270 metrów na Letalnicy?

  • 2012-03-14 10:37

Dużo wskazuje na to, że obecny rekord świata w długości lotu narciarskiego należący do Johana Remena Evensena wynoszący 246,5 metra może okazać się w najbliższych latach zagrożony.

We wtorek rzecznik prasowy Pucharu Świata w Planicy, Tomi Trbovc ogłosił oficjalnie, że skocznia mamucia w Planicy po raz kolejny zostanie zmodernizowana. Przebudowa ma mieć miejsce latem 2013 roku, a w sezonie zimowym 2013/14 Letalnica ma pozwalać najlepszym na uzyskiwanie nawet 270-metrowych odległości.


Adrian Dworakowski, źródło: skijumping.de
oglądalność: (37040) komentarze: (99)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • outdoor doświadczony

    Kiedyś Harrachow miał swój urok. Może to nie była Planica, ale latało się fajnie, agresywnie wysoko
    http://www.youtube.com/watch?v=qVMWKsNBFkk
    Niestety dla bezpieczeństwa musieli to zniszczyć i zawody są teraz nudne bez tego wysokiego lotu. Boję się żeby nie stało się tak z Planicą bo oni dla komercji zniszczą nawet najfajniejsze skocznie zamieniając na taką beznadzieję jak Vikersund gdzie lata się nisko i bez polotu.

  • acka weteran

    Morgi,

    ja tam nie lubię krwi na śniegu i lotów Pochwały wolałbym już nie oglądać. Jeśli to ma być zaleta Planicy, to naprawdę dzięki Bogu, że mamy Vikersund. Bronię i będę bronił norweskiej, bo jest też piękna i pięknie położona i wreszcie pozwala na bezpieczne skakanie. Chcielibyście patrzeć na Stocha, jak dostaje taki podmuch w Planicy, jaki dostał w Vikersund i po salcie wali o glebę? Zresztą Planicę już poprawili delikatnie pod względem bezpieczeństwa, a jak ją przebudują, to bardziej będzie przypominać Vikersund niż dawną Letalnicę.
    Po drugie, bardzo dużo w odbiorze skoków zalezy od ustawienia kamer i sposobu kadrowania. Przywykliśmy przez lata do sposobu pokazywania Planicy, w Vikersund jest to wszystko inaczej ustawione i jest sporo do poprawienia. Niemniej mieliśmy raptem w Vikersund cztery oficjalne konkursy i już było można zobaczyć kawałek pięknego latania. Po prostu do istnienia Vikersund musimy się wszyscy przyzwyczaić. A zamiast cieszyć się, że mamy dwa wspaniałe mamuty, tym ciekawsze, że tak różne od siebie, znów wdajemy się w dyskusję o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia.

  • asdf bywalec
    @alexx1

    Dojdą do 300 metrów może więcej ale o dłuższe odległości będzie coraz trudniej. Człowiek to nie robot , przy dłuższym locie mięśnie skoczków nie wytrzymają . Nie którzy mają problemy z stabilną techniką lotu na dużych skoczniach . Skoczkowie nie mają potężniej budowy ciała . Ewolucja człowieka trwa znacznie dłużej niż szybkość rozwoju techniki itp.

  • anonim
    ROMOEREN !!!!

    HS239 ! uważam ze taki powinien być HS na czesć najlepszego skoku w historii... i sami mi teraz przyznacie racje...(ps..skoro w planicy bjoern skoczył 239.. to w Vikersund HR powinien byc przynajmniej 249...)

  • wobi początkujący

    Ja uważam, że żeby to całe przedsięwzięcie miało sens, to na pewno HS nie będzie taki sam lub tylko 5m większy, Ja myślę, że co najmniej HS po przebudowie będzie wynosił 240m w górę. Chciałbym już zobaczyć te loty....
    PS. Myślę również, że w niedługim czasie i inne mamuty będą przerabiane, bo widać konkurencja rośnie :)


    Pozdrawiam

  • anonim
    @Greg

    A może śmierć skoków zaczęła się, kiedy paskudni Norheim i Haugann ośmielili się skakać gdzie indziej, niż na pagórku porucznika Rye (pierwszego rekordzisty w długości skoku - 9,5 m)? Czyż nie jest deprecjacją tych jakże ważnych pierwocin, że teraz pierwszy lepszy dzieciak skacze na górce za domem i 10 i 10,5 i 11 metrów?

  • anonim
    Dużo emocji, mało argumentów

    Przed wojną była rywalizacja, kto pierwszy skoczy ponad 100 metrów i nie za bardzo wyobrażano sobie, co może być za tą granicą - 110, 120, 130 - wtedy to była czysta abstrakcja. Z podstawówki pamiętam (a nie zaliczam się do osób specjalnie wiekowych) jak Nykaenen w swoim nienagannym stylu skoczył w Planicy 191. Wydawało się to niemożliwe do przeskoczenia, zupełnie kosmiczne, niewyobrażalne... O 200 metrach właściwie się nie mówiło i słusznie - tym stylem nikt do tej granicy nie doleciał.

    Evensen skoczył 246,5 lecąc o połowę niżej nad zeskokiem niż Nykaenen przy swoich 191, przy ~10 km/h mniejszej prędkości na progu.

    Teraz mamy granicę 250, która w ciągu najbliższych paru lat zapewne padnie i zacznie się dalsze polowanie w myśl hasła olimpijskiego - szybciej, wyżej, silniej, ale i - dalej. Jak, kiedy, gdzie - to się okaże. W każdym bądź razie nie zdziwię się, jeśli za mojego życia rekord będzie wynosił dajmy na to - metrów 400.

  • piotr186 profesor
    mtszknp

    Na pewno można założyć ze 100% pewnością że HS skoczni w Planicy będzie co najmniej taki jak skoczni w Vikersund a zapewne będzie większy bo tylko wtedy ta przebudowa będzie miała sens.

  • anonim
    @Randall. Flagg

    Większość osób, które coś piszą pod tym tematem w ogule nie używa merytorycznych argumentów, tylko wymyśla jakieś głupoty z księżyca, np HS235 czy 230... Nie wiem czy oni bawią się w proroków czy co, ale wiem że Małysz wspomniał w zeszłym roku o HS245, co też nie przesądza, że taki rozmiar będzie miała za dwa lata Letalnica. Naprawdę sami inżynierowie i fizycy się tu wypowiadają na ten temat...

  • anonim

    Śmierć skoków zaczęła się w momencie, gdy FIS zrezygnował z rozgrywania zawodów PŚ na skoczniach normalnych. Natomiast napiera na budowanie jak największych zawodów. Takie działania deprecjonują loty narciarskie i umniejszają dotychczasowe rekordy. Zachwycaliśmy się jeszcze niedawno rekordem Hautamaekiego 231m, Romoerena 239m, czy Evensena 246,5. Czym będą te rekordy przy załóżmy 270 metrach kogoś innego. Jak wybudują skocznię HS 400 to nawet ja pobiję dotychczasowy rekord. Wprawdzie zabiję się po drodze ale do 247 metra dolecę.

    Bez sensu.

  • wegier1 bywalec
    @morgi

    (Jeśli mówisz o kącie nachylenia zeskoku)
    Nie gadaj głupot. Oczywiście, że na 240 nie ma 0 stopni, bo gdyby było Ahonen by się nie przewrócił, tylko by się zabił. Jest wypłaszczenie, ale to nie znaczy 0 stopni!

  • Emil profesor

    @ADDI Rekord świata to rekord świata choćby był ustanowiony na Marsie. Gadanie o nieuznawaniu rekordu przypomina mi mękolenie tych co twierdzą że od 10 IV 2010 r do teraz w Polsce nie ma prezydenta. Ja też wole wizualnie zawody w Planicy ale może to zasługa kamery. A co do 270 metrów to już nie będzie nic miało wspólnego ze skokami narciarskimi. Będzie się liczyło tylko i wyłącznie ułożenie w locie. Mi się takie skoki nie podobają.

  • ADDI początkujący
    Planica

    W 1936 przeskoczono 100m(101.5).W 1994 200m.Aż 58 lat czekano ze stu na dwieście.A teraz minęło 18 lat od przekroczenia 200 a oni już myślą o 270!Rekord Evensena to dla mnie nie rekord.239 Romorena to prawdziwy rekord.Tyle lat pod rząd bito rekordy w Planicy.Nie wiem po co przebudowywali Vikersund.Mogli Plnice na 250 przebudować to było by fajnie!
    W rekordach świata na wikipedi pisze Planica,Planic,Planica i Vikersund!Dobra tyle się rozpisuje i kończe

  • anonim
    Greek

    jak już pisałem, za zupełnie nie zmieni się na buli, w drugiej fazie będzie znacznie wyżej nież do tej pory, dopiero na trzecią fazę czyli lądowanie będą trochę spadać. Właśnie z tego powodu gdy ma być HS 235 będzie można 270 (najdłuższy skok ma podkreślam ma być 35 m za HS, do tej pory był 25 m z HS, w Vikersund 22 m za HS, (wsyztko zaokrąglone do całych metrów) stąd, bo ma być nawet w drugiej fazie wciąż wysoko. Ale 0 stopni ma być już na wspomnianym 260 metrze. Do tej pory 0 stopni na planicy to gdzieś 240 metrze (nie mam dokładnych danych)

  • F@n weteran

    Ja uważam, że lepiej byłoby podkopać jeszcze tą skocznie lub cofnąć próg, tak aby można było 5-10 metrów dalej latać, wtedy WR będzie zagrożony, zresztą nawet teraz ok. 240m można polecieć, może nawet zbliżyć, ale pobić się nie da. Druga sprawa to jak lekko powiększą to, żeby wyprofilowali tak zeskok jak w 2003r. gdzie na początku leciało się niziutko, a potem windowało skoczka do góry. Super to wyglądało przy lotach Lindstroema ( w jednym skoku jak już miał lądować, a odleciał chyba ponad 200) czy Dessuma i 207m odległość. Teraz w Planicy troszkę inaczej się lata, cały czas wysoko, a szkoda.

  • fankuba88 doświadczony

    A ja jestem przekonany,że skoczkowie się cieszą z tego pomysłu,tym bardziej lotnicy,bo loty na tej skoczni będą naprawde niesamowite.Ja jestem jak najbardziej za przebudową Planicy,nie rozumiem dlaczego większość na tym forum jest przeciw.

  • anonim
    270

    a ja uważam, że to 270 metrów to jest efekt (no jeszcze nie jest, ale ma być :)) postępu cywilizacji. Przecież kiedyś Fortuna skoczył 111 metrów w Sapporo i było to bardzo daleko a teraz 111 metrów na dużej skoczni to bardzo mizerny rezultat. Na youtube są filmiki o przekroczeniu przez skoczka bariery 200 metrów (o ile pamiętam lata 90'), a już rekord skoczni wynosi 246,5 metra (J.R. Evensen). Zatem tak w życiu jak i w skokach, wszystko się zmienia i idzie do przodu, zatem skocznie są coraz większe i skoki coraz dłuższe i to jest całkiem normalne. Takie jest moje zdanie

  • anonim

    @piotr186
    To zgodnie z tym prawem za kilka lat wybudują takie skocznie,że bedą skakać 300 a potem 400,tylko nie wiem czy zdążą się wybić,zjeżdżając z 300 metrowego rozbiegu przy prękości 250 km/h

  • piotr186 profesor
    a

    Nie przesadzałbym z tym obciążeniem fizycznym dla skoczka przy bardzo długim skoku. 240 a 270 metrów to nie jest aż tak duża różnica raptem sekunda -dwie dłużej w lodzie. A przecież nikt nie mówi o skoczni gdzie nagle skoczkowie mieliby osiągnąć 300-350 metrów.

    A skoki narciarskie muszą być coraz dłuższe, takie jest prawo natury.

  • asdf bywalec
    @morgi

    W Vikersund w 2011 pokazali że przy niskich prędkościach na progu można skoczyć daleko przykład Schlierenzauer 243,5 prędkość 98,5 km/h . Ale po modyfikacji progu i zeskoku jest trudniej , nie liczy się teraz tak płaskie odbicie . Myślę że jeżeli zmodernizują skocznię będą chcieli zachować prędkości do 103 maks 105 km/h

  • anonim
    velikanka

    To już będzie koniec skoków narciarskich, takie, jakie znamy. Kosmiczne odległości, kosmiczne rekordy życiowe. A najgorsze, że wtedy zapewne inne mamuty też będą przebudowywane, żeby nie odstawać od Planicy za bardzo

  • anonim

    Zgadzam się w pełni z przedmówcami. Przebudowa Letalnicy może osłabić albo zabić urok lotów.
    Chciałam jednak zwrócić uwagę na inny aspekt tej przebudowy. Dalekie loty to dluższy czas lotu, a więc i większe obciążenie fizyczne dla zawodnika, dłużej muszą utrzymywać pozycję w locie i po wylądowaniu mogą, i pewnie łapią ich skurcze nóg. Zmęczone mięśnie nóg to też problemy przy lądowaniu.
    Loty ok 270 m mogą okazać się niemożliwe z prostego powodu: skoczkowie to też ludzie- wyćwiczeni, ale ludzie.
    Ciekawa jestem, co ci najbardziej zainteresowani myślą o tym projekcie.

  • anonim
    Letalnica

    To dziwne, bo z tego co czytam komentarze niektórych, to oni chyba odbierają to tak jakby HS w Planicy w 2014 roku miał wynosić 270m! Tymczasem osiągnięcie 270 metra będzie się pewnie równało osiągnięciu w tej chwili 240 metrów na Letalnicy. Z tego wynika, że skocznia byłaby większa o 30 metrów, a to wcale nie jest jakaś kolosalna różnica. Rozumiem, gdyby była mowa o 400 metrach, ale tak to nie przesadzajmy z tymi powątpiewającymi opiniami.

  • anonim

    270 metrów? Było by nieźle ale to nie jest łatwe. Po pierwsze większa prędkość na progu i coraz większe skocznie to jest coraz niebezpieczniej. A tak w ogóle w Vikersund miało być na luzie 250 metrów i nie ma więc i tutaj tak nie będzie. A co do skoczni to wolałbym żeby byłą taka jaka jest no może trochę większa ale nie 270 metrowa.

  • anonim
    pan wiesiu

    1.Nie zmieni sięznacznie parabola, ponieważ bula do stotrzydziestego metra ma się nie zmienić. Potem ma być taka dziura jak w ubiegłym roku w Vikersund, a K i HS ma być pod dokładnie tym samym kątem, tylko będzie ta dziura, więc będzie to tylko pięć metrów niżej.

    2.Według mnie to w planicy jest dziwnie ustawiona kamera (ale przy tej paraboli zupełnie nie krytykuję, najgorsza jest w Engelbergu (podziękuję Hoferowi tak bardzo, gdy zmieni miejsce na Einsiedeln, ale rzeczywiście, Vikersund to głupia skocznia (nie są złe jak są te ardzo dalekie skoki, choć i tak piękniejsze są dalekie w planicy. (po za tym w Vikersónd nie ma bardzo króciutkiw skoków, zupełnie. (projektant przesadził trochę z bezpieczeństwem, zauważył zresztą ten błąd, skoro planuje stałą dosyć niebezpieczną parobolę w Planicy (a to ten sam!) Zresztą możecie mnie krytykować lub nie, czasami lubię patrzyć na niebezpieczne sytuacje skoczków, np. jak wypada narta lub dostaje bardzo wysoko nad zeskokiem mocny podmuch) W Vikersund jest to nie możliwe w planicy jest bardzo często, w Vikersund nie ma tych króciutkich skoków jandy 68 m, Kornilov z ubiegłego roku 78m, upadków Kobielewa, Pochwały, Youmoto z Bodmerem. Powtarzam: krytukujcie mnie lub nie: lubię patrzeć na trudne sytuacje skoczków.

  • anonim

    Ciekawe, czy dadzą rade tam skakać ... I na takiej 270 metrów powinno być ograniczenie wiekowe ;) . Ale nie chce mi się wierzyć, że się uda tyle ulecieć... Zobaczymy, zobaczymy.

  • skladak998 stały bywalec
    moje zdanie

    moje zdanie jest takie: niech skacza ile chca, byle zawsze najdalej w Planicy. to jest kolebka swiatowych lotow narciarskich i niech tak zostanie. szczerze to od poczatku nie podobal mi sie pomysl przebudowy Vikersunbakken, z reszta jak widac nie bylo obiecanych 250 metrow...

  • anonim
    ...

    Ludzie pewna osoba napisała że każdy skok powyżej 260 będzie kończył się upadkiem. Ha ha ha! To nie zależy od odległości tylko od skoczni np. w Planicy 230 i więcej a czasami mniej to już trzeba na dwie nogi a 240 to gleba na przykładzie Ahonena. A w Vikersund niewiele przed 240 jeszcze można próbować lądować telemarkiem. Także myślę że można by było latać nawet powyżej 300 metrów jeżeli była by do tego przystosowana skocznia. Takie jest moje zdanie nie wiem jak innych...

  • maxther bywalec
    Czytałem Wasze komentarze

    i ciesze się, że znakomita większość z Was jest przeciwna takim rozwiązaniom. Osobiście również uważam, że takie działania, jeśli nie zabijają - jak napisał jeden z przemówców - to na pewno osłabiają siłę i piękno skoków...
    No bo sami powiedzcie. Czy skok na odległość 240m jest czymś lepszym - dla widza - od skoku na 260m ? Przecież takie odległości już się "zacierają" w ocenie widza.
    Wg. mnie co raz to większe wydłużanie odległości nie ma ŻADNEGO wpływu na widowiskowość tej dyscypliny, a wręcz przeciwnie.
    I zastanówmy się przede wszystkim, osiągnięcie jakiego celu mają na myśli pomysłodawcy takich "innowacyjnych" rozwiązań, bo wg. mnie, na pewno nie zwiększenie oglądalności, czy widowiskowości skoków.
    Powtórzę. Odległość 240m, nie różni się od odległości 260m., z punktu widzenia kibica.

  • anonim

    to w ogóle niema sensu wyścigi na większa skocznie po to aby miasto było slynniejsze jesli dalej bedzie przepis z belkami i wiatrem to po co bo skok 240m i belka 2 w dół albo 270m to zrobią 20 minutowa przerwe i belka 4 w dól tak sie nie da a loty bede wygladaly nudno bedzie skoczek leciał 2 cm nad zeskokiem iszural nartami wtedy nie bedziesz wiedzial ile moze skoczyc i jeszcze jedno kamera bedzie tak oddalona ze to wszystko wygladac bedzie jak pod mikroskopem

  • anonim

    Uwazam, ze powinni wybudowac skocznie aby mozna bylo skoczyc 500 m . Wtedy po drodze skoczek moglby zabrac ze soba jakiegos chetnego kibica i razem ladowac na specjanie przygotowanym cmentarzu, gdzie w trakcie zawodow bedzie oczekiwal oraszak zalobny.

  • Pawel1910 początkujący
    Testowanie Skoczni

    Wlasnie mam takie samo pytanie jak "Fan" Kiedy bedzie testowanie Velikanki ? ? ? Powinno byc chyba dzisiaj..

  • adondetevas początkujący
    Skoki.

    Dla lotników to super, dla innych to będzie zgubne. Całkiem będą mieli problemy z psychiką. Dla mnie to fajnie, lubie oglądać dalekie loty. Zgadzam się z tym, że mogliby wybudować zamkniętą skocznię. Tylko to będzie trudne. Ale ciekawe i jest to do zrobienia!

  • anonim
    a czemu nie

    Nie bawi mnie ten wyscig na odleglosc raczej by mnie cieszyla zamknieta skocznia o k120 wtedy przy wietrze 0 lub symulowanym 1+ mozna by bylo zobaczyc kto tak naprawde dobrze skacze a komu farci a kumu dobrze belki ukladaja i puszczja na dobr wiatr.
    Z techniczngo punktu widzenia jest to do zrobienia ( bo jezeli da sie zrobic zamkniety stok narciarki na pustyni... ) tylko gorzej z finansami

  • anonim
    Planica 2003

    tak sobie oglądam stare konkursy z Planicy i kiedyś był tam super klimat a teraz... jakoś tak sztucznie a konkursy z 2003r. to już wogóle.... pogoda, publiczność, Adam Małysz, M.Hautamaeki.....

  • Pawel1910 początkujący
    Planica 2012

    Zgadzam się z panem Wieśkiem ! Zawsze na Planicy ogladalismy walke o rekord swiata w dlugosci lotu, a teraz mozemy sobie tylko pomarzyc, ze ktos pobije rekord swiata na Velikance. Mi rowniez skocznia w Vikersund sie nie podoba.. Nawet jak ktos leci 240m + to nie robi to na mnie jakiegos wrazenia. Zawsze sie czekalo od poczatku sezonu na te ostanie zawody na Letalnicy. Teraz rowniez bardzo na nie czekam, ale ta swiadomosc, ze WR nalezy do skoczni Vikersundbakken, troszeczke mnie smuci ; /

  • anonim

    Nie ma szans by dawali im tak daleko skakać czyba że będ to Słowncy bo tepes synka musi puszaczać w dobrych warunkach no i Austryjacy pod których ustawia się wszystko.
    w tym sezonie to wręcz przgięcie bo wystarczy wspomnieć w jak trudnych warunkach puszczają Kazachów lub podobnych poziomem innych skoczków nie dajądz im żadnych najmniejszych szans na choćby przyzwoite wyniki nie mówiąc o szastaniu belkami nawet kiedy nie osiąga sie HS. A sam przelicznik wiartu to parodia bo kiedy dają komuś ze słabszych minusy a ten ląduje na buli to w powtórkach widac wyraźnie jak mocno miał w plecy na całej długości

  • idoru początkujący

    Problemem takich skoczni są 2 sprawy:
    1. kasa - bo skakać tam trza umieć, więc nie da się rozgrywać kilkudziesięciu zawodów w roku w różnych kategoriach i na różnym poziomie, a z 4-5 dni Pucharu Świata obiekt się nie utrzyma.
    2. wiatry, które potrafią dużo więcej zamieszać niż na mniejszych skoczniach.
    Jeśli uda się zapewnić przychylność tych dwóch czynników to nie ma granic. Nawet 300m będzie w zasięgu.
    Niestety - choć z pierwszym czynnikiem dało by się jakość poradzić, to 2 można rozwiązać chyba tylko halą ;-)

  • anonim
    Zgadzam się ze SMOKEONE!

    Velikanka ma swój urok i przyjemnie się ogląda zawsze zawody na tej skoczni. Wolę żeby zostało tak jak jest jedynie z możliwością skakania do 240 metra, niż zrobić skakanie z możliwością skakania do 270, czy 280, ale kiedy oglądanie traci swój urok. Co z tego, że Vikersund jest największe, skoro naprawdę te skoki tam dla mnie nie mają żadnego uroku. Dziwnie ustawiona kamera oraz dziwne wychodzenie z progu. Na Planicy od razu widać, czy skoczek skoczy daleko, widać tą trajektorię, tam ten lot jest nietypowy. Nie chodzi o to, że na siłę krytykuję Vikersund, ale wolę Velikankę taką jaka jest, żeby lepiej nic nie zmieniać! o!

  • anonim
    Skocznie mamucie

    Myślę, że inne mamuty też nie będą "stały w miejscu" z punktem K185. Już jakiś czas temu mówiło się, że w Bad Mitterndorf będzie można skakać 250 metrów. Myślę, że mamuta w Oberstdorfie też można trochę podkopać i pozwolić skakac pozwyżej 230 metrów, bo szkoda burzyć całą skocznię z tak niesamowitym rozbiegiem i budować ją od nowa. Jedynie Harrachov będzie odstawał od reszty mamucich obiektów, ale ciekawe czy nie powiększą Certaka przed Mistrzostwami Świata w lotach narciarskich w 2014 roku?

  • Janeman profesor

    Zadna nowosc,juz conajmniej od roku sie o tym glosno mowi...
    Tylko obawiam sie ,czy po tej przebudowie Velikanka nie stracie tego "czegos"...
    Nie chce kolejnej antyskoczni jak Vickersund.

  • anonim
    Letalnica znowu największa

    To bardzo dobra wiadomość, bo Planica zawsze była królową wśród mamutów. Myślę, że w tej sytuacji w Vikersund w przyszłym roku pozwolą skoczyć te 250 metrów, aby ta przebudowa mamuta w Norwegii nie poszła na marne. W końcu to Wikingowie chcieli by u nich po raz pierwszy w historii skoczek narciarski poleciał ćwierć kilometra. Swoją drogą trudno sobie wyobrazić ten lot w granice 270 metrów, ale z drugiej strony pamiętam jakie wrażenie 9 lat temu zrobił na mnie rekord Hautamaekiego 231 metrów kiedy dziś dalej lata Piotrek Żyła...

  • anonim

    Słoweńcy nie mają kasy, w sumie to ryzykowny projekt. Nawet jezeli dojdzie do przebudowy a pewnie dojdzie na siłę, bo zawody na Letalnicy to prestiżowa impreza troche przyćmiona przez Vikersund ale ciągle wzbudzająca emocję i rzesze fanów. Do przebudowy może dojść w nie pełnym wymiarze, słoweńcy tylko "udoskonalą" już mocno przestarzałą skocznie. A co do odległości Norwegowie w pierwszej fazie budowy skoczni w vikersund zakładali że loty na 255-250m będą możliwe już w pierwszych treningach i zawodach, więc nawet jeżeli z punktu widzenia bezpieczeństwa i wyprofilowania skoczni to lot będzie możliwy na około 260-250m.

  • Radek weteran

    To pobudza wyobraźnię-pewnie realnie będą skakac 240-260m, a 270m to będzie tak jak teraz 240m w Planicy czy 250m w Vikersund. Ciekawe jak to chcą zrobic przy obecnych przepisach fis o konstrukcji skoczni mamucich.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl