4,7 mln widzów oglądało sukces Kamila Stocha

  • 2012-02-07 13:52

Dzięki sukcesom Kamila Stocha nie słabnie popularność skoków narciarskich w Polsce. Transmisję TVP1 z niedzielnego triumfu najlepszego polskiego skoczka w Predazzo oglądało ponad 4,7 mln widzów, a warto zaznaczyć, że część osób śledziła zmagania na antenie Eurosportu.

Udziały w rynku widowni ukształtowały się na poziomie 31,4 proc. Oznacza to, że przebiegiem konkursu emocjonowała się prawie co trzecia osoba w Polsce mająca w tym czasie włączony telewizor.

Transmisja konkursu skoków narciarskich z Włoch należała do najchętniej oglądanych tego dnia programów TVP1. Większą widownię miał tylko: "Teleexpress"; (6 044 tys. osób), "Sport TVP1"; (5 818 tys.) i "Wiadomości"; (4 783 tys.).

Z kolei bieg z udziałem Justyny Kowalczyk był najchętniej oglądanym tego dnia programem TVP 2. Walka Justyny Kowalczyk z Marit Bjoergen i Therese Johaug z Norwegii zgromadziła przed telewizorami 4 579 tys. widzów. Udziały w rynku widowni wyniosły 35,2 proc.

Powyższe dane dowodzą, że mimo zakończenia kariery przez Adama Małysza, popularność skoków narciarskich w Polsce utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Satkurier.pl
oglądalność: (14437) komentarze: (161)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • OjciecMarek profesor
    @HKS

    Kwintesencja bodziowego komentarza:
    youtube.com/watch?v=3og_3Cyscco
    Nawet żałosne zadęcie Szczęsnego jest lepsze od tego bełkotu. Choć muszę przyznać, że gdy Bodek nie dojechał na czas przez korki do studia i w jego zastępstwie pierwszy konkurs zeszłorocznego LGP w Hakubie komentował niejaki Krzysztof Srogosz, to autentycznie zatęskniłem za Chruścickim.

  • Lestek weteran
    -

    Zimoch jak najbardziej pracował w TVP, prowadził Sport w DTV i studia meczowe reprezentacji piłkarskiej.

  • anonim

    Chociaż w krytyce TVP jest dużo prawdy, bo od czasu odsunięcia Miklasa mamy równię pochyłą. Kiedyś w takich porównaniach były lata świetlne na korzyść TVP, bo Chruścicki był zupełnie bez ikry nawet podczas największych nokautów Małysza, a TVP miała Miklasa. Teraz jest o wiele gorzej.

  • HKS profesor

    @pavel

    Wyrzykowski i Jaroński to faktycznie klasa, ale indywidualnie jest już gorzej - nie mogą ich rozdzielać;) Zresztą poza Rudzińskim, to Domański i Szafrański od alpejskiego są też jak najbardziej OK, Bałchut w kombinacji daje radę, bo choć zadaje sobie trud sprawdzić niektóre rzeczy. Duet raz na rok komentujący darta też jest super, ale też nie można zostawiać Pajdy samego;) Ponoć snooker jest dobrze komentowany, ale nie oglądam. Od sportów motorowych też mają dobrych fachowców. W kolarstwie też mają zastępstwo w postaci Probosza, Błachuta, Baranowskiego + setki rozmów telefonicznych. Można by tak wymieniać bez końca i tylko ten Chrust już nie daje rady, choć ma chociaż jakiś swój styl i lepsze to niż Szczęsny.

  • anonim

    Ja wychodzę z założenia, że skoro widzę wszystko, co się dzieje na ekranie, to dokładne tegoż opisywanie nie zawsze jest konieczne. To nie radio. Już wolę różne ciekawostki, które dodają kolorytu, nawet gdy są zupełnie "od czapy".

    Dlatego też nie bardzo mogę się zgodzić z ostatnim zdaniem komentarza Regisa. Komentarze Rudzińskiego raczej nie imponują mnóstwem fachowych informacji, Chruścicki też robi stanowczo za dużo błędów i za bardzo zanudza.

  • anonim
    TVP schodzi na psy

    Skoki narciarskie nadal są bardzo chętnie oglądane, a TVP coraz bardziej telewidzów olewa i schodzi na psy, rezygnując nawet z transmisji konkursów odbywających się w Europie, a nie każdy ma Eurosport czy TVP Sport i w Sobotę w czasie gdyby można obejrzeć skoki to puszczają jakieś przyrodnicze które nie wiem czy chociaż milion widzów oglądało, a skoki pewnie chętnie obejrzało by ponad 4 mln. I jak tu płacić abonament jak prezesiki w TVP mają gdzieś prawie 5 milinów telewidzów i coraz bardziej utwierdzają nas w tym aby nadal nie płacić abonamentu

  • anonim
    @regis

    Co racja to racja, Szaranowicz dużo gada o niczym, a sytuacja na skoczni to dla niego drugorzędna sprawa. W sumie najbardziej w relacjach TVP poraziły mnie kwalifikacje chyba w Zakopanem, gdzie Koch zepsuł skok i dzięki temu do konkursu dostał sie Zyła, rozumiem, że sie cieszyli, ale taki wybuch radości po nieudanym skoku to chamstwo i brak kultury. Rozumiem osoba prywatna siedząca sobie przed TV w domku, ale na wizji jako komentator, to jest strasznie nieprofesjonalne.

    Co do Eurosportu, komentarz Rudzińskiego jest obecnie chyba najlepszy do śledzenia zaowdów, zajmuje sie tym co sie na skoczni dzieje, nie koloryzuje zbędnie i nie podnieca sie byle jakimi skokami Polaków. Swoją drogą Chruścickiego tez lubię, co prawda myli sie i zamula, ale przynajmniej nie owija w bawełnę i mówi jak jest, a nie usprawiedliwia denne skoki naszych bo warunki siakie czy owakie, bo to śnieg zły.

    Najlepsi komentatorzy moim zdaniem to p. Jaroński i Wyrzykowski komentujący biathlon i kolarstwo, ich dyskusje na antenie są świetne, a na dodatek posiadają olbrzymia wiedzę.

  • anonim

    Możesz mieć rację z Zimochem. Po prostu pamiętałem, że kiedyś dość często pojawiał się w TVP przy skokach, ale chyba był wtedy wyłącznie tzw. ekspertem i wypadał bardzo przyzwoicie. Wydawało mi się, że okazjonalnie zdarzało mu się komentować. My bad.

    Trochę pogooglowałem i wychodzi, że Zimoch jednak okazjonalnie współpracował z TVP, lecz nie wiem czy przy skokach.

  • Regis początkujący

    @nieważnekto
    Zimoch nigdy nie pracował w TVP. Miklas to racja, klasa sama w sobie, możliwe że skoki komentowałby do dzisiaj gdyby nie sprawa z Hannavaldem podczas TCS 2001/2002. Snopek też jako tako daje radę. Złotoustego Włodzimierza i nieszczęsnego nie da się słuchać. O ile ten pierwszy jest dobry dla laików, tzn. wydaje się, że wie dużo i mówi ładnie, to już Szczęsny jest ewidentnym nieporozumieniem. Już pomijam fakt, że gdy podczas konkursu drużynowego w Lahti, chyba rok temu, zaczął dorabiać życiorysy dla estońskich kombinatorów. Facet po prostu komentuje tak tragicznie, że gdy musiałem oglądać skoki na TVP, to robiłem to z wyłączonym głosem. Odnośnie Eurosportu sprawa jest jasna. Jeżeli interesujesz się skokami, oglądaj Eurosport. Jeżeli Stochem i występem Polaków - TVP.

  • HKS profesor

    @nieważnekto

    Ależ ja oczywiście reklamuje Eurosport i nie podchodzi to pod reklamę, a po prostu jest reklamą. Jeśli tutaj jest ogromna wazelina na linii skijumping-TVP, to muszę ratować sytuację;)

    Milkas był w porządku, Stanisław "spóźnione wyjście z progu" Snopek jest raczej przeciętny i może dobry na konkursy w Japonii, bo to była niemal klasyka, a Włodzimierz "gadam o wszystkim tylko nie o skokach" Szaranowicz, to niestety bajkopisarz, a nie komentator.

    Ja oczywiście pisałem o całościowej obsadzie Eurosportu, czyli o każdym sporcie na tej stacji i nie zdarzyło się trafić wybitnie słabego komentatora, a za to na TVP Sport jest zamuła na każdym sporcie. Ewnetualnie Sobczyński i Babiarz są OK, choć moim zdaniem Pływanie lepiej komentują Bonecki i Sikora na Eurosporcie. Polsat Sport miażdży TVP Sport w sportach drużynowych i w boksie, a Eurosport miażdży w kolarstwie i sportach zimowych + takich nieco egzotycznych sportach jak zawody drwali ;)

  • anonim
    @HKS

    Niekoniecznie chodzi mi o poglądy, tylko bardziej o Twój sposób pisania o Eurosporcie, bo niektóre posty już prawie podchodzą pod reklamę ;) Bo jak inaczej nazwać nawoływanie do oglądania skoków (i pewnie także innych sportów) na tej stacji?

    Dla mnie na przykład TVP miała jednego wybitnego komentatora (Miklas) i dwóch przyzwoitych (Szaranowicz i Snopek). Zimoch też nie był zły. Jedynym kompletnym nieporozumieniem jest obecnie Szczęsny - cały czas się zastanawiam, jak on dostał tę robotę.
    Z kolei Eurosport ma niezłego Rudzińskiego i kiepskiego Chruścickiego (właściwie jedyny jego plus to otwarte okazywanie poglądów), resztę słabo znam, a ci, których słyszałem, nawet nie zasługują na wzmiankę.

  • HKS profesor

    @nieważnekto

    A czy trzeba pracować w Eurosporcie żeby widzieć niekompetencje TVP? Ciężko mi się przyczepić do większej grupy komentatorów z EURO poza Chruścickiem i takimi, którzy komentują bardziej z musu jak kiedyś Srogosz skoki, a w TVP co jeden to gorszy;)

  • maxther bywalec
    Re.koko & matusdomus

    koko Cyt.:"Po Panu Jerzym doceniałem Miklasa"
    matusdomus Cyt.:"no jak to powtarza milionowy raz, to mi się... "

    Odniosę sie do obydwu tych cytatów, bo w moim mniemaniu łączą się.

    Lubiłem komentarze red. Miklasa, ale nie przy skokach Hautamaekich...
    Naprawdę już mi się (to co matusdomusowi) chciało jak ZA KAŻDYM RAZEM przy skoku Jussiego słyszałem, że to starszy z braci Hautamaeki i analogicznie - młodszy z braci - przy skoku Mattiego...

    I tak co konkurs, co skok, co komentarz.

  • HKS profesor

    Jestem trochę za młody, żeby mówić o komentatorach wszechczasów, więc wolę nie zgrywać eksperta w takim temacie. Na przestrzeni kilku ostatnich lat mogę pozytywnie ocenić większość komentatorów na Eurosporcie i negatywnie większość w TVP. Sprawa jest dosyć prosta, a jeśli chodzi o historię to ciężko mi się wypowiadać, bo im człowiek ma większa wiedzę, tym bardziej jest wymagający.

  • koko bywalec
    HKS, Ojciec Marek

    ciekawi mnie wasza opinia na temat komentatorów sportowych wszechczasów, ja swoje typy podałem parę postów poniżej. O ile nie śpicie już;)

  • sasetka1001 początkujący

    Nie rozumiem.?
    Taka oglądalność, a w sobotę włączając TVP skoków nie ma?
    Co to ma być.?
    A no tak.. Adama nie ma...
    Trzeba było na eurosporcie oglądać i słuchać tego komentatora..

  • koko bywalec

    jeszcze dorzucę trochę dziegciu do ognia: komentarz Szczęsnego przypomina mi reklamę paówek Berlinki tą z dinozaurami. Tak samo jak "Dinozaury nie jedzą parówek!", tak my słuchamy Szczęsnego!;)))) i do gościa, któremu mówiłem że nie oglądam TVP, tak nie oglądam od Predatzzo, ale przez ten cza smiałem okazje poznać jego wybitne możliwości...;)

  • HKS profesor

    @1234567890

    Po prostu niektórzy po sporcie lubią obejrzeć kabaret i jak Eurosport kończy to włączają studio po skokach

    @fan

    Co do KN, to nie wina TVP lecz PZNu. Zachowajmy rozsądek. Ja sie interesuje KN, ale w Polsce nie interesuje się prawie nikt i nie chciałbym, żeby TVP transmitowało turnieje w bierki, które by miały podobną oglądalność.

  • koko bywalec
    fan

    Wembley to akurat trochę inna sprawa to była taka magia jak Małysz czy wcześniej również piłka Espana`82;) I to jest paradoks, pamiętm wyniki i przebieg wszystkich meczów, nawet tych z Mexico 1986, a późniejsze MŚ w piłce już nie koniecznie;) Nie wiem czy wiecie że w przegranym z Brazylią meczu w Meksyku 1986 4:0 mieliśmy 2 słupki i 2 poprzeczki, albo i więcej, graliśmy prawie jak równy z równym, a wynik?... niekoniecznie...

  • fan profesor

    Kolejny przyklad milosci TVP do sportow zimowych to kompletny brak zainteresowania transmisja z KN w Zakopanem.A tam by startowali Polacy.Oczywiscie wtedy wolano puszczac powtorki Małysza albo "ogromny sukces polskiej mysli szkoleniowej" czyli remis na Wembley.Az sam sie dziwie czemu Polacy tak sie jaraja tym ze zremisowali z Anglia na ich terenie.Az tacy jestesmy slabi i sie tak nisko cenimy? o to jest pytanie.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl