O skokach kobiet na spotkaniu Forum Nordicum

  • 2011-10-17 12:20

W ubiegłym tygodniu odbyło się w Ramsau am Dachstein po raz 32. spotkanie Forum Nordicum czyli dziennikarzy narciarstwa klasycznego. Podczas konferencji poruszono kilka ważnych kwestii dotyczących skoków narciarskich kobiet.

Walter Hofer opowiedział zgromadzonym o tym, w jaki sposób rozegrane zostaną pierwsze zawody Pucharu Świata pań. Podczas historycznego konkursu w Lillehammer 3 grudnia mężczyźni i kobiety będą walczyć o zwycięstwo w następującej kolejności: pierwsza seria pań na skoczni normalnej; pierwsza seria panów na skoczni dużej; finał pań; finał panów. Taki sposób rozegrania zawodów ma na celu zwiększenie zainteresowania inauguracją nowego cyklu.

Tegoroczny Puchar Świata pań finansowo wspierać będzie austriacki koncern OMV.
- Cieszę się, że mam szansę zaprezentować naszą firmę i jej wkład w organizacje tego wydarzenia - powiedział Christian Moser z firmy OMV- OMV jest zaangażowany w skoki narciarskie już od 20 lat, również na poziomie młodzieży, bo to ona stanowi podstawę sportu. Między innymi w 2010 r. rozpoczęliśmy projekt dla juniorów w Rumunii. Ostatnie przedsięwzięcie to Puchar Świata pań. Brak badań czy statystyk – ale to zupełnie nowy rozdział w historii sportu i chcemy być jego częścią, co wiąże się z zapewnieniem paniom warunków, na które zasługują. To właśnie dlatego zainteresowaliśmy się tą sferą i mamy zamiar ją wspierać przynajmniej przez następne trzy lata.

Na konferencji potwierdzono,że w przyszłym roku zostanie rozegrany konkurs mieszany w Hinterzarten, być może również w Courchevel i Ałmatach.
- Rozważamy wprowadzenie mieszanych konkursów drużynowych do programu najważniejszych imprez - powiedział Walter Hofer - Takie zawody mogłyby odbyć się już podczasa Mistrzostw Świata 2013 w Val di Fiemme, o ile Włoski Związek Narciarski wyrazi taką chęć. W zasadzie program na Mistrzostwa został już zatwierdzony.


Adrian Dworakowski, źródło: fisskijumping.com
oglądalność: (6639) komentarze: (55)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • HKS profesor

    Konkurs mieszany znajduje się we wstępnym kalendarzu MŚ, także jest tak jak myślałem - Włosi tej konkurencji nie odpuszczą i konkurs mieszany będzie na MŚ, mimo że na półtora roku przed MŚ nie odbył się żaden konkurs...

  • piotr186 profesor
    Fanka

    Nie mieszaj tu po0lityki. Pewni panowie z PO i z Rosji tez wiedzieli już 10 kwietnia o wszystkim..

  • anonim

    @pavel (*252.net.pulawy.pl),
    W takiej sprawie ja nie żartuję, owszem czasami chce mi się żartować ale nie w takich sprawach,Wiele razy wklejałam tutaj różne linki, rózne info ale twoja najlepszą odpowiedzia jest albo atak albo ignorowanie faktów.
    Tobie nic nie potrzeba ty wszystko wiesz lepiej jak pewien pan z TV już rok temu wszystko wiedział co się stało 10 kwietnia.

  • gina profesor
    przeklejony post z innego tematu

    Pamiętam czasy, gdy sponsorem i to poważnym było RTL. Z takich czy innych powodów RTL od dawna skoków nie sponsoruje. Dlaczego? Pewnie z powodu braku sukcesów po odejściu Hannavalda czy obniżce formy Schmitta. Zostały firmy niemieckie, którym widać to nie przeszkadza. Niemcy i Austria to podobny krąg kulturowy, język interesy. Zawodnicy typu Gregor czy Morgi przemawiają do piszczących fanek w Niemczech, Austrii czy nawet Polsce. więc z punktu widzenia sponsora liczy się oglądalność itp.
    Z drugiej strony FIS nie przyciąga potężnych sponsorów z Norwegii, Finlandii czy nawet Rosji. nie mam na myśli budowy skoczni, ale sponsorowanie PŚ jako takiego. A przecież Finowie i Norwegowie byli w czołówce od zawsze. Dlaczego? Napiszecie, że sponsorują biegi. Racja - ale taki potentat jak Norwegia i jej firmy pewnie mogłaby wysupłać kasę i na skoki. Dlaczego tego nie robi? Bo świat skoków to taki zamknięty niemieckojęzyczny krąg, a spoza tego kręgu dopuszczone są osoby na nic nie mające wpływu i będące tam na zasadzie ubogiego krewnego mającego tylko potakiwać innym.

  • gina profesor

    Co do skoków mieszanych jestem na nie - zdecydowanie. Wyobraźcie sobie jakieś zmiany w przebiegu meczu piłkarskiego - przerwy na reklamę, czasy, a nawet przeplatanie meczu kobiet z meczami mężczyzn. Toć to byłby skandal! podobnie odbieram skoki. Konkurs to konkurs, ale pazerność osób ze świata skoków nie ma granic.

  • anonim
    @Fanka

    Nie żartuj sobie. Jakby wszystko zależało od tego ile kto kasy łozy na skoki to Niemiec wygrywał by KK rok w rok, no może ze 2 razy wygrałby Austriak.

  • anonim

    @HKS

    Nie wiem, ale podejrzewam, że żadnej poważnej naszej firmy na to nie stać po drugie musiała by się mocno zaangażować w ten sport po trzecie my w FISie nie mamy żadnego przedstawiciela, z nami nic nie uzgadniają , ani z krajami jak Bułgaria, Rosja czy Rumunia od 92 roku jeden człowiek zarządza skokami, który sam skoczkiem nigdy nie był ale był fizjoterapeutą kadry Niemiec i Austrii następny jego rodak kontroluje sprzęt tam nie ma żadnej kadencyjności i jakiś wyborów z innych państw, to wszystko powoduje, że można domniemać iż to nie jest czyste i przezroczyste i fair play.

  • HKS profesor

    @Fanka

    A ci stoi na przeszkodzie żeby jakaś wielka polska firma zaoferowała więcej niż dają niemieckie czy austriackie? Jakoś trudno mi uwierzyć, że by podziękowali:)

  • czarnylis profesor
    @Fanka

    "Zachowujesz się tak jakbyś miał wiek przedszkolny i za każdym razem mimo iż ci się coś wklei ty i tak nadajesz swoje, a ja bedę ci co jakiś czas podawać fakty, o których mówią głośno niektórzy trenerzy czy zawodnicy.Żyjesz w świecie iluzji a jesli sądzisz, że skoki narciarskie nie są przez nikogo sponsorowane to masz piekny sen, muszą być inaczej ta dyscyplina by upadła a łożą na ten sport najwięcej dwa kraje Austria i Niemcy, o czym też wspominał A.Tajner kilka lat temu, ty sobie wierz w uczciwość i skoki "darmowe" a ja bedę wierzyć w to, że tak nie jest."

    Pomijam złośliwości w moim kierunku typu "przedszkolak i życie w iluzji". Poniżej pewnego poziomu kultury już nie mam zamiaru schodzić. Powiedz mi Fanko, kiedy ja napisałem, że skoki nie są przez nikogo sponsorowane? Powiedz mi kiedy wierzyłem w darmowe skoki bo nie pamiętam? Proszę cię nie kłam. Przecież pod spodem napisałem i jest to fakt sprawdzony i oficjalny (żadne gdybanko), że PŚ panów ma dwóch sponsorów Viessmann i Bauhaus. Dwie niemieckie firmy. OMV firma austriacka będzie sponsorem PŚ kobiet, a to dwa inne światy.
    Więc albo mnie przeproś albo powiedz kiedy mówiłem, że skoki nie są sponsorowane! Mam już dość wkładania mi w usta słów których nie powiedziałem!

  • anonim

    @czarnylis
    Zachowujesz się tak jakbyś miał wiek przedszkolny i za każdym razem mimo iż ci się coś wklei ty i tak nadajesz swoje, a ja bedę ci co jakiś czas podawać fakty, o których mówią głośno niektórzy trenerzy czy zawodnicy.Żyjesz w świecie iluzji a jesli sądzisz, że skoki narciarskie nie są przez nikogo sponsorowane to masz piekny sen, muszą być inaczej ta dyscyplina by upadła a łożą na ten sport najwięcej dwa kraje Austria i Niemcy, o czym też wspominał A.Tajner kilka lat temu, ty sobie wierz w uczciwość i skoki "darmowe" a ja bedę wierzyć w to, że tak nie jest.
    Na początek zdobądź sobie wczorajszy Przegląd Sportowy jest na dwie strony wywiad z Adamem, który uchylił rąbka tajemnicy o skokach narciarskich, wspomina tez o sponsorach to bardzo ciekawe co mówi.
    Od lat skokami rządzi ta sama ekipa, Austriak coś wymyśla, zarząd tylko zatwierdza i karuzela się nadal kręci, Austriak sprawdza sprzęt i jest ok, ty albo nie chcesz tego widzieć albo nie wiem już co ci dać na tacy.Wszelkie konsultacje w trakcie zawodów od kilku lat odbywały się na pierwszym miejscu z trenerem Austrii, oni płacą ? z nimi sie liczą, z innymi nic nie ustalają, bo inni wykonują tylko to co zostanie ustalone.I możesz sobie gadać co chcesz ja wiem swoje, czytam, słucham, i w świecie skoków nie jeden raz podnoszą się głosy protestu ale nikt z tym nic nie robi.Zaraz ci wkleję wywiad z sezonu olimpijskiego a był na konkurencyjnym portalu a ty sobie myśl co chcesz i zapamiętaj to ty mnie zaczepiłeś, nie ja ciebie i to ty zacząłeś tę dyskusję.

  • czarnylis profesor

    Mnie nie interesuje kto sponsoruje kadrę austriacką i tamtejszy związek. Co to się ma do FIS i PŚ? Mnie interesuje kto sponsoruje PŚ panów a na stronie FIS są wymienieni dwaj sponsorzy - Viessmann i Bauhaus. To nie są firmy austriackie tylko niemieckie.
    To te firmy łożą kasę FISowi na PŚ, na pensję dla Hofera, na NS i na wszystko co się z tym wiąże.
    Austria ma zupełnie innych sponsorów. Podobnie jak u nas Lotos, F4 czy Wagraf. Podobnie jak sponsorem Adama był Red-Bull. Potężny, austriacki Red-Bull. Adam też brał udział w spisku bo miał kasę z Austrii i nawet menadżera Austriaka? Przecież to bzdura, a idąc Twoim tokiem myślenia spokojnie można wysnuć taki wniosek.

    Viessmann i Bauhaus są sponsorem PŚ. To są niemieckie pieniądze.
    Austriacy poprzez OMV dopiero teraz pchają kasę do FISu, a konkretnie na PŚ pań. OMV jest od 20 lat w skokach ale wcześniej mogli sponsorować zupełnie inne organizacje, kadry, zawodników, programy czy zawody, nawet juniorów w Rumunii.
    Powtórzę raz jeszcze. Kasa na PŚ panów płynie z Niemiec i dziwne by wywierali wpływ na sędziów by forowali Austriaków. Jaki Niemcy mają w tym interes?

    Mam tę książkę. Po pierwsze nasz sztab dmuchał na zimne. Tam nie pisze, że żarcie było na pewno zatrute. Jak to się mówi - byli ostrożni na zaś. Tylko, że Austriacy z tamtą sytuacją też nie mają nic wspólnego, bo po drugie, kasę wtedy dawał niemiecki RTL i jeśli już była presja na zwycięstwo, to na pewno nie Austriaka. Przypomnij sobie kto był wtedy głównym rywalem Adama.

    Rozumiesz teraz. Kasę na wypasiony autobus Austriaków dają zupełnie inne firmy niż te, które dają kasę Hoferowi.

  • anonim

    http://www.oesv.at/deroesv/sponsoren/index.html


    Tu masz linka do sponsorów jakich ma Austria a potem się zastanów czy to mało ? Wystarczy aby się z nimi liczyli w tym światku i to bardzo.

  • anonim

    @czarnylis

    Przecież masz to jak byk napisane w newsie wyżej, więc czego się pieklisz znowu ? Ten koncern OMV wspiera skoki nie tylko Austrię ale łoży na skoki od 20-stu lat piszą to jak byk co to za koncern poszukaj sobie informacji w internecie a ile dają ? wybacz ale kwot ani ja ani ty nigdy na oczy nie zobaczysz bo o sumach publicznie się nie dyskutuje. I masz coś na ten temat napisane też jak byk w książce, którą podobno posiadasz, jest tam wzmianka, o której mówi A.Tajner już wiele lat temu, więc wybacz ale to nie moje wymysły i dowiem się bo już kiedyś drukował to jacy sponsorzy są zaangażowani w sponsorowanie skoków Austriackiej ekipy, całego ich szkolenia i nie tylko, a ty myslisz, że ten ich wesoły autobus ktoś im dał za darmo i to tak wyposażony ?
    Zacznij w końcu mysleć, bo to nie boli, kto ma największych i najhojniejszych sponsorów ci mają dużo do powiedzenia i z tymi dyskutują taki jest świat nie tylko sportu.Sponsorów mają na swych kurtkach i ubraniach.

  • czarnylis profesor

    @Emil
    Czyli o ile się nie mylę kasa na skoki panów płynie z Niemiec.

    @Fanka
    To gdzie ta austriacka kasa, gdzie ci austriaccy sponsorzy łożący na PŚ?
    Od dawna piszesz, że na skoki idzie najwięcej kasy od austriackich sponsorów, więc pewnie możesz bez problemu przytoczyć nazwy firm i przybliżone kwoty. Byłbym wdzięczny za taką informację, bo na razie wychodzi na to, że kasę dają Niemcy i cała Twoja koncepcja, jakoby Austriacy rządzili potajemnie bo sponsorują całą tą zabawę, legła w gruzach.
    Konkretnie. Nazwy firm chociaż.

  • Emil profesor

    http://www.fis-ski.com/uk /mediamarketing/sponsorslinks/fispartners/fis- ski-jumping-sponsors.html

    http://en.wikipedia.org/ wiki/Bauhaus_%28company%29
    http://en.wikipedia.org/wiki/Viessmann

    (wszedzie bez spacji)

  • anonim

    @piotr
    Prawda.Ja bym wyłączyła mieszane konkursy z MŚ to jakieś nieporozumienie przecież wiadomo kto wygra ale w swych pomysłach p.H. jest niezastąpiony :)

  • piotr186 profesor
    Fanka

    Prawda jest tak że ta cała "promocja" skoków kobiet służy przede wszystkim Austriakom, to oni zdobędą dotykowe medale na IO w skokach kobiet na na MŚ w konkursie mieszanym... Pozostałe prezentacje raczej na tym stracą.

  • piotr186 profesor
    Boy

    w swoim długim wywodzie masz całkowitą racje. Co do mieszanych konkursów drużynowych jestem jednak na tka ale póki co w formie zawodów pokazowych a nie od razu na MŚ... Mieszane serie skoków to tez ciekawy pomysł, ale za szybko realizowany: co prawda będzie to tylko jeden taki konkurs w najbliższym sezonie w takiej formule ale i tka nie wiem czy organizatorzy poradzą sobie z równoczesnym przeprowadzaniem zawodów na dwóch skoczniach.

  • anonim

    A mnie to nie dziwi, że wprowadzają taki konkurs mieszany wystarczy spojrzeć znowu na sponsora, który od wielu lat finansuje skoki Austriackie stoi to napisane w newsie jak byk :) Od dawna piszę, że najwięcej pieniędzy idzie z Austrii a konkretnie od ich sponsorów na skoki i to oni dyktują warunki, nie ma nic za darmo ani bezinteresownie.W tym przypadku jest tak samo.Nawet jeśli nie pokaże nam tego nasza telewizja na 100% pokaże to telewizja Austriacka a nie wykluczone, że i Niemiecka.Wszystkie zmiany i nowe pomysły sa ustalane wyżej i głównym pomysłodawcą jest zawsze Hoffer, zatwierdzenie danego pomysłu to tylko formalność.Kraje mniej zamożne nie mające takich sponsorów jak Austria nie mają nic do gadania bo z nimi nic się nie ustala.Ale co tam, ja z chęcią zobaczę taki konkurs mieszany w końcu jakas odmiana i watpię aby to trwało 3 godziny chyba, że warunki nie pozwolą.

  • czarnylis profesor
    @HKS

    Oczywiście, że panie są słabsze fizycznie od panów, tylko iż w skokach to nie ma znaczenia. Wystarczy dać wyższą belkę i skoki pań są równie widowiskowe co panów. Skoki kobiece na pewno nie przejmą męskiej widowni interesującej się tylko wyglądem zawodniczek. Tutaj mamy szerokie kombinezony, kaski i gogle spod których mało co widać. Jednak panie, mimo, że są słabsze mogą skakać równie daleko co faceci bo jest możliwość zwiększenia prędkości najazdowej, a tak mi się wydaje iż to właśnie widowisko przyciąga widzów. W ciągu paru lat szeroka czołówka powinna się wyrównać w górę. Dojdą nowe, lepsze zawodniczki. Na plus skoków pań działa też fakt, że mocne są dziewczyny z krajów 2 i 3 szeregu zainteresowania skokami. Prosty przykład. Kto interesował się w Polsce biegami przed erą Justyną Kowalczyk? Ile procent obecnych? Sukces potrafi napędzić koniunkturę tam gdzie jej wcześniej nie było. W krajach typu Francja czy USA może być tak, że skoki pań będą bardziej popularne i to one pociągną tam skoki do przodu tak jak to u nas było z JK i biegami.

    PS. Trochę przesadziłem z młodością żeńskiego kolarstwa ale dałem się ponieść modnemu ostatnio na tym forum trendowi do przesadyzmu :)

  • Boy profesor

    Wydaje mi się, że w ostatnim czasie zbyt dużo następuje zmian w skokach narciarskich na wszelakich płaszczyznach. Znamy tę dyscyplinę doskonale, jesteśmy w stanie zrozumieć postęp technologiczny przez co skoki są coraz dłuższe i bardziej wyrównane, a zawodnicy osiągają rekordowe odległości z coraz niższych belek. Ale jednak w ostatnim czasie zmiany następują zbyt szybko. Wprowadzono nowy system uwzględniający zmianę belki startowej, co było przez lata nie do pomyślenia, do tego dodaje/odejmuje się punkty za wiatr. Jeśli chodzi o rozwój kobiecych skoków to jestem oczywiście na tak, ale żeby od razu organizować konkursy mieszane? Toż to w ostatnich latach padały same głosy, że ta konkurencja nie jest jeszcze na najwyższym poziomie, panie prezentują słaby i nierówny poziom, jest mało zawodniczek i mała liczba reprezentacji. Skoro tak to czemu nagle postanowiono, że będą rywalizować z panami? Trochę konsekwencji bym jednak proponował. Panie rywalizowały dopiero na dwóch zawodach rangi mistrzowskiej, na IO jeszcze ani razu. Do tego dochodzi ważna sprawa, że praktycznie wszystkie zawody w skokach kobiet rozgrywane są na skoczniach normalnych. A tu już snuje się plany o mieszanych zawodach na dużych skoczniach. Zupełnie nie rozumiem takiego podejścia. To wszystko robione jest niejako na siłę. Przez lata ignorowano kobiece skoki, ignorowano prośby zawodniczek o włączenie tej dyscypliny do programu MŚ i IO, a teraz nagle sytuacja się odwróciła i chcą wszystko zrobić natychmiast, a wydaje mi się, że tak się nie da. Mają już MŚ, będą miały IO i PŚ, dojdzie do rywalizacji z panami, podobno z zawodów mają być transmisje telewizyjne. Jak dla mnie to wszystko czynione jest trochę za szybko i może ostatecznie nie wyjść tak, jak planowano. Ale zobaczymy. W każdym bądź razie jestem jak najbardziej za skokami pań i ich rozwojem, ale jednocześnie na nie jeśli chodzi o wspólną rywalizację z panami, jak również te przeplatane serie kobieco-męskie.

  • HKS profesor

    @Czarnylis

    Ja się za szowinistę nie uważam, ale to już zależy od punktu widzenia, bo wedle postępującej z zachodu mody pisząc, że kobiety są słabsze w niemal każdej dziedzinie sportu (bo są słabsze fizycznie!) już kogoś obrażam, a to jest po prostu stwierdzenie faktu:) Uważam, że bardziej uwłaczające od mojego podejścia jest podchodzenie w sposób "a zobaczę bo fajne d**y grają". A choćbyś nie wiem jak chciał, to temu nie zaprzeczysz. Nie raz można trafić na wielkich portalach na nagłówki "Pojedynek piękności", "piękna xxx zwycięża". Brzmi to tak jakby sport był tylko przystawką do wyglądu.

    PS. Ucięło mi trochę posta przez "wulgaryzm", który wyżej wykropkowałem i już mi się nie chce rozpisywać po raz drugi;)

    PS.2 Trochę przesadziłeś z tym że kolarstwo kobiet to młody sport;)

  • czarnylis profesor

    @HKS
    Wiem po Twoich postach na tym forum, że ogólnie lubisz sport, więc jeśli nie trawisz żadnej odmiany kobiecej to może jednak jesteś po trochu szowinistą? :)

    Przyznam Ci się, że ja w ogóle nie lubię tenisa. Nie obejrzałem jeszcze ani jednego całego meczu choć na ES leci godzinami a Isia grała w finale turnieju w Pekinie. Mogłem ten mecz zobaczyć cały na spokojnie ale wybrałem co innego i na szczęście nie widziałem drugiego seta. Lecz tu nie chodzi o moje ani Twoje gusta tylko o szeroką pojętą popularność, a tu sprawa wygląda tak, że większość ludzi interesujących się sportem ma inne zdanie niż Ty i docenia oraz interesuje się konkurencjami kobiecymi.
    Porównałeś TdF z T4S i bardzo słusznie. Obie to imprezy z bogatą historią i tradycją, a skoki jak i kolarstwo pań to bardzo młode dyscypliny. Trudno im się przebić. Tylko, że trzeba tez wziąć pod uwagę parę innych rzeczy. Postęp w skokach pań jest szybszy i samo środowisko jakie interesuje się skokami jest o wiele mniejsze, przez co łatwiej będzie o stosunkowo podobną popularność.
    Jak będzie zobaczymy. Zakład stoi i kto wygrał dowiemy się za 9 lat :)

    @Ojciec Marek
    Czeka Cię tylko jeden taki kompromis. Na pewno wytrzymasz. Czasem przerwy są długie z powodu warunków. Potraktuj serie dziewczyn jak przerwę z powodu silnego wiatru i zobacz sobie na spokojnie, bez emocji skoki pań, albo przygotuj w tym czasie dobrą kolację. Możesz też przełączyć tv na inny program, poszperać w necie, poczytać książkę, pobawić się z dzieckiem, wziąć prysznic, poodkurzać, iść po piwo, nie wiem, cokolwiek by tylko nie zmarnować czasu. To licząc, że będą w miarę dobre warunki góra godzinka więcej. Chciałbym mieć w życiu tylko takie kompromisy.

    Panowie, mam wrażenie, że robicie z igły widły.

  • OjciecMarek profesor
    @czarnylis

    Tylko to uniemożliwia komfortowe śledzenie takich konkursów fanom tylko jednej kategorii, zmusza zarówno fanów skoków męskich, jak i damskich do chodzenia na nikomu niepotrzebne kompromisy.

  • HKS profesor

    @Czarnylis

    Tenisa damskiego nie jest w stanie oglądać i w swoim życiu widziałem więcej spotkań Kubota, aniżeli Radwańskiej, mimo, że Kubot w telewizji jest od wielkiego święta. Co do reszty sportów wymienionych przez Ciebie to nie mam preferencji jeśli chodzi o płeć, ale akurat biegi kobiece w ostatnim czasie są bardzo nudne.

    Oczywiście, że przyjmuje zakład. Taka sama popularność TCS kobiet i mężczyzn jest niewykonalna nawet za 100 lat. Moim zdaniem NIGDY nie będą tak samo popularne. To tak jakby powiedzieć, że kobiecy Tour de France będzie tak samo popularny jak męski. Wszyscy dobrze wiedzą, że nigdy tak się nie stanie i życie toczy się dalej.

    PS. Ja nie wiedzę, żebym tu robił jakąkolwiek aferę.

  • czarnylis profesor

    A ja się już nie mogę doczekać tych konkursów. Cztery serie jedna po drugiej, no proszę państwa, to będzie uczta. Dla mnie ten schemat mógłby wejść na stałe. Kiedyś, jakieś rok czy półtora temu pisałem, że w ramach promocji PŚ pań mógłby być równoległy z męskim i konkursy pań poprzedzałyby te męskie. FIS poszedł dalej i wymieszał serie co uważam za bardzo pomysł.

    @Ojciec Marek
    To, że tego nigdy nie próbowano w piłce nożnej czy koszykówce nie oznacza, że od razu jest kuriozalne. Był taki czas kiedy poglądy typu ziemia krąży wokół słońca były "kuriozalne" do tego stopnia, że palili za nie na stosie.

    @Boy, Pavel
    To ma być chyba jeden weekend w tym formacie. Jak powstaje coś nowego to zwykle się to promuje i otwiera z pompą. Dwie trzygodzinne transmisje nie załamią ramówek i telewizje nie odwrócą się od skoków. Nie przesadzajcie.

    @HKS
    "Podnoszenie ciężarów, piłka nożna czy boks zawsze będą DUŻO popularniejsze w męskim wydaniu i nie jest to szowinizm a po prostu realna ocena sytuacji."

    Ale są też dyscypliny których popularność w wykonaniu obu płci jest taka sama. Weźmy tenis ziemny, biegi narciarskie, biathlon czy lekkoatletykę. Panie w tych sportach występują od dawna ale idę o zakład, że na początku też było mnogo krytyków, narzekaczy, czarnowidzów i malkontentów. Mimo tego, z biegiem czasu panie wyszły z cienia. W skokach może być podobnie ponieważ mniejszą siłę fizyczną pań można nadrobić dłuższym najazdem i widowiskowość w żaden sposób nie ucierpi i nie jest to fantastyka tylko realna ocena sytuacji :)
    Jeszcze możesz dożyć takich czasów, że będą dwa Turnieje Czterech Skoczni w tym samym czasie :)
    Idę o zakład, że stanie się to w tym dziesięcioleciu i oba będą tak samo popularne. Przyjmujesz?


    Jeszcze nie oddano ani jednego skoku, a już wylewa się fala krytyki. Może poczekajmy aż konkursy się odbędą i wtedy będzie można pomysł rzetelnie ocenić. Na razie to wygląda tak, że robicie aferę z nudów bo mamy sezon ogórkowy i nie ma się czego czepić.

  • Boy profesor

    @piotr186
    Oni chcą zrobić z tego transmisję, a jak chcesz równocześnie pokazywać skoki na obu skoczniach?

  • Boy profesor

    @piotr186
    Przecież wyraźnie jest napisane, że panie będą skakać na skoczni normalnej, podczas gdy panowie na dużej. To nie będzie konkurs mieszany.

  • piotr186 profesor
    Boy

    Biorąc pod uwagę ze Lillehammer to skocznia duża to rzeczywiście bardzo niewiele pań może wystartować w takim konkursie.

  • Boy profesor

    Wprowadzili nowy system żeby zawody trwały krócej i żeby mieściły się w czasie antenowym, który jest bardzo ograniczony. Teraz na próbę wprowadzają takie przeplatane konkursy, które wydłużą zawody co najmniej o połowę. Może oni myślą, że nie uzbierają 50 czy 30 pań? Jeśli to wejdzie na stałe to konkursy trwać będą po co najmniej 3 godziny i żeby je śledzić będzie trzeba pewnie być na miejscu, bo żadna stacja nie poświęci tyle czasu na transmisję jednej dyscypliny, nawet stacja sportowa.

  • HKS profesor

    @piotr186

    Zależy co kto lubi;) Do mnie jednak nie przemawia oglądanie żeńskiej siatkówki (przykład) dlatego, że grają ładne dziewczyny, a jest to stosunkowo modne w Polsce. Ładne dziewczyny jeśli już nie na żywo, to każdy sobie znaleźć umie, a jednak dużo ciekawsza jest sportowa rywalizacja na najwyższym poziomie i ostra, a czasem nawet brutalna (ale fair play) walka.

  • HKS profesor

    @piotr186

    To jest bardziej przymus, aniżeli promocja. Uczestnicy czwartego czy piątego biegu nie mieliby czasu na regenerację i w ogóle fizyczne dotarcie na start gdyby nie biegi kobiet, także i tak musiałaby być całkiem spora przerwa, którą FIS by chciał skracać, biegacze wydłużać i by byłą afera. Tak wszystko jest w miarę cacy.

  • piotr186 profesor
    HKS

    Ja tam większość sportów poza drużynowymi (Piłka nożna,siatkowa,koszówka,ręczna), boksem i zapasami wolę (albo przynajmniej cenię na równi) w wydaniu żeńskim.:)

  • HKS profesor

    @Emil

    Tego samego dnia są także męskie i damskie biegi, kombinacja norweska oraz biathlon (nie ma alpejskiego), więc z ramówką eurosportu może być jak zawsze dosyć różnie i elastycznie;)

  • piotr186 profesor
    OjciecMarek

    To są zupełnie inne sporty nie do porównania. Ale na przykład biegi narciarskie są organizowane na przemian, dotyczy to biegów sprinterskich gdzie kolejne eliminacje (1/8, 1/4 itd.) są organizowane wlasnie na przemian męskie z żeńskimi,. Myślę więc że to nie najgorszy pomysł.

  • HKS profesor

    @piotr186

    Co ma szowinizm do poziomu damskich skoków?;) A jakby wcisnąć w to jeszcze zawody dla 10latków to by się było "juniorofobem" ?;) Podnoszenie ciężarów, piłka nożna czy boks zawsze będą DUŻO popularniejsze w męskim wydaniu i nie jest to szowinizm a po prostu realna ocena sytuacji. Podobnie może być ze skokami. Dla mnie męskie sporty w większości są ciekawsze i nie widzę w tym nic co dyskredytuje kobiety.

  • OjciecMarek profesor

    Idiotyczny pomysł...Czy ktoś mógłby sobie wyobrazić sytuację, w której w ramach promowaniu piłki nożnej, czy koszykówki kobiet zastosowano podobny manewr? Przecież to kompletne kuriozum.

  • Emil profesor

    @piotr186 Mi się wydaje że te konkursy skoków kobiet Eurosport jednak pokaże. TVP wątpliwe oni woleli nieciekawe studio puszczać zamiast biegów panów bo tylko Kowalczyk ich interesowała chociaż czasem jakiś bieg mężczyzn puścili.

  • piotr186 profesor

    Po za tym całego kalendarza PŚ pan tylko ten jeden konkurs zbiega się z męskim PŚ.... To chyba nie będzie tragedią dla telewizji transmitujących....

  • piotr186 profesor
    pavel

    Nie oleją bo na to są umowy, Eurosport puści na skokach kobiet reklamy albo pokaże, w TVP będzie albo Teleexpress na skokach kobiet puszczać albo Kurzajewski w studiu...

    Widzę ze jesteś totalny wrogiem skoków kobiet.. przyhamuj trochę z tym szowinizmem.

  • anonim
    @Krecik

    Strzelają sobie w przysłowiowe kolano, okaże się, ze TV oleje taki konkurs bo będzie im szkoda tyle czasu antenowego i zostaną z ręka w nocniku.

    Nie ma co sie oszukiwać i udawać nie wiem jaka poprawność polityczna i jasno sobie powiedzieć, ze skoki pań interesuje malutka garstkę widzów i mało, która stacja TV będzie traciła czas antenowy na takie cos, a co za tym idzie stracimy także konkurs panów.

  • Krecik doświadczony

    "pierwsza seria pań na skoczni normalnej; pierwsza seria panów na skoczni dużej; finał pań; finał panów." - jest to wpychanie na siłę skoków kobiet aby miały większą oglądalność. Bez sensu, razem z przerwą konkurs panów będzie trwał około 3 godzin.

  • piotr186 profesor
    HKS

    Masz rajce, Włosi na tym skorzystają, Japończycy,Francuzi chyba tez choć raczej mniej niż Włosi. ale oczywiście dodatkowe złoto przypadnie Austriakom.. i dla tego mówię temu pomysłowi Nie dla tego ze jeszcze na to za wcześnie. Sam pomysł mieszanych konkursów oceniam jako dobry ale jeszcze za wcześnie na MŚ.

    I jestem ciekawy czy TVP pokaże skoki kobiet podczas zawodów w Lillehammer.... Czy będzie to tylko przedłużona przerwa miedzy seriami skoków mężczyzn.

  • HKS profesor

    "Takie zawody mogłyby odbyć się już podczasa Mistrzostw Świata 2013 w Val di Fiemme, o ile Włoski Związek Narciarski wyrazi taką chęć."

    Czyli na 99% można napisać, że będą;) Dla gospodarzy to szansa na super wynik bo dwóch skoczków na dobrym poziomie powinni mieć (z czterema ciężko), a o skoczkinie się martwić nie muszą. Może i o podium by w takiej mieszanej drużynie powalczyli, więc głupotą by było jakby o to nie walczyli.

  • Krecik doświadczony

    Szczególnie rozbrajające są pytania typu "Będzie Adam na trybunie? Jak tak to pojadę". Tego nie skomentuje nawet.

  • Krecik doświadczony

    Ten kto naprawdę lubi skoki będzie oglądać i bez Adama. Nie rozumiem, jak można oglądać konkurs, jechać setki kilometrów, tylko po to by zobaczyć jednego sportowca? Zdaje mi się że jedzie się obejrzeć zawody, a ewentualnie faworyzujemy pewną osobę. Ale żeby przez koniec kariery Adama nie oglądać skoków, to trzeba już być delikatnie mówiąc dziwnym. Szczególnie , że mamy wielu utalentowanych skoczków.

  • Emil profesor

    jak Kamil zacznie wygrywać konkurs za konkursem to oglądalność na pewno nie osiągnie wyników z 2001 i 2002 r bo to nie możliwe ale przebije tą z lat poprzednich.

  • anonim

    Jeżeli Polacy utrzymają formę z lata, to oglądalność nie spadnie nawet o jednego widza.

  • Emil profesor

    @sdvfd 10000? Chyba w Polsacie Sport. Bo średnio wyścigi oglądane w normalnym Polsacie miały 900 tys widzów co i tak jest sporym spadkiem.

  • anonim

    Slyszalem, ze podobno Formula 1 miala ogladalnosc srednio 2-3 miliony jak jezdzil Kubica.. teraz Polsat skarzy sie, ze niektore wyscigi mialy ogladalnosc uwaga... 10.000 widzow..
    Mam nadzieje, ze ogladalnosc skokow po odejsciu Adama tak bardzo nie spadnie

  • anonim

    Trudno mi coś napisać na ten temat ale chętnie obejrzę taki konkurs mieszany może być nawet ciekawie mam nadzieję, że i u nas w końcu coś sie ruszy w skokach babek tak na poważnie bo widzę, że świat idzie w tej kwestii do przodu przykro by było patrzeć aby Polska pozostawała w tyle.

  • Emil profesor

    @Boy Tylko że to było strasznie dawno temu. Obecnie nawet Asia Szwab na zawodach skacząc z tej samej belki co Śliż Bachleda którzy ledwie przekroczyli punkt K, nie spadła na 60 metr tylko osiągnęła prawie 80. A poziom zawodniczek czołówki bardzo się wyrównał. Myślę że np tak w takim Couchevel panowie będą skakać z belki z nr 7 to panie spokojnie będą skakać na podobnym poziomie z belki nr 15.

  • Boy profesor

    Jeśli chodzi o konkursy mieszane to trzeba tutaj podkreślić, że zawody muszą odbyć się na tej samej skoczni. A jak wiemy panie za bardzo nie są obeznane z dużymi obiektami, a panowie skaczą właściwie tylko na nich. Jeśli chodzi o Hinterzarten to jeszcze w porządku, ale już w Courchevel czy Ałmatach byłby problem, chyba że tam konkursy mieszane odbyłyby się na skoczniach normalnych. Panie bardzo rzadko skaczą na dużych obiektach, niektóre wręcz w ogóle sobie z nimi nie radzą. Także od razu powinno być ustalone, że skaczemy na skoczni normalnej. Niektórym paniom na skoczni dużej nie pomoże nawet podniesienie rozbiegu o 10 pozycji, bo po prostu nie są nauczone skakać na takich skoczniach, bo żadnych zawodów międzynarodowych w skokach kobiet nie rozgrywa się na czymś większym niż K100. Kiedyś były zawody na Holmenkollen, jeszcze nie w ramach Pucharu Kontynentalnego i może Sagen czy Iraschko sobie radziły, ale pozostałe rozpaczliwie lądowały w granicach 60-70 metrów walcząc o przeżycie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl