Wojciech Fortuna: Brakuje Małysza

  • 2012-01-09 13:27

W rozmowie z Dziennikiem Polskim nasz jedyny Mistrz Olimpijski w skokach narciarskich, Wojciech Fortuna, poddaje krytyce pracę polskiego sztabu szkoleniowego, przyznaje też, że bardzo brakuje mu w polskich skokach Adama Małysza, który w różnych rolach przydałby się naszej reprezentacji.

- Bardzo brakuje Małysza - mówi Fortuna - Nie mówię nawet o tym, żeby nadal skakał, ale miałem nadzieję, że zostanie chociaż dyrektorem sportowym w Polskim Związku Narciarskim. Adam zawsze dobrze wiedział, czego akurat potrzebuje, miał intuicję. Gdy coś nie grało, mówił, że chce pracować z Lepistoe, innym razem jechał do wujka Jana Szturca. Jak miał spadek formy, to wiedział, gdzie jej szukać. Teraz taki ktoś przydałby się przy reprezentacji. Ktoś mu coś przez telewizję zaproponował. Moim zdaniem, ludziom z PZN nie zależało, żeby Adam tam pracował. No to poszedł w rajdy i w sumie dobrze zrobił.

Fortuna przyznaje, że sam nigdy nie myślał na poważnie o pracy trenera bądź osoby zawodowo blisko ze skokami związanej.

- Kiedyś mi proponowali, żebym został trenerem, i dawali 800 złotych. Powiedziałem: "dziękuję", i zostałem taksówkarzem. Z czegoś trzeba było żyć. Dawne czasy. A teraz już dla mnie za późno. Tu trzeba młodych ludzi, sprytnych, takich jak Małysz. Przecież on potrafiłby wszystko załatwić. I trenerów, i sprzęt, jest przecież znany, lubiany w świecie sportów zimowych. Inaczej niewiele się zmieni, a my nadal będziemy słuchać przechwałek, że jest pięknie w skokach, że jest pięknie w biegach. A tak naprawdę to my nie mamy nic.

- Nie pogodzę się z tym nigdy, że zawodnik, który skoczył pięć metrów dalej, dostaje ujemne punkty i przegrywa, bo miał wiatr w plecy, z boku czy w d... - irytuje się Mistrz Olimpijski z Sapporo komentując system kompensacji za wiatr czy belkę startową - Albo to obniżanie belki w trakcie konkursów. To jest niesprawiedliwe i bez sensu. To była taka rewolucja zrobiona pod Austriaków, bo premiuje najlepszych. Choć jak najdalszy jestem od tego, żeby im tytuły zabierać. Nie ma co gadać, skaczą najlepiej. Teraz w Turnieju było ich trzech na podium, a stać ich na to, żeby zająć sześć pierwszych miejsc. Ja jednak mam nadzieję, że kiedyś zlikwidują te nieszczęsne współczynniki wiatru.

Cały wywiad dostępny jest tu


Adrian Dworakowski, źródło: Dziennik Polski
oglądalność: (12893) komentarze: (148)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lestek weteran
    @ abcdef

    Akurat to 6. miejsce to właśnie olimpiada była.

  • anonim

    Obrażacie Fortunę, a i on przed zdobyciem ZIO i MŚ zajął 6 miejsce na Miyanomori zasłużonymi równymi 2 skokami, także Fortuna miewał przebłyski nie tylko na olimpiadzie:)

  • ... doświadczony

    Jeden skok mu w życiu wyszedł i się wymądrza. Mądrzyć to się może Małysz a nie Fortuna któremu raz w zyciu podwiało i akurat zdobył ten medal...

  • Piotr S. weteran
    @Fan_KaStoch

    Pan Wojciech Fortuna ma prawo wyrażać swoją opinię, jednak nie powinien nikogo obrażać. Nawet jemu wszystkiego nie wolno.

  • OjciecMarek profesor
    @...

    Jakbyś jeszcze był tak miły i podał źródła rzekomego psioczenia na Kowalczyk czy Wieretielnego przez Fortunę, to byłoby bardzo miło.

  • magdalenka stały bywalec

    no cóż, zgadzam się całkowicie z fortuną-brakuje Małysza!

  • spiecki9 początkujący
    Fortuna

    wreszcie ktoś głośno się wypowiedział. Popieram Fortunę przy każdej jego wypowiedzi

  • ... doświadczony
    No

    tak "autorytet" Fortuna wypowiedział się dla Dziennika Polskiego - tego samego który kazał Justynie przepraszać za 23 miejsce w sprincie a Wieretelnemu kończyć karierę trenerską za taką "hańbę"! Ten znaFca Fortuna który dwa lata temu o Kamilu mówił że nic z niego nie będzie- rozmowa w TVP z IO 2010 konkurs skokow na dużej skoczni -że to typowy "buloklepa" a dzisiaj ma kopnąć w t...k Kruczka bo ten go zmarnuje!No i oczywiście wszystkiemu winien Tajner - czyż nie powinno być Tusk ? :) : za to że znajduje sponsorów, za to że próbuje reaktywować kombinację która od 1998 roku nie istnieje że stworzył Lotos Cup i Bieg na Olimpiadę ale najbardziej jest winny temu że to on stworzył Małysza który miał już kończyć karierę a nie Szturc czy Lepistoe - chociaż czytając niektóre posty można by odnieść wrażenie że tak było- a teraz nawet jest winny temu że męski biathlon który mu nie podlega upadł całkowicie! Wracając do pana Fortuny po pierwsze nikt panu nie proponował trenerki za 800 zł bo takie stawki są obecnie a nie wtedy kiedy wybrał pan taxi w USA czyli uciekł pan z Polski po tym jak "zaprzyjaźnił" się pan z wysokoprocentowymi trunkami i został pan damskim bokserem! Fortuna drugi Tomaszewski zero pracy dla danej dyscypliny i środowiska ale jadu plucia kłamstw co niemiara ja rozumiem jego wściekłość po tym jak Kamil powiedział że nie chce "doradców" co ma z kim i dlaczego w skokach bo ON CHCE pracować z Kruczkiem! A co do braku Małysza : Adam tak chciał i sam tak wybrał ale czy wynikowo jest tak źle? Dwa razy podium Kamila miejsca w I dziesiątce czyż wyglądają tragicznie myślę że nie, przełamanie niemocy przez Maćka, jedyne czego naszym brakuje a widać to po Kubackim i Huli szczególnie to myślę lepszego psychologa bo pan Wódka jak widać kolejny sezon źle chłopaków prowadzi! Ale przecież to taki nasz "sport" narodowy w którym w każdej dziedzinie jesteśmy na I miejscu na świecie to plucie na swoich i ta radość jak choćby z tekstu Kruczek + Hula = bula to nic że ten sam Hila zajmował miejsca w I dziesiątce w PŚ czy był tym który stawał na podium w drużynówce i to był mocnym punktem przecież zgnoić kogoś to taki wielki "wyczyn" "inteligencja" i "dobroć"!

  • anonim

    Tak ktoś skacze z tej samej belki 5 metrów dalej i przegrywa punktami za wiatr to znaczy że skakał w innych zawodach bo takich warunków nie ma co porównywać. 5 metrów na dużej skoczni to jest 9 punktów czyli ok 1 metr na sekundę, przepaść w praktyce oznacza 10 metrów w długości skoku. Puszczenie skoczków w tak różnych warunkach bez zapewniania jakiegoś handicapu temu co skacze w gorszych nie ma absolutnie nic wspólnego ze sportem.

  • Maciek5052 profesor

    Faktycznie , wywiad dość mocny , i szczery do bólu . To dobrze , na pewno trochę racji w krytycznych słowach Pana Fortuny jest , ciekawe tylko ile.....nie będę tego oceniać ponieważ nie siedzę w "trenerce" tak jak większość mądrzących się forumowiczów na tej stronie .

  • Maciek5052 profesor

    "Nie pogodzę się z tym nigdy, że zawodnik, który skoczył pięć metrów dalej, dostaje ujemne punkty i przegrywa, bo miał wiatr w plecy, z boku czy w d..."

    Święte słowa Panie Wojciechu !

  • Talar weteran

    Dziękuję panie Wojtku za ten złoty medal, trafił pan z formą i osiągnął pan wielki sukces..

    Nie wiem czy czytaliście wypowiedź Fortuny na sąsiedniej stronie..
    Wypowiedź chamska i to bardzo.. być może on ma prawo krytykować i obrażać Hulę, bo był od niego lepszy,a raczej więcej osiągnął, ale abstrahując od tego, gdyby te same słowa wypowiedział zwykły zjadacz chleba, to byłby dla mnie zwykłym nadętym gburem

  • anonim
    @Zarzeczny

    Nie wiem, czy to, co o nim teraz wypisujecie, to prawda, ale w każdym razie nie ma co się tym bucem przejmować. Przecież gość nie ma zielonego pojęcia o skokach i specyfice tego sportu. Dobitnie świadczy o tym nie tak dawny artykuł o Małyszu, w którym wywrócił wszystko do góry nogami.

    Jak ktoś nie widział czy nie pamięta: według niego Małysz był przeciętnym skoczkiem acz ponadprzeciętnym człowiekiem, którego wspaniała osobowość magnetyzowała tłumy... A było dokładnie odwrotnie.

  • anonim
    @fan Małysza

    Kofler jest tylko rok starszy od Morgensterna, a debiutowali w Pucharze Świata w tym samym czasie. Dlaczego więc ma być bardziej doswiadczony?

  • anonim

    A Zarzeczny to tabloidowy, pełen żółci buc i alkoholik (powinien się leczyć, bo to choroba). Wyjątkowo paskudna postać w świecie dziennikarstwa sportowego. Nie ma co go nagłaśniać jego idiotycznych i chamskich ataków na Stocha czy Małysza. Nieciekawy typ. Wszystko co najgorsze jeśli idzie o "zarządzanie informacją". Wulgarne, niemerytoryczne bydle.

  • anonim

    Już od dawien dawna więcej ludzi przychodzi na biegi niż na skoki. Biegi są popularne w Skandynawii, w Niemczech, w Czechach, we Włoszech czy w krajach bałtyckich, Rosji. Z tego wszystkiego skoki w Czechach, Rosji i we Włoszech to kompletna nisza, a na Łotwie czy Estonii prawie nie istnieją. Widać tłumy na sprintach w niemieckich czy włoskich miastach. Skoki bardzo straciły na frekwencji np. w Japonii czy w Norwegii, Finlandii. Trzymają się w Niemczech, w Polsce czy w Austrii i właściwie tyle.

  • piotr186 profesor
    fan Małysza

    Ja cały czas mówię to samo co Weisfflog a i Morgenstern zapowiedział że po 2015 roku zakończy karierę.

  • Gabler początkujący

    fortuna ma racje i o małyszu że powinien pracowac ze skoczkami i tym że skoczek który skoczy najdalej powinien wygrac a nie jakies bezsensowne punkty za wiatr

  • fan Małysza stały bywalec
    100 % racji masz krecik

    Mam Przegląd sportowy z marca 2011 r, gdzie był zamieszczony wywiad z Weifslogiem, który powiedział,że za 3 może 4 lata u Austriaków nastąpi kryzys, bo nie dają szans młodym zawodnikom.
    Z młodych zawodników mają tylko Schlierenzauera i Morgensterna.
    Kofler to już doświadczony zawodnik. Koch i Loitzl po skaczą jeszcze 2 może 3 lata,ale to już emeryci. Zauner i Fettner są solidnymi zawodnikami ale bez rewelacji. Hayboeck, Eggenhofer, Inauer i inni startują w PŚ od święta.

  • monia stały bywalec

    Jeśli chruścicki tak się wypowiada to trzeba bojkotować Eurosport marginalny sport to właśnie biegi słynne tylko w szwecji i norwegi a na skoki napewno przychodzi więcej kibiców niżna nudne biegi a Stoch zdobył 10 miejsce w głosowaniu kibiców którzy go docenili.Ja też na niego głosowałam. Dla mnie biegi to niszowy sport i nie oglądam ich tylko skoki bo są ciekawsze.

  • fan profesor

    Chruscicki powinien pojechac po Kruczku i asach pokroju Kubackiego i Huli a nie po Stochu.A Zarzeczny kontrowersyjny redaktor ale niektore jego tezy sie tez sprawdzaja.

  • anonim
    Mistrz Olimpijski

    to Mistrz Olimpijski-nikt mu tego nie zabierze. Ja nie zamieniłbym tytułu Mistrza Olimpijskiego nawet na 10 KK

  • anonim

    Szukałem na stronie Orange Sport tego fragmentu, o którym mówił David, ale niestety nie mogę go znależć. Dacie link?

  • anonim

    @David
    Masz na myśli tego Bogdana CHRUŚCICKIEGO z Eurosortu?

  • arek bywalec

    musimy napsiac apel lub zlozyc petycje do Apolo Tajnera o zrezygnowanie Kruczka z trenera:/.Panowie to co on wyprawia to zenada,zaden autorytet dla chlopakow!.Tu musi byc ktos znany ,lubiany i przedewszytkim miec pojecie o skokach:).Takie skoki co prezentowal pan Kruczek w bylej dosc krotkiej jak sie okazalo karierze to zenada:)Dlatego zrobmy cos by nasze skoki pod niobecnosc Malysza nieupadly na dno ,bo nieduzo brakuje:/.

  • anonim
    Wczoraj doszło do skandalu.

    Kto wczoraj oglądał program po weekendzie na Orange Sport to wie o czym mówię.Podczas programu był omawiany Bal mistrzów sportu i miejsce Stocha w 10 niesamowicie po nim pojechali mam tu namyśli Zarzecznego i Chruścińskiego doszło nie mal do linczu Stocha! Zaczeło sie od tego,że stwierdzili,że go wogóle tam nie powinno być i zaczeli go go przedrzezniać Chruściński stwierdził co to za skoczek jeżeli na skoczni 140m skacze 101m(ja sobie nie przypominam żeby Stoch w tym sezonie skoczył 101m)następnie Zarzeczny stwierdził,że jak by rzucić worek po rozbiegu to by też w tych granicach wylądował na szczęście Michał Pol prubował ich powstrzymać.Pózniej Chruściński stwierdził,że skoki to marginalny sport na świecie i,że go nikt prawie nie ogląda i,że biegi narciarskie są o wiele popularniejsze czym chciał w mojej opini zmniejszyć osiągnięcia Małysza i nadać większą wage osiągnięć Kowalczyk.A to ja się pytam to dlaczego w tak

  • Luthor weteran
    @Karp

    Jakoś Morgenstern potrafił w podobnych warunkach co Schlierenzauer wyciągnąć 123 m. A więc wcale nie były takie złe te warunki. Jak się chce skoczyć to można...

  • anonim

    Skoro Mistrz Wojtek Fortuna na temat Kruczka się nie wypowiada tzn. że mgr. Kruczek powinien dalej trenować i szukać nowych talentów bo to jego zadanie.A rozliczenie może nastąpić po IO .

  • Piotr S. weteran

    Myślę, że Wojciech Fortuna ma na pewno trochę racji. Tylko trudno mi sobie wyobrazić Adama za biurkiem. To chyba jednak nie dla niego. Dobrze, że Adam wybrał to, co go pasjonuje. I tak jest dobrze, że stara się śledzić wszystko na bieżąco.
    Jak Adam miał swój sztab to wszystko całkiem nieźle funkcjonowało. Adam odnosił sukcesy i chłopcy robili postępy. Problem polega na tym, że Kamil zdecydowanie przewyższa swoich kolegów.
    Może byłoby lepiej gdyby Kamil miał swój sztab szkoleniowy, ale Łukasz Kruczek mówił, że nie byłoby rozsądnie izolować go od kolegów. Efekty są widoczne gołym okiem. Latem nie było takiej presji i było dobrze. Zima pokazuje, że nasi skoczkowie nie bardzo sobie radzą w Pucharze Świata. Łukasz Kruczek umie pracować tylko z Kamilem i ostatnio trochę z Maćkiem, ale dla reszty skoczków z kadry A nie jest dobrym trenerem, przynajmniej jeśli chodzi o ten sezon. Podejmuje tez dziwne decyzje. Po co Stefan jest ciągany na zawody jak wyraźnie widać, że brakuje mu formy. Żeby chociaż Stefan pokazał swoją sportową złość. Psycholog też nie radzi sobie skoro Stefan i Dawid mają problemy z tremą. Nawet Kamil nie poradził sobie z presją w Innsbrucku. Inna sprawa, że byli równi i równiejsi, którzy mogli czekać na poprawę warunków.

  • Karp profesor

    na tym forum mam wrażenie, że odbywa się czasami to w czym mistrzem był Steve Jobs- "zniekształcanie rzeczywistości"... niektórzy opanowali do perfekcji... z kolei fajna ta biografia- Polecam i Pozdrawiam ;))

  • Karp profesor
    piotr186

    ale 3 Austriaków w 10-tce czyli jest dominacja i potęga z czego śmiałeś się nie tak dawno... tych końcowych skoków w Ob. nie dało się już oglądać... a sport jest piękny wtedy gdy odpadają też i najlepsi ,ale gdy później jest już spadanie na bule- to już nie jest sport tylko cyrk... gdyby wtedy po skoku Gregora warunki sie poprawiły to konkurs kontynuowano by dalej... a wtedy dla wszystkich ten TCS byłby pewnie udany (ironia) ;)))

  • piotr186 profesor
    gina

    A ja myślę ze taki Schlierenzauer gdyby dziś mial 16 lat to nie miałby szans wypłynąć w Austrii. Ale to nie nasz problem. To Austriacy robią wszytko żeby popaść w duży kryzys a wtedy nawet hofer nie pomoże. Jeśli Morgenstern dotrzyma tego co deklarował to wielki kryzys u Austriaków nastąpi w 2015 roku.

  • Karp profesor
    piotr186

    czyli 3 Austriaków w 10-tce -, najwięcej ze wszystkich państw.. ale to nie o to chodzi... seria odwołana w Oberstdorfie była decyzją słuszną... jedyna rzecz do której można się była tam przyczepić było za szybkie puszczenia Kamila w 2 serii

  • Karp profesor
    piotr186

    tak to ja tutaj źle popatrzyłem, co nie zmienia racji, że odnosił by sukcesy również teraz, a właściwie zaczynał by je odnosić ;D

    no ale dawaj prawdziwą 10-tkę TCS
    albo 15-stkę lepszych od Gregora i Morgiego i Kofiego- psychicznie i sportowo

  • piotr186 profesor
    Karp

    Na pewno w pierwszej "3" byłby Stoch z Daiki Ito na prawdopodobnie 3 Austriaków zmieściłoby się w "10" ale na podium byłby tylko jeden. Za pewnie top 5 byłby Bardal, Koduelka tez by wyprzedził co najmniej jednego Austriaka. Dziesiątkę dopełniliby Fretiag z Freundem:

    Miesjca:

    1-2 Stoch/ Ito
    3 Kofler
    4.Bardal
    5.Schlierenzauer
    6.Koduelka
    7.Freitag
    8.Morgesrtern
    9.Freund
    10. Amman - jakby nie odpuścił Bischofshofen

  • gina profesor
    HKS

    No właśnie - jedzie świetnie. Oczywiście na takim rajdzie w każdej chwili może coś się stać, nie znam się na rajdach, ale z tego co czytam to jego samochód też nie ma jakichś specjalnych możliwości. I dobrze, bo jak sam mówił jedzie się uczyć.

  • Karp profesor
    Krecik

    dlatego powtarzam, że cierpliwość jest w sporcie najważniejsza, a może jak wczoraj pisałem zobaczymy kiedyś Kanadyjczyka walczącego z Włochem o PŚ? ;)

  • gina profesor
    Karp

    Nie ja mówię co innego - że nie każdy zdolny i otoczony super szkoleniem junior wyrasta na czołowego zawodnika. Myślę, że gdyby w Austrii pojawił się super zdolny młody skoczek ok. 15-16 letni to jak nic dostałby swoją szansę kosztem Loizla, Kocha czy innego Haybecka... jak kiedyś Gregor czy Morgi...

  • HKS profesor

    @gina

    Małysz jak na pierwszy swój Dakar, to jedzie fantastycznie. Jest więc duża szansa, że zostanie w rajdach. Wiele zależy od tego czy jakiś porządny team się nim zainteresuje.

    @piotr186

    Oczywiście lepiej poczekać, tak do sierpnia kiedy nasi rozpoczną prawdziwe zawody. To że trzech Czechów przez cztery konkursy spisywało się świetnie to zasługa Hofera. Zapomniałeś dodać, że to Hofer zdyskwalifikował Hobayashiego żeby Żyła wszedł do 30;)

  • Krecik doświadczony
    @Karp

    I dlatego dominacja Austriaków prędzej czy później się skończy.. Skończy skakać Kofler, skończy Morgenstern, zostanie Schlierenzauer a po nim czarna dziura.

  • Karp profesor
    piotr186

    ok nie podałeś mi tych 15 zawodników lepszych od Morgiego Gregora i Kofiego to powiedz mi jak twoim zdaniem powinna wyglądać 10- tka TCS?;))

  • piotr186 profesor
    gina

    Nie mówię ze Małysz nie umie jeździć bo to inna kwestia.. Nie ma co porównywać wdanego Hołowczyca bo jednak kiedyś Dakar był w Afryce A i wtedy startowało więcej aut niż teraz

  • Karp profesor
    piotr186

    a to ciekawe spostrzeżenie, że gdyby Schlieri urodził się 3-4 lata później... Morgi urodził się 4 lata później i nie przeszkadza mu to w niczym

    Problem AUT to jest to co mówi Gina, czy nawet ty (nie pamiętam)... młodzi nie dostają się do kadry bo ona jest zamurowana i szybko rezygnują

  • gina profesor
    piotr186

    Jak patrzę na ten Dakar, to nie widzę wcale tej wielkiej kasy, ale pot, ból i łzy jak mawiał klasyk.
    I jeżeli pamiętam to zawodowy kierowca Krzysztof Hołowczyc ukończył swój pierwszy Dakar w okolicach 60-tego miejsca. Czyli niżej niż na razie oczywiście (co podkreślam) jest Adam..

  • piotr186 profesor
    gina

    Obecna kadra Austrii skoczkowe w wieku 25-30 lat z wyłączeniem 22 -letneigo Schlierenzauera. Obecnie kadra Austrii jest tak zabetonowana że jeśli juniorzy w ogóle dostają szanse w PŚ to tylko w kwocie startowej a tka jest tylko w 2 konkursach...

    to zjadanie własnego ogna, ale a razie Austriacy doszli do wniosku ze dobrzy juniorzy im nie potrzebni. Schlierenzauer pewnie ma szczęście ze nie urodził się 3-4 lata później bo dziś nie wygrywałby TCS tylko skakał co najwyżej w PK lub FIS Cupie.....

  • HKS profesor

    @gtfo

    Faktycznie;) Zapomniałem, że odwołali drugą serie, a po upadku od razu skreśliłem Hlave.

    @piotr186

    No tak TCS to nic nie znacząca impreza. Co tam, że Czesi przygotowali równą formę na TCS skoro dla Piotrusia to pikuś. Jakby Kruczek wprowadził trzech do 15, to byliby dla niektórych rozliczeni do końca sezonu.

  • piotr186 profesor
    gina

    W gruncie rzeczy Małysza ma teraz ciepłą posadkę naturalnie "za zasługi" inaczej nie znalazłby chetny zeby go ciagnac na Rajd Dakar..

    Oczywście musi się małysz troche pomeczyc ale w sumie i tak nic nie musi. . Małysz to Małysz , Caroline Team zadowolony bo ma darową reklamę w telwizji, Adam Małysz bo kasa od sosorów dalej idzie tak samo jakby nadal skakał...

  • gina profesor
    piotr186

    Ale z nie wszystkich austriackich juniorów wyrastają zawodnicy światowej czołówki... Zauważ, że obecna kadra Austrii w PŚ rozciąga od ok. 20 lat do 30 lat Loizla. Czyli z każdego rocznika mamy po ok. jednym skoczku. A co z resztą skoczków?

  • Anonimowy Anonim doświadczony
    Taki mały humorek z mojej strony ;>

    Sezon 2000/2001, TVP1 - transmisja PŚ w skokach narciarskich:

    Apoloniusz Tajner: "Mamy w kadrze kilku zdolnych skoczków takich jak Tomek Pochwała, Marcin Bachleda. Oni powinni walczyć o czołowe lokaty za dwa lata na MŚ we Włoszech"

    Sezon 2001/2002, TVP1 - transmisja TCS, fatalne występy naszych:

    Apoloniusz Tajner: "Nasi młodzi skoczkowie nie są jeszcze oskakani, mają czas na sukcesy. Robert Mateja i Wojciech Skupień dojdą do lepszej dyspozycji w trakcie sezonu, brakuje im świeżości"

    Sezon 2002/2003, TVP1 - transmisja PŚ, Zakopane

    Apoloniusz Tajner: "Niestety, prócz Adama w drugim konkursie nie mamy żadnego z Polaków w 30. Zjadła ich trema, skaczą przed liczną, polską publicznością"

    Sezon 2003/2004, TVP1 - transmisja PŚ w skokach narciarskich

    Apoloniusz Tajner: "Mamy mistrza świata juniorów Mateusza Rutkowskiego. Mamy medalistów MŚJ w drużynie. Podczas Igrzysk w Turynie Ci młodzi zawodnicy będą w stanie walczyć o medale"

    Sezon 2004/2005, TVP1 - podsumowanie TCS

    Apoloniusz Tajner: "Robet Mateja miał bardzo udany turniej, a Krystian Długopolski był przecież raz w 30 konkursu. Polskie skoki ruszają w przód"

    Niekończąca się opowieść trwa nadal! :)

  • czarnylis profesor
    @piotr186

    "Rosjanie nawet z Karelinem byliby daleko za nami, Jesteśmy lepsi od Czechów i porównywalnie ze Słoweńcami."

    Znowu odwiedzasz alternatywne rzeczywistości?
    W naszym świecie mamy PN który oddaje siłę poszczególnych państw w bezdyskusyjny sposób.

    1 Austria 3270
    2 Niemcy 1684
    3 Norwegia 1483
    4 Słowenia 1145
    5 Japonia 1000
    6 Czechy 954
    7 Polska 788
    8 Rosja 596
    9 Finlandia 201
    9 Szwajcaria 201

    W jaki sposób "jesteśmy lepsi od Czechów i porównywalni ze Słoweńcami"? Do Czechów mamy 166 punktów straty i cały czas tracimy. Straty byłyby jeszcze większe gdyby nie pech Koudelki i Hlavy. Do Słoweńców mamy już przepaść - 357 punktów, czyli mniej więcej tyle, ile Kamil Stoch zdobył do tej pory. Faktycznie jesteśmy porównywalni...

  • Karp profesor
    piotr186

    Austriacy są najlepsi w skokach no chyba, że masz na myśli biathlon (o którym zacząłem pisać) i nie dowierzasz, ale wątpię

    a jeśli masz co do tego wątpliwości to wymień mi co najmniej 15- stu zawodników, którzy w tym sezonie są mocniejsi i psychicznie i fizycznie od Austriaków..;))

  • gina profesor
    Karp

    Ja wiem, że wielu naszych świetnych sportowców pracuje równie ciężko jak ona, ale niestety stanowią oni chyba jednak zdecydowaną mniejszość. Tym bardziej, jeżeli do sportowców zaliczymy np. osoby zajmujące się piłką kopaną...

  • Karp profesor
    gina

    Justyna nie lubi przeciętniactwa- do szkoły chodziła i wiedziała po co tam chodzi... mówiła jak nie wygra MP młodzików nie będzie marnowała czasu na treningi a zacznie pomagać ludziom i pewnie za parę lat słyszelibyśmy o doktor Kowalczyk- to jest ta jej przewaga nad innymi sportowcami... Szaranowicz na gali powiedział, że charakter i wolę walki za 10-ciu sportowców... ja dodaję tu na tym forum, że ma wolę walki za wszystkich skoczków narciarskich powyżej 16 roku życia w Polsce ;)

  • gina profesor
    Karp

    Ale znając postawę Adama Małysza, to nie jest osoba, która łaszczy się na jakąś tam nikomu niepotrzebną ciepłą posadkę "za zasługi" i robienie za maskotkę związku. On wybrał dużo trudniejszą rolę i zaczyna coś zupełnie nowego, praktycznie od zera...

  • Karp profesor
    piotr186

    Austriacy są najlepsi... może skoki są ustawiane pod najlepszych? A, że Kamil i Ito trafili na takie warunki i że akurat tak na tym turnieju to wszystko się ułożyło, może było kwestią przypadku... mniejsza z tym na podium stanęli najlepsi w TCS bez dwóch zdań ;))

  • gina profesor

    A co do tego ile mamy w skokach. Kiedyś Justyna Kowalczyk też miała wielkie nic. Ale miała talent, charakter i zamiłowanie do dobrej pracy. To wystarczyło do osiągnięcia pewnego poziomu. potem wiadomo - w sporcie na najwyższym światowym poziomie musi być sponsor, pomoc związku, państwa. Ale ona to jednostka wybitna, zdarzająca się raz na kilkadziesiąt lat. Może w skokach takich nie mamy, ale może nasi zawodnicy mają za dużo. Może wystarcza im, to co osiągają - pewne miejsce w kadrze, jakaś kasa, wyjazdy na zgrupowania. W sumie niekłopotliwe życie. Może powinni pracując w klubie dojść do jakiegoś poziomu by pokazali, że warto w nich inwestować. Bo czasem to wygląda tak, że się chucha i dmucha i ...czeka latami aż skoczek zacznie coś osiągać i to nigdy nie następuje. I to nie chodzi o medale ale o przyzwoite miejsce w okolicach dwudziestki zajmowane regularnie a nie od wielkiego dzwonu. Nie wierzę, że Czesi czy Słoweńcy mają jakieś lepsze od naszych warunki stworzone. A jednak ich wyniki są dużo lepsze obecnie.

  • piotr186 profesor
    karp

    Czy rajdy są pasją Małysza to rzecz dyskusyjna. Na pewno Małysz nie będzie trenerem choć byłby pewne dobrym trenerem bo sam tak mówić ze nie che być a po za tym braku mu wykształcenia trenerskiego.

  • Karp profesor

    Pasją Adama są jak wiemy samochody i gdyby tej realizacji marzeń nie było (chociaż legendzie trudno odmawiać)- pewnie miałby jakieś stanowisko w PZN... nie mówię tu o trenowaniu, ale coś by się na pewno znalazło

  • gina profesor

    Ale coby nie napisać, witamy p.Fortunę w gronie pogardliwie ochrzczonym jako spiskowcy....
    on też widzi, że te wszystkie belki i przeliczniki im służą...

  • piotr186 profesor
    gina

    Adam Małysz olał skoki i poszedł w rajdy, wiec tematu nie ma. A to czy byłby figurantem zależałoby tylko od niego. A całkowitym brakiem zainteresowania skokami na pewno sytuacji nie poprawia.

  • Karp profesor

    Z Tomkiem Sikorą dzieje się tak ponieważ ma juz swoje lata a w męskim biathlonie poziom biegowy się podniósł... przecież nawet starszy Bjoerndalen, który chciałby mieć 100 zwycięstw w PŚ, który wygrywał nie tak dawno biegi bez karabinu- ma problem z młodymi, bo dzisiaj w biathlonie naprawdę można biegowo dużo nadrobić

    Biahlon to przede wszystkim również sport błędów i kto popełni ich najmniej zazwyczaj, (jeśli nie odstaje biegowo) wygrywa

  • piotr186 profesor
    HKS

    Tyle ze wynik i tego TCS są bez wartościowe a w drużynówkach w tym sezonie raz byliśmy lepsi a raz minimalnie gorsi (Czesi byli dwa razy na 6 miejscu a my na 5 i 7) A iw PN ustępujemy Czechom niewiele.

  • piotr186 profesor

    Fortuna ma rajcę, prawie, Małysz dostał bardzo konkretną propozycję od A.Tajnera i to niemal od razu, ale ją zwyczajnie olał, to nie tak że nie było chęci ze strony PZN-u.

    A co do sytemu to Fortuna ma całkowitą rację .

  • gina profesor

    Myślę, że Adam nie będzie na żadnym dyrektorskim stanowisku w PZN, bo nie zgodzi się być figurantem przyklepującym obecny stan, a gdyby chciał zrobić porządek musiałby zwolnić wiele osób, które dobrze zna od wielu lat...

  • anonim
    @HKS

    Czesi mieli 3 zawodników w "15" TCS, upadek Hlavy nic nie zmienił :)

  • HKS profesor

    @piotr186

    Szkoda, że to Czesi mieliby trzech zawodników w 15 TCS, gdyby nie pechowy upadek Hlavy.... No ale rozumiem - miałeś dziś ciężki dzień;)

  • newryn stały bywalec
    Piotr186: "Jesteśmy lepsi od Czechów i porównywalnie ze Słoweńcami.."

    Poważnie piszesz? Co Cie skłania, to tak obraźliwych porównań dla Czechów i Słoweńców?

  • piotr186 profesor
    HKS

    Rosjanie nawet z Karelinem byliby daleko za nami, Jesteśmy lepsi od Czechów i porównywalnie ze Słoweńcami.

  • fan profesor

    Tajner moze sprawdzilby sie jako trener Polaków, ale napewno nie sprawdza sie jako prezes.Tajner wracaj do trenerki zamiast siedziec w studiu TVP.Jako trener polskich skoczkow radzil sobie zupelnie niezle i mysle ze spokojnie dalby rade trenowac naszych zawodnikow jeszcze.To jest chyba jedyny rozsadny kandydat na trenera polskiej kadry A.Pomijajac Szturca ale on jakos niechetnie podchodzi do tego zeby byc trenerem kadry.Przeciez za jego kadencji nie tylko Malysz ale takze pojedyncze sukcesy odnosili Bachleda i Mateja.Skupien potrafil zajmowac tez solidne miejsca w ps a w TCS nawet byl w 15-stce na koniec.Naprawde Tajner jako trener moglby sie sprawdzic ponownie.Trenerem jest swietnym i uznanym na swiecie ale prezesem fatalnym.

    Co do biathlonu kobiecego nie ma sie co czepiac.Meski biathlon lezy dopiero bo nawet juz 40 letni Sikora sobie nie radzi.I pewnie niedlugo skonczy kariere. A jego nastepcow nie widac.Nie wierze w talent Szczurka i tych wszystkich Witkow.Plywaczyk tez raczej kariery nie zrobi.W biegach procz Kowalczyk jest tragedia.Jaskowiec jest wiecznie polamana a reszta Pan za slaba.Maciuszek jest wiecznym talentem, 26 lat na karku a o niej sie mowi wielki talent to sie mozna zasmiac z tego.Kornelia Marek odnosi sukcesy takie ze wyladowala w areszcie.O to obraz polskiego narciarstwa.Jeszcze dodamy fantastyczne wyniki meskiej czesci gdzie Michalek zajmuje 3 od konca miejsca a Adam Kwak potrafil byc dwukrotnie zdublowany przez rywali to tez spory wyczyn.Krezelok ciagnal ten wozek jak Sikora w biathlonie ale juz skonczyl kariere i biegi meskie calkowicie padly.
    O kombinacji nie ma nawet co pisac bo zenada wieksza od wszystkiego.Juz nawet nie jezdza na PŚ banda tchorzy z Michalczukiem na czele.Tak to jest dla mnie zwykle tchorzostwo, odpuszczanie PŚ i po prostu boja sie kompromitacji.Przez brak startow w PŚ cofaja sie w rozwoju.Rosjanie klepia bule i chodza po trasach w KN i jakos sie nie boja.Polacy nie bo nie ma sensu.

  • fan Małysza stały bywalec
    HKS

    Po 1 kolego, to nie jestem żadnym onetowcem, jak mnie nazwałeś


    Po 2 porównujesz skoczków do biatlonistek, tylko zwróć uwagę, że
    od skoczków każdy czegoś wymaga, bo Adam robił przez lata wyniki
    a Kruczek tak jak napisałeś podsycał atmosferę na sukces. I ludzie mu ufali i niektórzy nadal ufają, bo o medalach w drużynówce w Sapporo, w Libercu czy Oslo nie ja mówiłem tylko TVP i Tajner i ludzie w to wierzyli, że będzie sukces.

    Po 3. Co do biatlonistek są postępy tak jak napisałeś. Ale ja zwróciłem uwagę na całość biatlonu( męski i żeński)
    A tam u dziewczyn są postępy owszem, tak jak napisałeś, ale nie ma medali

    Po 4. W sporcie jednak liczą się medale. O przegranych nikt nie będzie pamiętał.Weź pod uwagę takiego Małysza i Hulę.
    O Małyszu świat będzie mówił, jeszcze wiele, wiele lat, a o Huli?
    A kto to właściwie jest?

    Po 5 Jak nie masz argumentów, to mnie nie obrażaj, bo ja szanuję twoje zdanie i cię nie obrażam.

  • skladak998 stały bywalec
    Tajner i PZN

    tak jak tutaj niektorzy mowia ze wina lezy po stronie Tajnera i PZN to ja sie tak z tym zgadzam. w Polsce sport czy kluby sportowe to sa poprostu firmy do zarabiania a nie do odnoszenia sukcesow (np. Lech Poznań).
    nasze skoki powstawaly, ale przepadly po przejeciu kadry A przez Kuttina. Kiedy pracowal z juniorami wprowadzil nowe metody i bardzo skuteczne, efekt ? MŚJ M. Rutkowskiego i dwa srebrne medale w konkursach druzynowych. to trener ktory byl "stworzony dla naszych juniorow". kiedy on trenowal juniorow juz wtedy nalezalo zatrudnic Lepistoe lub trenera podobnego formatu. Ale zarzad PZN byl skapy na kase i niestety...
    Kombinacja Norweska w naszym kraju to poprostu kompromitacja... (na ostanim PK naszego zawodnika, nie kontuzjowanego, wyprzedzil nawet Turek... no ale startowal u siebie w Erzurum to mozna jakos zrozumiec, choc ciezko...)
    Biegi Narciarskie to Justyna Kowalczyk i jakies tam zawodniczki (z wyjatkiem Sylwii Jaskowiec, ktora wraca po kontuzji a ma zlote medale mlodziezowych MŚ, no i Kornelii Marek ktora niezle zaczela sie spisywac, ale wiemy jak wszystko dalej sie potoczylo...)
    z kolei biegi mezczyzn to juz wlasciwie "skonczyly sie" w naszym kraju...
    Narciarstwo Alpejskie - slabiutka Kasia Karasinska i takze nic poza tym...
    Biatlon mimo ze nie podlego pod PZN idzie ku lepszemu, choc tylko u kobiet, bo panowie przypominaja juz coraz bardziej sekcje polskich biegaczy...
    No i zapomnialbym o skokach kobiet... u nas wyglada to tak jakby powiedzieli w PZN: no sa chetne to niech sobie skacza. Ale sa za kazdym razem poprostu pomijane kobiece skoki... jest teraz trener Mikeska, choc nigdy nie cenilem go jako trenera... chyba Celej jest juz lepszy od niego...

  • HKS profesor

    @fan Małysza

    No tak przyszedł onetowiec i będzie robił wywody, że tylko zwycięstwa się liczą. To skoczkowie, a nie biathlonistki nagrzewali atmosferę. To nie Pałka mówiła, że chce być cały czas w 20 (a była), lecz Maciej Kot. To nie Kołodziejczyk mówił, że chce mieć 3 miejsce w Pucharze Narodów, tylko Kruczek. Pałka wróciła po ciężkiej kontuzji, a Hula po jakimś par tygodniowym urazie i tyle było gadania, że musi dojść do siebie.... Hojnisz jak na biathlonistke jest młoda (biegi i biathlon to jednak sporty o wyższej średniej wieku), a jednak to ona przed TCS potrafiła się częściej meldować w 30, niż gwiazdy M.Kot i Dawid Kubacki.

  • fan Małysza stały bywalec
    HKS

    Wiesz o naszych skoczkach też się zawsze mówiło, że mają przyzwoity poziom i walczą o medale.I przeważnie zawsze jest ta sama gadka jeśli chodzi o pozostałe sporty zimowe;że walczymy,jesteśmy dobrze przygotowani itd. tylko efektów nie ma.

    Historia ma to do siebie, że nie pamięta kto zdobył 5 czy 4 miejsce, tylko kto zdobył medal,a to różnica.Ja z miejsca 10 czy 15 nie mam zamiaru się cieszyć, bo nie ma z czego. W innych krajach, które mają śnieg, uprawiają sporty zimowe to zajmowanie takich lokat jest katastrofą, a Polacy się z tych miejsc cieszą. Dziwne to.

  • anonim
    @fan Małysza

    Ehhh, gdybyśmy mieli taka sytuację w skokach jak w biathlonie damskim.

    W skokach na obecną chwile w drużynówce dostajemy OD Austriaków, Norwegów, Niemców, Słoweńców, Japończyków i o zgrozo nawet od Czechów. Do 30 zawodów o PS wchodzi 1 w porywach 2 zawodników, dla porównania do 30 wchodzi 3-4 Czechów, ze 4-5 Słoweńców. Świadczy to o tym, że powoli wracy do sytuacji z lat 90' i to jest osttani moment na jakieś głębsze zmiany, póki jeszcze sa sponsorzy i zainteresowanie skokami.

  • anonim

    on ma racje, moze za 5 lat bedzie jakas druzyna narazie mamy jednego samotnego stocha, tak jak kiedys 10 lat temu Malysza

  • Karp profesor
    fan Małysza

    sukcesy może przyjdą z czasem, ale miejsca zawodniczek lepsze niż były w ubiegłych latach... wcześniej tylko Magda Gwizdoń stawała na podium 5 razy z dziewczyn które biegają obecnie... a Magda przecież nie ma pewnego miejsca w sztafecie... chociaż tak jak mówię po MP i po Oberhofie poziom naszych nieco się obniżył

  • HKS profesor

    @fan Małysza

    A czy ja gdzieś piszę o sukcesach? Mówię tylko o przyzwoitym poziomie pozwalającym na walkę o medale w każdym biegu poza sprintem.

  • HKS profesor

    @Karp

    Cyl i Bobak spisały się nieźle w Pucharze IBU ;) W PŚ było nieco gorzej, ale Pałka od początku sezonu nie wypadła z 20, także przyszedł lekki kryzys. Dobrze, że przed MŚ.

  • Karp profesor

    ten tydzień jednak dla naszego biathlonu nie był już tak udany- mam nadzieję, że to tylko chwilowa zadyszka- bo tej zimy tylko w tej dyscyplinie możemy liczyć na medale ;)

  • HKS profesor

    @Karp

    Oczywiście gdybanie nie ma sensu, ale gdyby żył Karelin, to zbieralibyśmy cięgi od Rosjan, a zapewne nawet największy pesymiści się tego nie spodziewali. Kornilov i Karelin - wiadomo, Wasiliew - zaczyna łapać forme, Kaliniczenko - "rzemieślnik" na nr.4 i stać go na dalekie skoki. Jakieś przebłyski ma, a w tym momencie nasz nr 3,4,5,6,7 musi heroicznie walczyć o 50....

  • Karp profesor
    fan Małysza

    nie ma się co oszukiwać- oprócz naszych gwiazd tj. Kamila i Justyny we wszystkich dyscyplinach któremu podlega PZN- nasi sportowcy cofnęli się w rozwoju

  • HKS profesor

    @fan Małysza

    Biathlon kobiecy leży? Początek sezonu był świetny... Jeśli tu niektórzy chwalą nasze skokowe gwiazdy za 5 miejsca w drużynówkach, to co powiedzieć o 4 miejscu biathlonistek? I nawet rezerwowe są na wyższym poziomie niż skokowi zmiennicy. Jakby wszystkie sporty zimowe wyglądały jak kobiecy biathlon, to byłoby pięknie...

  • Karp profesor
    MP

    "Gdby nie zła postawa Finów bylibyśmy na 9 miejscu"

    no ale wiesz gdyby tak daleko nie skakali Japończycy, Czesi, Słoweńcy a Freitag z Freundem prezentowali formę z początku poprzedniego sezonu- bylibyśmy się o podium

    podkreślenie słowa 'gdyby'... ;DDD

  • OjciecMarek profesor
    @fan Małysza

    Biathlon jest pod oddzielnym związkiem, Tajner nie ma z nim nic wspólnego.

  • fan Małysza stały bywalec
    Fortuna ma rację odnośnie naszych orłów

    Polska myśl szkoleniowa jest wręcz nieprawdopodobna, tylko chyba
    w Polsce mogą dziać się takie cuda; bo jak to możliwe, że mając takiego skoczka jak Małysz, dzięki czemu PZN zbił fortunę nic nie zrobił?!
    Tak, nic nie zrobił, bo gdyby robił coś w systemie szkolenia to po odejściu Małysza mielibyśmy na pewno skoczków na poziomie Koudelki czy chociażby Freitaga. A u nas co?Nic się nie działo.
    Z Małyszem to w zasadzie było na takiej zasadzie murzyn zrobił swoje murzyn może odejść, chociaż tego ,,murzyna" Tajner chciał mieć chyba do 70 lat. Fakt,faktem mamy Stocha a reszta?
    Na dzień dzisiejszy nie mamy ani kadry A, ani kadry B, ani zaplecza.
    Zaplecze pokazało swoją wartość na Mistrzostwach Polski, gdzie 90% zawodników nie mogło doskoczyć do 100 metra.

    Największa wina w tym Tajnera i jego dzikiej sfory.
    Jak byli Kuttin i Horngacher to Tajner powinien się zapytać
    ,, a powiedz mi panie jak to jest, że u was jest tylu dobrych skoczków,
    bo tylko na Małyszu jeździmy, a jak szkolicie, a kogo chcecie do pomocy itp"ale Tajner zamiast tego pilnował swojej skarbonki.

    Owszem mam do niego(Tajnera) szacunek za to co wywalczył z Małyszem, że załatwił mu fizjologa i psychologa, ale jako prezes PZN
    nie wywiązuje się ze swoich obowiązków!

    Biatlon-u nas leży
    Skoki-leżą
    Biegi narciarskie-leżą
    Kombinacja norweska-leży

    A Tajner mówi, że jest dobrze bo Kowalczyk wygrywa.
    Przecież to jest parodia, to co on mówi i wyczynia.

  • anonim

    Pan Wojciech Fortuna ma wiele racji. Pamiętam te bardzo ogólnikowe i wymuszone przez dziennikarzy, deklaracje A. Tajnera o ofercie dla Adama Małysza. Twierdził on, że złożył już taką propozycję Małyszowi, a Pan Adam o niej nic nie wiedział. Na pewno taka osoba jak A. Małysz powinna być blisko reprezentacji polskich skoczków np. w charakterze dyrektora sportowego. Kto jak nie on wie najlepiej co potrzebne jest zawodnikom, jak ma wyglądać sztab trenerski, i kto powinien prowadzić reprezentację. Przy jego pomocy można też stworzyć jakiś porządny narodowy program szkolenia skoczków. Mocno mnie już irytują wypowiedzi A. Tajnera, że z polskimi skokami z roku na rok jest coraz lepiej i już teraz jesteśmy w ścisłej czołówce światowej, z którą spokojnie możemy walczyć o medale najważniejszych imprez. Jednak wyniki ostatniego sezonu pokazują zupełnie co innego. Gdyby nie fatalna postawa Finów, to w Pucharze Narodów bylibyśmy na 9 miejscu.

  • blair bywalec

    Czepiacie się Kruczka, bo chcielibyście kadrę taka jaka ma Austrii, Uważam że chłopaki są w stanie odnosić sukcesy ale zjada ich presja. A co do Fortuny 2 lata temu przed igrzyskami twierdził że po zakończeniu kariery przez Adama, nie będzie miał go kto zastąpić, a teraz nagle twierdzi że Kamil ma większy talent od Adama i ten tekst o tym że Maciek powinien być już mistrzem swiata, on ma dopiero 20 lat!

  • gina profesor
    coś w tym jest...

    http://sport.onet.pl/fotoreportaze/sawka-sport,4195898,0,fotoreportaz-maly.html

  • Krecik doświadczony

    Mam mieszane uczucia co do Kruczka.... Z jednej strony chce się jego dymisji, z drugiej można mieć znów nadzieję że w zimie 2012/2013 będzie tak jak w lecie. Przygotować chłopaków potrafi, ale nie na ten czas, na który trzeba. Jestem za zmianą trenera, ale skoro Alina88 mówiła że na zmiany nie ma raczej co liczyć, to pozostaje nadzieja na zwyżkę formy naszych w dalszej części sezonu i wyciągnięcie wniosków przez Kruczka na następny okres przygotowawczy

  • anonim

    @ju
    Pękam ze śmiechu jak ty widzisz ten postęp to ja jestem Król Karol jego kopia a może oryginał Kruczek ci płaci za te brednie? jak jest każdy widzi kto nie jest ślepy zaraz będziemy za Estonią a ty bredzisz o postepie.
    @murzynek napisał sama rację Fortuna mówi jak jest a większośc tak myśli ale nie każdy ma jaja żeby o tym mówic widocznie ciebie wykastrowali.

  • skoki bywalec

    Ludzie przeciez Malysz jakby skakał dalej to i tak by musial kiedys odejsc? Chcielibyscie jakby Adam zakonczyl kariere na 30 miejscu Pucharu Swiata czy na 3 ?ja osobiscie jestem dumny z decyzji Adama
    Moim zdaniem trzeba zmienic szkolenie.

    Ktos tu napisal ze austraicy nie maja mlodych zdolnych skoczkow :D
    -Morgenstern25 lat
    -Schlierenzauer 22 lata
    -Kofler 27 lat

    rzeczywiscie poza tymi trzema nie maja takich talentow jak Morgi czy Schleri ale napewno takich zawodnikow typu Mietus Muranka Koty itp

  • skladak998 stały bywalec
    @OjciecMarek i @murzynek

    @OjciecMarek
    oczywiscie ze moze i jestesmy przed Czechami i Slowencami na tle finansowym, ba ! podejrzewam ze i Finowie sa nawet za tymi nacjami... (podobno na przygotowania, sprzet itd. dostali tylko 100 tys Euro). Ale chodzilo mi o porownanie do Austrii, Norwegii (choc i tam ciekawie nie bylo) czy Niemiec... co do Japonczykow, to mysle ze oni najwiecej pieniedzy traca na zakwaterowanie w Europie i "wynajem skoczni do treningow".

    @murzynek
    jezeli Kruczek nie zdbudowal druzyny, to dlaczego w konkursach druzynowych pod jego wodza stawalismy na podium ? kiedy byl Kuttin, Lepistoe to jakos sie nie udawalo... Jedynym takim innym"wystrzalem" bylo 3 miejsce w Villach w 2001 r pod wodza Tajnera. i mnie ciesza chociazby letnie starty Dawida Kubackiego w lecie 2010 roku...

  • ju123 bywalec
    .....

    murzynek śmieszny z ciebie człowiek.Ogromny postęp jest widoczny u wszystkich zawodników.Stefan Hula awansował w Innsbrucku do konkursu!Maciej Kot zapunktował już drugi raz z rzędu i trzy razy w sezonie!
    Dawid Kubacki był w Bishofshofen o krok od awansu do 2 serii zajął 36 miejsce na ponad 60 zawodników!
    Piotrek Żyła nadal utrzymuje się w pięćdziesiątce,Kamil odnosi ogromne sukcesy,Olek Zniszczoł dwa razy awansował do konkursu w TCS!

    O takich sukcesach nie może marzyć ani WKS,ani Burkina Faso i wiele innych krajów.

  • anonim

    Wszystkim wyznawcom Kruczka radziłbym się zastanowić przed określaniem go mistrzem "trienirowki". To wybitny specjalista, ale nawet nie od lata, tylko od public relations przed kamerami. Potrafi zapchać czas antenowy redakcji skijumping.pl do maksimum. Jego wypowiedzi nt. skoków zawodników są mocno zastanawiające. Cały czas używa tej samej retoryki: "wiem, że nic nie wiem, ale co wam powiem, to wam powiem". A jego decyzje odnośnie ustalania składu na zawody PŚ uważam za pozbawione sensu i kompletnie nietrafione, jak choćby wyciąganie z zamrażarki Marcinka "Diabełka" Bachledy czy ciągnięcie na zawody 11 razy pod rząd bez punktu w tym sezonie Stefanka "Hulka" Huli. Jedyną dobrą rzeczą, którą zrobił, to przedsezonowe zapowiedzi o 4 w 30 każdego konkursu i na koniec PŚ. I bardzo dobrze, bo narobił nadziei kibicom, dzięki czemu konsorcjum Tajner-TVP mogło pozostać bez obaw o poczucie jakiejkolwiek lekkości w swoich kieszeniach/sakwach.

  • anonim
    @HKS

    To proste. Ci forumowicze nie mają bladego pojęcia o rzeczywistej sile polskich skoków. Zadowalają ich letnie starty Stocha, Żyły i Kota. A twierdzenie, że Kruczek zbudował drużynę uważam za sarkazm... I to dość mocny, z którego wszyscy powinni płakać, a nie się śmiać. Tak naprawdę to Kruczek poza eksplozją lepszych skoków Stocha (nie nazwałbym jego ostatnich 2 lat eksplozją formy) nie może się pochwalić żadnymi sukcesami. Po odejściu Małysza król jest nagi i nie ma się czym (kim?) zakryć.

  • ju123 bywalec
    .....

    Fortuna nie mądrzyj,bo Kruczek to fantastyczny trener,może powinien trochę postawić się czasem Hoferowi,ale sportowo nie można mu nic zarzucić.

  • OjciecMarek profesor
    @skladak998

    Na pewno nie jesteśmy w tyle z pieniędzmi w stosunku do Słoweńców czy Czechów, a mimo to przegrywamy z nimi sromotnie. Ba, szczerze wątpię, czy nakłady na skoczka nie są u nas większe, niż u Japończyków! To nie jest kwestia ilości pieniędzy, a sposobu ich wydania. My wydajemy pieniądze na Kruczka...

  • anonim

    Nie wiem, skąd u wielu osób, mniej lub bardziej związanych ze skokami, przekonanie, że Stoch ma większy talent niż Małysz. Jest naprawdę strasznie ciężko mieć większy talent od Adama i nie wiem czy komukolwiek kiedykolwiek się to udało.
    Są zawodnicy wybitni, mający w sobie "coś", łączącego błysk w skokach, charyzmę, talent, pasję, odporność psychiczną.
    O takich się mówi, że są wybitni. Inni, mimo iż mogą coś tam powygrywać, nigdy na takie miano nie zasłużą.
    Kuettel mógł być Mistrzem Świata, ale nigdy nie będzie Ammannem,
    Kofler nigdy nie będzie Morgensternem, Koch Schlierenzauerem, a Stoch Małyszem.

    Co do wypowiedzi Fortuny - dla mnie to on jakimś mega znawcą i fachurą nigdy nie był i trochę wychodzi z niego to "nieokrzesanie".
    Można pewne rzeczy powiedzieć w bardziej kulturalny sposób. No ale może nie powinniśmy tego wymagać od prostego człowieka.

  • anonim

    Bardzo ciekawy ten wywiad i skłania do refleksji z wieloma sprawami jakie poruszył p.Wojtek zgadzam się całkowicie.Podobają mi się ludzie, którzy nie owijają w bawełnę i otwarcie potrafią powiedzieć o niektórych sprawach.

  • Anonimowy Anonim doświadczony

    Rzadko kiedy podzielam zdanie Pana Fortuny, ale tym razem zgadzam się w 100%.
    Adam Małysz w Polskim Związku Narciarskim to potencjalnie niezły suplement, a być może nawet lekarstwo.
    Szkoda, że wybrał drogę rajdów, ale to jego wola i trzeba ją szanować.

  • anonim

    Fajny wywiad, daje do myslenia, to czy juz jest tam prawda, tyz prawda lub g*** prawda to juz kwestia mysle indywidualna postrzegania tego co sie dzieje w wspolczesnych skokach :)

  • skladak998 stały bywalec
    sztab szkoleniowy

    mozna sie zgodzic i nie zgodzic z panem Wojtkiem. Sztab jako tako sie trzyma, trener (Kruczek) moze nie super, ale pod jego wodza ostatnio nasi osiagali historyczne sukcesy i to nie tylko w LGP. a ta cala burza wywiazuje sie z tego ze zaczelismy coraz wiecej znaczyc i apetyt wzrastal w miare jedzenia. teraz nie ma Adama, ale jest przywiazanie do sukcesow i wielkie oczekiwania.
    Moim zdaniem mimo apeli media mimo wszystko wywieraja presje na Kamilu Stochu, moze i dlatego zepsul skok w Innsbrucku. Rok temu kiedy byl Adam nie bylo na niego takiego nacisku i byl w stanie wygrac. teraz wie ze te zwyciestwa sa jakby wymagane od niego i chyba w tym momencie wszystko sie zaczyna walic...

    Z drugiej strony p. Fortuna widzi ze jednak na tle innych krajow znow jestesmy w tyle, a szczegolnie jezeli chodzi o pieniadze. Ma takze racje odnosnie "nowego systemu". zawodnik ktory jest w formie, skoczy dobrze z nizszego rozbiegu, a i dostanie punkty za nizsza belke i juz ma przewage... Moim osobistym zdaniem ten system naprawde nie oddaje nic. bo nie ma jasnych dowodow na to ze z danej belki zawodnik powinien skoczyc np. 10 m dalej. ale tak naprawde kazdy skok jest oddawany w innych, jedynych takich warunkach...

  • anonim

    Kruczek + Hula = Bula :)

  • anonim
    autor: Quavertone (*-46.man.bydgoszcz.pl), 09 stycznia 2012, 13:22

    To jest swobodna krytyczna wypowiedz Fortuny wonbec sytemu punktowania wiec nie musi szczegolowo obliczac ci punktow za rozne wiatry a ty sie w d... czepisz

  • lol doświadczony

    http://www.eurosport.pl/skoki-narciarskie/fortuna-ostro-o-kruczku_sto3096994/story.shtml

  • Quavertone profesor

    "Nie pogodzę się z tym nigdy, że zawodnik, który skoczył pięć metrów dalej, dostaje ujemne punkty i przegrywa, bo miał wiatr w plecy"

    Gratuluję znajomości nowego systemu.

  • fan profesor

    Bardzo fajny i rzeczowy wywiad.Zgadzam sie z nim w 100 procentach.
    Zgadzam sie z tym tez ze Stoch ma wiekszy talent od Malysza choc narazie do osiagniec wiele mu brakuje.Mateja tez mial wiekszy talent ponoc, odbicie mocniejsze od Malysza na progu, nie wiem czy nie najlepsze na swiecie swego czasu i kariery nie zrobil.U nas duzo sie zmarnowalo talentow, przeciez M.Rutkowski wychodzi l z progu jak Morgenstern, mial petarde w nogach a skonczyl szkoda pisac.
    Nie zgadzam sie co do Macieja Kota, on nie ma mocnego odbicia tak jak mowi Fortuna, Kot zawsze slynal ze slabszego odbicia tylko z pozoru bylo widac po technice lotu ze ma mocne.Tak jak np u Kuettela.Choc teraz jakby je poprawil troche bo nie wychodzi tak z progu anemicznie jak kiedys.Hula lata tez niby wysoko nad zeskokiem jak jest w formie, a odbicie ma bardzo slabe.

  • blair bywalec

    A ja się pytam co takiego osiągnął Fortuna? Oddał w życiu jeden równy skok, miał szczęście że na igrzyskach, ale drugi totalnie zawalił. Nigdy nie miał doczynienia ze skokami od strony trenerskiej. Więc może zamiast krytykować sztab szkoleniowy przyłączy się do niego? Skoki się zmieniły od jego czasów badzo. A co do Małysza, uważam że ma prawo spróbować w życiu czegoś innego niz skoki, poświęcił im całe życie. może poprostu chce spróbować czegoś innego?

  • anonim
    Szkoda Kamila...

    Także uważam że Kamil marnuje swoje najlepsze lata trenując z obecnym sztabem szkoleniowym. Ale nawet teraz potrafi wygrywać konkursy, plasować się wysoko w klasyfikacjach co jest jego przekleństwem bo daje alibi do dalszej pracy tego sztabu i zamyka usta krytykom. Nie czepaim się tu do nikogo personalnie. Kruczek robi co może i co umie najlepiej. Ale tu chodzi o cały system szkolenia. Obawiam się że boom spowodowany Małyszem poszedł na marne. Wystarczy popatrzeć na wyniki ostatnich mistrzostw Polski w Wiśle. Kamil znokautował wszystkich, kilka dni później na TCS był co janywżej dobry. Żyła na MP walczył o zwycięstwo, TSC żałość. Potem na MP kilku zawodników (powiedzmy do 10 pozycji) przegrało do Kamila 40 punktów, jak to wyglądało na TCS w przypadku np Stefana Huli, wszyscy widzieliśmy. A poza najlepszą 10-tką MP reszta skoczków byłą żałością nawet na MP. Nie mieliby czego szukać nawet na zawodach FIC-cupowych. To świadczy tylko jakie g...ane mamy szkolenie systemowe w Polsce. Powtarzam, zostało przefiukane ostatnie 10 lat prosperity. I może się redakcja TVP ściskać z Tajnerem i wymianiać wazeliną, ale nie zatuszują sytuacji, która jest jaka jest. Grunt ze beton PZN-owski będzie miał dobrą prasę w TVP, że Szaranowicz będzie jechał po krytykach Tajnera (jak w Turynie po Kuttinie) jak po burej s...

  • anonim

    Małysz sam wybrał co ma dalej robić, nie warto nawet próbować namawiać Go do zajęcia się skokami

  • anonim

    No brakuje, z nim w formie choćby zbliżonej do tej z ubiegłego sezonu moglibyśmy powalczyć drużynowo i w PN o czołowe lokaty może nawet lepsze niż w ubiegłym. A co do systemu Fortuna tak gada bo wie że gdyby to obowiązywało za jego czasów nie zdobyłby żadnego medalu olimpijskiego nie mówiąc o złotym

  • HKS profesor

    Zaciekawiła mnie jedna rzecz. Wszyscy narzekają na onet, a tam wszystkie komentarze bronią Kruczka;) Jak to jest, że na skijuping to TCS zdecydowana większość już go nie broni i merytorycznie krytykuje jego osiągnięcia, a na onecie ma wiernych fanów, którzy twierdzą, że zbudował drużynę?;) Może i zbudował, tylko że dużo lepsze drużyny mają Słoweńcy, Czesi a mieliby Rosjanie, gdyby nie śmierć Karelina, a to nie do nich chyba dążyliśmy.... Dla mnie to wygląda niemal tak samo jak za czasów Małysza, tylko wtedy nie trzepaliśmy takich limitów w lecie.

  • kibic_malysza profesor

    Brakuje i to bardzo.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl