FIS zapowiada surową kontrolę antydopingową

  • 2011-02-22 19:07

Podczas rozpoczynających się jutro Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym w norweskim Oslo będą obowiązywały rygorystyczne przepisy antydopingowe. Zawodnicy mogą być poddawani kontrolom również poza konkursem.

Testy będą przeprowadzane przez Instytut "Anty-Doping Norwegia", jedną z najbardziej znanych organizacji antydopingowych w Norwegii. Badania krwi u wszystkich biegaczy i kombinatorów norweskich zostaną przeprowadzone przed konkursami.

Dodatkowo w pozostałych dyscyplinach obowiązywać ma zasada "Top 4 plus 2", która oznacza, że testom poddanych zostanie czterech najlepszych zawodników i dwóch losowo wybranych sportowców.

Organizatorzy przewidują, że łącznie podczas całej imprezy zostanie wykonanych około 130 testów.


Tadeusz Mieczyński, źródło: berkutschi.com
oglądalność: (9490) komentarze: (97)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sakala weteran
    @HKS

    OK. Odezwę się jak już będę startować ze stroną. Dzięki za zainteresowanie ;)

  • HKS profesor

    Też mogę pomóc, najchętniej jeśli chodzi o kombinację tylko ze względu na to że już musze o coś "dbać" to w pełni się poświęcić nie mogę ale na pewno coś się wymyśli;)

  • Rafał bywalec

    "co dalej, będzie już zależało od zainteresowania i liczby chętnych do współpracy." - ja się na to piszę:)
    A Piotrek to walczy wciąż zażarcie o Plastikową Kulkę z Jandą i z tego co mi wiadomo do końcowego triumfu już blisko:)
    Ranking jest potrzebny i to nawet bardzo - postawcie się na miejscu Zografskiego - on zostaje, jedzie ( z całym szacunkiem ale buloklep) Lazarowicz. Co najmniej dziwne.

  • sakala weteran
    @pepeleusz

    Kombinatorów zawsze można dorzucić, ale to już wiosną (chyba, że @HKS podjąłby się tego zadania ;)) - nie mam czasu, a przy tym punktacja tych konkursów (przynajmniej w pierwszym sezonie), siłą rzeczy, byłaby bardzo arbitralna.

  • sakala weteran
    @Rafał

    Próbuję, bo zdziwiło mnie, że FIS dotąd czegoś podobnego nie stworzył ;). Oczywiście nie jest to idealne zestawienie, ale gdyby FIS się na coś takiego zdecydował mógłby zrobić w pełni wiarygodny ranking (łatwiejszy dostęp do wyników + poszerzenie kalendarza ; udoskonalona punktacja wymagająca więcej czasu, i.t.d.). Tak czy owak, liczę, że uda mi się uruchomić stronę z rankingiem, ten sezon na pewno doprowadzę do końca - co dalej, będzie już zależało od zainteresowania i liczby chętnych do współpracy.

  • pepeleusz profesor
    @Rafał

    Oczywiście, że to świetny pomysł i potrzebna lista. Poza punktującymi dobrze byłoby uwzględniac dalsze lokaty (oj Zyła by ,,żałował" 31 miejsc) Dziwne że FIS o tym nie myśli. A co do zamysłu sakali, to załuje trochę że nie będzie tam kombinatorów na podstawie skoków do kombinacji.

  • Rafał bywalec

    Moim zdaniem warto byłoby pomyśleć nad tzw. współczynnikiem - czymś w rodzaju tego w piłce nożnej ( i klubowej i reprezentacyjnej). Każdemu skoczkowi przypisuje się wtedy określoną liczbę zgodnie z ilością punktów wywalczonych w PŚ, PK, FIS- Cupie ,Alpen Cupie, MŚJ, EYOFie, zawodach krajowych. Wyniki w każdej z imprez mnożyłoby się przez przypisany do niej przelicznik ( np. dla PŚ -10, PK -5, FIS Cup-u- 2, MŚJ -2, EYOF-u -1,5, a przy krajowych - 1. Następnie wszystko zliczamy i dzielimy przez liczbę startów danego zawodnika. Efekt końcowy podobny do list ATP tenisistów. Dosyć czasochłonne, ale też sprawiedliwe. Z tego co wiem to taki ranking próbuje ułożyć chyba sakala...

  • sakala weteran
    @pepeleusz

    To jest bardzo dobry pomysł, ale pomyśl o ,,przepychankach'' między związkami u nas. W Bułgarii też by się pewnie znaleźli argumentujący za przedstawicielem short tracku czy skeletonu. ;)

  • pepeleusz profesor

    Jeszcze inny pomysł olimpijski: Kazdy kraj może swobodnie dysponować jedną dziką kartą na cały skład olimpijski i taki Zografski by pojechał.
    Bo wtedy nie było by tak, że turysta jedzie, a dobry zawodnik z tego samego kraju nie może. Czy MKOL nie widzi tego rażacego naruszenia elemenarnej sprawiedliwosci?
    U nas było zresztą podobnie - no dużo bardziej drastycznie- z Blanikiem w 2004.
    Co do lata ,to ta swoboda nie mogła by dotyczyć konkurencji gdzie limit naprawdę musi być sztywny.

  • sakala weteran
    @HKS

    ,,Z całą pewnością można powiedzieć że kombinatorzy to lepsi skoczkowie niż biegacze ale lepsi nie znaczy dobrzy''

    Zależy, co rozumiemy pod pojęciem ,,dobrzy'' :). Bo jak się popatrzy w wyniki otwartych konkursów z ich udziałem to niektórzy mogliby z powodzeniem startować i punktować w COC w skokach. I to przy założeniu, że równolegle trenują biegi.
    A przykład Bresadoli jest znamienny - szybkie postępy jakie poczynił od czasu, kiedy postawił na skoki.

    Na biegach znam się zbyt słabo żeby dać wiarygodną odpowiedź w temacie szans Gottwalda. ;)

    ,,Jeśli chodzi o naszą drużynę to dzięki Michalczukowi jesteśmy jak kazachstan i Ukraina... Boimy się pokazać druzyny. Brawo!''

    Ciekawe co powiedzą za kilka lat paru utalentowanym skoczkom, którzy zdecydowali się na kombinację licząc, że coś w tej konkurencji się u nas ruszy.
    BTW: pamiętam jeszcze czasy, kiedy Ustupski był naszym nr 1 w sportach zimowych. ;)

  • sakala weteran
    @pepeleusz

    ,,Tak, tylko ten 61, 62 czy 65 wg tego ich rankingu kwalifikacyjnego, to nie byłby poziom Węgra czy Lamberta. I Zografski mógł się spisać lepiej od Franettte. Dlatego napisałem, że w ostateczności limit był za mały.
    Jak miał się czuć Zografski, gdy nominację olimipjską dostali narciarze gorsi od niego (moze poza Albrechtem) i inni co poniektórzy turyści olimpijscy.''

    Pełna zgoda - powinno być min.5 miejsc więcej, a ponadto system kwalifikacji był wadliwy (Zografski,D.Dellasega). Dlatego ten pomysł z dodatkowymi konkursami kwalifikacyjnymi wydaje mi się dobry. ;) A MKOl po prostu wybrał najpopularniejszą wśród sportów zimowych dyscyplinę i przyznał jej pewne przywileje (tak jak biegaczom na ,,setkę'' z rekordem życiowym 13 sekund ; kolarze szosowi - a to moja ulubiona letnia dyscyplina - na podobne ułatwienia już liczyć nie mogą, ale UCI ustaliła kryteria, które pozwalają na start zawodnikom z ponad 40 państw).

    ,,- kombi : U mnie w nieprofesjonalnym rankingu przed zimą do ,,200" załapało się 14, a do ,,300" 37....''
    Właśnie tak by to mniej więcej wyglądało gdyby przyznawać punkty za skoki do kombinacji ;)

  • HKS profesor

    @pepeleusz, sakala

    Jeden z "redaktorów" prowadzi takie staty to się zareklamowałem bo na pewno dosyć ciekawe. Z całą pewnością można powiedzieć że kombinatorzy to lepsi skoczkowie niż biegacze ale lepsi nie znaczy dobrzy. Ciekaw jestem jakby Gottwald w tym momencie wypadł na MŚ na 15 km dowolnym? Byłby w 30/40 czy raczej nie?

    A limity w skokach i w kombinacji na IO faktycznie były przesadzone i to bardzo. Żaden Polski kombinator się nie łapał a Pochwała był nawet 4 w PK (wszedl jako rezerwowy o ile coś nie pokręciłem więc ostatecznie mógłby wystartować)!

    Jeśli chodzi o naszą drużynę to dzięki Michalczukowi jesteśmy jak kazachstan i Ukraina... Boimy się pokazać druzyny. Brawo!

  • pepeleusz profesor
    @sakala

    Tak, tylko ten 61, 62 czy 65 wg tego ich rankingu kwalifikacyjnego, to nie byłby poziom Węgra czy Lamberta. I Zografski mógł się spisać lepiej od Franettte. Dlatego napisałem, że w ostateczności limit był za mały.
    Jak miał się czuć Zografski, gdy nominację olimipjską dostali narciarze gorsi od niego (moze poza Albrechtem) i inni co poniektórzy turyści olimpijscy.
    Brązowy w MŚJ D. Dellasega też przez to nie pojechał.
    - kombi : U mnie w nieprofesjonalnym rankingu przed zimą do ,,200" załapało się 14, a do ,,300" 37....

  • sakala weteran
    @pepeleusz

    Bo narciarstwo alpejskie to taka ,,lekkoatletyka sportów zimowych'' - np. przejechać supergiganta ze stratą 20 sekund do zwycięzcy nie każdy może, ale mimo wszystko łatwiej o podobny wyczyn niż np. o niepołamanie się na skoczni (chociaż na wyższym poziomie narciarstwo alpejskie to oczywiście dużo bardziej niebezpieczny sport).
    Zresztą i tu wprowadzono ostrzejsze kryteria (pamiętam, że w Lillehammer zawodnicy... doganiali się i mijali na trasie giganta) ;).

  • sakala weteran
    @Emil

    Mnie też się to nie podoba, ale w tej sytuacji jedyne co może zrobić FIS to ustalić taki system kwalifikacji, który pozwoli się prześlizgnąć paru outsiderom

  • pepeleusz profesor
    @sakala

    Wiem..
    Ale wspominałem już szczególnie o miejscach dla alpejczyków i że w skokach to ,,oszczędność" góra kilku miejsc. Dlatego też limit miejsc jest po prostu wadliwy i dyskryminuje się skoczków i kombinatorów względem innych konkurencji narciarskich. Gdyby koniecznie zachować limit miejsc to należało by go poszeszyć o 5 miejsc, a wtedy to prawdopodobnie już kilka punktów COC też by dawalo kwalifikację.

  • sakala weteran
    @HKS

    Fajne zestawienie. Kilkunastu zawodników z tej listy spokojnie zmieściłoby się w top200 na świecie w skokach ;)

  • Emil profesor

    @sakala Jacques Rogge. Człowiek odpowiedzialny za upadek idei olimpizmu. Upadek zawodów które kiedyś tylko TYLKO dla amatorów a teraz się robią TYLKO dla zawodowców. Ten facio od czasu kiedy odszedł Samaranch zapowiadał że jego celem będzie wydalenie amatorów z igrzysk i w skokach świetnie mu się udało...

  • pepeleusz profesor
    @HKS

    Te statystyki skokowe są bardzo przydatne...
    A brak naszej drużyny kombi jest taki niesportowy, tym bardziej że lepszą formę uzyskał nie tylko Cieślar (choć chyba nie biegową) ale i Gąsienica. Przecież ostatni by nie byli chyba na 99,99 %, to czego się bać?

  • sakala weteran
    @pepeleusz, @piotr186

    Jeśli chodzi o IO i łączną liczbę uczestników to decyzje FIS są też zależne od wytycznych MKOL - oni nie mają tu zupełnej swobody. Stąd musi istnieć system kwalifikacji, który z góry zakłada konkretną liczbę zawodników.

  • pepeleusz profesor

    Co do kwalifikacji olimpijskich to po prostu można było by zachować prawo startu po 1 dla każdego kraju, względnie z wymogiem punktów w Fis Cupie.
    Bez sensu były też limity które wyszły po 3 dla danego kraju.

  • FankaAdama początkujący
    Wsparcie dla Roberta Kubicy!!!!

    "Mozaika dla Roberta Kubicy" - przyłącz się do akcji! Celem akcji jest zebranie 15 tysięcy zdjęć fanów Roberta, z których ma powstać mozaika, którą mu przekażemy. Przyłącz się do akcji! Wystarczy zarejestrować się na stronie www.f1zone.pl i dodać SWOJE zdjęcie. Pokażmy Robertowi, że jesteśmy z nim!

  • HKS profesor
    @ KN

    Jakby kogoś interesowały statystyki dotyczące KN to zapraszam.

    http://www.kombinacjanorweska.dbv.pl/news.php?readmore=240

    Trochę roboty było ale można zobaczyć, kto był najlepszym skoczkiem wśród kombinatorów przez cały sezon i kto ewentualnie może wzmocnić składy skoczków. I wiele innych rzeczy.

  • anonim

    Ja proponowałbym takie rozwiązanie: zawodnicy z punktami PŚ automatycznie kwalifikowaliby się do konkursu, a zawodnicy bez punktów startowali w kwalifikacjach, z których wyłoniono by powiedzmy 10. W ten sposób w zawodach byłoby ich ok. 70, a w kwalifikacjach mieliby okazję wziąć udział słabsi zawodnicy startujący z wyższej belki. Przyciągnęło by to na MŚ więcej reprezentacji, a Lambert miałby okazję wystartować bez obaw.

  • piotr186 profesor
    sakala

    To były dobry pomysł. ale najlepszym byłoby ustalenie kwot startowej w liczbie 4 skoczków dla każdego państwa (Na Austrii zaczynając a na Wielkiej Brytanii kończąc) Nie spowodowałoby to jakiegoś strasznego wzrostu liczby skoczków a byłby większy koloryt.

    Niestety FIS nie chce problemów dlatego zamiast propagować skoki narciarskie w krajach "egzotycznych: to robi wszytko a żeby krajów majach skoczków narciarskich było jak najmniej....

    Dzięki "zainteresowaniu" FIS umarły skoki narciarskie w takich państwach jak Islandia,Hiszpania,Gruzja a np. W Chinach skoki już dogorywają.

  • sakala weteran
    @pepeleusz

    ,,W kwestii zasad kwalifikacji di IO - pełna zgoda.
    A ofiarą tych zasad padł przed Vancouver głównie Zografski, który formę uzyskał akurat w okolicach terminu zamkniecia listy.''

    Dlatego biorąc pod uwagę specyfikę skoków FIS mógłby tydzień po zamknięciu listy organizować np. dodatkowe 2 konkursy (NH+LH), w których skoczkowie z państw, które nie wywalczyły kwoty rywalizowaliby o parę dodatkowych miejsc. Dla tych zawodników byłby to najważniejszy start w sezonie ;)

  • pepeleusz profesor
    @Barhelemew

    W kwestii zasad kwalifikacji di IO - pełna zgoda.
    A ofiarą tych zasad padł przed Vancouver głównie Zografski, który formę uzyskał akurat w okolicach terminu zamkniecia listy.
    Zresztą te wymogi kwalifikacyjne doprowadziły do tego, że nie wystartowało w Vancouver góra 5 zawodników co by ich posłali, a może to tylko byłby sam Zografski (ale odchudzili listę uczestników...) Nawet gdyby hipotetyczmnie był w ubiegłym roku MŚJ lub niespodziewanie wygrał ostatni PS to i tak by by pojechał. Bez sensu. A jednocześnie pojedyńczy alpejczyk lub biegacz mógł być skądkolwiek i to nawet po trzech z jednego kraju ostatnego sortu.
    PS- Tudor ma punkty COC tylko nie z tego sezonu

  • Emil profesor

    @Barthelemew Tudor zdobył punkty PK w 2009 r w Sapporo :)

  • Barthelemew stały bywalec
    @Emil

    Właśnie, że nieprawda :) Remus Tudor nie ma punktów w PK. Dlatego nie róbmy żadnych limitów. Ci skoczkowie dodają MŚ uroku, który igrzyska już straciły.

  • Emil profesor

    @Lotnik93 Bez przesady. Ja proponuje punkty PK zamiast PŚ bo wtedy mielibyśmy mistrzostwa bez np co najmniej 10 skoczków którzy wystartują w treningach. A ze zgłoszonych do jutrzejszych treningów zdobyte punkty PK w karierze mają wszyscy.

  • Barthelemew stały bywalec
    @Lotnik93

    Moim zdaniem to zabiłoby po trochu magię MŚ. Już jakimiś limitami popsuli moim zdaniem ZIO. Teraz w skokach jest trochę... nudno... Ja czekałem na listę startową nie dla składu Austriaków czy Polaków, ale żeby zobaczyć czy wystartuje Rumun i ilu będzie Kazachów. Właśnie to jest dla mnie ciekawe.

  • pepeleusz profesor

    Na pewno Lambert umie biegać na nartach, ale żeby w ogole przebiec 10 km to trzeba treningu wytrzymałościowego.
    No ale może jednak wystartuje w tych skokach jeśli nie ma wyraźnych przeszkód regulaminowych, tylko chce zmniejszyć ryzyko ma treningach?
    A starty w dwóch róznych konkurencjach oczywiście nie są zabronione.

  • Lotnik93 bywalec

    Ja się nie dziwie, że ten Lambert nie wystartuje. Już jakiś czas temu pisałem, że wypuszczenie go z tak niskich belek, jakie są obecnie w skokach narciarskich może skończyć się tragicznie. Na mistrzostwach powinna być zasada, że do startu może przystąpić zawodnik posiadający chociaż jeden punkt PŚ w całej karierze. Wtedy nie byłoby obaw o zdrowie amatorów.

  • Emil profesor

    @piotr186 FIS chyba nic nikomu nie może kazać. Jak brytyjska federacja zgłasza zawodnika to nie mają nic do gadania. Ja też się skłaniam do tego co pisał pepeleusz że Lambert oddał jeden skok z belki niższej niż 10 i omal nie zakończyło się to tragedią i stwierdzono że lepiej wystąpić w kombinacji :)

  • anonim
    Lista startowa do treningów - KN

    http://www.kombinacjanorweska.dbv.pl/news.php?readmore=239
    Tu możecie zobaczyć listę startową do treningów kombinacji norweskiej.

  • sakala weteran
    Lambert

    Na 99% może skakać w kwalifikacjach nie przystąpiwszy do treningów (chyba, że przepisy się zmieniły, ale nie sądzę).

  • Emil profesor

    @piotr186 Konkurs skoków do kombinacji będzie oczywiście normalnie transmitowany. James dobrze zrobił. Może będzie ustawiona tak belka że nie zrobi sobie krzywdy. A do biegu zawsze może nie przystąpić.

  • piotr186 profesor

    No cóż szkoda nie obejrzymy Brytyjczyka w akcji. Skoków do kombinacji chyba nie transmitują. Ciekawe co to za pomysł zęby robić ze skoczka nagle kombinatora. Czy Lambert kiedykolwiek miał narty biegowe na nogach? Bo raczej uprawiał tylko skoki z tego co wiadomo.

  • anonim

    @zur555
    W sumie to jakby Lambert miał startować w kwalifikacjach to i do treningów by go zgłosili, nawet jakby miał na nich nie startować.

  • zur555 weteran
    adrian_2712

    Chyba można. W dodatku jeśli chodzi o takiego zawodnika to FIS nie będzie robiła mu problemów.

  • anonim

    @zur555
    Ale chyba jak ktoś nie jest zgłoszony do treningów, to nie można go zgłosić do kwalifikacji.

  • zur555 weteran
    Emil

    Może wystartować jeszcze w skokach ma ma i kod fisu na skoki jak i an kombinacje.

  • Emil profesor

    @pepeleusz. Na razie jest lista startowa do treningów wiesz może czy można Lamberta zgłosić jeszcze do kwalifikacji? Chociaż niech lepiej poskacze z belek kombinatorów. Może uzyska te 55 metrów na K-95 bo z belek skoczków miałbym obawy o jego zdrowie i życie...

  • zur555 weteran
    Fanka

    I Polski pływaczki oraz jeden chodziarz jest chory na astmę.

    W skokach doping jest stosowany na rzucanie wagi.

  • anonim

    I po co tyle szumu koło tego Lamberta. Okazało się, że wcale nie będzie startował w skokach, tylko w kombinacji. W dodatku kombinatorów jest więcej niż skoczków.

  • anonim

    Ano skoczkowie też brali a za co był z DSQ na dwa lata bodajże Rosyjski skoczek ?
    Bardzo dobrze, ze jest taka kontrola.
    Ale doping był jest i będzie w sporcie tylko kogo złapią ?
    Szczególnie biegaczki Norweskie i Fińskie są takie chore :))

  • pepeleusz profesor

    No to z Lamberta zrobili kombinatora(ma już fis kod w kombinacji), który jak przetrwa na skoczni to nie będzie miał siły dobiec do mety.Ciekawe jakie są kulisy tej niesuwerennej decyzji ?Czyzby były jakieś skoki testowe z niższej belki?

  • piotr186 profesor

    widać że stwarzanie pozorów FIS-owi i komisji antydopingowej zawsze dobrze wychodziło... Skoki narciarskie nalezą co prawda do bardziej czystych sportów ale i tak należałoby się zainteresować np. Schlierenzauerem (podobno ma astmę o której sam zainteresowany i jego sztab starają się mówić jak najmniej i jak najciszej)

    Generalnie kontrole wg., zasady 4+2 to iluzja kontroli tak jak ktoś napisał dopiero kontrola 10+5 zawodników byłoby namiastką prawdziwej kontroli.

    A doping kwitnie.,...

  • zur555 weteran
    Wilk94

    I są z tego ze pakuje sie sterydami ?
    Dużo Polskich sportowców tez brało leki na astmę tylko się o tym głośno nie mówi.

  • Wilk94 stały bywalec

    Gregora powinni sprawdzić, ma on astmę może pakuje się sterydami :) hehe

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl