Ruszyła sprzedaż biletów na PŚ w Zakopanem!

  • 2011-10-13 17:29

Oficjalnie rozpoczęła się sprzedaż biletów na zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem, które odbędą się 20 i 21 stycznia 2012 roku. Ceny biletów nie uległy zmianie, ale dla kibiców, którzy dokonają zakupu wejściówek do końca listopada, przygotowana jest specjalna promocja.

Droższe wejściówki (sektory górne A i B) na każdy dzień zawodów będą kosztowały 70 PLN, natomiast tańsze (sektory dolne C i D) - 60 PLN. Za sektor T trzeba będzie zapłacić już 150 PLN, natomiast 350 PLN będzie kosztować specjalna wejściówka "gość", zawierająca w cenie także catering.

W sprzedaży są dostępne również bilety na kwalifikacje, a ich koszt wynosi odpowiednio 10 PLN (ulgowe) oraz 20 PLN (normalne).

Nowością w tym roku jest promocja, skierowana do osób, które kupią bilety do dnia 30.11.2011. Każdy, kto do tego terminu dokona rezerwacji oraz wpłaty za wejściówki na oba konkursy (piątkowy i sobotni), otrzyma gratis bilet na czwartkowe kwalifikacje.

Jak łatwo wyliczyć, skorzystanie z promocji oznacza oszczędność 20 PLN za komplet biletów.

Bilety dostępne są w sprzedaży internetowej na stronie biura podróży Tour & Travel Poland - www.skoki.ttpoland.pl

Serdecznie zapraszamy na PŚ w Zakopanem!

CENY BILETÓW:

Sektor A i B – 70 zł

Sektor C i D – 60 zł

Trybuna T – 150 zł siedzące bez cateringu

Gość – 350 zł siedzące z cateringiem

Kwalifikacje ulgowy – 10 zł

Kwalifikacje normalny – 20 zł



PROGRAM ZAWODÓW:

18.01.2012, środa
18:00 - Przyjazd ekip


19.01.2012, czwartek
13:00 - Odprawa Techniczna
16:00 Oficjalny trening HS-134 (2 serie)
18:00 Seria kwalifikacyjna

20.01.2012, piątek
15:30 Seria próbna
16:30 Konkurs skoków Puchar Świata HS-134

21.01.2012, sobota
15:00 Seria kwalifikacyjna
16:30 Konkurs skoków Puchar Świata HS-134

22.01.2012, niedziela
Odjazd ekip


Tadeusz Mieczyński, źródło: www.skoki.ttpoland.pl
oglądalność: (29017) komentarze: (93)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • 19grze48 początkujący
    Skoki 2012

    Szukam noclegów na owe konkursy. W razie jakis posiadanych miejsc prosze o kontakt na gg 3973558

  • 19grze48 początkujący
    Noclegi

    barto195 - Napisz jak to bd z tymi noclegami. Gdzie jak daleko do skoczni i w jakiej cenie noclegi. Pisz na gg 3973558

  • anonim
    skoki

    cholinder no z gdanska mi troszke czasu zejdzie :D

  • scrapmetal początkujący
    jade!

    jade bez wzgledu na to czy bedzie malysz czy alicja z krainy czarow...
    bylo fajnie ostatnio wiec teraz warto powtirzyc:)

  • anonim

    Witam kibicow.Przyjade z Czech a chcialem zapytacz,czy možna do arealu vnoszicz termosa s herbatom?A v ktorym sektorze mam sobie zakupicz bilety,jakie dobre miejsce?Dzekuje za rady,jade pierwszy raz.

  • anonim
    NIE MA

    @ jola
    Nie ma sektoru gdzie przechodzą skoczkowie!Co najwyżej możeszpójśćpod hoteljak jak i wziąć autograf,ale na Wielkiej Krokwi niematakiego sektoru.tu chodzi o skokinieo autografy

  • jacek28 początkujący
    Brak

    A co Adaś ? nawet jak będzie to co z tego , Atmosfera się liczy i cała Kadra Skoczków a nie tam Adaś

  • kibicka bywalec
    skoki

    Nie wiem czy Adaś nie będzie w tym czasie brał udziału w rajdzie? a wtedy rzecz jasna w Zakopanem się nie pojawi.

  • anonim

    mam do zaoferowania noclegi na zakopane 2012 jedzie ktoś do zakopca z daleka tanio:) mam dwa wolne pokoje mogę wynająć komuś na te trzy dni przenocowanie mieszkam nie daleko zakopanego sam bym poszedł na skoki samemu się nie opłaca podwioze nawet

  • anonim
    zakopane

    ja w tym roku przyjechałam specjalnie do zakopanego na skoki z gdańska :) na dwa czy trzy dni , i szczerze nie załuje jechania pociagiem 16 godzinn i stania pod skoczniom i zamarzania :D
    poniewaz atosfera była cudowna no i wygral Adam ;D

  • francesco początkujący

    Ludzie! Przestańcie narzekać na imprezy w Zakopanem. Pamiętacie, że takiej atmosfery jaka jest tam, nie ma nigdzie!

  • Lintunia bywalec

    @Fanka
    Ja wtedy byłam na wolontariacie i pamiętam, że największą furorę zrobił grzejnik w ubikacji w domku gastronomicznym na zapleczu. Od tego czasu wożę z sobą 3 najbardziej przydatne rzeczy na LGP-rękawiczki, pelerynę i suszarkę.
    Ja też się zastanawiałam czy iść na konkurs w tym roku, ale ostatecznie poszłam. I nie żałuję :)

  • kibic_malysza profesor

    Wtedy to i ja zmokłem heh, to były chyby jedyne zawody LGP w tak ulewnym deszczu, sobota i niedziela lało jak z cebra. Ale my wierni kibice wytrwaliśmy jak widać ;)

  • anonim

    @czarnylis
    Wszyscy wtedy przemokliśmy jak kuropatwy :)) w butach chlupało, za peleryny się lało do środka, dosłownie ja w takiej ulewie nie pamiętam abym kiedyś gdzieś przebywała i tyle czasu stała :) To cud, że nie złapałam jakiegoś przeziębienia:) Ale fajnie było.

  • anonim

    @Lintunia

    Faktycznie masz chyba rację :) jak ten czas szybko leci, po pierniczyły mi się lata :) Też byłam wtedy przemoczona jak kura:) suchej nitki nie było i marzyłam tylko o gorącym prysznicu jak dobrze mieć nocleg blisko skoczni :) Tak samo było w tym roku w dniu konkursu drużynowego kilka dni przed nim była piekna słoneczna pogoda ale od wieczora zaczęło lać i zrobiło się tak zimno, że właściciele pensjonatów włączyli ogrzewanie:) Bilet na drużynówkę sprzedałam, bo w taka ulewę nie uśmiechało mi się iśc ale na drugi dzień ? piękna słoneczna pogoda i konkurs indywidualny zaliczyłam w sumie nie było dużo kibiców frekwencja była marna a speaker, który zachęca do zabawy w kółko nadaje to samo :)

  • czarnylis profesor
    @Lintunia

    Zgadza się. Dwa lata temu lało i było zimno. Byłem wtedy tylko na jednym konkursie i pamiętam, że zmokłem jak kura. Pamiętam dobrze, bo miałem wtedy przyjemność poznać osobiście i oglądać konkurs właśnie z naszą miłą Fanką :)

  • anonim

    Czy ktos kupił już bilety na PŚ w Zakopanym a jak tak to napiszcie w którym sektorze są największe szanse na autografy skoczków

  • Lintunia bywalec

    @Fanka
    To ja mam chyba jakieś problemy z pamięcią, bo o ile sobie przypominam to dwa lata temu na LGP upał był tylko w dniu kwalifikacji. Potem przez 2 dni lało tak mocno, że na ulicach było pełno wody i po przejściu 500 metrów na skocznię byłam cała przemoczona. Podobnie było w 2008 roku, na kwalifikacjach upał, w dniach konkursów zimno i deszcz, więc niektórzy rok później mieli termosy ;-)

  • anonim
    Ratuuuujmyy Lgp w Zakopaneem! Nie oddamy go!

    Hej mam do was prośbę wstawcie to na fb jeśli możecie to dla nas "kibiców" bardzo, bardzo ważne
    http://besty.pl/96972/
    : NIE ODDAMY LGP W ZAKOPANEM !

  • Lestek weteran
    -

    Co do rzucania butelkami, to przypomina mi się półfinał Pucharu Europy 1982/83 Widzewa z Juventusem. Jednego z łódzkich kibiców po wyciągnięciu przez Surlita wyniku na 2:1 tak poniosły emocje, że rzucił sędziego liniowego butelką w głowę. Milicja zrobiła popisówkę i schwytała pijanego w sztok traktorzystę, który siedział jednak w takim miejscu trybun, że aby trafić w arbitra musiałby być chyba mistrzem w rzucaniu dyskiem (no, może bardziej oszczepem). Prokurator nie był wyrozumiały, ale koniec końców skończyło się na odmalowaniu odgrodzenia wokół obiektu ŁKS. Cóż, w Polsce spirytus to nieodłączny przyjaciel kibica.

  • czarnylis profesor
    @Kibic Małysza

    Faktycznie sam widziałem, jakieś 4-5 lat temu jak kazali odkręcać termosy i wąchali :) z tym, że to zależało od ochroniarza, jeden wąchał inny nie.
    Na skocznie nie wolno wnosić butelek (tylko plastik) większych niż 0.5 l a wynika to z tego, że jak ktoś taką butelką rzuci to zrobi innym mniejszą krzywdę niż cięższą o większą pojemności. Zawsze można wziąć więcej mniejszych :)
    Nie jest to głupi przepis bo raz widziałem jak zataczający się koleś rzucił butelką aż na wybieg. Został opieprzony przez ludzi obok i poszedł zataczać się gdzie indziej. Więc tym razem mądry przepis na ludzką głupotę.

  • kibic_malysza profesor

    @Fanka

    Ja przed kwalifikacjami w 2009 na LGP w Zakopanem musiałem zostawić przed wejściem 1,5 litrową butelke z wodą mineralną(jeszcze nie otwieraną). Jakieś durne przepisy, to samo kiedyś pamiętam na LŚ siatkarzy miałem. Nie można wnosić butelek większych niż 0,75l. Paranoja.

  • anonim

    @Lintunia
    TY chyba mówisz o zimie :) Owszem zimą termosy z herbatą ludzie mają i to normalka w taki mróz :) i ochrona w to nie ingeruje co jest w środku :)
    Ale nie latem, tamtego lata był upał jak diabli i organizator dał wyraźne dyspozycje co ludzie mają wnieść a co nie i żadnych termosów nie widziałam ale zwykłe butelki z wodą, fabrycznie zakręconą lub zakupioną na stadionie.

  • anonim
    ale drogie bilety co to ma być ???

    przecież juz nie ma małyszomani ogłupieli i chcą zarobić a tu przyjedzie 10 tys widzów co najwyżej :D

  • anonim

    pietrek94
    To co jak inni jeździli dla małysza to jak tak samo jadę dla Stocha bo to mój idol jest... dla innych też jadę kibicować ale najbardziej ../

  • Lintunia bywalec

    Owszem, było tak, ale jeśli ktoś miał termos, rzekomo z herbatą, to go wpuścili bez problemu.

  • anonim

    To zależy z jaką firmą ochroniarską organizator podpisał umowę i jakie warunki wpuszczania na stadion im postawił.Pamiętam, że dwa lata temu na LGP nie wszedł nikt kto miał nawet pół litrową wodę w plecaku odkręconą, kazali przed wejściem otworzyć plecak, wyjąć butelkę i patrzyli czy jest odkręcona czy zakręcona firmowo, jesli była naruszona natychmiast lądowała w specjalnym kontenerze. Na stadionie było stoisko z napojami i można było kupić.Na skokach w Niemczech na stadionie można zakupić piwo i problemu z tym nie ma, to samo w Planicy tam nie ma widza, który nie ma w ręku kufla z piwem.Jednak największym problemem obecnie są same ceny biletów sam wynajem skoczni jest piekielnie drogi to bilety też muszą być drogie, jedni z drugimi musieli by się dogadać w sprawie tych cen, bo nie ma się co oszukiwac, malyszomania byłą niepowtarzalnym zjawiskiem to zostało już stwierdzone dawno i to się nie powtórzy, dlatego ludzie, którzy organizują PŚ w Polsce muszą się dogadać i opuścić ceny bo inaczej trybuny będą gołe i wesołe.

  • Lintunia bywalec

    @Boy
    Pijani kibice to naprawdę duży problem. Pamiętam, że jak jeszcze byłam na zwykłym sektorze to ludzie normalnie spożywali wysokoprocentowy alkohol i nikt nawet nie próbował się z tym jakoś szczególnie kryć. A ochrona interweniuje dopiero jak ktoś nie jest w stanie utrzymać się na własnych nogach i zaczyna przeszkadzać innym kibicom (zapewne po uprzedniej interwencji któregoś z nich). W ogóle ochrona w Zakopanem pozostawia wiele do życzenia. Choćby trzy przykłady z tegorocznego LGP. Po pierwsze, ochroniarze sami nie wiedzieli kogo mają wpuszczać poszczególną bramą, po drugie, nie wiem jakim cudem, wpuścili na skocznię osoby na podstawie akredytacji ważnej wyłącznie w Wiśle i Szczyrku. Poza tym obecnie sektor fis-family został wydzielony z dawnego sektora C. Na górze ustawiono barierki tak niechlujnie, że sektor ten był pełen kibiców na zwykłych biletach, bo w tym miejscu nie było żadnego ochroniarza, który pilnowałby by ludzie stali we właściwych sektorach. Jak dla mnie organizacja zawodów w Zakopanem jest z roku na rok coraz gorsza i poważnie zastanawiam się nad tym czy warto tam jeszcze jeździć. Do Wisły i Szczyrku mam o wiele bliżej.

    @dm
    Może na innych kierunkach poprawki są fajne, ale na studiach matematycznych to nic przyjemnego. No, chyba, że ktoś lubi wkuwać kilkustronnicowe dowody na pamięć ;-)

  • HKS profesor

    @granda6

    A czy kibiców piłkarskich po spożyciu nie nazywa się chuliganami, wandalami i pseudokibicami? Oni też chcą się często przejechać z kolegami:)

    Gdzieś jeszcze natknąłem się na wpis, że na skokach jest bezsprzecznie najlepsza atmosfera. Kwestia gustu, ale domyślam się, że nie bez przyczyny w Europie zakazano wnoszenia na stadiony wuwuzeli:)

  • anonim
    pietrek94

    ,,wyjątek to 2002 kiedy 100 tys osob''

    wyjątek czy ty jesteś normalny, zebrało się wtedy najwięcej ludzi czyli to była najlepsza widownia.To że pojechali dla Małysza to nic dziwnego,dla kogo mieli jechać dla Hannavalda. A po drugie wszystkim polakom kibicowali.

  • granda6 doświadczony
    Boy

    Czy uważasz że teraz będą sami kulturalni kibice i będą wołać Kaamil i nikt nie będzie po spożyciu alkoholu? Troszeczkę pomyliłeś sens przyjścia tych ludzi na zawody.Nie liczy się dla nich kto skacze tylko wyjazd z kolegami informując żonę że jedzie na zawody kibicować. To jest kolego wszędzie i nie dotyczy to jak piszesz kibiców Adama tylko mentalności jaka jest powszechna nie tylko w naszym kraju. Muszę przyznać że fakt sporo osób było na bani w tym roku,lecz nie sami Polacy. Sam widziałem młode Norweżki,Szwajcarów i Niemców dość mocno osłabionych i raczej Adamowi nie przyjechali kibicować. A co do tych którym ta dyscyplina jest bliska to nie ma się co martwić bo będą.Tyle że musisz jedno wiedzieć że Małyszomania była zjawiskiem powszechnym i jedynym w swoim rodzaju. Całe rodziny jechały na zawody,firmy organizowały wyjazdy swoim pracownikom bo każdy chciał byći podziwiać Polaka jak wygrywa a świat nas zobaczył jak można się bawić i kibicować. Tego już nam nikt nie weźmie. Osobiście życzę Kamilowi jak i pozostałym naszym zawodnikom dużo sukcesów i pokazania na świecie że Adam nie jest jedyny ale są i następcy. A frekwencja? Nie ma się co czarować, forma zawodników jedno,pogoda drugie,ceny biletów trzecie. Jesteśmy narodem głodnym sukcesów więc jeżeli będą Polacy na fali to będą i kibice.

  • Emil profesor

    Dla wszystkich najbardziej interesujące jest czy Kamil Stoch będzie wygrywał. Jeśli Kamila lub innego naszego nie będzie w czołówce to przy takich cenach nie będzie nawet jednej trzeciej widzów na trybunach nie ważne czy Małysz na nich jest czy nie bo się raczej jedzie oglądać skoczków na skoczni a nie na trybunach. Dla Małysza to można najwyżej pojechać na Dakar jak kogoś stać.

  • kibic_malysza profesor
    Ankieta

    Czy wybierasz się na PŚ w Zakopanem 2012?

    Trudno powiedzieć, zależy od wielu czynników.
    1.Chyba wszystkich najbardziej interesujące-czy będzie gościem na zawodach Adam Małysz. Jeśli tak, w Zakopanem znów będą tłumy.

  • kibic_malysza profesor

    Ten kto był choć raz na PŚ w Zakopanem to wie co to znaczą skoki w Zakopcu. To jest poprostu święto, całe Zakopane w szalikach, czapkach, flagach, Krupówki i ulice w Zakopanem zamieniały sie w biało-czerwone barwy.

    Jak bedzie teraz? Nie wiem.Ale bez kibiców nie ma atmosfery, bilety jak na skoki bez Małysza są dość drogie. Ale powiem jedno, jeździłem na PŚ w Zakopanem prawie co roku i takiej atmosfery jak tam nie ma nigdzie, na żadnych zawodach w Polsce czy siatkarskich czy piłkarskich. PŚ nie równa sie z niczym.

  • pietrek94 stały bywalec
    buu

    Co to za podejście? "Jadę tam dla Stocha" tzn że co jedziesz tam żeby obejrzeć jego dwa skoki i pokrzyczeć. Jak ja tego nienawidzę. Do Zakopanego jeździ się przede wszystkim dla wspaniałej atmosfery, wyjątek to 2002 kiedy 100 tys osob pojechalo dla Małysza i siedziela na drzewach, dachach itp. Teraz ludzie tam kibicują wszystkim skoczkom, niezależnie z jakiego panstwa chciaż Polakom i tak życzymy najlepiej ;)

  • Folly początkujący
    Konkurs

    Już od kilku lat wybieram się i wybrać się nie mogę.
    Mam nadzieję, że w tym sezonie wreszcie uda mi się dotrzeć.
    Do inauguracji sezonu jeszcze tylko (albo aż) 43 dni, nie mogę się już doczekać :)

  • anonim
    Fanka

    ,,to są prawdziwi kibice, którzy za swoim idolem pójdą w ogień i nie odwrócą się od niego żeby z nieba leciały granaty''
    Czy aby nie za daleko? Świat byłby lepszy gdyby takie uczucie mieli zarezerwowane dla żon/mężów i dzieci.

  • anonim
    nieważnekto

    Cała prawda. Ja raczej bym się do tej pierwszej grupy zaliczył.

  • anonim
    @Fanka

    Naprawdę chce ci się pisać te wszystkie elaboraty? Odpowiem tylko na jeden aspekt:

    fan Małysza - osoba, która mu wiernie kibicuje i jest z nim na dobre i na złe. Nie mam absolutnie nic przeciwko takim ludziom.
    fanatyk Małysza - osoba, która nie da powiedzieć innym złego słowa na Małysza, jest gotowa rzucić się z pięściami na każdego, kto ma o nim inne zdanie. Uznaje go za chodzący ideał. Ślepo wierzy w swoje racje, mimo że jest mocno stronnicza i często nie ma nawet dowodów na poparcie swego zdania. Narzuca swoje poglądy innym. Wielu z nich przestało oglądać skoki i interesować się nimi po zakończeniu kariery przez Małysza, także wielu z nich nie przepada z jakiegoś powodu za Stochem (powiedzcie no, że nie ma takiej korelacji!). Wielu z nich, jak napisał Boy, nie ma zielonego pojęcia o innych skoczkach i nie stroni od mocnych trunków.

    Chyba jasne? To słowo nie jest obrazą, tylko stwierdzeniem faktu.

  • Boy profesor

    Średnia przyjemność stać kilka godzin na zawodach w towarzystwie pijanych osób, których sam konkurs w ogóle nie interesuje i którzy spojrzą co się dzieje na zeskoku dopiero jak skacze zawodnik, dla którego tam przyszli. A tych po spożyciu zawsze jest spora grupa, bo i tak jakimś sposobem wniosą swój ulubiony trunek.

  • anonim

    @Boy

    To była większość normalnych kibiców Adama Małysza bez %, wypraszam sobie, to on przyciągał rzesze i tłumy i tego zaprzeczyć się nie da ale trzeba teraz zrobić wszystko aby tych kibiców przyciągnąć na skoki ogólnie.Bo spora część tych ludzi jeżdziła głównie dla niego.I zamiast wyzywać ludzi od fanatyków, zrób coś co przyciągnęło by tych ludzi na skoki i dla innych zawodników teraz.Potrafisz ? Jak wyglądały trybuny bez Adama było już widać tego roku podczas LGP.I zamiast obrażać tych ludzi lepiej obrócić to w inną stronę, zachęcić wszystkich aby pojechali na PŚ do Zakopanego.

  • anonim

    @nieważnekto

    Radzę tobie wreszcie przyjąć do wiadomości i pogodzić się z faktem kto to jest prawdziwy kibic.Jest wielu sportowców u nas w kraju takich czołowych w różnych dyscyplinach i ci sportowcy dzieki swojej cięzkiej pracy i pieknymi wynikami spowodowali, że za nimi idzie czy poszła rzesza kibiców ale to byli i są kibice na dobre i na złe a co to znaczy ? że są z takim sportowcem nie tylko wówczas kiedy wygrywa ale są z nim szczególnie w chwili kiedy mu coś nie idzie i ma problemy, takim sportowcem, za którym poszły tłumy był i jest Adam Małysz, powstały fan kluby nie tylko u nas ale i w Norwegii czy Niemczech do tych fan klubów należą jego kibice ale czy to znaczy, że to są psychofani ? znaczy fani psychiczni ? bo ja to tak rozumiem. Jest już fan klub Kamila, to też są psychiczni ? to jest obraza czego ty często się tutaj dopuszczasz i jeszcze nie pojmujesz o co chodzi.Otóż, nie, to są prawdziwi kibice, którzy za swoim idolem pójdą w ogień i nie odwrócą się od niego żebym z nieba leciały granaty. Ty nie jesteś kibicem ani fanek żadnego sportowca widać, ale dajesz sobie prawo wygłaszać opinie tego jedynego i sprawiedliwego, jesteś zarozumiały jak mało kto.
    Ja tak jak @granda, Adam zakończył karierę, w tym czasie kiedy był skoczkiem zjednał sobie tysiace ludzi, niektórzy jeżdzili za nim non stop wszędzie po świecie była taka grupa, to też rozumiem psychofani ? Adam uprawia inny sport ale nie pozostawił po sobie pustki, jest komu kibicować, ale to nie znaczy, ze ja jako wieloletni kibic Adama, nie interesuję się tym co on robi obecnie, bo byłam bedę i pozostanę kibicem Adama Małysza na dobre i na złe, nawet gdyby teraz zajmował się nurkowaniem.Natomiast jestem za polskimi skoczkami, bedę im kibicować i jak tylko będzie okazja to znowu pojadę pod skocznię kibicuję innym sportowcom, naszym reprezentacjom, śledzę inne dyscypliny ale jednego jestem pewna w 100%, już żaden inny sportowiec mnie tak nie zaangażuje w to co robi jak Adam, on był wyjątkowy i niepowtarzalny we wszystkim co robił. Ale ty pewnie tego nie rozumiesz prosze tylko o jedno o powstrzymanie się w obrażaniu kibiców Adama Małysza i wyzywania ich od fanatyków czy psychofanów bo to jest obraza.

  • Boy profesor

    Sam jestem przekonany, że spora część kibiców w poprzednich latach w Zakopanem to typowi fanatycy Małysza. To osoby, które głośno skandowały jego nazwisko i wnosiły na teren obiektu %. Jak zapytasz kogoś takiego jakich zna skoczków wymieni Małysza i Hannawalda, mimo że zakończył karierę 7 lat temu. Oby takich kibiców było jak najmniej na zawodach. Może w końcu pojawią się kibice tej dyscypliny jako całość.

  • anonim
    @granda

    No bez przesady, jaki tam konflikt mogę wywołać przez jakieś tam komentarze na forum? Naprawdę nie przesadzajcie. Oczywistym jest, że większość zaglądających na tę stronę nawet nie zjeżdża myszką w dół, żeby czytać te komentarze. Rozmawia tutaj tylko pewna grupka ludzi, która jest niczym w porównaniu do ilości fanów skoków w tym kraju. Nawet gdybym miał takie aspiracje, mógłbym rozpętać co najwyżej burzę w szklance wody.

  • anonim
    @Fanka

    Słowo, którego użyłem, nie jest w żadnym stopniu obraźliwe, a jedynie opisuje zachowanie pewnych ludzi. Bynajmniej nie uważam, że każdy fan Małysza jest fanatykiem, ale i takich niestety nie brakuje.

    Naucz się wreszcie, co znaczy słowo "obraza". Przypomnij sobie, jakich epitetów ty używałaś, i to nie tylko w stosunku do mnie.

  • granda6 doświadczony
    Pojadę!

    Jestem fanem Adama i to sie nie zmieni,ale nie znaczy to że nie pojadę oglądac najwiekszy spektakl sportowy jakim jest PŚ w Zakopanem! Kibicuję naszym wszystkim zawodnikom bo będa skakać dla Polski i nie rozumiem jak można porównywać jak to zrobił poniżej nieważnekto chęć przyjazdu na zawody tylko pod względem Adama. Do tego widzę że chce znowu wywołac jakiś konflikt między kibicami Adama a Kamilem. A Ja i tak pojade i będe mocno trzymał za Kamila na skoczni a Adamowi będę trzymał kciuki jak będzie sie ścigał podczas rajdu Dakar.

  • anonim
    miejsca

    czesc wie ktos moze ktory sektor to ten kolo ktorego przechodza skoczkowie po skoku, gdzie mozna dostac autografy itp ?

  • anonim

    @nieważnekto

    Ty sam się mianowałeś kibicem obiektywnym ? a na jakiej to podstawie co ?
    Innym odmawiasz obiektywizmu a sobie taki tytuł dajesz ? mało tego, wciąz obrażasz i nie pierwszy raz kibiców Adama Małysza, ale podobno ty nigdy nie obrażasz , jasne ....... A kim ty jesteś ? jak ciebie nazwać ?
    Jakaś nazwa znalazła by się ale powstrzymam się od pewnych nazw pod twoim adresem ale bądź łaskaw nie obrażać innych czyli kibiców Adama Małysza ok ? Widziałes ile tysięcy ludzi, kibiców pojechało żegnać Adam w dniu jego benefisu ? i co ? twoim zdaniem to są ultrafanatyki ? Prawdę mówiąc ja nie znam tego typu określenia i nawet w słowniku tego nie ma jesteś wstanie wymyślić nawet nową nazwę byle tylko obrazić innych.I tak, to prawda, że wiele tysięcy ludzi przez ostatnie co najmniej 10 lat jeżdziło dla Adama i na Adama, tak było i ty tego nie zmienisz bo on potrafił sobie zjednać tysiące nie tylko u nas w kraju i to jego zasługa, że zaczęło jeździć tylu kibiców na zawody, nie twoja, nie kogoś innego ale to zasługa Adama. I miarkuj swój język, bo wiele razy obrażasz innych a potem się skarżysz i wylewasz swoje żale na forum.

  • anonim
    @d

    Dobrze napisane, ogólnie wszystko zależy od polskich skoczków i ich formy. Jeśli Kamil będzie w ścisłej czołówce, nie będzie raczej problemów z zapełnieniem trybun. Jasne, wielu ultrafanatyków Małysza się i tak nie pojawi, bo to dla nich nie to (plus taki a taki zarzut wobec Stocha), ale ich miejsce powinni zapełnić inni kibice, bardziej obiektywni, co może tylko cieszyć. Pewnie gorzej będzie, gdy Polacy będą bez formy, ale póki co wolę być optymistą niż złym prorokiem.

  • anonim
    Pś Zakopane

    jak Małysza brakło to już organizują promocje ,żeby zwabić kibiców tylko co mi za łaska za 2dniowy karnet kupiony do konca listopada 20 zł zniżki/na kwalifikacje/, a gdzie tam do stycznia? Bilety na pewno będzie można kupić tuż przed zawodami.

  • anonim

    Ja wybieram się na PŚ. ;) Przecież mamy dla kogo tam jechać, jest Kamil przecież on skacze na poziomie światowej czołówki, Są inni młodsi skoczkowie, który także liczą na nas-kibiców. Będzie wielu zagranicznych skoczków, którzy również kochają Zakopane i atmosferę jaka zawsze na skoczni panuje. Nie możemy pozwolić, aby magia Zakopanego minęła. Dlatego w tym roku trybuny również muszą się zapełnić. Każdy kto naprawdę lubi skoki narciarskie niech jedzie, a nie zastanawia się czy bez Adama przyjedzie dużo ludzi czy nie. Jak ktoś wcześniej napisał "Zakopane jest NASZE" i nie chcemy, żeby świeciło pustkami w styczniu. ;)

  • Paulina stały bywalec

    Strasznie wcześnie te bilet. Jeszcze ponad 3 miesiące np ja jeszcze nie wiem czy na 100% pojadę. Mam nadzieje że w grudniu uda mi się kopić bilety na C ;) chociaż szczerze mówiąc wątpię żeby była aż taka frekwencja jak Małysz skakał.

  • Artur stały bywalec

    @Boy
    Przepraszam, właśnie nie zauważyłem tego dokładnie.
    A tak na marginesie, jakie mamy limity przewidziane na sezon zimowy?

  • marysia początkujący

    Do olk: JA TEŻ! :D No ale jescze dla całej naszej wspaniałej drużyny! I wierzę, że będzie naprawdę dobrze :D

  • Karolina doświadczony

    Mi osobiście wydaje się, że trybuny będą pełne :) Owszem, może i będzie trochę mniej ludzi niż tradycyjnie "pod Wielką Krokwią", ale coś czuję, że ten sezon dla polskich skoków będzie bardzo ciekawy, stąd też kibiców nie zabraknie :)

  • Boy profesor

    @Artur
    Przecież pisałem o tym w kontekście obecności na miejscu pod Wielką Krokwią. A nie absencji przed telewizorem...

  • Maewju stały bywalec

    Skoro można zrobić bilety ulgowe i normalne na kwalifikacje,to czemu nie da się tego samego zrobić z konkursem?

    Będą "płakać" potem,że mało zarobili.....

  • anonim

    Lintunia
    fajne sa sesje poprawkowe jest wieksza radosc po zdaniu egzaminu
    tiffi ,
    jesli Stoch bedzie w pierwszej 5 generalki trybuny beda pełne

  • tiffi początkujący

    Mam nadzieję, że kibice nie odwrócą się plecami i że będzie nas w styczniu naprawdę wielu. PŚ w Zakopanem to wyjątkowa impreza, o czym wie każdy skoczek i każdy dopingujący. Wiele osób myśli, że bez Adama to już nie to samo. Oczywiście będzie inaczej, ale to nie oznacza, że gorzej. Byłoby świetnie gdyby pojawił się jako gość specjalny na konkursach. Jego obecność z pewnością uatrakcyjniłaby dni zawodów. Mamy przecież dla kogo przyjeżdżać do Zakopca. Mamy całą polską ekipę, która naprawdę liczy na nasze wsparcie. Mamy pozostałych skoczków, którzy uwielbiają Zakopane za niepowtarzalną atmosferę, za doskonałych kibiców, którzy sprawdzają się w każdej sytuacji. Nie pozwólmy, żeby taka aura Zakopanego się zatarła, bo posiadamy wielki skarb. Nie możemy tak łatwo odpuścić.

    Zakopane jest NASZE i dlatego powinniśmy być tam w styczniu wszyscy RAZEM. : )

  • Boy profesor

    @Lintunia
    Jak widzę moje obawy okazały się słuszne :)
    Tylko w tym wypadku mało co by pomogło przesunięcie zawodów na sobotę i niedzielę, choć jeśli ktoś ma blisko to już zmienia postać rzeczy.

  • Lintunia bywalec

    @Boy
    Na Uniwersytecie Śląskim sesja zaczyna się 23 stycznia. W tym roku raczej się nie pojawię na PŚ, bo w 1 dzień sesji mam ciężki egzamin. Wolę spokojnie pojechać do Planicy, która jest już po sesji poprawkowej :)

  • czarnylis profesor

    Polityka cenowa TZN przypomina mi politykę PZPN. Bilety na towarzyskie mecze reprezentacji nie dość że są kosmicznie drogie to jeszcze nie kupisz ich bez wyrobienia karty kibica reprezentacji, co zwiększa cenę o kolejne 32zł, dodatkowo PZPN nie robi nic by przyciągnąć kibiców "tubylców" którzy prowadzą zorganizowany doping. Efekt jest taki, że powstały nowe wielkie stadiony a doping jak w B klasie. To zabijanie atmosfery na meczach reprezentacji.
    TZN nie wyciągnął wniosków z lata. Nie ma żadnych zniżek dla dzieci co dla mnie jest olbrzymim błędem! Odejdzie spore grono osób które jeździło tylko dla Adama i brak próby wypełnienia tej luki odbije się czkawką. Wątpię by frekwencja zakręciła się koło kompletu. Straci na tym oprawa i atmosfera czyli to co jest wizytówką konkursów w Zakopanem. Są jednak dwa plusy tej sytuacji dla kibica skoków. Raz, nabędzie bilety bez problemu na miejscu i w razie trudnych warunków (wiatr, brak śniegu) zaoszczędzi na odwołanym konkursie bo biletów po prostu nie kupi. Dwa, nie będzie musiał marznąć na mrozie kilka godzin przed konkursem by zająć dobre miejsce i przez pół godziny przepychać się do kibla.
    Mimo wszystko do Zakopanego się wybieram i jeśli pogoda dopisze chciałbym zobaczyć tych najlepszych cyrkowców w akcji. A jeśli będzie bardzo mocno wiało i będzie istniało ryzyko odwołania, to popatrzę spod skoczni i organizatorzy na mnie nie zarobią. Cóż... chytry traci więcej.

  • kibic_malysza profesor

    Najlepszym rozwiązaniem byłyby karnety 2-dniowe jak w Harrachovie czy Libercu. Przyszliby kibice i zarobiliby organizatorzy, a tak...nie wiadomo co będzie z PŚ 2012...

  • Boy profesor

    Opcja rozgrywania zawodów piątek-sobota nie jest optymalna, biorąc pod uwagę datę rozgrywania zawodów. Różnie to bywa na uczelniach, ale gdzieś w tych rejonach zaczynają się sesję, a wiadomo, że studenci to spory procent wszystkich kibiców.

  • piotr186 profesor
    A

    Dakar będzie w terminach 1 stycznia -15 lub 16 stycznia. Zapewne. A PŚ w Zakopanem będzie 21-22 Stycznia.. jakby Małysz chciał to spokojnie mógłby być. Ale pewnie go nie będzie.. W sumie nie zależy mi.

  • piotr186 profesor
    fankaXD

    Nie liczyłbym na Małysza. On się wypiął na skoki narciarskie. Abstrahując to trochę drogie te bilety na Pś i żadnych ulgowych biletów na konkursy...

  • fankaXD początkujący

    Nie zważając na to czy Adam pojawi się na skoczni czy nie, to mam nadzieję, że kibice nie zawiodą. I powiem szczerze, że trochę się obawiam ;( Fakt Adama już nie ma, wielu kibiców przychodziło dla niego. Ale są inni zawodnicy. Oni potrzebują wsparcia. Nie pozwólmy by odejście Adama przyczyniło się do tego, że "zapomnimy o skokach". Tym bardziej, że Kamil dołączył do czołówki. Mam nadzieje, że ci co naprawdę lubią skoki nie zawiodą, a PŚ w Zakopanem jak zawsze będzie jedną z najlepszych imprez w sezonie. Naprawdę warto się o to postarać ;)))

  • anonim

    @kibic_malysza
    pewnie go nie będzie bo na początku stycznia jest rajd dakar i nie wiadomo czy zdaży wrócić a nawet jeśli tak, to będzie wolał z rodziną posiedzieć

  • Lola początkujący

    Chciałabym na 2 dni ale pewnie w piątek nie dotrę...skutek długiej drogi. Lepiej by było gdyby to było w sob. i niedz.

  • anonim

    Pewnie Małysza nie będzie. Na to przynajmniej wskazuje jego obecna postawa, tj. pomijanie wszystkiego, co związane z polskimi skokami, i zachowawcze wywiady, w których karkołomnie próbuje z tego wybrnąć. Czyżby to pokłosie konfliktu z Tajnerem?

    Sam chyba pojadę w tym roku, tak sobie przynajmniej mówię, tylko że z moją lokalizacją nie mogę być niczego pewien.

  • anonim

    Kto wie gdzie przez internet można kupić bilety do Harrachova? Ktoś kiedyś jechał i kupował?

  • Davidsson doświadczony
    www.skoczkowiezlodzi.pl

    @kisiel17

    bez Adama będzie pusto ;] co tu dużo mówić. organizatorzy zapomnieli, że Adam już nie skacze. nie wyciągnęli wniosków z LGP. i na trybunach pewnie będzie garstka ludzi jak na LGP. lepiej już sobie stanąć pod skocznią za darmo.

  • kibic_malysza profesor
    Będzie Adam?

    Bardzo bym prosił o informacje czy Adam planuje pojawić się na PŚ w Zakopanem 2012, trzeba by go spytać. Jeśli będzie, do Zakopanego mogą znów ruszyć tłumy i dla Stocha i dla Adama.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl