Siedemnaście Turniejów Adama Małysza cz. 4. - 2011 i podsumowanie

  • 2011-01-06 22:35

Zakończony właśnie 59. Turniej Czterech Skoczni był siedemnastym w karierze Orła z Wisły. Znów podium Turnieju było blisko, znów się nie udało. Na pocieszenie zostały dwa miejsca na podium poszczególnych konkursów i nieco radości po dalekich skokach.

Turniej Czterech SkoczniTurniej Czterech Skoczni
fot.
Skocznia w OberstdorfieSkocznia w Oberstdorfie
fot. Karolina Osenka


Tu można przeczytać część pierwszą, część drugą i część trzecią.

59. Turniej Czterech Skoczni zaczął się dla wiślanina źle. Gdy po kwalifikacjach trafił w pierwszej rundzie inauguracyjnego konkursu na Thomasa Morgensterna, polscy kibice zacierali ręce, uważając, że Małysz może w parze pokonać lidera PŚ i pozbawić go pewności siebie. A w najgorszym wypadku, skacząc w podobnych warunkach, sprawdzi, ile jeszcze do niego traci. Stracił 16,5 metra, bo skok zepsuł. Do drugiej serii wszedł prawie cudem, bo Larinto, który był najlepszy w kwalifikacjach zepsuł swój skok jeszcze bardziej i Adam załapał się jako przedostatni z lucky loserów. Już w drugiej serii (131,5 m to była piąta odległość drugiej serii) pokazał, że pierwszy skok był wypadkiem przy pracy, ale pozwolił na awans z 21 miejsca na „zaledwie” 11.

Potem było zdecydowanie lepiej. Małysz, inaczej niż wielu innych skoczków z czołówki, poradził sobie z trudnymi warunkami podczas jednoseryjnego konkursu, nazwanego przez Austriaków „Noworocznym Skandalem” i zajął 3. miejsce. Dzięki temu awansował w klasyfikacji Turnieju na czwartą lokatę. Po zawodach w Innsbrucku zrobiło się jeszcze radośniej. Tutaj Małysz oddał dwa naprawdę znakomite skoki w zupełnie sprawiedliwym konkursie i musiał uznać wyższość tylko niedoścignionego w tym czasie Thomasa Morgensterna. Drugie miejsce w Innsbrucku było jego 87 miejscem na podium w PŚ i pozwoliło mu awansować na trzecie miejsce w Turnieju. Wyprzedził Mattiego Hautamaeki o zaledwie 0,4 punkta.

Taki jednak los, lub może uczciwiej przyznać, nierówna forma, nie mogła przynieść ostatecznego sukcesu. Małysz nie obronił „pudła” w Bischoffschoffen. Znów zepsuł skok w pierwszej serii i choć wygrał swą parę, to na półmetku zajmował dopiero 13. miejsce. Skok w drugiej serii pozwolił mu awansować na 10. w konkursie. I choć ostatecznie w klasyfikacji Turnieju wygrał z Matti Hautamaeki, to zza pleców wyskoczyli jeszcze Tom Hilde, Manuel Fettner i Martin Koch, którzy skakali dużo dalej. Ostatecznie Turniej wygrał Morgenstern przed Ammanemm i Hilde, któremu miejsce na podium zapewniło zwycięstwo w ostatnim konkursie. A Adam zakończył tegorocznego „Wielkiego Szlema” na miejscu szóstym. Na pocieszenie mamy choćby to, że Adam wrócił na podium w poszczególnych konkursach po długich czterech latach.


"Ten Turniej oceniam jako dziwny pod względem zróżnicowania konkursów, zmiennych warunków, przypadkowości. Wygrał jednak najlepszy, wydaje mi się, że zasłużenie, bo skakał najrówniej i najdalej" - skomentował 6.01.2011 w Bischofshofen Małysz.

Podsumowując w pigułce dokonania Orła z Wisły na przestrzeni ostatnich 17 lat: Adam Małysz na 17 Turniejach wystąpił w 59 konkursach, 2 z nich wygrywając a 12 razy stając na podium (2-5-5).

Występy Małysza na TSC
sezonmiejscepunktymiejsca
1994/1995 55. 182,2 -,-,17,-
1995/1996 23. 632,7 18,16,11,-
1996/1997 8. 891,5 22,12,6,2
1997/1998 30. 434,5 41,24,46,33
1998/1999 43. 244 34,Q,40,40
1999/2000 31. 447,4 Q,17,26,46
2000/2001 1. 1045,7 4,3,1,1
2001/2002 4. 992,8 5,3,2,9
2002/2003 3. 959,7 13,2,6,7
2003/2004 15. 908,6 9,19,25,20
2004/2005 4. 985,3 3,7,2,7
2005/2006 35. 460,6 13,21,-,-
2006/2007 7. 906,5 3,12,6,8
2007/2008 4. 979,9 17,5,9,6
2008/2009 33. 556,9 27,37,15,-
2009/2010 9. 932,9 8,11,7,18
2010/2011 6. 875,2 11,3,2,10



Adam Małysz na podium poszczególnych konkursów, chronologicznie:

6 stycznia 1997 Bischofshofen - 2. miejsce
1 stycznia 2001 Garmisch-Partenkirchen - 3. miejsce
4 stycznia 2001 Innsbruck - 1. miejsce
6 stycznia 2001 Bischofshofen - 1. miejsce
1 stycznia 2002 Garmisch-Partenkirchen - 3. miejsce
4 stycznia 2002 Innsbruck - 2. miejsce
1 stycznia 2003 Garmisch-Partenkirchen - 2. miejsce
29 grudnia 2004 Oberstdorf - 3. miejsce
3 stycznia 2005 Innsbruck - 2. miejsce
30 grudnia 2006 Oberstdorf - 3. miejsce
1 stycznia 2011 Garmisch-Partenkirchen - 3. miejsce
4 stycznia 2011 Innsbruck - 2. miejsce



Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (12944) komentarze: (14)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • neonek18 weteran
    Podsumowanie TCS i przyszłość

    Krótkie podsumowanie TCS 2010/2011:


    Adam miał ogromną szanse na podium w TCS ..ale cóż nie wyszło..i nie róbcie żadnych z tego teorii spiskowych..bo to bez sensu

    Kamil Stoch-dobry turniej w jego wykonaniu.. a jeśli skacze 131m z gorączką no to szacun wielki dla niego.. i Kamil sam mówi że stać go na więcej..

    Hula- nie zapunktował w TCS 2010/2011 ..ciągle mu czegoś brakuje,ale nie wątpliwie jest duzo lepszy od Sliza czy Bachledy..

    Reszty nie będę komentował..bo szkoda słów..


    Przyszłość

    Według mnie do Harrachowa powiini leciec: A.Małysz,K.Stoch,Stefan Hula,Łukasz Rutkowski,Klemens Murańka

    Według mnie jest potrzeba zmian trenerów zwłaszcza w kadrze młodzieżowej,bo Kruczka jeszcze jakoś bronią rezultaty Stocha a Celeja nie ma kto bronić
    (z całym szacunkiem dla Kruczka..ale kadrze A potrzeba trenera typu Lepisiote)

    problem polega na tym że PzN nie zmieni trenera
    bo:
    1. Żal im kasy na porzonnego trenera np:Kuttin; lepiej jest jezdzic sobie na wycieczki do Turcji czy Japonii
    2. Poza tym Celej i Kruczek to ludzie Tajnera


    Może Adam jak skończy kariere zostanie trenerem i uratuje nasze talenty.. nie wiem

    bo zobaczcie..tyle dzieciaków skacze w ligach szkolnych,Lotos Cupach i w innych zawodach..talentu na miare Stocha na pewno będą..bo Adam był i będzie tylko jeden

    Stoch jakoś daje rade..ale stać go na więcej..sam to mówi
    a póki co trzeba ratowac nasze obecne talenty: Braci Miętusów,Kotów, braci Okas,Klemensa Murańke ..

    bo to oni za rok-dwa będą razem ze Stochem skakać będą w PŚ..

    i jesli będzie dobry trener to będą wyniki i będziemy widziec polaków na podium na skoczniach świata..

    to oczywiste że nie będzie takich sukcesów jak za Ery Adama Małysza..

    ale nasze Orły jeszcze mogą namieszać ;
    muszą mieć tylko dobrą rękę która ich poprowadzi

    pozdrawiam PRAWDZIWYCH fanów skoków narciarskich

  • Talar weteran
    Kalendarz

    chyba loty w Harahovie się jednak nie odbęda.. Huragan jeszcze do tego ma padać deszcz.. Po co w takim miejscu wogóle organizowac zawody.. Jeśli za rok Harrahov będzie w kalendarzu to będzie najzwyklejsza głupota.. Proponowałbym przywrócenie do kalendarza normalnych czyli o punkcie K mniej więcej 90 metr.. Np Villach albo Szczyrk ;)

  • Talar weteran
    Podsumowanie TCS i plany na przyszłość

    Jeśli chodzi o TCS to Można powiedzieć że nasza kadra poza Adamem i Kamilem bardzo zawiodła.. Krzysiek Miętus skakał a raczej lądował tam gdzie miał lądować.. Według mnie nie powinien wogole jechać na TCS lecz spokojnie potrenować( Szczególnie nad mocą odbicia).. Bardzo rozczarował mnie Marcin Bachleda.. Spodziewałem się po nim dużo więcej.. Jednak po 2 nieudanych konkursach także winien wrócić do kraju żeby wrócić ci najmniej do dyspozycji z początku sezonu.. Stefan Hula i Dawid Kubacki prezentowali przez cały turniej poziom 35- 45 miejsca.. Dziwiło mnie że nie było u nich widać żadnych przebłysków.. A więc reasumując tą 4 jedyne dobre rozwiązanie to spokojny trening i lekki odpoczynek.. Wtedy musi wrócić chęć skakania i ,,power '' . Natomiast u naszej najlepszej 2 brakowało powtarzalności.. Obaj jeszcze nie są w swojej najwyższej dyspozycji ale na loty powinni jak najbardziej jechać.. Adama stać było na podium w turnieju ale Thomas był poza zasięgiem.. Najlepszy z naszych ''kontynentalowców'' Rafał Śliż pokazał tyle że ogólnie krytykowanych Bachledy i Huli nie ma kto zastąpić i że zapleczae u nas nie istnieje ..

  • anonim
    dobrze

    nie wiem dlaczego niektorzy narzekajam, przecierz ogolnie 11,3,2,10 miejsca to wcale nie tak zle! Ile lat juz Adam sie trzyma w czolowce! Adam jestes swietny!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl