Tom Hilde
fot. Anna Szczepankiewicz
Tom Hilde, po groźnym upadku podczas konkursu w Oberstdorfie, wróci na skocznię jeszcze w tym sezonie.
Dokładna data powrotu Norwega nie jest jeszcze znana, ale pewne jest, że nastąpi to w tym sezonie. "Ciężko powiedzieć, kiedy konkretnie będę znowu skakać. Może to mieć miejsce pomiędzy Mistrzostwami Świata w Lotach w Vikersund, a zakończeniem sezonu w Planicy. Nie potrafię podać dokładnej daty, ale pojawię się na skoczni jeszcze w tym sezonie, to już postanowione" – mówi Tom Hilde.
Rekonwalescencja po upadku w Oberstdorfie przebiegła zgodnie z planem, bez żadnych komplikacji. Aktualnie norweski skoczek skupia się na tym, by jak najszybciej nadrobić zaległości w treningach. "Co prawda dużo ćwiczę, ale są to tylko ćwiczenia siłowe czy np. jazda na rowerze. Mimo to mam nadzieję, że wszystko szybko nadrobię" – podsumowuje Norweg.
Tom Hilde-
Karp profesor
no i to chodzi Tom- najważniejsze to nie dać się zwieść 'kibicom', którzy już kończyli ci karierę ;D
-
Quavertone profesor
http://www.fis-ski.com/pdf/2012/JP/3172/2012JP3172SLQ.pdf
Lista startowa do Zakopanego, jeśli ktoś śledzi ten temat. -
poznaniakk1986 bywalec
Oby wrócił! Jak wróci to Norwegowie pokonają Autów!
Hilde, Barda, Evensen, Sklett i mają szansę pokonać ich w drużynie co pokazali w Tauplitz. Nawet bez Hilde w sumie mogą dać radę jak Velta będzie dobrze skakał.
-
anonim
Hilde
Fajnie, ze Hilde wraca, bo to dobry i mocny norweski skoczek, pamiętam jego wspaniałe poczytanania juz w sezonie 2006/2007
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się