Murańka i Zniszczoł polatają w Planicy!

  • 2012-03-13 00:59

Trener Łukasz Kruczek już dziś ogłosił kadrę skoczków na finałowe zawody Pucharu Świata, które odbędą się na mamuciej skoczni w Planicy. W drużynie znalazło się miejsce dla Aleksandra Zniszczoła i Klemensa Murańki, dla których będzie to debiut na tak dużym obiekcie.

Do Słowenii pojadą ci sami zawodnicy, których widzieliśmy w konkursach skandynawskich. Obok wymienionej wyżej dwójki, na mamucie polatają Kamil Stoch, Piotr Żyła, Maciej Kot oraz Krzysztof Miętus.

W Planicy zaplanowane są dwa konkursy indywidualne oraz zmagania drużynowe. Kwalifikacje już w czwartek.

Aleksander ZniszczołAleksander Zniszczoł
fot. Tadeusz Mieczyński

Tadeusz Mieczyński, źródło: pzn.pl + tartrasport.pl
oglądalność: (19057) komentarze: (374)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Niektóre złote myśli p.Bogdana:)

    Tepes macha ręka po wyjsciu z progu , na to Bogdan-"Ach ta reka Tepesa"..za chwile powtorka - "to jest szukanie wlasciwego korytarza lotu oczywiscie" :))

    "Jaka Hvala - Słoweńczyk"

    "Przykro patrzeć na tego skoczka...przykro patrzeć. Słuszna decyzja o zakończeniu kariery ale chyba spóźniona" - o Hautamaekim

    "Ten młody Norweg musi jeszcze ustatkować lot w powietrzu i lądowanie" - Fannemel siedzi na belce :P

    "No Hlava dość...nie dość tylko daleko"

    "Severin Freund..A nie, to Richard Freitag. Freitag skoczył. Czyli to Freund nie skakał" :P:P:P
    ...........................................
    Ma ktoś coś jeszcze ? uwielbiam p.Bogdana:)

  • anonim
    @piotr186 (*d56.neoplus.adsl.tpnet.pl), 13 marca 2012, 22:45

    twoj pomysl jest dziwny. Uwzam ze zadaszenie i sciany przy i kawalek po rozbiegu spowodowalo by ze skoczek by mial zero wiatru, a jak by ominal to zadaszenie nagle by mog miec np. 2m/s i taka nagla zmiana wiatru tez moze byc dla niektorych skoczkow niebezpieczna.

  • anonim

    piotr186 (*d56.neoplus.adsl.tpnet.pl), 13 marca 2012, 22:59
    zaprojektuj mamuta w Polsce :) Moze jakis Kulczyk się znajdzie co wyłoży kasę

  • piotr186 profesor
    Szymon27

    Tyle ze w dalszej części zeskoku mocny wiatr nie ma praktycznie znaczenia co do bezpieczeństwa skoku (bo ma co do długości) , nie trudno zauważyć ze większość kłopotów z lotem skoczka na skutek wiatru zaczyna się już od wyjścia z progu skoczni.

    A drożę ten temat bo sam jestem studentem budownictwa i być może kiedyś będę się zajmował rozwiązywaniem tego typu problemów konstrukcyjnych.

  • piotr186 profesor
    Szymon27

    Tyle ze w dalszej części zeskoku mocny wiatr nie ma praktycznie znaczenia co do bezpieczeństwa skoku (bo ma co do długości) , nie trudno zauważyć ze większość kłopotów z lotem skocznia na skutek wiatru zaczyna się już od wyjścia z progu skoczni.

    A drożę ten temat bo sam jestem studentem budownictwa i być może kiedyś będę się zajmował rozwiązywaniem tego typu problemów konstrukcyjnych.

  • piotr186 profesor
    outdoor

    Też mogłyby być ale zawsze pozostaje problem opadów śniegu, co prawda rządki problem ale zawsze. No i same ściany raczej by nie wyglądały za dobrze lepiej to połączyć jakoś z dachem.

  • anonim
    @piotr186

    Gorzej jeżeli najmocniejszy wiatr będzie w dalszej części zeskoku.Jednak mam nadzieję że za 10-20 lat spotkamy się na tym forum i nie będziemy dyskutować o sprawiedliwości konkursów , i prognozach pogody na konkurs , bo konstruktorzy wymyślą jakieś rozwiązanie:).

  • piotr186 profesor

    Tu masz link

    http://www.skisprungschanzen .com/PL/Skocznie/FIN-Finlandia/LL-Laponia/Ylitornio/0288/ (usunac spacje)

    I obrazek pierwszy od góry z lewej strony w przybliżeniu pokazuje to o czym myślę choć tam jest zadaszona cała skocznia.

  • piotr186 profesor
    outdoor

    To chyba nie znasz historii Krakowa.. Kraków sobie liczy dobre 1000 lat . Warszawa tez coś z 500 lat, choć jej prawdziwy rozwój to rzeczywiście 200 ostatnich lat.

  • piotr186 profesor
    Szymon27

    To już lepsze byłoby zadaszenie na rozbiegu i na kilku metrach zaraz za progiem, jeśli to zadaszenie byłoby wykonane np. z przezroczystej pleksi to nie byłoby to aż tka kosztowne a wrażenia wizualne byłyby genialne:)

  • anonim
    @piotr186

    Zapomniałem tam dopisać że te osłony miałyby być dużo wyższe , i to co napisałem , na całej długości zeskoku a nie tylko na buli.

  • piotr186 profesor
    Szymon27

    Wybudowanie skoczni K-90 pod dachem to by nie były takie koszty w porównaniu do kosztów budowy samej skoczni. Zresztą nie mówię tu o całej hali raczej o zadaszeniu rozbiegu i kilku pierwszych metrów za progiem. Wtedy kłopotu o koszty nie byłoby prawe wcale. I moim zdaniem w te stronę to pójdzie.

  • piotr186 profesor
    Szymon27

    Twój pomysł to chwalenie zupełnie nieudanego rozwiązania w Oslo, jak było widziałeś w Niedziele.

  • anonim
    @piotr186

    Napisałem jaki jest mój pomysł na walkę z pogodą.A na wybudowanie skoczni pod dachem , chyba nikt się nie zdecyduje , bo koszty są ogromne , a co jeśli to się nie zwróci?Za duże ryzyko.

  • piotr186 profesor
    Szymon27

    Przecież widzisz jak wygląda ten sezon.. prędzej czy później będzie trzeba coś wymyślić w tym kierunku aby zminimalizować kaprysy pogody,

    Skocznia pod dachem jako ciekawostka (czyli tylko jeden- dwa obiekty) byłoby dobrym pomysłem na testowanie tego pomysłu. Ale regularne zadaszanie wszystkich skoczni to raczej by nie był dobry pomysł.

  • anonim

    Moim zdaniem nie ma co kombinować z zadaszaniem skoczni.Skoki narciarskie to sport na świeżym powietrzu , od zawsze narażony na kaprysy pogody , a skoki w hali straciły by swoje piękno.Moim zdaniem w tej sprawie , jakimś rozwiązaniem są takie betonowe zasłony jak w Oslo tylko wzdłuż całego zeskoku , a skoki nie straciłyby swojego piękna.

  • outdoor doświadczony

    Zadaszyć? Nie ma co. jeśli już to obudować w taki sposób by specjalny mechanizm odsłaniał bądź całkowicie osłaniał skocznię.

  • piotr186 profesor
    fankuba88

    No właśnie to miałem na myśli:) I nie byłby tot akie wielkie koszty jak budowanie ogromnej hali aby pomieścić cala skocznie.

  • piotr186 profesor
    outdoor

    Myślę ze powinno się przede wszytkim budować zadaszone rozbiegi skoczni bo to tam jest największy problem kiedy pada śnieg albo deszcz lub jest dodatnia temperatura. Tego typu osłona powinna też zakrywać próg skoczni jakieś 5 metrów za nią tka aby nikogo nie zwiewało już na progu ki żeby każdy skoczek mógł się do lotu ułożyć, potem już nawet mocny wiatr tak nie przeszkadza jak przeszkadza na progu i zaraz po wyjściu z progu.

    Czyli w uproszeniu skocznia nie w całości lecz tylko w części znajdowałaby się w hali.

  • piotr186 profesor
    fankuba88

    No to by było rozsądnie podejście do ale przetłumacz to "betonowi" Z FIS...

  • fankuba88 doświadczony
    piotr186

    Myślę,że igielit to ciekawy pomysł bo takie Kulm gości PŚ raz na 2 lata,czyli przez 2 lata kompletnie tam się nic nie dzieje.A szkoda,że FIS się nie zgadza na treningi na skoczniach mamucich.Mogłoby być chociaż coś takiego,że ci którzy chcą poskakać na mamutach,w określonych przez FIS terminach powinni mieć taką możliwość.

  • piotr186 profesor
    gina

    No i wiesz wymyślenia stylu V w skokach tez zajęło długi czas a przypiecek to dość prosty był i jest pomysł w swej istocie.

    Nowy styl skakania długo nie powstanie jeśli w ogóle ale obecny styl ulega powolnej ewolucji. Wystarczy poglądać skoki np z 1998 albo 2000 roku a obecnie skoki niby i to i to styl V a różnica chocby tylko wizualnie kolosalna.

  • piotr186 profesor
    fankuba88

    Kulm miało mieć igelit już 10 lat temu, Nie nastawałbym się na to ze to się kiedykolwiek stanie.

  • outdoor doświadczony
    @ gina

    Kropla deszczu ma najbardziej aerodynamiczny kształt, ale kropla deszczu spada a nie lata. Skrzydła samolotów są wzorowane na ptasich skrzydłach ponieważ samolot ma być nie tylko aerodynamiczny ale i ma latać. Co za tym idzie skrzydło ma dawać ciąg a zapewnia to najlepiej kształt wypukły u góry i płaski u dołu. Co innego zbudować samolot z normalnymi skrzydłami, ale o kadłubie w kształcie kropli wody.

  • gina profesor
    piotr186

    cofają się alpejczycy, bo oni odchodzą od nart curlingowych. Czym budzą gorący sprzeciw większości zawodników.
    Co do skoków - myślę, że zmienia sie to co może się zmieniać - nowe technologie, badania daja takie możliwości co do sprzętu, kombinezonów... gdyby jakaś ekipa odkryła możliwość modyfikacji sylwetki w locie to nie zrobiłaby tego? Widocznie nie jest to takie proste by w skokach wymyślić coś nowego. Ostatnią taką nowinką były wiązania i dostosowana do nich sylwetka locie... ale rewolucja w samej technice skoku?

  • ZKuba36 profesor
    Stypa.

    Dzisiaj jestem po stypie a więc wszystkie moje wpisy proszę traktować z przymrużeniem oka, a nawet obu oczu.

  • piotr186 profesor
    Jawa125

    Otóż to, od samego początku jednak "Święte cesarstwo rzymskie narodu Niemieckiego" obejmowało niemal wyłącznie tereny obecnie zajmowane przez Niemcy ( z niewielką ilośćią terenów dzisiejszych Włoch i Francji)

  • outdoor doświadczony
    @ ZKuba36

    Napisałem poroniony bo akurat mi podoba się związek skoków z nieprzewidywalną pogodą.
    I jeśli już osłaniać skocznie budując hale to w taki sposób by można było automatycznie przywrócić jej naturalność. Tak jak się robi zadaszenie na stadionach. Przykładowo chcesz rozgrywać zawody przy naturalnym wietrze robisz cyk i osłony się chowają. Chcesz osłonić skocznię to automatyka ją obudowuje. Myślę, że to jest najfajniejsze rozwiązanie do tego jak najbardziej realne do wykonania, ale z pewnością bardzo drogie.

  • piotr186 profesor
    gina

    no wiesz w ostatnich latach w kwestii wydłużenia skoków postawiono na rewolucję sprzętowo a sam styl skoku zmienia się bardzo powoli i nieznacznie.

    wiec albo dalej będzie szaleństwo ze sprzętem albo FIS powie wreszcie stop i powróci się do sprzętu z przed kilkunastu lat. Czyli uwsteczni rozwój. A to wszytko celu żeby skoki były bezpieczniejsze, Podobnie jak to maiło miejsce w F1.

  • anonim
    @piotr186:

    Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego wyrastało z idei Karola Wielkiego ponownego ustanowienia zachodniego cesarstwa jako przeciwwagę dla potężnego jeszcze w VIII w. Bizancjum. Idee uniwersalistyczne ograniczyły się ostatecznie do głównie do terenów Niemiec, Francji i Włoch. Rozdrobnienie kraików niemieckojęzycznych dokonane w okresie reformacji (gwoździem do trumny była wojna trzydziestoletnia) sprawiło, że Święte Cesarstwo stało się już tylko wzniosłym hasłem bez praktycznego znaczenia.

  • outdoor doświadczony
    @ ZKuba36

    Pomysł według mnie również poroniony, ale nie pomyślałeś, że śnieg można wyprodukować sztucznie przy pomocy armatek? Kiedyś lodowisko pod dachem to tez było coś nie do pomyślenia a teraz można iść na lodowisko czy grać w hokeja na lodzie nawet latem. Tak samo na takiej skoczni można by skakać na śniegu i to przez cały rok! Po co komu jakiś igielit będący imitacją śniegu skoro można zrobić śnieg a w osłoniętej hali ustawić odpowiednią temperaturę by się ten śnieg nie topił? Hulaj cały rok a sezon mógłby być przez całe pół roku :)

  • gina profesor
    ZKuba36

    Jak mnie brakowało takich wpisów :)
    1. Od dziecka wszystkie nieszczęsne szkoły uczą, że w czasie ruchu najlepszy jest opływowy kształt ciała, bo zmniejsza opory podczas ruchu, ale co tam... Ze myśliwce i takie tam podobne urządzenia zrzynają kształt od ptaków, że szybowce.... ale co ja tam będę pisać o tym - każde średnio rozgarnięte dziecię z podstawówki to wie.
    2. Dlaczego alpejczyk trzyma z przodu ręce? Z powodu bardzo praktycznego - by w razie łuku, nierówności trasy nie upaść za przeproszeniem "na pysk". Wyobraziłam sobie alpejczyka trzymającego ręce z kijkami z tyłu ciała i ciągnącego kijki po trasie, jadącego z prędkością ponad 100km/h i ogarnęła mnie dziwna wesołość....
    3. Jeśli chodzi o samo odbicie to nie kumam - co będą robić z rękami skoczkowie w czasie odbicia - przeniosą szybko do tyłu? Przecież trudno wyobrazić sobie wyjście z progu z rękoma z przodu? ruch rąk skoczka podczas wybicia jest bardzo ważny - świetnie wykorzystywał go Hannavald.
    4. Podsumowując - skoczek jedzie do progu z rękoma z przodu, podczas wybicia nagle przenosi je do tyłu , by na początku lotu znowu umieścić je z przodu ciała, a za chwilę znowu do tyłu....i podczas tych zmian w locie zawiewa boczny wiaterek... już to widzę.... a czemu na przykład skoczek nie może jeszcze z nartami koziołka fiknąć w locie? Efektowne by to było i pewnie kilka osób może udowodnić, że wyczyn ten miał znaczący wpływ na wydłużenie lotu...

  • piotr186 profesor

    Nie masz racji, zawsze można sztucznie naśnieżać a i utrzymanie temperatury pod dachem byłoby łatwiejsze niż na świeżym powietrzu. Na takiej skoczni w hali śnieg mógłby leżeć cały rok i cały rok dałoby się skakać na śniegu.

    Co od wiatru pod dachem , to by go nie było i w takich skokach liczyłoby się co innego niż to czy komuś podwiało dobrze czy nie.

  • Emil profesor
    @Jawa125

    No oczywiście, strach pomyśleć co by się działo bez żadnych ograniczeń. Ale fakt jest taki że bolidy z roku na roku są coraz szybsze tzn mają lepsze czasy okrążeń będąc coraz wolniejsze na prostych, mając mniejsze prędkości maksymalne. Cała uwaga konstruktorów poszła na przyczepność na zakrętach.

  • piotr186 profesor
    ZKuba36

    Nie masz racji, zawsze można sztucznie naśnieżać a i utrzymanie temperatury pod dachem byłoby łatwiejsze niż na świeżym powietrzu. Na takiej skoczni w hali śnieg mógłby leżeć cały rok i cały rok dałoby się skakać na śniegu.

    Co od wiatru pod dachem , to by go nie było i w takich skokach liczyłoby się co innego niż to czy komos podwiało dobrze czy nie.

  • piotr186 profesor
    pavel

    Juz sama nazwa "Święte cesarstwo w narodu Niemieckiego" wskazuje ze co prawda nawiązuje do idei cesarstwa rzymskiego ale w swej istocie było państwem Niemieckim. .

    "Święte cesarstwo w narodu Niemieckiego" istniała od roku 962 do 1806 . ale w tym czasie było tez nazywa Rzeszą Niemczą (Mam atlas historyczny (wydanie z 1999 roku) gdzie dla tych czasów czyli od X do początku XIX wieku ani razu nie pada nazwa "Święte cesarstwo w narodu Niemieckiego" za to kraj jest cały czas nazywany Rzeszą Niemiecką)

    zatem używanie nazwy Niemcy zamiennie z nazwą ""Święte cesarstwo w narodu Niemieckiego" " nie jest błędem.

  • ZKuba36 profesor
    Skocznie pod dachem.

    Moim zdaniem jest to całkowicie poroniony pomysł. Przecież po dachem nie będzie padał śnieg i skoki będą musiały być na igelicie. Po licho więc budować bardzo kosztowne, mało przydatne hale, skoro daleko łatwiej namówić arabskich szejków na budowę skoczni narciarskich i w okresie zimy organizować zawody PŚ i PK w Dubaju, Kuwejcie, Arabii Saudyjskiej lub Emiratach nad Zatoką Arabską (u nas Perską).
    Jeżeli skoki mają pozostać sportem zimowym to moim zdaniem jedynym rozwiązaniem jest wybudowanie 2. wysokich, równoległych hoteli lub akademików, które będą chronić przed bocznymi wiatrami, natomiast nad torami zrobić przesuwany daszek, na wzór szklarni. Jeżeli wiały by wiatry to tylko z przodu lub z tyłu a właściwie tylko pod narty, gdyż przed wiatrami w plecy.chroniłby rozbieg.
    Odważni inwestorzy - do dzieła!

  • anonim
    @Emil

    Wcześniejsze bolidy F1 grzały "co fabryka dała", teraz ze względów technologicznych mogłoby się to skończyć tragicznie, więc jest na konstrukcję nałożone masę obostrzeń - stąd mniejsze prędkości.

  • outdoor doświadczony
    @ Luthor

    Ja porównałem Warszawę przedwojenną (piękne lecz prowincjonalne miasto Wielkiego Cesarstwa Rosyjskiego) z Pragą przedwojenną (piękną metropolią i jednym z głównych miast tej części Europy). Nie miałem na myśli Warszawy obecnej. Warszawa przedwojenna choć piękna to i tak była prowincja w porównaniu do wielkomiejskiej Habsburskiej Pragi. Taka prawda. To jakbyś porównywał obecne Warszawę do Berlina. I tu beton i tu beton, ale Berlin to świat a Warszawa taka mieścina.

  • anonim
    @piotr186

    Tak jeszcze prostując twoją myśl, Cesarstwo nigdy nie było równoznaczne z Niemcami :D W swoim zamyśle miało być uniwersalne, coś na kształt Bizancjum. Można byłobyc byc władcą ziem niemieckich, ale nie być cesarzem wraz z posiadłościami w Italii czy Czechac.

  • anonim
    Matko jedyna...

    Matko jedyna i olaboga, ale "fachofcuw" pd siedmiu boleści się nazbierało .
    Porównanie skoków do biegu zjazdowego to prawdziwy strzał kula w płot. Alpejczykom chodzi dokładnie o coś odwrotnego niż skoczkom - by lecieć jak najkrócej, gasić maksymalnie każdy skok. Wtedy ma się największą prędkość.
    W skokach, szczególnie od kiedy jest styl V, mniejsze prędkości i inne, łagodniejsze kąty zeskoku można bezpiecznie oddawać dłuższe skoki. Prędkość skoczka jest o co najmniej 10% mniejsza niż za czasów chociażby Piotrka Fijasa. Pozycja aerodynamiczna w powietrzu jest wtedy, gdy skoczek ma właściwości skrzydła a nie spadającej kropli.

    O śnieg na Velikance za bardzo chyba nie trzeba się przejmować, kto był przed serią próbną wie, jak w nocy tam diabelsko mrozi. Dopiero koło 11tej robi się super ciepło, gdy kotlina wychodzi z cienia..

    Na marginesie - Dochód narodowy w przeliczeniu na jednego mieszkańca jest w Słowenii ponad dwukrotnie wyższy niż w Polsce..

  • Emil profesor
    @Jawa125

    Kiedyś samochody F1 miały bardziej opływowe kształty i osiągały większe prędkości maksymalne. Teraz prędkości maksymalne są są dużo mniejsze ale lepsza przyczepność na zakrętach powoduje że czasy okrążeń znacznie wzrosły.

  • piotr186 profesor
    OjciecMarek

    Nie zajrzałem do encyklopedii jak się akurat twór Niemiecki w danym momencie nazywał ale wiadomo ze chodziło o zależność Czechów od Niemców, A cesarstwo Austriackie to tez Germanica jakby nie patrzyć.

    Bledem było użycie nazwy Prusy ale chciałem być do przodu i uniknąć czepialstwa ale wpadłem jeszcze bardziej, Ale nazwa Niemcy jako takie błędem nie jest.

    To tak jakby się czepiać ze obecnie nie am takiego państwa jak Niemcy tylko jest RFN bo oficjalna nazwa to Rebulika Federalna Niemiec.

  • anonim
    @piotr186

    Mój historyk z liceum, by cie pognał :D Ale tak uściślając, bo zapewne czytają to dzieci i później przepiszą stwierdzanie:

    "Niemcy czy Prusy to skrót myślowy ale wiadomo o co chodzi. Święte cesarstwo Rzymskie narodu Niemieckiego to nic innego jak Niemcy."

    Prusy, jako Niemcy zaistniały coś koło roku 1870, przedtem, były, a to Krzyżackie, a to Polskie, a to swoje własne. W historii niemożna uogólniać bo wychodzą bzdury :D

  • piotr186 profesor
    ZKuba36

    Mógłbyś uprościć swój pomysł? bo brzmi on interesująco ale nijak się nie da zrozumcie jak będzie wyglądał skoczek w locie wg. twojego pomysłu.

    Wg. moich obserwacja i to skoczkowie robią coraz szersze "V" nartami. Kiedyś tka "fałka" była naprawdę wąska dziś jest bardzo szeroka.

    Inny aspekt to to że niektórzy skoczkowie układają się w locie jak do "fałki" ale narty układaj równolegle lecz bardzo szeroko rozłożone. Norwedzy trochę to robią. moim zdaniem to pójdzie w te stronę.

    Jestem ciekawy czy dobrym pomysłem byłoby np. skakanie odwróconym stylem "V" a więc narty złączone czubkami czyli przodami nart ale rozchylone z tyłu czyli zamiast litry "V" to litera "A". Zastanawiam się czy taka sylwetka w locie byłaby aerodynamiczna.

  • anonim
    @ZKuba36

    Skoro kształt kropli wody ma najmniejszy opór, to czamu samochody w F1 i myśliwce bojowe nie są kuliste?

  • outdoor doświadczony
    @ Carlito

    Tylko, że to myśmy mieli najlepszego wówczas zawodnika na mamutach. Po prostu prawda jest taka, że u nas się o nic nie dbało i nie dba tak naprawdę i przed wojną mimo sukcesów też wcale lepiej nie było tyle tylko, że było coś a nie komunistyczny beton pobudowany po wojnie i tak jak teraz. U nas strach by było taką skocznie budować bo znając polskich inżynierów, materiały i polski narodowy brak fachowości posypałoby się w kilka miesięcy po otwarciu. Spójrzmy prawdzie w oczy. Większość budowli, które jeszcze stoją zawdzięczamy Niemcom, Rosjanom i Austriakom. Chyba, że te pamiętające jeszcze czasy przedrozbiorowe, ale ich mało zostało i tylko w centrum starszych miast.

  • ZKuba36 profesor
    Styl w skoku na nartach.

    Moim zdaniem skoki na obecnym etapie są jeszcze na poziomie chałupnictwa, choć często z dużą domieszką artyzmu, to prawdopodobnie wkrótce czeka nas rewolucja. Dlaczego? Ano dlatego, że zjazd z rękoma z tyłu jest bez sensu. Wzorem alpejczyków bijących rekordy świata w zjeżdzie pozycja zjazdowa powinna być maksymalnie zamknięta, przypominająca kroplę wody (kształt stawiający najmniejszy opór), pozwalająca osiągnąć największą prędkość na progu.
    Kolejnym etapem rewolucji będzie mocne odbicie ale bezpośrednio po odbiciu powrót do takiej pozycji jaka była podczas zjazdu aby, wykorzystując szybkość, jak najdalej odlecić poziomo od progu. Dla obserwatora patrzącego z boku będzie to tyglądało tak jak gdyby zawodnik wyszedł bardzo wysoko. W rzeczywistości skoczek będzie opadał ale daleko szybciej będzie opadała ziemia pod skoczkiem. I dopiero teraz zawodnik będzie przyjmował pozycję jak obecnie.
    Zauważcie jak bardzo wytracają prędkość zjazdowcy, którzy przy skokach "otwierają się" w porównaniu ze zjazdowcami, którym w czasie skoku uda się zachować pozycję zamkniętą.
    Kto się otworzy ten ma przechlapane.
    Zachowując dłużej wysoką prędkość, skoki będą coraz dalsze i czeka nas kolejna rewolucja w dobudowywaniu kolejnych niższych belek na skoczniach.

  • anonim
    @piotr186

    Piotrze mój drogi, Czesi nigdy do Prusów nie należeli :D Jeśli już to jak ci pisałem, wpierw do Świętego Cesarstwa Rzymskiego, później państwa Habsburgów, następnie monarchii Austro-Węgierskiej.

  • anonim

    Moze w tych krajach gdzie powstawały mamuty,skoczkowie w tym czasie odnosili sukcesy na tyle duże,że pchnęło ich do budowy.U nas w tamtym czasie raczej zbyt małe sukcesy były,nawet rzadko w telewizji konkursy mozna było zobaczyć,więc po co mieli budować.A teraz? pewnie uznali,że za późno.

  • piotr186 profesor
    Emil

    no owszem, ale obecnie te skocznie w USA raczej nie nadają się na PŚ a na PK zawsze są jak znalazł: W sumie i tak już od kilku lat nie jest tak źle, Kiedyś robili zawody PK na naprawdę zrujnowanych skoczniach.

    Odkąd istnieje FIS Cup to zawdy Pucharu kontynentalnego mają już jakiś poziom range nie to co kiedyś.

  • Emil profesor
    @piotr186

    Akurat PŚ w kombinacji był rozgrywany na wszystkich skoczniach amerykańskich gdzie jest PK. Owszem po raz ostatni 10 lat temu ale zawsze.
    @pavel. To dlatego taka różnica we wszystkim między nami :P

  • piotr186 profesor
    pavel

    Przedewszytkim to Czesi prawie nigdy nie byli w pełni niepodlegli przez bardzo długi czas byli zależni od Niemiec (Prusów).

  • Emil profesor
    @piotr186

    Na jakiej postawie stwierdzasz że Czesi nie są szczęśliwi? Badanie socjologiczne jakieś? W Harrachovie był rok temu puchar kontynentalny w kombinacji.

  • Emil profesor
    @piotr186

    W tym sezonie był PŚ w kombinacji w Oberstdorfie, a w Karkonoszach (Harrachov) jest całe mnóstwo tras biegowych. Planica chce zrobić MŚ w narciarstwie klasycznym więc jakieś trasy biegowe muszą powstać jeśli nie istnieją. Chociaż na pewno trasa biegowa jest w Pokljuce.

  • outdoor doświadczony
    @ piotr186

    Czesi byli bogatsi od nas od wieków. My byliśmy we wpływach wschodnich. Oni w zachodnich. My byliśmy społeczeństwem szlacheckim, oni mieszczańskim. Czesi po prostu na każdym etapie począwszy od połowy XIX wieku do dziś są bogatsi. Wystarczy porównać wielkomiejską Pragę z prowincjonalnym Krakowem czy Warszawą. W przypadku Krakowa to szczególnie widoczne.Niby ten sam zabór a jaka różnica. nie chodzi mi tu o architekturę bo ta piękna jest równie tu i tu, chodzi o specyfikę i rozmach.

  • piotr186 profesor
    denis13

    No jest jeszcze parę krajów, Ale nawet w Korei Północnej i Chinach oficjalny odsetek ateistów jest mniejszy niż w Czechach. W Czechach jest może dostatek ale ludzie raczej nie są zbyt szczęśliwi tam. to jest właśnie to. W Czechach jakoś ta komuna lepiej gospodarzyła niż w Polsce, ze porwali się na budowę skoczni mamuciej a na Węgrzech na budowę toru F1... A w Polsce nima nic...

  • anonim
    outdoor

    Mateusz Borek to zły komentator? To musisz być wielkim znawcą piłki nożnej jeżeli tak uważasz. Obejrzyj kilka meczy LM z jego komentarzem albo LE z polskimi drużynami jak świetnie komentuje wraz z Romanem Kołtoniem. Jak dla mnie najlepsi komentatorzy piłki nożnej jak i całego sportu obok Szpakowskiego, Iwanowa. A Szaranowicz też jeden z najlepszych. Babiarz trzeci sort? Czy ty w ogóle słyszałeś go jak komentuje? A świetni też są Borowczyk, Iwański, Pełka, Kostyra czy Janisz. Kilku wypisałem tak na szybko i na pewno nie są gorsi od tych co napisałeś.

  • piotr186 profesor
    Emil

    Masz rację:) Ale może 4 skoki to za dużo 2 skoki tzn. dwa konkursy po 2.

    Ale podstawowym problemem jest to ze chyba w żadnym mieście gdzie są mamucie skoczni nie ma tras biegowych. ale może się mylę?

  • outdoor doświadczony
    @ Carlito

    Tak powinien wyglądać stadion by nazwać go prawdziwie Narodowym
    http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/c/c0/Wembley_Pano-wideangle.jpg
    powinien mieć miejsce na bieżnię LA oraz tor kolarski. Nasi jednak tego nie przewidzieli. Poza tym nasz stadion ro taki bubel na którym nie będzie można rozegrać nawet finału LM czy PU, bo jest zwyczajnie za mały. Wymóg jest przynajmniej 50 tys miejsc siedzących. ten stadion Narodowy nie ma nawet 5 gwiazdek. Szkoda stadion Szachtara bije ten nasz na głowę a do tego jest 5 gwiazdkowy.

  • piotr186 profesor
    Carlito

    Jeśli Czesi są bogatsi do nas to tylko przez osób jaki oba kraje były rządzone w czasie komunizmu...

    Co od mamucich skoczni skoczni to jest ich 5 i na więcej nie am co liczyć. W Polsce już na wstępnym myśleniu o takiej skoczni stwierdzono ze się nie opłaca Co zresztą jest prawdą.

  • Emil profesor
    @Xellos

    Ja zawsze się będę wstrzymywał z ocenianiem ile kto skoczy w metrach bo to zależy i od długości najazdu i od wiatru. Zawsze lepiej typować pozycję. Ja mam nadzieję że jeden z nich się zakwalifikuje. I jak do awansu wystarczy 160 to skoczy 160. A jak będzie potrzebne 205 to 205.

  • piotr186 profesor
    outdoor

    Akurat taka jest koniunktura ze buduję się stadiony piłkarskie, zdaje się że bieżnia lekkoatletyczna na stadionie na Euro 2012 rodziła by różne kłopoty np. z bezpieczeństwem, Ale zgadzam się ze bieżnia powinna być.

    W sumie stadion narodowy w Warszawie ma duże szanse zęby podzielić los swojej poprzedniczki czyli stadionu X-lecia...

    Zresztą jak dla mnie to PRAWDZIWY Stadion Narodowy jest w Chorzowie.

  • denis13 doświadczony

    W PKB Słowenii nie ma w czołowej 25 największych gospodarek świata. Nasz kraj jest w czołowej 25, dokładnie na 21 miejscu. Czyli w gospodarce Polska jest bogatsza od Słowenii.

  • anonim
    @outdoor

    Jakiej wojny domowej? Może Słowenia pomyliła ci się z Bośnią? Ale tak Słowenia jest sporo bogatsza do nas, Czechy z resztą też, cóż zrobić, jakoś będziesz musiał z tym żyć i pogodzić się z myślą, że mamuta nie będzie.

  • anonim

    Chiny wybudują u siebie mamuty,toż to teraz tygrys gospodarczy,bedą rządzić wszystkimi,Europę też postawią na nogi.Mogliby tylko przestać buble robić.

  • outdoor doświadczony
    @ pavel

    Jednak Słowenię jakoś stać na mamuta. Co więcej w 2013 ma być modernizacja i ma to być największa i najnowocześniejsza skocznia świata i nie tylko skocznia, ale cały kompleks skoczni. Chcesz powiedzieć, że Słowenia, kraj który jeszcze nie podniósł się z wojny domowej jest bogatszy od Polski? Tylko nie tłumacz Polski w ten sposób, że my mieliśmy PRL. Słoweńcy czy Czesi też mieli swój socjalizm a jednak u nich coś jest a u nas nul.

  • ZKuba36 profesor
    @outdoor

    Piszesz, że w skoku wzwyż obowiązują 3 style, bo w przeciwnym razie będzie dyskwalifikacja. To który styl ze stylów: nożyce, kuczny, przerzutowy, flop (kolejność historyczna) został zabroniony?
    Zdziwisz się ale wzwyż można skakać saltem, podwójnym saltem lub saltem ze śrubą. Jeżeli tak ci się zachce.
    Warunkiem jest, że odbicie musi być z JEDNEJ nogi.

  • anonim
    @outdoor

    Zrozum, że wielkość gospodarki nijak się ma do komfortu życia i bogactwa kraju. Dla przykładu jesteśmy większą gospodarką niż Norwegia, Szwecja, Arabia Saudyjska, Austria, a powiedz,w których krajach poziom życia jest wyższy. Ale to nie miejsce, aby cię uczył podstaw ekonomii.

  • AlexSkiJumpingVikersundbakken początkujący

    A swoją drogą to Szaran mi właśnie obrzydza skoki bo dwie trzecie transmisji gada o Gregorku a jak był zakopiec to odrazu jak wyladował to wyłączyłem TV bo mi się już nie chce słuchać jego orgazmów o gregorze! Wwiem żemnie może uznacie za glupca ale wole szczęsnego bo on się przynajmniej tym burakiem nie podnieca i mówi o nim gdy tylko TRZEBA a nie co 5 sekund Gregor i Gregor!

  • outdoor doświadczony
    @ pavel

    To widocznie jesteśmy o wiele biedniejszym krajem niż Czechy czy Słowenia bo ich stać na mamuta a nas ponoć kraju z o wiele silniejszą gospodarką nie stać, ale to taka typowa powojenna polska mentalność tak jak z metrem w Warszawie. Przed wojnę plan minimum był 7 linii przez całe miasto a obecnie plan maksimum to 2 linie, bo stwierdzono, że Polak nie podoła.

  • anonim
    Letalnica HS245

    Z tego co znalazłem na innych stronach, to Słoweńcy zapowiadają, że w 2014 roku będą możliwe loty w Planicy nawet do około 270 metra! Zresztą Adam Małysz w tamtym roku powiedział, że dla nich to punkt honoru zdetronizować Vikersund i bracia Goriskowie mają zamiar powiększyć letalnicę z HS215 do HS245...

  • Emil profesor

    A mnie zastanawia czemu mamut nie powstał w Związku Radzieckim gdy ten jeszcze istniał. Zawsze chcieli być najlepsi i mieć wszystko największe i najwięcej a tutaj mamuta brak. Chyba że za taką uznać skocznie K-132 w Krasnojarsku co w takich formie powstała jeszcze w głębokiej komunie. Mamut nic nam nie da. Podejrzewam że u nas by popadł w ruinę.

  • anonim

    Ale chyba każda przeglądarka ma słownik trzeba tylko to sobie uruchomić:)
    Jak się pisze z "bykiem" to natychmiast podkreśla na czerwono:)
    Chyba, że ktoś celowo wali "byki" tak dla "jaj" :))

  • anonim
    @outdoor

    Człowieku! To mnie rozbawiłeś z tym Borkiem i Szpakowskim. Pierwszy niby marny, a drugi dobry? Pasjonat i osobnik ewidentnie interesujący się piłką nożną i mający sporą wiedzę słabszym komentatorem od gościa od kilku lat strzelającego rażącymi błędami rzeczowymi w trakcie meczu? Litości!

  • outdoor doświadczony
    @ pavel

    Jakby Słoweńcy czy Norwedzy myśleli tak kilkadziesiąt lat temu to u nich też by nie było mamuta. No bo po co? Przecież to na siebie nie zarobi. Ach ta polska mentalność. Po co w ogóle coś budować i się rozwijać?

  • Emil profesor
    @outdoor

    E tam mi tam Borek nie przeszkadza. Szaranowicz w latach 90 i komentujący L.A. był świetny (chociaż moge to stwierdzić tylko na podstawie archiwalnych materiałów) ale współcześnie i w skokach jest marnie.

  • outdoor doświadczony
    @ pavel

    Kto co lubi. Dla mnie k120 są nudne i takie bezbarwne, takie skocznie dla każdego i dla nikogo. O wiele ciekawsze są te wyspecjalizowane k90 gdzie liczy się przygotowanie fizyczne a najciekawsze k185 gdzie liczą się predyspozycje lotnicze. Długośc lotu schodzi na dalszy plan. najważniejsze są emocje a tych na k120 mi brakuje.

  • outdoor doświadczony
    @ sterek

    Bohdan Tomaszewski, Zdzisław Ambroziak, Jan Ciszewski to są genialni komentatorzy względnie od biedy mogą być tylko dobrzy Szaranowicz, Zimoch lub Szpakowski jako drugi sort. Trzeci sort to tacy jak Miklas, Rudziński, Babiarz, Snopek....
    Natomiast takich jak Borek, Szczęsny, Chruścicki i podobne ustrojstwa nie nazwałbym w ogóle komentatorami, bo oni są obrazą dla komentatorstwa sportowego.

  • anonim
    @outdoor

    Ponieważ skoczni K185 jest mało, ciężko je przygotować, ciężko o dobre warunki i nie ma ich na IO oraz MŚ.

    Skocznie K90, na dłuższą metę są nudne, skoki krótkie, ale ze 4 konkursy w sezonie by się przydały na takich skoczniach.

  • outdoor doświadczony

    Ktoś wie czemu FIS tak usilnie broni się przed sprawiedliwym podziałem sezonu na k90, k120 i k185? Skąd ta polityka marginalizacji k90 i k185 a dziwne forowanie skoczni k120?

  • Emil profesor
    @pavel

    Możliwe, ja Błachuta znam tylko z kombinacji i jest całkiem ok. Chociaż na internecie jest skok Witalija Szumbareca z Planicy 2009 z komentarzem Błachuta gdzie się zabawił w Szaranowicza. Czyli nie powiedział ani jednego słowa o tym skoku :P ale każdemu się może zdarzyć a u Szaranowicza jest to nagminne.

  • Luthor weteran

    Dla tych wszystkich, którzy twierdzą, że Snopek komentuje bez emocji:
    http://www.youtube.com/watch?v=X3SLHctPNko

    On po prostu ma już taki charakterystyczny, niski ton głosu. Stąd złudzenie, że w ogóle nie okazuje emocji. Ale to nieprawda.

  • Emil profesor
    @pavel

    Szczerze mówiąc dla mnie wszyscy komentatorzy skoków w Polsce i nie ma dla mnie lepszych i gorszych. Szczęsny co chwilę powtarza to samo, wydziera się bez powodu, Szaranowicz gada i gada, niby ładnie ale bez sensu i często nie widzi co się dzieje ale bez sensu, Snopek wydaje się ok ale nudzi strasznie a dla niedzielnego kibica często emocje są ważne, Rudziński w tym sezonie bez formy, myli się chyba częściej niż Szaranowicz i Szczęsny, Chrust to dramat nie dość że się myli, zacina, popełnia błędy czysto w języku polskim co się innym komentatorom prawie nie zdarza. Kiedy oglądałem skoki pań z jego komentarzem to po raz pierwszy wyłączyłem dźwięk.

  • ness stały bywalec
    @pavel

    ok. może rzeczowy nie zawsze jest, czasem bredzi, ale jak latają ładnie to nie mówi tylko, np. "tak...bardzo ładny skok... lądowanie telamarkiem... tak... brawo dla tego skoczka..." przymulonym głosem tylko przynajmniej jest ciekawie i Szaranowicz się emocjuje (za bardzo się emocjuje ale nie da się znudzić). Oglądam czasem na eurosporcie i mam wrażenie że zaraz zasnę przez zmęczenie komentatora wyczuwalne w głosie.

  • fan profesor

    Z ta sauna i Gregorem to bylo dobre.To byl hit bezdarnosci i glupoty Szaranowicza.
    Ale mozna sie czasami posmiac z jego debilizmów, jak sie ma gorszy dzien to nawet na youtubie jego madrosci mozna znalezc.
    A i polecam Szaranowicz jako ekspert matematyczny przy Jandzie i Ahonenie z TCS! Tam rowniez pokazuje co potrafi.

  • Antek doświadczony
    @fankuba88

    Rozmawiałem z nim i mówił, że jest kontuzjowany. Po Klingenthal też był kontuzjowany przez jakiś czas. Może odnowiła się kontuzja, albo boją się ją pogorszyć startem na mamucie.

  • anonim
    @ness

    No cóż moim zdaniem Szaranowicz to najgorszy komentator jakiego słuchałem, już nawet Bodziu jest lepszy. Gość udaje, że an wszystkim się zna, mierzy jakieś kąty wyjścia z progu, "nakręcenie nart", ale hit to opowieści kogo on w saunie/samolocie/autobusie nie spotkał. Już nie wspomnę o udawanym patosie, jakiś bzdurnych wierszykach przed transmisja, ględzeniu bez sensu o Małyszu w momencie kiedy zdążyło juz skoczyć z 5 innych zawodników.

  • fan profesor

    Szaranowicz jest najlepszy w darciu mordy i gadaniu glupot.

    Nikt sie nie moze rownac z TVP ze Stanislawem Snopkiem i niegdys z Miklasem.Najlepsi komentatorzy skokow.Poza oczywiscie fachowcami z Eurosportu.
    Emocje to mam na skoczni, a komentarz ma byc fachowy a nie wydarty.

  • ness stały bywalec

    'Przysznam szczerze, że jestem tak samo zdziwiony jak państwo'- o ile nie przekręciłam to tak właśnie powiedział Szczęsny :) Ale racja, Szaranowicz jest najlepszy. Przy innych można się pośmiać, czasami w gorsze dni ewentualnie chcieć wyłączyć głos w tv.

  • Antek doświadczony
    @pawelf1

    Ale to też byłoby dziwne. Ostatnie zawody to powinna skakać "30" wg miejsc w PŚ, a nie PŚ w lotach. To ma być taki finał całego sezonu, a nie PŚ w lotach tylko.

  • Emil profesor
    @pavel

    "If the final of the World Cup is carried out as a Ski Flying event, only the present
    top 30 ranked competitors of the current World Cup standings may start at
    the last individual competition day. If the host nation has less than four athletes
    within these 30, it is entitled to enter up to four in addition." Nic się nie zmieniło od zeszłego sezonu. Cały czas pisze o klasyfikacji PŚ a nie lotów
    @outdoor. To nie wiem czemu skaczą flopem. Dla mnie liczy się stara olimpijska maksyma citius, altius, fortius, ale też sprawiedlwość i system w skokach jest przykrym ale koniecznym wyjątkiem.

  • zur555 weteran

    A Najlepszym rozwiązaniem to by moglu być takie coś : 25 najlepszych z PS za ten sezon +5 najlepszych za loty nie będących w 25 PS + 5 najlepszych z pierwszego konkursu nie będących wyżej uwzględnionych+ 5 dzikich kart -3 dla medalistów MSj a 2 dla organizatorów.

  • zur555 weteran

    Dla Polaków lepszym rozwiązaniem było by jednak PS w lotach.

    Najprawdopodobniej dzika kartę dostaną Dezman i Hvala wiec może warto sie postarać żeby i Zniszczol dostał i by wystartowało 3 medalistów MSJ.
    W Alpejskim medalista MSj ma prawo startu w finałowych zawodach ale tego co widzeto w konkurencjach szybkościowych nie korzystają z tego.

  • anonim

    http://www.planica.si/index.php?t=News&id=254&l=sl
    Tu macie relację z konferencji prasowej w Planicy śnieg jest i nie ma się co martwić bo sporo go zrobili a w niedzielę będzie skakała najlepsza 30 klasyfikacji lotów więc napewno zobaczymy Stocha i Żyłę.

  • anonim

    do domindi
    należy się cieszyc ,że Kamil Stoch przd zawodami w Planicy jest na 5 miejscu ,przeciez to jest jego najlepszy sezon w Pucharze Świata.Justyna Kowalczyk tez ma prawo być zmeczona sezonem, przecież ciągle zmaga sie z bólem kolana a mimo to walecznie walczy na kazdym konkursie .i tak dużo osiągnęła ,przecież nie mozna co roku zdobywac kuli , należą sie jej wielkie gratulacje za to co osiągnęła.

    wybór zawodników na loty w Planicy jest wg mnie dobry ,będę z niecierpliwością czekać na ich skoki.

  • outdoor doświadczony
    @ Emil

    Obecny styl jest najefektywniejszym dozwolonym stylem, ale nie pozwalającym na największe możliwe osiągi.

    Czemu nie taki styl?

    http://www.sportfan.pl/artykul/4944/246-cm-rekord-swiata-w-skoku-wzwyz


    Rekord świata jest jeden i nikt skaczący fosbury flop nie może się do niego za bardzo zbliżyć. Takim stylem, zwykłym saltem każdy najzwyklejszy akrobata pokonuje wysokość rekordu świata z łatwością.
    Czemu takie skakanie ma być nadal zakazane?
    By utrzymać jeden rekord przez lata?

    Ba. Widziałem w rekordach Guinessa skok o 2 metry wyższy od rekordu świata, ale gość co wykonywał skok był nadzwyczajnym akrobatą.

  • fankuba88 doświadczony
    Małysz

    Dakar w Ameryce Południowej był dla mnie niewiarygodną szkołą. Przygoda okazała się chyba pomysłem na życie. Obecnie postanowiłem skoncentrować się maksymalnie na przygotowaniach do Dakaru 2013, wykorzystując całą wiedzę zdobytą w RMF CT. Dziękuję całemu teamowi, za cierpliwość, z jaką wprowadzał mnie w tę nową dziedzinę sportu, za pasję i zaangażowanie, wreszcie za wsparcie, nie tylko techniczne, podczas rajdu Dakar. To, czego od nich się nauczyłem będzie z pewnością procentować - powiedział Małysz.

  • fankuba88 doświadczony
    Małysz-chce się ścigać na poważnie w Rajdzie Dakar

    Na sport.pl jest informacja o tym,że Małysz startuje w rajdzie Dakar 2013 odchodzi z RMF Caroline Team,i chce się ścigać na poważnie

  • F@n weteran
    KWALIFIKACJE - (RE)TRANSMISJA

    Ja mam pytanie odnośnie transmisji kwalifikacji. Czy będzie retransmisja w późniejszych godzinach, tj. 15 itp. czy tylko jak tu na skijumping jest napisane, że 11 kwalifikacje i 12 retransmisja?

  • henio bywalec

    ten kto myśli że lepiej było by wziąść byrta za zniszczoła to jest nieźle poje[....] Zniszczoł bule hahahah,zniszczoł jak mu powieje to poleci z 210m,a ten kocur nawet z wiatrem 3m pod narty nie doleci do 190m.To kot będzie szorował bule,a nie zniszczoł,chyba że tepes mu da znowu takie warunki jak w oslo z kwalifikacji.

  • Emil profesor
    @outdoor

    A czy czasem fosbury flop czyli styl jakim obecnie skaczą skoczkowie wzwyż nie jest najbardziej efektywnym znanym stylem? Tak samo jak obowiązujący styl V w skokach? Właściwie wszyscy skaczą tym stylem, może lekko zmienioną wersję stosują Romoren i Kasai.

  • anonim
    bajer

    Sory nawet jak by dali rade zrobić taką skocznie 700 metrów to nie da się tam dolecieć ! oni by się w powietrzu podusili,taka prędkość by była że jak tu wylądować a pozatym jak by się utrzymali tyle w powietrzu ?! Sory człowiek to nie ptak myślicie logicznie i się zastanówcie prosze ;)

  • anonim

    To że murańka jedzie to było wiadome,prędzej kot by nie pojechał niż on,zniszczoł skakał słabo bo go tak puszczał kruczek,na treningach jakoś ładnie latał,owiele lepiej niż ten nielot.

  • Emil profesor
    @outdoor

    Ale nikt w skoku wzwyż nie karze Donalda Thomasa za jego pokraczny styl. W skoku przez kozła nie ma liczonej odległości chyba że czegoś nie wiem i teraz liczą ile kto metrów dalej od tego kozła wylądował :P

  • outdoor doświadczony
    @ Emil

    A czy cały sport i ocena wyników nie polega mniej lub bardziej na subiektywnej ocenie każdego zawodnika? jeśli mielibyśmy wycofać noty za styl trzeba by wprowadzić restrykcje na stosowanie jednego tylko stylu skakania a w razie skakania innym stylem nie zaniżać not a bezwzględnie dyskwalifikować za stosowanie stylu niedozwolonego.

  • outdoor doświadczony
    @ Emil

    Coż w sporcie jest tak, że w takich dyscyplinach albo ocenia się styl, albo nakazuje się wszystkim stosowanie jednego dozwolonego stylu bez oceny. Na przykład skok przez kozła podlega ocenie stylu. Skok wzwyż przewiduje dozwolone tylko trzy techniki skakania w razie zastosowanie innej techniki przewidziana jest dyskwalifikacja. Wszystko dlatego, że po wprowadzeniu dowolności stylu rekord wysokości byłby ze dwa metry większy a na to działacze nie chcą pozwolić. Podobna sytuacja jaką mieliśmy pod koniec lat osiemdziesiątych gdy zaniżano noty skaczącym w stylu V. Noty są właśnie po to by oceniać dozwolone elementy techniczne. Tak samo w skoku wzwyż gdyby nie możliwość dsq zawodnicy skakaliby saltem jak w cyrku a nie na plecy i rekord byłby o wiele bardziej wyśrubowany.

  • num bywalec
    Peter

    O finał no nie przesadzaj my mamy małe szanse na wyjście w grupy a co dopiero finał.

  • Emil profesor
    @magiczny17

    No właśnie dlatego punkty za wiatr muszą pozostać. @outdoor. A czy w zawodach gimnastycznych liczy się odległość? I czy w skoku w dal lub wzwyż liczy się styl?

  • anonim
    @domindi

    W cale nie jest niespełniony. Stoch przecież mówił,że chciałby zakończyć najgorszym wypadku miejsce czołowej 6,a jest 5 więc jest dobrze. Patrząc na jego statystyki idzie cały w górę więc to nie jest także naglę spadnie i będzie znów 30.A może to Żyła zgarnie Kryształową kulę?:P Śmiałbym się jakby tak było. Sama Kowalczyk powiedziała,że jest zadowolona z sezonu nie ma co narzekać .Koniec zimy, koniec skoków i biegów. Czas na F1 bez Kubicy a i tak oglądam no i przede wszystkim Euro 2012 plus jeszcze olimpiada,a tam mogą zdobyć10 medali złotych tak myślę,jeden na pewno :P.

    2012 rok to będzie niesamowity szczęśliwy dla Polaków. Nie dość,że nasi piłkarze powalczą jako gospodarze w grupie a może i o finał to jeszcze mamy stadiony,dworce,lotniska autostrad nie ma,ale się budują. Ja wam mówię ci którzy wyjechali za granicę pracować to jeszcze będą chcieli wrócić. :)

  • outdoor doświadczony
    @ Emil

    Jak zlikwidować noty za styl? Styl był, jest (choć ubolewam, że o wiele mniej niż dawniej) i będzie ważnym elementem skoku. Nie liczy się tylko odległość, ale też jakość wykonani skoku, technika. Zobacz sobie na inne gimnastyczne dyscypliny skoków. W większości z nich styl to podstawa oceny. Ocena za styl jest po to by wykonać dany element prawidłowo. Nie wiem po co narzekasz? Już zapomniałeś, że na lekcjach WF w elementach gimnastycznych oceniany jest też styl? Nawet zwykły przewrót do przodu. Jeśli nie zachowasz odpowiedniej postawy i elegancji na nic, że go wykonasz i tak będzie trzy. Od razu wiadomo czy ma się do czynienia z styl owcem czy z paralitykiem.
    Co do skoków narciarskich to muszę stwierdzić, że skoki w latach osiemdziesiątych choć krótsze to były na wiele wyższym poziomie technicznym i dla o wiele odważniejszych ludzi. Nie jestem przekonany, że widowiskowość to tylko odległość. Styl klasyczny nie pozwalał na dalsze loty tak jak obecny nie pozwala już na dalsze i trzeba przebudowywać skocznie. jednak był bardzo techniczny, widowiskowy przez to a także przez szybkość i agresywność lotu. Teraz to się szybuje a nie leci. Piękna była ta agresywność a że niebezpieczna? To tylko dodawało uroku. Poza tym to czego mi brakuje, co było jeszcze pod koniec lat dziewięćdziesiątych nawet. To, że to był kiedyś prawdziwy sport. dzisiaj jest to bardziej show niż sport. Komercja zastąpiła rywalizację. Szkoda wprowadzenie kwalifikacji. Szkoda skrócenia rywalizacji dla niecierpliwych pseudofanów. Szkoda ducha tego sportu. Kiedyś to było po prostu ciekawsze i naturalniejsze. Za skokami w hali jak najbardziej nie jestem a nawet jestem przeciw tak samo jak punktom za belki i wiatr. Ten sport to żywioł i jego piękno polega na tym, że jest nieprzewidywalny. jednemu podwieje a drugiemu nie i tyle.

  • pepeleusz profesor

    jeszcze był styl japoński z lat 30- tych

  • anonim
    Sstem?

    Ah skoki kiedyś to było można sobie polatać. W sezonie 2004-2005 najlepszy konkurs w Planicy. Skoczkowie latali blisko 104 km/h a lądowali na granicy śmierci,a inni upadali, inni ratowali się telemarkiem. To był najdłuższy sezon w całej historii skoków narciarskich..Jakoś udało się rozegrać bez przeliczników tyle konkursów. Teraz to nie ma co oglądać tych skoków. Kiedyś zdarzały się przypadki,że cała czołówka lądowała poza 30-stką,ale teraz też tak jest. W Zakopanem wygrał jakiś Słoweniec w 2007 roku,a Adam zajął 5 miejsce chyba Nie wiem po co właściwie jest ten system żeby utrudnić skoczkom latanie po rekordy życiowe i wygrywanie z przewagą kosmiczną xp.

  • anonim
    Emil

    Skocznia pod dachem? To już chyba nie będą skoki narciarskie. Skoki narciarskie to sport ze śniegiem i wiatrem (fakt denerwujemy się bo czasami a w tym sezonie często wieje za bardzo ale to taka dyscyplina). Jak Skoki narciarskie to tylko ze śniegiem i wiatrem pod dachem to było by byle co a nie sport zimowy.

  • Emil profesor

    @outdoor A mnie technika i elegancja guzik obchodzi i noty za styl bym zlikwidował na pierwszym miejscu. Punkty za wiatr dopiero wtedy kiedy powstaną skocznie zadaszone. Zadaszone skocznie bez not za styl. 100% się liczy odległość ale w równych warunkach. To moje marzenie.

  • outdoor doświadczony
    Szkoda, że z tak zajebistego sportu zrobiono komercyjne show

    http://www.youtube.com/watch?v=3sAARLFViZc

    Kiedyś to były skoki. Technika, elegancja, lot. Dziś tylko te przeliczniki za belki i wiatr oraz stawianie na odległość zamiast na odległość i styl.

  • anonim
    marek28

    Odważne typy. Czy nie za bardzo fantazjujesz? Stoch i Żyła się zgadzam. Kamil powalczy o wygraną a Piotrek jeżeli wyczuje skocznie lub dostanie nieźle pod narty to może odlecieć. Ale dalej uważasz że Olek z Klimkiem miejsca w 15? I do tego Zniszczoł będzie bił swój życiowy wynik? A Miętusa stawiasz że ledwo w 30 się znajdzie? Lepiej nie pisz głupot. Olek z Klimkiem to debiutanci jeżeli będą w 40 to będzie świetnie nie chcę stawiać ich na konkretnych miejscach bo nie wiem i ty też tego nie wiesz na co ich stać na takim obiekcie to nie skocznia średnia czy duża. Krzysiek na pewno pokaże że potrafi latać i raczej będzie wyżej niż ledwo awans do konkursu czy 2 serii. A Maciek Kot jeżeli dostanie wiatr pod narty to go wykorzysta na pewno. On wie o co walczy i myślę że jak ma gdzieś skoczyć 200 metrów to tylko w Planicy.

  • outdoor doświadczony
    @ zielony

    Trochę ci się pomyliło. Stylów skakania było trochę więcej.

    Style:
    1. Telemarkowy. Norweski. Wymyślony w Norwegii. Miał dwie odmiany. Pierwsza odmiana. Wyprostowana sylwetka w locie. Druga odmiana pozycja kucająca w locie. Coś jak podkulony koci skok. Narty naturalnie szeroko i równolegle. Lądowanie w obu przypadkach z wypadem prawej nogi do przodu, czyli tzw. telemarkiem. Od lat 60. XIX w. do lat 20. XX w.
    2. Aerodynamiczny. Norweski. Wysunięcie ciała do przodu i załamanie bioder. Ten styl też miał kilka odmian. W latach 20. reszta tak jak w poprzednim stylu. Pod koniec lat 20. Birger Ruud udoskonalił ten styl machał rękami jak jaskółka a przed lądowaniem rozkładał je po bokach. Był to tzw. styl aerodynamiczny jaskółki. Taki w stylu Roberta Matei z Planicy. Później w latach 50. pojawiła się kolejna odmiana tego stylu. Ręce trzymano z tyłu do momentu wyjścia z progu a w czasie lotu dawano je do przodu. Wszystkie te odmiany tego stylu to style z Norwegii.
    3. Aerodynamiczny. Fiński. Był stosowany od MŚ w Falun 1954. Finowie zauważyli, że machanie ramionami skraca skok a rozstaw nart zmniejszyli do nienaturalnego a czasem skakano nawet z nartami całkiem obok siebie np. w ZSRR. To dało większą prędkość, cóż taki był pomysł, że większa prędkość w locie da dalszą odległość, ale zmniejszyło opór powietrza. Ręce trzymano przy ciele aż do lądowania. Biodra załamane. Postawiono na bardzo mocne wybicie z progu co uczyniono podstawą tego stylu. Narty prowadzone jak najbliżej siebie. Natomiast zaczęto skakać trochę bokiem na te narty. Lądowano z telemarkiem i dla równowagi wysuwano ręce na bok. Ten Fiński styl skakania przetrwał do lat 90. XX wieku. Jego największym mistrzem był najwybitniejszy skoczek w historii tej dyscypliny sportu Fin Matti Nykaenen.
    4. Graf-Boklev. Styl V. Polsko-Szwedzki. Wymyślił go przez przypadek polski skoczek. Natomiast spopularyzował sławny Szwed. Praktycznie każdy wie na czym polega tak więc nie będę się rozwodził nad tym. Obowiązuje w skokach od początku lat 90. do dziś.

  • anonim
    Pomocy. Widze, że nikt nie odpisał

    Czy ktoś mi może wyjaśnić różnice w stylach skakania?
    Chodzi mi o trzy podstawowe style.
    1. Norweski
    2. Szwajcarski
    3. Polsko-Szwedzki

    Wiem tyle, że norweskim stylem skakano do lat 50. ale nie mam pojęcia czym się różnił od szwajcarskiego, którym skakano od lat 50. do lat 90. Szwajcarski styl trochę znam, ale też nie do końca. Nie wiem czy taki Nykanen składał tak narty jak najbliżej. Podobają mi się te starsze skoki. Piękne stylowo i genialne telemarki jak u jakiś gimnastyków. Stylu polsko -szwedzkiego nie trzeba mi wyjaśniać, bo takim skaczą obecnie, niemniej różnice chciałbym poznać. Może ktoś zna się tu na technice skoków?

  • aaaaa początkujący
    aa

    zniszczoł ma bardzo dobry styl na mamuty tak jak m kot piotr żyła ma bardzo dobre wybicie myśle że krzystow miętus jesi bardzo dobrej formnie dobre miejsce miał ale w ostatnim konkursie trafił na baardzo złę warunki przy wyjściu z progu dostał bardzo mocny podmuch w tyły i nie miał już dobrej szybkośći kamil stoch musi bardziej złożyć sie przy skoku i powinno być daleko k.murańka tak jak zniszczoł debiutuje w planicy na mamucie oby dobre skoki odali wszyscy polacy A .bARDAL POWINIEM MIEĆ 1 MIEJSCE W klasyfikacji generalnej pucharu świata 2 powinien być g schlivencauer 3 d ito a kamil 4 kofler 5
    !

  • ... doświadczony

    rekordu skoczni nikt nie pobije... zresztą koch i kraniec nie bd w stanie tego ustań nawet jak skoczą... 2 lata temu simi jak skoczył 236.5 m miał wiekie szanse na skok ponad 240 m ale jury przed nim obnizyło belkę o 2 pozycje i skakał z lekkim wiatrem pod narty ... 0;64 ms... dla porównania hajek miał 3 metry i 3 belki wyzej... on był wtedy w takiej formie ze gdyby mu dano szanse na rekord wysrubowal by go kosmicznie.

  • Pawel1910 początkujący
    Rekord Planicy

    Wydaje mi się, ze w tym roku padnie rekord Velikanki. Podan 240m zobaczymy, a autorem takiego skoku moze byc Kranjec, Koch, Ito moze ktorys z Norwegow.. Juz nie moge sie doczekac sie pierwszych skokow. Najlepsze zawody w sezonie ! ; )

  • anonim

    Optymistyczny wariant to awans pięciu.
    Ja licze na ładne zyciowki Muranki i Zniszczola, oraz zaatakowanie rekordu Polski przez Stocha.
    Moje przewidywania co do konkursu:
    Stoch walka o podium a nawet o zwyciestwo.Zyla moze tez walczyc w 10-tce, nie wiadomo jak bedzie skakał, licze na niespodzianke Zniszczoła i pobicie miejsca najlepszego w karierze czyli 9-tego w konkursie, Muranke też na miejsce w 15-stce napewno stać.Miętus jak podwieje to może awansowac do 30-stki jak trafi na zle warunki to bula.A Kot pojedzie tam w roli bardziej rekreacyjnej, nie napisze turystycznej zeby nie zostac zbluzgany, on w kwalifikacjach czy wiatr pod narty czy w plecy, skacze tak samo a na mamucie to nawet przy huraganie pod narty moze byc international bula level show.
    Prognozy procz wysokich temperatur i wiosny sa raczej dobre i ma nie wiac przez cale konkursy.Wiec moze w koncu cos sie odbedzie zgodnie z planem bez przekladania i przeciagania.

  • Kubiszon98 stały bywalec

    Innego składu po prostu nie mogło być.Inni nasi zawodnicy nie pokazali nic szczególnego w PK,a Kot mimo że nie jest lotnikiem to i tak Byrt nie skakałby by od niego lepiej.Ciekawie jak sie nasi juniorzy spiszą

  • zur555 weteran

    Kot jak najbardziej zasłużył na wyjazd. Ten sezon jest w jego wykonaniu jak najbardziej udany, przynajmniej od turnieju czterech skoczni. Kto wie czy czasem i w Niedziele nie będzie skakał.

  • hehe bywalec
    ciekawe

    http://skijum
    ping.de/news,id2116,wahnsinn-pla
    nica-veranstalter-kuendi
    gen-270-meter-fluege.html

  • Emil profesor

    W Planicy ma nie wiać więc nie powinno być problemów że znowu jakiemuś naszemu źle zawieje. Czyli powinno 4-5 awansować a może nawet jakiś szósty odda bardzo dobry skok.

  • anonim
    andbal

    1.nie wiadomo jak nasze dwa młodziki zadebiutają, więc na bank 5 nie powinieneś wkładać
    2.kot z miętusem też nie są pewni, żyła pokazał w vikersund że potrafi latać, ale zresztą tylko w drużynowym, więc wszyscy trzej nie są pewni w kwalifikacjach, tym bardziej że postawię, że 60 zawodników to na pewno będzie (w ubiegłym roku było 70 równo, ale wtedy jakoś była większa popularność, w tym sezonie 70 przekroczyło tylko lillehammer, a po TCS było coraz mniej (54 - 65), i tylko mamuty poza Kulm się trzymają, więc założę się że będzie gdzieś 75, na pewno 60

  • Emil profesor
    @qowadros

    To znajdź mi choć jednego skoczka co skoczył tak daleko w II serii w takich warunkach jak Maciek. Wszystkie Mechlery i Wassiliewy pospadały na bulę poniżej 100 m a Maciek 112 skoczył. Zresztą jego skok na 112 m to był 15 wynik serii. Super jak na niego.

  • anonim

    ale gadają teraz że maciek dobrze skacze ale ja tak nie sądze w lahti jak w oslo miał szczęście do warunków w drugiej nie miał i się kompletnie posypał to samo niestety z Piotrkiem nasi skaczą świetnie ale z wiatrem pod narty!

  • anonim
    ......

    Moim zdaniem dla wiekszości osób taki skład był wiadomy ... i Kruczek taki wystawił, przecież ta 6 skacze najlepiej ze wszystkich Polaków i całej 6 to najlepszy sezon w karierze bez wyjątków, no nawet kurde 3 miejsce wywalczyli w Lahti , a stać ich było nawet na pierwsze .... mimo tego,ze nawet takiej mocnej drużyny nie mieli w porównaniu do ostatnich lat. mam nadzieje,że w Planicy wszyscy przejdą kwalifikacje błyskawicznie i jak najwięcej polatają ciekawa jestem jak Murańka i Zniszczoł sobie poradzą będzie ciekawie ... oczywiście życzę wszystkim poprawienia rekordów życiowych (chociaż Żyle będzie naprawdę trudno )no i oczywiście Polski :) I żeby Kamil dostał jakiejś bomby energii i mimo wszystko jakoś wbił się na podium w konkursach na końcu sezonu, tym bardziej,że poprzednio tam wygrał i w generalnej tez żeby miał brąz, fajnie by było gdyby historia się powtórzyła i polak odbił 3 miejsce Koflerowi tak jak to było w tamtym roku , oj jak ja bym skakała z radości :) No i oczywiście jak już kilka osób napisało Szaranowicz jako komentator do TVP znowu ! On jest moim ulubionym komentatorem i takim pozostanie , jak on komentuje to jest taka atmosfera i wgl aż smail sie na twarzy się pojawia i szczęścia naszym skoczkom też dodaje ..... Co do innych komentatorów to dla mnie osobiscie Szczęsny też całkiem nieźle komentuje, no ale jak ostatnio usłyszałam Snopka w TVP ( tak to chyba był on , chociaż na 100% nie jestem pewna) to myślałam,ze mnie coś trafi masakra on lepiej niech sie nie bierze za komentowanie bo moim zdaniem najlepiej mu to nie wychodzi, co do komentatorów na eurosporcie to muszę powiedzieć,że kiedyś wychodziło im to gorzej . Teraz jest całkiem nieźle, nie oglądam na tym kanale skoków konkursowych bo zdecydowanie wolę TVP ale kiedy na eurosporcie lecą kwalifikacje , a nie na TVP bo jak zwykle oszczędza to czasami się całkiem miło słucha ...
    Pozdrawiam ....xd

  • andbal profesor
    Zachcianki

    Nie przeginajcie z kometarzami typu ja chciałbym tego czy tamtego. Wszak nie od dziś wiadomo ze Planica to nagroda za sezon. Przecież nawet FIS tak uważa nie robiąc kwalifikacji do ostatniego konkursu tylko ma skakac najlepsza 30stka PŚ. Czasami jest wyjątek ,gdy w owej 30stce nie ma czterech Słoweńców to do najlepszej 30stki dokładaja tylu Słoweńców aby było ich w konkursie 4ech. Tym razem pomimo że nie wystapi Prevc (kontuzja) to i tak w 30stce jest Kranjec, Tepes, Damjan i Sinkovec.
    Poza tym ilość tych skoków konkursowych nie będzie dla wszystkich duża wliczając nawet kwalifikacje.
    W kwalifikacjach (czwartek) wystapią wszyscy czyli 6ciu.
    W pierwszym konkursie (piatek) realnie 5ciu (chciałbym 6ciu)
    W drużynówce (sobota) 4ech.
    W finałowym konkursie (niedziela) tylko 2ch.

  • anonim

    Sobie mozecie chciec tego abnegata skokowego szarana, on ma was gdzieś. jak mu się zachce to coś tam skomentuje, ale raczej ma na to wylane odkąd jest dyrektorem. to już ten Błachut co 1 raz skoki komentował ostatnio na Eurosporcie bije tych z jeydnki na głowę.

  • anonim
    szaran barantaran

    ...szaranowicz sie nadaje do kawy czy herbaty, glab i bufon jakich malo, faktow nie kojarzy, cyferek nie lapie, ale musi cos mowic, wiec udaje, ze to wszystko wie i sie madrzy... ...ci co go lubia musza byc chyba podobnie malo uwazni i tylko patrzec jak sobie skacza, potem na mordki po skoku - szczegoly rywalizacji majac gdzies... kawa czy herbata czy inna mala czarna sie klania: plotki, ploteczki, anegdotki, ciekawostki z kuluarow, troche ssania z palca, troche wrozenia z fusow... ...A TAM SOBIE SKACZA...

  • anonim

    Skład na PLANICĘ w tej chwili uważam za optymalny. Murańka i Zniszczoł to zdolni zawodnicy rokujący duże nadzieje na przy-szłość. Życzę im aby wpisali się do klubu 200- metrowców. Natomiast Maciek Kot to bardzo inteligenty zawodnik i pomimo, że nie jest lotnikiem na chwilę obecną, może sprawić nam miłą niespodziankę. KAMIL i Piotrek przy sprzyjających wiatrach mogą poprawić swoje rekordy życiowe. KRZYSIO Miętus także potrafi latać. Szykuje się nam święto skokow, a raczej lotów narciarskich.

  • fan profesor

    Jeszcze lepiej jakby komentowal Stanislaw Snopek.
    Zdecydowanie najlepszy komentator TVP niestety niedoceniany i w cieniu promowanych Kurzajewskich i innych pajaców.Snopek moze nie wydziera mordy jak Szczesny i Szaranowicz, ale przynajmniej komentuje bez wiekszych wpadek.Milo sie sluchalo jego relacji z Lahti.To samo na Eurosporcie z Blachutem, cichy ale rzeczowy.

  • anonim
    tylko EUROSPORT!

    jakie to szczęście że wszystkie zawody oglądam na Eurosport! Jak można chcieć słuchać Szaranowicza? No ale Ci pozostali w jedynce to już w ogóle tragedia...

  • anonim
    @HKS

    Jak dla mnie lepszy w PK był Kłusek, może pkt. ma troche mniej, ale był równiejszy.. A biorąc pod uwagę, że to ostanie zawody i są one jakby nagrodą za udany sezon, a więc trochę głupio pominąć 3 zawodnika naszej kadry. Nie ma co się spinać na wynik, tym bardziej, że nie am żadnej gwarancji, że ten Byrt by skoczył lepiej.

  • M_B profesor
    @fan

    Ja pamiętam, że pojechał bez formy, ale mimo tego byłem i jestem za Maćkiem w tym wypadku, bo nadostawał się szans i ich na ogół nie marnował, a Tomek Byrt jak będzie w wielkiej formie to w następnym sezonie podostaje tych szans jeszcze, jego wysłanie byłoby zasadne jakby w ostatnich 4 COC był cały czas w 6-stce, najlepiej jeszcze na podium w 2-3 konkursach conajmniej z tych 4, a tak to niekoniecznie by zapunktował.

  • fan profesor

    Niektorzy zapominaja ze do Kulm Byrt pojechal calkowicie bez formy, wiec nie dziwne ze nawet taki antylotnik jak Kot go przeskakiwal.Teraz moglo byc inaczej.A poza tym ile Kot nadostawal w tym sezonie szans a ile Byrt.Nie wiem czy gdyby Byrt nie dostal tyle szans to nie zdobylby wiecej punktow od Kota.Ale a to MS juniorow, a to pierwszenstwo mieli Stefanki i gdy pewne punkty by mial to odwalali konkurs, wiec dalej ma opinie dwupunktowca niezasluzona moim zdaniem bo to solidny skoczek.

  • anonim
    @HKS

    Ble, co ty masz z tym Byrtem? W tym sezonie nic nie pokazał, już wolę Kota mimo, że lotny to on nie jest, ale kiedy startował z Byrtem na mamucie to lał go o 20m.

  • PGr doświadczony

    Skład idealny, jadą ci co zasłużyli zdobywając punkty... cała reszta o której wspominacie miała swoje szanse i ich nie wykorzystała; jeden miał nawet za dużo tych szans ;q
    Te zawody mają być dobrą zabawą na zakończenie sezonu, nie ma już żadnej presji, wszyscy co jadą ZROBILI JUŻ SWOJE, więc niech skaczą na luzie i dobry humor niech niesie ich jak najdalej.

    Popieram, SZARANOWICZ do Planicy i na cały przyszły sezon, pozostałym Panom już dziękujemy.

  • Luk profesor

    Jestem ciekaw, jak utrzymają śnieg w Planicy, skoro i tam zawita od piątku wiosna. Ale z drugiej strony podczas Mistrzostw Świata w Lotach w Oberstdorfie w 2008 roku skakali nawet przy +17 stopniach (a był to luty!) i jakoś śnieg na skoczni leżał. Fakt, nie był on zbyt piękny, ale jednak był.

  • bigi początkujący

    Zniszczoła? Z jego technika jak Mateji mogli wziasc Byrta,a nie jego szkoda mi jego ze zas bedzie przedzierał bule no ale trudno mafia to mafia xd.

  • Boy profesor

    W końcu przekonamy się kto jest lepszym lotnikiem. Wielu mówiło, że Olek, ale raczej bardziej aerodynamiczną sylwetkę ma Klimek. Nie ma co się jednak od razu napalać na skoki 200 metrowe, bo różnie może być.

  • deSKI bywalec

    Dobrze, że już jest decyzja, kto jedzie na zawody. Pozostali pełnoletni, w tym Byrt i Kłusek, mogą się jeszcze starać o wyjazd jako przedskoczkowie. Przy okazji trochę zarobiliby.

    Adama w Planicy nie będzie. W weekend startuje w rajdzie we Włoszech. Odszedł z RMF Caroline Team. Ciekawe, do którego dołączy? Czyżby do Orlen Teamu? Co na to LOTOS?

  • anonim

    Szkoda ze nie ma tam Byrta ale jak mówie gdyby jechał za juniorów miałbym rozdarte serce i dość niepewnie oglądałbym ten konkurs.Mimo że Byrtowi bardzo kibicuje.Mam tylko nadzieje ze Byrt udowodni swoja wartosc w przyszlym sezonie, bo to jest najwiekszy talent jaki sie narodzil w polskich skokach.
    Ale ciesze sie ze juniorzy dostali szanse i odetchnalem z ulga gdy zobaczylem ze nie ma w skladzie Stefanka i drugiego Kocura.

  • anonim
    Nowe rekordy życiowe naszych skoczków po zawodach PŚ w Planicy(obstawiam))

    Kamil Stoch: 226,5-235
    Piotr Żyłą:232,5
    Krzysztof Miętus:212-225
    Klemens Murańka:198-207
    Alexander Zniszczoł:195-206
    Maciej Kot:191-200

  • anonim

    Oby wszyscy nasi polatali bo obawiam się o Kota że będzie szybko spadał jak to było w Vikersund. A juniorzy niech sobie ustanowią jakieś fajne życiówki np. 190 m.

  • anonim
    @nieznany

    Bzdury - mam nadzieję, że jeśli Zniszczoł w Planicy będzie skakał dobrze, będziesz miał honor i odszczekasz te kalumnie (w szczególności o outsiderze).

  • anonim

    Niech się młodzi uczą :)
    Bardzo dobra wiadomość bez względu na to jak skoczą to dla nich dobra nauka na przyszłość a nie od razu Kraków zbudowano:)
    Skład najlepszy tego sezonu.

  • nieznany weteran

    Obawialem sie, ze znowu szanse dostanie Zniszczol... Czego od niego oczekuje Kruczek na mamucie w Planicy? To niebezpieczna skocznia, tutaj szorowanie buli moze byc brzemienne w skutkach.
    Przez wiekszosc sezonu Kruczek zapatrzony byl w Hule, teraz znalazl sobie innego outsidera, ktorego wbrew zdrowemu rozsadkowi wozi.
    Mozna bylo dac szanse Byrtowi albo Kluskowi, moze oni nie przestraszyliby sie rywalizacji.

  • anonim

    Wspaniale, że Klimek i Olek dostali szansę - Letalnica to w końcu Mekka lotów, każdy szanujący się skoczek powinien tam zaistnieć. Mają 18 lat, muszą zdobywać doświadczenie. A gdzie lepiej nauczyć się zmagać z "mamutem", jak nie na Velikance?
    Małysz swój pierwszy "mamuci" lot oddał w Vikersund, jak sam wspominał, nogi trzęsły mu się jak galareta. Chłopakom trzeba więc życzyć, by się nie trześli, a pięknie i daleko latali. Wspaniale by było, gdyby obaj trafili do klubu 200-metrowców już w weekend.

  • mlody841 bywalec

    Brawo Kruczek !

    Jeśli chodzi o dobieranie składu zero pretensji, jadą najlepsi. Nie ważne z jakiej kadr i od jakiego trenera. należało się tej szóstce za cały sezon.

  • CranberryZest bywalec

    Jak dla mnie skład Ok. Planica to swojego rodzaju nagroda za cały sezon- jak najbardziej zasłużona dla tej szóstki.

    Polatajcie chłopaki!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl