Simon Ammann znów samotny w kadrze narodowej Szwajcarów

  • 2012-03-29 20:48

Szwajcarski Związek Narciarski ogłosił już skład swoich kadr na nadchodzący sezon 2012/2013. Obyło się bez niespodzianek - Simon Ammann nadal będzie jedynym skoczkiem narciarskim w kadrze narodowej, a jego trenerem pozostanie Martin Kunzle.

Marco Grigoli, który podczas zawodów Pucharu Świata w Trondheim, osiągnął swój najlepszy rezultat w życiu, plasując się na 15. miejscu, będzie samotnie reprezentował szwajcarską kadrę A. W kadrze B znalazł się tylko Gregor Deschwanden, a Olivier Anken, Luca Egloff, Pascal Kälin oraz Pascal Sommer utworzą kadrę C.

W kadrach pań Szwajcarów znalazły się tylko dwie zawodniczki. Sabrina Windmueller będzie członkinią kadry A, a Bigna Windmueller została powołana do kadry B kobiet. Przypomnijmy, iż starsza z sióstr Windmueller w styczniu tego roku, w niemieckim Hinterzarten nieoczekiwanie zanotowała zwycięstwo w Pucharze Świata. Warto podkreślić, że konkurs miał wyjątkowo loteryjny przebieg i składał się tylko z jednej serii.


Tadeusz Mieczyński, źródło: berkutschi.com
oglądalność: (12196) komentarze: (152)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Redakcja redaktor
    @Msad

    Tak się składa, że osobiście kasuję Wasze komentarze pod tym newsem, które nie mają nic wspólnego z tematem (kadrą Szwajcarów). Wzajemnie obrażacie się, prowadzicie dyskusje, która nikogo poza Wami dwoma nie obchodzi i powinna być prowadzona przez maila/gg/msn itp. Jak tak dalej pójdzie to nałożę blokadę konta i zbanuję IP.

    Chcieliście porządku to dostosujcie się najpierw sami.

  • Emil profesor

    A jeśli skoki narciarskie na igelicie nie są traktowane przez ministerstwo sportu jako inna dyscyplina to też można stypendium zdobyć na zawodach LGP w taki sam sposób jak na PŚ czyli miejsce w czołowej szóstce zawodów indywidualnych lub drużynowych.

  • _Mithrandir stały bywalec

    Było do przewidzenia, że znów tylko Ammann będzie w kadrze narodowej (choć na upartego mógł być do niej włączony już także Grigoli - zwłaszcza, że, jak już ktoś wspomniał, kariera Ammanna dobiega końca).

    Moderacja prosi o korzystanie z opcji "Zgłoś do moderacji". Ale usuwana jest tylko część postów, głównie MSada (oczywiście jego posty słusznie lecą, ale nie wiem czemu inne zostają).

  • num bywalec
    MSad ,

    To że cie nie obchodzi to nie musisz czytać możesz wyjść. Ja ciebie nie obrażam w przeciwieństwie do ciebie. Czuję się urażony. Gdybyś zauważył post gdzie napisałeś że ''Małysz to przeszłość'' nie został usunięty chociaż ty tak uważasz. Kłamiesz i tyle.

  • MSad stały bywalec
    akurat

    w tym newsie nie interesuje mnie Małysz/ Malysz to przeszlosc a Ammann przyszlosc. i to o czym tu dyskutujemy.
    Jak sie nie ma nic do powiedzenia pod da nym newsem to po co sie odzywac.

    pavel (*252.net.pulawy.pl), 31 marca 201, 12:21
    Uwazam, ze Finowie maja bardzo krotko przejsciowe klopoty i to juz wkrotce to my bedziemy walczyc z nimi o 6 mkiejsce.

  • Emil profesor

    @Antek 6-7 to jest nasz stały poziom. A w 99% konkursach na starcie Stoch deklasuje Colloredo w 70% Żyła Morassiego, w 80% Kot Bresadole i nawet czwarty na poziomie Bresadoli nic nie da bo i tak będzie słabszy od Zniszczoła, Murańki, Miętusa, Huli (zawsze któryś z nich w formie będzie)

  • Antek doświadczony
    @HKS

    Zresztą Włosi nawet w skokach zrobili spore postępy. Colloredo z Morassim to obecnie poziom mniej więcej czołowej "20", a i Bresadola ma czasami przebłyski na poziomie "10" w kwalifikacjach. Problemem jest brak czwartego zawodnika. Gdyby mieli solidnego czwartego (Diego Dellasega z MŚJ w 2010) to mogliby walczyć bez większych problemów o lokaty w granicach 6-7 w drużynówce.

  • anonim
    @HKS

    Oczywiście, że nie, ale mają PK, FIS Cup itp. w PS wolę oglądać najlepszych.

    A co do medalu Włoch w KN, to jakąś tam szanse mają, ale bardziej prawdopodobna jest bula Runggaldiera, z resztą i Pittin potrafi tak zabulić, że w biegu będą bez szans :D

  • HKS profesor

    @pavel

    We Włoszech też się kombinacją nikt nie interesował i nie mieli żadnego wybitnego zawodnika, a nagle mają drużynę na złoty medal w team sprincie podczas MŚ u siebie (Runggaldier, Pittin). Nie można w aż tak wielkim stopniu skreślać tych słabszych zawodników.

  • anonim
    @HKS

    Ja tam wolę oglądać np. 12 Norwegów na niezłym poziomie niż 3 Amerykanów klepiących bulę. Nie ma co się oszukiwać, w skokach liczą się tylko Austria, Norwegia, Niemcy, Słowenia, Japonia, Polska, Czechy i może Rosja. Nie am co na siłę stwarzać warunki dla Kanadyjczyków, Francuzów, Amerykanów czy Koreańczków skoro w tych krajach nikt skokami sie nie interesuje.

  • HKS profesor

    @pavel

    Jakieś tam limity powinny zostać, ale można by je rozszerzyć np. do 70 WRLu i startowałoby o jakiś 10 zawodników więcej. Maksymalna kwota startowa to 8 + miejsce w PK i już drużyny z limitem 7-8, a nawet 9 bez problemu by sobie drugą druzynę wystawiły.

  • anonim
    rekordy życiowe Szwajcarów

    Rekordy życiowe Szwajcarów:
    Kadra narodowa:
    Simon Ammann: 238,5 metra w II serii II konkursu lotów PŚ w Vikersund 2011 (rekord Szwajcarii).
    Kadra A:
    Marco Grigoli: 197,0 metrów na II treningu przed konkursami lotów PŚ w Planicy 2012.
    Kadra B:
    Gregor Deschwanden: 185,0 metrów na II treningu przed konkursami lotów PŚ w Oberstdorfie 2012.
    Kadra C:
    Pascal Kälin: 130,5 metra w serii próbnej przed I konkursem FIS Cup w Garmisch-Partenkirchen 2012.
    Luca Egloff: 124,0 metry na I treningu przed konkursami COC w Engelbergu 2011.
    Pascal Sommer: 123,0 metry w serii próbnej przed II konkursem FIS Cup w Garmisch-Partenkirchen 2012.
    Olivier Anken: 118,5 metra w serii próbnej przed II konkursem FIS Cup w Garmisch-Partenkirchen 2012.

  • Michał doświadczony
    Trudno

    to określić,jak już coś to nie tylko Austria czy Nioemcy bo to dla na przykład taka Rosja by przepadła. Może gdyby jedna drużyna była u 24 a druga dla starszych? Ale na pewno byłyby protesty dlaczego oni mogą a my 6 drużyna PS nie możemy?Wszystko w głowie Hofera,może już nad tym myślał?W biegach zazwyczaj 2 pierwsze miejsca są dla Norwegii,tu może było by inaczej ale nic nie wiadomo

  • anonim

    Kiedyś był tylko Ammann i Kuttel !
    Okazyjnie Steinauer reszta była słaba...
    Teraz jest tylko Ammann, ale Grigoli pokazuję ze już w zimie znajdzie się najprawdopodobniej w kadrze A, Deschwaden musi jeszcze uczyć się w PK...
    Z niecierpliwością czekam na debiut skoczków z Gruzji w Fis Cup może już nawet tego lata!;)

  • anonim

    1. Remi Francais dostał swego czasu warunek pozostania w kadrze - musi poprawić wyniki. Nie poprawił, więc zabrakło dla niego miejsca i słusznie, bo jego skoki były katastrofalne, a wiek już nie juniorski
    2. Brak Pascala Egloffa trochę dziwi. Faktycznie zepsuł Szwajcarom drużynówkę, gdzie świetnie skakali Ammann, Deschwanden i Grigoli. W tym sezonie nie prezentował się dobrze, ale ma dopiero 20 lat, więc może powinien dostać jeszcze szansę. Zwłaszcza, że taki Sommer [mimo postępów], czy Ankel nie są skoczkami lepszymi, moim zdaniem.

  • MSad stały bywalec
    autor: Dentysta (*or3.anonymizer.ccc.de), 30 marca 2012, 10:58

    Jesli wiesz jaka jest róznica miedzy Pokarz (tak napisał Dante) a Pokaż to z pewnoscią prawidłowo odczytasz mój komentarz i nie bedziessz mowil ze ktos jest potłuczony.
    Czytanie ze zrozumieniem to oewna sztuka Ty na razie nie masz tej sztuki.

  • HKS profesor

    @Dante

    Mam uczulenie na głupie wpisy typu "Szwajcarzy są gorsi od nas więc jest OK". Jakby podsumować wszystkie sporty zimowe, to Polska jest na prawdę bardzo nisko.

    Jeśli budowlaniec zrobi zły projekt i ktoś na tym sporo straci, to nie ma prawa go krytykować tylko sam ma zrobić lepszy projekt? Czy jak widzisz dziurawe drogi to krytykujesz czy wysiadasz i łatasz z własnej kieszeni? Każdy ma pracę za którą jest rozliczany i nie wiem kiedy to do niektórych forumowiczów dotrze. Ale w sumie mogę startować zamiast naszych biathlonistów, którzy niemalże nigdy nie kwalifikują się do biegu pościgowego i nie zdobywają punktów. Też się nie zakwalifikuje do pościgowego i nie zdobędę punktów więc bilans ten sam.

  • pepeleusz profesor

    brak Adr.Schulera i P.Egloffa niby można zrozumieć bo popadli w regres, ale nie można zrozumieć skoro jest O.Anken.
    A sensacją brak Kiliana Peiera który jest na podobnym poziomie z L.Egloffem i m.in wygrał z nim rywalizację o YOWG.
    Deschwanden tez chyba zasłuzył na jeden stopień finansowania wyżej, bo penie o finansowananie chodzi w podziale tych kadr.

  • anonim
    Szwajcaria

    Zamiast być lepiej wydaje się że jest gorzej. No bo w końcu można powiedzieć że to nie reprezentacja szwajcarii zdobyła 9 miejsce w PN tylko Simon Ammann choc 22 pkt. dorzucił Grigoli a ze 4 lata punktów nawet przelotnie nie zdobył w PŚ ktoś spoza dwójki Ammann, Kuettel. Myślę że gdyby nie było postepów to gdyby ammann skończył to Szwajcarzy byliby na poziomie Francji - taki Grigoli uciuałałby ze 40 pkt. może coś by dorzucił jakiś inny Szwajcar. Cienkawo u nich

  • Narty321 stały bywalec

    Mi jest przykro, że dla niepełnosprawnych sportowców nie są prowadzone plebiscyty. Także rano wstają, także trenują, nie odróżniają się niczym od innych pełnosprawnych sportowców. Myślę, że im także jest przykro z tego powodu.

  • Narty321 stały bywalec

    @HKS

    My także mamy świetnych sportowców.
    1. biegi narciarskie- Justyna
    2. skoki narciarskie- Kamil + inni
    3. Panczenistki- ostatnio znów zdobyły medal
    4. biathlonistki- często plasują się w czołowej dziesiątce

  • gina profesor

    Może ten przydział do kadr oznacza tylko zróżnicowane stypendia - w zal. od poziomu sportowego.
    A co do Szwajcarów - oni świetnie rozwijają się w konkurencjach alpejskich. Jeżeli do tego młodzież bardziej ciągnie, to widać takie jest zapotrzebowanie. Mają warunki to zjeżdżają na nartach. No i świetny Dario....

  • HKS profesor

    @Narty321

    No właśnie - nie ma co narzekać :) Jesteśmy lepsi od Iranu, RPA czy Australii, także tutaj nie ma żartów;) Problem polega na tym, że Szwajcarzy na niezłym poziomie mają: paru biathlonistów, jedną biathlonistkę, kilku biegaczy, multum alpejczyków, dwóch kombinatorów no i Ammana. To tak na szybko wymieniłem. My zaś bronimy się tylko skokami (i to bez szału) i kadrą biathlonistek.

  • Narty321 stały bywalec

    Pamiętam jak podczas drużynowego konkursu na IO mówili, że Adam Małysz jest biedny, bo nie może zdobyć drużynowego medalu, a któryś z redaktorów powiedział: "A proszę pomyśleć o Simonie Ammannie, on nawet nie ma kolegów do drużyny" (coś w tym stylu powiedział). Więc nie mamy tak źle, a większość narzeka jacy jesteśmy "słabi" drużynowo.

  • anonim

    Schuler i Egloff są w katastrofalnej dyspozycji ale ich brak w kadrze jest naprawdę dziwny chyba raczej rzucą narty w kąt mi raczej szkoda Egloffa bo Schuler talentu raczej nie przejawiał

  • fankuba88 doświadczony
    magiczny17

    Na stronie Fisu,mają status not active,ostatni występ Francaisa to 2011 rok,a Guingard 2010

  • anonim

    Nie wiecie czy tacy skoczkowie jak Remis Francais czy Antoine Guingard jeszcze skaczą? (nie wiem czy dobrze napisałem ich nazwiska w takim razie coś podobnego)

  • huncwotka doświadczony

    Wg mnie ten podział jest tylko na papierze. Zapewne Ammann, Grigoli i Deschwanden będą trenować wspólnie (przynajmniej wspólne zgrupowania, wiadomo że część treningów Simon może mieć sam) z Kunzle, reszta być może ma jakiegoś innego trenera. Zastanawia mnie brak Adriana Schulera i Pascala Egloffa...

  • zur555 weteran
    OjciecMarek

    To nie jest kłamstwo.
    Amman-Stoch pod koneic sezonu na plus szwajcara.
    Kot- Gricoli pod koniec sezonu na plus Kota ale pewnie by nadrobił tyle co starcil Stoch
    Hula- Deschwadenn na plus szwajcara
    Byrt- Eglof an plus Byrta ale mniej by nadrobił nic stracił Hula.

    To są tylko spekulacje ale wedlug mnei Polacy by przegraliw takiej rywalizacji.

  • Emil profesor

    @zur555 Tylko czym innym jest poziom Kruczka i kadry A a czym innym poziom polskich skoków. Kuenzle w zeszłym sezonie był trenerem kadry narodowej i kadry A czyli Ammanna i Grigoliego i w tym sezonie pewnie będzie podobnie. Sam Kaelin już wspomniany w 2009 r był 6 na EYOFIE wygrywając z G.Miętusem, T Byrtem J.Hvalą S.Grimsrudem i wydawał się najzdolniejszy z młodych Szwajcarów ale choroba zastopowała jego rozwój i tak super że w ogóle skacze.

  • fankuba88 doświadczony

    A jak to będzie wyglądało z trenerami,każdy z zawodników będzie miał trenera?Szwajcarski związek będzie wydawał pieniądze na opłacenie pensji 4 trenerom plus trenerowi kadry kobiet?

  • anonim

    Nie wiem czemu ale Ammann, Grigoli i Deschwanden są osobno w kadrach. Nie lepiej byłoby ich dać w jednej kadrze? Oprócz Ammanna bo to już gwiazda wybitna to młodzi skoczkowie Marco i Gregor pokazywali w tym sezonie że mogą punktować szczególnie Grigoli który punktował. Na jednych treningach młodsi podpatrywali by starszego mistrza i mogłoby to przynieść większe korzyści. Może to i dobry układ? Kto wie ale ja osobiście uważam że 3 zrobić trzy kadry po jednym zawodniku jest bez sensu.

  • zur555 weteran
    OjciecMarek

    Grigoli i Deschwandenn zrobili w tym sezonie duże postępi a wśród pozostałych Luca Eglof i Pascal Kaelin.
    Taka jets prawda ze sami zawodnicy Kruczka by sobie nie poradzili Szwajcarami...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl