Martin Schmitt: "Popełniłem poważny błąd"

  • 2011-01-02 17:28

Tom Hilde już po raz drugi okazał się najlepszy w kwalifikacjach do zawodów z cyklu Turnieju Czterech Skoczni. Norweg wygrał dzisiejsze kwalifikację do jutrzejszego konkursu w Innsbrucku. Przypomnijmy, że Hilde triumfował również w serii kwalifikacyjnej przed zawodami w Garmisch-Partenkirchen.

"Znowu udało mi się oddać dobry skok. Byłbym szczęśliwy, gdybym powtórzył takie skoki w konkursie" - powiedział zadowolony po oddaniu swojego skoku reprezentant Norwegii.

Bjoern Einar Romoeren podczas treningów przed kwalifikacjami oddawał fatalne skoki, jednak na najważniejszy skok dzisiejszego dnia zmobilizował się i zajął drugą pozycję.

"Nie miałem pewności siebie, ale wszystko poszło dobrze. Muszę po prostu ciężej pracować, skoncentrować się na pozytywach i zapomnieć o negatywach" - wypowiedział się na temat swojej próbny podopieczny Miki Kojonkoskiego.

Niestety swój skok bardzo zepsuł Martin Schmitt, który ostatecznie znalazł się na ostatnim miejscu w dzisiejszych kwalifikacjach. To oznacza, że nie zobaczymy go jutro w konkursie głównym.

"Popełniłem bardzo poważny błąd techniczny. Musiałem ratować się przed upadkiem i przedwcześnie zakończyć skok. Od czasu gdy używam nowych wiązań, takie skoki zdarzają mi się coraz częściej" - powiedział reprezentant Niemiec.


Sebastian Kaniewski, źródło: berkutschi.com+skijumping.de
oglądalność: (11136) komentarze: (23)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • olapluta0902 bywalec

    Podobny błąd zrobił ostatnim razem Kofler,który też skoczył trochę ponad 100 m..zdarza się..szkoda mimo wszystko,że go nie będzie..tak dobrze skakał ostatnio..i ta jego odległość 134,5 m..szkoda,że mało punktów miał,to by wygrał ostatni konkurs.Tuż za Larinto skoczył najwięcej.

  • JPW2 weteran

    No to chyba trzeba wracać do starych wiązań......
    Schmitta lubię, niemniej jednak dzisiaj można powiedzieć podarował Dawidowi miejsce ;)

  • Daisy bywalec
    Martin

    Martin to człowiek na pewno miły i sympatyczny i był wielkim skoczkiem... ale teraz jak na niego patrzę to się męczę... serio.... jakiś taki bez energii, snuje się....

  • maja88 stały bywalec

    Szkoda, że nie udało mu się zakwalifikować do konkursu. Zadziwiająco dobry skok oddał Romoeren, jestem ciekawa jak sobie poradzi jutro w konkursie.

  • Lenka1830 stały bywalec

    Rzeczywiście bardzo zepsuty skok Schmitta. Po obejrzeniu treningów bardziej spodziewałam się takiego po Romoerenie, tymczasem to właśnie on błysnął w kwalifikacjach, ale cóż taki już jest ten sport.

  • anonim

    Moim skromnym zdanie( w oparciu o wypowiedź Schustera) uważam że Martin pokaże jeszcze na co go stać. tej klasy zawodnik nie załamie się po jednym zepsutym skoku. Wierzę,że w Bischofshofen będzie lepiej . :D

  • anonim
    `, .

    Szkodaa mi go ... ale ktoś musi przegrać by inny mógł wygrać . tym razem to ktoś musi oddać zły skok by inny mógł być lepszy ...

  • anonim

    Jedyny Niemiec do którego nic nie mam...ale uważam że od lat rozmienia karierę na drobne, miał jeden sezon z przebłyskami, a tak to ciągnie lipę czasem nawet na poziomie naszych orłów :/ on już swoje zrobił, ale uważam ze powinien zakonczyć karierę.

  • anonim

    Od czasu gdy używam nowych wiązań, takie skoki zdarzają mi się coraz częściej" To chyba znaczy że Niemcy coś wykombinowali czy to te nowe wiązania których używał na ZIO i dalej używa w PŚ.

  • Fanka_Ammanna doświadczony

    Rumcio, heh jak ja go lubię. ciesze się, że skok mu wyszedł. Schmitta tez lubię i szkoda mi go, że mu się nie wiedzie. A co do Toma, no mam obojętny stosunek. Lepszy on niz AUTy. Podobno z niego wesołek, z resztą jak z większości Norwegów.

  • fff doświadczony
    Może lepiej wrócić?

    Szkoda mi Schmitta strasznie. Mógłby wejść zamiast Schlierego. Ale może lepiej w takim razie wrócić do starych wiązań? Jednakże cóż.... Takie skoki się zdarzają. Nie Martin pierwszy, ani nie ostatni.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl