Mika Kojonkoski o przyszłości Adama Małysza

  • 2010-02-25 14:07

Adam Małysz podczas kolejnych Igrzysk będzie miał 36 lat. Mimo to fachowcy przekonują, że bez względu na wiek, Polak będzie mógł walczyć o najlepsze lokaty.

Naszego skoczka do kontynuowania kariery zachęcają również sponsorzy i kibice. Nie od dziś wiadomo, że to głównie dzięki sukcesom Adama Małysza, skoki narciarskie stały się tak popularne w Polsce. Sobotni konkurs na obiekcie HS-140 z jego udziałem przyciągnął przed telewizory aż 10 milionów Polaków - 9,1 mln. w TVP1, 730 tys. w Eurosporcie i 160 tys. w TVP Sport.

Apoloniusz Tajner, prezes PZN, zadeklarował, że będzie zachęcał naszego znakomitego zawodnika, do udziału nawet w Mistrzostwach Świata w 2015 roku, o których organizację stara się Zakopane. Małysz tylko się uśmiechnął i wspomniał, że zamierza wystartować za rok na MŚ w Oslo.

Wielu znanych fachowców widzi Orła z Wisły na igrzyskach w Rosji.

"Małysz jest w znakomitej kondycji fizycznej i dlatego jeszcze przez kilka sezonów może skakać na wysokim poziomie. Zresztą w tym sezonie niektórzy dużo starsi zawodnicy nieźle sobie radzą, chociażby Japończyk Noriaki Kasai"- mówi trener Norwegów Mika Kojonkoski.

Zagranicznym trenerom, polskim kibicom i działaczom wtóruje wujek i pierwszy trener Adama Małysza, Jan Szturc.

"Wybitni sportowcy mogą osiągać sukcesy nawet w zaawansowanym dla wyczynowego sportowca wieku. Jeśli Adam podejmie decyzję o kontynuowaniu kariery do kolejnych igrzysk, to byłoby najlepiej, gdyby zrobił sobie roczną przerwę w startach. Jestem pewien, że w tym okresie nie straci formy" - przyznaje Szturc.

Bez Adama Małysza trudno sobie wyobrazić skoki nie tylko w naszym kraju. Orzeł z Wisły to legenda tej dyscypliny i jeden z najwybitniejszych zawodników wszechczasów.

"Jeśli Adam Małysz stwierdzi, że będzie występował przez kolejne cztery lata, to byłaby to świetna wiadomość dla środowiska skoków. Polak to przecież bardzo charyzmatyczna postać" – przekonuje trener Norwegów.


Monika Chraniuk, źródło: Onet.pl/PAP
oglądalność: (16924) komentarze: (55)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    @ ZKuba36,@ alfons6669

    Niewiele lepsze osiągniecia ma inna trenerska ikona skoków narciarskich:

    Alexander Pointner ur.1.01.1971

    1989/1990 - 43 miejsce--- 8 pkt - 7 Austriak
    1990/1991 - 49 miejsce--- 4 pkt-10
    1991/1992 - 29 miejsce - 24 pkt - 8
    1992/1993 - 54 miejsce--- 2 pkt-10
    ----------------------------
    1993/1994 - 74 miejsce - 13 pkt-11

    Do sezonu 1992/1993-stara punktacja(1-25 pkt,2-20,3-15,4-12,5-11,6-10,15-1 pkt

    Miejsca w "15" konkursów:

    9 miejsce----04-01-1992 Innsbruck
    10 miejsce - 06-01-1990 Bischofshofen
    10 miejsce - 10-01-1992 Predazzo
    10 miejsce - 25-01-1992 Oberstdorf
    11 miejsce - 26-01-1992 Oberstdorf
    12 miejsce - 01-12-1990 Lake Placid
    14 miejsce - 17.03.1990 Raufoss
    14 miejsce - 03-01-1993 Innsbruck
    -----------------------------
    38 zdobyte pkt PŚ - w sezonach 89/90 do 92/93 - stara puktacja.

  • Snoflaxe weteran

    @ZKuba36
    Nie sądzę, żeby otworzyło im to oczy, bo ci "kibice", którzy go krytykują, nie mają tak na prawdę pojęcia o jego wynikach, a widzieli w życiu kilka jego nieudanych skoków.

  • ZKuba36 profesor
    @jozek_sibek

    Specjalne podziękowania za zamieszczenie tego zestawienia.
    W związku z głupotami jakie niektórzy "kibice" wypisują na temat Mateji, to Twoje zestawienie może otworzy im oczy, że ten "nielot" Kojonkoski powinien Mateję prosić o autograf i codziennie czyścić mu buty !

  • jozek_sibek profesor
    Mika Kojonkoski w PŚ

    Mika Kojonkoski ur.19.04.1963:

    1984/1985 - 70 miejsce - 2 pkt--- 7 Fin
    1985/1986 - 50 miejsce - 8 pkt--- 9
    1986/1987 - 63 miejsce - 5 pkt - 10

    Punktowano(1-25 pkt,2-20,3-15,4-12,5-11,6-10,15-1 pkt)

    Miejsca w konkursach:

    09 miejsce - 22-12-1985 Chamonix
    12 miejsce - 04-03-1987 Oernskoeldsvik
    14 miejsce - 10-03-1985 Oslo
    15 miejsce - 22-03-1986 Planica
    15 miejsce - 14-03-1987 Planica
    23 miejsce - 04-01-1986 Innsbruck
    32 miejsce - 30-12-1985 Oberstdorf
    32 miejsce - 01-01-1986 Garmisch-Partenkirchen
    58 miejsce - 06-01-1986 Bischofshofen
    -----------------------------
    15 zdobytych pkt PŚ

  • skokinarciarskie początkujący

    Wszyscy fani skoków narciarskich! Prowadzę strone o skokach narciarskich. Poszukuję osób do pisania informacji/newsów na temat tej pięknej dyscypliny. Szukam dokładnie osób do pisania newsów, felietonów, statystyk. Wymagany przynajmniej 1,2 teksty dziennie. Oferujemy akredytacje na zawody, legitymacje prasowe, a także wiele, wiele innych. Nie trzeba być pełnoletnim, nie bój się - spróbuj! Każdego sprawdzimy w naszych szeregach. Jeśli jesteś zainteresowany to napisz na GG 3930 334 (bez spacji proszę). Prosze moderatorów o nie usuwanie.

  • anonim

    Nie zajmujmy się tym co zrobi Małysz! Martwmy się tym ,że nie widać Jego następców! Adam jest SUPER!

  • koch bywalec

    Adam jest dorosly i sam podejmie decyzje o zkonczeniu kariery a malo inteligentni dziennikarze zamiast o medalach rozmawiac maca tylka i szukaja na sile sensacjii

  • fan profesor

    @Zkuba36
    A to dziwne ze masz pretensje do wypowiadajacych sie tu ludzi a nie do artykulu ktory ma podobna ukryta nieco prawde i to wlasnie przez ten artykul ludzie tak pisza.Do nich mniej pretensje a nie do ludzi ktorzy slusznie upominaja zeby nie maglowali tego tematu.I nie stawiaj nikogo po kątach bo kazdy ma prawo sie wypowiedziec.

  • anonim

    a dobre ze adam jeszcze skacze bo jakby nie sezon 2007 i kryształowa kula to by zakończył kariere w 2006;/

  • Negrita stały bywalec

    Czegokolwiek Adam nie zrobi, będę z nim.

  • kolesio weteran

    Adam spokojnie mógłby dociągnąć do MŚ2015 (oby w Zakopanym!).
    Z tym ze powoli przyszedł czas, by nie jeść na siłe tego całego tortu pt/ Puchar Świata" tylko wybierać co smaczniejsze kąski. Np. Po co jeździć co roku do Kuusamo i co roku przezywać te same frustracje z pogodą itp? Tak samo z konkursami przedświątecznymi... Też mozna ten czas spędzić z rodziną - to zawsze Adama uskrzydlało. Tak samo konkursy bezpośrednio po TCS - ZAWSZE są to imprezy wciskane w kalendarz na siłę przez FIS...

  • krwisty weteran
    Dekalog możliwości - dekalogiem sprzeczności. ;-)

    Adam może:
    1)Skakać dalej.
    2)Nie skakać dalej.
    3)Jak skakać dalej, to bez przerwy.
    4)Jak skakać dalej , to z roczną przerwą.
    5)Jak skakać dalej, to z pojedyńczymi przerwami w konkursach.
    6)Skakać dalej, lecz wybierać tylko najważniejsze imprezy sezonu.
    7)Skończyć po następnym sezonie karierę i nigdy wrócić.
    8)Skońcyć karierę i powrócić w stylu Ahonena.
    9)Skakać tak długo jak Marusarz.
    10)Niesłuchać niekogo i zrobić to, co serce i rozum mu podpowie.

  • strong1 weteran
    @emil

    Ja tam rzadko boks oglądam,ale Wałujew jest cienki na tle starej gwardii,chyba po prostu:) A poza tym Rylik,hmm nie wiem,czy z niej taki ekspert jak wieki temu zapomniała co to boks.
    A wracając do skoków,ja naprawdę chcę dla Adama dobrze,bo na jego skokach się właściwie wychowałem,jeśli chce to niech skacze,natomiast jest to gość wyjątkowo ambitny,więc bylejakością się nie zadowoli. A widziałem już jego nastrój i załamanie,gdy mu nie szło,dlatego niech on to dobrze przemyśli i unika podszeptów, które mnie irytują,bo często wynikają z czyiś interesów. Chociaż oczywiście cieszyłbym się niezmiernie gdyby kolejne skoki Adama znalazły się na youtube:)

  • vegx redaktor

    Samotny bohater naszych czasów, rycerz walczacy z nieubłaganym upływem lat, czarodziej ludzkich serc, człowiek, który zdobył szczyt, zszedł z niego i po latach tam wrócił, choć mówili, że nic dwa razy w zyciu sie nie zdarza. Zdarzyło sie... jednak.
    Parafrazując tekst "Bohemy" Wilków:
    Leci, bo chce. Leci, bo wolnośc to zew. Płyną noce, przemijają dni. Leci, bo chce.

  • Emil profesor

    @strong1. Owszem nie ma co porównywać powrotów Małysza i Okabe bo Okabe nawet w swoim najlepszym okresie nawet w jednej trzeciej Małyszowi w szczycie formy nie dorównywał więc jaki skoczek taki comeback. Cięzko oczekiwać od skoczka co miał 4 wygrane konkursy w zawodach najwyzszej rangi (PŚ i MŚ) by nagle zaczął wymiatać jak nigdy w wieku 36 lat a on wskoczył do II dziesiątki. Evander Holyfield będac po niewiele 40-stce miał słaby okres. Rylik raz kiedyś powiedziała że żal na niego patrzeć i chyba czas dać sobie spokój a tutaj psikus wygrał pare walk pozbierał sie i na dzień dzisiejszy ustępuje tylko Kliczkom i był wyraźnie lepszy od Wałujewa

  • strong1 weteran
    -

    Po pierwsze nie życzę sobie być obrażanym przez najwyrażniej butnego megalomana i bufona, przekonanego o nieomylności jedynie własnego punktu widzenia, w każdej właściwie sprawie nie dopuszczającego różnic w ocenie.
    Ja tam widzę,że już zaczyna się sztuczne przeciąganie Małysza,a on może dać się wpuścić w kant Federerowi,jak to już drzewiej bywało. Już raz uległ naciskom. Oby teraz się to nie powtórzyło. Oczywiście jeśli Adam chce niech skacze dłużej niż pięć lat, tyle,że dotychczas w odpowiedzi na Soczi było raczej nie. A poza tym chciałbym,aby odszedł we właściwym dla siebie momencie,a nie wtedy gdy już musiał. Bo i takie przypadki widziałem w sporcie widziałem/

  • ZKuba36 profesor
    Kibole

    Jak czytam niektóre wypowiedzi, to zastanawiam się skąd na tym portalu znalazło się tak wielu kiboli, którzy zastanawiają się kiedy Adam powinien zakończyć sportową karierę. Wszystkim tym zadaję pytanie: kiedy macie wyznaczony kolejny termin wizyty u psychiatry?
    Jak normalnie myślącej osobie może przyjść do głowy pytanie o zakończenie kariery sportowej zawodnika, który właśnie zastał dwukrotnie Vicemistrzem Olimpijskim?
    Chyba, że ja żyję w kraju swobodnie wypowiadających się idiotów.

    Adam zakończy karierę wtedy kiedy znudzi mu się skakanie.

    Pomysł Pana Szturca jest wyjątkowo niefortunny, gdyż jeżeli ktoś zrezygnuje ze skakania przez rok, to już nigdy nie osiągnie wysokiej formy, gdyż powrót wymaga zbyt dużej pracy.
    Adam powinien skakać kiedy chce i gdzie chce. Natomiast nie powinien nastawiać się na konkretne zawody, bo z tym również związana jest harówka i odpuszczenie kilku konkursów.
    Z tego co wiem, to Adamowi największą frajdę sprawia start na zawodach, bez względu na ich rangę.
    Jak zechce mu się skakać o puchar wójta wsi Zalesie Górne, to nie mam nic przeciwko temu.
    Adam zrobił już dostatecznie dużo dla polskich skoków i niech sobie skacze dla przyjemności tak długo, jak długo będzie na to pozwalać Pani Iza. To jest prywatna sprawa Adama i Jego rodziny.
    A na chamskie pytania o zakończenie kariery, powinien odpowiadać podobnym pytaniem: "a pan kiedy kończy"?
    PS. To dotyczy również kilku, wypowiadających się wcześniej osób.

  • rimi stały bywalec

    a mnie sie zdaje ,że powinno być tak.Dopoki nie bedzie czterech zawodników lepszych od Małysza, to Adam powinien skakać.
    Wszak skakac powinni najlepsi, niezależnei od wieku i.. innych uwarunkowań!

  • anonim
    fan_Małysza

    Masz rację. Niestety tacy już są Polacy- "jak nie wygrywasz to wyp..."
    O tym także mówiła dzisiaj Justyna Kowalczyk w wywiadzie. Zdobywa 2 medale na Olimpiadzie a wszyscy dokoła zamiast docenic jej trud i sie cieszyc to narzekają "dlaczego nie złoto?" Może jest to spowodowane takim narodowym głodem sukcesów sportowych ale nie myślimy o tym że niszczymy przy okazji wiele naszych sportowców.

  • skladak998 stały bywalec
    odejscie w glorii zwyciestwa...

    ostatnio wspominal o tym Ammann...
    teraz pojawil sie komentarz o Nykanenie ze w ostatnich MŚ zajal 51 miejsce itd...
    ale tak naprawde powiedzcie... czy zawodnik ktory jest w formie zakonczy kariere ? mi sie wydaje ze bedzie zgarnial wszystko po drodze co sie jeszcze da bo jest do tego okazja...
    i takiego przypadku chyba nie bylo od lat o ile sobie przypominam :)

  • anonim
    fan_Małysza (*mb7.neoplus.adsl.tpnet.pl), 25 lutego 2010, 20:26

    malyszowi sugerowano zakonczenie kariery w 1996 roku, a w 1998 to juz w ogole byl wrzawa.

  • strong1 weteran
    -

    Tak tylko,że Adam to nie jest Okabe i nie ma tu czego porównywać. Najlepszy sezon "Okabe reaktywacja" jest raptem porównywalny z najgorszym sezonem Małysza od 10 lat. Przez wiele sezonów już zdążyliśmy zapomnieć,że w PŚ był taki zawodnik jak Takanobu, dopóki o sobie w pamiętnym okresie nie przypomniał. Obecny sezon jest ponownie dla niego zły. Skakanie w takim zaawansowanym wieku obarczone jest ogromnym ryzykiem. Niestety jeśli Adamowi przydarzy się taki sezon to wielbiący go teraz zaczną "krzyczeć,czy nie warto było zakończyć wcześniej". Federera stać na zabranie manatek Tajner też już taki skory nie będzie itd. Najzwyczajniej chodzi o to,że Okabe to jeden z wielu dobrych zawodników, z przeszłości,a Małysz to unikat.
    Życzę Adamowi jak najlepiej i dlatego nie chciałbym,aby po prostu musiał-oczywiście w pewnym sensie kończyć karierę jak wspomniany Hoellwarth,nie chcąc się już dalej męczyć,bez większych perspektyw na poprawę. Doprawdy chciałbym uniknąć już widoku Adama załamanego jak po Obersdorfie w zeszłym sezonie po swoich skokach.Małysz zawsze chciał odejść jak Weisslog,o czym wspomniał @czarnylis i kibice nie powinni na nim wymuszać przedłużania kariery,bo oni tak chcą,że o innych ludziach nie wspomnę. Jeżeli powiedział Soczi nie, no to nie.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(11298), 2010-02-25 21:49:23 ***

  • anonim

    Moim zdaniem Adam Małysz mógłby zaciągnąć resztki swoich sił
    nie tylko na MŚ w Zakopanem 2015, ale i również na IO w Zakopanem 2018. Choć dla mnie ,,Orzeł z Wisły'' mógłby skakać nawet po swojej 40-tce , lecz wiem że to niemożliwe. Pozdrowienia dla Adasia od Sebola.

  • Emil profesor

    @czarnylis. Takanobu Okabe nie skakał w zawodach poza Japonią przez 4 lata (2001-2005). Kiedy powrócił zaczął punktować a już nastepny sezon zakończył mając 36 lat w czołowej pietnastce i potem właśnie stosował strategie odpuszczania wielu zawodów która potem mu dała w 2009 wygrana w wieku prawie 39 lat. Adam na igrzyskach będzie młodszy o 3 lata od Okabe w momencie ostatniej wygranej.

  • fan_Małysza bywalec
    do k. Tomasza i Kamki i innych

    Macie racje w tym co mówicie.Jak Małysz skakał w sezonie 2005/6
    słabo to mówili aby skończył z tym,ale jak rok później czyli w sezonie 2006/7 wygrał 9 konkursów w Pucharze Świata,13 razy stał na podium, wygrał Turniej Skandynawski,zdobył złoto na mistrzostwach świata, puchar KOP w lotach,Puchar Świata w Lotach i Kryształową Kulę za cały sezon to dziennikarze srali z podziwu.Jak w sezonach 2007/8 i 2008/9 szło nie najlepiej znowu pyskowali aby zakończył karierę.
    Na początku 2009/10 kiedy w Kuusamo wypadł fatalnie w Wiadomościach napisali,,Czy to już koniec mistrza?".Ale jak stanął na podium w Lillehamer to znowu piali z radości.I tak w kółko,że na Igrzyskach nie wiadomo co będzie,że to,że tamto.A Adam dzięki Lepistoe zdobył 2 srebra i znowu proszą go aby skakał dalej.
    Najpierw psioczyli,a teraz chcą,co to w ogóle jest za podejście do sportowca?
    Nigdy nie zrozumię polskiego społeczeństwa dlaczego tak obrażają polskich sportowców jeszcze na dodatek tak wybitnych jak Adam.
    Czy w Austrii wysyłali Goldbergera na emeryturę jak skakał słabo?NIE
    Czy w Niemczech wysyłali Schmitta na emeryturę jak skakał słabo?NIE
    Czy w Finlandii wysyłali na emeryturę Ahonena jak skakał słabo?NIE
    A czy w Polsce wysyłali/ją Małysza na emeryturę jak skakał słabo?TAK i to bardzo często

    I to odróżnia nas od pozostałych nacji,że oni potrafią docenić co ci sportowcy zrobili dla ich kraju,a u nas nie docenia nikogo i nie będzie się doceniać.

  • anonim

    Ja proponuję wszystkim "ekspertom" i trenerom tej dyscypliny aby nie wywierali presji na Adamie.
    Będzie co ma być i zrobi co zechce.
    I będzie skakał tak długo jak długo o tym sam zdecyduje.
    A widać, że ochoty na koniec nie ma i to bardzo dobra wiadomość.
    Więc niech skacze na takim luzie jak w tym sezonie, widać wyraźnie, że mentalnie się bardzo zmienił, skoki sprawiają mu wielka frajdę i niech tak zostanie.
    On przez tyle lat uodpornił się dosłownie na wszystko, na to, ze kazali mu już kończyć też, szczególnie po Turynie.
    Psychicznie niesamowicie silny i niech skacze nawet do 50-tki jeśli uzna, ze można i chce.
    Przypominam, że jeszcze w tym sezonie niektórzy pisali, że "Natury nie da sie oszukać" no to figiel, bo da się, przykład dwa srebra na IO i fantastyczne skoki.
    On sam wie, czy czuje sie wypalony czy też, nie, a widać, że fizycznie dorównuje 20-sto latkowi a nawet jest czasem lepszy od nich.
    Ma dopiero 32 lata, wiek bardzo dobry na kontynuowanie kariery skoczka.Rywalizuje z czołówką od wielu lat, jego dolki i kryzysy mozna policzyć na palcach jednej ręki przez ostatnie 12 lat.
    Życzę takich kryzysów pozostałym naszym zawodnikom, wówczas drużyna walczyłaby z takimi dołkami o medale.

  • anonim

    wspaniala kariera! i nic juz tego nie zmieni! mistrzem olimpijskim nigdy nie byl i nie bedzie a moze powalczyc o przebicie innych rekordow; nawet w tym sezonie moze wygrac jescze msl i turniej nordycki a za rok tez jest duzo do wygrania m. in. ms i ps

  • anonim

    To jest chore jak gorzej skakał mówili kończ karierę jesteś słaby, a teraz medale to skacz jak najdłużej, ciekawe co będzie jak za rok znowu będzie gorzej :/

  • kamka weteran

    Najpierw gadali , żeby końzyłe a teraz błagają by został ehh
    A po za tym tyle sie pytaja ze on sie faktynzie zdecyduje szybko zakonzyc pytaja sie to sie i dopytaja

  • Emil profesor
    -

    Propo "niszczenia legendy". Ktoś pamięta o tym że Nykaenen w swoich ostatnich MŚ zajął 51 miejsce a w ostatnim sezonie skakał w COC i był w drugiej dzisiesiątce mistrzostw Finlandi? Znacie sportowca któremu słabe starty w końcówce kariery zaszkodziły? Mike Tyson uchodzi za jednego z trzech najlepszych bokserów wagi ciężkiej a teraz nikt mu nie wypomina klęsk pod koniec kariery. Co najwyzej mozna mieć żal do tego jak Tyson i Nykaenen wylądowali w życiu prywatnym.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2010-02-27 00:08:48 ***

  • Divine JazOOn profesor
    @ekspert

    no comment, ciekawe czemu tylko nie trenujesz skoczków a pocisz sie na forum skoro takiś obcykany

  • anonim
    moralnie 2 złota

    - Te dwa srebrne medale traktuję jak złote. Simon był poza zasięgiem. Jego narty dzięki zastosowaniu nowych wiązań niosą dużo dalej. Ważną rolę odegrał też jego serwismen z Austrii, który wbił nóż w plecy swoich rodakom, bo to za jego sprawą pojawiły się te nowe wiązania. Jego zasługą były też świetne szybkości, jakie osiągnął na skoczni Simon - powiedział Adam Małysz.

    Polski mistrz zaznaczył, że z optymizmem patrzy w przyszłość. - Młodzież w Polsce mamy niesamowitą. Oni wygrywają wszystkie zawody juniorskie. Później jednak trzeba coś wybrać - albo idzie się do pracy i odpuszcza treningi, albo skacze się dalej. Na te wyniki musimy po prostu cierpliwie poczekać - stwierdził dwukrotny wicemistrz olimpijski z Vancouver.

    "Orzeł z Wisły" stwierdził, że medale w Kanadzie wywalczył na przekór opinii wielu "ekspertów". - Chciałem udowodnić wszystkim, którzy nie wierzyli, że w wieku 32 lat można zdobywać medale na igrzyskach. Tym bardziej w skokach, w których zawodnicy rzadko dociągają do trzydziestki.

  • Kostka stały bywalec

    A ja chcę, żeby Małysz skakał dotąd, dopóki mu to będzie sprawiało przyjemność :) Na szczęście Adam jest na tyle silny psychicznie, by nie ulegać namowom Tajnera czy dziennikarzy i zrobi to, co będzie uważał za słuszne.
    Co do dziennikarzy, nie wiem, ile razy jeszcze zamierzają pytać się Małysza o koniec kariery czy igrzyska w Soczi? Ja myślałam, że wykształceni ludzie powinni coś rozumieć. :(

  • kojot83 doświadczony

    Niestety dobrze ktoś tu powiedział-Adaś to nie tylko nasze kibicowskie dobro i miłość-ale również potężny sponsoring,medialny szum i gruba gruba kasa.Kim byłby Tajner bez Małysza,kim byłby za wczesnej kadencji Red Bull bez Małysza,kim byliby dziennikarze bez niego-w szczególności Kurzajewski-który wylansował swoje nazwisko właśnie przy Adamie.Więc te wszystkie rady wujków "samo zło" i poklepywaczy można i powinien sobie Adam wsadzić głęboko w kieszeń.Niech zrobi tak jak to widzi,ale niech nikogo się nie słucha tylko swojego serca i rozumu.

  • asd weteran

    Ekspercie, głupoty gadasz - to 20 latki nie łapią kontuzji? A co było ze Schlierenzauerem po końcu tamtego sezonu? Nikt Adama nie zmusza do skakania, ale skoro on sam chce skakać to chyba wie lepiej na co stać jego organizm? Lepistoe mówił że Małysz ma świetne wyniki wydolnościowe, Kojonkoski nie będąc w ogóle jakoś związanym z Małyszem, mówi że kondycyjnie jest świetny, to chyba oni wiedzą dobrze.

    Przy okazji - gdyby nie ta kontuzja, to być może takie skakanie jak na IO mielibyśmy przez cały sezon w przypadku Adama, a teraz walczyłby o KK:).

  • asd weteran

    @kibic_malysza

    Taka opcja nie wchodzi w grę, jestem pewien - żadnego porównania z czołówką wtedy. Mogło by się okazać że na treningach Adam sobie świetnie radzi, ale w porównaniu z najlepszymi wypada blado. Jak już ma skakać, to pewnie będzie skakał cały sezon jak zawsze, zresztą jemu skoki sprawiają przyjemność, więc wątpię żeby odpuszczał konkursy. Poza tym Adam jak ma tylko szansę walczyć o KK to będzie chciał walczyć o to, jak zawsze- stawia sobie najwyższe cele.

    Do następnego sezonu przystąpi z wielką motywacją, mam nadzieję że to będzie jego jeden z najlepszych sezonów w karierze, i mógłby wtedy odejść na szczycie, i skończyć tam gdzie zaczął wielkie skakanie- Oslo. A tak poza tym to jego sprawa kiedy skończy, może skakać do "40" nawet i nikt nie ma prawa mieć pretensji.

    Sprawa kondycji to sprawa indywidualna poza tym, wiek to bariera psychologiczna. Nie jeden 30 latek jak się dobrze przygotuje do sezonu, jestem pewien ma lepszą wydolność niż jakiś 20 latek. Kwestia przygotowania po prostu.

  • strong1 weteran
    -

    No właśnie @ składak 998 może nie zdaje sobie z tego sprawy do końca,ale właśnie dał świadectwo,jak łatwo ludzie zapominają,a przecież Ahonen skacze przez cały sezon co najmniej bardzo przyzwoicie,na TCS bardzo dobrze,tyle,że teraz wszyscy pamiętają mu nie udane i również pechowe Igrzyska, okraszone kontuzją,nabierającą symbolicznego znaczenia. I proszę jak szybiutko obraz Ahonena-skoczka legendy mół ulec zatarciu.Akurat chodzi tu o Ahonena,a nie o Małysza,niemniej "Orzeł z Wisły" nie ma tylko samych ziomków na świecie. Przerwa to jest akurat jedyna prawidłowa koncepcja jeśli Adam ma się dobrze prezentować i tak długo skakać. Tylko,kto mu na to pozwoli?-wszak kasa przestanie płynąć. W tym wszystkim co piszę chodzi mi o to,że Adam nie może ulec presji i robić czegoś wbrew sobie.Jak chce skakać ,niech skacze,natomiast już słyszałem,że Adam ,stwierdził,że do Soczi się nie wybiera,a tutaj jakieś dziwne namowy i nagabywania. Nie od rzeczy tutaj wspomnieć,że Ammann,jak wskazują meldunki wszelakie również do Rosji się nie wybiera,choć byłby wtedy w obecnym wieku Małysza,pozwalającym na przynajmniej dobre wyniki...

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(2209), 2010-02-25 15:19:02 ***

  • mateusz bywalec
    Czy

    Kasai i Okabe Czy zakończy karierę

    MOD : Przestań się zabawiać bo się to dla ciebie źle skończy i sam skończysz karierę za szczebelkami.I Dialog cię nie uchroni.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(2209), 2010-02-26 11:02:53 ***

  • skladak998 stały bywalec
    niech skacze jaknajdluzej i bez przerwy !

    tutaj niestety nie zgodze sie z Janem Szturcem... Adam jezeli ma skakac dalej to niech nie robi przerwy w startach.... a dlaczego?
    przyklad Ahonena... niby rok przerwy ale efekty widac... teraz jest juz "tylko" silnym sredniakiem... widac ze technika i stabilnosc lotu i ladowania juz tez nie ta sama...

  • anonim

    Może niech nie wywierają na naszego mistrza wpływu. Dali się ponieść srebrnym emocjom z igrzysk. Gdy tylko będzie miał znowu gorszy czas, od razu dziennikarze i niektórzy "kibice" spiszą go na straty. Pozwólcie mu samemu zadecydować nie wywierając na niego takiej ogromnej presji. Będzie czuł moment odpowiedni to odwiesi narty, jak będzie mu trudno zrezygnować ze skoków - zostanie. Chociaż osobiście nie wyobrażam sobie skoków bez jego udziału...

    Ach, no i ogromnie go podziwiam, bo Adam trzyma się wspaniale mimo ogromnej presji jaką wywiera na niego całe środowisko.

  • strong1 weteran
    -

    Zmieniają zdanie pod wpływem aktualnych wyników-powinienem dodać.,jako uzupełnienie do poprzedniego posta. I zaczną wymuszać zakończenie kariery na A.M jak tylko wyniki się pogorszą. Jak to już próbowali robić po Turynie...
    Tajner widzę ponownie "śni na jawie" A co ze "Średnią Krokwią?" Poza tym znowu Kowalczykowa(powinno być ówna-wiem) zacznie narzekać na trasy biegowe. O ile w ogóle tam dobiegnie,bo jeśli zdobędzie w sobotę "złoto",no to cóż osiągnie wszystko co było do wygrania,na dobrą sprawę. Oczywiście w kontekście Soczi występuje potencjalnie podobna sytuacja,gdyby w sobotę jednak się nie udało. A jej Tajner może "nagwizdać" akurat. No,więc jakoś się nie dziwie,że chce zrobić z Małysza twarz całego przedsięwzięcia Pt. "Zakopane 2015". Adam jest pod tym względem wygodniejszy,ale mam nadzieję,że postawi na swoim i okaże więcej chropowatości,jeśli okaże się to niezbędne...
    .

  • anonim

    Adam kończ karierę za rok i nie ogladaj sie na nikogo. Odejdziesz jako mistrz, jak idol, jak zbawca narodu w trudnych dla niego chwilach.. Tak Cie zapamietamy. Jak powinie Ci się noga będą po Tobie psy wieszać i rozmieniać na drobne Twoje sukcesy. Młody już nie jesteś jako sportowieć ,więc wszystko może się zdarzyć. Inni dość się już przy Tobie nachapali.

  • strong1 weteran
    -

    Tak Tajner jasne, ja wiem,że Małysz to dojna krowa i póki jest to trzeba go wycisnąć jak cytrynę,tudzież pokazać się w telewizji,jak gdyby nigdy nic,obsypując Adama pochwałami jak Miklas wczoraj. robiąc za eksperta co to "zawsze wierzył w Małysza" Ale... co zrobisz "Polu" jeśli coraz starszy Małysz zacznie mieć kłopoty z wchodzeniem do trzydziestki? Podkulisz ogon? Zaczniesz zaklinać rzeczywistość,nawoływać do retrospekcji? W wieku Adama,nawet jeśli jest się geniuszem pewne sprawy nie są już takie proste Kasai też tułął się na granicy poza kadrą.Jednocześnie szlachectwo zobowiązuje Adama do nie zniżania się poza pewne rejony miejsc w PŚ. On jest jakby nie było legendą. Ani Tajner ani "gryzipiurk" się z tym zmagać nie będą musieli. Wypowiedż Kojona jest miła,ale on zawsze był optymistą co do talentu Małysza i gwarancji dać na nic nie może, Tym bardziej,że przychodzą nowi młodzi,a metody treningowe w miejscu nie stoją.
    Pamiętacie Hoellwartha? i jego cudowne skoki przed i w trakcie TCS prawie do połowy tej dekady? Hoelli w najlepszym dla Ahonena sezonie 04/05 przeszkodził mu w skopiowaniu wyczynu Hannawalda swoimi genialnymi skokami w Bischo-no i co-kolejny sezon łabędzi śpiew,a następny to już koniec pieśni można powiedzieć brutalnie. "Odcięło prąd" i koniec. Oczywiście przy dotychczasowym tempie rozwoju polskich skoków Małysz ma miejsce w kadrze zagwarantowame,tyle,że czy naprawdę jest sens robienia z niego brojlera?
    Adam nie daj się omamić Tajnerowi, Federerowi i zmiennym jak chorągiewka na wietrze dziennikarzom-niech to będzie Twoja wyłącznie decyzja-nie musisz się przy jej podjęciu z nikim liczyć ani też zmuszać się do robienia czegoś czego byś nie chciał i potem żałował-pamiętaj o tym. To ma być Twoja podjęta na chłodno decyzja bez nacisków i presji ludzi,którzy szybko zmieniają zdanie.

  • kibic_malysza profesor

    Kiedyś już pisałem, że Adam mógłby przygotowywać się na najważniejsze imprezy sezonu i niekoniecznie musiałby skakać w całym PŚ. Fakt faktem, że lepiej się skacze jak sie jest w czołówce najlepszych, ale mysle, że nie byłoby to złe rozwiązanie.

  • anonim

    @dawo do 42 lat to przesada trochę, ale do Soczi mam nadzieję że wytrwa...

  • Maciek5052 profesor

    Z tą roczną przerwą to nie jest wcale taki głupi pomysł.

    W końcu zobaczylibyśmy jak sobie radzą pozostali chłopcy bez Adasia : D

    W drużynówkach chyba występować nie będziemy : D

    A i relacji z konkursów w TVP 1 już nie uświadczymy , pozostanie Eurosport.

  • Samo stały bywalec

    A ja bym chciał aby skończył wtedy kiedy zechce nawet jutro jak będzie chciał.Niech wszyscy w koło przestaną mówić kiedy ma to zrobić

  • anonim

    chcialbym by adam skonczyl kariere w wieku 42 lat

  • manuel@ doświadczony

    Oczywiście, że wsparcie kibiców jest ważne, ale wszędzie tylko trąbią o końcu kariery, ciągle się go wszyscy pytają czy bedzie skakał do Soczi a to męczące, przecież trudno z dnia na dzień odpowiedzieć na takie pytanie.

  • fan profesor

    Własnie, to jest jego decyzja czy skonczy kariere czy nie, po co to maglujecie caly czas to samo? Niewiem o czym maja swiadczyc te wywody i artykuły ciągnące sie w okół jednego tematu, wieku i kariery Małysza.Jak skonczy kariere po tym sezonie i nastepnym to trzeba bedzie uszanowac jego decyzje.Mam wrażenie ze robicie wszystko żeby zapewnić że Małysz będzie jeszcze długo skakał.I nawet jak on zechce powiedzieć stop to będziecie go namawiali żeby skakał dalej.Z resztą on jest już w takim wieku że nie zdzwie sie ze bedzie chciał kariere skonczyc.Jak tacy skockzowie jak Ammann czy Kuettel tez mysla o tym wiec Małysz tymbardziej czyż nie?

  • anonim

    jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze a nie o sport i wszystko w temacie

  • anonim
    adas i reszta

    tak, niech skacze do emerytury, zreszta za niedlugo przedluza
    wiek emerytalny to bedzie sobie mogl poskakac jeszcze dluzej.
    Durnowata presja, ze tez Adam daje sie w to wciagac.

  • anonim

    Tak, teraz to niech Małysz nie kończy. A jak było źle,to od razu wysyłali go na emeryturę.

  • anonim

    Ważne żeby skoki sprawiały mu nadal przyjemność, jeśli nie będzie jej odczuwał to i motywacji do treningów będzie brak, a kiepski trenig to i krótkie skoki, krótkie skoki to i brak przyjemności. Miejmy nadzieje, że jeszcze dłuuugo będzie nas cieszył swoimi wyczynami:)

  • anonim

    skończcie już ten temat i dajcie małyszowi spokój. W wywiadach już się tak krzywi, a dziennikarze dalej swoje... ;/

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl