LGP w Zakopanem: Morgenstern ponownie najlepszy!

  • 2011-07-23 18:45

Thomas Morgenstern podczas konkursu w Zakopanem udowodnił, że tego lata nie ma na niego mocnych. Austriak wygrał trzecie zawody z rzędu oddając skoki na 125,5 i 128 metrów.

Zaledwie 0,7 punktu za Morgensternem znalazł się Gregor Schlierenzauer, 21-latek skoczył 126 i 128,5 metra. Na najniższym stopniu podium stanął Kamil Stoch, lider reprezentacji Polski zrehabilitował się za wczorajszy nieudany występ skacząc 127 metrów w pierwszej serii i 123,5 metra w finale.

Tuż za podium znalazł się Maciej Kot, zakopiańczyk oddał dwa bardzo dobre skoki na 132,5 (druga odległość pierwszej serii) oraz 123,5 metra. Piąty był świetnie spisujący się w tej edycji LGP Bułgar Władimir Zografski, a szósty Richard Freitag. Na siódmej pozycji zawody zakończył Krzysztof Miętus, który na półmetku konkursu był liderem (133,5 metra), ale nie poradził sobie z trudnymi warunkami w drugiej serii i osiągnął zaledwie 117,5 metra. Czołową "10" konkursu zamknęli Severin Freund, Wolfgang Loitzl i Paweł Karelin (awans z 21. miejsca).

Dobrze spisali się również pozostali Polacy, Dawid Kubacki zajął 15. miejsce (123,5 i 113 metrów), a Bartłomiej Kłusek był 26. (119,5 i 110 metrów).

Thomas MorgensternThomas Morgenstern
fot. Anna Szczepankiewicz

Zwycięzcą klasyfikacji Lotos Poland Tour 2011 został Thomas Morgenstern, wyprzedzając Gregora Schlierenzauera i Kamila Stocha. Po dzisiejszym konkursie Kamil Stoch awansował na 3. miejsce w klasyfikacji LGP, a Maciej Kot "wskoczył" na 10. miejsce, co daje mu pewny start w konkursie.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki po I serii konkursu »
Zobacz końcowe wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Letniej Grand Prix...»

FOTORELACJA


Marcin Hetnał&Paweł Guzik, źródło: Informacja własna
oglądalność: (17531) komentarze: (126)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • tomek_92 doświadczony

    Dla mnie najlepszym komentatorem jest Szaranowicz. Fakt, że czasami zdarzają mu się błędy i przejęzyczenia, ale jego komentarze najczęściej są jednak dobre i potrafią poruszyć słuchacza. To, że czasami opowiada o czymś innym niż widzimy na ekranie to dla mnie plus, bo można dowiedzieć się np. co dzieje się w innych ekipach, kto co powiedział (no jak dla mnie to ciekawe). Przecież widzimy co się dzieje na skoczni, czy zawodnik skoczył daleko, czy nie, albo jaka jest odległość i miejsce, więc komentujący nie musi tego wszystkiego cały czas powtarzać. Brakuje mi za to kogoś kto mógłby powiedzieć coś więcej o sprawach technicznych typu czy skok był spóźniony czy nie, lub coś o sprzęcie, bo na tym nasi komentatorzy się nie znają, dlatego z chęcią posłuchałbym komentarza Adama Małysza.

  • Emil profesor

    @bozenka92 www.mypremium.tv Na tej stronie masz do wyboru wszystkie brytyjskie kanały sportowe.

  • Fanka_Ammanna doświadczony

    Ja osobiście wolę oglądać skoki na Eurosporcie (są 2 czy 3 sekundy szybciej, a przy dużych emocjach to sporo ;P), ale mam sentyment do Włodka Szaranowicza, który może i irytuje, ale naprawdę świetnie mi się kojarzy z sukcesami Małysza, a oprócz tego potrafi zbudować atmosferę idealną na wielkie imprezy typu IO.

  • bozenka92 doświadczony
    Emil

    A mógłbyś podać konkretny link do angielskiego Eurosportu w internecie? Chciałabym w ten sposób obejrzeć resztę LGP jeśli się da...

  • Emil profesor

    @HKS Ja nie mam Eurosportu polskiego więc zawsze oglądam przez neta angielski kiedy nie ma transmisji w TVP1 (bo jednak wole duży telewizor niż monitor) i komentarz pana Goldstroma bardzo mi odpowiada. Szopka w TVP. Nie zawsze. Konkursy w Japonii ze Snopkiem mi sie przyjemnie ogląda.

  • HKS profesor

    @Emil

    Widocznie Chrust jest tradycjonalistą i nie lubi nowego przelicznika;)

    Najbardziej mnie wkurzył jak ocenił drugi skok Huli w Engelbergu za słaby, ale tak jak mówię jego poziom komentarza na lato jest dobry. Nie odpowiada mi szopka w TVP, która bodajże się skończyła, bo reszty transmitować nie będą.

  • Emil profesor

    @pavel. Kiedyś na treningu w przed LGP w Zakopanem Murańka skoczył 127 metrów a Sklett 101 metrów. Kto był lepszy? Po przelicznikach Sklett, Więc ocenianie skoków po samej odległości jest wkurzające zwłaszcza jak latem Morgi w fatalnych warunkach skoczył krótko w Einsiedeln i Chrust się rozwodził jak to Morgi fatalnie skoczył, nie wejdzie do "30" a tutaj wielkie zdziwienie że był 14.

  • anonim
    @pepe

    A jaki ma byc? Skoro jest krotki to jest słaby, nie ma co owijać w bawełnę i słodzić słabeuszom, skoczył słabo to skoczył słabo, co z tego, ze to jego maksimum. Jak nie potrafi lepiej niech skacze an niższym stopniu z równymi sobie, a nie pcha się do rywalizacji z lepszymi, ot co.

  • pepeleusz profesor

    Ale dla Chruścickiego każdy skok odległościowo krótszy to jest ,,fatalny" itp. - nawet jak były ciężkie warunki albo jak dany zawodnik skoczył na miarę swoich możliwości.

  • bozenka92 doświadczony

    Ja mając przez pół roku Eurosport gratisowo oglądałam kilka razy zawody na tej stacji w ostatnim sezonie i jakoś w ogóle bez sensu jak dla mnie to ich komentowanie skoków. Nie wiem, może takie mam wrażenie, bo tylko kilka zawodów (a raczek kwalifikacji) tu oglądałam i mam słabe porównanie do TVP1... Ale jakoś te błędy Chruścińskiego, jego dziwaczny głos i zero emocji mogą doprowadzić do wkurzenia się;/

  • anonim

    Dla mnie też najlepszym komentatorem jest Rudziński bo umie się wysławiać i nie robi błędów
    Chruściński może czasem nudzi ale jak przyjdzie co do czego to przynajmniej jest szczery do bólu
    Jak obaj są razem z Rudzińskim to im to dość fajnie wychodzi:)

  • krzych-ronaldinho początkujący
    Komentatorzy

    Według mnie najlepszym komentatorem jest Rudziński. Rzadko się myli, komentuje dane skoki, a nie w czasie jakiegoś skoku np. Kazacha mówi o tym, co np. Stoch jadł wczoraj na kolacje. Szarana lubię za jego okazywanie emocji (np. choćby po konkursie drużynowym na MŚ w Oslo), choć często zdarzają się mu pomyłki. Dobrym komentatorem jest też Stanisław Snopek i trochę szkoda, że rzadko komentuje w TVP. Chruściński za często mlaska, ale przynajmniej nie plecie głupstw. Największą pomyłką jest komentarz w wykonaniu Szczęsnego. Już nie mówię o sztucznych emocjach, ale o jego wymowie niemieckich nazwisk, trochę to wyglądach jakby chciał być bardziej poprawniejszy od Niemców i Austriaków.

  • HKS profesor

    @pavel

    Rudziński zdecydowanie najlepszy, a duet z Chruścickim też jest dobry, bo wtedy się na wzajem pilnują. Sam Chruścicki czasem przesadza i zdarzają mu się głupie błędy i niekonsekwencja w ocenie danego zawodnika. Mniej więcej się z Tobą zgadzam, bo Szaranowicz i Szczęsny są dla mnie bardzo słabo i zawsze oglądam skoki na Eurosporcie mimo reklam i braku wywiadów z Polakami.

    Jeśli chodzi o Wyrzykowskiego i Jarońskiego, to są jak najbardziej OK, aczkolwiek bym ich nie krystalizował, bo czasem zarówno w kolarstwie jak i w biathlonie zdarzają im się spore wpadki i czasami ten ich atut w postaci odchodzenia od tematu staje się wadą, bo nie dostrzegają czasem co się dzieje;) Trochę też za bardzo idealizują Polaków. Eurosport ma ogólnie zawsze bardzo dobry komentarz.

    TdP będzie na Eurosporcie, ale sygnał i tak będzie uzależniony od TVP, gdzie będzie transmitowany "Tour de Teleexpres". Komentować będą Jaroński i Baranowski, także jak najbardziej fachowcy

  • anonim
    Paweł

    Sto procent racji, też wole Chrusta bo przynajmniej nabija sie ze słabych skoków, a rudziński jest najlepszy i najbardziej fachowy. Jaroński i Wyrzykowski wymiatają :)

    Przy okazji bedzie TDP na Eurosporcie?

  • bozenka92 doświadczony

    hehe, nom rzeczywiście, lato w pełni a tu zimowa czapka na głowie Gregora:) Może zgubił tę z daszkiem, a bez czapki z logiem sponsora tak dziwnie wyjść...

  • anonim
    @ HKS, strong

    Szaranowicz i Szczęsny to najgorsi komentatorzy skoków. Udają emocje, podniecają się skokami Polaków na 119m i tak dalej. Szczęsny robi mnóstwo pomyłek i jest słabo przygotowany merytorycznie. Za to Szaranowicz, na starość plecie trzy po trzy zamiast zajmować się sytuacja pod skocznia i opowiada głupie historyjki kogo to nie spotkał w saunie.

    Co do Chruścickiego, może i mówi głosem jakby usypiał, ale lubię jego cyniczne komentarze, potrafi powiedzieć, ze skok był żałosny, a nie owija w bawełnę, ze warunki, ze presja, ze coś tam. Najlepszym komentatorem jest jego kolega z Eurosportu, wyleciało mi teraz nazwisko, ale to chyba Rudziński, mało pomyłek, bez zbędnych koloryzacji i podnieceń, rzeczowy komentarz na temat sytuacji na skoczni.

    A ogólnie jeśli chodzi o komentatorów sportowych w Polsce, to moim zdaniem nikt nie pobije panów Jarońskiego i Wyrzykowskiego z Eurosportu, słuchając ich komentarza możesz oglądać płaski etap wyścigu kolarskiego i się nie nudzić. Olbrzymia wiedza i poczucie humoru, zdecydowanie najwyższy poziom komentarza. Mam nadzieje, ze w tym roku będą komentować Tour de Pologne, bo to co robili komentatorzy TVP to zgroza.

  • anonim
    :)

    tak a totalnym marginesie to wsystkiego najlepszego na nowej drodze życia dla Bera i Martine :) pobierali sie w Szwecji całe szczęście z dala od tej masakry ;*

  • gina profesor
    TEMI

    a ja myślę, że Adam był po prostu po tylu latach zmęczony, zmęczony skokami, treningiem, zawodami, całą tą otoczką. Zauważ, że nawet w Wiśle go nie było podczas LGP, pojechał na wakacje. Adam musi odpocząć od skoków i bardzo dobrze, że się realizuje w innej dziedzinie.

  • Aga stały bywalec
    ds

    No zajoł to na pewno. ;D

    Krytykujesz innych za błędy, a sam po polsku pisać nie potrafisz. :)

  • anonim

    polscy komentatorzy to 200 miejsce na świecie
    chruścicki nawet o nim nie wspomne
    ale szczesny
    skoro mówi że 4 miejsce kota to jego życiowy sukces a jakby wiedział w tamtym sezonie zajoł 3 miejsce w einseidel

  • strong1 weteran
    -

    @HKS
    Mnie się wydaje, że Chruścicki jakoś po prostu od długiego nie lubi skoków komentować. Na innych dyscyplinach mniej marudzi i jest żywszy-choćby na biegach. Jak tam się trzyma jego teoria o młodych niemieckich skoczkach, którzy nie rokują nadzei i nic z nich nie będzie?:)
    "Sebi" musi się podniecać, bo zyski spadną, a prezes A.T ma duże uszy i wszystko słyszy dodatkowo. Zresztą Szczęsny chyba naprawdę wierzy, że forma letnia musi zaprocentować zimą, mimo że rok temu jakoś nie bardzo to wyszło.

  • HKS profesor

    @strong1

    Chruścicki jest bardzo denerwujący, ale akurat jego poziom komentarza w lecie mi odpowiada tzn. jest adekwatny do rangi zawodów. Obaj są słabi, ale ja wole Chrusta, mimo że lata jego świetności minęły:)

  • anonim

    zawsze oglądam na eurosporcie. na jedynce tylko jak komentuje szaranowicz albo chociaż snopek ;)

  • strong1 weteran
    -

    Co do Szczęsnego to jest i tak lepszy od cynicznego na siłę, wrednego, złośliwego, usypiającego i marudządzącego Chruścickiego. Na Szczęsnym trzeba się "umieć wyłączyć" i tye. :) Niestety czasem jednak coś dojdzie-wiem:)
    Ale to raczej nie jest najgorszy komentator w Polsce i tak. Choćby duet od F1 robi zawsze więcej pomyłek.

  • anonim

    Panie Szczęsny, jeśli tak cudownie się stalo i czyta pan ten komentarz, kieruje do pana te oto slowa: "jest pan do d..."
    Chruścicki i Rudziński do TVP!

  • mAnia89 początkujący
    Pytanie..

    Wie ktoś może na jakim kanale będzie można obejrzeć pozostałe zawody LGP? Niestety nie wiem, a bardzo mi na tym zależy..
    Proszę o odpowiedź:)

  • strong1 weteran

    " @strong1 Ale jednak w sezonach gdzie Adam zdobywał kulę nawet nie powąchaliśmy 3 miejsca w PN. "
    Zgadza się. Ale mnie chodzi o to, że-po tak dobrych skokach latem znacząca większość była w zatrważającej formie zimą, a to Kruczek jest odpowiedzialny za swoich zawodników.Ł.K w trakcie sezonu nie był za bardzo w stanie niczego poprawić. Tak nie powinno być i całe szczęście, że pojawiły się posiłki. Dobrze, że Kubacki nie skakał w Oslo w drużynówkach...tylko Żyła i to on dopomógł bardzo w zespole pod koniec sezonu. Choć Hula w Wilingen był świetny, ale potem...
    W 2002r. nie mieliśmy tylu młodych zawodników do potencjalnego wyboru. Sądzę, że sytuacja trochę się zmieniła. Poza tym niech każdy trener odpowiada za to co robi na przestrzeni sezonu-sam. Prawdą jest to, że Kruczek rozbudził apetyty po lecie-może i ponad miarę, ale byliśmy w listopadzie generalnie bez formy i to też jest prawda. Podobnie jak to, że w jeszcze poprzednim sezonie początek był przyzwoity, a nawet bardzo dobry. No, więc czy Kruczek, aby na pewno wie co, kiedy i jak?
    Modelu Zachodniego to nigdy nie będzie u nas. Ale jakby Kruczek był w stanie w okresie startowym odbudować jakoś "dwóch letników", no to jeszcze byłoby w miarę ok. Może ze świadomością, że nie ma Adama, "bardziej się zmóżdży" teraz w zimie. Mam nadzieję.

  • anonim

    Bardzo, bardzo bardzo się cieszę z wyników Naszych chłopaków, mówiłam że tak będzie! Super, że udało im się puścić wczorajszy dzień w niepamięć i tak świetnie się dziś zaprezentować :]
    I utarli nosa co poniektórym anonimowym pseudofanom skoków pyszczących w internecie.. ;)

  • Emil profesor

    @strong1 Ale jednak w sezonach gdzie Adam zdobywał kulę nawet nie powąchaliśmy 3 miejsca w PN. Zdobyliśmy łącznie 3239 pkt. Adam 1153. Czyli reszta punktów to zasługa drużyny w której oczywiście był Adam ale sam Adam nic nie zrobi co widać było w takich konkursach jak Planica 2002 choćby. A nasze skoki to nie tylko Kadra A Kruczka. Ja wręcz twierdze że Kruczek powinien pełnić role trenera tylko w okresie startowym a do sezonu skoczek powinien się szykować wg zaleceń trenerów klubowych.

  • pepeleusz profesor
    @HKS

    No akurat nie kojarzę Twojej rozsądnej definicji kombinatora z przeszłości. Ale przecież byłego mistrza świata juniorów w kombinacji należy jeszcze bardziej kojarzyć, niż np kogoś kto zdobywał punkty WCB/COC w KN, prawda? I o to mi chodzi
    Ale całe szczęscie że ta nowa twarz to nie jest np Akira Higashi (kiedyś w wieku około 34 lat nazwany przez jakiegoś kolegę Szczęsnego po fachu ,,młodym"),

  • strong1 weteran
    -

    @HKS
    No fakt, ale do tego Stoch będzie musiał skakać naprawdę porządnie, a reszta kręcić się w okolicach "top30", przy czym dwóch musiałoby w niej być.
    Czyli generalnie postęp o jakieś 1.5 klasy. Mówimy o zawodnikach Kruczka, a nie Mateji, czy Pana Zdzisława:) To będzie cięzka sprawa.
    Już z samego faktu, że Niemcy to są zawsze Niemcy...

  • pepeleusz profesor
    @Emil

    Zeszłej zimy wykorzystaliśmy ledwie 70 % możliwości psując Małyszowi pożegnalny sezon. Gdyby w Oslo wystawić letni zwycięski skład Małysz/Kubacki/M.Kot/K.Miętus to mogliby walczyć o miejsca 9-11..

  • strong1 weteran
    -

    @Emil
    No, ale jednak udowodnili, limity można wyskać zimą i to spokojnie.
    Polacy udownili, że to się na nic nie musi przekładać.
    "4" i "5" miejsce. Wspaniale. I 2/5 na Mistrzostwach Świata zawodników Kruczka z całej grupy atakującej latem. Gdzie Żyła i Byrt byli wtedy w Syberyjskim lesie. Cała para poszła w gwizdek. Na czym konkretnie w tym aspekcie polega sukces Kruczka? Jak dla mnie straciliśmy być może ostatnią szansę na medal drużynowy. Z czego tu się cieszyć?
    Małysz w oczywisty sposób fałszuje/fałszował obraz w Pucharze Narodów-bo to tę kwestie miałem ma myśli. Bystoel był tylko przez pewien czas mocnym członkiem drużyny-jednym z wielu. Tommy to epizod raczej. Tak samo jak do podobnego zafałszowania Ammann w przypadku Szwajcarii, a Janda w przypadku Czech. O sile skoków w danym kraju w PŚ stanowi moim zdaniem konkretnie ilość zawodników wprowadzanych do drugiej serii. Ja tam oczekiwałem 3-4 w miarę regualarnie, bo przecież było w czym wybierać.

  • starysceptyk doświadczony

    Taka drobna ciekawostka
    Dzisiejsze podium Kamila było 41 podium polskich skoczków w LGP
    17 zwycięstw, 11 drugich i 13 trzecich miejsc, razem 41

  • HKS profesor

    @pepeleusz

    Nie przesadzaj ;) Aż tak dużo nie oczekuje. Po prostu jak szczęsny mówi: "o to nowa twarz japońskich skoków", to mógłby się zastanowić czemu to nowa twarz ma 20 lat... Powinno to być dla niego chociaż trochę zastanawiające.

    Tak jak Ci kiedyś pisałem ja za kombinatorów uznaje 17-18 latków i od tego wieku wymagam od profesjonalnego komentatora profesjonalnych informacji. Młodsi zawodnicy często jeszcze się zastanawiają, trenują ogólnorzwojowo i już nie wymagam od szczęsnego, żeby na prawdę się interesował i dokładnie analizował kariery 15 latków w skokach i KN.

  • HKS profesor

    @Emil

    No nic z tego, poza tym, że nie jest to zasługa Kruczka;) Tylko i aż tyle. Chodzi o zaznaczenie samego faktu. Jak będziemy na 4-5 miejscach w drużynie bez Małysza, to uwierz mi że też będzie euforia i to nawet podczas PŚ. Oczywiście w sezonie zimowym:)

  • pepeleusz profesor
    Szczesny

    1.HKS za dużo oczekuje odnośnie ,,identyfikacji" kombinatorów... W zasadzie o co drugim skoczku można powiedzieć że był też kombinatorem. Ale być kombinatorem( np dzieckiem , które troszkę trenuje biegi na wszelki wypadek i startuje w dziecięcych zawodach KN), a być mistrzem świata juniorów w KN to jest różnica.I o tym profesjonalista musi wiedzieć ! Do tego Kobayashi to mistrzostwo zdobył samymi skokami, którym niewiele brakowalo do obecnego jego poziomu skokowego. Tylko potem zniknął na wiele miesięcy...
    2.Szczęsny np ogładał dwa konkursy indywidualne i wyciągnał z nich taki wniosek, że sensacją był brak awansu Finlandii do drugiej serii drużynówki..
    3.Szczęsny o kimś mniej znanym zwykle mówi, ze ,,głównie startował w tym(zeszłym) sezonie w zawodach Fis cupowych''.Strzela... I tak strzelił o Jarko Maatta w Szczyrku. A ten jak na złośc zanotował w zeszłym sezonie zero startów w Fis Cupie...
    4.Szczęsny uwierzył że Morgenstern mógł dostać dwie 12 za styl w Szczyrku, a chyba widział lądowanie i odjazd...

  • bozenka92 doświadczony

    Piękny konkurs, Polacy super, Morgi super, Gregor Super. Wszyscy super:) Oby do zimy, niech się chłopaki tylko nie przetrenują teraz a będzie dobrze:)

  • Emil profesor

    @strong1 Gwoli ścisłości Larinto z Koivurantą załatwili sprawę (Matti był w 55 WRL i nic nie mógł załatwić) MŚ tragedia... 4 i 5 miejsce w drużynie...pamiętam tą euforie po 5 miejscu w drużynie na IO w Turynie :) Co z tego że Małysz i Żyła nie byli zawodnikiem Kruczka? Bysteol zdobywając medale w Turynie nie był zawodnikiem Kojonkoskiego tak samo Tommy Ingebrigsten gdy zdobywał srebro na MŚ w Predazzo.

  • anonim
    Bardzo dobry konkurs

    Bardzo dobry konkurs w wykonaniu Polaków.
    Krzysztof Miętus prowadził po pierwszej serii,ostatecznie był siódmy,ale i to rewelacyjna pozycja dla tego skoczka.Maciej Kot ostatecznie zajął bardzo dobre 4 miejsce.Mamy się z czego cieszyć,bo do kolejnych konkursów Kot nie będzie musiał się kwalifikować.Dawid Kubacki skoki na dobrym poziomie szczególnie ten pierwszy.15 miejsce to dobry wynik.
    Bartłomiej Kłusek 26.To cieszy,że dubiutant we wszystkich trzech konkursach zdobywał punkty.
    A Kamil Stoch.Nasi na czele z Kamilem zrehabilitowali się za wczorajszą wpadke.Bardzo cieszy kolejne podium i trzecie miejsce w Lotos Poland Tour.Kamil ma przed sobą wielką przyszłość.

  • anonim

    Dwoch Austryjakow przeciwko reszcie swiata, a na czele reszty swiata sa Polacy.
    W pilce noznej gdybysmy byli pierwsi po Brazyli byli bysmy potega pilkarska a w skokach narciarskich jestesmy rozpieszczeni przez Malysza i boli kiedy tych dwoch kradnie nam ten "zloty ksiezyc".

  • anonim

    Kamil świetnie. Wiedziałam, że ten wczorajszy wynik pozytywnie nim wstrząśnie. Maciek jak zwykle pięknie. Dobrze, że nie musi się już kwalifikować.

  • anonim

    Jak to fantastycznie jest zobaczyć wszystkich dzisiaj chłopaków, bo potrafili przezwyciężyć wczorajsze słabości i teraz pokazać to na co ich stać, w tych lepszych warunkach pogodowych niż wcześniej. Jesli chodzi o naszego Krzysia Miętusa, odrazu wiedziałem, że odda słaby skok podczas finałowej serii będąc na prowadzeniu po pierwszej serii. Nie tylko z powodu gorszych warunków, ale i również z tego, iż (z tego co mnie pamięć nie myli) Krzysiek dopiero 1 raz wystartował w 2 serii jako zawodnik zakańczający rywalizację i przeszła przez niego nieco większa presja swojej próby, względem czego doszło do 3 zwycięstwa Thomasa Morgensterna w tych zawodach i także w całym turnieju Lotos Poland Tour.
    Gratulacje dla Kamila Stocha za awans do pozycji podialnej w klasyfikacji generalnej LGP, i Maćka Kota za awans do niekwalifikowanej 10-tki w letnim cyklu Grand Prix.
    Zobaczymy jak będzie w dalszych powietrznych przygodach zawodników na zagranicznych skoczniach !

  • HKS profesor

    Czyta, czyta - mówił kiedyś, że Ukraińcy kończą karierę. Nie wie jednak, że Kobayashi, to były kombinator, więc komentarzy za pewne nie czyta (a szkoda), a w zakładkę "Nordic Combined" na FISie nigdy wchodzić nie próbował :)

  • M_B profesor

    A z tym jego czytaniem może coś jest.... gadał o największym sukcesie Kota, tutaj czytam opierdole dla niego, a potem jak podium pokazują wspomina o 3 miejscu Kota w Einsedeln =D, więc może i komentarze czyta ;)

  • anonim
    Gina

    Podziwiam cię, ponieważ zawsze znajdziesz jakies wytłumaczenie, gorzej z tym ,że są one irracjonalne.
    Kiedyś były to kombinezony, potem astma Schlierenzauera, innym razem wiatr i punkty. A jak nie to to lista startowa. Co wymyślisz następne?
    A propos listy startowej, to nie pomyślałaś, że Kamil Stoch tez ma łatwiej, a także inni Polacy? Chyba dotyka to wszystkich.

    Chciałbym jescze poruszyć temat wiatru i punktów za wiatr. Otóż ustawienie po pierszej serii wyglądało tak: pol-austriak- Polak - austriak-pol-

  • Fanka_Ammanna doświadczony
    @Lestek

    Po prostu mam takie wrażenie, gdy słyszę jego wypowiedzi. Omawiając nowy system, mówił o tych rzeczach, które zawarte były w wywiadzie z Hoferem, publikowanym na stronie. Gdy przytacza wypowiedzi zawodników, czasem dosłownie cytuje ich wypowiedzi z wywiadów zawartych na skijumping. Wiem, że wiele z tego co jest to można znaleźć też na innych portalach, ale po prostu mam takie wrażenie, bo opisanych prze ze mnie sytuacji było więcej i to w każdym komentowanym przez niego konkursie (nie tylko w tym roku).

  • strong1 weteran
    -

    @Emil-nie no oczywiście nikt-ja oczekiwałem. Klasyfikacja Narodów to nic innego, jak dowód na to, że statystyka może być inną-wyrafinowaną formą kłamstwa.
    Po pierwsze Adam nie był zawodnikiem Kruczka.
    Po drugie Hula zdobył gros punktów dzięki jednemu występowi w Engelbergu i sporą część na relatywnie słabo obsadzonych zawodach w Harrachovie. MŚ to tragedia. Poza tymi epizodami nader rzadko zdarzały mu się skoki, o których można choćby na treningu powiedzieć, że były dobre, W Oslo trzeba było się posiłkować zaciągiem H.L& Szturc.
    Po trzecie Stoch zaczął skakać na swoim poziomie-do którego ma jednak chyba predyspozycje dopiero od treningów w Insbrucku. To, że był "tylko 10", przy trzech zwycięstwach to też mówi o tym jak był "równy i stabilny" na tle konkurencji z czołówki. No, ale ok-on zrobił wielki postęp-przełamał pewne bariery.
    Po czwarte kwota startowa z lata nie przydała się do niczego. A Hautamaeki i Larinto na spółkę załatwili w ZIMIE sprawę szybko. Tak samo jestem pewien, że ze dwóch Finów będzie w listopadzie/grudniu formie na "10".
    O Polakach tego powiedzieć nie mogę żadną miarą. Żeby chociaż po 10- 15 razy na przestrzeni całego sezonu wchodzili do "30", ci którzy teraz wymiatają z Polaków, To będzie oznaką dobrze wykonanej pracy przez sztab. A nie tak, że K. Miętusowi skończy się w grudniu forma-w tym lepszym razie i dalej zabraknie mu pary. Co najwyżej zaliczy kilka przebłysków, jak na IO w Vancouver. Tak-jestem z natury wredną, czepiającą się szują.

  • gina profesor
    fan Małysza

    Trzeba jednak pamiętać jaka jest lista startowa, a raczej kogo na niej nie ma. W porównaniu do lat ubiegłych nie ma Adama Małysz, Ammana, Ahonena, Hautamekiego, Jacobsena, Koflera. Finowie się nie liczą, Norwegowie podobnie. Gdy się patrzy na listy startowe to dominują młodzi skoczkowie na dorobku + paru "emerytów" typu Kasai, Schmitt czy Janda.

  • fan Małysza stały bywalec

    Znowu Austriacy na podium.Już na nich patrzeć nie mogę!
    Ale trzeba przyznać,że skurczybyki są piekielnie mocni.
    Mnie cieszy to, że nasi dziś w końcu z nimi powalczyli jak równy z równym. Szczególnie Stoch, Kot i Miętus.Kubacki jeszcze robi błędy ale było nie najgorzej.W odwodzie mamy jeszcze młodych Kłuska, Zniszczoła i Byrta.Jest jeszcze nieustabilizowany Żyła.
    Huli,Śliża i Bachledy nie liczę bo dla mnie to kadra C.
    Jeśli tę formę z lata przeniesiemy na zimę to będę wniebowzięty.
    Podsumowując dziś chłopcy skakali świetnie.

  • Fanka_Ammanna doświadczony

    Słuchając Szczęsnego, mam wrażenie, że czyta on artykuły na skijumping. Ciekawe, czy czyta też komentarze? ;)

    Konkurs ogólnie udany. Choć ja już co raz bardziej nie trawię dwójki Morgi i Schleri na podium, mimo to bardzo im gratuluję. Są wielcy i trzeba im to oddać. Polacy spisali się dobrze i o dziwo najbardziej podobał mi się jednak występ Miętusa.

  • anonim

    Ingvladsen chyba pozazdrościł Zniszczołowi, również druga dyskwalifikacja w ciągu tygodnia i to na dodatek w tym samym zestawie, czyli raz w kwalifikacjach i raz w konkursie głównym.

  • JacHOPPsen stały bywalec
    LOTOS POLAND TOUR - KONCOWA KLASYFIKACJA:

    1. Morgenstern 766,8
    2. Schlierenzauer 754,2
    3. STOCH 726,3
    4. Freund 710,7
    5. Freitag 706,0
    6. Karelin 701,3
    7. Hilde 688,2
    8. Kranjec 682,8
    9. KOT 682,3
    9. Takeuchi 682,3
    11. K. MIETUS 648,4
    12. Loitzl 646,9
    13. Hlava 641,1
    14. Yumoto 632,2
    15. Evensen 627,3
    16. KLUSEK 603,0
    17. Schmitt 601,8
    18. Prevc 594,8
    19. Zografski 574,1
    20. Hayboeck 517,9
    21. Hocke 515,8
    22. Janda 510,7
    23. KUBACKI 510,3
    24. Koch 509,1
    25. Cikl 503,3
    26. Mechler 500,9
    27. Vaculik 500,7
    28. Sinkovec 499,9
    29. Bardal 493,4
    30. Kornilov 467,1
    31. Rosliakov 464,5
    32. Kobayashi 449,9
    33. Stjernen 428,4
    34. Meznar 386,0
    35. Tepes 383,9
    36. Maeaettae 381,4
    37. Sedlak 291,8
    38. Keituri 290,4
    39. HULA 280,0
    40. Kasai 273,0
    41. Tochimoto 270,3
    42. Korolev 264,7
    43. Koivuranta 263,5
    44. Bodmer 258,8
    45. Judez 243,7
    46. Colloredo 209,9
    47. Muotka 174,4
    48. Velta 168,0
    49. G. MIETUS 166,5
    50. Bresadola 103,5
    51. Zmoray 103,3
    52. Romoeren 88,8
    53. Morassi 87,8
    54. ZIOBRO 86,6
    55. Ingvaldsen 85,8
    56. Ruuskanen 85,1
    57. SLIZ 81,9
    58. ZYLA 64,7

  • anonim

    Ja lubię Szczęsnego, bo przynajmniej stara się dostarczać emocji. Oczywiście popełnia dość sporo błędów, ale zdażają się one także Chruścickiemu, który komentuje w bardzo nudny sposób.

  • HKS profesor

    @Emil

    Nie wiem czy PN to taki ważny wyznacznik. Jeśli chodzi o siłę drużyny to w poprzednim sezonie wyznacznikiem były MŚ w Oslo i tam pomijając loteryjność prezentowaliśmy formę na miejsca 4-6, a nie na podium.

    Ja raczej oczekiwałem szerokiej i mocnej kadry, a wyglądało to tak, że wywalczone latem limity były notorycznie zimą odpuszczane, także główny letni magnez czyli powiększenie puli startujących w zimie też już przestał być atrakcyjny. Nikt nie oczekuje fajerwerków, ale skoki zawsze będą dyscypliną zimową i oby nasi zawodnicy prezentowali choć 70% letniej formy zimą.

  • starysceptyk doświadczony

    Puchar Narodów wczorajszego konkursu drużynowego LGP w Zakopanem.

    1. Austria......400 pkt
    2. Niemcy......350 pkt
    3. Rosja.........300 pkt
    4. Czechy......250 pkt
    5. Słowenia...200 pkt
    6. Polska.......150 pkt
    7. Norwegia..100 pkt
    8. Japonia.......50 pkt

    Puchar Narodów dzisiejszego konkursu LGP w Zakopanem.
    Miejsce, państwo, zajęte miejsca, suma punktów, ilość punktujących zawodników.

    1. Austria (1, 2, 9, 17)..........223 pkt (4 skoczków)
    2. Polska (3, 4, 7, 15, 26)......167 pkt (5 skoczków)
    3. Niemcy (6, 8, 19, 22)..........93 pkt (4 skoczków)
    4. Bułgaria (5).........................45 pkt (1 zawodnik)
    5. Czechy (11, 13)...................44 pkt (2 zawodników)
    6. Japonia (14, 16, 27)............37 pkt (3 zawodników)
    6. Norwegia (12, 21, 28, 29)...37 pkt (4 zawodników)
    8. Rosja (10, 24, 30)................34 pkt (3 awodników)
    9. Słowenia (18, 22, 25)..........28 pkt (3 zawodników)
    10. Włochy (20).....................11 pkt (1 zawodnik)

  • Emil profesor

    @HKS. Ale teraz popatrzmy na zimę inaczej. Przed ostatnią zimą celem było miejsce w czołowej trójce PN i wygrane Adama Małysza i Kamila Stocha. Nikt rozsądny nie liczył na nic więcej. I jakby nie patrzeć najważniejsze cele zostały osiągnięte :)

  • anonim
    -

    Szkoda, że Dawid i Bartek nie skoczyli lepiej. Strasznie mi żal Krzyśka. Nie poradził sobie w 2 serii w tych warunkach. Może nie skoczył tak całkiem źle, ale mogło być dużo lepiej. Kamil i Maciek oddali bardzo fajne skoki. Strasznie się cieszę, z 3 miejsca Kamila! Brawa dla niego, brawa dla Maćka i ogólnie dla wszystkich chłopaków! :)

  • HKS profesor
    SEBASTIAN "SEBI" SZCZĘSNY

    "Największy sukces Macieja Kota w karierze" - no tak 4 miejsce w Polsce jest lepsze od 3 za granicą ;)

    "Dawno, dawno tak dobrze nie było" - no bardzo dawno, bo aż rok temu;) Fakt. Po zimie można było zapomnieć, lub pomyśleć, że to jakiś sen.

  • Luthor weteran

    Akurat tutaj winy na Hofera bym nie zwalał. O ile w Wiśle i Szczyrku kręcono lody, to tutaj Austriacy byli po prostu najlepsi.

    A Szczęsny znowu pieprzy bzdury - "Życiowe osiągnięcie Kota". A że rok temu był 3. w Einsiedeln to się nie pamięta... I to nie pierwsza taka wtopa naszego kochanego komentatora. Co konkurs popełnia po kilka takich faux pas.

  • M_B profesor

    Można być zadowolonym z dzisiejszego konkursu, Krzysiek trafił w 2 serii na złe warunki, a mimo to poradził sobie jeszcze nienajgorzej, Kot już praktycznie zapewnił sobie miejsce w 55 WRL na cały sezon, więc na zimę 4 w 55 WRL mamy pewnych, z Małyszem który zakończył karierę i Hulą, który za wiele póki co nie pokazuje, mam tylko nadzieję, że tym razem letnie skakanie przeniesie się na zimę. Brawa dzisiaj należą się szczególnie dla Maćka Kota ( jego 2 wynik w LGP w karierzę) no i Krzyśka Miętusa ( najlepszy wynik w LGP w karierzę), ogólnie każdemu z naszych należą się brawa, bo dobrze się spisali. Dla Kamila oczywiście również brawo za podium i odbudowanie się po fatalnych skokach w konkursach drużynowych.

  • anonim
    Piotr186n

    Możesz podac mi punkty za wiatr w 2 serii 5 ostatnich skoczków (Kot, Schlierenzauer, Stoch, Morgenstern, Mietus)

    Możesz Stochowi dodać i 9pkt za wiatr. Nawet wtedy przegrałby ze Schlierenzauerem.

    Tym komentarzem udowodniłeś, jak nieobiektywny jesteś. Dzięki, że swoją głupotą poprawiasz mi humor.

  • Kinia12 początkujący
    :D

    Świetnie Polacy :D Szkoda że Bartkowi nie poszło ale trudno. :D Ja wieże w Kota :D Mam nadzieje że będzie na podium.. Kibicuje również Miętusowi :D :* ...Mam nadzieje że Kot i Miętus znajdą się razem :D

  • hehe bywalec

    Krzyśkowi trochę się poszczęściło (wątpie żeby obronił I miejsce, ale poczekajmy). Za to Maciek potwierdza klasę, Kamil też całkiem fajnie.
    Brawo:)

  • anonim

    bardzo sie ciesze ze Vladko i jeszcze dwoch Polakow oddalo skoki powyzej 130 metrow! tak trzymac chlopaki.

  • M_B profesor

    No no, pierwszy raz widzę aż taki konkurs w wykonaniu naszych, chyba trzech w pierwszej "5" to nie mieliśmy nawet w tamtym LGP po 1 serii, pozostaje mieć nadzieję, że nasi w drugiej serii pójdą za ciosem, czym konkurs drużynowy wczorajszy raczej poszedłby już w zapomnienie, najbardziej się obawiam, że Krzysiek Miętus się spali, bo w letniej Grand Prix to on nigdy nie prowadził do tej pory, nie pamiętam jak to było w kontynentalu, bo miga mi w głowie jeden konkurs w którym był 1 lub 2 po 1 serii i całkowicie spartaczył drugi skok, oby teraz tak nie było.

  • Ann początkujący

    jak skoczył to mysłałam ze furii dostane tak sie cieszyłam! taka zadowolon ajestem ze ooo byle tak w 2 seri!

  • anonim
    -

    Jestem taka szczęśliwa! Po pierwszej serii wszystko pięknie się układa. Kamil oddał świetny skok, mam nadzieję, że podniesie go on na duchu. Nie mogę zapomnieć również o Krzyśku i Maćku! Świetnie się spisali. Dawid i Bartek również dobrze, choć mogłoby być lepiej. Mam nadzieję, że 2 seria również będzie udana dla naszych reprezentantów! Żeby nie zapeszyć, odpukuję 3 razy w niemalowane ;)

  • starysceptyk doświadczony

    Po pierwszej serii
    1. Miętus 3. Stoch 5. Kot 12. Kubacki 24. Kłusek

    Rafi Mam coś takiego, z podziałem na IO, MŚ i MŚwL, tylko najlepsi, czyli zdobywcy przynajmniej 3 medali.

  • gina profesor

    no to w II serii będzie kontratak... by tylko nasi się nie zdeprymowali miejscami i skakali swoje. Fajnie wykorzystali warunki.

  • Rafi początkujący
    Pytanie dla statystyków

    Czy ktos zna klasyfikacje skoczków w ilości zdobytych medali MŚ i IO ? Ale chodzi mi tylko o indywidualne medale

  • anonim

    Chciałbym zobaczyć taki piękny (jak na razie) konkurs w sezonie zimowym. :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl