Czterech skoczków i skoczkini w TOP 10 plebiscytu Forum Nordicum

  • 2012-04-11 20:59

Szwajcarski biegacz Dario Cologna otrzymał tytuł "Króla nart" w plebiscycie dziennikarzy należących do stowarzyszenia Forum Nordicum, zajmujących się zawodami w narciarstwie klasycznym i biathlonie. W czołowej "10" znalazło się czterech skoczków narciarskich i jedna skoczkini. Piąte miejsce zajęła Justyna Kowalczyk.

Trzecie miejsce zajął zdobywca Pucharu Świata w skokach, Anders Bardal, na szóstej pozycji uplasował się Gregor Schlierenzauer, ósmym narciarzem sezonu uznano Richarda Freitaga, a dziesiątym Roberta Kranjca.

Sarah Hendrickson, triumfatorka pierwszej edycji Pucharu Świata kobiet zajęła siódmą lokatę.

Czołowa "10" plebiscytu Forum Nordicum:

1. Dario Cologna (Szwajcaria, biegi) 524 pkt

2. Marit Bjoergen (Norwegia, biegi) 402

3. Anders Bardal (Norwegia, skoki) 216

4. Jason Lamy Chappuis (Francja, kombinacja norweska) 149

5. Justyna Kowalczyk (Polska, biegi) 102

6. Gregor Schlierenzauer (Austria, skoki) 77

7. Sarah Hendrickson (USA, skoki) 45

8. Devon Kershaw (Kanada,biegi) 36

Richard Freitag (Niemcy, skoki) 36

10.Robert Kranjec (Słowenia,skoki) 34


Adrian Dworakowski, źródło: forum-nordicum.info
oglądalność: (8056) komentarze: (116)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    10 miejsce w TOP 10 plebiscytu Forum Nordicum

    R.Kranjec w PŚ - ur.16.07.1981:

    1997/1998 - bez pkt PŚ
    1998/1999 - nie startował
    1999/2000 - bez pkt PŚ
    2000/2001 - bez pkt PŚ
    2001/2002 - 16 miejsce - 348 pkt - 2 Słoweniec
    2002/2003 - 17 miejsce - 431 pkt - 2
    2003/2004 - 46 miejsce--- 58 pkt - 4
    2004/2005 - 45 miejsce--- 65 pkt - 6
    2005/2006 - 16 miejsce - 327 pkt - 1
    2006/2007 - 27 miejsce - 179 pkt - 2
    2007/2008 - 25 miejsce - 233 pkt - 2
    2008/2009 - 23 miejsce - 276 pkt - 1
    2009/2010 - 10 miejsce - 503 pkt - 1
    2010/2011 - 18 miejsce - 355 pkt - 1
    2011/2012 ... 9 miejsce - 829 pkt - 1

  • jozek_sibek profesor
    8 miejsce w TOP 10 plebiscytu Forum Nordicum

    Richard Freitag w PŚ - ur.14.08.1991:

    2009/2010 - 90 miejsce ----- 1 pkt - 10-11 Niemiec
    2010/2011 - 38 miejsce ... 105 pkt ... 7
    2011/2012 ... 6 miejsce - 1031 pkt ... 1

    Błyskawiczny postęp młodego Niemca.

  • jozek_sibek profesor
    6 miejsce w TOP 10 plebiscytu Forum Nordicum

    Gregor Schlierenzauer w PŚ - ur.7.01.1990:

    2005/2006 - 73 miejsce --.--- 7 pkt-10 Austriak
    2006/2007 ... 4 miejsce ... 956 pkt - 1
    2007/2008 ... 2 miejsce - 1561 pkt - 2
    2008/2009 ... 1 miejsce - 2083 pkt - 1
    2009/2010 ... 2 miejsce - 1368 pkt - 1
    2010/2011 ... 9 miejsce ... 761 pkt - 4
    2011/2012 ... 2 miejsce - 1267 pkt - 1


    Gregor Schlierenzauer w LGP:

    2006 - 5 miejsce - 330 pkt - 3 Austriak
    2007 - 3 miejsce - 417 pkt - 2
    2008 - 1 miejsce - 670 pkt - 1
    2009 - 5 miejsce - 280 pkt - 1
    2010-16 miejsce - 124 pkt - 3
    2011 - 4 miejsce - 400 pkt - 2

  • jozek_sibek profesor
    3 miejsce w TOP 10 plebiscytu Forum Nordicum

    A.Bardal w PŚ - ur.24.08.1982:

    2000/2001 - 53 miejsce ... 47 pkt - 6 Norweg
    2001/2002 - 36 miejsce - 109 pkt - 2
    2002/2003 - 43 miejsce ... 77 pkt - 8
    2003/2004 - 32 miejsce - 162 pkt - 7
    2004/2005 - 54 miejsce ... 28 pkt - 9
    2005/2006 - 27 miejsce - 161 pkt - 5
    2006/2007 - 16 miejsce - 418 pkt - 3
    2007/2008 ... 5 miejsce - 942 pkt - 2
    2008/2009 - 10 miejsce - 598 pkt - 2
    2009/2010 - 36 miejsce ... 99 pkt - 6
    2010/2011 - 14 miejsce - 419 pkt - 3
    2011/2012 ... 1 miejsce-1325 pkt - 1

  • Emil profesor

    My cały czas mówimy o biegu indywidualnym czyli konkurencją rozgrywaną właściwie 3 razy w sezonie. Wiadomo że niespodzianki nie będą się działy często przy tak rzadkim rozgrywaniu konkurencji ale dużo częściej procentowo niż w sprincie.

  • Emil profesor

    @gina No owszem zdarza się ale jednak często też dochodzi do niespodzianek z powodów czysto sportowych czyli że kilku zawodników z czołówki ma słabszy dzień i pudłuje. W skokach takie niespodzianki żeby 50 zawodnik był nagle 3 bez jakiś hiper ekstremalnych przypadków się nie zdarzają. W nowym systemie to jest możliwe właściwie tylko przy gwałtownym odwróceniu się wiatru z 2 m pod narty na 2 metry w plecy (1 m w plecy czołówka może przelecieć tak by wietrznymi punktami go pokonać)

  • gina profesor
    HKS

    Zawodnicy mają to, co pisałeś, ale... przypominam sobie w tym roku wiele konkursów gdy przy bezwietrznej pogodzie błędów było bardzo mało, a przy zadymkach pudłowali wszyscy na potęgę. Jest tu podobnie jak przy skokach - zawodnik strzela w pewnym rytmie i gdy zaczyna strzelać a zmieniają się warunki to i pudła są częściej. Podobnie w skokach - zapala się zielone i .... pojawia się podmuch zanim zawodnik dojedzie do progu.

  • HKS profesor

    @gina

    Bardzo rzadko warunki wypaczają rywalizację. W tym roku pamiętem tylko sprint w Nowym Mieście, kiedy najlepsze warunki miał początek i koniec stawki, a duuuży środek miał bardzo zle. Ewentualnie też MŚ, ale za to już odpowiadają geniusze, którzy tak późno je przeprowadzili. Czołówka (pierwsza 50 PŚ) startowała w pierwszej i drugiej grupie, więc miała względnie podobne warunki. Jeśli chodzi o wiatr to zawodnicy mają informacje od trenerów, mają wstążki z siłą wiatru, mają kilkadziesiąt minut na przestrzeliwanie broni na danym stanowisku i mają możliwośc korekty przed strzelaniem. Tylko na jakiś totalny huragan można zwalić, a takie też nie zdarzają się często.

  • gina profesor
    HKS

    A w skokach w Zakopanem był Olek Zniszczoł w czołówce. Czyż nie? Nie powiesz chyba, że to nie była niespodzianka. I jeszcze kilka można by znaleźć.

  • gina profesor
    Hks

    po prostu biathlon ma zupełnie inną specyfikę, ale też są zawodnicy, którzy potrafią zdominować zawody - jak Neuner i Domraczewa np. w tym roku
    a co do ilości zawodników w tym roku często było 102 (!) zawodników

  • gina profesor
    Emil

    A myślisz, że w biathlonie nie zmieniają się warunki? Ile razy było tak, że przy strzelaniach jednych mocno wieje a inni mają ciszę i lepsze strzelanie. Przecież to bardzo wpływa na celność strzału. Tylko nikt się tym nie przejmuje i nie wyrównuje szans. Albo na ostatnich IO - podczas startu Sikory było prawdziwe oberwanie chmury, pudła, dużo gorsze warunki biegowe. To oznaczało dwa biegi w tył - sprint i masowy. Często jest tak też w biathlonie, że zmieniają się warunki biegowe - robi się cieplej i trasa zamienia się breję lub na odwrót. Nie powiesz chyba, że biathloniści w biegu indywidualnym mają identyczne warunki?

  • HKS profesor

    @gina

    Faktycznie ostatnio nie może być nikogo z numerami koło 100, bo po ograniczeniu limitów 2 lata temu już nie pojawia się tak wielu zawodników ;)

    Z tego sezonu pamiętam tylko wystrzał Curriera, kiedy strzelił 10/10 i w przeciwieństwie do Pływaczyka wykorzystał szybką trasę. W biegu indywidualnym sensacje się rzadko zdarzają (ale przynajmniej realnie mogę się zdarzyć), natomiast niespodzianki jak Soukup zdarzają się bardzo często. Wytypować pierwszą trójkę w indywidualnym to zadanie graniczące z cudem.

    Dla mnie biegi w obecnej formie są coraz nudniejsze, ale nikogo do nudności biegów nie zamierzam przekonywać. Uważam tylko, że widowiskowość konkurencji to marny argument jeśli chodzi o umocnienie sukcesów Kowalczyk.

  • Emil profesor

    @gina Tylko jest pewna różnica pomiędzy sytuacją w skokach w biathlonie. Zawodnik powiedzmy z dalszego miejsca w biegu indywidualnym sobie to miejsce uczciwie wystrzela kiedy czołówka pudłuje. W skokach po prostu bezczelnie mu powieje. Bieg indywidualny rozgrywany jest bardzo rzadko ale duże niespodzianki się zdarzają. Choćby mistrzowie świata jak Dostal, Puurunen, Wiesław Ziemianin by w życiu nie zajął 4 miejsca w sprincie.

  • gina profesor
    HKS

    podajesz przykład jednego sprintu w Moskwie na świadectwo tego, że sprinty są nieciekawe. Równie dobrze można podać przykład brzydkiego konkursu skoków - kiepskie warunki, złe ustawienie belki, krótkie skoki itp. Ale to nie znaczy, że cała konkurencja jest do niczego. W każdym sezonie znajdą się mniej i bardziej ciekawe zawody. O większym czy mniejszym poziomie emocji.
    Co do biathlonu - faktycznie w indywidualnym biegu nr 1oo może sobie strzelić 20/20 i być w dziesiątce... może praktycznie to przejrzyj wyniki np. z zeszłego sezonu i znajdź takiego kogoś. Może na początku sezonu osoby z jakimś dalekim numerem był bliżej czołówki ale to byli perspektywiczni biathloniści, którzy potem też byli w czołówce a nie jednorazowe wyskoki. Teoretycznie to w skokach też może być taka sytuacja. O przepraszam - w skokach nie może - zaraz jury stwierdzi, że coś było nie tak, anuluje serię albo obniży belkę...

  • HKS profesor

    @gina

    Nie znam w swoim internetowym i realnym kręgu do których przemawiały by obecne zmiany w biegach. Oczywiście tak jak w kombinacji byli jednostkowi zwolennicy ujednolicenia zawodów (odbija się to teraz czkawką), tak i w biegach są zwolennicy biegów masowych - głównie w FISie...

    A co do sprintów, to chcesz mi powiedzieć, że ten rosyjski był ciekawy? Zawodnicy i zawodniczki biegli w wężyku przez całą trasę i niemal nic się nie działo. Te górskie, szczególnie u kobiet to też kilkudziesięciometrowe różnice. To raczej Ty nie oglądasz biathlonu, bo biegi indywidualne często bywają ciekawe. To jedyny bieg, gdzie nr. 100 może sobie strzelić 20/20 i odstrzelić faworytów. W innych konkrencjach liczą się zawodnicy z pierwszej 30 czasów biegowych (albo i 20), a w biegu indywidualnym można zaistnieć z 50 czasem biegowym. Może nie da to podium, ale miejsce w 10.

  • Emil profesor

    @kibic_małysza. A na ilu zawodach w 2010 r byłeś że wiesz że Zakopane nie było najgorsze? I wiesz jak przebiegała organizacja, czyli wygoda dziennikarzy, widzów, dostępność toalet, do jedzenia, wygoda skoczków itd... Bo "atmosfera" (która do mnie nigdy nie przemawiała) ludzi z Forum Nordicum guzik obchodzi.

  • gina profesor
    HKS

    co oznacza stwierdzenie - potwierdza to wiele osób? Do każdej dyscypliny można znaleźć iluś tam kibiców, którzy nazwą ją "nudna". Bieg indywidualny w biathlonie jest ciekawy gdy patrzy się na pierwszą 20-30- tkę rankingu. A często startuje w nim ponad 100 zawodników. Nawet Jarońskiemu i Wyrzykowskiemu tematy się kończą. Sprintów to chyba nie oglądasz, ale przypominasz mi dzieciaki z podstawówki - jedziemy do Trójmiasta oglądamy Dar Pomorza, Błyskawicę - nuuuuda, Ocenarium - nuuuuda, płyniemy na Westerplatte - nuuuuda, oglądamy Neptuna, zwiedzamy Długi Targ - nuuuda, idziemy do ZOO - nuuuda, spacerujemy po płazy i po molo - nuuuda. Do kina - no wreszcie coś ciekawego... Jak się jest do czegoś tak nastawionym to choćby się paliło, waliło i robiło nie wiadomo co, to i tak będzie nuuuuda.
    A skoki - też niektórzy twierdzą, że nuuuuda - skacze 50 zawodników, nie wiedzieć czemu na czele jest ktoś wcale najdalej nie skoczył, skacze skoczek za skoczkiem, nuuuda, co nie?

  • Emil profesor

    Bieg na 20 km to esencja biathlonu. Walka z sobą i czasem, i ważna strzelanie bo za pomyłkę karna minuta a nie jakaś śmieszna karna runda których M.Fourcade u panów czy M.Neuner u pań mogą mieć 3 a i tak będą wysoko. Bieg na 50 km gdzie startują zawodnicy po sobie też był super. Strategia rozłożenie sił a nie tylko jak mówił HKS czajenie się przez 49 km na finisz. Czy biegi kobiece są nudne? Tak od pewnego czasu kiedy prywatny folwark z nich zrobiły sobie dwie zawodniczki. Wiem że to niczyja wina i nie można do nikogo mieć pretensji.

  • HKS profesor

    @fan polskich skoczków

    To że w przeciwieństwie do Ciebie staram się budować zdania zgodne z zasadami języka polskiego, to jakiś czynnik pozwalający mi uchodzić za guru? Ty czy Gina coś napisaliście, to Wam odpisałem, ale widzę, że zamiast postarać się o konstruktywną odpowiedź, to znów lepiej przejść do zaczepek.

  • HKS profesor

    @fan polskich skoczków

    Moim problemem jest to, że chyba mylnie mi się wydaje, że forum służy do dyskusji...

    @gina

    Ależ biegi masowe są nudne i potwierdza to wiele osób, ale nie bronię Ci mieć innych spostrzeżeń - każdy lubi co innego. W przyszłym sezonie mają zostać bodaj 3 biegi "indywidualne" a reszta to sprinty i masówki. Czy w tę stronę mają iść biegi? Bieg indywidualny na MŚ w biathlonie, to jeden z ciekawszych biegów w sezonie, a takie biegi mężczyzn na 50 km, to 49 kilometrów czajenia się w 50,40,30 osobowej grupie i finisz. A sprinty? Też często są nudne. Tak nudnego jak tegoroczny sprint w Rosji to dawno nie widziałem. "Górskie" sprinty też są nudne bo po pierwsyzm podbiegu sytuacja jest jasna i czasem nawet w finale nie ma walki. W sprintach od czasu do czasu jest ciekawa walka u mężczyzn w zależności od trasy.

  • kibic_malysza profesor

    Znowu zamieszczacie te brednie z Forum Nordicum...ehh

    Przypomnijcie sobie 2010r i plebiscyt na najlepiej zorganizowany PŚ, odziwo PŚ w Zakopanem został uznany za najgorszy w sezonie. Żenada

  • gina profesor
    HKS

    coby nie powiedzieć o Tour de Ski (krótka tradycja) wcale nie zgadzam się, że mają mniejszą renomę niż TCS. Napiszę tak - w swoich konkurencjach mają taki sam prestiż. To najbardziej prestiżowe zawody po IO i ME. Tour de Ski jest trudniejszy do wygrania niż TCS, jest więcej konkurencji rozgrywane na różnych dystansach, różnymi stylami.
    I nie zgadzam się, że biegi są nudniejsze od skoków, czy kombinacji. W sprintach emocji jest nadmiar, a i biegi na 30km są super zajmujące, obserwowanie taktyki zawodników, tego kto traci siły, kto zyskuje, kto nadrabia. Bieg na 30km czy na 50km to pewna całość, owszem jeżeli ktoś włączy transmisje w środku i obejrzy 1km biegu to stwierdzi, że nuda.
    A co ostatnio było w skokach - tę dyscyplinę mordują interwencje jury. Nie pozwala się by konkurs przebiegał swoim trybem, jeden dłuższy skok powoduje zmianę - tylko zmienia się, belka w dół, belka w górę zamiast zwyczajnie dopilnować w miarę sprawiedliwego wiatru. Nie widać kto jest gorszy kto lepszy, bo słabym zawodnikom ustawia się wyżej belkę i przez to część kibiców zachwyca się długimi skokami zawodników z 4-5 dziesiątki. Niech skaczą tak jak najlepsi z tych samych belek. W biegach takich handicapów nie ma.
    A tak prywatnie to najwięcej dzieje się w biathlonie - choć np,. bieg indywidualny ma też dłużyzny...

  • HKS profesor

    @fan polskich skoczków

    Owszem - potwierdzam słowa Pavla. JAKIEŚ TAM tour de ski. Na razie te zawody budują swoją tradycję i do turnieju czterech skoczni jeszcze wiele im brakuje. Kowalczyk oczywiście dużo w tym sezonie osiągnęła, ale nie zmienia to faktu, że Kowalczyk może wykazywać się przez 3 lata na każde 4 lata, a inni takiej szansy nie mają. Wiele MŚ nie jest w Polsce tak popularnych jak te w narciarstwie klasycznym. No i nie zgadzam się też że biegi są niesamowicie elektryzujące i pasjonujące i że porywają tłumy. Do skoków, kombinacji i biathlonu wiele im brakuje.

    Jeszcze raz podkreślam, że nie umniejszam osiągnięć Justyny, ale jak sama Gina pisze ten plebiscyt to nie matematyka. Ja uważam, że podczas letniej olimpiady inni mają pierwszeństwo i to jest moja subiektywna matematyka;)

  • num9 początkujący

    Gina wymyśla straszne głupoty z tymi nickami. Chyba ma słabą pamięć i nie pamięta jak wyjaśniłem jakie miał nicki Msad wcześniej. Często z nim dyskutowałem, to nagle jakim cudem jesteśmy tą samą osobą.Opowiedz sobie gino

  • Narty321 stały bywalec

    @gina
    W najlepszym wieku Justyna będzie za 2 lata, czyli na IO :) Bo po trzydziestce biegaczki najlepiej biegają. Przynajmniej tak mówią.:)

  • Narty321 stały bywalec

    Ok, teraz niektórzy narzekają, że Justyna przegrała KK. Ale Justyna w pewnym momencie miała do Marit 300 pkt straty w klasyfikacji. Mimo wszystko odrobiła, pokonywała ją, wygrała po takiej walce TdS. A przypomnijcie sobie tamten sezon Justyna gdy dawała z siebie więcej niż mogła przegrywała z Marit, przekraczała linię mety pół minuty za Marit, nie wspominam o Oslo i tych 4 sekund. Wygrała "zaledwie" 2 biegi i to wtedy gdy Marit nie było. Wieć moim zdaniem mimo, że Justyna nie zdobyła KK to to był dla niej lepszy sezon niż poprzedni.

  • gina profesor
    Narty321

    może dlatego, że ona podporządkowała całe swoje życie treningowi, wszystko ma zapięte na ostatni guzik, jest w najlepszym wieku dla biegacza, ma świetny zespół, trenera no i predyspozycje

  • Narty321 stały bywalec

    @gina
    Wiem, dokładnie wiem jak Justyna trenuje i wolę o tym nie myśleć:) Ale to dziwne, dlaczego inne zawodniczki oprócz Justyny i oczywiście Marit nie potrafią z nimi wygrać.

  • anonim

    Frajerze czytać nie potrafisz? pisze wyraźne dawny "niebo" bo teraz będę pisać jak wyżej.Znawcy od biegów się znaleźli i "kibice" najchętniej to by Justynę w ziemię wdeptali tu.Tylko dlatego, że jest naszą najlepszą sportsmenką zimową.

  • Narty321 stały bywalec

    Dokładnie poziom innych zawodniczej jest niski. Nie sądzę, aby Bjoergen i Justyna były tak strasznie mocne i w 2 lata tak odbiegłyby od innych zawodniczek.

  • num9 początkujący
    dawny niebo,fan polskich skoczków (*pl8.1and1.pl)

    Brawo mówi to człowiek który nie wiadomo jaki ma nick. Dla twojej wiadomości nie jestem MSadem jak to niektórzy tu głupoty wymyślają z giną na czele.

  • gina profesor
    Narty321

    tak, ale od tego czasu Justyna katorżniczo pracuje, ciągle poprawia swoje najsłabsze elementy, poprawia wytrzymałość to nic dziwnego, że odchodzi rywalkom.

  • Narty321 stały bywalec

    Ale za to w skokach się odmieniło. Pamiętacie chociażby te walki jeszcze 2/3 lata temu. Schlieri vs Simi. W tym sezonie conajmniej 6/7 zawodników liczyło się w walce o pierwsze miejsce. Nie było dominatorów w tym sezonie. Co innego w biegach.

  • anonim

    MSad pisze z dwóch przeglądarek na jednej jest zalogowany jako MSad a na drugiej jako @num 9 głupek założy kolejne konta z kolejnych przeglądarek jeśli już tego nie zrobił:P to trzeba mieć z głową.

  • Narty321 stały bywalec

    No przypominam sobie ten sezon 3 lata temu jak Justyna walczyła o KK z Petrą Majdić i A.K. Saarinen. Wtedy mogło wygrać z tego co pamiętam około 10 zawodniczek. A teraz liczą się tylko 2.

  • MSad_ profesor
    gina

    kiedy wreszcie wyjdziesz z błedu ,ze ja to nie num9.
    Popros moze admina to ci wyjasni.. Nie masz zadnych podstaw tak sadzic bo ich nie ma a twoj upor juz staje sie smiesznyu.

  • num9 początkujący

    Ostatnio biegi kobiece były na niskim poziomie bo tylko 3 zawodniczki się liczyły kowalczyk i 2 norweżki nie cała plejada jak to niektórzy wymyślają.
    Jeśli ktoś zdobędzie złoto na IO to powinien być wyżej w plebiscycie od Justyny to oczywiste. Kowalczyk przez przegranie kryształowej kuli spadnie niżej w rankingu.

  • Narty321 stały bywalec

    Justyna w tym sezonie miała super formę. Wygrała TdS i zdobyła 2 miejsce w PŚ. To byłoby niesamowite gdyby wygrała 4 raz z rzędu plebiscyt przeglądu sportowego, a jak na razie to jest to jest bardzo realne.

  • gina profesor
    Msad, num9

    To źle obserwowałeś - rozumiem, włączałeś transmisje na sam finisz i mało co widziałeś, ale Jacobsen, Skofterud, Weng, Steira, Kristoffersen, Falla, Ostberg - biegaczki zajmujące miejsca w 10-tce na koniec sezonu w różnych zestawieniach. One podciągały Bjergen gdy słabła, najeżdżały Justynie na narty, odbierały miejsce w sprintach.

  • anonim

    @num ileś tam
    Plejadą nazywamy wielu zawodników czy zawodniczek w ścisłej czołowej dziesiątce, z którą walczy tylko jedna zawodniczka innej nacji i to jest Justyna Kowalczyk a plejada to kopa Norweżek chorowitych każda ma papiery na swoją rzekomą chorobę aby się wspomagać.Nie wiesz nie zabieraj głosu.I liczy się cała postawa w danym sezonie plus medale w jego trakcie jeśli jest jakaś impreza rangi wyższej w tym sezonie biegi takiej imprezy nie miały ale spektakularne zwycięstwa Kowalczyk z Norweżkami i miejsca na podium oraz wygrana w TDS stawiają ją w gronie absolutnych Mistrzów.Tylko ktoś kto ma w nosie polskie sukcesy może pisać podobne bzdury.Jak kibice na nią zagłosują to wygra i ty nie masz nic do gadania ani tobie podobni.Jak Stoch znalazł się w dziesiątce najlepszych z niewiadomego powodu to jak można Kowalczyk nie widzieć z jej wynikami w gronie najlepszych za rok ? Głupota wypowiedzi goni drugą tu.

  • num9 początkujący
    gina

    Z całą plejadą norweżek? co ty opowiadasz bo według moich obserwacji to tylko walczyła tylko z Bjoergen i Johaug.
    Justyna w tym roku pewnie plebiscytu nie wygra gdyż raczej będą złote medale olimpijskie innych sportowców.

  • gina profesor
    pavel

    Czyli widzę, że znowu wracamy do dyskusji - co jest cenniejsze - jeden medal na IO czy wybitna postawa w ciągu sezonu, czy tour de Ski? Każdy ma prawo do swojego zdania, ale ja jestem akurat po stronie tych, którzy uważają postawę Justyny za nadzwyczajną, a to, że wygrała coś któryś raz z rzędu jest powodem do chwały, bo oznacza, że utrzymuje się na absolutnym szczycie. Na szczyt wejść jest trudno, ale utrzymać się? Jakbyście mieli skoczka, który wygra TCS 3 razy z rzędu tobyście oszaleli z zachwytu. I myślę, że byłoby to podkreślane złotymi zgłoskami. Jakoś wśród skoczków teraz skaczących nie ma nikogo kto choćby zbliżyły się do obrony KK. Justyna walczyła z plejadą Norweżek, gdzie każda chciałą jej zabrać miejsce, za to chętnie pomagały Marit ciągnąc ją i przepuszczając przy każdej okazji. Justyna przegrała z zawodniczką (coby nie sądzić o lekach) wybitną - wystarczy policzyć ile ma zwycięstw w PŚ. Gdyby nie Marit Justyna wygrywała by dowolnie ponad 90% biegów. Mało?

  • anonim
    @fan polskich skoczków

    Chłopcze tu nie oceniasz ile razy z rzędu coś ktoś wygrał, tylko postawę w danym sezonie, a tu każdy medal IO przewyższa wygrana w TDS czy 2 miejsce w PS.

  • anonim

    Jakiegoś tam TDS ? nie obrażaj Kowalczyk i nie chodzi tylko o tę wygraną ona to zrobiła 3 raz z rzędu to tak jak wygrana TCS.I miło wreszcie czytać, że medal IO jest ważny szkoda, że nie mieliście takiego samego zdania kiedy Malysz wyskakał dwa srebra w Vancouver mieliście czelność pisać, że to "tylko" srebra.

  • anonim
    @fan polskich skoczków

    Każdy co najmniej srebrny medalista IO powinien wyprzedzić Justynę. Nikt mi nie wmówi, że medal IO jest mniej warty od jakiegoś TDS czy 2 miejsca w PS.

  • anonim

    Kowalczyk za rok miejsce w trójce Plebiscytu i to nie powinno podlegać dyskusji bez względu na Igrzyska Letnie i kto tam zabłyśnie biegi to dyscyplina widowiskowa a to co ona tam wyprawia sprawia, że nie sposób się tym nie interesować.Wygrane w PŚ w minionym sezonie, wiele razy na podium w PŚ, wygrana w TDS, 2 miejsce w klasyfikacji gen, drugie miejsce klasyfikacja za dystanse a sposób tak spektakularny w jaki ona to osiąga jest fenomenalny.To jak na razie najlepsza nasza sportsmenka w sportach zimowych o czym skoczkowie mogą sobie tylko pomarzyć.

  • anonim
    strak

    Ja tylko napisałem co musieli by Polacy zdobyć żeby wygrać plebiscyt na najlepszego sportowca Polski. I dodałem do tego faworytów a teraz napisz gdzie tam jest głupota podaj konkretny przykład.

  • gina profesor
    HKS

    wszystko prawda, tylko, że ten plebiscyt nie jest matematycznym wyliczeniem, co więcej waży - medal na IO, czy TdS itp. Sami dziennikarze - czyli "fachowcy" dokonują wyborów też kierując się sympatiami, czego dowodem ostatnie wybory Forum Nordicum. A kibice? Oni wybiorą zawodnika, który dostarczył najwięcej wzruszeń, emocji, walki o zwycięstwo, liczy się ten, kto najbardziej wrył się w pamięć. Nie neguję osiągnięć na IO ale dla kibica chyba trochę co innego się liczy.
    Akurat nie twierdzę, że Justyna musi go wygrać, staram się raczej odtworzyć tok rozumowania kibica...

  • anonim
    zysiex

    Nie wiem dlaczego boks kobiet wypisałeś ale ok. A co do Golloba i Hampela to się nie zgadzam. Oni mogą wygrać a w trójce to na bank będą tylko jest warunek tytuł mistrza świata im załatwi wysokie miejsce plus w klubie dobrze a mogą znowu zdobyć DMŚ to widać że szanse mają spore. Większe szanse od nich mają tylko Radwańska, Kowalczyk, Lewandowski i Kurek. A więc jak widać żużlowcy jeżeli osiągną sukces będą wysoko.

  • anonim

    Jeżeli chodzi o to kto może wygrać u nas w Polsce plebiscyt to kandydatów będzie kliku tylko najpierw muszą coś wygrać. Tzn ważne będą IO i ME w piłce nożnej. Najważniejszymi kandydatami będą: Radwańska, Kowalczyk, Gollob, Hampel, Lewandowski, Błaszczykowski, Stoch, Kurek, Włoszczowska, Czerniak i lekkoatleci ewentualnie jakiś bokser typu Adamek czy Włodarczyk mogą powalczyć o 10 (chyba nikogo nie ominąłem). Reszta raczej nie ma szans bo nawet złoto na IO może nie dać 10 bo oprócz tego że się m to złoto trzeba mieć nazwisko.

    Tych co wypisałem to Kowalczyk już nie jest taka pewna dlatego że wygrała tylko a może i aż TdS i była 2 w PŚ i to może być za mało. Radwańska jeżeli powalczy na IO i wygra jakiegoś szlema to może spokojnie wygrać podobnie jak Gollob czy Hampel ale oni muszą być mistrzami świata no i w kubach też nie zawodzić. Jest jeszcze jeden taki poważny kandydat do wygrania to Kurek. Ostatnio 2 miejsce a wiemy że Polska może osiągnąć dużo na IO a wcześniej na Lidze Światowej. Już w klubie osiągnął sporo a medal na IO może go nieźle urządzić. Jedyny siatkarz który może być lepszy od Kurka to Wlazły ale jak wiemy on na IO nie pojedzie. Piłka nożna to sport numer 1 i jeżeli rok temu Lewandowski był wysoko to w ty mroku może wygrać tylko warunki w BVB musi wygrać mistrza dobrze by było króla jeszcze dorzucić ale o to będzie trudno i wyjść na euro z grupy plus 3,4 bramki Roberta. Bez tego nie ma szans. Inni tzn lekkoatleci żeby wygrać to potrzebują nie tylko medalu na IO nawet nie tylko złota ale i nie farta innych bo Radwańska, Kurek, Lewandowski czy Gollob mimo wszystko mają większe szanse. Tak ja oceniam może kogoś pominąłem ale raczej tych najważniejszych wypisałem.

  • zysiex początkujący
    prognoza

    Jeśli chodzi o Lewandowskiego - to Polacy musieliby dojść do półfinału (conajmniej), a on musiałby strzelić chociaż 3 gole., by wygrać plebiscyt. (chociaż przecież gra jeszcze w Borussi)
    Radwańska - Szlem lub igrzyska
    Justyna w tym roku może nie wygrać. Wygrana w TDS to może być trochę mało (dla mnie oczywiście jest to ogromny sukces)
    Lekkoatletom raczej nawet złoto na IO nie pomoże, tak samo jak pływakom.
    Pamiętajmy, że nasi siatkarze grają na IO, więc może któryś z nich (po zdobyciu ewentualnego medalu [czyt. złotego])
    Włoszczowska czy ciężarowcy - raczej mało popularne sporty uprawiają.
    Boks kobiet - jak wyżej
    Gollob lub Hampel - wątpię...

  • HKS profesor

    @fankuba88

    Ja liczę na Marcina Dołęgę. Wreszcie coś musi zdobyć na IO:)

    @gina

    Niektórzy mają PŚ, ale niektórzy nie mają, a jeszcze niektórzy maja PŚ popularny niczym PK w skokach. Igrzyska to dla wielu jedna chwila na 4 lata kiedy zwrócone są oczy całej polski i to tez sztuka wytrzymać presję.

  • gina profesor
    HKS

    medal na IO widzą wszyscy, ale przecież ci sportowcy nie ograniczają startów tylko do IO, też mają PŚ jak kajakarze, wioślarze, kolarze górscy. Jeżeli zawodnik tam ma też sukcesy to oczywiście, ale czasem na IO są tzw. fuksy - czyli jakiś jednorazowy zbieg okoliczności i wtedy porównując z Justyną będę obstawiać jej sukcesy bo tam przypadku nie ma. Poza tym jest zupełnie inne oddziaływanie na kibiców itp...

  • fankuba88 doświadczony
    @HKS

    Jeżeli chodzi o podnoszenie ciężarów to trzeba liczyć na medal Zielińskiego,u kobiet ostatnio mistrzynią Europy została Marzena Karpińska,więć zobaczymy co jest w stanie osiągnąć na IO.

  • Emil profesor

    @gina No tenis to taki sport obdarty z narodowości. Chociaż są imprezy takie jak Puchar Davisa czy Fed Cup gdzie się walczy dla kraju. Co do Justyny. Myślę że jednak powinna ulec złotemu jak nie kilku złotym medalistom olimpijskim. Wielu naszych sportowców ma pecha że w swojej dyscyplinie startują góra 4 razy do roku, nie mają takiego cyklu jak PŚ czy Tour De Ski przez co nie mogą się wypromować u kibiców.

  • MSad_ profesor
    gina , 12 kwietnia 2012, 19:52

    Bedą kibice jeżdzic za Radwanska jesli zacznie szzlemy wygrywac. Na razie to nie ma co piac ze pokonała w finale Szarapową i kibice nie pieją. Mam nadzieje ,ze Isia bedzie pozdrawiac kibicow po polsklu ale musza oni byc tasm.

  • anonim

    1. Czerniak dwa złota olimpijskie
    2.Lewandowski król strzelców
    3.Radwańska dwa szlemy
    4.Kowalczyk
    5.Majewski srebro olompijskie
    6.Włoszczowska złoto olimpijskie
    7.Błaszczykowski
    8.Hampel złoto w GP
    9.Gollob Srebro
    10. Wojciechowski tyczka srebro olimpiady

  • MSad_ profesor
    Narty321 , 12 kwietnia 2012, 18:30

    Bardzo trudno jest juz teraz wytypwać kto wygra plebiscyt, na najlepszego sportowca bo to dopiero polopwa kwietnia a wydarzen sportowych przed nami sporo.
    Moge jednak pokusic sieo jedna prognozę. Jeżeli Lewnadowski na EURO bedzie tak gral jak w Bundeslidze i bedzie jednym z ojcow awansu piłkarzy do cwiercfinału, nie powiem abym sobie tego nie zyczyl. , to plebiscyt wygra" Lewy". Takiej rzeszy kiboli jaka ma pilka nozna nie ma nikt. Zaglosuja i nie pomoze ,ze ktos zdobedzie zloto na IO czy zdobedzie jakiegos szlema-patrz "Isia"

  • HKS profesor

    @gina

    Medal IO to medal, a niektórzy mają szanse raz na cztery lata żeby zaistnieć w takim plebiscycie, a muszą pracować nie mniej ciężko niż Kowalczyk przez te cztery lata. Ja liczę na jakiegoś lekkoatletę czy może ciężarowców;)

  • gina profesor
    Emil

    Choć tutaj może zaważyć to, sukcesy sportowe mają małe odniesienie do państwa - nie ma flag, hymnu itp.... śmieszne było jak w finale w Dubaju dopingowali Radwańską Polacy, po wygranej prowadzący zapytał ją czy pozdrowi kibiców z Polski, którzy jej kibicowali i ona ich pozdrowiła ...po angielsku...

  • gina profesor
    HKS

    A zakładasz, że nasi sportowcy przywiozą worek złotych medali z IO? Ja jakoś jestem dość sceptyczna. A jeżeli zdobędą srebro czy brąz na IO, to nie uważasz, że ilość zwycięstw, TdS czy walka o KK są mniej cenne niż jednorazowy medal? A idąc dalej - żaden piłkarz nie powinien stanąć na pudle, jeżeli drużyna odpadnie w ćwierćfinale ( jak widzisz jestem wyrozumiała i znacznie obniżam wymagania). Kowalczyk była druga na świecie po naprawdę utytułowanej biegaczce, to mniej znaczy?

  • HKS profesor

    @gina

    Justyna na podium za drugie miejsce w PŚ i wygrany TdS? W tym sezonie właśnie sportowcy zimowi nie powinni być w czubie, bo nie było imprezy mistrzowskiej.

  • gina profesor
    Narty321

    to będzie sezon wielu wydarzeń. ME, IO. Jeżeli zdarzy się cud i nasza reprezentacja wypadnie powyżej oczekiwań, to wygra piłkarz - np. Lewandowski. I żaden złoty medal olimpijski tego nie zmieni. Ale coby się nie działo, uważam, że Justyna powinna stanąć na pudle plebiscytu.

  • Narty321 stały bywalec

    Kto Waszym zdaniem wygra tegoroczny plebiscyt na 10 najlepszych polskich sportowców. Tak na ten moment, bo wiem, jeszcze IO w Londynie i Euro 2012. :) Ale już stworzyła nam się mała grupa. Radwańska, Kowalczyk, Stoch, Kszczot, Lewandowski.

  • Narty321 stały bywalec

    Ranking obiektywny, zasłużenie wygrał Colonga ( zwycięstwo w TdS i wygrany PŚ). Marit Bjoergen też obiektywnie oceniona ( Zwycięstwo w PŚ). Na kombinacji się nie znam to nic nie powiem. Bardal zasłużone 3 miejsce (równa forma i PŚ). Justyna 5 (zwycięstwo w TdS, 2 w PŚ). Mam nadzieję, że za rok jeszcze do tej dziesiątki z Justyną Kowalczyk na Czele dojdzie nasz Kamil.

  • anonim

    Dziwny ten ranking ale czego można się spodziewać po tym badziejskim Forum jak zwykle Kowalczyk na dalszej pozycji choć ich Bjergen zdechła podczas TDS o Stochu nie wspomnieli nawet za to Niemiec jest, dziwne.

  • JacHOPPsen stały bywalec
    "Lecacy w kulki" - najwiecej KK z rzedu w narciarstwie klasycznym:

    Zdobywali min. 2 KK z rzedu:

    1. Hannu Manninen FIN, komb., 4 (04-07)
    2. Jason-Lamy Chappuis FRA, komb., 3 (10-12)
    2. Bjoern Daehlie NOR, biegi, 3 (95-97)
    2. JUSTYNA KOWALCZYK, biegi, 3 (09-11)
    2. ADAM MALYSZ, skoki, 3 (01-03)
    2. Marjo Matikainen FIN, biegi, 3 (86-88)
    2. Kenji Ogiwara JPN, komb., 3 (93-95)
    2. Gunde Svan SWE, biegi, 3 (84-86)
    9. Ronny Ackermann GER, komb., 2 (02-03)
    9. Janne Ahonen FIN, skoki, 2 (04-05)
    9. Marit Bjoergen NOR, biegi, 2 (04-05)
    9. Tobias Bogner GER, biegi, 2 (06-07)
    9. Dario Cologna SUI, biegi, 2 (11-12)
    9. Bjoern Daehlie NOR, biegi, 2 (92-93)
    9. Per Elofsson SWE, biegi, 2 (01-02)
    9. M.-L. Haemaelaeinen FIN, biegi, 2 (83-84)
    9. Armin Kogler AUT, skoki, 2 (81-82)
    9. Virpi Kuitunen FIN, biegi, 2 (07-08)
    9. Matti Nykaenen FIN, skoki, 2 (85-86)
    9. Primoz Peterka SLO, skoki, 2 (97-98)
    9. Bente Skari NOR, biegi, 2 (99-00 i 02-03)
    9. Martin Schmitt GER, skoki, 2 (99-00)
    9. Gunde Svan SWE, biegi, 2 (88-89)
    9. Yelena Vaelbe USR/RUS, biegi, 2 (91-92)
    9. B.E. Vik NOR, komb., 2 (98-99)

  • JacHOPPsen stały bywalec
    Najwiecej Kryszytalowych Kul w narciarstwie klasycznym

    Zawodnicy majacy na koncie co najmniej 3 Krysztalowe Kule:

    1. Bjoern Daehlie NOR, biegi, 6 (1992, 93, 95, 96, 97, 99)
    2. Gunde Svan SWE, biegi, 5 (1984, 85, 86, 88, 89)
    2. Yelena Vaelbe USR/RUS, biegi, 5 (1989, 91, 92, 95, 97)
    4. ADAM MALYSZ POL, skoki, 4 (2001, 02, 03, 07)
    4. Hannu Manninen FIN, kombinacja, 4 (2004, 05, 06, 07)
    4. Matti Nykaenen FIN, skoki, 4 (1983, 85, 86, 88)
    4. Bente Skari NOR, biegi, 4 (1999, 00, 02, 03)
    8. Ronny Ackermann GER, kombinacja, 3 (2002, 03, 08)
    8. Marit Bjoergen NOR, biegi, 3 (2004, 05, 12)
    8. Dario Cologna SUI, biegi, 3 (2009, 11, 12)
    8. Andreas Goldberger AUT, skoki, 3 (1993, 95, 96)
    8. JUSTYNA KOWALCZYK POL, biegi, 3 (2009, 10, 11)
    8. Jason Lamy-Chappuis FRA, kombinacja, 3 (2010, 11, 12)
    8. Marjo Matikainen FIN, biegi, 3 (1986, 87, 88)
    8. Kenji Ogiwara JPN, kombinacja, 3 (1993, 94, 95)

  • JacHOPPsen stały bywalec
    Najwiecej wygranych konkursow PS w narciarstwie klasycznym - POST SCRIPTUM

    Uwzgledniono wyniki PS w narciarstwie klasycznym:
    - biegi mezczyzn (1973/74-2011/12)
    - biegi kobiet (1978/79, 1980/81-2011/12)
    - kombinacja norweska (1983/84-2011/12)
    - skoki mezczyzn (1979/80-2011/12)
    - skoki kobiet (2011/12)

    Statystyka jest oczywiscie czysta zabawa i nie ma nikomu niczego zarzucac. Ciezko jest w koncu porownac wygrane w biegach, skokach, czy kombinacji :)

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2012-04-24 15:02:36 ***

  • JacHOPPsen stały bywalec
    Najwiecej wygranych konkursow PS w narciarstwie klasycznym

    Zawodnicy majacy 20 i więcej wygranych wygranych:

    1. Marit Bjoergen NOR, biegi, 55 (2002-2012)
    2. Hannu Manninen FIN, kombinacja, 48 (1996-2010)
    3. Bjoern Daehlie NOR, biegi, 46 (1989-99)
    3. Matti Nykaenen FIN, skoki, 46 (1981-89)
    5. Yelena Vaelbe USR/RUS, biegi, 45 (1988-97)
    6. Bente Skari NOR, biegi, 42 (1997-2003)
    7. Gregor Schlierenzauer AUT, skoki, 40 (2006-12)
    8. ADAM MALYSZ POL, skoki, 39 (1996-2011)
    9. Janne Ahonen FIN, skoki, 36 (1993-2008)
    10. Jens Weissflog DDR/GER, skoki, 33 (1983-96)
    11. Vladimir Smirnov USR/KAZ, biegi, 31 (1986-98)
    12. Gunde Svan SWE, biegi, 30 (1983-91)
    13. Ronny Ackermann GER, kombinacja, 28 (1999-2008)
    13. Martin Schmitt GER, skoki, 28 (1998-2002)
    15. Bjarte Engen Vik NOR, kombinacja, 26 (1996-2001)
    16. Andreas Felder AUT, skoki, 25 (1984-92)
    17. Stefania Belmondo ITA, biegi, 23 (1989-2002)
    17. Felix Gottwald AUT, kombinacja, 23 (2000-11)
    19. Thomas Morgenstern AUT, skoki, 22 (2003-12)
    20. JUSTYNA KOWALCZYK POL, biegi, 21 (2007-12)
    20. Larisa Lazutina USR/RUS, biegi, 21 (1989-2001)
    22. Simon Ammann SUI, skoki, 20 (2002-11)
    22. Andreas Goldberger AUT, skoki, 20 (1993-96)
    22. Jason Lamy-Chappuis FRA, kombinacja, 20 (2006-12)
    22. Samppa Lajunen FIN, kombinacja, 20 (1997-2004)
    22. Virpi Kuitunen FIN, biegi, 20 (2004-09)

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2012-04-24 15:01:54 ***

  • dzasta944 początkujący

    FREITAG?! Ich chyba powaliło. Już zdecydowanie bardziej to miejsce bardziej należy się Kamilowi, niż jemu. I to zdecydowanie. Kranjec, ok. Złoto zdobył i to w pięknym stylu. Ale Freitag to pomyłka. Może im się pomyliło i miał to być Kofler, albo nasz Kamilek, co?

  • Talar weteran

    Rzeczywiście obecność Freitaga w tym gronie jest szokująca, tak samo jak brak Watabe.. Poza tym pary Bjoergen - Kowalczyk, Chappuis- Watabe, Cologna- Kershaw obiektywnie powinny być obok siebie w tabeli :) ale te rankingi nigdy nie były i nie będą do końca obiektywne.. i za nisko Hendrickson - w końcu zdominowała w tym roku kobiece skoki :)

  • gina profesor

    Ranking jest bardzo prosty - najpierw "lecą" zdobywcy KK, potem ci z drugiego miejsca, na koniec załapali się przypadkowi sportowcy...
    Choć jak się porówna ilość zwycięstw Justyny, styl, walkę z Bjergen ze zwycięstwami np. Bardala....

  • HKS profesor

    @Kamila_fanka Kamila

    Watabe stracił do Lamy Chappuisa poniżej 100 punktów i na przekroju sezonu był po prostu lepszy, a go tu nawet nie ma. Takimi plebiscytami się można podcierać najwyżej:P Plebiscyt przeglądu przy tym, to jest mega obiektywny i profesjonalny ranking.

  • anonim

    Sądzę, że jeżeli Freitag jest w tym rankingu, to Stoch też powinien być, bo w sezonie mieli podobną formę, a w końcowej klasyfikacji PŚ był za Kamilem i właściwie przypadkiem udało mu się wyprzedzić Morgiego... Zupełnie tego nie rozumiem:)

  • anonim
    ski juming

    powinno to brzmieć tak:1.kamil stoch 2.thomas morgenstern 3.justyna kowalczyk 4.richard freitag 5.manuel fettner 6.marit bjoergen 7.terese johaug 8.ansii koivuranta 9.vegrd-haukoe sklett
    10.keituri kalle

  • MSad_ profesor
    autor: piotr186 (*vl7.neoplus.adsl.tpnet.pl), 11 kwietnia 2012, 20:20

    To myślę,że nie należy brać na serio tego rankingu. bo jesli Freitag lepszy od Koflera czy mistrza swiata w Lotach to jakis przekręt. Czuję jakis spisek :)

  • fankuba88 doświadczony
    @piotr186

    Schlierenzauer wygrał TCS,więc to nie jest nieporozumienie.Bardzo dziwi obecność w 10 Freitaga.

  • Gregor początkujący
    @piotr186

    Nieporozumieniem to ty jesteś na tym forum.

  • piotr186 profesor

    Nieporozumieniem jest obecność Schlierenzauera,

    Ten plebiscyt jest zupełnie nie obiektywny forum Nordicum i od razu wiadomo czemu Bjoergen tak wysoko...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl