Sześciu Polaków poskacze w Harrachovie

jekek

Dzieki, ze masz podobne zdanie do mnie. Trzeba sie opierać na mlodych skoczach, tym bardziej, ze mamy ich dużo.
A od trzech lat jeżdzą ciagle ci sami. Najwiekszy talent to Marcin B., on jezdzi co roku, i co z tego mamy, tylko wsyd i kompromitację.
Szybkimi krokami zbliża się PŚ w Zakopanem 2011. Zobaczy co bedzie tym razem. Myslę, że gorzej niż było to w tym roku to być nie może. Stojąc na trybunach poprostu się wstydziłem za skoki naszych, którzy spadali na bule.
Oczywiscie nie mówie o Adamie, on jest zawsze wielki. Bo gdyby go tam na skoczni nie było to cała widownia by wygwizdała orłów Kruczka i Tajnera.

"Zasada jest prosta, jadą ci, co dobrze skaczą" - lakonicznie stwierdził trener.
Jeśli o ten ,,prztyczek'' chodzi, to zorientowani wiedzą, że to ukryty komplement ;)

jekek
Próbuję zrozumieć Twój tok myślenia i uniknąć powtórzeń z moich dwóch komentarzy poniżej. Co jest tym ,,prztyczkiem'' i,,niepedagogiczne'', zabranie go do Skandynawii czy niezabranie do Czech? Pozbywanie się Bachledy jest bezzasadne, bo w dotychczasowych konkursach był na 3-4 miejscu z naszych, lepszy od młodzieży.

Może być tak, że Klemens poprosił trenera o dodatkowy czas na treningi, jeśli ma być w formie w dalszej części sezonu PŚ, skoro jego dyspozycja na tle kadry A jest nie najgorsza, a cztery niedawne starty były dla niego dużym obciążeniem. Nie widzę w decyzjach i wypowiedziach Łukasza nic szkodliwego.

aaa

zapraszam wszystkich na www.skisports.yoyo.pl - znajdziecie u nas informacje, wyniki, terminarze, wywiady !

W obronie młodych

Tak jak napisał Józef, dla Klemensa Murańki jest to prztyczek, kolejny. Młody chłopak, a Kruczek traktuje go jak starego kadrowicza, który jeździ i jeździ i zajmuje miejsca w piątej dziesiątce. Z młodym się tak nie postępuje, to niepedagogiczne. Bachleda i jego trzecioligowa kompania wożą się od kilku lat, nie łudźmy się , że zaczną bywać w drugiej dziesiątce. Ba, mają problemy z dostaniem się do serii finałowej. Walczą z reguły o samą kwalifikację do konkursu. Lepiej gdy Murańka i Kubacki postartują. Jeśli Klemens zaskoczy, to będziemy mieć radość. Ktoś zapyta: a jeśli nie zaskoczy ? Odpowiem, Bachleda nie potrafi zaskoczyć. Wyjdzie mu jeden skok na kilkanaście konkursów. Jest sprawdzony i wi8emy że slaby.

OT Tomisław Tajnerr

Mój znajomy jest managerem w sklepie ze sprzętem narciarskim w jednej z warszawskich galerii na A.. W zeszłym tygodniu miał spotkanie handlowe, podczas którego Tomisław T. próbował zainteresować go "współpracą" z pewną firmą produkującą odzież outdoorową:)

Kilj - "bula"

przestań bredzić i wypisz się z tego forum wracaj na onetowe strony tam twój komentarz baaaaaardzo pasuje!
Trzymam kciuki szczególnie za Dawida jeżeli odzyska forme z lata mogą być dobre skoki i miejsca w PŚ a co za tym idzie drużyna zacznie się odradzać bo i Stefek coraz lepiej się prezentuje do Oslo jest jeszcze troche czasu i oby się "rozskakali" na dobre - o Adamie nie pisze bo to pewniak i w Oslo będzie już ściskam kciuki super do formy wraca Kamil po nim też można się spodziewać dobrego występu także chłopacy głowa do gory i życze udanych skoków w Harrachowie

-

Kot powołany w ostatniej chwili. Zapraszam na www.skoki.hpu.pl Nowa strona o skokach.

Mnie zastanawia dlaczego nie pojechał Murańka? Kubacki i Miętus i tak będą spadać na bóle to co szkodzi Kruczkowi, żeby i Murańka wystartował?

Tak niedużo mu brakło do 30 ale w pucharze KONTYNENTALNYM gdzie taki zawodnik jak on powinien być w pierwszej 10.. Maciek jest takze bez formy i w pucharze świata bylby pod koniec stawki

Klasyfikacja generalna PK 2010/2011

Miejsca Polaków w PK 2010/2011 i zdobyte pkt:

21.P.Żyła -------- 19 - 20 -- 23 pkt
33.R.Sliż --------- 29 - 45 --- 2
00.M.Kot ----.---- 32 - 31 --- 0
00.G.Mietus -.--.- 32 - 43 --- 0
00.Ł.Rutkowski .- 41 - 34 --- 0
00 B.Kłusek -..-.- 37 - 45 --- 0
00.J.Kot -----.---- 45 - 37 --- 0
00.J.Ziobro ------ 68 - 50 --- 0

M.Kotowi 2 razy bardzo niewiele zabrakło do finałowej "30" konkursu.

Co wy gadacie że Murańka jest zdecydowanie lepszy od Kubackiego a nawet Bachledy.. Chyba wtedy gdy ci jadą z 5 belki a Murańka z 20.. Cały czas narzekacie tu na Bachlede i bronicie tych naszych młodzików tylko dlatego ze mają pare lat mniej.. ja np nie wyobrazam sobie teraz Murańki w konkursie drużynowym on po prostu nie radzi sobie w pucharze świata.. A bachleda w Koupio i Lillehammer miał poprostu pecha ze nie wszedł do 30 bo skakal bardzo równo.. w reprezentacji mają skakac najlepsi a nie najmłodsi.. im powiedzmy sobie prawde : drugiego Adasia my długo miec nie bedziemy

Harrachov i Teekanne

Pozyjemy, zobaczymy. Jakby cala piatka Kruczka awansowala do sobotniego konkursu, to bedziemy mogli nowic o progresie.

Co do Adama, to sie nie martwie. Sam mowi, ze gdy robi sie zimno, to uwielbia pic herbate Teekanne, ktora grzeje go po nartach... Wtajemniczeni wiedza co mam na mysli... ;))

-

Jak byk-Kot z nr.9.
@2006. Oj bo jeszcze na Twoje wyjdzie widzisz...
No nie sądzę, żeby się Celej i Kruczek przejęzyczyli. Jeszcze raz przytoczę słowa Kruczka "miejsc mamy tylko siedem". Nie posądzam go aż o taką butę, czy brak pokory.
Wniosek jest zatem jeden-Kruczek po treningach prowadzonych najpewniej z wysokich doprawdy belek doszedł do "kapitalnego" wniosku, że wszyscy skaczą dobrze i równo, a może nauczył się zaklinania rzeczywistości od Tajnera-kto go tam wie...
No w każdym razie teraz pozostało nam już tylko równo. Co do Byrta i Zniszoła to póki co Ci panowie-w przeciwieństwie nawet do Murańki nie osiągnęli praktycznie nic, co sugerowałoby, że w przyszłości mogą się stać się solidnym punktem, ostoją kadry , w postaci etatowych uczestników PŚ.
"czy ułożono jakiś plan dla pozostającego w kraju Klimka, czy po prostu nie jedzie, bo sztab boi się kompromitacji?"
Ale swojej, czy Klimka? Ta pierwsza się już dokonała potrosze, a Murańka pewnie skacze tak jak umie z danej belki.
Czego to się teraz bać?-mam nadzieję, że gorzej być już nie może, a po prostu Klemens skoncentruje się teraz na innych startach. Też jestem ciekaw, czy ma jakiś indywidualnie ułożony plan, ale wątpie. Myślę, że przy następnym rozdaniu przejdzie pod opiekę Celeja(do PK w ramach przygotowań do MŚJ), który tak "roztropnie" wysłał go chorego na wycieczkę po dalekiej Azji swego czasu.
Resztę-tak myślę z wypowiedzi Kruczka wnioskując chce on mieć pod własną kontrolą, toteż zabiera ich do Czech mimo wszystko. A wyjazd Kota na tle nawet Śliża czy zwłaszcza Żyły faktycznie nie ma podstaw empirycznych poza tą może jedną ,że Kruczek mówiąc ogólnie i oględnie chce mu się bliżej przyjrzeć:).
Powołanie Żyły z drugiej byłoby właśnie z wielu względów nieprawomyślne-o i to-i to niestety jest miarą kompromitacji sztabu trenerskiego na dzień dzisiejszy, że zawodnik spoza kadr pokonał rywali z kraju. Nie wierzę i nie wierzyłbym, że P. Żyła może osiągnąć w PŚ niezły wynik ,tym niemniej jakaś konsekwencja,czy przejrzystość w powołaniach jednak mile widziane- o ile nominacja dla Maćka się rzecz jasna potwierdzi. Ja tam do niego nic nie mam-żeby nie było. A nawet go lubię.
Ta jest- trzeba trzymać kciuki, bo nic innego w obecnym marazmie nie zostało póki co.

Kot ma znajomosci i uklady.Tatus wszystko zalatwi.Zyła ze znajomosciami juz gorzej.

Ciekawe o której godzinie zacznie się trening.
Na Skijumping.pl podana jest 15:00,
na Skijumping.cz - 15:30,
a na stronie FIS - 16:00

Kot bardzo rozwojowy. Zawsze lepiej skakał na skoczniach średnich (a teraz klapa), idzie na rekord w konkursach PŚ bez zdobycia punktów i dodatkowo zdecydowanie przegrywa z Żyłą.... Jakaś sprawiedliwość być powinna bo do mnie rozwojowość Kota nie przemawia.

To, że bardziej rozwojowy, to nie znaczy, że za nic ma startować w PŚ, podczas gdy Żyła dwa razy punktuje w tych samych zawodach przy braku punktów jakichkolwiek Kota...

Lista

http://www.fis-ski.com/pdf/2011/JP/3007/2011JP3007SLQ.pdf

pawel96

Chby ktoś puścił plotkę z rzekomo Mackiem Kotem na liście startowej, takowej listy nie ma nawet na FISe jeszcze więc skąd taka informacja?