Adam Małysz: "Miałem jeszcze dalej idące pomysły"

  • 2012-04-26 20:45

W zbliżającym się sezonie Adam Małysz będzie oficjalnie współpracował z Polskim Związkiem Narciarskim w roli doradcy i konsultanta. "Orzeł z Wisły" przyznaje, że nowa rola bardzo mu się podoba i nie wyklucza, że być może jest to pierwszy krok, aby kiedyś został trenerem.

Związek chciał, żebym jeszcze bardziej zaangażował się we współpracę. Nawet padła propozycja pracy w PZN. Kiepsko jednak stoję z czasem, bo wciąż jestem jeszcze czynnym sportowcem, tyle tylko, że w innej dyscyplinie. To mnie jednak tak samo cieszy i tam też chciałbym się dalej rozwijać. Oczywiście w miarę swoich możliwości chcę pomagać. Zresztą i tak to robiłem już nawet w tym sezonie, bo współpracowałem przecież z kadrą młodzieżową prowadzoną przez Roberta Mateję i Maćka Maciusiaka. Służę pomocą także innym kadrom, jeżeli oczywiście wyrażą taką chęć. Wiem, że zainteresowani są taką współpracą kombinatorzy norwescy. Mam nadzieję, że uda mi się udzielić kilka dobrych rad" - mówi Adam Małysz w wywiadzie dla Sport.onet.pl.

"Dobrze się czuję w roli takiego konsultanta. Posmakowałem tego podczas mistrzostw świata juniorów w Erzurum i muszę przyznać, że spodobało mi się to. To taka fajna funkcja. Nie wykluczam, że to pierwszy krok do tego, aby może kiedyś zostać trenerem" - zdradza były skoczek.

Małysz nie ukrywa, że jest zwolennikiem nowego podziału kadr polskich skoczków.

"
Przyznam nawet, że miałem jeszcze dalej idące pomysły w stronę jeszcze większej indywidualizacji. W Polsce brakuje nam jednak trenerów, ale taki podział grup, to początek większego planu. Mam nadzieję, że to wypali i pójdzie to w dobrym kierunku, w takim, jak podąża cała światowa czołówka. Dzięki mniejszym grupom trener więcej czasu poświęca zawodnikom. Na przykład u Austriaków na jednego szkoleniowca przypada dwóch skoczków" - skomentował Adam Małysz.

Więcej czytaj na sport.onet.pl

Tadeusz Mieczyński, źródło: sport.onet.pl
oglądalność: (10029) komentarze: (147)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • sterek bywalec

    w sprawie polskich biegów to wam powiem że w odróżnieniu od skoków idą one w złym kierunku , co będzie jak Kowalczyk zakończy karierę

  • Emil profesor

    @piotr186 Tylko że Baumann biegał 5000 m. Nie porównujmy prawie że przedłużonego sprintu 800 m bo długiego dystansu, to są zupełnie inne treningi.

  • piotr186 profesor
    Emil

    A Marcin Lewandowski (800 m) jedzi trenować do Kenii regularnie i jakoś żyje...

  • anonim

    Piotr.......ty chyba jesteś jakis kosmita Justyna ma sponsorów głównym jest Pol Bank to oni jej płacą za wszystko prawie a PZN, którego psim obowiązkiem jest zapewnić jej masażystę na sezon startów olało ją wyobrażasz sobie Norweżki bez masażysty po takich morderczych biegach?Justyna go nie miała i musiała sobie sama jakoś radzić. I to musiało sie kiedys stać, że kolano zostało przeciążone po takim wysiłku i tylu latach?Zobacz sobie na skoczków niektórzy maja po 20 czy 21 lat i już są po operacjach kolan.Gdyby tak nie trenowała to może zapomnieć o sukcesach a budżet to ona sama napędza koleżankom i przestań pisac głupoty.

  • Emil profesor

    @piotr186 Tylko do poziomu by móc wspólnie trenować z Kowalczyk (nie mówie o walce z nią bo pewnie takiego poziomu nie osiągną nigdy) należy dochodzić przez dłuższy czas. Niemiecki biegacz (lekkoatleta) Dieter Baumann widząc jak kenijscy biegacze długodystansowi mu uciekają poziomem pojechać z nimi trenować do Kenii. Po 3 dniach skrajnie wyczerpany, zrezygnował z tego pomysłu i podobno mógł nawet umrzeć...

  • piotr186 profesor
    Emil

    No i jakby nie patrzyć, to Justyna Kowalczyk "połyka" (absolutnie zasłużenie) znaczą cześć budżetu przeznaczonego na polskie bieg narciarskie a Polskie biegi narciarskie nie mają z tego nic. No i szkoda że Kowalczyk i reszta kadra nie maja choćby czasem wspólnych zgrupowań,

  • piotr186 profesor
    Emil

    To raczej inne zawodniczki miałby się dostosowywać do Kowalczyk a nie ona do nich, Ale wspólny trening dałby im możliwość równania w górę do Kowalczyk.

  • Emil profesor

    @piotr186 No i co z tego właściwie wynika? Cała dyskusja zaczęła się od tego że inne dziewczyny nie trenują z Kowalczyk. To co Justyna ma się dostosować do dziewczyn? To nie pomoże ani im ani jej. Justyna potrzebuje trening taki a nie inny i ta współpraca nie ma sensu.

  • piotr186 profesor
    Emil

    Ponoć większość zawodniczek a na pewno Norweżki trenują mniej od Kowalczyk to nie, znaczy ze mało trenują tylko że Kowalczyk trenuje więcej od innych co nie raz sama mówiła.

  • piotr186 profesor
    Emil

    no nie każdy 30-latek ma chory kręgosłup i operowane kolana (jak Kowalczyk). Po za tym są to przeciążenia które się będzie odczuwać po latach, nie teraz a kiedyś.

  • Emil profesor

    @piotr186 No miała operację. Widziałem Justynę na żywo w ostatnią środę. Jakoś mi specjalnie na inwalidkę nie wyglądała. Żeby osiągać wyniki na poziomie top 10 bez morderczego treningu to należy mieć wybitną wrodzoną wydolność. Podejrzewam ze poza Etiopią i Kenią tacy ludzie się nie rodzą :)

  • piotr186 profesor
    Emil

    No pewnie bo to czyjeś inne kolano było operowane a nie Justyny Kowalczyk, :) Mniejsze, rozsądne obciążenia treningowe nie oznaczają od razu miejsc 60 - 100 ale równie dobrze mogą to być miejsca 5-30.

    O Rosji nie dyskutuję - nie dość ze tam ciągle żywa jest strata radziecka szkoła "ludu u nas mnogo" to jeszcze wpadki dopingowe u biegaczek i biegaczy to u nich codzienność niemalże.

  • Emil profesor

    @piotr186. No nic ponad siły wiadomo. Justyna ma siły by harować i będzie najlepsza albo przynajmniej w ścisłej czołówce. Ktoś inny nie ma sił i będzie 60-100 na świecie. Proste. Wierietielny mówił że treningi rosyjskich sprinterów to jest jeszcze większa harówa niż on robi z Justyną.

  • piotr186 profesor
    OjciecMarek

    Ciężka praca ale nie harówa ale nic ponad siły. To co robi Kowalczyk to prosta droga do kalectwa na starość. Ludzie to nie roboty , każdy jest inny i potrzebuje innej dawali obciążenia treningowego (jest mówimy o sportowcach). Analogia do nauki jest jak najbardziej na miejscu, bo to w istocie ten sam mechanizm - ktoś ma takie predyspozycje (w przypadku nauki bardziej psychiczne a w przypadku sportu fizyczne) a ktoś inny inne ale obaj mogą odnieść sukces.

    Co od Justyny Kowalczyk - gdyby miała trenera a nie kata który systematycznie i po trochu zmniejszałby jej obciążenia treningowe (chodzi o powolną ewolucję - więcej treningu technicznego kosztem treningu siłowego).

  • anonim
    pomoc

    Dobrze że Adam będzie się konsultował z reprezentacją jego doświadczenie może wiele pomóc.

  • anonim

    ZAPYTAM SIE JESZCZE O 1 ASPEKT
    KTO ZA TO BEDZIE PLACIC?
    NAJLEPIEJ 3 TRENEROW NA JEDNEGO ZAWODNIKA
    TYLKO ZEBY UTRZYMYWALI SIE Z PIENIEDZY SPONSOROW
    TYCHZE ZAWODNIKOW LUB ROBILI TO W CZYNIE SPOLECZNY
    EWENTUALNIE ZYLI Z PIENIEDZY LUDZI KTORZY DOBROWOLNIE CHCA PLACIC NA JAKIES TAM SKOKI
    WROCMY DO NORMALNOSCI!

  • MSad_ profesor
    HKS (*-80.dynamic.chello.pl), 27 kwietnia 2012, 22:26

    Sory cie bardzo ale o co chodzi z tym Bondarukiem ? Gdzieś ktos wspomina o tym i treningach silowych ? Nie wiem o co chodzi.

  • HKS profesor

    @MSad_

    Zapomniałem, że Bondaruk za trening uważa grę w warcaby. No bądźmy poważni. Trening sportowca jest zawsze ciężki i jestem w stanie uwierzyć, że skoczek wiele nie trenuje, ale że kolarz, pływak, biegacz nie trenuje to nawet 10-letnie dziecko nie uwierzy. Sporty wytrzymałościowe to harówka i nawet szprycująca się Bjoergen TEŻ musi ciężko harować. Nie ma nic za darmo. A jak jest jakaś dłuższa przerwa w treningach, to kończy jak Cyl w tym sezonie.

  • OjciecMarek profesor
    @piotr186

    W dyscyplinach wytrzymałościowych harówa to jedyna opcja na sukces, swoją drogą, doskonale to widać na przykładzie porównania wyników polskich biegaczy z ery Wieretielnego i po nim.

  • anonim

    CZY WIECIE CZY BĘDZIE ZIMĄ JAKIŚ COC LUB FIS CUP w strbskim plesie,oteppie,oernslodvik,falun lun usa bo są tam świetne skocznie a są pomijane

  • anonim
    @piotr186

    Dlaczego ich wrzucam do jednego worka? Pewnie dlatego, że najdłużej trenowali z Małyszem, a Murańka to Małysza jedynie w TV oglądał.

    Kolejna kwestia, co nasze zawodniczki miały podpatrywać u Kowalczyk? Im potrzeba było dobrego trenera.

  • piotr186 profesor
    pavel

    no i po co wrzuca do jednego worka Tomisław Tajnera Pochwałę i Małysza?) Chodziło tylko o Małysza ze inni kadrowcze i nawet juniorzy mieli okazję trenować wspólnie z Małyszem czy choćby go podpatrywać. Polskiej biegaczki takiej możliwości nie mają aby trenować z Kowalczyk czy ją podpatrywać i ją wzorować

  • piotr186 profesor
    Emil

    Kibice tylko i wyłącznie sukcesu mieli już dość czasu od 2007 roku aby ubyć z grona oglądalnych skoków w TV. Teraz skoki oglądają albo pasjonaci albo po prostu ci którzy lubią sobie czasem popatrzeć na skoki, No i pora zawsze dobra - niedzielne popołudnie zimą to zawsze gwarancja dużej liczby ludzi przed telewizorami.

  • piotr186 profesor
    OjciecMarek

    No ale gdyby nie te wspólne treningi Małysza z resztą mogłoby nie być Stocha,Muranki i innych.

  • Emil profesor

    @piotr186 Może nie drastycznie ale stopniowo. Cały czas skoki są opłacalne telewizji bo Kamil w jakimś stopniu zastępuje Adama ale ludzie oczekują czegoś więcej niż sporadyczne wygrane. Chcą medali, super skoków na TCS a Kamil na razie na żadnej docelowej imprezie nic nie osiągnął (4 miejsce na MŚ to duży sukces ale jednak miejsce poza podium)

  • OjciecMarek profesor
    @piotr186

    W zasadzie jedyna różnica pomiędzy Małyszem, Kowalczyk to fakt, iż Małysz trenował wspólnie z innymi polskimi skoczkami, jakie to efekty w wynikach przynosiło, przypominać chyba nie msuzę.

  • anonim
    @piotr186

    A jak Małysz wspierał polskie skoki, prócz dobrego skakania i pozyskiwania dzięki temu sponsorów, co z resztą i Kowalczyk robi? Reszta leży w gestii PZN.

  • piotr186 profesor
    Emil

    Naprawdę myślisz że oglądalność skoków w Polsce spadnie drastycznie? Ci co byli tylko kibiciami Małysza i to tylko wtedy kiedy wygrywał już odeszli od skoków.

  • piotr186 profesor
    -

    Drogi anonimie nigdzie nie napisałem ze Kowalczyk zabiera komuś pieniądze, Wręcz przeciwnie Kowalczyk zasłużyła na to żeby mieć takie finansowanie. Chodzi o to że Kowalczyk w żaden sposób nie wspiera Polskich biegów narciarskich (tak jak Adam Małysz wspierał skoki). efekcie jak zakończy karierę to postanie po niej spalona ziemia i zero perspektyw.

    No i żal że brak ci odwagi żeby się podpisać.

  • Emil profesor

    @pavel. Chyba że Stoch osiągnie jakiś spektakularny sukces typu wygrana w TCS czy MŚ. Chociaż nasz trener jest taki "genialny" że potrafi zrobić tak by skoczek był w formie na tydzień przed i tydzień po docelowej imprezie a na samej nie :P

  • piotr186 profesor
    pavel

    To zależy od sukcesów ale aż takich spadków oglądalności moim zdaniem nie będzie. No biegi tez już się nie rozwiną pod względem oglądalności bo Kowalczyk po IO w Soczi kończy karierę.

  • anonim

    @piotr
    po przeczytaniu twoich postów dochodzę do wniosku , że jesteś jakiś ułomny.Kowalczyk zabiera komuś kasę? ty chyba zamieniłeś się na rozum ze skunksem przecież ona ma sponsorów a główny sponsor Pol Bank jej wszystko sponsoruje ma wyniki ? ma sponsorów to jej wyniki i jej osoba przyciąga też sponsorów do PZN to dzięki niej reszta dziewczyn ma nowego zagranicznego trenera od nowego sezonu i lepsze warunki do treningu.
    O reszcie twoich głupot się nie wypowiem lepiej to przemilczeć.

  • czarnylis profesor
    @Emil

    Kadra kobiet od początku była na alibi. Były naciski, więc prezes kadrę powołał, lecz już opieka PZN nad nią to była po prostu kpina.

    http://www.eurosport.pl/skoki-narciarskie/zakopane/2011- 2012/panie-sie-skarza_sto3116419/story.shtml

  • piotr186 profesor
    HKS,pavel

    No bez przesady, aż tak to nie jest nawet w budżetowce:) Choć wiadomo że to mniej stresu niż praca u prywaciarza.

  • piotr186 profesor
    HKS

    Dla mnie to nie ewenement tylko słaby wynik, Adam Małysz już nie skacze a ludzie i tak wola oglądać polskich skoczków niż mistrzynie Justynę Kowalczyk. I to po mimo iz Polscy skoczkowie nie zawsze zajmują aż tak dobre miejsca Kowalczyk prawie zawsze jest na podium PŚ i nie aż tak rzadko wygrywa.

  • anonim
    @piotr186

    Bo było takie powiedzonko za komuny "czy się stoi czy się leży 5tys. się należy", i dlatego każdy chce pracować w budżetówce :D

  • piotr186 profesor
    HKS

    Mimo iż jestem głębokim przeciwnikiem komunizmu to jednak dostrzegam korzyść w upaństwawianiu spółek i firm A wszelkie prywatyzacje były raczej szkodliwe w ostatnich latach w Polsce.

    I jakoś nadal ludzie wola pracować na państwowych etach niż u "prywaciarzy"

  • HKS profesor

    @piotr186

    Dla mnie to ewenement że często nudne biegi ogląda tak wiele osób i dla mnie wyniki już na poziomie 2 milionów są kosmicznie wysokie. A że FIS zmierza tylko i wyłącznie do biegów ze startu wspólnego to będzie coraz nudniej. Chociaż patrząc na realizację biegu w Szklarskiej przez TVP, to oni chyba w ciemno by wzięli bieg masowy:P Przy starcie co 30 sekund ich umysły nie nadążają:P

  • piotr186 profesor
    Emil

    Gdzieś była chyba informacja ze kadra kobiet powstała, musiałbym zapytać krwistego bo on jest bieglejszy w temacie kobiecych skoków. W każdym razie w lecie 2011 nasze zawodniczki regularnie skakały w letnim COC, w zimie już nie więc w sumie nie wiem jak to od strony formalnie na dzień dzisiejszy wygląda. Tak czy siak kobiece skoki w Polsce się rozwijają co widać po Lotos Cup choćby .

  • anonim
    @piotr186

    Jako i na skoki idzie kasy więcej niż na biegi. A 100tys widzów, a 4mln to jest różnica i to właśnie dzięki Kowalczyk, a więc PZN dużo więcej zyskuje niż wkłada.

  • HKS profesor

    @piotr186

    To spytaj wybierz się do Centrum Adama Smitha a trochę Ci objaśnią na czym polega "prywatyzacja wszystkiego" i jakie ewentualnie skutki może nieść. "Wszystkiego" tyczyło się do skoków, jeśli chodzi o kraj to wystarczy prywatyzacja prawie wszystkiego :P

    Co do działalności PZNu, to popytaj znajomych, a może zrozumiesz w czym rzecz.

  • piotr186 profesor
    HKS

    Kowalczyk aż takich milionów przed telewizory nie przyciąga , w końcu to skoki narciarskie miały sporo większa oglądalność. Czy więc Kowalczyk niemal sponsoruje PZN i TVP? raczej nie, TVP nadal ma więcej przychodu ze skoków a PZN chyba nadal ma więcej korzyści finansowych z Adama Małysza i ogólnie ze skoków narciarskich niż z Justyny Kowalczyk i biegów.

  • Emil profesor

    @piotr186. Informacja z maja 2011 r. Widać już duch. Kadra najwyraźniej została rozwiązania bo o niej ani widu ani słychu.

  • piotr186 profesor
    HKS

    "Prywatyzacja wszystkiego" Nie słzałem dawno czegoś równie głupiego...

    Co do podbierania zawdników na OOM to wina spsobu fisnwania klubów oprata o wyniki tych zoawdów.

    No inie wiem o czym mówisz w kontescie ze dany tereny "próbują wszedzie wsadizć swoich" Akurat w przypadku skoków licza się tylko Beskidy i Zakopane a w biegach jeszcze Sudety (Szkalrska Poręba) To za mało żeby "wsdzac" swoich zoawdników do kadr zamsit potencjlanie lepszych. Takie rpzaydki byłby ewidnetnie widoczne.

    Chyba ciagle mylisz PZN z PZPN, Bo do PZPN-u twój opis by pasował.

  • HKS profesor

    @piotr186

    Nie zauważyłeś, że mamy 2012 rok? Chyba, że zasiedziałeś się rok przed kompem i przez przypadek sobie zmieniłeś datę.

  • HKS profesor

    @piotr186

    "Jesteś chory z nienawiści do Kowalczyk i jesteś jednym spiskowcem na tym forum". Powoli zaczynam się zastanawiać czy Ty na prawdę jesteś normalny. Kowalczyk, jest niemalże sponsorem PZNu i TVP. Przyciąga sponsorów jak magnez i powoduje, że często nudne biegi ogląda kilka milionów Polaków. Czy Kowalczyk ma założyć worek pokutny? Słyszałeś kiedyś "cesarzowi co cesarskie, a Bogu co boskie"? Ty jak jakiś utopijny socjalista liczyć, że każdy ma mieć po równo. Otóż nie - Kowalczyk i Stoch mają mieć dziesięć razy lepiej niż Kot i Szymańczak.

  • piotr186 profesor
    Emil

    A to co duch?

    http://www.skokinarciarskie.pl/aktualnosci/9183,Wreszcie_ka dra_kobiet_w_Polsce

  • HKS profesor

    @Piotr

    Ale jaki to spisek? Dane tereny mające określoną liczbę głosów chcą wsadzić wszędzie swoich. To nie jest żaden spisek, a po prostu charakteryzacja działalności, która polega na tym, że za wszelką cenę lobbuje się swoich i cel klubu jest wsadzić swojego, a nie dać zawodnika, który ma największe szanse na rozwój. Podobnie tyczy się to zabierania zawodników na OOM mimo że to nie zawody dla nich itd. Tego systemu nie da się uleczyć bez prywatyzacji niemalże wszystkiego, a z drugiej strony prywatyzacja mogłaby wprowadzić coś na wzór grup kolarskich, albo nawet po jakimś czasie skoki by upadły.

    Z tego forum to mam alergię (nie da się nienawidzić przez internet) tylko na Ciębie i MSada, a z tego co wiem nie jesteście wszystkim. Poza Waszą dwójką ze wszystkimi można normalnie podyskutować.

  • Emil profesor

    @piotr186 eee o żadnej kadrze kobiet nie słyszałem. Byłem tez na podsumowaniu sezonu w PZN i na kartce z wszystkimi kadrami też naszych skoczkiń nie zauważyłem. Na stronie PZN też o nich nic nie pisze.

  • piotr186 profesor
    pavel

    Przecież istnieją kadra kobiet w skokach, grupka skaczących dziewcząt w Polsce jest już całkiem spora (na Lotos Cu psa już dwie grupy wiekowe dla dziewczynek w sumie skakało w Lotos Cup 2012 15 dziewczynek). Nie można powiedzieć ze się nie inwestuje w skoki kobiet w Polsce.

    Efekty tej inwestycji to inna sprawa, lecz na nie trzeba spokojnie poczekać jeszcze kilka lat.

  • MSad_ profesor
    piotr186 (*z18.neoplus.adsl.tpnet.pl), 27 kwietnia 2012, 18:23

    Poczytaj sobie o systemie szkolenia austriackim ,ktory odziwo sprawdza ssie.
    Kurde sory Ty nie lubisz Austriaków. i co ich to złe albo kombinowane. ale pocczytaj.
    Ok nara jade na zabieg. Fachowcy mi nie za dobrze złozyli reke :)

  • anonim
    @piotr186

    Dokładnie Kowalczyk powinna zwolnić i zacząć zajmować podobne miejsca jak reszta naszych...

  • piotr186 profesor
    MSad

    To akurat wina, nie wina Kowalczyk żę przejada większość budżetu na Polskie biegi. Ale pozostałe zawodniczki aż tka źle nie mają choć są w ogromnym cieniu Kowalczyk ale to bardziej wina samej Kowalczyk niż PZn-u.

  • anonim
    @piotr186

    W skoki kobiet to prawie nic nie inwestuje, a to co wkłada w Kowalczyk to zwraca mu się z nawiązką. A już, pozostawienie Michalczuka w KK i J. Kota w skokach pokazuje jak ważne są znajomości o koneksje rodzinne.

  • MSad_ profesor
    piotr186 (*z18.neoplus.adsl.tpnet.pl), 27 kwietnia 2012, 18:18

    Wiesz co to jest beton ? To zastygła mieszanina piasku żwiru wody i cementu .
    Tak zastygła ,ze inwestuje jedynie w Kowalczyk a biegi innych dziwczat nie moga sie przebic. przez beton
    Podoba Ci sie takie dzialanie gdzie inwestuje sie w jednostke a reszta lezy? Inwestowalo sie takze w Malyszaa wszystko pod niego? Mielsmy wtedy druzynę?
    PZN nie patrzy perspektywicznie.
    Podajesz przyklady- a co to nic ma nie robic PZN za nasze pieniadze ?

  • piotr186 profesor
    MSad

    Pomysłem Małysza byliby trenerzy indywidualni ale to nadal byłaby wg.ciebie kosmetyka taka sama jak 4-osobowe grupy treningowe.

    No i nie wiem co dla ciebie jest już zmiana? Jeżeli zmiana funkcjonalnie kadr to wg. ciebie tylko kosmetyka? No i szczerze co tu jeszcze można wymyślić w funkcjonowaniu kadr? Dwóch trenerów na jednego skoczka?

  • MSad_ profesor
    piotr186 (*z18.neoplus.adsl.tpnet.pl), 27 kwietnia 2012, 18:16

    To jest kosmetyka a nie zmiany. Dokladnie przeczytaj co chcialby Malysz. , To by byly zmiany a tak to zwiekszono liczbe kadr bo pozostały jeszcze litery alfabetu.

  • piotr186 profesor
    MSad

    No i PZN poważnie inwestuje w skoki kobiet (a właściwe dziewczynek) a np. Justyna Kowalczyk ma wszytko czego zapragnie (w sensie warunków treningowych ,sztabu trenerskiego). Beton związkowy by jej tego nie dał.

  • piotr186 profesor
    MSad

    Beton to przesada, a zmiany przecież są, Choćby tegoroczne w kształcie kadr. w KN i Biegach wymieniono pierwszych trenerów. Czy zmiany są wiadomo nie są to jakieś rewolucje ale to na pewno nie znaczy że PZN to "beton"

    No i jest istotna różnica pomiędzy molochem PZPN i dość elitarnym PZN.

  • piotr186 profesor
    Emil

    Co do Saporro to chyba Japończycy sami opłacają to aby przyjechali od nich na zawody obcokrajowcy. Nie wiem czy w USA nie było podobnie. W sumie więc nie jestem pewny za czyje pieniądze jeździła grupa nazwana przez ciebie T&T.

    No i pozostaje pytanie czy byli wtedy lepsi od nich do jeżdżenia na zawody PK?

  • MSad_ profesor
    piotr186 (*z18.neoplus.adsl.tpnet.pl), 27 kwietnia 2012, 18:05

    Ja np. nie o tym ukladzie pisze a systemie szkolenia. Na zmiany PZN jest zabetonowany. Dlatego piszę bteon
    Jednak tak apropos to PZN ma cos z PZPN. Już tak w czambuł nie mów ze sie różnią.
    Jesli chodzi o chorobe nienawisci, to nie wiem czy zauważyłes ,że HKS nienawidzi wszystkich..
    Jestes lepszy od niego bo Ty nienawidzisz tylko Hofera Tepsa i Austriaków. :)

  • piotr186 profesor
    ZKuba36

    No wiesz PZNM zatrudnienie jednego dobrego(?) trenera w biegach czyli Wieretlnego. Ale on ma jeden pomysł dla wszystkich - katorżnicza praca. A tka nie każdy może i nie każdy powinien.

    Justynie Kowalczyk niby taki trening wg. wytycznych Wieretelenego odpowiada ale już widać jak często łapie przez ten nadmierny wysiłek kontuzje/urazy...

  • Emil profesor

    @piotr186 Pamiętasz sezon bodaj 2006/2007 i wycieczki grupy T&T na Puchary Kontynentalne mimo całkowitego braku formy i nie możności wejścia do top 30 w PK w Sapporo? Rodzina działaczy ma łatwiej, co było widać w 2010 r na PK w Zakopanem kiedy wystawiono Kamila Kowala co zajął dalekie miejsce a dzień później za niego "równie słabego Śliża" i było podium :)

  • piotr186 profesor
    Emil

    Układy w PZN? Chyba pomylił się wam PZN z PZPN, rozumiem to bo skróty są całkiem podobne do siebie...

    Tak samo żadnych "chodów" w związku nie mają Zniszczoł,Muranka,Stoch,bracia Miętusy,Żyła czy Hula. Ojciec braci Kotów też już żadnej funkcji w PZN-e nie pełni.

    HKS jest już chory nienawiści do PZn-u. I do tego jest największym i jedynym spiskowcem an tym forum...

  • MSad_ profesor
    HKS (*-80.dynamic.chello.pl), 27 kwietnia 2012, 17:49

    Trudno ze taki system jest. Mamy my kibice siłe ten beton rozwalić ?
    Mimo to lepsi fachowcy od nas a juz z pewnoscia od tych którzy każą Kubackiemu na zielona trawke isc.
    Ja bede bronil kazdego skoczka.. nawet jak prze caly sezon co drugie zawody bule bedzie zaliczal.ale wierzę ze sie podniesie
    Malysz juz mail dachówki w rekach juz byl na cokole dachu ale sie nie poddal.

  • Emil profesor

    @HKS Tylko że Kubacki to chyba chłopak z poza systemu. Nikt w rodzinie nie trenował skoków, on sam nie jest z okolic Zakopanego tylko Nowego Targu, więc ciężko oskarżać o jakieś plecy i znajomości. Co innego inni panowie skaczący dziś i skaczący w poprzednich latach.

  • Emil profesor

    @HKS Niektórzy u starszego Kota widzą kryzys bo nie wygrywa a kiedyś wygrywał. A że wygrywał w Lotos Cupie to już ich nie obchodzi. :) Zresztą ostatnio myślałem że opluje monitor kiedy Kot wygrał seniorski Lotos Cup to niektórzy pisali teksty w stylu "i co łyso wam, zawsze wiedziałam że Kuba potrafi świetnie skakać" :) Ja mu skakania nigdy nie broniłem ale moim ze Śliża mimo że starszy dało by się więcej wyciągnąć a został pozostawiony sam sobie.

  • anonim

    Ej to będziesz skakał w Letnim grand ? Adam bes ciebie skoki to nie som fajne
    ale Kamil Piotr i Kot beznich Polac byli by słabsi ale Zniszczoł Murańka i Miętus dobrze sie spytali ale Hula Kubacki Byrt G Miętus & J Kot słabo idioci Adam Wrłci

  • HKS profesor

    @MSad_

    Należę do grona kibiców zdroworozsądkowych. Jeśli komuś w zimie nigdy nie szło (Kubacki, Zapotoczny, Kot czy Ziobro), to nie zasługują na bycie w kadrze, a indywidualnie nikt im trenować nie broni. Może kiedyś zrozumiesz że jest różnica między kryzysem (słabszy rok czy dwa), a prezentowaniem się słabo przez cała karierę.

  • Lokis początkujący

    @ZKuba
    Doradztwo Małysza, to funkcja społeczna - więc żadnej kasy z tego tytułu nie dostaje.

  • MSad_ profesor
    HKS (*-80.dynamic.chello.pl), 27 kwietnia 2012, 16:53

    Gratuluję zrozumienia intencji mojej wypowiedzi.
    No tak w wieku 17 lat Małysz w Pucharze Świata zajął 7 miejsce ale juz w wieku Kubackiego czyli 21 lat 57 miejsce.
    Ciekawe czy byly głosy aby sobie dał spokój z uprawianiem skoków i wział sie za krycie dachów.

    Prowadzac dyskusje Twoim sposbem to :
    Ja pisze o znaczacym sukcesie mądralo. a to było u podstarzałego Małysza 24 lata miał. Wiec Kubacki ma 3 lata czasu :p

    Kolego Małysz nie musi miec pojęcia o KN wystarczy ze ma pojęcieo jednej z konkurencji tej kombinacji ale p=rzynajmnie ma wieksze pojecie o KN niz ty.

    Taki wnisek mi sie nasuwa.,że ty takze nalezysz do grona KIBICOW SUKCESU. tzn Komu chwilowo nie idzie lub nie bije takich tuzow jak Schlierenzauer powinien konczyc kariere juz w wieku 21 lat. Tragedia.

  • HKS profesor

    @Krecik

    Kombinatorami było pewnie 60%-80% skoczków (trudno to oszacować). Jedni do 12 roku życia, inni do 15 (pewnie spora grupa), niektórzy jak Małysz do okolic pełnoletności, a inni jak Nurmsalu czy Koivuranta do około 20. Sam nie wiem czy Małysz ma jakieś pojęcie o obecnym świecie kombinacji dlatego w tym temacie wolę się nie wypowiadać i zakładam, że jednak ma.

  • HKS profesor

    @ZKuba36

    Za pensję Klimko i Michalczuka i po odstrzeleniu dwóch zawodników z kadry (redukcja do 6) sam podejmę się znalezienia dobrego zagranicznego szkoleniowca i daję głowę, że go znajdę, tyle tylko, że o czym my rozmawiamy ;)

    A co do Małysza, to fajnie by było jakby zakończył karierę startując np. w MP w kombinacji norweskiej, no ale to już tylko moje bajdurzenie, bo już zakończenia kariery Małyszowi nie można układać. Można natomiast oczekiwać chociaż jednego zdania krytyki skoro Małysz brał udział w spotkaniach zarządu.

  • ZKuba36 profesor
    Adam Małysz i kombinacja norweska.

    Na pierwszy rzut oka wygląda to tak: Adam odszedł od skoków ale trochę szkoda aby nie wykorzystywać Go w skokach. Adam nie ma czasu ale skoro oficjalnie dają tytuł i jeszcze kasę, bez żadnych konkretnych obowięzków, to dlaczego nie brać. Kasa się przyda a każdy orze jak może...
    Na drugi rzut oka jest to jedno z najbardziej genialnych posunięć Prezesa Tajnera! Do skoków dołączona została KN o której Adam nie ma zielonego pojęcia. I tu leży pies pogrzebany, tak jak leży i leżeć jeszcze długo będzie KN w wykonaniu Polaków.
    KN to nie tylko skoki, w których Polacy wypadają (wypadali?) jako-tako, ale i biegi, w których Polacy "człapią" tak, że trudno wyobrazić sobie aby mogło być gorzej.
    Praktycznie nie ma w Polsce trenera, specjalisty od biegów narciarskich. Świadczą o tym również "osiągnięcia" Polaków w biegach a nawet w biathlonie, gdy Sikora sam próbował zastąpić trenera. W PZN najwyrażniej nie ma kasy na zatrudnienie przyzwoitego trenera zagranicznego.
    Załóżmy, że w Polsce jest jakiś bogaty fan KN ale musiałby mieć coś nie po kolei aby zainwestować w tak upadłą dyscyplinę. Pomysł Tajnera był fantastyczny.
    Jeżeli pod KN podepnie się Małysza, to jest duże prawdopodobieństwo, że taki sponsor się znajdzie. Może będzie takich kilku, a może da się w to wciągnąć jakiś bogaty sponsor zagraniczny np z branży samochodowej?
    W takim przypadku szybko zwrócą się koszty związane z wirtualnym zatrudnieniem Adama, zostanie trochę kasy dla zawodników i trenerów a może nawet wystarczy na pensję dla zagranicznego trenera od biegów. Podoba mi się to!

  • MSad_ profesor
    Kubiszon98

    A ile mial Malysz lat gdy odniosl znaczace sukcesy?
    Nie ktorzy to myslá ,ze kazdy skoczek to ma byc Malyszem i jak nie wygrywa PS to ma natychmiast konczyc kariere

  • Kubiszon98 stały bywalec
    _Mithrandir (jawors@gmail.com) , 27 kwietnia 2012, 14:51

    Ile można mówić że ma czas?Kubacki ma już 21 lat,nie jest juniorem.

  • _Mithrandir stały bywalec
    Peter (*c44.neoplus.adsl.tpnet.pl), 27 kwietnia 2012, 12:50

    Dlaczego powinni zakończyć karierę? Jeśli robi się to, co się lubi, to kończenie kariery jest kiepskim pomysłem. Zwłaszcza w przypadku Kubackiego jest to bzdura - chłopak już pokazał, że ma talent, jest młody, więc ma jeszcze czas, żeby zacząć skakać na wysokim poziomie.

  • anonim

    Polscy skoczkowie tacy jak Kubacki czy Bachleda to znaczy o podobnym poziomie powinni już zakończyć karierę. W Austrii to by nawet nie istnieli.Powiedzieli by im panie pan niech się lepiej weźmie za naukę :).

    Natomiast jeśli o kwestie dotyczącą roli Małysza to wreszcie Tajner zrobił dobry krok w dobrym kierunku. Cieszę,że Adam nie zapomniał o skokach narciarskich. Na koniec kariery naprawdę Adamowi należało się indywidualny trener,ale nie zgodzę się z tym,że Tajner na początku Lepistoe zle potraktował trenera Fińskiego . Nie potrzebnie go zwolnił.Bo co myślał,że od razu przyjdą sukcesy,że Kamil będzie wygrywał,że Mateja jeszcze wróci do dobrego skakania albo Hula. Już darowałbym sobie z tym zwolnieniem Trenera Fińskiego nie zasługiwał na takie traktowanie

  • nina stały bywalec
    Małysz

    do msada- Małysz kiedy odnosił wielkie sukcesy trenował cały czas z cała kadrą,a dopiero pod koniec kariery trenował indywidualnie z p. Lepistoe

  • MSad_ profesor
    Piotr186

    Co ty gadasz. Tajner nazywal sie trenerem kadry ale byl dla Malysza bo wszystko bylo podporzadkowane Malyszowi, to samo z Kuttinem ,to samo z Lepistoe I Kruczek nie chcial takiego ukladu wiec pojawił sie Lepistoe II jako prawdziwek a nie podszywany trener Malysza.

    piotr
    skad Ty wiesz jakie konsultacje udzielil Malysz juniorkom i w jaki sposob wplynely na wyniki.
    Moze jakby nie udziel konsultacji to byloby zloto indywidualnie ?
    Nie mozesz takich rzeczy wypowiadac jako pewnik bo guzik wiesz Snujesz przypuszczenia jedynie a po drugie umniejszasz zaslugi Matei.Szkoda wielka ze Malysz spotkal sie z juniorkami a ci skakali juz jak z nut. Przez tak krotki okres czasu ala konsultaqcji Malysz mogl podpowiedziec jedynie jak szurówki u butow lepiej wiazac .

  • piotr186 profesor
    MSad

    Moim zdaniem Adam Małysz dobrze się sprawdzał służąc dobrym i radami juniorom. Zobaczmy czy poradzi sobie jako konsultant PZN.. to jednak wyższy "level" niż juniorzy. juniorom mógł Małysz powiedzieć wszytko a oni to brali za dobra monetę... Ale żeby doradzać w sprawie seniorów i struktury skoków to trzeba czegoś więcej niż zawodniczego doświadczenia w skokach.

  • piotr186 profesor
    MSad

    Małysz miał indywidualnego trenera tylko przez 2 ostatnie lata kariery... Więcej sukcesów odniósł "dzieląc" trenera z inni zawodnikami....

  • MSad_ profesor
    aha

    To zdjecie Małysza pasuje jako konsultant od skoków narciarskich.
    Niektorzy internetowi znawcy skoków nie zgadzaja sie z Małyszem ? Lepsi od Mistrza . A to ciekawe. zjawisko.

  • MSad_ profesor
    system

    A jednak Malysz jest za modelem austriackim. Madry facet, bo wie co dobre. Zawsze pisalem,ze sa wzorce i tylko trzeba je wprowadzic a nie tworzyc cos niesprawdzonego jak alfabetyczne kadry.
    Panie Adamie -podobała sie panu funkcja konsultanta bo byla to funkcja nieoficjalna na przygotowanych przez Mateje juniorkach na MSJ. Ładna wycieczka. . Prosze pana z daleka od PZN dopoki beton rzadzi.
    Zrob pan cos pozytecznego . Zaloz pan szkółkę skoczków. Szturc pomoze. SZKÓŁKA SKOKÓW NARCIERSKICH MALYSZ END SZTURC.

    Malysz mial caly czas idywidualnego trenera-mial sukces -Kowalczyk ma idywidualnego trenera -ma sukcesy?
    Austriacy z czuba maja idywidualnych trenerow maja sukcesy ?.....

  • gina profesor

    jak dla mnie to problem nie leży w ilości lecz w jakości, jeżeli zestawimy (przykładowo) słabego trenera, który nie potrafi dostrzec błędów u zawodnika i ich wyeliminować z zawodnikiem o średnim talencie i średnio pracowitym to efektu też nie będzie.

  • Emil profesor
    @piotr186

    Gorsi lekkoatleci mają indywidualnych trenerów? A co znaczy gorszy? Bo dla mnie gorszy to taki co biega powyżej 10,70 na 100 m czy rzuca młotem poniżej 65 m a taki NA PEWNO nie ma indywidualnego trenera. Indywidualnego to może mieć Bolt ale np już nasi najlepsi młociarze mieli wspólnego i Ziółkowski i śp. Kamila Skolimowska. Zresztą niech się ZKuba wypowie bo on się najlepiej na tym forum na tym zna.

  • piotr186 profesor
    gina

    Ale żaden skoczek nie ma indywidualnego trenera- będą trenować w grupach 4 osobowych a w jednym przypadku jest grupa dwu osobowa.

  • gina profesor
    piotr186

    nie wiem skąd wiesz jaka była współpraca. Ze słów Adama wynikało, że często Mateja się z nim konsultował, wiadomo też, że Olek Zniszczoł jest pod opieką p.Izy Małysz.

  • piotr186 profesor
    gina

    Nie zmieniłem, większość nawet gorszych lekkoatletów ma indywidualnych trenerów a cześć trenuje w grupkach dwu-trzy osobowych to nadal sporo lepiej niż ci niezwykle "faworyzowani" znienawidzeni przez ciebie skoczkowie.

  • gina profesor
    piotr186

    tak poza tym zgadzam się, że bardzo dobry czy wybitny zawodnik np. Kamil mógłby mieć ind. trenera. Ale zawodnik z poziomu PK? Nie ma żadnej gwarancji, że to mu faktycznie pomoże jeżeli nie ma talentu i zapału do pracy.

  • piotr186 profesor

    Wiesz słowo "współpraca" to dość ogólne stwierdzenie, Ta współpraca Małysza polegała na obecności na kilku treningach juniorów przed MŚJ i wyciecze do Turcji...

    Rzeczywiste współpracuje ze związkiem i skoczkami to teraz Małysz. Jakie będą efekty zobaczymy, mam nadzieje że pomysły Małysza nie zostaną tylko na papierze ale będą realizowane.

  • piotr186 profesor
    gina

    Ale żaden skoczek tez nie ma jednego zawodnika w kadrze tylko po czterech (za wyjątkiem Fijasa z dwójka skoczków). O ile wiem to w lekkiej atletyce mało który trener ma pod swoją pieczą więcej niż dwóch czy trzech zawodników. Skoczkowe nie są jakoś strasznie uprzywilejowani wbrew temu co twierdzisz.

  • gina profesor
    piotr186

    a to dziwne bo trenerem czołówki naszych tyczkarzy jest p. Michalski - trenuje swojego syna i Pawła Wojciechowskiego i nie jestem pewna czy nie ma i innych zawodników. I przypomnę, że nasi tyczkarze byli w I piątce na MŚ. Myślę, że na palcach jednej ręki można policzyć sportowców, którzy mają trenera do wyłącznej dyspozycji - z lekkoatletów to są zawodnicy z tytułami MŚ i ME.

  • gina profesor
    piotr186

    wyjazd do Turcji, to był występ oficjalny, gdybyś czytał wywiad Adama sprzed około miesiąca tobyś się doczytał, że ta współpraca była wcześniej. I chyba Małysz wie lepiej od ciebie jak wyglądała ich współpraca? Czy jednak nie wie tego lepiej?

  • piotr186 profesor
    gina

    w lekkiej atletyce każdy nawet najgorszy zawodnik ma swojego osobistego trenera. W Tenisie ziemnym podobnie, Uważam że taki podział na kadry to dobry pomysł. Nigdzie nie jest powiedziane że osobisty trener to wyłączny przywilej kilku najlepszych skoczków świata.

  • piotr186 profesor

    "resztą i tak to robiłem już nawet w tym sezonie, bo współpracowałem przecież z kadrą młodzieżową prowadzoną przez Roberta Mateję i Maćka Maciusiaka" - współpraca to za dużo powiedziane... Raczej obecność z kadrą i wycieczka do Turcji to jeszcze nie współpraca...

  • gina profesor

    a ja się tutaj z Małyszem nie zgodzę. To znaczy zgadzam się, że czołówka światowa idzie w kierunku pracy indywidualnej z trenerem. Tylko, że większość naszych skoczków (np. Kubacki, Hula i inni) nijak się do tej światowej czołówki nie zalicza. Rozumiem, że skoczek plasujący się w I dziesiątce, zajmujący miejsca na podium ma indywidualnego trenera, ale skoczek, który nie potrafi często wejść do II serii PK? Ja bym dla 2-3 najlepszych skoczków postarała się o naprawdę świetnego trenera, a z reszty utworzyła grupy po ok 6 skoczków. W żadnym innym sporcie sportowcy w Polsce nie mają takich luksusów. Jeżeli mają sukcesy, to należy im zapewnić wszystko, co najlepsze, ale najpierw sami muszą się wykazać. I nie ma to polegać na tym, że będą się wykazywać przez 5-7 lat aż błysną w jakimś konkursie...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl