Adam Małysz będzie rajdowcem

  • 2011-04-02 16:42

Jak donosi gazeta "Fakt" Adam Małysz podjął już decyzję o tym, że swoją najbliższą przyszłość zwiąże z rajdami terenowymi. Już w tym roku "Orzeł z Wisły" weźmie udział w kilku mniejszych imprezach w Europie i Afryce, a w styczniu wystartuje w słynnym Rajdzie Dakar.

O tym, że jazda terenowa to jedno z wielkich hobby Adama Małysza wiemy nie od dziś. Nasz najlepszy skoczek w historii zaakceptował ofertę zostania profesjonalnym kierowcą rajdowym.

W ubiegłym tygodniu Małysz podpisał odpowiednią umowę ze sponsorującą go już wcześniej firmą Lotto, zawarł też kontrakt z Porsche. Będzie startował w barwach zespołu RMF Caroline Team. Siądzie za kierownicą przerobionego na terenówkę luksusowego Porsche Cayenne z klasy T2. Taki samochód bazuje na seryjnym modelu, a jego modyfikacje ściśle określa regulamin.

Auto jest wolniejsze od budowanych specjalnie na te zawody rajdowych potworów i nie nadaje się do walki o zwycięstwa w etapach Dakaru lub podium w klasyfikacji generalnej tego rajdu, lecz jest bardziej niezawodne i dobry kierowca nie powinien mieć problemów z dojechaniem do mety imprezy.

Przygotowując się do Dakaru Małysz weźmie udział w mniejszych i łatwiejszych rajdach w Tunezji, Hiszpanii, Egipcie, Maroko, na Węgrzech ale i w Polsce. Będzie musiał zdobyć licencję kierowcy rajdowego cross country, do czego niezbędne jest zdanie egzaminu. Na razie nie wiadomo, kto będzie jego pilotem.

Więcej czytaj na łamach "Faktu"


Tadeusz Mieczyński, źródło: Fakt
oglądalność: (15484) komentarze: (171)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    @SKI

    Ja już wpadłam na taki pomysł i tak sobie z kolegą rozmawiałam, że skoro Adam i tak będzie w ruchu bo zamierza a brzucha mieć nie będzie :)
    To co był by z aproblem aby na pół roku przed IO w Soczi rozpoczął po cichu przygotowania do tej imprezy i wszystkim kopary by opadły gdyby na nie pojechał.
    Start ? tylko i włącznie w Igrzyskach:)
    Adam zgarnia znowu medale i jedzie do domu :)
    I kto wie ! Możę to złoto by było ?
    Z jego zaciętością i wolą zdobycia czegoś nie było by kłopotu.
    Nie wiem tylko jak to jest z kwalifikacją na te imprezę, czy ją ma !
    Ewentualnie załatwimy mu ten medal inaczej :)

  • anonim
    @Fanka

    Wakacje można też spędzić we własnym domu i ogrodzie. Wystarczy wyłączyć służbowe telefony. ;)
    ***
    Skoro wszyscy "zatrudniają" Adama- to ja też:
    A może Adam zostałby rowerzystą górskim? Albo zaczął trenować skok w dal, zaś z zimowych dyscyplin- curling?
    Jakoś to złoto olimpijskie musimy mu "załatwić". ;)

  • anonim

    @SKI

    Adam sadzi drzewka w ogrodzie teraz :)
    Na wakacje teraz nie musi jechać w kwietniu czy w maju:)
    Córka chodzi do szkoły.

  • anonim
    @Fanka (fanka4@onet.pl) , 07 kwietnia 2011, 08:35

    Nie zdmuchną, nie zdmuchną. ;)
    Wywiad z pewnością był przeprowadzony jakiś czas temu. Prawdopodobnie teraz Adam jest na wakacjach, skoro nie pojawiają się sprostowania dotyczące udziału w najbliższym rajdzie Dakar.

  • anonim

    @SKI

    Nie.
    Adam ma o wiele szersze plany jeśli chodzi o szkolenie u nas w Polsce.
    W tym wywiadzie, o ktorym niżej wspominam, na dzień przeprowadzania tegoż wywiadu Adam nie otrzymał jeszcze żadnej propozycji od PZN, prawdę mówiąc nie wiem na co oni czekają bo jesli oni jemu czegoś nie zaproponują to nam Adama zdmuchną inni.
    Z jego wiedzą i doświadczeniem w różnych kwestiach mogli byśmy naprawdę coś zmienić w Polsce w skokach.

  • luck191 stały bywalec
    bozenka92

    pewnie normalna skocznia jest dla włodarzy FIS mało atrakcyjna,też tego nie rozumiem dlaczego choć jeden konkurs nie odbywa się na skoczni K-90,takie skocznie faworyzują Adama,Morgiego,Schlirenzauera czy Ammana,ale trochę czasu minie kiedy choć raz zawody zawitają na skocznię K-90

  • anonim

    KUpcie sobie dziś Wyborczą jest dodatek do niej The Red Bulitin..........
    Wywiad z Adamem na prawie 3 strony.
    Mówi o swojej przyszłości co z nią wiąże, co chciał by robić i Fakt mocno naciągnął sprawę rajdu Dakar.
    Adam planuje swoją przyszłość na powaznie przy skokiach.
    A aby poczuć jakąs adrenalinę, to czasami wystartowac amatorsko w jakimś rajdzie terenowym.
    Co do Dakaru jak sam przyznaje, że to sporo przygotowań i grubo się zastanowi nad tym bo wie z czym to się wiąże.

  • anonim

    www.eurosport.pl/skoki-narciarskie/malysz-menadzerem_sto2736226/story.shtml

  • bozenka92 doświadczony

    A właściwie czemu już w Pucharze Świata od niedawna wcale się nie przeprowadza zawodów na średnich skoczniach tylko na MŚ lub Olimpiadzie? Jeszcze niedawno jakieś chociaż ze 2 konkursy PŚ na takich skoczniach się odbywały... Może i nie są to zbyt widowiskowe zawody jak mamut, ale jednak trochę urozmaica to wszystko, bo tak to tylko te duże skocznie i od czasu do czasu mamut...

  • anonim

    @Emil

    A jeśli ci powiem, że przy tym systemie żaden korytarz nie jest ustalany ? uwierzysz ? mi na słowo ? :) Chyba raczej nie uwierzysz :)

    I należało by się zastanowić co z prawem wycofywania przez trenera zawodnika kiedy widzi na monitorze, że warunki ma złe a przypominam, że takie były ustalenia już przed Kuopio.
    Do dziś nie widzę odpowiedniego zapisu w regulaminie FIS odnośnie stratowania zawodnika a skoro takie były ustalenia to zapis powinien tam widnieć. Nikt nie korzystał z tego prawa bo ustalenia słowne nie maja prawa zastosowania i zawsze jury może powiedzieć, ze według nich warunki były dopuszczalne i była by DSQ.
    Więc po co było przed Kuopio to zamieszanie, ze trener będzie mógł wycofać zawodnika kiedy stwierdzi, że ma warunki złe ?
    A pamiętam, że wtedy zgodził się na to Hoffer i trenerzy ale do dziś nie ma na ten temat zapisu czyli to nie istnieje.
    Bardzo jestem ciekawa czy FIS zamierza coś zmienić w tym nowym systemie, czyli więcej pomiarów na całej długości skoczni nie tylko 5 bez względu na jej rozmiar, rekompensata punktowa w razie niekorzystnych warunków to śmiech na sali i niech wreszcie ktoś coś z tym zrobi.
    Adam coś wspominał, że teraz zamierza o tym głośno mówić.

  • Luthor weteran
    smoczek...

    Ehhhhhhh, niektórym to trzeba wszystko podstawić pod sam nos, bo nie znajdą... Cytuję więc samego siebie: "Bądźmy poważni. Jeśli będący w wielkiej formie Gregor nie przeskoczył Adama, to jak miał to zrobić dużo słabszy od niego na mamutach Ammann?"

  • Emil profesor

    Źle policzyłem ten pierwszy będzie miał -0,3 wiatru a ten drugi +0,1ale to cały jest kilka pkt za wiatr przy względnie porównywalnych warunkach.

  • Emil profesor

    @Fanka. Tylko pozostaje pytanie. Czy można puścić zawodnika wtedy kiedy wiatr w danej sekundzie jest w korytarzu czy wtedy kiedy warunki są stabilne? Bo jak to pierwsze to w puszczenie Adama było dopuszczalne bo w sekundzie zapalenia zielonego światła na skoczni była cisza. Potem się zerwały wiatry, niebezpieczne wiatry, ale przynajmniej widać jakie warunki są zmiennie i że takie jakie są w momencie puszczania zawodnika nie muszą być wcale w trakcie lotu. Pozostaje pytanie czy nie można było przeczekać na bardziej stabilne warunki. W końcu Adam skakał jako ostatni. A skąd wiemy że takie warunki były? Nie mamy filmów z monitora z wiatrem ze skoków innych skoczków. Tam wiatr duł cały dzień z różnych kierunków i można było się nie doczekać tych 10 sekund stabilnych warunków. A trenerzy z reguły w momencie lotu zawodnika patrzą się na lot a nie na monitor więc ciężko by oceniali zgodność punktów z warunkami. A często porównywalne warunki na oko są skrajnie inne.
    Załóżmy:
    Skoczek A ma w 5 punktach pomiaru wiatr -2 (w plecy),-1,0, 0, +0.5 i +1 (pod narty)
    Skoczek B ma -1,7,-0,7 +1, +0.5 i +1
    Wydają się warunki porównywalne. Minimalne różnice na górze w wietrze w plecy i tylko w jednym punkcie pomiarowym zamiast ciszy jest pod narty, na dole jest tak samo.
    Tylko że pierwszy ma średnio -1,5 m w plecy (jakieś +15) pkt a drugi ma 0,1 pod narty (-1 pkt). Subtelna różnica, warunki "porównywalne" a jednak olbrzymia. Można tego nie wyłapać gdzie się patrzy niedokładnie w monitor

  • Luthor weteran
    @smoczek6

    Przeczytaj do końca mój post, a dowiesz się w jakim kontekście wspominam o Gregorze. I nie, wcale nie jestem jego fanem, wręcz odwrotnie - raczej za nim nie przepadam. ;)

  • smoczek6 początkujący

    Nie rozumiem was, każdy może myśleć co innego a wy na siłę próbujecie go przekonać do swojej "racji".

    LUTHOR, sorry ale twoje ciągłe pisanie o tym, ze Gregor jest jasnowidzem już mi się troche znudziło. ;D.
    Nie wiem, jak tak go lubisz, albo i nie..( Sama nie wiem ;P,)
    to może wejdz na forum jego fanów i tam popisz o jego zdolnościach poza skocznią.. Bo tutaj w najmniejszym stopniu nie chodzi o niego, a ty cały czas, że on przewidział ile skoczy Adam. :P.
    Jeśli to miała być riposta to sorry, ale mnie nie bierze :).
    Pozdrawiam :D

  • anonim

    W Klingenthal miał tak niebezpieczne wręcz warunki, że jury nie powinno go wcale puszczać.
    Dali tam ciała, potem było video z pomiaru wiatru przy jego skoku na str.berkuczi, wszystkie strzałki na całej długości skoczni świeciły na czerwono i to z różnych kierunków wiało, momentami ponad 4m/s, dlatego Hannu nie chciał go puścić ale jury było innego zdania.
    Co do Lahti w tym roku kiedy oglądam skok Adama z drużynówki, to ten skok wykonany tak idealnie technicznie i stylowo zasługiwał na 20-stki, to był skok w pięknym stylu i o idealnym lądowaniu.
    Co do wiatru nie wiem ale wiele razy trenerzy nawet mówią, ze na monitorach widzą co innego a punkty wskazują co innego.
    Ja po prostu od początku powstania tego systemu nie wierzę w jego uczciwość.Jest po prostu zły.

    Sprawdziłam też jeszcze raz o czym w niedzielnym programie mówił Simon i nie mówił on wcale o jakimś konkretnym konkursie, ale powiedział, że po MŚ jemu brakowało jednego zwycięstwa do 20-stu a Adamowi jednego do 40-stu, i miał plan co zrobić aby Adam mógł zdobyć do 40-ste ale niestety plan się nie powiódł.

  • pietrek94 stały bywalec
    Fanka

    Adam miał niekorzystne warunki na buli a potem mocny wiatr pod narty stąd tyle punktów ujemnych. Tak samo było w LGP w Klingenthal oraz w drużynówce na MŚ.

  • anonim

    Kofler bardzo długo po swoim skoku siedział na dole i patrzył w monitor na wyniki wyraźnie był wkurzony, że stracił to 3 miejsce.
    Bardzo mu na tym zależało aby stanąć na podium generalki.

    Natomiast co do skoku Adama, oddał tam fantastyczny skok i przypomina mi się program "kawa czy herbata " jak Robert Mateja mówił, że Adam skakał w niekorzystnych warunkach tam, podobne miał w ostatnim konkursie LGP a jednak w obu udało mu się skoczyć fantastycznie.
    Tylko ciekawe dlaczego w Planicy ponownie odjęli mu aż tyle punktów za wiatr skoro nie miał korzystnych warunków.
    Wyraźnie było widać jak długo Robert wstrzymuje w Planicy Adama do startu i kręcił głową, bo warunki miał złe.
    Tak czy inaczej, Adam odleciał i wyskakał sobie sam to trzecie miejsce.

  • widz bywalec

    a co do koflera w Planicy to bylo widac, że był wkurzony ze przegrał...
    Są na tym forum ludzie, którzy próbują po prostu obrazac Małysza na siłe.

  • widz bywalec

    @no cóz
    Bredzisz jak potłuczony.
    Nie wiem z którego palca wyssales stwierdzenie "Adamowi bardziej zależało na złocie olimpijskim niż na 40 zwycięstwach i Amman dobrze o tym wiedział" ale to jest jakas megabzdura. Sam Adam wiele razy zaprzeczal i mówil ze wlasnie dlatego jest z siebie dumny i uwaza swa kariere za udana, ze tyle lat utrzymywal sie na szczycie i tyle razy zwyciezal. Zaden czlowiek przy zdrowym zmyslach nie oddalby 40 zwyciestw za jeden zloty medal olimpijski. Za to taki Fortuna na pewno zamienilby sie w druga strone.
    Wymaganie od Simona, w koncy rywala na skoczni by robił takie rzeczy jak ty piszesz to juz w ogole absurd a nazywanie go hipokrytą dlatego ze ma dla Adama sportowy szacunek i mu sie nie podkłada to jest zwykle chamskie obrazanie sportowca i człowieka.
    Widac, ze zupelnie nie rozumiesz na czym polega sport, na czym polega rywalizacja.
    Wszystkim, którzy gadaja bzdury o tym, ze skoro skakanie do celu jest mozliwe, to na pewno tez bywało, że ktos sie komus podkładal na skoczni, radze czasem pogadac z jakims polskim skoczkiem, który opowiadał o rtym skakaniu do celu. Jak sie zawodnik juz wybije i jeszcze dmucha mu pod narty, to celowe skracanie skoku jest po pierwsze bardzo trudne a po drugie bardzo niebezpieczne. Trzeba machac rekami i stawiac narty do pionu, zeby dac opor powietrzu i tak tez robili skoczkowie na treningu przed benefisem. Akurat wiem, bo gadalem z kims kto tam byl. Jakos sobie nie przypominam, by kiedykolwiek w Pucharze Swiata ktos takie wygibasy w powietrzu robil...
    Innauer w Wisle pzregral Puhcar Kontynentalny i złapał groźną kontuzje wlasnie dlatego, że próbował nagle skrócic skok i lądowac z wysoka...

  • marysiaaa początkujący
    @No cóż

    NO CÓŻ, chyba nie uslyszaleś tego, jak w tym samym dokumencie Simon mówil (dokladnie podczas Kawy czy herbaty), że przyjaciólmi to jesteśmy poza skocznią, ale na skoczni rywalizujemy jak prawdziwi rywale. Taki jest sport, naprawdę, cieszylbyś się z wygranej, którą ktoś Ci w taki sposób "ofiarowal"? Myślę, że z tego podwójnego srebra Adam by tak samo dumny, jak gdyby zdobyl zloto, zresztą, w Planicy mówil, że fakt, trochę żal, że nie ma tego jednego medalu, ale z drugiej strony przyznal, że gdy patrzy na wszystkie inne trofea wie, że nie ma czego żalować.
    pozdro.

  • anonim
    Do Monika.

    Do wszystkich moich oponentów m. in. do Monika. NIE, nie jest moje gadanie bez sensu. Bez sensu jest gadanie Simona, który pierniczy od rzeczy, Adamowi bardziej zależało na złocie olimpijskim niż na 40 zwycięstwach i Amman dobrze o tym wiedział. Jakby był takim kolegą to mógłby zrobić to tak, żeby Adam nigdy się nie domyślił, tak wygląda prawdziwa przyjaźń...a tak... to tylko pozerstwo i hipokryzja.

  • anonim

    @Emil

    A bierzesz pod uwagę warunki jakie panowały na skoczni przez cały przeciągający się konkurs ?
    Kto trafił na lepsze to odleciał, kto nie, to i dobra prędkość nie pomogła.
    To mamut, gdzie leci się kilka sekund a po drodze można trafiać na różne turbulencje czy nawet zmienne lub boczne wiatry.
    Adam miał odjętych mnóstwo pukntów chyba znowu najwięcej o ile pamiętam było to około 13 pkt na minusie za wiatr.
    Pamiętam też, żę dwie ekipy składały protest co do skoku Kamila, bo ponoć strzałki na monitorach wskazywały na wiatr pod narty i to spory a wygrał z Krancem, który poleciał na 224 m.
    Protestów nie uwzględniono.

    Czekam na art o nowym systemie punktacji, który mieliśmy tutaj obiecany już po PŚ w Zakopanem, wyraźnie w tym wszystkim coś nie gra, osttani punkt pomiaru na mamucie też jest na punkcie K. pamiętam też wypowiedzi Adama i nie tylko, że w locie czy skoku odczucia zawodnika z jakim wiatrem leci są zupełnie inne niż wskazują na to pomiary i punkty.
    No ale do dziś nie mamy ani wywiadu z Hofferem ani art o NS.

  • Emil profesor

    Morgenstern w Planicy miał strasznie niską prędkość na progu. To aż nienormalnie było. Podobnie Kofler, Jacobsen i Hautamaeki. I jakoś wszyscy oddali bardzo krótkie skoki. Simi miał swoją normalną prędkość, też niską ale nie odstającą od tego co zwykle ma.

  • anonim

    Ja też czekam na wypowiedź samego Adama w tej czy innych kwestiach jak sam mówił poinformuje nas.

    Mam również nadzieję, że bierze pod uwagę to co stało się z Robertem Kubicą, zawodowym rajdowcem, który wydawało by się w zwykłym wyścigu ulicznym prawie zginął na miejscu.

  • Malyszomaniak profesor
    Sport motorowy

    Rajdy to nie przelewki aby dobrze kierować samochodem rajdowym trzeba mieć trochę więcej treningu niż tylko hobby. Ten kto jeździł na rajdach lub choć raz się przejechał rajdówką (jak Adam) wie że to nie są przelewki jechać 200 na godzinę na drodze na której nie zmieszczą się dwa samochody obok siebie by zrobic efektownego hopa i zaraz wpaść w zakręt na 100 - 150 km/h metr od muru domu. To nie jest zabawa hobbistycznie można pojeździć ale wtedy wlecze się w ogonach. Jak niebezpieczny i wymagający to sport wystarczy spojrzeć na Kubicę . Facet z ogromnym doświadczeniem i wiedzą oraz siedzący w sporcie. dopiero po dwóch latach wyścigów zaczął łapać się blisko czołówki. W swojej klasie nawet być bardzo wysoko. Ale jeden wyścig pierwszy raz w samochodzie i bum gdyby nieszczęśliwy zbieg okoliczności to w najlepszym wypadku uszkodził by samochód. Teraz weźcie napalonego idiotę co robi bączki pod marketem i myśli, że rajd to pikuś i wpuście go na rad. Pierwsze drzewo jego. Adam musiał by sporo poćwiczyć zanim by szukał takich wrażeń. Nie twierdze że się nie da twierdze że to wymaga siak czy owak poświęcenia a z jego wypowiedzi na razie chce się poświęcić rodzinie jak długo ? nie wiem co potem ? nie wiem ale czekam na odpowiedź Adama nie mediów a artykuł i takie sensacyjki prawdziwe czy nie burzą w szklance wody. Nie opisującą całej rzeczywistości i prawdy.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(2209), 2011-04-03 23:10:20 ***

  • tomek_92 doświadczony

    W tym reportażu najfajniejsze było pokazanie tego napięcia przed ostatnim skokiem Adam. Dzięki temu mogliśmy zobaczyć, jak to wszystko wygląda od środka, co robią zawodnicy tuż przed startem itd. Takie coś powinni pokazywać podczas każdej transmisji.

  • Luthor weteran

    Niektórych po prostu uwiera to, że Adam mógł zasłużenie wywalczyć sobie to 3. miejsce i za wszelką cenę chcą umniejszyć jego osiągnięcie. Piszę zasłużenie, bo skok był naprawdę znakomity, najlepszy z wszystkich jego skoków w Planicy w tym roku. A może i nawet jeden z lepszych w całym sezonie.

    Ale co poradzić, Polacy jak żaden inny naród kochają teorie spiskowe i muszą się doszukiwać spisków nawet w dobrych rezultatach własnych sportowców.

  • Luthor weteran

    Już abstrahując od tego czy ktoś w Planicy psuł skoki celowo czy nie (w co nie wierzę, bo niby jak? na mamucie?), chcę powiedzieć wszystkim uważającym takie coś za piękny gest, że nie ma nic bardziej upokarzającego dla sportowca niż podarowane zwycięstwo/podium. Osoby, którym takie coś się podoba najwyraźniej nie rozumieją na czym polega idea sportu. Takimi wypowiedziami o rzekomym "odpuszczaniu" w Planicy świadomie bądź nie wymierzacie olbrzymi policzek Adamowi, nie ma większej dla sportowca obelgi.

    smoczek6 - rozumiem, że Schlierenzauer mając dar jasnowidztwa i wiedząc jak daleko po nim skoczy Adam też wspaniałomyślnie skracał skok? Bądźmy poważni. Jeśli będący w wielkiej formie Gregor nie przeskoczył Adama, to jak miał to zrobić dużo słabszy od niego na mamutach Ammann?

  • anonim

    @Smoczek6

    Pan Bóg dał nam trzy rzeczy między innymi, uszy, oczy i język.
    Oczy abyśmy lepiej patrzyli, uszy abyśmy lepiej słuchali a język abyśmy najmniej go używali.
    Zdecydowanie ty tej trzeciej rzeczy nadużywasz.
    Nie dość, że przekręcasz słowa Ammana to jeszcze okazujesz się być głuchym na to co on powiedział.
    Życzę tobie abyś bardziej słuchał i patrzył a dopiero później mówił.

    Adam w Planicy sobie sam wywalczył dwa trzecie miejsca bo skakał fantastycznie.

  • Antek doświadczony
    @Megss (*7-4.dynamic.mm.pl)

    Sprezentować nie, ale czy Ammann z Morgensternem skoczyli na maksa? Raczej nie. Kofler to co innego. On na pewno walczył i chciał utrzymać miejsce na podium

  • anonim

    @smoczek6
    Nikt Adamowi w Planicy podium nie sprezentował- przestań pisać głupoty. A wypowiedzi Simona posłuchaj uważnie. Kofler by oddał 3.miejsce w PŚ, którego być może już nigdy nie uda mu się wywalczyć? Zastanów się choć raz zanim napiszesz kolejną brednię !

  • smoczek6 początkujący
    Ammann, Planica itp.

    No i proszę. Jednak okazało się, że skoczkowie mogą specjalnie skracać skoki. Sam Simon to powiedział w reportarzu.
    Ciekawe co teraz do powiedzenia mają osoby, które kilka tygodni temu wyzywali między innymi mnie i innych dlatego, że uważaliśmy, że niektórzy skoczkowie zrobili prezent Adamowi, aby stanął na podium.
    No cóż ;P.
    Adam, powodzenia w życiu :).
    Spełniaj dalej swoje marzenia :D

  • anonim
    @hanson55,@Nisha

    Taka informacja pojawiła się już parę miesięcy temu w Pulsie Biznesu bodajże, który nie jest jakimś tam "szmatławcem"....
    @Nisha
    "(...)jakoś podświadomie pragniemy, żeby Adam resztę swojego życia spędził w roli trenera, managera skoków. Że wymagamy od niego dalszych poświęceń po tych wszystkich, które czynił przez lata, żeby zostać mistrzem"
    Dokładnie, mam wrażenie, że po prostu spora część fanów nie potrafi się pogodzić z zakończeniem kariery przez naszego Mistrza. Nadal ma jakieś oczekiwania i wręcz roszczenia w stosunku do Adama, że skoro już jest byłym skoczkiem, to "musi" dalej pozostać przy tej dyscyplinie w charakterze działacza, trenera, managera.
    Ja osobiście uszanuję każdy jego wybór, obojętnie, czy będzie stratował w rajdach, czy będzie trenerem, czy wreszcie całkowicie odsunie się skoków i życia publicznego.... To jest jego życie i nikomu nic o tego!

  • anonim

    Pilotem prawdobodobnie bedzie Zbyszek Cieślar kolega Adama mistrz polski w klasie A7 pilot m.in Łukasza Sztuki, mieszkaniec naszej kochanej Wisły! Adas i Zbychu to koledzy od Podstawowki Pozdrawiam!

  • kibic_malysza profesor
    reportaż

    Adam na koniec poraz kolejny powiedział tajemniczo brzmiące słowa, które moga oznaczać "przeprowadzke" do rajdów.

    Słowa Adama z reportażu : "Mam nadzieje, że będziecie mi kibicować dalej, niezależnie od tego co będe robił".

  • Talar weteran

    Bożenciu ja nie oglądałem tego reportażu wiec dokładnie sprawy nie znam.. rozumiem że powiedział że byłby w stanie odpuścić Adamowi w dzień zakończenia przez niego kariery.. ok chociaż jestem przeciw jakiemukolwiek odpuszczaniu w sporcie i Adam na pewno też tego typu podarunku ze strony Simona nie chciał..
    a o olimpiadzie to tylko tak tłumaczyłem @ ''no cóż'' który był zawiedziony tym że Simi NIE odpuścił Adamowi na igrzyskach.. o czymś takim nie może być mowy oczywiście wśrod profesjonalistów..
    Adam wszystko co zdobył zawdzięcza przede wszystkim sobie, Bogu i trenerom a nie dobrym kolegom:)

  • Lestek weteran
    -

    Małysz z pewnością nie chciałby żadnego darowanego zwycięstwa, bo to wtedy nie jest żadne zwyciestwo.

  • bozenka92 doświadczony
    Talar

    Proszę ciebie, Simon nie mówił w tym reportażu o odpuszczaniu dla Małysza złota olimpijskiego, a zwykłego konkursu Pucharu świata. Mówił, mogłaby być 40wygrana Małysza, a on byłby w stanie odpuścić, by to Małysz wygrał. W sumie jednak zgadzam się z tobą, że najlepiej jednak smakuje zwycięstwo wyszarpane resztkami sił:)

  • Talar weteran
    JacHOPPsen

    Nie oglądałem ''dokumentu Hellera'' ale ciężko mi uwierzyć w to co mówisz ze niby ktoś miał Adamowi odpuszczać.. Nikt mu nigdy nic nie odpuścił i chyba Adam by nawet tego nie chciał.. Powiem więcej żaden sportowiec który się szanuje na pewno nie życzyłby sobie żeby mu odpuszczano bo co to za satysfakcja jest - zwycięstwo bez walki..
    Najlepiej smakują te zwycięstwa wyszarpane, wyrwane resztkami sił i możliwości a i zwycięstwa kiedy sie deklasuje wszystkich i zwycięża na luzie są czymś szczególnym.. lecz wygrana z pomocą rywali to dla mnie wstyd i ja bym czegoś takiego nie chciał nawet jeśli by to miało być wyrazem szacunku ze strony rywali..
    Simi może odpuścił bo i tak nie miał o co walczyć choc nawet w to za bardzo nie wierzę.. On nigdy nie odpuszcza..

    ''autor: No cóż... (*206.ds6.univ.gda.pl), 03 kwietnia 2011, 17:27
    Wielki przyjaciel, też mi coś
    Szkoda tylko, że wielki kolega Simon, nie mógł odpuścić ostatniego skoku na ostatniej Olimpiadzie, 3 złota i tak miał także wtedy mógł się wykazać koleżeństwem.''

    Ja za to Simona szanuję.. odpuścić to można w jakichś błahych, nieważnych sprawach a jak idzie o coś tak wyjątkowego jak złoto olimpijskie to trzeba zrobic wszystko by je zdobyć..
    Simona można było za to nie lubić że akurat na tych najważniejszych imprezach był w kapitalnej formie ale to jest tak na prawdę klasa i wielkość Simiego..
    A poza tym czy złoto zdobyte przez Adama w taki sposób miałoby jakiś sens.? Nie uważam.. ważniejsze jest uczciwie zdobyte srebro niż ''udawane'' złoto.. a Adam i tak ma dużo więcej osiągnięć od Simona lecz te najważniejsze ma ''niestety:)'' Ammann..

  • Nisha bywalec
    Przyszłość Adama

    Nie zaskoczył mnie ten news. "Fakt" nie napisał niczego nowego i raczej nie wyssał tego tematu z palca. Pogłoski, jakoby Adam miał zostać kierowcą rajdowym i być tajemniczym "Secret Manem", choć niepotwierdzone oficjalnie, krążą w necie już od kilku miesięcy. Na pewno coś w tym jest, o ile nie cała prawda. Plotki, że "Skoki do celu" mają być zwieńczeniem kariery Małysza, zanim on sam to zapowiedział, też okazały się prawdą.

    Co ja na to? Hmm... no, nie "rajcuje" mnie to, szczerze mówiąc. Też wolałabym widzieć Adama w kręgu skoków, a już najłatwiej mi sobie wyobrazić (ach, ta bujna wyobraźnia!), jak zostaje trenerem i przyczynia się do sukcesu Kamila Stocha i co najmniej trzech innych zawodników z kadry. Zauważmy jednak, jak dużo w tym naszym myśleniu egocentryzmu...

    Cokolwiek o tym nie myślimy, Adam zakończył już karierę i ma prawo zrobić ze swoim życiem to, co zechce. Ile lat poświęcił, by dojść do wszystkiego, co osiągnął? Dwadzieścia? Ile zrobił dla polskich skoków? Wszystko, co mógł - poświęcając czas, który mógłby spędzić na byciu z rodziną i realizacji innych, nie związanych ze sportem marzenia. Może teraz chce je spełnić? A może po prostu odpocząć od skoków narciarskich? Niekoniecznie od razu wygrywać w innej dyscyplinie, ale po prostu realizować się w inny sposób? Brzmi to dla wielu jak świętokradztwo. Tymczasem Adam Małysz to tylko (i aż) jeden człowiek, który nie samymi skokami żyje.

    Wydaje mi się, że jakoś podświadomie pragniemy, żeby Adam resztę swojego życia spędził w roli trenera, managera skoków. Że wymagamy od niego dalszych poświęceń po tych wszystkich, które czynił przez lata, żeby zostać mistrzem. A może on chce teraz odkryć trochę innego siebie?

    Inną sprawą jest to, że rola trenera w naszym kraju jest bardzo niewdzięczna. Niestety, system szkoleniowy wygląda tak, jak wygląda, zaangażowanie PZN też, skoczkowie nie odnoszą takich sukcesów, jak byśmy chcieli. Czy jeden Małysz jest w stanie zmienić to wszystko? Spójrzmy na Kruczka. Być może przyczynił się w dużym stopniu do tegorocznego sukcesu Stocha - ale nawet jeśli, i tak nie będziemy chwalić go za to, co mu się udało, tylko jedziemy po nim ustawicznie za to wszystko, czego nie zrobił. Czy to dziwne, że Adam woli robić coś innego?

    Powinniśmy być wystarczająco zadowoleni, że Adam nie chce, póki co, realizować się w polityce. To by dopiero, moim zdaniem, była porażka absolutna.

    Spróbujmy go zrozumieć.

  • anonim
    Do wszytkich oburzonych/rozczarowanych informacjami z tego newsa.

    Po pierwsze: sam Adam na razie się nie wypowiadał w tym temacie, więc nic jeszcze nie jest pewne.
    Po drugie: nawet jeśli to prawda, to co? Nie wolno mu? Sam mówił, że trochę przydałoby się odpoczynku od skoków, zanim zaangażowałby się ponownie w pracę w tej dyscyplinie, więc start w takim rajdzie mógłby być fajną przygodą i chwilą oddechu.
    Po trzecie: wielu skoczków, jak choćby Ahonen, czy Hannawald mieli przygodę ze sportami motorowymi, samochodowymi. A np. sięgając do innych dyscyplin - Leszek Blanik niedawno zajął się żużlem. Więc dlaczego odmawiacie Małyszowi prawa startu w takim rajdzie?
    Po czwarte: Adam już tyle zrobił dla polskich skoków i sportu, że dajcie mu wreszcie spokój, niech się zajmuje czym chce, niech wreszcie ma życie i czas dla siebie!
    Po piąte: co to w ogóle za teksty: "wracaj na skocznię", "potrzebuje adrenaliny to równie dobrze mógł dalej skakać na nartach"? Adam postanowił zakończyć zawodową karierę w dobrym momencie, będąc na szczycie i chwała mu za to. Nikt z nas nie wie, jak by było w przyszłym sezonie, może forma by spadła, a przecież chyba nie o to Małyszowi chodziło, żeby zaliczać słabe miejsca. To jego decyzja i trzeba ją uszanować! A ten start w rajdzie to należy potraktować w kategoriach zabawy, przecież nikt chyba nie sądzi, że Adam zajmie się tym zawodowo.

  • anonim

    Może ludziom to umknęło ale Adam w przeszłości za swoje skoki otrzymywał nawet 20-stki i to kilka po jednym skoku.
    Miał perfekcyjne eoceny za styl.

  • anonim
    http://www.youtube.com/view_play_list?p=304E2742117043D8

    Mój Top 20 - Najlepsze skoki Adam w karierze.

  • anonim

    do No cóż...
    bez sensu twoje gadanie, człowieku. Myślę, ze Adam gdyby miał teraz wybór wybrałby wywalczone srebro, a nie złoto podarowane, czy może raczej wynikające z odpuszczonego skoku Simona.

  • bozenka92 doświadczony

    W tym dzisiejszym reportażu przez Teleexpresem puszczali fajne momenty z tego benefisu, których nie było pokazanych tydzień temu a szkoda. Już naprawdę wtedy mogli by takie rzeczy pokazywać jak rozmowy skoczków między sobą, picie szampana, to rzucanie rzutkami przez Małysza co dziś pokazali:) A tak to oglądaliśmy głównie Kurzajewskiego i Tajnera;/

  • anonim
    Wielki przyjaciel, też mi coś

    Szkoda tylko, że wielki kolega Simon, nie mógł odpuścić ostatniego skoku na ostatniej Olimpiadzie, 3 złota i tak miał także wtedy mógł się wykazać koleżeństwem.

  • anonim

    Po tym co powiedział Ammann w tym programie dziś, jeszcze więcej u mnie zyskał, ogromny szacunek dla niego za to co chciał zrobić.
    Nie wiem czy, którykolwiek zawodnik dał by w razie czego drugiemu specjalnie wygrać.

  • anonim

    Może by tak przestać organizować Adamowi życie? skoro jesteście jego kibicami to należy być z Adamem na dobre i na złe. A w profesjonalnych rajdach na bank nie weźmie udziału. Co najwyżej pojeździ dla własnej satysfakcji czy przygody :)


    ADAM , TRZYMAJ SIĘ, JA CIĘ KOCHAM ZAWSZE;);*

  • anonim

    Oglądałam ten reportaż fajne wypowiedzi skoczków szkoda że to koniec skoków a początek rajdów ale przekonamy się czy Adaś rajdowiec tez będzie tak oblegane przez media i kibiców.W czerwcu ma być pożegnanie Adama w Wiśle to może zrobimy jakiś zlot fanów Adasia kto jest chętny?

  • JacHOPPsen stały bywalec
    I wszystko jasne!!!

    Kto ogladal dokument Hellera, ten wie. Ammann sie przyznal, ze gdyby Adam (ktory czekal na 40. wygrana) prowadzilby w konkursie, to on zepsulby skok, by nasz "Secret Men" mogl triumfowac.

    Tak zapewnie bylo w Planicy. Simi uslyszal "Planice, Planice" i okrzyki kibicow. Pewnie myslal, ze Adam prowadzi, a z drugiej serii beda nici... ;)

  • piotr186 profesor
    Skoczek12

    Jeśli Adam Małysz nie umie długo siedzieć w jednym miejscu i potrzebuje adrenaliny to równie dobrze mógł dalej skakać na nartach... choćby tylko dla zabawy/rozrywki (skoro tylko dla zabawy/rozrywki ma jeżdżąc w rajdach?).

    Moim zdaniem Adam Małysz w rajdach to głupota ale oczywiście ma prawo do takiego wyboru.

  • marysiaaa początkujący

    tak, i już 23 września 2010 (jak na filmiku), Małysz wiedział, że w marcu 2011 zostanie rajdowcem.

  • anonim
    @małyszka



    A niektórzy ludzie to... brak słów... Wy myślicie że on będzie się profesjonalnie ścigał? On to będzie traktował jako zabawę, a nie żeby od razu wygrywać rajdy itp. Gdyby już zmieniał dyscyplinę z myślą o sukcesach to raczej by przeszedł gdzieś do sportu typu kombinacja norweska...

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(36), 2011-04-03 17:37:07 ***

  • anonim

    Panowie i Panie jak ktos nie wie to dzis na tvp1 o 16.20 reportaz z benefisu Adama Malysza ogladac i sie relaksowac...jak ktos moze niech to zgra na Youtube bedzie mozna se odtworzyc....

  • asd weteran

    @niebo

    zgodzę się - media grubo przesadzają, niech dadzą mu spokój, w końcu też po to skończył karierę - żeby mieć trochę spokoju, przyjdzie Listopad, będziemy czytać o Małyszu, jego może pracy w Polskiej kadrze, jego opinii o skokach i to tylko powinno się pojawiać, ewentualnie to co sam Adam wygłosi z własnej inicjatywy, ale teraz należy mu się spokój do zimy. jeszcze się okaże, że Adam nie kończąc kariery miałby więcej spokoju.

  • anonim

    @niebo

    Adam od kilkunastu lat jest już pod lupą mediów.
    Przyzwyczaił się do ich obecności o do tego, że o nim piszą.
    Często też zdarzało się tak, że pisali "plotki " a Adam potem musiał to prostować, weźmy np: sprawę rzekomej jego kłótni z Hannu, Adam to prostował podczas zawodów w Harrachovie, cytuję : " Jesli jacyś dziennikarze myślą, ze mnie skłócą z Hannu to są w błędzie "

    Tak czy siak bedą pisac wciąż o Adamie, co robi i co rusz będziemy mieć art, o nim, mi to nie przeszkadza, a wręcz chcę nadal wiedzieć co porabia, byle media nie przekraczały pewnych granic ale na to Adam wpływu nie ma, nie on idzie do nich, ale to oni piszą o nim.

    Ja tylko doskonale pamiętam to co powiedział, że sam nas poinformuje o tym co wybrał i co zamierza dalej robić, powiedział wyraźnie, ze mniej więcej w połowie kwietnia sam powie to mediom i nam kibicom i tego się trzymam.
    Podejrzewam, że w jakimś rajdzie weźmie udział, ale nie zawodowo lecz bardziej potraktuje to jako chęć sprawdzenia się w innej roli.
    A rajd Dakar ? ktoś chyba to nie źle naciągnął, bo tam potrzeba nie zwykłego doświadczenia zawodowego i musiał by przybrać na wadze i to sporo, to morderczy wyścig, przez różne kontynenty, nie mając doświadczenia mógł by ryzykowac nawet swoje życie.
    Chyba az takim ryzykantem nie jest.

  • anonim

    Spokojnie-własnie ogladalam filmik caroline team-secret MEN i on powiedział tam wyraźnie ze poznamy go w marcu 2011 roku a już mamy kwiecień i Adam ani słowa o tym nie wspomniał.wiec jest duża szansa ze on nie popełni tego błędu i nie pójdzie w rajdy zawodowe.

  • kibic_malysza profesor
    @Malyszomaniak

    Te informacje nie są wyssane z palca, wiem że trudno w nie uwierzyć ale nie sądze, żeby była to tylko reklama czy też spot który ma reklamować rajdy, w których nie bierze udziału Adam Małysz.

  • anonim
    zabiorę sprawę w dyskusji

    Tu nie chodzi o to że Małysz robi co chce, tylko chodzi o to że media będą o nim pisać znów.Codziennie wiadomości o Małyszu i będzie szum.To jest wina medii że magluje ciągle to samo.Małysz budke dla ptaków robi, albo bierze udział w wyścigu.Cały czas głośno o Małyszu.Sam Małysz mógłby coś powiedzieć na ten temat żeby dali mu media spokój.I nawet tutaj na portalu Małysz skonczyl kariere a newsów o nim jest o wiele więcej niż było gdy miał kariere w swoich rękach.Chodzi o ten szum w tej sprawie.

  • kojot83 doświadczony

    Nie no teraz to ja was nie kumam.Jeszcze do was nie dotarło że Adam zakończył karierę jako skoczek-a przy skokach zostanie jako działacz,menadżer albo trener bądź osoba koordynująca.Dla mnie zawsze będzie wybitnym skoczkiem-a czy w wolnych chwilach pójdzie na ryby,pojeździć samochodem czy sobie potańczyć to już jego sprawa-byle tylko nie mieszał się do polityki-bo to bagno.Jeżeli ma ochotę na rajdy samochodowe to niech próbuje -co nas to obchodzi i po co te oburzenia-jego sprawa-dla mnie to jest wybitny skoczek-mój idol i przede wszystkim świetny skromny człowiek.

  • Malyszomaniak profesor
    @kibic_malysza

    Reklama dźwignią handlu komercja bankiem kasy. Jak myślisz w tym przypadku po co tworzy się takiego człowieka tajemniczego i snuje plotki czy przypuszczenia ?

  • Malyszomaniak profesor
    Raidy

    Jak widać jeśli Adam miał by się wziąć za rajdy na poważnie to ta decyzja raczej jest odbierana negatywnie przez jego kibiców choć może nie wszystkich to jednak jest co najmniej kontrowersyjna. Jak widać wielu osobą to nie pasuje i nie mogą się z tym pogodzić. Adam i tak zrobi co uważa za stosowne i co będzie tylko chciał . Problem może nie w tym co będzie roił tylko z jakim rodzajem zaangażowania.
    Jeśli miał by znów wchodzić w sport zawodowo było by to co najmniej dziwne bo zarzekał się iż chce odpocząć od sportu zawodowego a w brew ogólnym opinią i twierdzenia sport motorowy to tez ogromna doza treningu ćwiczeń i poświęcenia. Wystarczy poczytać o pilocie Kubicy w rajdach jak długo się do takiego stanowiska pilota przygotowywał ile musiał włożyć pracy i stale doskonalić warsztat i jak dobrze musi się rozumieć z kierowcą. Co do kierowców oni nawet mają dietetyków ćwiczenia na symulatorach (F1) Jak ktoś był choć raz na pokazie to wie ile trzeba ćwiczyć. To wymaga czasu i poświęcenia oraz treningu. Dlatego nie mieści się to niektórym kibicom w głowie bo zaprzeczało by to temu co mówił Adam gdy odchodził ze skoków. A mówił ,że chce odpocząć i skończyć z treningami dietą. Przypuszczam że jeśli w rajdach to w innym charakterze Adam będzie występował raczej jako hobby niż zawodowe ściganie się.

  • Dylan stały bywalec

    Na tym filmiku jest chyba Adam:
    http://www.youtube.com/watch?v=Ds0I7VLaFwY

  • kibic_malysza profesor
    dzisiaj o 16:20

    http://sport.tvp.pl/skoki/aktualnosci/ostatni-skok-adama-malysza-w-tvp1/4242008

  • anonim
    wito2403

    No tak wiem że jeździ słabo ale te wyścigi a rajdy to zupełnie inna bajka, kto wie? Pomysł uważam za godny uwagi......... a że jeździ slabo to dobrze Adam będzie ich liderem:)
    Zwróce tylko uwagę na Luca Alphanda, który zdobył puchar świata w narciarstwie alpejskim i kilka małych kul za zjazd był medalista mistrzostw świata a po zakończeniu kariery zajał sie rajdami i w 2007 roku wygral rajd Dakar! obecnie zakończył kariere ze względu na kontuzję.

  • anonim
    piotr186

    Piotrze a kto jeszcze był w tej grupie sportowców ktorzy zdobyli medale zarowno na letnich jak i zimowych igrzyskach? proszę odpowiedz

  • anonim
    sven

    Sven jeździ w ADAC GT Masters i walczy z Polakami.
    Jednak na tle Giermaziaka wypada słabo!

  • anonim

    Ahonen i Hannavald też startują w samochodowych wyścigach.
    Może RMF Caroline Team stworzyło by team byłych skoczków, Adam, Jane i Sven w jednej drużynie? .................był bu ciekawie

  • anonim

    Kurde jak mnie to wkurza.A niby skad oni moga to wiedziec.Przeciesz sam Adam Malysz powiedzial,ze najpierw musi odpoczac przemyslec sobie wszystko i dopiero potem poinformuje media o tym co bedzie robil.Sam Adam mowil,ze nie lubi jak sie spekuluje a tu co chwile jakies informacje.Tak naprawde jeszcze nic nie wiadomo.Dajcie facetowi odpoczac i pomyslec

  • bozenka92 doświadczony

    Ja go nie widzę w rajdach. On jest za bardzo kojarzony ze skokami, więc niech przy tym zostanie:) Miejmy nadzieję, że Tajner mu coś ciekawego zaproponuje.

  • Lestek weteran
    -

    Warto wspomnieć o naszym Wacławie Kucharze - wybitnym lwowskim piłkarzu (5x MP z Pogonią), hokeiście, łyżwiarzu, narciarzu, biegaczu, skoczku wzwyż i dziesięcioboiście, Zwyciężył w I edycji plebiscytu "PS".

  • anonim
    @piotr186

    Do tego zacnego grona można by dorzucić Bjoerna Wirkolę, który po zakończeniu owocnej kariery skoczka narciarskiego został piłkarzem, zdobywając nawet klubowe mistrzostwo Norwegii!

  • piotr186 profesor

    W tym wąskim gronie jest i skoczek narciarski:)

    Jacob Tulin Tams w 1924 roku zdobył złoto olimpijskie w skokach narciarskich, a 12 lat później na letnich igrzyskach w żeglarstwie zdobył srebrny medal...

  • piotr186 profesor

    Taka Clara Hughes zdobywała medale na letnich igrzyskach jako kolarka a na zimowych jako Łyżwiarka i jest jedną z 4 osób której ta sztuka się udała...

    A więc można

  • Talar weteran
    piotr186

    A więc się jednak da:)
    Chociaż i tak pewnie większość to byli lekkoatleci ( a ci mają ułatwione zadanie bo np uprawiający siedmiobój trenują aż 7 dyscyplin na raz)

  • piotr186 profesor
    Talar

    No byli tacy co osiągali sukcesy w kilku a nawet kilkunastu sportach.

    byli i tacy co zdobywali medale olimpijskie zarówno na letnich jaki na zimowych Igrzyskach...

    Podam tylko jeden przykład - Amerykanin James Fancis Thorpe który osiągał poważne sukcesy sportowe w 11 dyscplinach! Od lekkaotletyki przez futbol amerykański i baseball po taniec towaryzski.

    A więc się da.

  • anonim
    Pewien wywiad...

    Z 7 marca:

    http://www.youtube.com/watch?v=Ktth70otMw0&feature=related

    3:35

  • Talar weteran
    lotek

    wiem o co ci chodzi..dałem taki przykład bo nie wiadomo do końca czy Adam ( według faktu) chce startować w rajdach terenowych ( np razem z Kucharem i Loebem) czy tych rajdach przez pustynie ( z Hołowczycem i Peterhanselem )

  • Talar weteran
    piotr186

    No niby tak tyle że formuła 1rządzi się swoimi prawami a rajdy terenowe swoimi.. nie można tak samo jeździć po bitej drodze jak po idealnie równym asfalcie.. poza tym w formule po prostej jadą nawet 315 km/h a w rajdach to tak max 220 itd..

    Podam ci jeszcze jeden przykład całkiem z innej beczki..
    Jestem muzykiem :)
    Zaczynałem od akordeonu i był taki czas że musiałem przerzucić się na keybord..
    Niby i to instrument klawiszowy i to a jakos się nie mogłem się przestawić a na saksofonie ( zupełnie innym instrumencie) nauczyłem sie całkiem fajnie grać w niecały miesiąc ;)

    Tak samo Adam może w miesiac stać się dobrym rajdowcem:)

    Natomiast dla mnie to tylko spekulacje i nie wierzę że Adam podpisał już jakieś umowy i tak bez niczego juz myśli o rajdzie dakar..

    Ja w to nie wierzę i raczej się w tym przypadku nie mylę..mam nadzieję:)

    PS; ty znasz jakiegoś sportowca który zakończył karierę, przeszedł do zupełnie innego sportu i zaczął w nim osiągać sukcesy .?
    ja sobie teraz nie przypominam chociaż taka słynna sprinterka( nie mogę sobie przypomnieć nazwiska) po zakończeniu kariery została koszykarką i gra na wysokim poziomie

  • haze doświadczony
    Mówiąc o klapie...

    Miałem na myśli klapę ogólną, przecież nikt nie będzie wymagał od Adama wygrywania rajdów. Ale np. koniec jazdy na pierwszym trudniejszym etapie i koniec całego przedsięwzięcia - będzie klapą. A w takiej sytuacji ta popularność Adama będzie raczej ciążyć

  • SHM początkujący

    o taaaa napewno rajdowcem... sam mowil ze teraz chce spokoju i po miesiacu bedzie myslal co dalej a ci juz ze rajdowiec... fakt dobre bajki pisze

  • anonim

    To dziwne.
    Bo jeszcze przecież 26-tego był benefis.
    Czyli tydzień minął a Adam już podjął decyzję czym będzie się zajmował ?
    W ciągu zaledwie tygodnia ?
    W kółko powtarzał, zę ma wiele propozycji i musi wybrać najlepsze ale takie, które będa go interesowały i podkreślał, że wiąże też swoją przyszłość przy skokach narciarskich.
    BYć może spełni swoje marzenie i pojedzie w jakimś rajdzie ale zawodowo ?
    Mi się to nie zgadza coś, bo mówił też o braku w tej profesji doświadczenia.W sumie zakończył karierę skoczka i ma prawo robić co chce ale zawodowe rajdy to sprawa niebezpieczna może nawet bardziej niż skoki.
    Oj, Adam, eksmisja z domu murowana :))
    Bo to znowu by się wiązało ze sporą nieobecnością a tego chyba żona już nie przełknie :)

  • piotr186 profesor
    Talar

    Kimi Raikkonen to chyba zły przykład on tylko przesiadł się z jednych wyścigów na inne wyścig. A to co innego jak się przenieść na rajdy z całkowicie innego sportu....

  • Talar weteran
    haze

    Po pierwsze to mało prawdopodobne żeby Adam się zabrał( już) za sporty motorowe a po drugie nawet jakby się wziął to niby dlaczego ma być wtopa.? Już nikt mu nie odbierze tego co osiągnął w skokach a rajdy to jak juz coś będą dla niego bardziej zabawą ( tak myślę)..Chyba nie myślisz że Małysz zaczyna się ścigać i wygrywa z Sebastianem Loebem.?:)

    Przykład Kimi Raikonnen.. Nie do końca radzi sobie w rajdach terenowych ale jako kierowca formuły 1 nadal jest wychwytywany przez różne zespoły i nadal jest dla wszystkich świetnym kierowcą w formule 1

  • haze doświadczony
    To może być klapa

    Jeśli to prawda, oczywiście. Małysz nie przewidział chyba jednego: jeśli na tych rajdach zaliczy wtopę, nie ujdzie mu to na sucho.

  • Adeline początkujący

    Masakra, nie wiem co o tym myśleć, mówił że chce teraz odpocząć, ale z drugiej strony zawsze mówiono o nim, że nie potrafi usiedzieć w miejscu. Szkoda, że zajmie się rajdami, moim zdaniem jest to trochę dla niego niebezpieczne, dużo bardziej niż skoki. Szkoda, że nie zajmie się skokami. Telewizja Polska tez gadała, że jej drzwi sa zawsze dla Adam otwarte, ale zadnej propozycji nie było, a Adam się sam pchać nie będzie. Szkoda, mam nadzieję, że to jakaś durna plota.

  • Talar weteran

    Prima Aprilis trwa.? :)

    Ja w to nie wierzę.. Adam na pewno będzie chciał teraz ODPOCZĄĆ od tego całego zgiełku i pobyć trochę z rodziną a potem zrobi to co będzie uważał za słuszne

  • anonim

    Nie Adam zostań przy skokach. Zajmij się czymś związanym ze skokami to było całe twoje życie... rajdy to nie to samo ;(;(:(

  • bozenka92 doświadczony

    Jakoś ta informacja mnie nie przekonuje... Małysz jest osobą wzbudzającą ogromne zainteresowanie, więc media to wykorzystują.

  • anonim
    fajna piosenka

    http://www.youtube.com/watch?v=_2MmlbjphkM&feature=related

  • anonim
    Niech pilotem

    Niech pilotem będzie Ahonen :)

    Ale tak na serio to nie wierzę w to... Na nowo miałby robić szum w okół siebie? Myślałem że chce od tego odpocząć...

  • anonim

    Fakt był sponsorem Adama przez kilka sezonów więc to chyba juz podnosci wiarygodnosc tego newsa dodatkowo nie tylko tu o tym pisza

  • keit5 początkujący
    to chyba jasno mówi samo za siebie

    http://www.youtube.com/watch?v=UkHLj_ImPUA&feature=related

  • anonim
    Tadziu

    Zamiast pytać autora tego artykułu czy to prawda nie lepiej było zapytać samego Adama ?
    Nie wierzę, ze Redakcja nie ma kontaktu z samym Adamem, chyba lepiej zapytać jego o to.

  • kibic_malysza profesor
    "Jeszcze was zaskoczę"

    I wychodzi na to, że właśnie zaskoczył, choć przyznam szczerze, że spodziewałem się właśnie że może przenieść się do rajdów...cóż. Adam dla mnie będzie skoczkiem, nie rajdowcem :)

  • anonim

    Ja w to nie uwierzę dopóki sam Adam nam o tym nie powie co ma zamiar robić dalej a przecież jak sam mówił musi się spokojnie nad wszystkim zastanowić i dał sobie i nam czas do połowy kwietnia.
    Fakt lubi zmyślac i dopisywac różne sprawy nie raz Adam mówił, że udział w profesjonalnym rajdzie to wielka odpowiedzialność a on nie ma doświadczenia np: na to aby brać udział w rajdzie Dakar i na to się nie zgodzi, przygotowania do tego rajdu to bardzo poważna sprawa i trwają prawie cały rok, nie wierzę, że znowu poszedł by na to aby był nie obecny większość czasu w domu, nie po to kończył karierę skoczka.
    Mozę bardziej jako hobby potraktuje coś i w czymś weźmie udział w czymś co nie niesie ogromnego ryzyka.
    A jak wiadomo Dakar to ogromne ryzyko nawet utraty życia jesli ktoś nie ma doświadczenia a Adam go nie ma.
    Tak,że, ja poczekam na to co nam powie sam Adam.
    Nie wierzę, że nie został by przy skokach bo właśnie tego chciał.

  • anonim

    Adaś nie rób nam tego nie startuj w rajdach skoki są lepsze Polski Cup bez Ciebie nie może się odbyć wracaj Adam na skocznie!

  • tomek_92 doświadczony

    O ile jestem w stanie uwierzyć, że Adam weźmie udział w kilku amatorskich rajdach, to nie wydaje mi się żeby wziął udział w Dakarze. Przecież Adam nie ma żadnego doświadczenia w rajdach, a to najtrudniejsza tego typu impreza na świecie. Poza tym Adam mówił, że chce pozostać przy skokach.

  • keit5 początkujący
    co będzie robić Adam

    Nie wierze w te brednie - to jakis spóxniony pirma aprilis, przecież Adam wiele razy powtarzał, że chce być blisko skoków. Poza tym też powiedział - chyba w trakcie benefisu - że chce jechać do Soczi jako Ambasador PKOI, jeżeli propozycja jest aktualna. Angażowałby się zatem w coś zupełnie odmiennego?!

  • anonim

    To nie pierwsza informacja na ten temat. Już wcześniej wp (raz po informacji o końcu kariery - jeszcze nie potwierdzonej przez Adama) o tym wspominała. I też miała pewnego informatora. To nie jedno źródło...
    A Adam - mówi tyle samo co o końcu kariery. Ogólnikami, nic pewnego, tak jakby sam jeszcze nie wiedział. A raczej wie ;)

    To info znam od jakiegoś miesiąca. Coraz bardziej się do tego przyzwyczajam. Szkoda tylko, że... nie jest tak jak JA sobie to bym wymarzyła. Adam na skoczni - czy jako trener, czy menager, czy skoczek z kamerą czy uczestnik MŚW :D Ale na skoczni...

  • JA :D doświadczony

    Rzeczywiście ,,Fakt'' nie należy do najbardziej opiniotwórczych gazet w naszym kraju, ale te wszystkie informacje zamieszczone w tym artykule są bardzo precyzyjne i trudno w nie nie wierzyć.
    Tak czy inaczej nie podoba mi się, że znowu dziennikarze uprzedzają Adama. Zapowiedział, że w połowie kwietnia ogłosi, co robi dalej i media powinny się tego trzymać. Podobnie jak z końcem kariery Adama. Uważam, że to bardzo nieładne zachowanie ze strony mediów.

  • anonim

    youtube.com/watch?v=Ds0I7VLaFwY
    ale ta osoba na filmiku jest podobna do Małysza

  • Malyszomaniak profesor
    Fakt jaki jest każdy widzi

    Ileż to potwierdzonych nie potwierdzonych wiadomości z Faktu. Czy jest tak czy nie to Fakt nigdy do cennych źródeł nie jest a informacja raczej z tych sensacyjnych niż tych bezdyskusyjnych. Siak czy owak trudno zrozumieć by było jeśli ktoś mówi że chce odpocząć pobyć z rodziną po czym występuje w imprezie bądź co bądź profesjonalnej wymagającej sporego zaangażowania. Ale to nie nasz wybór i nie nasz problem. Dodatkowo trudno brać coś pod dyskusje jeśli primo nie potwierdził tego sam Adam secundo nie znamy żadnych szczegółów imprezy zasad występowania itp.

    Ja cały czas liczę, że jednak Adam zwiąże się ze skokami w ten czy inny sposób.

  • JacHOPPsen stały bywalec
    Malysz

    Ludzie, nie denerwujcie sie!

    Raz - dopoki Adam Malysz nie zwola konferencji NIC nie jest potwierdzone

    Dwa - jezeli nawet zacznie startowac w rajdach - to co? Nie umniejszy to wcale jego wybitnych osiagniec w skokach narciarskich. Z kazdym rokiem byloby Adamowi coraz trudniej, a Japonczykiem nie jest. W rajdach bedzie mogl wciaz czuc te adrenaline nakrecajaca kazdego sportowca :)

    Trzy - ktos tu mowi o Formule 1. Pamietajcie, ze MS Kimi Raikkonen rowniez (pomimo mlodego wieku) juz w F1 nie startuje - z wlasnej woli. Teraz sciga sie w rajdach terenowych.

    Cztery - Janne i Sven tez maja swoje pasje motoryzacyjne, ktore spelniaja. Dlaczego nie moze ich spelniac Adam?

    Piec - a moze jednak za rok Adam wroci? Wiem, ze wtedy szanse na sukcesy jeszcze bardziej zmaleja, ale mnie, kibica skokow narciarskich, ktory przez 13 lat ogladal skoki Adama, ucieszylby kazdy jego kolejny lot. Dla mnie on juz nic nie musi udowadniac. I tak jest wielki.

    Czego zyczyc panie Adamie? Wiatru pod na... to jest szerokiej drogi! ;)

  • Redakcja redaktor
    źródło

    Może i Fakt ma reputację tabloida, ale raczej nieprawdziwych informacji nie podaje. A dodatkowo poprosiłem autora tego artykułu o potwierdzenie czy to prawda i zapewnił mnie, że tak. Czy więc się to nam podoba czy nie, wszystko wskazuje na to, że Adam Małysz swoją dalszą karierę zwiąże z rajdami...

  • anonim
    Czy wy jesteście normalni.

    Dajcie już spokój Adamowi widac jacy z was kibice Przecież Adam skończył kariere skoczka ! I teraz może sobie robic co chce Widac,chyba ,że zostałem jednym z nielicznych fanów Adama.

  • anonim
    z super expresu

    "Istnieje pogłoska, że jeden z dealerów chce sprezentować Małyszowi efektowny wóz: Porsche Cayenne. Dowiedzieliśmy się jednak, że to tylko plotka. Adam nie przyjąłby takiego prezentu, bo nie chce się angażować w umowy sponsorskie, które mogłyby kolidować z jego kontraktem z Red Bullem."

  • anonim
    :-(

    Szkoda! Mógłby zostać przy swojej dyscyplinie. Po to z niej rezygnował, żeby być więcej w domu, odpocząć itd. Taki sport mu na to nie pozwoli.

  • kibic_malysza profesor
    fakt czy nie fakt

    O tym, że Adam może przenieść sie za kółka o skończeniu kariery pisało już wiele portali i wiele różnych gazet, więc czy to "Fakt" czy nie fakt to może być prawda.

  • kibic_malysza profesor

    Jeśli to jest prawda, to zapamiętami zawsze będe pamiętać Adama jako skoczka, rajdowiec czy tancerz po karierze? Kto mu zabroni, każdy może robić co chce. Ale dla mnie Adam zawsze pozostanie największym Polskim skoczkiem!

  • anonim

    @ Boy

    A nawet gdyby to była prawda, to co? Nie rozumiem ludzi, którzy piszą, że ktoś tam wiele straci u kogos jak podejmie taką czy taką decyzję. Każdy ma prawo kierować swoim życiem jak chce i koniec kropka.

  • anonim

    "Fakt" faktem, ale ta informacja moze okazać się prawdziwa. Już od paru miesięcy o tym wspomniały niektóre portale. Adam też mówił ,że i taką propozycję otrzymał. Zresztą, jeśli chciałby wystartować w rajdzie Paryż-Dakar, to dlaczego nie?

  • Wilk94 stały bywalec

    Nom mnie też się ten pomysł nie specjalnie podoba, jak Adaś na to pójdzie to żeby nie skończył jak Kubica...

  • megmaga początkujący

    "Fakt"... Serio? Może lepiej byłoby poczekać aż ogłosi to sam Małysz lub prasa, która nie ma miana tabloidu (żeby nie powiedzieć "wiodącego polskiego szmatławca" z historiami pt. "Nie śpię, bo trzymam kredens", "To mi zrobiło stare jajo!", "Cola chciała mnie zabić" i... "W Łodzi grasuje kotojeleń")... ;)

  • Daerdin stały bywalec

    Z drugiej strony mógł mieć już po prostu dość forsownych treningów, chciał spróbować czegoś innego. W rajdach nie trzeba tak trenować, chce może zasmakować nieco innego życia.

  • Daerdin stały bywalec
    Boy

    Musisz wziąć pod uwagę to, jak skoki narciarskie narciarskie mocno eksploatują organizm. W przypadku rajdów nie ma aż tak dużego "zużycia" organizmu. Adam jak na skoczka jest już w dość zaawansowanym wieku, natomiast jak na rajdowca- nie.

  • anonim
    Skijumping i Fakt

    Panie Mieczyński. Czy musi się pan zniżać do poziomu faktu ? Zawsze uważałem że Skijumping to porządna strona. Jednak w ostatnim czasie odchodzę od tego zdania. Niedługo na tej stronie przeczytamy że butelka po coca-coli chciała zabić Adama. Bierzcie informację z wiarygodnych stron a nie jakiś brukowców.

  • krytyk_skokow_narciarskich bywalec

    rajd Dakar? to tylko "Fakt" mógł takie coś wymyśleć, może jeszcze Adam zostanie zawodnikiem MMA?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl