić o złych warunkach,kombinezonach o tym ze inni oszukują ,o tym ze sędziowie nie lubią itd.Co do tej Fanki to tez zauważyłem,ze merytoryka jest wątpliwa,a jak ktoś ma inne zdanie to nie może się pogodzić ze wytknięto jej błąd, i zaczyna się spór.

  • anonim

    @lolo

    I za to tobie wielkie dzięki :) No chwała Panu Bogu, że są tutaj tacy ludzie ja ty iż dostrzegają takie problemy Mistrza :))
    No bo kto by o nich wiedział gdyby nie ty ?
    Podejrzewam, że nikt :)
    @Lolo
    Ja podejrzewam, ba nawet wiem, że jedynym momentem kiedy Adam się spina :)) jest miejsce gdzie sam Król chodzi pieszo :)
    Tam sie spina na 100%, jak to dobrze, że tego nikt nie widzi a ty tym bardziej :))
    Ale znając ciebie to i tam pewnie masz jakiś podgląd sytuacji:)
    Normalnie jestes "Bogiem" wszystkich sytuacji Adama Małysza, wiesz o jego problemach zdrowotnych, migrenach, których pewnie wedłu ciebie to bujda i sam sobie to wymyślił, wiesz o nim dosłownie wszystko, czyli lepiej niż on sam o sobie.
    Proponuję abyś go wreszcie uświadomił i opowiedziała mu o jego spięciach, przepięciach i piekielnych problemach z psychiką, którą podobno ma, liczę na ciebie, daj mu receptę na dalekie skakanie, bo on o tym pojęcia nie ma.
    Masz świetną okazję bo aktualnie usiłuje trenować w Wiśle, więc zanim sie wkurzy od nachalnych tłumów i czmychnie pojedź i powiedz mu jakie ma problemy, być może przyczynisz się do jego tryumfu:)
    Pozdrawiam cię serdecznie i czekam na pozytywne wieści.

  • Barnaba doświadczony
    @Strong 1

    Nie było i nie ma sprawy. Nie ma też powodu do przepraszania.
    To przecież dyskusja.Nawet dobrze wyszło z tą forumową "zaczepką". Pewne kwestie, w których jesteśmy zgodni uściśliliśmy.
    Pozdrawiam.

  • lolo stały bywalec
    c.d

    Fanko ja wiem , że gdy Adaś psuje 2 skok w konkursie to mówisz ,że to przez Hofera , tepesa, migrene, wiatr, kombinezon, za szerokie tory najazdowe , rozproszenie tuż przed startem, zasypujący rozbieg śnieg itd itd. Zdaje sobie sprawe ,że nawet nie dopuszczasz myśli że może to być objaw słabej psychiki. I to jestes własnie cała Ty. Osoba goraczkowo poszukująca wyjasnienia słabego skoku Adama , tak,żeby broń Boże nie obciążyło samego Adama. Ja natomiast pomimo tego że równiez kibicuje Adamowi to jednak staram sie oceniac go obiektywnie.

    Adam aktualnie oprócz braku formy ( wiadomo , Ty powiesz ze forma jest dobra no bo przeciez jest w 10 , ja mówie o formie jaka kojarzy mi sie bezposrednio z nazwiskiem Małysz -superforma) ma problem taki jak na początku swojej kariery w sezonach 95/96 ,96/97 i paru pozniejszych gdzie notorycznie psuł 2 skok bo po prostu nie wytrzymywal napięcia. Ostatnie 2 sezony to dokładnie ta sama sytuacja. Adam czuje presje kibicow, mediów etc i najzwyczajniej w swiecie psychika siada. Adam wytrzymuje presje tylko wtedy gdy naprawde jest w swietnej formie sportowej , w przeciwnym wypadku nie jest różowo.

  • anonim
    @lolo

    Ja to cię normalnie człowieku podziwiam:)
    Podziwiam cię za to, że masz dar, dar jakiego nie mają inni w każdym razie nie liczni ludzie na świecie, to dar jasnowidzenia i bardzo bystrej spostrzegawczości.
    Jesteś Bogiem normalnie i za to ci chwała :) Skąd bym się dowiedziała, że Adam się spina i to oznaka słabej psychiki:)
    Gdyby nie ty w życiu bym na to nie wpadła ! A tak ? znowu czegoś sie o nim dowiedziałam.
    Więc proszę cię tylko w inny sposób zdradź mi to jak ty tow widzisz, że on się spina ! Bo ja tyle na niego patrzę i patrzę w ten ekran telewizora i za jasną choinkę nic nie widzę, że się spina:) Zaznaczam, ze okularów jeszcze nie potrzebuję:)
    No to faktycznie argument jak żaden inny, jeden skok taki a inny taki i juz teza gotowa, Adam ma słabą psychikę :)
    Podziwiam cię, za odwagę pisania o czymś tak skomplikowanym czego nawet najznamienitszy mędrzec w kierunku psychologii by tego na odległość nie dostrzegł:)
    Ciekawe, co na to sam Adam by powiedział :)

  • strong1 weteran
    -

    @Barnaba-rzeczywiście to ja dokonałem nadinterpretacji Twoich słów,więc przepraszam.
    Co do roli rzecznika prasowego,to faktycznie taka persona jak Adam może i powinna takowego posiadać.Teraz jest już na to za póżno,a ja nawet Adamowi nie mam za złe pewnych niedoskonałości w aspekcie medialno-organizacyjnym,choćby i z tego względu,że "za mało skoków pozostało mu już do końca" ,abym się go czepiał. Adam i tak wykonał dużą transformacje jeśli chodzi o przemianę swojej tożsamości od pamiętnego TCS,choć i tak ustępuje we względzie takiej powiedzmy "sportowej samodzielności" byłym gwiazdom skoków,ma to oczywiście swoje żródło w mentalności,sposobie myślenia wyniesionymi z młodych lat. Rozumiem to i akceptuje,bo przecież Adam swoją swojskością i skromnością znalazł się w sercach Polaków. choć czasem brak "dodatkowej ikry" w działaniu mu przeszkadzał.
    Co absolutnie nie zmienia faktu,że odpowiedzialność za wynik spoczywa w dużej większości na barkach Hannu.

  • lolo stały bywalec
    @ostrooki

    Nic prostszego.

    Adam od 3 sezonów oddaje lepsze skoki w treningach , ewentualnie kwalifikacjach niz w zawodach. Ta teza nawet nie podlega dyskusji - wystarczy przeanalizowac skoki Adama w treningach czy seriach próbnych i porownac z tymi konkursowymi.

    Ponadto w zdecydowanej wiekszosci przypadków , pierwszy skok Adam jest lepszy od drugiego. W 2 serii Adam sie spina i juz mu nie wychodzi a to oznaka słabszej psychiki .I tylko nie argumentujcie ze w Kulm bylo inaczej bo to tylko wyjatek potwierdzajacy regułe. Sam Adam mówi ze chce zaprzeczyc tezie jakoby mial tylko jeden dobry skok.

  • anonim
    lolo

    A na podstawie jakich to "merytorycznych argumentów" kolega lolo uważa że Adam ma coraz słabszą psychikę. Chętnie posłucham

  • Minnie bywalec

    Czarnylis:
    Z ust mi to wyjąłeś :)

  • czarnylis profesor

    Święta racja @SKI. Chłopaki muszą mieć spokój, i podczas treningów, i medialny. Adam powinien jak najszybciej wyłączyć komórkę, bo chyba za dużo ludzi ma jego numer.
    Popieram zdanie forumowiczów w tym temacie i również apeluję o spokój. Ja ze swej strony wstrzymam się z ocenami formy Adama, jego techniki, trenerów, kombinezonów, szybkości, majtek, skarpetek i papieru toaletowego, którego używa i dam mu spokój, ponieważ ufam w duet Hannu-Adam i nadal wierzę w medal.

    Można rozkładać na czynniki pierwsze każdy gest, wypowiedzi, analizować sytuację, już przewidywać przebieg olimpijskiego konkursu, tylko iż to wszystko psu na budę i nic zmieni, a będzie jak będzie. Adamowi potrzebna jest teraz cisza, spokój, trening i wsparcie od kibiców podczas zakopiańskich konkursów, więc ja zamykam gębę i o Adasiu (za wyjątkiem Zakopanego) do ZIO nie piszę, nie chcąc dokładać do tego harmideru własnej cegiełki.

  • anonim

    Lada chwila zaczynają się ferie zimowe, więc należy się spodziewać tłumów widzów. Skocznia w Szczyrku ma takie same parametry jak ta w Whistler. Lepiej by było, gdyby Adam na niej trenował. Należałoby raczej na czas treningów zabezpieczyć co najmniej część terenu przed dostępem osób postronnych tak, by nie zakłócać spokoju skoczkom. Należy również ograniczyć mediom dostęp do zawodników. Na tym etapie przygotowań kontakty powinny odbywać się poprzez rzecznika PZN, bo trenerzy też potrzebują spokoju.

  • anonim
    @3bit

    Cytuje twoje słowa :

    "Jako kibic Małysza od lat mam pełne prawo mieć wątpliwości, i nie wierzyć w opowieści o "cudzie w Vancouwer". gdy do igrzysk niecały miesiąc, a mistrzowskiej formy Adama jakoś nie widać. Tym bardziej niepokojąco wygląda "dołek" na koniec TCS."
    ...........................................

    Odpowiem na to krótko, bo raczej już głosu nie miałam zabrać ale odpowiem.
    Jako kibic Adama od wielu lat, mam prawo wierzyć w cud w Vancouwer i tego mi nikt nie zabroni ani ty ani nikt inny.
    Skoro piszesz o swoich prawach to jakim prawem odbierasz te prawa innym ?
    Koniec dyskusji, bo takiego prawa nie masz.

  • anonim

    @Barnabo

    I z twojej wypowiedzi bardzo wiele wywnioskowałam i znowu się dowiedziałam człowiek się uczy do starości jak to sie mówi:)
    Bardzo dziękuję za obszerne wyjaśnienie w tej kwestii.
    Pozdrawiam.

  • anonim

    @Hiszpanko

    Czytałam to i przyznam, że to przykre jest, że Adam we własnym mieście gdzie ma praktycznie skocznię pod nosem nie może potrenować w spokoju.
    Ludzie nie pojmują tego, że on trenuje i przygotowuje się do najważniejszej imprezy tego sezonu, wczoraj Hannu przyleciał do Polski i chcą spokojnie potrenować, skupić się na szczegółach ale w naszym kraju to zwyczajnie nie możliwe.

  • anonim

    Podzielę się z wami jedną ciekawostką: otóż na konkurencyjnym portalu dobrałam się do wywiadu Adama, w którym Polak przyznaje, że najprawdopodniej będzie musiał odbyć zaplanowane trenigni za granicą, gdyż w Polsce jest to niemożliwe ze względu na grupy turystów, które traktują naszego skoczka jak misia, z którym można się fotografować. Wiem, ze pewnie wielu zx Was zależy na autografach, zdjęciach, rozmowie, ale Adam wcale Wam tego nie odmawia, prosi tylko, aby takie sprawy były załatwiane po treningu. I ogólnie zrozumcie, jak ciężko przygotować się do takiej imprezy, jak IO. Dlatego forumowicze, dajmy Adamowi i Hannu czas. Jak będzie okaże się w Vancouver. A do tego czasu wstrzymajcie się ze zjadliwością i złośliwą krytyką, myślę, ze nasz Mistrz zasługuje na zaufanie.

  • anonim

    @ 3bit (*177.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    "Niestety Fanko ale to m.in ty wypłoszyłaś z tego forum ludzi, co mieli coś merytorycznego do powiedzenia. I zamiast argumentów są tutaj kłótnie "na noże".
    ......................................................

    Że co ? że ja niby wypłoszyłam stąd ludzi? Pojęcia nie miałam, że mam taką siłę przebicia na tym forum, no, ale ty jak zwykle wiesz lepiej, pojęcia też nie masz dlaczego niektórzy stali bywalcy odeszli stąd dawno temu ale na pewno nie z mojego powodu.Była tu kiedys jedna taka, co pokłóciła się ze wszystkimi , potrafiła w niewybredny sposób obrażać, nie tylko młodych ludzi tu, ale i starszych a nawet redaktorów, za wszelką cenę uważała, że ma rację, i nie byłam to ja.No ale ty powinnaś to wiedzieć co ? bo w archiwum są na to dowody, kto to był i jeszcze ktoś.
    Ja nie zagłębiam się w sprawy fizyki i aerodynamiki, tak jak ty to zrobiłeś czy robiłaś, nawet płci twojej poznać nie można bo sie dokładnie nie podpiszesz, ja po prpstu oglądam ten sport, nie tylko ten bo wiele innych, bo to moja pasja i odskocznia od pracy, jestem zwyczajną miłośniczką sportu, natomiast widzę, czytam i słucham innych trenerów, nie raz nawet naukowców jak ogromny wpływ miał na skoki wprowadzony współczynnik BMI jakie zawodnicy mieli kłopoty jak ogromny wpływa na skoki ma sprzęt bo gdyby nie miał to do dziś skakali by w garniturach i na zwykłych deskach jak w latach 30 -stych.
    I nie mówi mi, że ja wypłoszyłam ludzi stąd bo to bzdura co wypisujesz i sie tylko ośmieszasz jak ktos chce to bedzie pisał.
    Natomiast nie zabiorę głosy w kwestiach, na których zwyczajnie się nie znam tak jak ty to robisz myslisz, ze jesteś najmądrzejszy ? Otóż wyobraź sobie, że nie .
    Wolę słuchać i czytać kogoś kto sporo wie i bardziej jest zwązany z tym sportem, niż takich malkontentów jak ty.
    Współczynnik BMI a właściwie jego zmiana miała być znowu wprowadzona już od tego sezonu czyli olimpijskiego, ale federacje się nie zgodziły aby mieszać w tak ważnym okresie, zostanie on wprowadzony od przyszłego sezonu, jakie to bedą zmiany ? tego nie wiedzą, ale gdyby nie miały znaczenia, to dlaczego nikt nie wyraził na to teraz zgody ?
    Dziwne, ze takich podstawowych spraw nie wiesz, natomiast wymądrzasz się o mnie.
    Nie odpisuj mi, nie wysilaj się bo nawet już nie odpowiem, a ty sobie myśl co chcesz, mnie to nie obchodzi.

  • domo stały bywalec

    a do jakiej skoczni najbardziej podobna jest ta skocznia k-125 ? chodzi mi o parametry, próg, tory. ktoś się orientuje? bo wiadomo, szersze tory, krótszy próg to gorzej dla adama, tak jak w bischofschofen

  • Barnaba doświadczony
    @Strong 1

    Uwagę przyjmuję. Ale w przywołaniu przeze mnie owej ucieczki nie ma przesady jak również nadinterpretacji, jest natomiast, zwyczajna, ludzka złość.
    Chciałeś , to mogłeś mnie w ten sposób odczytać, ale kolejne zdanie wszystko wyjaśnia: "Ale po co i dokąd? Tarczą ochronną dla zawodnika powinien być spec od komunikacji społecznej".
    Co się tyczy rzeczy samej,czyli wymienionego dziennika, dokładnie zaś jego formuły i zasług śpieszę wyjaśnić.
    Zacznę od zasług. Właśnie "Fakt" ,którego tytułu nie podawałem, sponsorował Adasia. Mistrz za to odwzajemniał się własnymi ramionami, w powietrzu natomiast nogami dźwigając jego logo umieszczone na nartach.
    Co do formuły gazety, tutaj jestem powściągliwy i ostrożny. Wydawnictwo ma status gazety tzw. czytelnikowskiej, wysokonakładowej. Używając wobec niej obraźliwego zwrotu
    i artykułowania wątpliwości uchybiłbym Adasiowi, w sposób bardziej niegodny niż potraktowanej, jednak z przymrużeniem oka groźby ucieczki. Przecież ja nie dawałem tej gazecie prawa do pokazywania mojej twarzy ani też nie pisnąłem jakiegokolwiek słowa. "Fakt " w tym hałasie medialny stał się faktem.
    Pozdrawiam, po północy.

  • materac doświadczony

    na dzień dzisiejszy najbardziej prawdopodobne miejsce to w przedziale 4-8. na szczęście (czasem na nieszczęście) rzeczywistość często okazuje się inna niż przewidywania. i być może tym razem też się tak stanie. nie do pomyślenia, żeby skoczek który jako jedyny na świecie (nie mylę się, mam nadzieję) zdobył 3 KK z rzędu, nie miał miał złota olimpijskiego (tak, tak, wiem że to zupełnie różne trofea ;))

  • lolo stały bywalec

    No jest tu jakas szansa. Choc mysle ze bedzie podobnie jak na MS w Libercu czy IO w Predazzo czyli koło 6 miejsca. Na wiecej naprawde nie ma sie co nastawiac

  • materac doświadczony

    no to ja bym jeszcze wiązał nadzieje z tym k-95. w tym sezonie nie było konkursów na k-95, a Małysz na nich czuje się dobrze.

  • lolo stały bywalec

    k-95 i k-125

  • materac doświadczony

    jakie są punkty konstrukcyjne skoczni, na których będą się obywały konkursy olimpijskie?

  • lolo stały bywalec

    Jedyne co pozwala mi żywić jakiekolwiek nadzieje na medal to fakt że Adam w lecie skakał naprawde dobrze. Przegrywał z Ammanem ale niewiele. Niestety na koniec LGP stracił dobrą forme .

  • materac doświadczony

    tak sobie teraz prześledziłem wyniki Małysza z tego sezonu i nie napawają mnie one optymizmem. ich powtarzalność jest zadziwiająca, oscylują wokół mniej więcej ósmego miejsca (największe odchyły to 3-cie i 23-cie). nie wiem czemu wydawało mi się że forma Małysza ostatnio poszła w górę, ale przejrzenie dotychczasowych wyników pokazało że faktycznie jest ciągle podobnie.
    dobrze, ale zbyt mało żeby zdobyć medal.

  • Barnaba doświadczony
    Aerotunel i inne innowacje

    @Fanka

    Oczywiście, powody do rezygnacji były zasadne, ale nie do końca. Przecież nasi zawodnicy nie ćwiczyli w tunelu – trenażerze przeznaczonym tylko dla skoczków narciarskich, lecz w tunelu zaprogramowanym głównie do przeprowadzania testów aerodynamicznych. Nie wątpię, iż dla tego badania stosownie przygotowano urządzenie oraz wprowadzono właściwe symulacje.
    Z tak zwanych dedykowanych urządzeń, czyli odpowiednio skonstruowanych dla danych potrzeb powszechnie w szkoleniu korzystają sportowcy wyczynowo pokonujący opór lub wykorzystujący swobodne ruchy powietrza; na przykład: skoczkowie spadochronowi, różni akrobaci podniebnych przestworzy, kolarze torowi i szosowi, łyżwiarze, zjazdowcy narciarscy, saneczkarze i bobsleiści.
    Śmiem twierdzić, że skoczkowie austriaccy ćwiczą w warunkach zupełnie przyjaznych, a przede wszystkim należycie dobranych i stale modyfikowanych. Nasi zawodnicy natomiast, występowali jako badane medium w sytuacji, którą średnio raz w roku stwarzała im cyberaparatura instytutu badawczego lotnictwa.
    Osobiście zastanawiam się nad pewną niechęcią, może nawet nieufnością naszych skoczków do innowacji szkoleniowych. Jakże odnieść się bowiem inaczej do faktu modelowania sylwetki naszego Adasia w powietrzu, przez pociąganie za sznurki, tasiemki, których naprężenie ma symulować działanie oporu wiatru!
    Nie zamierzam o północy mroźnej zimy przywoływać duchów z przeszłości, ale na tym portalu pewien zawodnik przekonywał nas o zgubnej w skutkach dla szkolenia roli psychologa mogącego rozwalić przeładowany uciążliwymi zadaniami każdy dzień szkoleniowy prowadzony przez H.Kuttina.
    Nocy dobrej. Pozdrawiam.

  • materac doświadczony

    szczerze mówiąc, w tej kwestii skłaniałbym się, niechętnie ale jednak, ku temu co mówi @lolo. w chwilę obecnej wszystko wskazuje na to że jest kilku kandydatów, których dużo prędzej wytypowałbym do zdobycia medalu olimpijskiego niż Małysza (najchętniej to bym tam pojechał i ich zdmuchnął z tej skoczni, żeby już Małysz to upragnione złoto zdobył ;))
    szansa jednak jakaś jest, Małysz ostatnio zajmował całkiem niezłe lokaty, a sport, jak to już zostało zauważone, nieprzewidywalny jest.

  • strong1 weteran

    Na normalnej skoczni miałby szanse,które przy "ciszy " na skoczni bardzo znacząco by wzrosły,co pokazuje chociażby przypadek Ammanna z Obersdorfu.Gdzie magia "nowej trchniki" jakby lekko zanika.

  • lolo stały bywalec
    @strong1

    Zapewniam Cię że nawet jeśli Adam złapałby forme z konca ubiegłego sezonu medalu nie zdobędzie.
    Ale oczywiscie bardzo chciałbym aby sprawdziło sie to o czymi pisza ludzie zwanie przeze mnie "fanatykami" .

  • strong1 weteran
    Tak więc

    ja tam czekam do Zakopanego.Tam powinna nastąpić rewizja,a potem to już tylko korekcja.

  • strong1 weteran
    lolo

    No,ale to jest tylko Twoje zdanie,że Adam nie może od lat odnależć formy,bo owszem udało mu się oddawać kilka bardzo dobrych skoków pod koniec ubiegłego sezomu. Stawać na podium. Zbliżyć do poziomu Ollegomktóry był w najlepszej dyspozycji,choć nie zawsze to wykorzystywał.Dla mnie te Twoje przekonanie,że Adam nie odzyska formy,bo jest już za stary,absolutnie nie są przekonywające min. ze względu na Ahonena,choć nie tylko. I życzę więcej pokory. Pozdro.

  • strong1 weteran
    -

    @Barnaba-lubię czytać Twoje posty i nawet podzielam Twoje zdanie w kilku poruszanych kwestiach,ale wydaje mi się,że dziś w jednej sprawie przesadzasz. Chodzi mi o tę wypowiedż Małysza dla gazety brukowej,a nawet "brukowanej",zwaną dalej "Faktem",a przytoczoną przez WP,która słynie z goniących za sensacją tytułów. Trzeba być ostrożnym w ważeniu wiarygodności tych żródeł,gdyż o przeinaczenia w tych mediach bardzo łatwo. I odczytywanie tego z definicji jako afektywnej wypowiedzi Małysza pod adresem kibiców typu:"A ludzie przez Was też żle skacze" to jest spora nadinterpretacja. Z kolei prosić o chwilę wytchnienia miał według mnie prawo.
    Jednocześnie zgadzam się z tym,że Adamowi przydałby się psycholog,aby wrócić do "filozofii dwóch dobrych skoków" ,a nie walki o miejsca,której może się nie udać zrealizować jak to w sporcie. To na pewno dałoy mu jakiś komfort psychiczny w momentach kiedy forma nie przychodzi,a jedt oczekiwana jak teraz. Jasne,że wypowiedż Lepistoe jest trochę Pijarowa,natomiast w zeszłym sezonie Małysz zmienił pozycją przez siebie zajmowaną z trzeciej dziesiątki na podium,więc jeszcze bym się mie podejmował oceny jego pracy.
    Przyjdzie na to czas.Niewątpliwie jeśli skoki Adama się nie poprawią to Hannu dostarczy polskim kibicom zawodu. Już choćby dlatego,że w każdym wywiadzie podkreśla "moc" Adama,a więc stwierdza,że ma on możliwości do dalekich skoków. I to już z lekka podważałoby jego pracę. A już w ogóle nie chcę się rozpisywać o hipotetycznym przypadku,gdzie Hannu wie ,że "nic z medalu nie będzie,ale kasę bierze".Choć szczerze powiedziawszy nie wierzę w ten drugi z wypadków,w końcu jako człowiek ambitny jak mniemam chciałby zakończyć swoją trenerską karierę pozytywnym akcentem.

  • lolo stały bywalec
    @strong1

    Kolego tłumaczysz cos co jest zupełnie oczywiste. Kazdy wie że sport jest nieprzewidywalny . Masz racje w skokach tez coś może sie szybko zmienic.Ale to są banały o ktorych wszyscy wiedzą. Ja tylko mówie ze szansa ekspolzji formy u Małysza jest bardzo mała, wrecz minimalna. Ludzie którzy tu biorą za pewnik powrót Małysza na szczyt nie mają ŻADNYCH merytorycznych argumentów uzasadniajacych swoje tezy. Ja bynajmniej nie poczytuje za argument stwierdzenia "Wszystko się moze zdarzyć" .Adam od 3 lat nie potrafi znależć formy choc usilnie próbuje. Nie ma juz nawet pojedynczych superskoków , jakichkolwiek zwiastunów formy , niczego co mogło sugerowac ze moze walczyc o medal na IO. Odwrotnie - ma juz 32 lata , ogromną ilosc skoków w nogach (choc nie o zmeczenie sie tu rozbija) , powazny kryzys w technice skoku i coraz słabszą psychike. Od początku sezonu jego forma ani nie drgnęła do przodu wbrew temu co można tutaj przeczytać. Trener zaczyna wynajdowac rozne usprawiedliwienia dla ewentualnych niepowodzeń, a sam Adam powtarza do znudzenia o "małych kroczkach do przodu" których w rzeczywistosci są tak małe ze ich nie widać.

  • strong1 weteran
    Nie rozumiem tego marudzenia, do końcabo myślę ,że jeszcze nie stało się nic.

    Po pierwsze,pytanie retoryczne: Czy ktoś zamierza wyłączyć Morgernsterna,Koflera,czy też Ahonena z możliwości walki o medale Olimpijskie po konkursach na Kulm? Szczerze mówiąc wątpie,ale co dziwne brakowało 0,2 punktu,aby każdy z nich przegrał z Adamem dwa razy Dochodzimy do prostego wniosku,że: w skokach sytuacja potrafi się zmieniać szybko i patrzenie na nie przez pryzmat statyki nie ma sensu. Gdy napisałem to tydzień temu to oczywiście w oczach faceta,a przez to zasię znawcy @lolo zostałem skategoryzowany jako fanatyk.Trudno. Do mojej grupy argumentów,jakie wtedy przytoczyłem dodaje słowa Ahonena po TCS-ie, o mniej więcej takiej wymowie; "po prostu,odnalazłem swoją technikę,a reszta była już prosta". Udało mu się to w 9 dni-od ostatniego konkursu w Engelbergu aż do Obersdorfu. Skoki są jedną z najbardziej nieprzewidywalnych dyscyplin jakie sobie tylko można wyobrazić. W sezonie 2004/2005 Primoz Ulaga już,już szykował się do "usunięcia" swego głównego oponenta Uhr-Zhupana ze stanowiska,"niestety",jeszcze wtedy mu się nie udało wobec kapitalnej postawy Drużyny Słowenii i Benkovica.Wcześniejsze zaś występy jego podopiecznych to była eskalacja niemocy i gehenny w wykonaniu tychże.
    Dalej,chciałem powiedzieć,że dziwi mnie fakt wypominania Małyszowi tego,że cieszył się ze swoich skoków w Bad Mittendorf. Nic w tym dziwnego nie widzę,ponieważ wrócił do porządnego skakania z Insbrucku, Z tego poziomu da się wyżej odbić i istnieje taka REALNA możliwość powalczenia.Gdyby z kolei doszło do powtórki z Bischofschofen sytuacja byłaby już ciężka,szczególnie,jeśli chodzi o aspekt mentalny. Małysz mówi tam nadal nie o dobrych o PRZYZWOITYCH skokach w swoim wykonaniu. Sam czas do konkursów w Zakopanem,jak i właśnie te konkursy to sprawa kluczowa dla dalszego rozwoju sytuacji, Jeśli tam Adam nie będzie dwukrotnie w czołówce,czyli w czołowej szóstce to będzie egzemplifikacją faktu,że raczej ostatnią deską ratunku będzie talent Małysza niż pomoc trenera. Trenera,którego szanuję,a nawet optowałem za nim. Niemniej nie przyjmuję z gruntu prostych wytłumaczeń typu "Małysz jest za stary".

  • lolo stały bywalec

    Zgodze się z użytkownikiem @3bit ,iż @Fanka w swoich wypowiedziach nie używa zadnych merytorycznych argumentów. Podziwiam jej wiare w mistrza i ciesze sie ze są ludzie tak zapatrzeni w osobę Adama ale ograniczenie się do notorycznego wygłaszania laudacji w jego kierunku bez zadnego odniesienia do aktualnej (raczej smutnej) rzeczywistosci po prostu mnie dziwi. Za to o przeszłosci @fanka opowiada najlepiej:)

  • anonim

    Niestety Fanko ale to m.in ty wypłoszyłaś z tego forum ludzi, co mieli coś merytorycznego do powiedzenia. I zamiast argumentów są tutaj kłótnie "na noże".
    Odchudzony do granic możliwości Pettersen, czy dwumetrowy Liegl ze wspomaganiem w postaci hip-hopowego kombinezonu - to mają być twoje argumenty?
    Powtarzam jeszcze raz, wygrana Adama w Sapporo i 4 kula były PO wprowadzeniu przelicznika BMI. I sporych ograniczeń w kombinezonach.
    Cudowne kombinezony? Kombinezon sam nie skacze, choćby był prosto z kosmosu - prezent od Marsjan. A prawda jest bolesna - wszelakie udogodnienia "wspomagające" są przydatne, gdy jest forma. Gdy formy nie ma, nic nie dają. Co z kombinezonu, który daje 2-3 metry, gdy do najlepszych brakuje conajmniej 10 metrów?
    Jako kibic Małysza od lat mam pełne prawo mieć wątpliwości, i nie wierzyć w opowieści o "cudzie w Vancouwer". gdy do igrzysk niecały miesiąc, a mistrzowskiej formy Adama jakoś nie widać. Tym bardziej niepokojąco wygląda "dołek" na koniec TCS.
    Co dały treningi w Ramsau? Na lotach prędkości były porównywalne z czołówką, jednak odległości nie za bardzo. Dalej brakowało min. 10 metrów.
    Jeśli w Zakopcu będzie to samo (i na konkursach "niemieckich"), to wybacz, ale w złoto w Kanadzie uwierzę dopiero jak zobaczę. Jestem trochę za stary, by wierzyć w bajki.

    Na koniec coś o twojej wątpliwej kulturze dyskusji:
    **Następny albo ten sam wciąż co to czeka na "argumenty "
    Wiesz co ? ja z tobą dyskutować nie zamierzam bo pod innym artykułem ktoś kto tak szajsta "argumentami " dostał swoim własnym argumentem od @czarnegolisa prosto w "pysk"**
    Niestety widzę znów to, co robiłaś już dawno - gdy brakuje ci argumentów bezczelnie insynuujesz, że ktoś, kto ma odmienne zdanie niż ty, "klonuje się " na więcej piszących. Nie jestem dzieckiem z piaskownicy ani emo-pokemonem, więc takie "coś" sobie wypraszam!
    I ze smutkiem stwierdzam, że kiedyś prezentowałaś bardziej merytoryczne argumenty, oraz kulturę dyskusji.

  • anonim

    @Barnabo

    Z tego co ja pamietam z tunelu zrezygnowali w drugim roku kiedy trenerem był Lepistoe mianowicie po ćwiczeniach w tunelu zawodnicy mieli piekielny kłopot aby odnaleźć się na skoczni.
    Przed dłuższy okres czasu nie mogli się przestawić.
    Nie wiem jaki ma wpływ ten cały tunel na zawodnika ale pamiętam to jak o tym pisali, sam Adam mówił, że miał zawsze potem problemy na skoczni.
    To tyle na dziś .
    Pozdrawiam

  • anonim

    "Adam nie może się odnaleźć po zmianach? No litości, jakoś w Sapporo na MŚ potrafił, mimo że to było już po itd "
    .....................................
    Gdzie tu ktoś napisał, że Adam nie może się odnaleźć po zmianach, bo ja tego nie widzę.
    Natomiast napisałam ile on zmian musiał przejść w ciągu choćby 10-ciu ostatnich lat i się dostosować.
    I robi to doskonale co niektórym się nie udało nadal skacze, jest w 10-tce najlepszych, czasami staje na podium.
    Ale to zupełnie normalne, że czasem pojawiają się małe kłopoty bo gdyby ktoś znał cudowną receptę na długowieczne skakanie bez problemów to nikt by ich nie miał.
    Takiej recepty jeszcze nie wymyślił żaden naukowiec.
    Pracując przy jakiejś maszynie w pracy, która wymaga skupienia przez 24 godz. na dobę w ostatnich dwóch trzech wydajnośc pracownika się zmniejsza, bo jest po prostu przepracowany i zaczyna popełniać błędy.
    A co dopiero zawodnik, skoczek narciarski, który od 6 roku życia ma narty na nogach a od 16-stu lat startuje w PŚ, każdy normalnie myślący czlowiek to zrozumie, że co jakiś czas muszą pojawić się problemy chocby własnie ze względu na z zmiany w przepisach.
    Adam przed sezonem 2006/07, przez 3 lata, borykał się z jakimis trudnościami, owszem, wskakiwał na podium, az przyszedł moment, że po raz pierwszy musiał wówczas zrezygnować z TCS, wycofać się a bylo to za Kuttina, bo nic mu nie szło.3 lata trwało przestawienie się z nart Elan na Fischery, musiał też przybrać na wadze 2 kg, w koncu nadszedł sezon 06/07 gdzie eksplodował formą i zdeklasował rywali.
    Gydby była recepta na utrzymanie formy pewnie Adam do dziś by gromił wszystkich, ale takiej nie ma.

  • znawca bywalec

    panie Lepistoe Adama nie dzielą od najlepszych 2, 3 metry tylko conajmniej 10 metrow :(

  • znawca bywalec

    etam, po co publikować takie wywiady z Lepistoe, nic mądrego nie ma do powiedzenia, mówi to co chca usłyszeć polscy dziennikarze :) jasne, konkurencja ma jakies tajemne kombinezony, to bzdura, zlej baletnicy tez przeszkadza rombek spodnicy :P

  • Barnaba doświadczony
    Niestety, im więcej gadania, tym mniej skakania (1)

    Ostatnio, jakoś mi w rozważaniach o skokach po drodze z wypowiedziami @Anihilatora, dlatego Autorowi podkradłem tytułową myśl. Po drodze mi także z forumowiczami dobrze życzącymi Mistrzowi, chociaż krytycznymi wobec odgłosów dochodzących z „Teamu Adama Małysza”.
    Nie ukrywam, jestem wewnętrznie skonfliktowany, znajduję się na rozstaju kierunków: uwielbiania, aby nie rzec ubóstwiania Adasia , jako sportowca niezwykłego, wybitnego i antypody tego, czyli ostrej krytyki zawodnika, niby nie poddającego się losowi, ale aktualnie bez wyrazu i błysku sprawiającego od dłuższego czasu wrażenie mentalnie rozmamłanego.
    Szewska pasja mnie dopada, gdy w mediach czytam o tym,
    iż sportowiec nie ma spokoju, jest nękany telefonami w sprawie wywiadów; najchętniej zaś gdzieś by uciekł. Ale po co i dokąd? Tarczą ochronną dla zawodnika powinien być spec od komunikacji społecznej.

    Wypowiedź Hannu Lepistoe: Małysz już by z nimi wygrywał , ale rzeczywiście nie wygrywa, bez względu na różne tego powody i czytelnicze spekulacje co szkoleniowiec miał na uwadze kładzie się cieniem na warsztacie trenera-legendy. Przy pierwszej odsłonie pracy H. Lepistoe z naszą kadrą narodową pisałem o wielkim ryzyku w zawodzie trenerskim oraz o wielkiej sztuce przyznania się do błędów.
    Przy tej, natomiast ocenę koryguję: nie jest dzisiaj sztuką przyznawać się do błędów, SZTUKĄ jest unikanie błędów.

    Zgadzam się z @Fanką, żaden trener nie może dać gwarancji zdobycia przez jego podopiecznego złotego medalu olimpijskiego.
    Jednakowoż, publiczne wyjawienie na miesiąc przed olimpiadą istotnych technicznych braków zawodnika i wskazywanie organizacyjnych mankamentów infrastruktury szkoleniowej, jako splotu czynników wpływających na stan sprawności Adasia, potwierdza powtarzane przeze mnie do znudzenia, a znane powszechnie twierdzenie, iż nawet najwybitniejszy trener nie osiągnie wiele działając w pojedynkę, czyli bez wspierającego go sztabu i zaplecza.
    (cdn)

  • Barnaba doświadczony
    Niestety, im więcej gadania, tym mniej skakania (2)

    Odnośnie nowinek szkoleniowych czy ekwipunku skoczka podnoszonych przez Trenera, zapytam wprost: kto zabraniał śledzić postęp i wprowadzać innowacje?. W sprawie dostępu do tunelu aerodynamicznego, nie widzę żadnych trudności . Ale w naszej szkole skoków tunel służył, w zasadzie raz w roku, do testowania optymalnej pozycji skoczka, nie słyszałem o używaniu tego urządzenia do korygowania i utrwalania jego sylwetki w toku całorocznego szkolenia. Co wiec stało na przeszkodzie?
    Za ewidentne braki nie obarczam wyłącznie Trenera, ale prowadzi On naszego zawodnika według własnego programu autorskiego. Precyzując organizacyjno-techniczne uwarunkowania pracy, m.in. bez psychologa, bez polskiego fizjologa i naszych badań laboratoryjnych, mógł przecież zastrzec potrzebę dostępu do owego medium. Koszty? spokojnie. To nie naiwny postulat budowania skoczni w każdej gminie. W skali kraju są przecież różne możliwości rozwiązania tej kwestii. Nawet doraźnie. Plan, czy umowę można uzupełnić, tym bardziej jeśli pojawią się ważne lub nowe okoliczności. Szkoda. Hannu mówi o istotnych niedostatkach prawie w ostatniej chwili.
    Wystąpienia H. Lepistoe nie uznaję za element tzw. wojny psychologicznej, lecz jako reakcję na zaniepokojenie sympatyków skoków narciarskich, ich krytykę oraz na dyskomfort Adasia na kilka tygodni przed olimpiadą. Jest to próba nie tylko, sądzę, uspokojenia poruszonej i zniecierpliwionej rzeszy entuzjastów skoków lecz również zagubionego także mentalnie Mistrza.
    W ostatnich tygodniach wszystkim potrzeby jest spokój.
    Mniej gadania o problemach, kramikarskich ciekawostkach oraz szkodliwego harcowania w mediach, więcej cichej pracy i efektywnego skakania.

  • anonim

    http://www.menagerzimowy.fora.pl JUTRO RUSZAMAY

  • anonim

    @3bit (*i32.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    Następny albo ten sam wciąż co to czeka na "argumenty "
    Wiesz co ? ja z tobą dyskutować nie zamierzam bo pod innym artykułem ktoś kto tak szajsta "argumentami " dostał swoim własnym argumentem od @czarnegolisa prosto w "pysk"
    Natomiast ja odsyłam się do bardziej kompetentnej osoby jaka jest Lepistoe, trener z ogromnym doświadczeniem, który wychował nie jednego Mistrza i stracił "zęby " w tej profesji, mianowicie on sporo mówi o sprzęcie o zmianach, o poszukiwaniach jakie dokonują inni kiedyś bardzo dokładnie nawet wyjaśniał ile było zmian w ciągu 10-ciu ostatnich lat.
    Każdy trener to mówi bo każdy z nich doskonale o tym wie.
    Między innymi to Sigurd Petersen czy Florian Liegl, nie mogli sie pozbierać po wprowadzeniu BMI, czy nawet nasz sam Mateusz Rutkowski.
    I jak to sie ma do tej całej aerodynamiki ? To sie ma jak pies do kurnika czyli nijak.

  • anonim

    Niektórym przydałyby się solidne korepetycje z fizyki, szczególnie z aerodynamiki. Bo ręce opadają jak się was czyta.
    Zmieniła się technika skoku? Tjaaa, teraz pewnie skacze się tyłem...
    Ustawienie kąta natarcia uwzględniające kierunek/siłę wiatru jest niezależne od wagi skoczka. Sylwetka w locie pozwalająca wykorzystywać siłę nośną wiatru "z przodu" jest zawsze taka sama. Nieważne, czy skoczek waży 50 czy 70 kg. Bardziej liczy się wzrost, niż waga.
    Zmieniły się przepisy dot. kombinezonów... Tjaaa, to Adam miał kombinezon z krokiem do kolan? Więc to raczej AUT-y powinny mieć problem, a nie Adam, który aż tak nie kombinował.
    Adam nie może się odnaleźć po zmianach? No litości, jakoś w Sapporo na MŚ potrafił, mimo że to było już po:
    - wprowadzeniu BMI
    - wprowadzeniu ostrzejszych rygorów dot. kombinezonów

    Czekam na MERYTORYCZNE kontrargumenty!

  • czarnylis profesor

    Muszę przyznać, że fragmenty wywiadu zamieszczone nad kreską, trochę zniekształcają ten wywiad. Po przeczytaniu całości odetchnąłem z ulgą, bo już mi gdzieś we łbie zaświtała myśl iż Hannu zaczyna bujać w obłokach. Lecz skorzystałem z linku, zamieszczonego przez @Fankę i po pełnej lekturze zwracam honor Lepistoe. Dokładnie wie co robi.

  • krytyk_skokow_narciarskich bywalec

    Jak sie i tak nie powiedzie Adamowi na IO to i tak bedzie mistrzem ;p

  • anonim
    Tu jest cały ten wywiad, w całości on brzmi inaczej.

    www.rp.pl/artykul/75669,418750_Zabawa_w_zgadywanie.html

    Mam tylko nadzieję, że ludziom zechce się czytać całość bo jest dość obszerny.

  • czarnylis profesor
    @Fanka

    Popieram i zgadzam się tym co napisałaś.
    Pozdrawiam :)

  • czarnylis profesor
    To na pewno więcej niż 2-3 metry

    Nie wnikam w gadkę techniczną Hannu, nie znam się na technice, sprzęcie, ale "2-3 metry od najlepszych"... rany, Hannu. Chyba na skoczni normalnej, bo na dużej tych metrów jest więcej, niestety.
    Wiem, że ludziska chcą wiedzieć wszystko i dziennikarze ciągnął za język, ale trochę niepokoją mnie wypowiedzi doświadczonego trenera. Wierzę i ufam, że duet Hannu-Adaś sobie poradzi i nasz mistrz zdąży do IO przygotować formę, która pozwoli mu walczyć o medale, ale 2-3 metry straty do najlepszych obecnie... łoj, tych metrów na dużej skoczni jest 5-6.

    Życzę owocnej pracy oraz trafionych koncepcji sprzętowych i już nie mogę doczekać się Zakopanego :)

  • anonim

    @AS (*131.internetdsl.tpnet.pl)

    Następny bardzo mądry komentarz :)))
    Cyt :Sraty pierdaty panie Lepistoe. W 2001 prędkości na progu miał o 2 km mniejsze od rywali i wygrywał w cuglach"
    .......................
    Na prawdę dziwię się jak można napisać takie bzdury oglądając rzekomo ten sport i niczego nie widzieć poza skokami na skoczni.
    Mamy rok 2010-ty od roku 2001-szego, czyli przez dobre 9 lat, nastąpiły przeróżne zmiany przepisów w skokach między innymi wprowadzono BMI, zmienił się sprzęt, wymiary kombinezonów a co za tym idzie niektórzy skoczkowie musieli bardzo mocno sie dostosować do nowych przepisów zmienić technikę skoku i niektórym to na dobre nie wyszło.
    Przez te lata nastąpiło wiele zmian a co za tym idzie trzeba sie dostosować właśnie z techniką skoku.
    Tylko Małysz jako 32 -letni zawodnik może tak na prawdę coś na ten temat powiedzieć ile on przechodził tych zmian ale zawsze jakoś się dostosował , skacze, zdobywał medale MŚ i KK.Tylko mi nie pisz, że nie wiesz o czym ja piszę, bo totalnie się ośmieszysz jak napiszesz, że to nie ma wpływu na to, że zawodnik ma prawo mieć jakieś problemy, nie ma tylko takich problemów mlody zawodnik, którego nie dotknęły jeszcze takie zmiany i nie musiał niczego zmieniać.
    Natomiast ci starsi zawodnicy przeszli nie jedno i mają mieć prawo do problemów.Jak można nie wiedzieć tak prostej sprawy!
    A po olimpiadzie to Adam zadecyduje czy podziękować Lepistoe czy nie, ty o tym nie będziesz decydował.

  • anonim

    autor: zorientowany (*-69.reverse.vilayer.com), 14 stycznia 2010, 13:56
    Lepistoe
    Lepiej niech siedzi w tej Finlandii bo nic a nic nie pomaga Małyszowi, skacze on coraz gorzej, i teraz walczy o to żeby pozostać w czołowej 10-tce PŚ "
    .................................
    Nie uważasz, że nie masz prawa mu niczego nakazywać ?
    Gdzie ma siedzieć ? To trener Adama i to jego sprawa, kto go trenuje i tylko on sam może kiedyś z niego zrezygnować.
    Nie pomaga Małyszowi ? To powiedz mi gdzie i na którym miejscu był Adam w ubiegłym roku o tej porze, a trenował go Kruczek, miał taki dół, że z TCS musiał sie wycofać bo do finału nie wchodził, pojechał do Lahti do Fina, potem tamten rozpoczął z nim mozolne treningi i od tego momentu już była poprawa praktycznie od Zakopanego już skakał lepiej, w Kanadzie otarł sie o podium a w Planicy już na nim był.
    No ale tym piszesz, że Fin mu nic nie pomógł i nie pomaga i skacze coraz gorzej niby jak gorzej ? bo być w dziesiątce najlepszych to juz wyczyn. A sezon kończy się w marcu.
    Piszesz o Kamilu i innych, wiesz co ? Adama przeskakują wówczas kiedy ten ma jakiś słabszy dzień tylko wtedy, inaczej, mowy nie ma, przecież to Adam jest na 8 miejscu w kl.generalnej a Kamil gdzie ? spadł i to daleko bo nawet do zawodów już nie wchodzi ostatnio.
    Nie mam nic do Kamila bo to fajny chłopak z ambicjami i mam nadzieję, że spokój jaki teraz ma przywróci go do bardzo dobrego skakania.
    A o regularnym przeskakiwaniu Adama przez kogokolwiek będziemy mówić dopiero wtedy jak Adam zakończy karierę.
    Bo dopóki skacze, nie ma o tym mowy, to sporadyczne wpadki naszego Mistrza, innych sadzają przed nim, ale to rzadkość póki co.

  • Snoflaxe weteran

    @Radek , 14 stycznia 2010, 10:05
    Z tego co pamiętam to Schlierenzauer skakał wtedy na krótszych nartach, był niższy i lżejszy i nawet miał za niskie BMI, żeby skakać na dłuższych nartach. Jeśli coś przekręciłem to przepraszam, ale któryś z komentatorów w sezonie 2006/07 o tym opowiadał.

  • Minnie bywalec

    Matti:
    Jak Ty ładnie potrafisz człowiekowi przygadać - najlepiej tak, żeby mu w pięty poszło...

  • anonim
    Lepistoe

    Lepiej niech siedzi w tej Finlandii bo nic a nic nie pomaga Małyszowi, skacze on coraz gorzej, i teraz walczy o to żeby pozostać w czołowej 10-tce PŚ.Małysza zaczyna przeskakiwać coraz częściej Stoch, niedługo zaczną to robić Rutkowski i Miętus.Tak naprawde co wniósł ten Fin dobrego do polskich skoków ostatnio.Jego wynalazki czyli Kot i Kamil Kowal liża regularnie bule, ten 1-szy mniej ale na tyle startów nie zdobył ani jednego punktu w PŚ.Miętus jedynie coś skacze, ale to juz zasługa Kruczka a nie przereklamowanego Fina.Z resza siłe Lepistoe zobaczymy na Olimpiadzie, bardzo bym chciał sie mylić co do niego.

  • anonim
    Z tymi prędkościami to Lepistoe przesadza.

    Ammann też ma niższe prędkości a skacze 10 m (a bywa że dużo więcej) dalej od Małysza.Może to jest z jego strony tylko gra dla spragnionej sukcesów Adama tłuszczy,albo Adam się już wypalił.

  • anonim
    @glupek26

    Pięknie piszesz ale uznając Małysza za najlepszego skoczka na świecie to myślę ,że bardzo bardzo ostro przesadziłeś .

  • glupek26 początkujący

    Cześć! Nie wiem czy tutaj mogę to napisać ale co tam:) Wiec tak jak czytam co nie które komentarze to nie wiem czy mam płakać czy sie śmiać. Co z was za kibice:( Ja tutaj pisze pierwszy raz i musze napisać iz za Malyszem jestem juz od 1995roku. Tak tak jak jeszcze skakali tacy zawodnicy jak Bredesen,Ottesen, Weissflog,Sakala i wielu wielu innych dobrych zawodników. Malysz wtedy byl juz dobry ale nie tak jak w tych ostatnich latach:) a ja bylem szczęśliwy jak zdobywal choć te kilka punktów,a co dopiero jak byl w 10 najlepszych,a ostatni konkurs byl super bo wygrał:):) Jakby tak policzyć ile tak naprawdę jest wiernych kibiców Adama to nie wiem czy nawet 100 sie znajdzie:( Pamiętam jak Malysz mial problemy nawet zakwalifikować sie do 50 ale ja czekałem czy będzie bo jeszcze wtedy patrzyło sie na skoki na niemieckich kanałach,nie na TVP bo wtedy wiadomo Malysz jeszcze nie byl taki Wielki:) i nawet moi rodzice smiali sie ze mnie iz jestem za takim słabym skoczkiem, mówili nie placz za tydzień sie zakwalifikuje:( albo dlaczego nie jesteś za kimś innym, za kimś lepszym ale mi serce podpowiadało iz właśnie pan Adam będzie naprawdę Wspaniałym skoczkiem:) i teraz po tylu Cudownych Latach w wykonaniu Naszego Najlepszego Skoczka, Skoczka Najlepszego Na Świecie czytam te komentarze to mam Izy w oczach, ale to sa lzy szczęścia i za razem smutku,a kto jest naprawdę prawdziwym fanem ADAMA MALYSZA będzie wiedział dlaczego:(:(

  • JPW2 weteran
    Matti

    Taaa.....jasne..:P
    Adam jeszcze pokaze jak sie lata...:)

  • anonim
    Wskazówka dlaLepisto !

    Gdyby Adam był Gregorem a Gregor Adamem to by z nim wygrał !

  • anonim
    Bilans dyspozycji dnia

    Ja wprawdzie nie księgowa, ale tak sobie myślę, że ten bilans może się kiedyś wyczerpać. Na przykład - przed Vancouver.

  • lolo stały bywalec
    @emil

    Napewno Amman i Schliri są zdecydowanie mocniejsi od Adama.
    Ale dla przykładu w 12 konkursach w tym sezonie bilans Adama z Koflerem wynosi 10-2 dla Koflera , z Morgensternem 8-4 dla Morgiego , podobnie jak z Lotizlem.Jak widac zdecydowanie częsciej mają lepsza dyspozycje dnia :)

  • Wako doświadczony

    Jeżeli będzie podium w Zakopanem a ja liczę że będzie. To o dalszy ciąg sezonu jestem spokojny.

  • Emil profesor

    @lolo. Jedynymi skoczkowie co są naprawde mocniejsi od Adama to Gregor i Simon. Reszta to dyspozycja dnia i to jak pasuje skocznia i tutaj naprawde można upatrywać szanse na medal olimpijski. Biorąc też pod uwage że Gregor i Simon mogą mieć w jednym konkursie słabszą dyspozycje (w końcu pare razy zajmowali 5-6 miejsca) to Adam ma pewne nie wielke ale zawsze szanse nawet na złoto (takie same jak wszyscy w PŚ od 3 do 10 miejsca ale zawsze)

  • Radek weteran

    W Inssbrucku w tym roku Adam tracił 0,3km do Ammana czy Gregora a Do Ahonena 0,8km -1,0km.

    W zeszłym roku w finale w Planicy Adam tracił nawet 0,5km do Ammana, Z kolei w finałowym skoku był nawet o 0,5km szybszy niż Gregor (i faktycznie skoczył 9m dalej). Oczywiscie Wassiliew potrafił byc nawet 1,5km szybszy. (a pamiętamy że był w formie na podium)

    No i Miyanomori - Adam prędkości jak Gregor (który chyba skakał na dłuższych nartach niż obecnie) i szybszy od Ammana o jakieś 0,3km.Do Morgensterna Wassiliewa czy ahonen tracił jakieś 0,4-0,6km na skoczni normalnej.

    Wniosek jest taki: Adam musi by szybszy od Ammana i Gregora o jakieś 0,3km, a nei przegrywac z nimi predkoscia.

  • Piotr stały bywalec

    teraz mówi że jest pierwsza dziesiątka. Zobaczymy po Saporro

  • Kruk bywalec

    Oby udało się zlikwidować tę różnicę (przez różne osoby podawane od 2-3m do 10-15m) do najlepszych, ponadto w różnych konkursach ta odległość zmienia się). Dobrze, że Kruczek będzie robił testy w tunelu - może będą dodatkowe cenne wskazówki.

  • Radek weteran

    W Predazzo Adam miał prędkości całkiem dobre - tracił do większości ok 0,3-0,8. Z "30" na k-95 tracił tylko do Hannawalda, Spaetha i Rosiljakova ponad 1km.

  • anonim

    Sraty pierdaty panie Lepistoe. W 2001 prędkości na progu miał o 2 km mniejsze od rywali i wygrywał w cuglach. Wy nie wiecie sami co robić i nie ma co ćmić opinii publicznej. Po olimpiadzie podziękujemy już panu na zawsze.Uważam że byłoby lepiej szczerze powiedzieć prawdę. i odejść z honorem.

  • anonim

    Lepistoe byłby głupcem gdyby publicznie mówił dosłownie o wszystkim.
    Powiedział tylko część tego co obaj z Adamem robią, jak trenują i co mają zamiar zrobić aby wszystko ułożyło się w dobrym kierunku.
    Niewątpliwie bardzo mu zależy na tym aby jego zawodnik na IO wypadł jak najlepiej natomiast nikt i żaden trener publicznie nie da gwarancji, że jego zawodnik zdobędzie medal i to złoty.
    Natomiast pewnym można być jednego, że niczego nie zaniedbują ani w przygotowaniach ani w sprzęcie a Lepistoe korzysta z wszelkich nowinek technicznych kontaktując się z najwyższej klasy specjalistami w końcu pochodzi z Finlandii gdzie tam skoczkowie osiągali i osiągają sukcesy w tym sporcie.
    Natomiast czy Adam zdobędzie medal na IO ? to jest wielka niewiadoma jak to, że nie muszą go zdobyć ci, którzy dziś już dominują.Jeśli zdobędzie i to obojętnie jakiego koloru to i tak to będzie piękny sukces i ogromny wyczyn w jego wykonaniu.
    ..............................
    @lolo
    Lepistoe nie musi szukać żadnego wytłumaczenie do do Ammana on nie jest jego trenerem i nie ma obowiązku się ani nim zajmować ani też przejmować, Amman ma swój sztab i trenera i skąd wiesz, że czegoś nie znaleźli, że on tak dobrze skacze.Ani ty ani nikt tego nie wie bo nikt z nich się tym nie pochwali głośno.Każdy sztab pracuje i poszukuje jakiś nowości sądzę, że trener Ammana też.

  • anonim
    Nowy turniej dsj 3 - dsj3fly.aaf.pl

    Panie Adamie. Wiem co jest przyczyną pana "słabszej" formy, i wiem jak temu zaradzić. Proponuję, rano, w wieczór i południe, skonsumować bułeczkę z bananem :).

    PS
    Liczę na medal w Vancouver, Adamie :)

    PS2
    Zapraszam na nowy turniej dsj3 - dsj3fly.aaf.pl

  • fan profesor
    Nobel

    Lepistoe wykonał pierwszy krok w kierunku Nobla. Wystarczy udowodnić, że 10 = 3.

  • fanik początkujący

    walka na IO i tak bedzie miezy Adamem i Ahonenem oby dwom brakuje złota olimpijskiego stare wilki napewno wyskoczą :)

  • lolo stały bywalec

    To że Lepistoe pomoże Małyszowi jest całkiem prawdopodobne. Maja czas na spokojny trening , ktory napewno cos da. Ale nie bedzie to zaden wystrzał formy . Na IO bedzie w czołowce ale nie na pozycjach medalowych

  • kibic_malysza profesor

    Przypomnę może niektórym niedowiarkom tu, że w 2 tygodnie w zeszłym sezonie Hannu Lepistoe pomógł naszemu Adamowi przed Zakopanem i jakiś efekt to dało bo zaczął lepiej skakać w Zakopanem a później był 4 w Vancouver.

    Po Adamie można spodziewać się wszystkiego, skoki są tak nieprzewidywalne, że wystarczy poprawić 1-2 elementy i można być w tej ścisłej czołówce.

  • kibic_malysza profesor

    Co by się nie działo i nie zależnie od wyników Adama, znaczna większość Polaków jest z Adamem i mu kibicuje.

  • Kibic profesor

    a moze Lepistoe specjalnie mowi o strojach, a w gruncie rzeczy ma jakis plan o ktorym sie przekonamy wkrotce
    gra psychologiczna rowniez jest wazna i czasami dzieki niej sie wygrywa

  • anonim
    @Damian375

    cóż zrobić, niektórzy chyba zapomnieli co potrafi Adam.. Ale jest na szczęście wielu takich którzy pamiętają.

  • stachu bywalec
    Xellos

    Jak będzie wiatr z tyłu to Małysz będzie miał najmocniejszy, a jak będzie pod narty - to najsłabszy. Dlatego chciałbym, żeby nie wiało i nikt po zawodach nie narzekał na pogodę. Życzę Małyszowi zwycięstwa.

  • Damian375 stały bywalec
    Naprawdę

    Witam, naprawdę bardzo jest nieprzyjemne czytać niektóre komentarze.
    Mam nadzieje, że Prawdziwi Kibice będą z Adamem.

  • dudi początkujący
    Adam na TCS

    http://www.youtube.com/watch?v=oMhSGkMT4o4 występ Adama w TCS

  • anonim
    -

    Hannu próbuje nas uspokoić takimi wypowiedziami ale tak naprawdę szanse na to, że Adam na igrzyskach znajdzie się formie pozwalającej mu walczyć o medale, są minimalne.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(11298), 2010-01-13 23:16:17 ***

  • anonim

    To, ze jakies kombinacje ze sprzetem istnieja, jest ewidentne. Ale czy mowienie o tym glosno, w wywiadach jest na miejscu, to nie bylbym taki pewien. Takie rzeczy zalatwia sie po cichu, a jezeli zacznie sie o tym wszedzie glosno rozpowiadac ze kombinujemy z kombinezonami czy czymkolwiek, to fis bedzie mial pretekst do zaostrzenia kontroli nad zawodnikami tego kraju. I to co ujdzie Austrii na sucho, bo siedzi cicho (i ma Hoffera po swojej stronie) juz niekoniecznie ujdzie na sucho Polsce, jezeli trener bedzie o tym jawnie mowil. Takie kombinacje sa na pograniczu regulaminu i wszyscy dobrze wiedza ze one istnieja, ale przyznanie sie do szukania takich rozwiazan, to wrecz jawna prowokacja fisu... a nie chcialbym, zeby podczas IO Malysz moze i skoczyl te 3 metry dalej, ale zostal zdyskwalifikowany.

  • anonim
    Gdyby babcia miała wąsy była by dziadkiem !!!

    Gdyby babcia miała wąsy była by dziadkiem !

  • anonim

    Hannu to fachowiec. Adam po złoto dla nas dla wszystkich. WIERZYMY!

  • anonim

    "autor: Hiszpanka (*x56.neoplus.adsl.tpnet.pl), 13 stycznia 2010, 21:21
    Do wrogów Adama
    nie beda w stanie
    zajrzyjcie do tych newsów
    http://skijumping.pl/ wiadomosci/659 /Kulm-tak-Willingen-nie/
    http://skijumping.pl/ wiadomosci/678 /Co-zyska-a-co-straci-Adam-Malysz/
    bez spacji

  • Maciek5052 profesor

    "Mam swoje przeczucia, chyba wiem, co zrobić, żeby Adamowi dodać te dwa, trzy metry dzielące go od najlepszych. Ale trzeba to teraz sprawdzić"


    Mnie się wydawało że Adaś traci więcej do czołówki niż 3 metry , ale Hannu to fachowiec więc wie lepiej :)

  • anonim
    Simon

    Mam nadzieje ze Hannu ma racje, niepokoi mnie tylko to ze Simon Amann ma takie same predkosci jak Adam i pomimo tego nie wygrywa.

  • anonim
    Do wrogów Adama

    Czy jeśli Adam zdobędzie złoto w Vancouver: Ekspercie, Dojczerze, Kibicu, czy będziecie w stanie przeprosić i publicznie odwołać to co napisaliscie.

  • Trondheim początkujący
    Zapraszam

    Zapraszam do współpracy z forum o skokach narciarskich :) Można porozmawiać o skokach narciarskich oraz będą tam różne informacje. GG :454820

  • Xellos profesor
    @stachu

    czemu ma nie wiać ? Ma wiać i Adamowi podwiać - ja na to liczę :)

    Wiara, że w idealnie równych bezwietrznych warunkach Adam Małysz jest najlepszy z tych co skaczą jest tylko wiarą.

    Ma wiać i to w plecy - mocno w plecy. Wtedy lotnicy nie odlecą a obiekt w Kanadzie jest spory i można daleko latać. Przy sporym wietrze w plecy Adam moim zdaniem nic nie straci do czołówki i może być złoto ;p

  • lolo stały bywalec
    @Ja :D

    Wiedza na temat sportu w zdecydowanej wiekszosci przypadków jest większa u mężczyzn. Domeną kobiet jest kierowanie się sercem nie rozumem. Widze to czytając komentarze przedstawicielek płci pięknej , z ktorych wynika totalne oderwanie od rzeczywistosci. Nie ma tu jakiegokolwiek merytorycznego uzasadniania za wyjątkiem stwierdzen " Adam wróci bo zawsze wracał" ."Adam wroci bo jest najlepszy" ,"Adam przeciez sam mówi ze wróci" itd.

  • einstein bywalec
    lolo

    nie było mowy że tylko austria ma dobry sprzet

  • Ekspert stały bywalec
    Pogadamy po Vancouver

    ale czas Adama minal...

  • motylek_ja weteran
    i tego sie trzymajmy

    '(...)I jeszcze może wygrywać, fizycznie jest naprawdę bardzo mocny.'

    jak wyżej

  • stachu bywalec
    przesada

    0,3 km/godz. = 0,084 m/s, czyli 8,4 cm/s i taka różnica Małyszowi nie przeszkodzi, gdy odbicie i lot wykona prawidłowo. W Kulm Małysz miał prędkości porównywalne ze Schlierenzauerem i Ammanem. Natomiast zmienny wiatr o sile 1 m/s może wypaczyć wyniki. Dlatego módlmy się, żeby w Kanadzie nie wiało.

  • JA :D doświadczony
    @lolo

    Co ty sobie myślisz człowieku? Że zainteresowanie sportem i wiedza na ten temat, to już tylko domena chłopaków? Zastanów się trochę zanim coś napiszesz. Podejrzewam, że niejedna dziewczyna na tym forum ma o wiele większe pojęcie o sporcie od ciebie.

  • sledzik16 weteran

    No zobaczymy jak to będzie

  • einstein bywalec

    Hannu Lepistoe wcale nie musial o niczym mówić i nikt by nic nie wiedzial,to ze wspomina o takich rzeczach to znaczy ze jest dobrze

  • einstein bywalec
    adikol516

    wielki znawca sie znalazl co pojecia o niczym niema

  • olalla13 początkujący

    wierze w Pana Panie Adamie! prawdziwy z Pana sportowiec! trzymam kciuki za Vancouver ;D

  • anonim

    Tak najlepiej na sprzęt zwalić:) po prostu Adam nie jest aż tak mocny puki co jak czołówka i tyle.

  • Xellos profesor
    2-3 metry

    to dopiero zbliży się do 4-5 miejsca ;p

    do podium to i 10 mu brakuje

    Ale zobaczymy...może coś wymyślą

  • lolo stały bywalec
    Lepistoe

    Wszyscy podkreslaja ze wierzą w duet Małysz -Lepistoe bo oboje to profesjonalisci i wiedza co robic. A myslicie ze innych zawodnikow trenują orangutany?
    Wiekszosc zawodników to prawdziwi profesjonalisci z dobrymi , o duzej wiedzy trenerami . Idąc tokiem rozumowania co poniektorych to kazdy z tych zawodnikow na IO powinienie błysnac formą, a jednak tak nie bedzie. O złocie Małysza moze przebąkiwac tylko kompletny laik , ewentualnie dziewczyna( w więszkosci nie znają sie na sporcie ale mają ogromną wiare i uwielbienie do zawodnika ktore sprawia , że ich wypowiedzi to koncert życzeń a nie realna ocena stanu faktycznego). Adamowi zycze jak najlepiej - to super gosc ale uważam ze o medalu na IO nie moze byc mowy. A juz napewno nie złocie. No chyba że Eol się zlituje i da mu zwycięstwo w loteryjnym konkursie.

    A Lepistoe niech szuka wytłumaczenia jak to jest ze Amman nie jest Austriakiem , nie ma austriackiego magicznego sprzętu a wygrywa.

  • dojczer stały bywalec

    Lepistoe na tym zdjeciu przypomina mi Romana Kidlera z Daleko od Noszy

  • Snoflaxe weteran

    @fafa
    Na igrzyskach żadnego nowego systemu nie będzie.

  • Kornel stały bywalec
    :|

    Zycze powodzenia Adamowi a co za tym by poszło Hannu ale powiedzmy sobie szczeze, iz aby Adam nie odstawał od czołówki trzeba mu znalesc 10 - 12 metrow a nie tylko 3 :S

  • vcb716 bywalec
    underdog

    nie pierdol koleś. Hannu wie co mówi.

  • fafa bywalec
    hehe

    a komu sie udaje :) szczegolnie jak na IO beda nowe zasady i witr dla slabszych nie moze pomuc ;) ostatni przypadek to na poczatek tamtego sezonu hyba fumihisha yumoto albo jakis inny japonczyk z tylniego miejsca wygral i to dzieki strasznie dobrym warunkom na ktore natrafil wiec sie (...) ;)

  • underdog stały bywalec

    "Wierzę" - co tu nam po wierze?

    "Trudno wyskoczyć po medal z tylnego rzędu." - Jednak niektórym to się udaje, o dziwo.

    przepraszam, ale ta wypowiedź nie brzmi przekonywująco. nie budzi... nadzieji. to wygląda jak rozpaczliwe czepanie się szczegółów, mało istotnych. no nie wiem, zobaczymy.

  • JA :D doświadczony

    A ja wierzę dalej w Adama i Hannu. W końcu to nie amatorzy, znają się na swojej robocie, wiedzą co robią. Nie ma powodu, żeby przestać ufać Lepistoe i skreślać szanse Adama na złoto w Vancouver.
    I nie piszcie, że Adam i tak już nic nie musi, bo wiele osiągnął. Zrozumcie, że on jest bardzo ambitny i bardzo chce wygrywać. Adam się skończył, już niedługo zamknie usta wszystkim krytykom...

  • smolarek stały bywalec

    nie ma wygrywac teraz tylko na IO w tym sezonie nic nie jest ważne tylko złoto na olimpiadzie i moze tego sie trzymajmy

  • anonim

    Ja powiem tylko tyle: ufam Lepistoe i wierzę że Adam ciągle jest w stanie wygrywać, choć wcale nie musi tego robić. On już tyle zrobił, że NIC nie musi.

  • anonim

    Lepistoe ma rację , w końcu zna się lepiej na skokach od komentujacych tutaj
    w sapporo na k-120 Małysz miał niskie predkosci i dlatego nie zdobył tytułu
    na k-90 miał normalne i wygrał z przewagą 21,5 pkt
    prędkość na progu to ogromna róznica
    a tym co powatpiewaja w Lepistoe radze przejrzeć się w lustrze

  • anonim

    Niestety, im wiecej gadania, tym mniej skakania. Tak bylo, jest i pewnie bedzie. Rozprawy o sprzecie, kierunku i innych cudach, wiankach wprowadzaja kibicow-laikow w obled. Woda na mlyn. Pozniej mamy miliony potencjalnych nastepcow Lepisto w osobach czytelnikow skijumping.pl. Paranoja. Inne reprezentacje sa pod tym wzgledem bardziej powsciagliwe. Na pytania polskich dziennikarzy, jakkolwiek tandetne pytania, odpowiadaja tak samo tandetnie, bo nad czym sie tu rozwodzic, bo czego ty gosciu chcesz, jakich informacji, analiz? - zdaja sie w ten sposob do tego podchodzic. I mamy z reguly odpowiedzi w stylu It was great jump/competetion, i'm realy happy or I'm sad, thank you, good bye. Wsrod Polakow musi byc jazda na maksa, aplikowanie kibicom kazdego szczegolu, a pozniej rozpoczyna sie wrzawa i jeczenie nad kierunkiem. Kto k... zwracal uwage na kierunek kilka lat temu? Jaki kibic? Zaden, o tym sie nie mowilo, po prostu albo sie mowilo od czasu do czasu, bez robienia mega afer. Proponuje polskim skoczkom, polskiemu teamowi zastanowic sie nad karmieniem kibicow nadmiarem detalicznych pierdol, to sie pozniej na nich negatywnie odbija, emocje szwankuja.

  • kamka weteran

    mnie to bardzo wnerwia bo kurde dzinnikarze i niektprzy "kibice"jeżdżą po MAłyszu i to równo a po Justynie Kowalczyk to nie przecie ztak nawparwde jej poki co nei ma do MAłysza osiagniec porównywac ani nic az dziw bierze ze MAłysz jkescze skacze po tych wsztskich glupich komentarzach diznnikarzy i innnych nie jeden juz by to rzucił w cholere

  • anonim
    Malyszomanka

    Dokładnie tak. Wiecie co, uważam, ze wy Polacy nie zasługujecie na kogoś takiego jak Adam. Tak chcecie, zeby zakonczył karierę, jeszcze będziecie za nim płakać, jak przez 5-6 konkursów nikogo nie będzie w pierwszej 10, albo nawet 20-30. Albo najlepiej odddajcie go Hiszpanii. tylko radzę to przemyśleć, bo jak zdobędzie złoto w Vancouver to nie odzyskacie go spowrotem.

  • malyszomanka12 stały bywalec

    Dokładnie, tak jak Hannu powiedział, przez jeden "cholerny" drobiazg można bardzo dużo stracic. Ale wierze, że Adam nawet bez tego sprzętu co mają Austriacy będzie wygrywał z nimi. ;)

  • lolo stały bywalec
    dobre sobie

    "2-3 metry dzielące go od najlepszych " - Widac juz pierwsze objawy demencji starczej u Lepistoe

  • anonim
    Polscy niedowiarkowie

    Z ESZ i dojczerem pogadamy po vancouver. Mam nadzieję, że będziecie wtedy mieli odwagę pokazać się na forum.

  • dojczer stały bywalec

    mysle ze to kolejne slowa pustego optymizmu.. adam swoje juz zrobil i to jest niestety kres jego sil

  • lanrof początkujący
    nadzieja

    mam nadzieję że będzie dobrze

  • anonim
    i gut

    oby tak dalej :)

  • anonim
    Racja

    wydaje mi sie ze wie co mówi i wierze ze Małysz sie pozbiera

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl