Kamil Stoch: "Pracuję na to, aby być najlepszym"

  • 2011-08-14 18:51

Kamil Stoch dziś w Einsiedeln mógł wreszcie świętować swoje pierwsze zwycięstwo w tegorocznej Letniej Grand Prix. Nasz reprezentant nie krył wielkiej radości.

Czuję się bardzo dobrze w tym momencie, czuję się spełniony. Zwłaszcza, że o to zwycięstwo walczyłem bardzo długo - od początku sezonu letniego i jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się to dzisiaj osiągnąć.

Nie skupiałem się na odległości tylko na swojej pracy. Moje myśli były skupione tylko na zadaniu.

To, że nie było serii próbnej to nie jest nic nowego, ponieważ nie raz takie sytuacje miały już miejsce. Dziś tak przypuszczałem, że będzie trudny konkurs. Zresztą już o tym mówiłem w Courchevel, że tutaj będzie wietrznie i będą niespodzianki, dlatego dziś trzeba było być mocno skoncentrowanym do samego końca.

Na górze trzeba było być dobrze skoncentrowanym, szczególnie że trzeba było czekać bardzo długo na skok - zaczynały juz boleć stopy w butach i było trudno, ale skończyło się wszystko dobrze.

Ten skok był bardzo daleki od ideału, zwłaszcza jak zobaczyłem go na kamerze i zrobiłem analizę z trenerem. Skok był spóźniony ale bardzo dobrze nogi pracowały na progu i dlatego potrafiłem z tego jeszcze odlecieć.

Nie zgodzę się z opinią, że pracowałem na to, aby być przed Morgensternem. Ja pracuję na to, aby być najlepszym.

W najbliższych dniach mamy w planie krótki odpoczynek, a następnie mocny trening motoryczny i kolejne starty, czyli Hinzenbach i Klingenthal.

Korespondencja z Einsiedeln, Tadeusz Mieczyński


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (8449) komentarze: (86)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Boy profesor

    Teraz nawet nowe normalne skocznie typu K95 HS106 są na tyle lotne, że dobrze skaczą na nich tacy zawodnicy jak Koch czy Kranjec, którzy kiedyś na tych obiektach mieli problemy. Po prostu profile skoczni są podobne, a wtedy długość zeskoku nie ma znaczenia ;-)

  • anonim

    Napisałem przecież: "Wprawdzie wielu z nich nadal świetnie sobie radzi, ale mają nieporównywalnie trudniej od skoczków technicznych" ;)

    Potencjał miał, ale jednak nie ma bata, żeby wygrywał z takim Schlierenzauerem w lotach albo błyszczałby w Vikersund. Z drugiej strony byłby nadal mocny na wielu dużych skoczniach, ale mimo wszystko - to był dobry styl skakania 15 lat temu, teraz jednak ciężko jest takim zawodnikom.

    Jeśli o mnie chodzi - mi też to się nie podoba, że na nowych standardach skoków zyskują przede wszystkim lotnicy. Wszyscy zawodnicy powinni mieć równe szanse. Ale co ja mam do gadania?

  • Boy profesor

    Rutkowski nawet z tym siłowym skakaniem potrafił w swoim pierwszym starcie na mamucie przekroczyć dystans 200 metrów. Ale później miał problemy z wiadomo czym, przez co miał nadwagę i stracił to coś z sezonu 2003/2004.

  • Piotr S. weteran
    @kibicka (*248.dynamic.gprs.plus.pl)

    Czytaj ze zrozumieniem. Do tego wywiadu jest też film i możesz ze spokojem go obejrzeć.

    Kamil wygrał nie dlatego, że mu podwiało, tylko dlatego, że był najlepszy. Ma 3 wygrane w Pucharze Świata i 10 miejsce w klasyfikacji generalnej w minionym sezonie. To jednak o czymś świadczy .

  • Piotr S. weteran
    @staly lecz malo udzielajacy sie (*128.play-internet.pl),

    Po pierwsze wskaż wypowiedź, która Twoim zdaniem obraża Adama, po drugie sam nikogo nie obrażaj.

  • anonim
    -

    @nieważnekto
    Jakim prawem [***] jedna obrażasz na portalu ktory tak wiele zawdzięcza jemu Adama Małysza? Łatwo jest kogoś atakować obrażać i pomawiać jak ten ktoś nie może sie obronić.......czytam i czytam wiele twoich wpisów i wierzyc sie nie da że tacy ludzie chodzą po tej ziemi i włażą z buciorami komuś w życie twierdząc że wielu się nabrało na osobowość Małysza! jesteś zwykły [***] ! Obrażasz jednego z najznakomitszych skoczków w historii ,obrażasz jego osobowość a czy ty widzisz coś u siebie? .............portal który zaistniał dzięki naszemu skoczkowi pozwala na jego deptanie dziś takim byle kim.

    pkt 2 regulaminu

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(36), 2011-08-15 20:11:07 ***

  • anonim

    Stoch i M.Rutkowski to prawie rówieśnicy (86-87) kto obserwował ich poczynania od młodzików ma zdanie o ich talencie. Btw: Stoch był jednym z faworytów MŚJ 2005, rok po triumfie Rutkowskiego, ale podparł skok i był 8 (byłby 2). Talent się odkrywa w juniorach, a wyniki seniorskie świadczą o sumie wszystkich składników, które musi mieć dojrzały reprezentant.

  • kibicka bywalec
    Małysz

    Co byś nie pisał to nic nie umniejszy dokonań Małysza,którego cenią nie tylko Polacy ale cały świat/widać doceniają u Niego nie tylko dokonania sportowe ale także Jego osobowosc.

  • anonim
    @kibicka

    Raz, Stoch nie twierdzi, że jest najlepszy, tylko że chce być najlepszym, a to duża różnica.
    Dwa, nie kieruj się przybraną medialną osobowością Małysza, tylko spróbuj więcej "czytać między wierszami". Wielu ludzi łatwo połknęło haczyk i nie bardzo dają się przekonać, że było z Adamem "trochę" inaczej.

  • kibicka bywalec
    Stoch

    Byłes chłopie najlepszy bo ci troche powiało i nie obniżyli ci belki,a tak poza tym to sie tak nie chwal.Nasz NAJLEPSZY SKOCZEK p.Adam nigdy o Sobie nie powiedział,że jest najlepszy, chociaż nim był

  • anonim
    luter

    Brawo , Kamil . Skoki jego sa bardzo dalkie od denladulu . Z tego wyczyalem plamunuje którtki wypocznek . Ale sedze bez jego obetesci Meogern by wyglal 3 kojne zawody . Lepsza bedzie rozmowa z ternem .

  • Lestek weteran
    -

    Jak powiedział kiedyś Piotr Fijas: "Skoczkami są wszyscy. Zawodnikiem jest ten, kto potrafi wykorzystać swoje umiejętności na zawodach. A skakać dobrze na treningu można dobrze, ale to trzeba potwierdzić na zawodach".

  • anonim
    @Lestek

    Pewnie masz rację ogólnie rzecz biorąc, ale jest też cała masa sytuacji, gdy talent danego skoczka jest niepodważalny, nawet gdy wyniki na to nie wskazują. Przykładowo, mamy dwóch skoczków o przeciętnych wynikach i osiągnięciach, a jeden z nich czasami potrafi błysnąć dobrym skokiem i dużo lepiej radzi sobie na treningach. Nie ma wątpliwości, że jest bardziej utalentowany od drugiego, chociaż nie wiem, czy można jednoznacznie stwierdzić, że lepszy...

    Nikt nie ma wątpliwości, ze Rutkowski był bardzo utalentowany, ale okoliczności jego przedwczesnego odejścia sprawiły, że jest neisłychanie trudno ocenić skalę jego talentu. Moim zdaniem, jego umiejętności były trochę rozdmuchane przez media, ale kto to wie...

  • Lestek weteran
    -

    Twierdzenie, że ktoś ma większy talent od kogoś innego prawie zawsze jest subiektywne. Przecież talentu nie mierzy się na kilogramy, a więc jedynym wyznacznikiem wielkości sportowca są jego wyniki. Taki Dzidek Hryniewiecki - mówi się, że w okresie od Marusarza do Małysza to on miał najwięcej "iskry Bożej". Może i miał. Tylko co z tego, skoro z nie swojej winy prawie nic nie osiągnął. No, może jednak trochę ze swojej...

  • anonim

    Nie wiem, czemu wielu uznaje Rutkowskiego za większy talent od Stocha. Nie zdążył przecież pokazać nic wielkiego poza zawodami juniorów: raz udało mu się zbliżyć do Małysza w mistrzostwach Polski, ale w zawodach PŚ ukazała się cała przepaść między nimi, w dodatku Małysz miał wtedy znaczny kryzys. W następnym sezonie wypadł z kadry i jego dalszą historię każdy zna. Kamilowi udało się parę razy pokonać Adama w formie, nawet w zawodach PŚ.

    Ten upadek Rutkowskiego w pewnym sensie utrwalił jego mit jako następcy Małysza, choć to wcale nie jest pewne, czy udałoby mu się kiedykolwiek do niego zbliżyć.

    Inny aspekt to styl i warunki fizyczne Mateusza, które były jednak "nieprzyszłościowe". Czasy siłowych skoczków powoli odchodzą do lamusa. Wprawdzie wielu z nich nadal świetnie sobie radzi, ale mają nieporównywalnie trudniej od skoczków technicznych.

  • Luk profesor

    Jeszcze większy talent od Kamila Stocha miał może Mateusz Rutkowski, no ale niestety dla niego alkohol był ważniejszy. A tak mielibyśmy obecnie dwóch skoczków w światowej czołówce - Stocha i Rutkowskiego.

  • anonim
    skoki

    Stoch na pewno nie powinien lecieć do Japoni jeżeli ma mieć dobrą formę zimą,bo inaczej będzie jak zawsze to znaczy:(miało być dobrze,a wyszło jak zawsze)

  • JacHOPPsen stały bywalec
    TURNIEJ 4 NARODOW 2011 - nieoficjalna klasyfikacja koncowa:

    1.Morgenstern 686,2
    2.STOCH 672,1
    3.Freitag 653,3
    4.Kranjec 611,5
    5.Hilde 606,2
    6.KOT 604,6
    7.Wank 603,6
    8.Kornilov 595,0
    9.Fettner 593,2
    10.Takeuchi 580,5
    11.Hayboeck 578,0
    12.Prevc 567,3
    13.Evensen 566,2
    14.Zografski 554,9
    15.Hocke 548,3
    16.ZYLA 547,7
    17.Janda 543,5
    18.Yumoto 539,3
    19.Descombes Sevoie 529,8
    20.Sinkovec 507,4
    21.Karelin 447,2
    22.Matura 442,1
    23.Kasai 427,5
    24.Chedal 427,0
    25.KUBACKI 425,3
    26.Ipatov 420,8
    27.Judez 420,3
    28.Boyd-Clowes 418,6
    29.Mechler 412,9
    30.Velta 349,0
    31.Colloredo 341,3
    32.Rosliakov 339,4
    33.Vaculik 328,4
    34.Strolz 309,2
    35.Korolev 303,1
    36.Stjernen 301,9
    37.Meznar 300,3
    38.Levkin 296,8
    39.Keituri 293,8
    40.Gangnes 292,1
    41.MIETUS 259,5
    42.Koudelka 236,4
    43.Hlava 227,6
    44.SLIZ 226,9
    45.Freund 223,9
    46.Tepes 219,6
    47.Koivuranta 212,0
    48.Sedlak 211,0
    49.Cikl 209,2
    50.Bodmer 205,0
    51.Dellasega 203,9
    52.Tochimoto 202,5
    53.Choi 196,3
    54.Karpenko 191,7
    55.Kobayashi 188,2
    56.Kim 182,5
    57.Ammann 123,5
    58.Maeaettae 106,5
    59.Schoft 105,5
    60.Alexander 94,5
    61.Zmoray 92,5
    62.Muotka 92,2
    63.Mayer 87,0
    64.Hautamaeki 78,2

    Sklasyfikowano 64 zawodnikow.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2011-09-06 21:24:08 ***

  • Luthor weteran

    Jakbyś nie widział to swoje pierwsze małe sukcesy Kamil świętował jeszcze przed wybuchem Małyszomanii. W 1999 r. został mistrzem świata dzieci w Garmisch-Partenkirchen, w tym samym roku jako przedskoczek skakał dalej od kombinatorów na PŚ w kombinacji norweskiej w Zakopanem. Już jako dziecko bił rekordy skoczni (Frenstat, Klingenthal). Jak taki ktoś nie ma talentu do skakania, to kto go ma? Co ma do obecnego rzeczy to, że jako nastolatek nic nie pokazywał w PŚ? Wyobraź sobie, że taki skoczek Roar Ljoekelsoey, przez lata przeciętniak, do najlepszych na świecie dołączył dopiero w wieku 27 lat i zdążył zostać dwukrotnym MŚ w lotach, medalistą MŚ i IO, prawie że zdobył KK. Dla ciebie to zawodnik bez talentu, bo jako nastolatek nie odnosił takich sukcesów? Z kolei Toni Nieminen już w wieku 16 lat w jednym sezonie wygrał wszystko, co było do wygrania (PŚ, TCS, złoto olimpijskie). I co? Do końca kariery prezentował ogony. Tak więc to twoje jaranie się wiekiem jest bezzasadne. Kamil trochę późno jak na swoje możliwości osiągnął swój najwyższy poziom, ale lepiej późno niż wcale.

  • anonim

    Roteiro, Stoch jako niespełna 18-latek był 7 w PŚ w Pragelato (12.02.2005) Małysz był akurat 9.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl