PK w Rovaniemi: Hocke wygrywa, dominacja Niemców

  • 2010-12-07 21:55

Stephan Hocke wygrał inauguracyjny konkurs Pucharu Kontynentalnego w Rovaniemi (HS 100). Niemiec uzyskał 98 i 93m, wyprzedzając swojego rodaka - Andreasa Wanka (95,5 i 91,5m) oraz Norwega - Ole Mariusa Ingvadsena (94,5 i 91,5m) i Juliana Musiola (94 i 91m), którzy uplasowali się ex aequo na najniższym stopniu podium.

Punkty wywalczyło tylko dwóch Polaków. Najlepszym z naszych reprezentantów był dziś Piotr Żyła, który aktualnie nie znajduje się w żadnej grupie szkoleniowiej. Zawodnik KS Wisły Ustronianki dwukrotnie osiągnął 89,5m i uplasował sie na 19. miejscu. Punkty zdobył także Rafał Śliż, jednak skoki na 89 i 85,5m to z pewnością nie szczyt możliwości naszego zawodnika, który ostatecznie był 29.

Już po pierwszej serii konkursu swój udział zakończyli Grzegorz Miętus (87m i 33. lokata), Maciej Kot (87m i 33. miejsce), Bartłomiej Kłusek (87,5m i 38. pozycja), Łukasz Rutkowski (87,5m i 41. miejsce) oraz Kuba Kot (85m i 46. lokata). Najsłabiej z naszych reprezentantów wypadł Jan Ziobro, który osiągnął tylko 72,5m i został sklasyfikowany na 71. miejscu.

Kolejny konkurs na skoczni w Rovaniemi już jutro.

KLASYFIKACJE I WYNIKI:
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz końcowe wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Kontynentalnego »
Zobacz aktualny ranking CRL »


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9510) komentarze: (86)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Ranking CRL na dzień 3.10.2010

    Polacy i ich rywale do "50" rankingu CRL - po sezonie letnim 2010:

    4.K.Stoch -----,----- 740 pkt
    7.R.Sliż ------------- 671
    13.S.Hula ---,--,---- 524
    14.M.Kot ------,----- 486
    20.D.Kubacki --,--,- 433
    21.M.Bachleda --,-- 420
    31.G.Mietus -------- 361
    37.K.Mietus -------- 300
    47.K.Murańka ---,-- 245
    50.Ł.Rutkowski ---- 206
    --------------
    Rywale Polaków do "50" rankingu CRL

    41.S.Hayboeck ---- 266
    42.S.Hocke -------- 263
    43.R.S.Trofimov -,- 253
    44.J.Damjan ---,--- 251
    44.A.Fannemel ---- 251
    46.E.Chedal ------- 250
    --------------
    47.K.MURAŃKA -.-- 245
    ----------------
    48.B.Sedlak ---.---- 226
    49.L.Hlava ----,----- 219
    --------------
    50.Ł.RUTKOWSK -- 206
    --------------
    Najbliżej "50" rankingu CRL

    51.J.Sinkovec --,--- 199
    52.T.Diethart ---,--- 193
    53.A.Kokkonen ---- 188
    54.M.Cikl ----------- 176
    55.Ch.Ulmer ------- 173
    55.V.Descombes -- 173
    -------------
    57.T.BYRT ---------- 170
    ------------
    58.M.Innauer --,--- 165
    59.K.Kovaljev ----- 154
    60.D.Lackner ------ 151
    61.K.Horlacher ---- 149
    62.R.Velta --------- 144
    63.F.Horst -----,---- 143
    64.L.Leban ---.----- 139
    65.K.Gangnes ----- 138
    66.F.Brodauf ---,--- 136
    66.T.Lobben ------- 136
    68.M.Grigoli ----,--- 135
    69.A.Roensen --,--- 134
    ---------------
    70.A.ZAPOTOCZNY-130
    ---------------
    71.R.Elverum --.--- 129
    72.A.Higashi ---.--- 128
    73.J.Hvala --------- 126
    74.B.Koch --------- 124
    75.A.Damjan ------ 117
    76.B-E.Romoeren - 116
    76.I.Rosljakov ----- 116
    78.M.Pungertar ---- 106
    79.R.Delasega ----- 102
    --------------
    80.A.MAŁYSZ ------ 100
    --------------
    81.H.Choi ----------- 99
    81.T.Naglic ---------- 99
    83.O.Vaculik -------- 94
    84.A.Pauli ----------- 93
    85.K.Yliriesto ---.---- 89
    86.J.Brand -----,----- 86
    87.M.Kraus -----,---- 84
    88.R.Kraniec ----,--- 82
    89.C.Kozisek ------- 79
    90.A.Koivuranta ---- 76
    91.R.Mandl ----.----- 74
    92.P.Egloff ---------- 72
    93.S.Leyhe ------.--- 65
    94.D.Winkler -------- 64
    94.R.Zhaparov ---,-- 64
    96.S.Oshepkov ----- 53
    97.N.Aleksander -,-- 52
    98.B.Schneider ----- 51
    99.G.Chervyakov -- 50
    100.O.Muotka ---,--- 49
    100.T.Lackner ---,--- 49
    102.V.Larinto ----,--- 48
    103.K.Funaki -------- 47
    103.K.Yoshioka ----- 47
    105.A.Morassi ---,--- 45
    105.M.Meznar ---,--- 45

  • jozek_sibek profesor
    Klasyfikacja drużynowa

    Tak pięknie było latem:

    1.POLSKA ---- 2868 pkt
    2.Słowenia --- 1738
    3.Austria ----- 1364
    4.Czechy ----- 1295
    5.Niemcy ----- 1050
    6.Norwegia -,-- 740
    7.Francja ------ 450
    8.Bułgaria ----- 323
    9.Rosja ---.---- 322
    10.Szwajcaria - 191
    11.Korea ------ 144
    12.Finlandia --- 116
    12.Kazachstan- 116
    14.Włochy ------ 89
    15.Ukraina ----- 30
    16.Japonia ----- 12
    17.USA ---------- 9
    18.Słowacja --,-- 1
    18.Estonia -------1

  • jozek_sibek profesor
    Ranking CRL

    Stan na 7.12.2010

    1.Austria --.--- 10 zawodników - o w stosunku na koniec "lata" 2009/2010
    1.POLSKA ---- 10
    3.Słowenia ---- 8
    4.Niemcy ------ 7 - spadek o - 1
    5.Norwegia ---- 6 - awans o - 1
    6.Czechy ------ 5
    7.Bułgaria -,--- 1
    7.Włochy ------ 1
    7.Rosja -------- 1
    7.Francja ------ 1

    Miejsca w "50" rankingu:

    1.Austria ---- 01 - 04 - 05 - 06 - 10 - 12 - 28 - 36 - 42 - 48
    1.Polska ----- 02 - 03 - 14 - 15 - 19 - 20 - 32 - 39 - 44 - 47
    3.Słowenia -- 08 - 09 - 17 - 22 - 23 - 40 - 45 - 50
    4.Niemcy ---- 07 - 26 - 30 - 31 - 33 - 34 - 35
    5.Norwegia ,- 13 - 21 - 25 - 27 - 41 - 48
    6.Czechy ---- 11 - 18 - 24 - 43 - 45
    7.Bułgaria -,- 16
    7.Włochy ---- 28
    7.Rosja ------ 37
    7.Francja ---- 38

  • jozek_sibek profesor
    Ranking CRL

    Polacy w rankingu CRL - stan na 7.12.2010

    2.K.Stoch -.--,-.-- 740 pkt
    3.R.Sliż ----.---.-- 669
    14.M.Kot --.--.---- 421
    15.M.Bachleda ..- 420
    19.S.Hula -.--,-.-- 382
    20.D.Kubacki -,-- 376
    32.K.Mietus ------ 300
    39.K.Murańka --- 245
    44.G.Mietus ------ 211
    47.Ł.Rutkowski -- 206
    --------------
    52.T.Byrt --------- 170
    66.A.Zapotoczny- 130
    76.A.Małysz ------ 100
    109.P.Żyła --------- 35
    124.J.Kot --.----.--- 26
    149.J.Ziobro ------- 14
    167.D.Kowal -------- 5

  • jozek_sibek profesor
    Klasyfikacja drużynowa

    I konkurs PK w Rovaniemi

    1.Niemcy --- 01,02,03,05,07,13,27 - 345 pkt
    2.Austria .-,- 09,11,11,18,20 -------- 101
    3.Słowenia - 08,16,17,20,23,27 ------ 84
    4.Norwegia - 03,22,25 ---.-----.------- 75
    5.Finlandia ,. 10,14,25 ----.-----.------ 50
    6.Czechy --- 05 ------------------------ 45
    7.Japonia -.- 14 ------------------------ 18
    8.POLSKA ... 19,29 ----.---.------.----- 14
    9.USA ---.--- 23 ---------.---.-----.------ 8
    10.Rosja -.-- 30 ------.-------.----------- 1

    Odległe miejsce Polski.

  • jozek_sibek profesor
    Podium PK 2010/2011

    Indywidualnie - po I konkursie

    1.S.Hocke ----.--.-- 1 - 0 - 0
    2.A.Wank --.---.-.-- 0 - 1 - 0
    3.J.Musiol --.---.-.-- 0 - 0 - 1
    4.O-M.Ingvaldsen - 0 - 0 - 1

    Drużynowo - zawodnicy z konkursów indywidualnych:

    1.Niemcy ------.---- 1 - 1 - 1
    2.Norwegia ---.----- 0 - 0 - 1

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2010-12-09 16:25:06 ***

  • jozek_sibek profesor
    Klasyfikacja generalna

    Polacy w PK 2010/2011 - po I konkursie

    Zajete miejsca i pkt

    19.P.Żyła -------- 19 -- 12 pkt
    29.R.Sliż --------- 29 --- 2
    00.M.Kot ----.---- 33 --- 0
    00.G.Mietus -.--.- 33 --- 0
    00 B.Kłusek -.--.- 38 --- 0
    00.Ł.Rutkowski .- 41 --- 0
    00.J.Kot -----.---- 46 --- 0
    00.J.Ziobro ------ 71 --- 0

  • jozek_sibek profesor
    Polacy w PK 2010/2011

    Miejsca Polaków w konkursach:

    19 miejsce - P.Żyła --.----- 07.12.2010 - Rovaniemi
    29 miejsce - R.Sliż --.---.-- 07.12.2010 - Rovaniemi
    -----------
    32 miejsce - G.Miętus ----- 07.12.2010 - Rovaniemi
    32 miejsce - M.Kot --.-.-.-- 07.12.2010 - Rovaniemi
    37 miejsce - B.Kłusek -.-.- 07.12.2010 - Rovaniemi
    41 miejsce - Ł.Rutkowski - 07.12.2010 - Rovaniemi
    45 miejsce - J.Kot --.-..-.-- 07.12.2010 - Rovaniemi
    68 miejsce - J.Ziobro -..-.- 07.12.2010 - Rovaniemi

  • jozek_sibek profesor
    Wtorkowe skoki Polaków w Rovaniemi

    Miejsca Polaków w wtorkowym konkursie:

    1.P.Żyła --.----- 19 miejsce
    2.R.Sliż --.---.-- 29
    ---------
    3.G.Miętus ----- 32
    3.M.Kot --.-.-.-- 32
    5.B.Kłusek -.-.- 37
    6.Ł.Rutkowski - 41
    7.J.Kot --.-.--.-- 45
    8.J.Ziobro -..-.- 68

    Odleglości Polaków w wtorkowym konkursie:

    1.P.Żyła --.----- 89.5m - 111.0 pkt i 89.5m - 222.0 pkt
    2.R.Sliż --.---.-- 89.0m - 110.0 pkt i 85.5m - 212.0
    ---------
    3.G.Miętus ----- 87.0m - 105.0
    3.M.Kot --.-.-.-- 87.0m - 105.0
    5.B.Kłusek -.-.- 87.5m - 104.0
    6.Ł.Rutkowski - 87.5m - 103.0
    7.J.Kot --.-..-.-- 85.0m - 100.0
    8.J.Ziobro -..-.- 72.5m--- 71.0

  • jozek_sibek profesor
    Wtorkowe skoki Polaków w Rovaniemi

    Miejsca Polaków w I serii wtorkowego konkursu

    1.P.Żyła --.----- 20 miejsce
    2.R.Sliż --.---.-- 24
    ---------
    3.G.Miętus ----- 32
    3.M.Kot --.-.-.-- 32
    5.B.Kłusek -.-.- 37
    6.Ł.Rutkowski - 41
    7.J.Kot --.-.--.-- 45
    8.J.Ziobro -..-.- 68

    Odleglości Polaków w I serii wtorkowego konkursu:

    1.P.Żyła --.----- 89.5m - 111.0 pkt
    2.R.Sliż --.---.-- 89.0m - 110.0
    ---------
    3.G.Miętus ----- 87.0m - 105.0
    3.M.Kot --.-.-.-- 87.0m - 105.0
    5.B.Kłusek -.-.- 87.5m - 104.0
    6.Ł.Rutkowski - 87.5m - 103.0
    7.J.Kot --.-.--.-- 85.0m - 100.0
    8.J.Ziobro -..-.- 72.5m--- 71.0

  • jozek_sibek profesor
    Wtorkowe skoki Polaków w Rovaniemi

    Miejsca Polaków w wtorkowej serii próbnej:

    1.P.Żyła --.----- 14 miejsce
    2.G.Miętus ----- 17
    3.J.Kot --.-.--.-- 20
    4.R.Sliż --.---.-- 35
    5.M.Kot --.-.-.-- 43
    5.B.Kłusek -.-.- 43
    7.J.Ziobro -..-.- 59
    8.Ł.Rutkowski - 65

    Odleglości Polaków w wtorkowej serii próbnej:

    1.P.Żyła --.----- 90.5m
    2.G.Miętus ----- 90.0
    3.J.Kot --.-.--.-- 89.5
    4.R.Sliż --.--.--- 88.0
    5.M.Kot --.-.-.-- 86.5
    5.B.Kłusek -.-.- 86.5
    7.J.Ziobro -..-.- 82.0
    8.Ł.Rutkowski - 79.5

  • jozek_sibek profesor
    Poniedziałkowe skoki Polaków w Rovaniemi

    Miejsca Polaków w II poniedziałkowym treningu - w I nie brali udziału:

    1.J.Kot --.-.--.-- 10 miejsce
    2.M.Kot --.-.-.-- 19
    3.P.Żyła --.--.-- 30
    4.Ł.Rutkowski - 33
    5.B.Kłusek -.-.- 40
    6.R.Sliż -------- 43
    7.G.Miętus --.-- 46
    8.J.Ziobro -..-.- 51

    Odleglości Polaków w II poniedziałkowym treningu:

    1.J.Kot --.-.--.-- 90.0m
    2.M.Kot --.-.-.-- 88.5
    3.P.Żyła --.--.-- 85.5
    4.Ł.Rutkowski - 84.5
    5.B.Kłusek -.-.- 83.0
    6.R.Sliż -------- 80.5
    7.G.Miętus --.-- 78.5
    8.J.Ziobro -.-..- 74.5

  • jozek_sibek profesor
    Tak było rok temu w PK w Rovaniemi

    8 i 9.12.2009 Rovaniemi (HS 100):

    1.S.Hula --.---- 5 i 20 miejsce - 56 pkt PK
    2.D.Kubacki - 25 i 24 miejsce - 13
    3.G.Mietus -.- 18 i 38 miejsce - 12
    4.M.Kot ------ 00 i 45
    5.R.Sliż ------ 64 i 00

  • anonim
    xex

    nie oglądałem jeszcze kto ale zgaduje ze Adam M. Kamil S. Stefan H. Marcin B.

  • Barthelemew stały bywalec
    @barto195

    40 mln? Hmmm... Skocznie mamy zaledwie w kilku miejscach na południu Polski. Skoki to nie piłka nożna, w którą grają wszyscy. Skoki to dyscyplina sportowa, którą uprawia wiele chłopaków, ale jedynie z okolic, w których jakieś skocznie i struktury istnieją, a takich jest niewiele. Porównywanie się tutaj na przykład z Austrią, w końcu mniejszym krajem jest bez sensu, bo w Austrii skoki można uprawiać niemalże wszędzie. Mają oni dużo większe perspektywy w tym sporcie już za same położenie geograficzne.

  • anonim

    Jak Mike Hanke może mieć uczulenie na trawę to nasi skoczkowie pewnikiem mają uczulenie na śnieg..

  • Konradoo bywalec

    Jest fatalnie, ciągle jest fatajnie... Ale najgorsze jest to, że nikt nigdy nie ponosi za to odpowiedzialności. Jeśli nie będzie znaczej poprawy to Krycek, aby zachować honor powinien oddać kadrę w ręce innego trenera. To samo dotyczy pana Celeja, jeśli nasi znów zawiodą na MŚJ to powinien odejść.
    Jeśli do Zakopanego nie będzie poprawy, to trzeba zamknąć ten cały Team Małysz i niech się młodzi uczą od Adama i Hannu. Nie mówię, żeby teraz zwalniać Kruczka, ale żeby Hannu mu zwyczajnie pomógł, bo facet sobie nie radzi.

    A na koniec, dla poprawienia nastroju powiem: przypomnijcie sobie jak ładnie nasi latem skakali ;)

  • Emil profesor

    Tak jak mówiłem... będzie dobrze jeśli nie spartolą pierwszych skoków na śniegu. Ale spartolili. Szkoda że Gąsienica Kotelnicki nie ma punktów FIS może też by wszedł do "30" skoro nie został zepsuty przez Kruczka i Celeja. Teraz by się przydał czat z Kruczkiem lub Celejem. Tylko nie wiem czy chciałoby im się odpowiadać na niewygodne pytania...

  • piotr186 profesor
    gina

    Jednak częściowo w wykorzystano sukcesy z MŚJ z srebrnej drużyny ze Stryn (2004)

    dziś skaczą Kamil Stoch i Stefan Hula i są odpowiednio 2 i 3 siłą w Polskich skokach.

    Z brązowej drużyny z 2005 roku (Rovaniemi) skaczą dziś Kamil Stoch (j.w) I Piotr Żyła

    Pozostała dwójka czyli Wojciech Topór, i Paweł Urbański gdzieś się po drodze zagubili niestety.

    Można się pytać co się stało że w tedy w 2005 roku tacy skoczkowie jak Żyła czy Urbański wygrywali z Tomem Hilde i Gregorem Schlierenzauerem, gdzie są Polacy a gdzie oni? ech...

    Inna sprawa że Austriacy tez wykorzystują jeden talent na cztery które mają w danej chwili, tym niemniej coś szwankuje w naszej polskiej myśli szkoleniowej.

  • daszma2 bywalec
    Polski obraz

    Błędem było że oddaliśmy Stefana Horngahera jak on prowadził juniorów to byly sukcesy. PZN powinien znów się zastanowić aby nie zatrudnić kogoś z zagranicy najlepiej z Austri aby polscy trenerzy mogli się uczyć jak powinno prowadzić się kadrę.
    Ponadto powininy być jakieś szkolenia dla naszych młodych trenerów jakieś wyjazdy na staże zagranice. W momencie gdy w Polsce będzie solidna grupa trenerów to i skoczków się doczekamy.
    Na dzień dzisiejszy nie mamy ani tego ani tego, niestety.

  • gina profesor

    Tylko wielka szkoda, że gdy drużyna juniorów zdobywała medale na MŚJ jakoś potem nie potrafiono należycie wykorzystać ich potencjału, nie mówię o osiągnięciach na miarę Adama Małysza, ale o solidnym skakaniu w granicach drugiej dziesiątki, czy dobrych miejscach w drużynie. Żal tych lat.

  • anonim
    przedszkole

    Bez jakiejkolwiek znajomości skakania widać, że zawodnicy walczący o przyzwoite lokaty posiadają dynamikę i starają się o mocne odbicie. Nasi od lat zjeżdżają po rozbiegu jak dzieci na ślizgawce w osiedlowym ogródku zabaw.

  • czarnylis profesor

    Nie ma co biadolić, tylko przyzwyczaić się, że pewnie do końca roku będziemy mieć dwóch zawodników punktujących i jeszcze dwóch w konkursie. Trudno. Stało się. Został popełniony poważny błąd w BPS do zimy i zawodnicy nie są temu winni. Winić można tylko sztaby trenerskie.
    Uczony doświadczeniem poprzednich lat, przyznam iż bałem się trochę tego przejścia z igelitu na śnieg. Podczas czatu z trenerem pytałem czy zostały wyciągnięte wnioski z poprzednich lat. Odpowiedź była zdawkowa, sugerująca raczej "robimy po staremu" niż "wprowadzamy nowe elementy".
    Kamil Stoch posiadający obok Adama najwyższą formę podczas LGP najszybciej otrząsa się z tego marazmu. Widocznie nie zdążył się na szczęście rozregulować do końca. Wydaje się, że on będzie skakał coraz lepiej. Diabełka i Stefana w zaistniałej sytuacji należy wręcz pochwalić za dobrą dyspozycję, tak samo jak Klimka.
    Sprawa jest prosta. Jeśli Łukasz Kruczek wie, gdzie leży problem, to myślę, że od nowego roku powinniśmy zobaczyć inną, sporo lepszą reprezentację. Jeśli nie wie, uratuje nas tylko cud tej zimy. Nie straciłem zaufania do trenera i myślę, że jednak wie. Bądźmy dobrej myśli.

    @barto195
    Co z tego, że kraj jest 40-milionowy skoro skoki uprawia się TYLKO I WYŁĄCZNIE w regionach zamieszkałych przez jedynie kilkaset tysięcy.

  • kibic_malysza profesor

    To już teraz rozumiem Ł. Kruczka i jego decyzje, żeby nie zabierać na PŚ do Harrachova pozostałych. Jeśli w PK zajęli ostatnie miejsca nie wchodząc w większości skoczków do 2 serii to co by było dopiero w PŚ? Kruczek widać, że przewidział i wybrał bardzo mądrze.

  • kibic_malysza profesor

    Trafił nam się tylko jeden brylant w skokach, już 10 lat sie mówi o talentach, o ile do Kamila Stocha pretensji mieć nie można, to już do wszystkich pozostałych naszych skoczków tak.

  • anonim

    w lecie wydawało się,ze Kruczek będzie miał ból głowy z wybieraniem składu na puchar świata,ale wszystko wraca do normy. Ja jestem za 4 zawodników na konkursy,bo reszta to tragedia jednym słowem porażka mamy tylko dwóch dobrych skoczków Adam Małysz i Kamil Stoch reszta to taka zbieranina bez talentu wiecznie są bez formy w zimie ja tego po prostu nie rozumiem w lecie tak dobrze skakać,a przychodzi zima to nawet do 50 im się nie udaje wejść na następny rok trzeba sobie odpuśćic lato zupełnie ! i mieć formę w zimie

  • M_B profesor

    Cóż no, nie ma co komentować, bo się na to nie da patrzeć :(, Celej już za długo jest trenerem młodzieżowej, a znająć życie że jeśli wyleci, to dopiero jak Małysz zakończy karierę i jego miejsce pewnie zajmie Mateja. Nie ma kogo tu chwalić, nawet Żyły, występ po prostu słaby, jak można tak dla skoczków zepsuć w ogóle formę ? Zobaczymy jak to będzie dzisiaj, ale pewnie albo niewiele lepiej, albo jeszcze gorzej :/, szkoda w tym przede wszystkim naszych młodych skoczków, którzy już coś kiedyś pokazywali, szczególnie Grzesia Miętusa, powinien w tym sezonie odważniej być pokazywany w Pucharze Świata, a tutaj forma nawet nie na punkty w COC :/

  • anonim

    Portal SkokiNews.pl opublikował u siebie newsa o tym, że tylko czterech naszyhc reprezentantów jedzie na konkurs PŚ do Harrachova! Sami zobaczcie tam, kogo bierze Kruczek...

  • anonim
    Skocznia

    Na północy Finlandii w rejonie Ruka (100 km od Kuusamo), być może już wkrótce rozpocznie się budowa największej skoczni świata. Jak zapewniają pomysłodawcy przedsięwzięcia, Suomu oferuje idealne warunki pogodowe do tego, aby właśnie tam stanął obiekt o punkcie K 185, umożliwiający skoki na 240-250 metrów.

  • ZKuba36 profesor
    cd.

    Moim zdaniem podstawową przyczyną słabej formy wszystkich Polaków są zbyt wysokie belki na treningach. Świadczą o tym:
    1. Wypowiedzi Tajnera i Kruczka o doskonałej formie Polaków.
    2. Zakwalifikowanie się Murańki do zawodów PŚ i wypowiedż Kruczka o wielkim postępie jaki zrobił ten zawodnik.
    3. Wypowiedż Murańki po jednym z konkursów, że belka była za nisko, w sytuacji gdy najlepsi skoczkowie skakali w okolice HS.
    4. Wyniki zawodów w PŚ, gdy w kwalifikacjach belka jest nieco wyżej niż w konkursie, połowie skoczków trenowanych przez Kruczka brakowało ok 10m do punktu k !
    5. Wyniki PK, w których zawodnik nie trenujący z żadną kadrą, a więc trenujący w znacznie gorszych warunkach, pokazał kadrowiczom ich rzeczywistą wartość w tej chwili.]

    Teraz jest problem. Jak skacząc kilka (kilkanaście) razy można się oduczyć tego, czego z takim nakładem sił uczono się przez 2 miesiące.

  • strong1 weteran
    -

    @ 2006 (*-58.ssp.dialog.net.pl), 07 grudnia 2010, 23:11
    A weź w ogóle nic nie mów na temat nielogiczności i zakręcenia skoków. Hilde trzeci i trzynasty. WTF? Henrykowi Moustachemu myślę, że czegoś brakuje jeszcze po kontuzji i stąd inne wyniki w tych dwóch sąsiednich konkursach.Domyślam się jednak, że, w tym się kryje Twoja "zatajniaczona" myśl, żeby posłać koniecznie kogoś do Harrachova.
    Nom a ja się w tej materii zgadzam w pełni z Jurkiem2k. Owszem był kiedyś taki krótki czas, że skoczek z austriackiej kadry C bywał w pojedynczym konkursie w "30" w PŚ, ale nawet to już było i nie wróci raczej.
    Pamiętam jak Kuttin wziął kiedyś Hulę na konkursy austriackie w nagrodę za dobre występy na początku sezonu 2004/2005, w tym czasie forma Stefanowi spadła, bo miał tam problemy zdrowotne. Efekt siódma i ósma dziesiątka. Tak skakał wtedy zawodnik kompletnie bez formy. Nie wiem, czy to akurat doświadczenie było przydatne. Uważam, że żeby posłać kogoś na PŚ on musi mieć rzeczywiste możliwości na przejście do konkursu głównego. A dziś otrzymałeś odpowiedź, czemu Murańka, a nie ktoś inny pojechał do Kuusamo, a jak Klemens skakał wszyscy widzieli. I kłamstwem byłoby gdybym napisał, że nie liczyłem na to, że juniorzy będą się kwlaifikować do "czołowej50", a jest jak jest. I jeszcze coś nie liczę na lepsze wyniki jutro- Polacy na ogół nie wyskakują z formą jak diabły z pudełka, choć może się zmienić punktujący.

    2006 (*-58.ssp.dialog.net.pl), 07 grudnia 2010, 22:49
    Niech będzie ten Engelberg, jak ma być, tyle, że ta skocznia za Polakami nie przepada za bardzo, pamiętam też, że dwa lata temu spokojne treningi przed Grosse Titlis nie za bardzo pomogły, choć "Polo" miał inny pogląd na życie w tej sprawie...No, ale fakt, że starczy już tej analogii.
    Tym bardziej ,że na TCS też nie wypadamy jako drużyna rewelacyjnie prawie nigdy jako drużyna Tylko kto będzie z młodymi trenował w momencie rozgrywania PŚ w Harrachovie. Klimowski? Mmm...
    Ja napisałem tylko tyle, że gdyby Kruczek zagwarantował pewne dobre i równe starty w PŚ-najlepsze w historii punktowo to odpuściłbym mu ewentualny gorszy wynik w Oslo, ale udany cykl PŚ to byłaby duża przesłanka co do samorefleksyjności i panowania nad sytuacją. A tak to się będzie musiał znowu bardzo nagimnastykować by odzyskać moje zaufanie(i ni ma że boli)-które jest i tak mniej ważne. Po pierwsze to powinien odzyskać ZAUFANIE ZAWODNIKÓW.

  • Xellos profesor
    Piotr Żyła

    Nie wiem jak traktować jego występ, logika podpowiada tylko jedno czyli

    NAJLEPIEJ BYĆ POZA KADRAMI !

    sorki ale nie mogę się powstrzymać, wyśmiewany przez połowę kibiców Żyła okazuje się najlepszym z naszych

    Druga uwaga, wyśmiewany/atakowany przez kibiców Murańka SŁUSZNIE STARTUJE W PŚ ! Bo jest lepszy od tych tutaj.

    I to chyba na tyle.

    Aha to, że Celej musi odejść to stare jak skoki narciarskie :) Nie ma co tego powtarzać, bo jest na dobre zakorzeniony i będzie na tej posadzie aż mu się nie znudzi. Nikt go nie wyrzuci.

  • ZKuba36 profesor
    Na początek sezonu...

    ...totalna klęska na wszystkich frontach. No cóż, od czegoś trzeba zacząć.
    Mamy bardzo utalentowanych skoczków o czym świadczą wyniki w lecie. Problem polega na tym, że trenerzy zupełnie nie wiedzą co należy robić w czasie gdy kończą się skoki na igelicie i rozpoczynają się skoki na śniegu. Dotyczy to wszystkich trenerów z Lepistoe włącznie. Przypomnę, że Lepistoe, prowadząc kadrę A, miał udany tylko pierwszy sezon, przed którym, dziwnym zbiegiem okoliczności, Polacy w ogóle nie skakali na śniegu z bardzo prozaicznej przyczyny. W całej Europie nie było śniegu!
    Żyła jest potwierdzeniem, że lepiej nie skakać na śniegu niż trenować żle.
    Obserwując Polaków można wyciągnąć wniosek, że:
    1. zostali przetrenowani, oddając po kilkanaście skoków dziennie; albo
    2. byli fatalnie trenowani w ostatnich 2 miesiącach.
    Moim zdaniem gdyby byli przetrenowani to po "wypoczynkowe" rundzie skandynawskiej (skakali bardzo mało bo nie kwalifikowali się do konkursów) w ostatnim konkursie, o powinni wypaść najlepiej. Zwłaszcza, że w kwalifikacjak odpadało tylko 17 skoczków. Nie było poprawy a więc to nie przetrenowanie.
    Bardziej prawdopodobne są przyczyny podane w punkcie 2.
    Tu zadaję sobie pytania: kto układa plany treningowe na okres BPS? Sam Kruczek? Kruczek z Tajnerem? Kruczek z Lepistoe? Kruczek z Tajnerem z konsultacją Lepistoe? Kto układa plany Celejowi, bo błędy są identyczne jak u Kruczka?

  • anonim
    @strong

    A ten przykład z "Jarkiem o trudnym nazwisku" to podałem własnie jako przyklad tego, że wszelkie porównania typu "kto był od kogoś lepszy wtedy a teraz" i domniemywanie z tego jako formę ma ktoś jeszcze inny nie mają wg mnie sensu. Liczy siębezpośrednia rywalizacja "tu i teraz". Choć nawet to nie zawsze, nawet Adam w przeciągu dwóch konkursów dzień po dniu w Lillehamer stracił do Morgiego raz ok 10 pktów a nazajutrz 30 pktów (jakby były trzy konkursy w Lille, to moze by dowalił w tym trzecim Morgiemu 10pktów, albo stracił 50)
    Też se, cholera, wybraliśmy dyscyplinę sportową do dyskutowania i analizowania :)

  • anonim

    @czarnylis, @strong 1
    Pisałem tak "ku pokrzepieniu serc". Rzczeczywiście dwa lata temu, ruszyło jak Adam przeszedł do Lepistoe, może teraz wywalić Kamila z kadry, niech se chłop znajdzie trenera albo niech się nim Hannu zajmie, hehe.
    Jak oceniałem zeszły sezon, to pisałem, że choć PŚ udany i jeden z najlepszych w wykonaniu naszych, to główną bolączka jest brak sukcesu na najważniejszych imprezach sezonu (wiadomo w kolejności: IO, T4S, PŚ w Zako - no i chodziło mi o kadrę a nie o Małysza, rzecz jasna) Też myślę, że cykl PŚ bardziej miarodajny, ale nie można doprowadzać do takiego klopsa jak w zeszłym sezoniech na w/w imprezach.
    Poza tym, muszę być konsekwentny, nie mogę po czterech konkursach, pisać, że sezon zły, ale zgadzam sie z twierdzeniem, ze drugi taki sam popełniony błąd, świadczy bardzo na niekorzyść sztabu. W tym pierwszym sezonie wybaczyć można było wszystko (a szczególnie ten słaby początek) w trzecim sezonie to już zupełnie inna sprawa. Chyba, ze jak napisałeś @czarnylisie "szybko sie naprawi" (dla mnie, w domyśle - do Turnieju 4 Skoczni) to będzie można ten falstart puścić sztabowi szkoleniowemu w niepamięć. No, przynajmniej ja mógłbym.

  • anonim
    Menadżer

    Tworzę menadżera skoków potrzebuje pomocy w symulowaniu szczegóły tutaj:
    http://www.forum.skijumping.pl/showthread.php?t=5113

  • anonim

    http://nicesport.pl/wiadomosci/37174/pk-w-rovaniemi-wygrana-hocke-polacy-bardzo-slabo/

  • czarnylis profesor
    @2006

    Dwa lata temu momentem przełomowym było odejście Adama do Hannu. Od tego zdarzenia było już lepiej. W tym sezonie takowych pociągnięć raczej nie uświadczymy. Cała nadzieja w tym, że rozregulowanie kadr w okresie przejściowym jest szybko do naprawienia w myśl zasady szybko się popsuło to szybko się naprawi. Jeśli obecna słaba dyspozycja przełoży się na bardzo dobrą w przyszłorocznej części sezonu to chyba nikt narzekał nie będzie.

  • strong1 weteran
    -

    @Emil
    Ze Szwajcarów to głównie Ammannowi pomaga. Ale Austriacy zawsze tak robią i zawsze ktoś-niejedna sztuka- jest w czołówce ,a do tego sezonu zawsze było tych sztuk kilka.
    @2006
    Ten Jarek o trudnym nazwisku to chyba nie jest najlepszy przykład jakoże jest jeszcze bardzo młody , a i musiał się przestawiać na mniejszą skocznię. Może dziś miał lekki kryzys.
    Baza z której startowali Polacy teraz, a dwa lata temu jest całkiem inna i wyniki miały być całkiem inne. Puchar Świata dużo więcej jednak moim zdaniem mówi o formie zawodników, bo przecież skacze się przekrojowo cały sezon. A punktowo trafić z formą na najważniejszą imprezę to się akurat nawet indywidualnie Austriakom na IO nie udało. Może i forma na Oslo będzie dużo lepsza tylko teraz, skąd wiadomo będzie po takich ekscesach na ile była to powiedzmy zaplanowana praca, a na ile fuks? To, że Kruczek nie wyciągnął widać wniosków sprzed dwóch lat to zły znak.

  • nieznany weteran

    Zastanawiajaca jest postawa Austriakow i Niemcow.
    Ci pierwsi spisali sie slabiutko, a najlepszy z nich (dopiero 9. miejsce!) okazal sie ten, ktory ma chyba najmniejszy potencjal sportowy (T.Thurnbichler).
    Z kolei Niemcy spisali sie rewelacyjnie, czyzby chodzilo o jakies sztuczki z kombinezonami lub nartami? Ich pierwsza kadra zbiera przeciez solidne baty od zagranicznych konkurentow. Czyzby Schuster byl az tak niekompetentny, tak zle dobierajac sklad na Puchar Swiata? A moze wzgledy marketingowe sa wazniejsze, ze wystawia sie zawodnikow znanych i medialnych?

  • anonim

    Kim jest w ogóle Celej? Kto to jest? Ten człowiek jak narazie ODNOSI same porażki a ze strony związku nawet nie słychać o jego szkoleniu.

    Przecież to jest absurd, żeby zawodnik odstawiony od kadry skakał lepiej od ludzi na których idą duże nakłady pieniędzy.

    Totalna porażka. Tak nie można ludzie! Robią nas kibiców i samych zawodników w balona. Albo nasze największe talenty są na poziomie Kazachskich albo coś tutaj trzeba zmienić. Osobiście nadal wierzę w talent takich zawodników jak na przykład Grzesiek Miętus.

    To karygodne, tak niszczyć Polskie skoki. Trzeba zmienić Polską myśl szkoleniową z kolesiostwa na ludzi kompetentnych, bo inaczej wraz z odejściem Adama skończy się JAKIEKOLWIEK zainteresowanie skokami w Polsce.

  • anonim

    Latem, gdy nasi dominowali w zawodach, pisałem, że z taką formą nie da sie zejść zimą poniżej pewnego poziomu. Strasznie sie pomyliłem. Pocieszeniem pozostaje fakt, że ten sezon przypomina trochę ten sprzed dwoch lat, a jak pamiętam skończyło się na tym, że na MŚ w Libercu Kamil otarł sie o medal, drużyna miałaby mistrzowski medal gdyby nie jeden "fuksiarski" skok Okabe, no i sezon zakończył sie drugim miejscem drużyny w Planicy. Te grudniowe konkursy (zarówno PŚ jak i PK) nie są głównym celem w sezonie. Forma ma zaskoczyć trochę później, tyle że chciałoby się, żeby jednak ten niski poziom na starcie sezonu był jednak o wiele wyższy, by było z czego "odskoczyć". Bo raczej nie chciałbym czekać do lutego, żeby nasi zaczęli w końcu wskakiwać do 30-tki, i do finałowego konkursu sezonu, gdzie drużynowo zajmiemy miejsce na podium.

  • gina profesor

    Jest jak jest, szybko tego się nie zmieni. Mam tylko nadzieję, że ktoś rozsądny usiadzie i przeanalizuje dokładnie - co tak właściwie się stało, gdzie popełniono błąd. Letnie skakanie jest inne od zimowego, ale żeby aż tak przygrywać z najsłabszymi. Mam nadzieję, że te parę gładkich, że inaczej się jeździ po torach porcelitowych, że w związku z tym jest kłopot z pozycją potem w czasie lotu nie załatwią wszystkiego. Niech sztab trenerski weźmie pod uwagę to, co się stało, by uniknąć błędów w przyszłości. Niech to nas czegoś nauczy.

  • Emil profesor

    @strong1 Może i nie był już taki mocny ale w Libercu był 11 po 1 serii (pechowa dyskwalifikacja) a w Klingethal miał straszne warunki w obu skokach i w podobnych nawet Hilde co stał wcześniej na podium sobie nie poradził. Szwajcarzy słyną z tego że często pierwsze na śniegu oddają dopiero w oficjalnych treningach w Kuusamo. Nasi za Kuttina też raz tak zrobili, nie wyszło za dobrze ale tym razem mogło być inaczej.

  • anonim
    Celej out!

    Już od 3 sezonów o to apeluje i z roku na rok kolega wujka Tajnera utrzymuje się na swoim stanowisku...zal.pl

  • strong1 weteran
    uściślenie

    "Czesi rozkładają nas poza Adamem w PŚ póki co jak im się podoba. Niestety". Jeśli chodzi o ilość awansujących zawodników do drugiej serii.

  • anonim
    co by powiedział Kruczek

    co by powiedział Kruczek?
    "nasi skakali świetnie w rovaniemi
    wiekszosc była lepsza od veli matti lindstroema który jako pierwszy przeleciał 230 m w planicy"
    Będziemy się zastanawiać czy chłopakom nie dać szansy występu na Certaku "

  • anonim

    Trochę optymizmu. To dopiero pierwszy konkurs a nie koniec sezonu!
    Może nasi są przetronowani.
    Ja mam nadzieję że w następnych konkursach zobaczymy naszych na czołowych pozycjach!

  • strong1 weteran
    Emil

    Ale wtedy Kubacki nazywałby się David Kubacish i był Austriakiem. Stoch mógłby zostać, tak jak jest, przynajmniej jak chodzi o nazwisko-:) No, a poza tym nie da się ukryć, że dało się obserwować to, że Dawid i w Libercu i w Klingenthal zaczął tracić formę, co oczywiście nie oznacza, że teraz nie powinien walczyć w PŚ o miejsce w "30". Czesi rozkładają nas poza Adamem w PŚ póki co jak im się podoba. Niestety.

  • anonim
    Emil (*220.internetdsl.tpnet.pl), 07 grudnia 2010, 21:17

    Ja słyszę Ramsau to mnie nerki bolą. Ramsau to tylko dobre jest dla Adama. Skąd wiesz ile tam skoków oddali i czy w ogóle oddali.
    Jeśli masę skoków oddali to za dużo widocznie.
    Po co jechać do Ramsau. Taniej ? Nas nie stac na przygotowanie skoczni lepszej niż w Ramsau i spokojnie trenować bez pospiechu i nie na czas ?

  • anonim
    @zenon

    Tyle że (jak to ktoś u konkurencji zauważył) większość naszych skoczyła lepiej lub podobnie od Jarkko MAEAETTAE, zawodnika, który był lepszy od Klimka w skandynawskich zawodach :))) z takiego rozumowania to Klemens nadawałby sie do zawodów rangi Pucharu Fis bo na pkty PK nie miałby szans:)
    Wiemy tyle, że nic nie wiemy - a chyba najgorsze, że o formie naszych niewiele mogą powiedzieć nawet trenerzy, ciekawe na jakiej podstawie oceniają formę poszczególnych kadrowiczów - najlepsza weryfikacja to jednak zawody, gdzie można porównać formę z zawodnikami innych federacji, tyle, że sztab trenerski uważa ze lepiej nie korzystać z przysługujących limitów startowych (Harrachov), by sprawdzić formę innych zawodników.

  • strong1 weteran
    -

    Wiemy już po dzisiejszym dniu, że tylko skoczek Szturca Żyła, który niestety jest jeśli chodzi o Puchar Świata jest "godnym następcą" Bachledy w aspekcie sportowym i nie tylko,(to po prostu nie ta liga), jako jedyny skacze na tyle(relatywnie) dobrze i regularnie, aby móc zakwalifikować się do "50" w zawodach o Puchar Świata. Przy czym co naturalne nadzieje powinniśmy wiązać nie z tym już nienajmłodszym zawodnikiem,a z Kotami, Rutkowskim, czy G.Miętusem.
    To paradne, że Żyła jako skoczek odstawiony na boczny tor triumfował niejako z tego tytułu w Pucharze Jesieni, a taki Śliż-owszem zawodnik nierówny i niestabilny, ale jednak przeskakiwał często Punkt K. w lecie jak chciał.
    To już tradycja, że Celej jako trener bez właściwych kwalifikacji-moim zdaniem zaczyna starty ze swymi zawodnikami z niskiego C. No, ale tym razem to już jest absolutnie przesada.
    Kiedyś będzie lepiej w tym sezonie-pewnie tak, jednak popełniono w procesie szkolenia katastrofalne błędy, jakich się w takim wymiarze, w takim natężeniu nie spotyka nigdzie indziej. Moje marzenia o równym, solidnym, regularnym, kontrolowanym przez trenerów sezonie już się definitywnie rozpłynęły, bo w ogóle nie brałem pod uwagę "przerwy na spokojne treningi".
    A czas by wyciągnąć wnioski z poprzednich lat-owszem był i nie skorzystano z niego we właściwy sposób. I to jest w tym wszystkim najgorsze, że podobne akcje powtarzają się już poraz kolejny, już pozostawiając na boku kwestię tego, jak będzie później w Oslo. Powiem szczerze, że mnie na miejscu takiego Stocha trudno byłoby uwierzyć w stosowane metody treningowe tak do końca, w ich faktyczną skuteczność, a nie raptem chwilowość.
    A konsekwencji teraźniejszych omyłek wszystko trzeba zaczynać od początku. Potencjał z lata na dobrą zimę to już de facto historia.

  • Emil profesor

    @fanKaStoch. Tak się składa że nasza siódemka oddała mase skoków na śniegu (ostatnio mieli zgrupowanie w Ramsau) a najlepszy z nich Żyła nie oddał żadnego! Celej i Kruczek co żeście zrobili! Skoro taki Piotrek (z całym szacunkiem) bez przygotowania bije nasze niby wielkie talenty! Teraz mi się wydaje że gdyby Stoch i Kubacki bez skoków na śniegu wystartowali z marszu w PŚ to pierwszy byłby w piątce a drugi w dwudziestce...

  • riko stały bywalec

    Nie jestem trenerem, i nie wiem jak wygladalo bezposrednie przygotowanie startowe naszej kadry w listopadzie. Ale widac wyraznie, ze najlepiej (stosunkowo) skacza starsi zawodnicy, i to wyraznie, im starszy - tym lepiej sobie radzi. Dlatego przypuszczam, ze trenerzy zaaplikowali za duze obciazenia, ktore starsze organizmy lepiej zniosly a mlodziez ich nie przyswoila i zostala zamulona. Druga mozliwosc - to nie za duze obciazenia ale zly techniczny trening, ktory mlodszych rozregulowal (bo maja slabiej wpojone nawyki ruchowe) a starszych rozregulowal mniej (bo maja nawyki utrwalone dluzej). Trzecia mozlwiosc - trenerzy wymyslili jakies glupie cwiczenia i zawodnicy starsi zdajac sobie z tego sprawe postarali sie przesliznac sie obok i ich nie wykonywac, a mlodziez zostala przypilnowana i dlatego sie zamulila.

  • piotr186 profesor

    Hm, akurat Łukasz Rutkowski miał poważne perturbacje zdrowotne i taka kiepska jego dyspozycja nie jest dziwna.

    Co do reszty - można to nazwać porażką ...ale nie zapominajmy że to pierwszy konkurs i mały obiekt na dużej skoczni wyniki mogłyby być inne .

    W każdym razie nie tragizowałbym. Nie jest dobrze, ale tak się składa ze sezon dopiero się zaczyna a nie kończy. także do MŚ jest dostatecznie dużo czasu.

  • nieznany weteran

    Mozna porownac naszych zawodnikow na tle rywali, ktorzy juz w tym roku startowali w PS. Startowalo tu 4 takich, ktorzy zdobyli punkty w 1. lidze (Ingvaldsen 11, Ruuskanen 6, Pikl 2, Sklett 1) oraz jeden, ktory byl blisko (Koivuranta 36. w jednym z konkursow). Pozostali (np.Roensen, Niemi, Ipatow) prezentowali poziom zblizony do naszych 3 nielotow (Kubackiego, Muranki, K.Mietusa).
    Tak sie zlozylo, ze uklad sil w dzisiejszym konkursie zostal zachowany (co sugeruje sprawiedliwe warunki pogodowe) i mozna pokusic sie o pewne porownania. Tak jak sie spodziewalem, sklad na PS zostal dobrany niewlasciwie. Nieslusznie pominieto Piotra Zyle, ktory ma to szczescie, ze znalazl sie poza kadrami i nie zostal zepsuty przez Lukasza "Miejsc mamy tylko siedem" Kruczka. Obecnie prezentuje on poziom Huli i Bachledy.

  • anonim
    Jaka porażka, a co niby spodziewaliście się?

    Przy tej manufakturze organizacyjnej jakie stosują władze PZN to i tak dobrze, że nasi w ogóle skaczą
    Czy jest jakaś czynna skocznia w Polsce? Co Wy wymagacie od chłopaków. Samym lepieniem bałwanów albo obrzucaniem się śnieżkami formy się nie zbuduje. Dość robienia sobie wycieczek w biznes klasie a zabranie się za likwidacje tej manufaktury. .

  • anonim

    Teraz to już wiem czemu Klmek nie mógł się zakwalifikować do żadnego konkursu w PŚ skoro jego koledzy nie mogą wejść do 30-tki w PK .PRZEPRASZAM KLIMKA za obrazy jakie na niego pisałem , teraz już wiem kto jest temu winny .Brawo Celej . Tak samo zepsół Tomka Byrta i Zniszczoła czy też A Zapotocznego , chłopaki nie mogą się wogóle odnależć . Klimek nie gniewaj się że jechałem na ciebie jak na dzikiej ś..ni .Celej do wymiany .

  • kkk stały bywalec

    widac grupa ktora pojechala na pk spisuje sie jeszcze gorzej niz kadra z pś. rutkowski dramat, śliż dramat. o żyle nic nie mówie bo nawet nie licze że bedzie jeszcze w pś startowal. nie ma kogo dawac na pś a ta kwote startowa jaka mamy juz niedlugo stracimy. tylko Adam i Kamil prezentuja odpowiedni poziom choc stac ich jeszcze na wiecej. bachleda i hula slabo, kubacki narazie dno. muranka rowniez slabo ale on jeszcze ma czas.

  • Emil profesor

    @czarnylisie. Dokładnie. Skoro skoczek co pierwsze skoki oddał na śniegu skacze najlepiej z naszych ba skacze lepiej niż latem to znaczy że gdzieś został popełniony błąd a nie że niby inni latem się nie przykładali i celowo byli bez formy. Kto wie może gdyby nasi wystartowali w Kuusamo bez skoków wcześniejszych na śniegu zajeli by miejsca w "30" a Stoch nawet w "10".

  • czarnylis profesor
    Porażka

    Inaczej tego nazwać nie sposób. Jestem optymistą, ale po występach naszych skoczków ciężko o jakieś słowo pocieszenia. Dobrze, że to dopiero początek sezonu.
    Wygląda na to, że przejście na śnieg oddzieliło baaaaaaardzo grubą kreską lato od zimy. Wszyscy nasi skoczkowie w okresie przejściowym zjechali ostro po równi pochyłej. To raczej nie przypadek. Piotrek Żyła, zawodnik spoza kadr jest najlepszy i na dodatek jak ktoś już wspomniał oddał teraz swoje pierwsze skoki na śniegu w tym sezonie. Gdzieś został popełniony błąd. Oby sztaby go dostrzegły, po właśnie BPS do zimy staje się naszą piętą achillesową.
    Limit siedmiu na T4S już mamy z głowy ale wygląda na to, że wielkiej straty z tego powodu nie będzie. Jednak w dalszym ciągu wierzę, że nasi odzyskają formę. Dzisiaj przyszły do mnie pocztą bilety na Zakopane. Do tego czasu panowie i panie nasi zawodnicy odzyskają blask.
    Tego naszym skoczkom, wam i sobie życzę.
    Chłopaki jesteśmy z Wami !

  • hehe bywalec
    WAGRAF TEAM GÓRĄ

    szósta dziesiątka to ich poziom. Właściciel to chyba nie ma pojęcia o skokach!

  • pepeleusz profesor

    a który trzeci awansował?
    Nikt chyba nie prezentuje lepszej formy niż K. Mietus, Kubacki i Murańka, a to co się dzieje z Rutkowskim to już mały dramat - w tym przypadku prawdziwy zawód.

  • anonim
    awans 2 Polaków

    Konkurs silnie obsadzony! Trener kadry młodzieżowej (p.Celej) do wymiany!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl