Stoch i Żyła potrenują w Ramsau, czterech Polaków do Soczi

  • 2012-12-04 15:19

Dziś w siedzibie Polskiego Związku Narciarskiego doszło do spotkania Apoloniusza Tajnera z trenerem Łukaszem Kruczkiem. Podczas spotkania podjęto ostateczną decyzję w sprawie najbliższych startów polskich skoczków.

Ustalono, że na treningi do Ramsau wyruszą w czwartek Kamil Stoch i Piotr Żyła wraz z trenerem Kruczkiem i Grzegorzem Sobczykiem. Na zawody Pucharu Świata w Soczi pojadą natomiast: Dawid Kubacki, Maciej Kot, Bartłomiej Kłusek i Krzysztof Miętus. Opiekę nad nimi będzie sprawował Zbigniew Klimowski. Towarzyszyć im będzie także psycholog Kamil Wódka. Zaraz po zakończeniu zawodów do Ramsau dojadą Maciej Kot i Kamil Wódka. Prosto stamtąd nasi zawodnicy pojadą na zawody Pucharu Świata do Engelbergu.

W tym samym czasie w Ałma-Atach odbędzie się konkurs Pucharu Kontynentalnego na który pojadą: Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka, Jan Ziobro, Stanisław Biela i Stefan Hula wraz z trenerami Robertem Mateją i Piotrem Fijasem. Jeżeli któryś z tych zawodnikiem błyśnie formą, to w nagrodę może liczyć na wyjazd na zawody Pucharu Świata do Engelbergu.


Tadeusz Mieczyński, źródło: eurosport.onet.pl
oglądalność: (15814) komentarze: (194)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • HKS profesor

    @piotr186
    Hahahaa no Szaranowicz tak powiedział bo mają już wykupione prawa na ten sezon. Co miał powiedzieć? Nie oglądajcie tej żenady?

    przeciętny+słaby=dobry - nowe prawo piotra.

  • piotr186 profesor
    kibic

    Przecież sam Szaranowicz zapewniał w Kussamo ze to nie jest tak że jak Polacy słabo skaczą to przestaną pokazywać skok i w TVP. Szaranowicz to powiedział na wizji.

  • piotr186 profesor
    HKS

    Słaby komentator (Szaranowicz) + przeciętny komentator (Rudziński) = dobry komentarz.

    Szaranowicz oczywiście prawił farmazony, ale dobrze to współgrało -Szaran opowiadał o wszystkim tylko nie o skokach na skoczni ,a Rudziński o tym co się dzieje na skoczni.

    Jedyny duży zarzut co do Rudzińskiego to to że
    nie rozróżnia wyników indywidualnych od drużynowych i traktuje je na równi, i potem opowiada jak to nie utytułowany jest Lotizl bo ma 5 tytułów MŚ z czego 4 w drużynie....

  • anonim

    Rudziński i Szaranowicz dobrze sie uzupelniali? To Rudzinski co rusz musiał uzupełnial podstawowe braki wiedzy na temat skoków Szaranowicza. A co do transmisji to czy beda starowac Polacy czy nie nie powinno wplywac czy bedzie transmisja w ogole badz okrojona! W społeczeństwie tez sa kibice którzy lubią poogladać sporty zimowe np. skoki tak jak latem kibice piłke nożna co tvp transmituje byle jak ale transmituje w otwartejj tv. Wiec tego samego oczekuje zimą tym bardziej ze wTVP sportu jest i tak jak na lekarstwo!

  • piotr186 profesor
    Karp

    Nie wiem, ale mam nadzieje ze tandem Szaranowicz - Rudziński będzie częściej komentował razem konkursy bo dobrze się uzupełniali.

  • piotr186 profesor
    Karp

    Zobaczymy, latem w Sporcie nie mówili nawet o LGP w Wiśle bo pokazywali go na TVP Sport a nie na otwartym kanale... O mikście w Lillehammer zdaje się ze tez ani słowa nie było bo go TVP nie pokazywało.

  • Karp profesor
    piotr186

    Akurat w wieczornym sporcie mówią dużo rzeczy i pewnie powiedzą o wynikach- powiedzą pewnie nawet w piątek o wynikach kw. nie powiedzą tylko dyskretnie, że można sobotni konkurs zobaczyć u nich- i zakończą z uśmiechem na twarzy czyli standard

  • piotr186 profesor
    Karp

    Pokażą dwie serie (niedzielne) bo jedna seria nie trwa 2 godziny bo tyle jest przewidziane czasu na transmisje. ale tak czy siak szkoda ze nie pokarzą sobotniego konkursu, a potem będą udawać że takiego konkursu w ogóle nie było i nawet nie podadzą wyników w wieczornym sporcie.

  • HKS profesor

    @Pavel

    Pytanie o skoki na śniegu mnie rozbawiło, bo kadra pierwsze oddała ze dwa dni temu. Także będzie może z tydzień w plecy patrząc na pogodę za oknem:D

  • Karp profesor
    piotr186

    Mimo wszystko jestem zawiedziony TVP, bo pokaże próbę przedolimpijską chyba tak jak mówisz w okrojonej wersji- czyli z 4 serii pokarze tylko 1. A przecież IO powinni promować- będą je przecież pokazywać

  • anonim

    W końcu jakie rozmiary mają skocznie w Soczi?
    Widziałem 3 wersje normalnego obiektu, HS105, HS106 i HS109, jaki w końcu jest jej rozmiar?
    Dla dużej widziałem HS140 i HS142, w końcu ile ma?

  • piotr186 profesor
    pavel

    Nie ważne może dal takiego ateisty jak ty. Jednak jest coś co leci zawsze o godzinie 12:00 w Niedziele na TVP1.

    A TVP potrafiło już pokazywać konkursy skoków PŚ w okrojonej formie (tylko II serię) była to właśnie próba przedolimpijska w 2009 roku w Whisler/Vancouver...

  • Karp profesor
    marro

    Coś mi tu nie pasuje. Patrzę na zegar światowy i między nami a Moskwą widzę 3 godziny różnicy, a przecież w tym roku mieli znowu wrócić do 2 w zimie czyli standardowo. Dziwne

  • Karp profesor
    Pavel

    Pewnie się gdzieś pomylili

    A co do tradycyjnej modlitwy to nie wiem czy byłaby odwołana. Chyba zdarzało się już w historii jak był konkurs w Planicy, że była ona przekładana.
    W sumie skoki są ważne ale przecież nie najważniejsze

  • piotr186 profesor
    Karp

    Nie wiem ale w programie TVP jest napisane tak: konkurs zaczyna o 13:00 (studio od 12:45) i następny program jest przewidziany na 15:10. Czyli czas pozostawiony na transmisję skoków wskazuje na 2 serie konkursowe. Czyli normalnie.

  • Karp profesor
    hiehie

    No tak dziwna sprawa. TVP raczej transmisji z Watykanu i co niedzielnej modlitwy nie odwoła. Natomiast Eurosport raczej nie przerwie w połowie sztafety biathlonowej.

    Może jakiś zagraniczny kanał?

  • fankaSN bywalec
    ...

    a więc wszystko poszło po myśli Tajnera, żeby Kamil i Piotrek nie pojechali do Soczi.. może i to dobry pomysł, potrenują i wrócą do skoków w takiej formie jaką mieli w zeszłym sezonie :)

  • MSad_ profesor
    Jeden chopek Szturc

    sie madruje i krytkuje wszystkich tylko nie siebie. To przeciez on trenowal Zyłe a potem Kruczek tuz przed sezonem wg planu Szturca (sam tak mowi) wiec co sie stalo z formą ?
    Drugi chłopek roztorpek czyli Zyła jak zwykle chodzi wlasnymi scieżkami. Nie wiadomo wg czyich wytycznych robi te swoje porarnne biegi silowe cwiczenia itp. Pozniej "noga nie chodzi" nie wiadomo z jakiego powodu.
    Wg niektórych tu powod jest znany : Trener Kruczek wszystko psuje co Szturc poczyni. Kozioł ofiarny musi być

  • M_B profesor
    @haze

    Tylko trojaczki? Dawaj od razu ośmioraczki, po co się rozdrabniać =).

    Oczernianie, a obiektywne spojrzenie na sprawę to dwie różne rzeczy. Ciebie i tak nic nie przekona więc nawet dyskusja na temat tego że Kruczek nie jest dobrym trenerem z Tobą akurat nie ma najmniejszego sensu ;), bo cię nic nie przekona.

  • Pavel profesor
    @Emil

    Przy obecnej jego sytuacji nie ma najmniejszych szans. Ile ma skoków na śniegu do tej pory? Bez sporych możliwości finansowych nie ma szans dojść do jakiej takiej formy.

  • Emil profesor

    To już PZN jak partie polityczne zatrudnia ludzi od propagandy w internecie? Ile płacą? Kiedyś mnie oskarżali że byłem agentem FISu mimo że mniej więcej tak samo po FISie jechałem jak go chwaliłem. Tutaj widzę bezgranicznie uwielbienie do Kruczka i PZNu którego nie ma nawet u piotra186.

  • haze doświadczony
    lalala

    Pavel wyjdzie z domu i potknie się na schodach, skręci nogę, w szpitalu źle mu ją nastawią, będzie miał sezon z głowy. Emil dostanie premię od szefa, zagra w totolotka i wszystko przegra. Obserwator od wujka w Ameryce dostanie spadek, niestety będzie musiał wszystko zwrócić, bo wujek był terrorystą. M_B urodzą się trojaczki, jeden z nich zostanie następcą Schliriego, gdyż zmieni obywatelstwo... itd. itd....itd... Bez sensu? Tak samo z sensem, jak wasze wróżenia z fusów i oczernianie ludzi. Na serio nie macie nic innego do roboty, jak pisać te farmazony?

  • Pavel profesor
    @Emil

    Z tego co wiem, to chyba Wagraf ma indywidualne kontrakty sponsorskie z zawodnikami, abstrahując od tego, że w połowie przypadków finansuje słabych zawodników.

    Jak dla mnie lepiej, że Lotos płaci na cykl zawodów niż, na pojedynczych zawodników.

    Ogólnie normalny związek dba o to, żeby najlepsi mieli najlepszego trenera, na którego nawet grupy 3-5 zawodników nie byłoby stać. Podobnie z zagranicznymi zgrupowaniami, to nie tenis, że jak zawodnik się już wybije to zarabia miliony.

  • Emil profesor

    @pavel Przecież nie da się zrobić systemu 1 trener-1 zawodnik. Nawet w tenisie czy golfie tak nie ma. Zawsze będzie tych 3-4 skoczków się składało na trenera. A sponsorzy są. Jest Lotos, jest Polbank są Azoty czy Wagraf. Tylko zamiast płacić PZNowi podpisywali by indywidualne umowy z zawodnikami.

  • Pavel profesor
    @Emil

    I dzięki temu raczej nigdy nie przekroczy bariery 10pkt PS. Trening an skoczni jest bardzo drogi, sprzęt tak samo, a żeby znaleźć sponsora trzeba już coś sobą reprezentować, a bez bogatych rodziców jest to raczej trudne w tym systemie. Każdy musiałby płacić indywidualnemu tremorowi, często średniej klasy i do poziomu PS dochodziłoby sporo bogatych Norwegów, Niemców i Austriaków, a cała reszta robiłaby za tło.

  • Emil profesor

    @pavel No wiesz, nasz mistrz Czech w kombinacji trenuję dokładnie na tej zasadzie. Jest kasa rodziców, jest sponsor który płaci mało ale ważne że jest, bo to że cokolwiek daje to tylko jego wolna wola i tyle.

  • ZKuba36 profesor
    Test Kruczka.

    Stoch dochodził do formy i gdyby nie upadek to może nie byłoby żle. Kruczek pasuje Stochowi i właściwie nie miałbym nić przeciwko temu aby został jego trenerem osobistym.
    Daleko bardziej interesuje mnie co będzie z Żyłą.
    Jak dotychczas to trener Kruczek nawet gdy dostał Żyłę w dobrej formie, to już po kilku dniech treningu forma ta (w przeciwieństwie do Żyły) odlatywała w siną dal. Jaką formę będzie miał Żyła po Ramsau? To największa zagadka.

  • Emil profesor

    No cóż ja mówiłem że najlepszy byłby system że zawodnik sam odpowiada za swoją karierę, sam decyduje kto go trenuję i jeśli osiągnął odpowiedni poziom sam decyduje czy startuje w zawodach. Tylko nie mówię tu tylko o Polsce tylko o całym skokowym świecie. A jeśli mamy system centralny, gdzie jest kadra, grupy szkoleniowe ustalone z góry, selekcjoner to winę ponosi za wszystko właściwie jednoosobowe.

  • anonim
    @Peter

    Jakoś Norwegom język nie przeszkadza w dobrym skakaniu.

  • anonim
    :)

    To może nie zwalajmy na trenera tylko na skoczków.Jak już pisałem trener tutaj nie skaczę,a zawodnik musi skoczyć. Wiadomo,że trenerzy pomagają ustalić program treningowy + itd. Gdyby by był jakiś zagraniczny trener problemem byłby język.Myślicie,ze to coś dałoby? Teraz się porozumieją w języku polskim. Liczę na dobry występ mimo słabej formy. Stoch jeszcze powalczy.Nie raz wątpiłem Adama i też go już skreślałem,że ale gdy przyszedł ostatni sezon to pomyślałem,że jeszcze mógłby skakać.

    Stoch to nie Małysz pamiętacie. To przez tych dziennikarzy wszystko się psuje. Ciągle pyta,a dlaczego panu nie wyszło? Jak ona ma odpowiedzieć.

  • anonim
    Trening w Ramsau

    Rozumiem,ze Żyła i Stoch jada trenować do Ramsau za swoje pieniądze? Limit pieniędzy ze związku na treningi już wyczerpali wg mnie.Więc albo za swoje albo siedzieć w domu.

  • Emil profesor

    Winne może być zgrupowanie w Lillehammer. Właściwie KAŻDY skoczek nie zależnie od narodowości co tam trenował jest bez formy. A trenowali tam nie tylko Polacy. Tylko że za wybór miejsca zgrupowania i za ilość oddawanych skoków odpowiada trener kadry.

  • ... doświadczony
    opinie

    do kyn : Pan Szturc chyba w tym wywiadzie, to mówi o sobie skoro Piotrek Żyła skacze tak fatalnie, co więcej jak sam Piotrek stwierdził w wywiadzie on z Kruczkiem w ogóle nie trenował bo szedł osobnym torem pod okiem Szturca! Więc najpierw panie Szturc może tak od siebie krytyke pan zacznie a potem innych pan oświeci - ale przecież to takie typowe o czym świadczy to forum kilka osób od 10 lat nie robi nic innego tylko ciągle pluje pluje i pluje! Tematy ciagle te same : wszystkiemu winien Tajner i Kruczek - co i tak jest dużym postepem bo nie Tusk ale to tylko taka mała dygresja - ciekawe kogo będza opluwać jak stanie się coś czego oni nie dopuszczają do siebie że np. Stoch stanie na podium MŚ albo IO albo zrobi to Kot czy inny skoczek czy skończy się tak jak na naszych przygotowaniach do Euro : wszystko do 6.06.2012 to totalna porażka wstyd hańba zabiorą nam Euro itd po tej dacie nagle ci sami ludzie w większości najwięksi sceptycy plus dziennikarze mówią : to nasz zasługa to my to spowodowaliśmy! I tak się to kręci od nienawiści zawiści do megalomani tyle są warci znafcy i ich teorie!
    I tak na koniec bo do dzisiaj żaden ze znafców nie pochwalił się wynikami swoich zawodników w PŚ PK jako trenerzy i mentorzy itp czyżby nie było sie czym chwalić a może po prostu wiedza na ten temat bardzo skromna taka na forum internetowe gdzie można się dowartościowac kosztem innych?!

  • marro profesor

    @Kuba
    Dla mnie Engel i Tajner zawsze podobnie sie kojarzyli, ten sam wąsik ta sama gadka i w tym samym czasie zaczeli czesto pokazywac sie w tv w 2001 roku, Tajner na fali Małyszomanii a Engel na fali awansu do MS.

  • anonim

    polecam wywiad z Apoloniuszem Tajnerem (zwanym też Apollo) na sport.pl Nie wiem co on bierze, ale w takim razie też to chcę!

  • kyn bywalec

    "Polscy skoczkowie narciarscy zanotowali słaby początek sezonu w Pucharze Świata. - Chyba wszystkim, trenerom i prezesowi Apoloniuszowi Tajnerowi, zabrakło pokory. Mówiono o medalu mistrzostw świata, zespole na czołową trójkę w Pucharze Świata, zbudowano wrażenie, że jesteśmy potęgą. Niestety, nie jesteśmy - mówi Jan Szturc w rozmowie z "Polską Gazetą Krakowską".
    Pierwszy trener Adama Małysza wskazuje również główną przyczynę słabej dyspozycji Polaków. - Kombinezony to tylko alibi, problemem zasadniczym są błędy w pozycji dojazdowej, to one decydują, że kąt wybicia z progu jest taki, a nie inny, a to przekłada się na odległości, czyli te brakujące do dobrych skoków 10 metrów - zauważył Szturc."

    Więcej na onecie.

  • anonim

    Dobra, dobra, wy się tu śmiejecie z Kruczka, a on dotarł do tajnych danych amerykańskich naukowców i wie, że zaraz nastąpi gwałtowne globalne ocieplenie, a co za tym idzie skoki będą tylko letnie. I właśnie dlatego nasi trenują pod kątem lata. Z Kruczka to jednak szczwany lis. :D

  • anonim

    Prawda jest taka, że sezon się zaczął półtora tygodnia temu i Kruczek, a także Mateja o tym wiedzieli.
    Trener kadry A zawalił początek sezonu, może odpokutować to w dalszej jego części, ale w analizie jego pracy w tym sezonie mocno powinno być zaznaczone to, że ponieśliśmy klęskę. Bo o ile Lillehammer to była sromotna porażka, to drużynówka w Kuusamo to baty, lanie i nie wiem jak to nazwać.
    Do Czech możemy się porównywać oczywiście, mimo że każdy wie, że tam nakłady i zainteresowanie jest znacznie mniejsze. Ale faktycznie - Jiroutek nie przygotował ich do sezonu, Koudelka ma wyraźne problemy po zmianie przepisów, ale Matura, Hlava i Janda również nie brylują. Zupan po raz kolejny, tym razem we Francji, udowadnia swoją nieudolność i zapewne po sezonie wyleci. Brat Davida - Jakub ze swojego stanowiska także powinien zostać zwolniony, bo zmarnował Dellasegów i Morassiego [który wypala raz na sezon]. Colloredo też ma większy potencjał. Jestem przekonany, że Włosi poniosą porażkę w Val di Fiemme i będą zmiany.
    Trudno powiedzieć czy Mateja tchórzy, czy jego kadrowicze są w kiepskiej formie. Bo przecież Kłusek został wystawiany, a Murańka i Zniszczoł nie. Ten pierwszy może jeszcze nie doszedł do siebie po operacji, a ten drugi zapewne skacze po prostu słabo. Ale myślę, że jemu powinniśmy dać spokój i duży kredyt zaufania, bo zeszłe MŚJ udowodniły, że jego praca z juniorami jest dobra, a w porównaniu do pracy Celeja wyśmienita.

    Natomiast Kruczek powinien być rozliczany w pierwszej kolejności z MŚ, ale także z postawy swoich podopiecznych w Pucharze. A to drugie kryterium wygląda na razie żałośnie.

  • Narty321 stały bywalec

    @karp - no właśnie tylko w lecie :-D
    @ojciecMarek - a po co dobre skakanie zimą, lato jest ważniejsze. Moźe pan Kruczek chcę uczynić polskich zawodników najlepszych w historii LGP. A może zaprotestowalibyśmy do Fis? Aby PŚ odbywał się w lecie :-D. oczywiście żartuję mam nadzieję, że chłopaki się obudzą i pokażą na co ich stać.

  • Karp profesor
    OjciecMarek

    Kruczek ostatnio jakoś niczego nie wie- nie spodziewał się w lecie, że nasi będą w formie- a być nie mieli.
    Teraz też się nie spodziewał, że nasi są bez formy. A przecież na treningach wszystko dobrze funkcjonowało. Czyżby jakieś dziwne samoloty były? Chyba tak bo w tych oficjalnych treningach przed konkursami raczej dobrze nie było

  • acka weteran

    A propos nazw:

    Owszem, owszem - Dahomej też zrobił z siebie Benin, Górna Wolta - Burkinę Faso, Mao Tse Tung został Mao Ze Dongiem, z Phenianu Wyborcza zrobiła Pyongjang, na szczęscie, jak Birma została Myanmarem, długo to nie pożyło. Jeśli mamy używać Ałmaty, bo tak sobie życzą Kazachowie, to proponuje też Wien, Maskwa, Kijew, Lwiw, Vilnius, London, Lisboa, Roma, Paris, Washington - bo wtedy nie urazimy uczuć ich mieszkańców...

  • OjciecMarek profesor
    @Narty321

    "warto też wspomnieć,że w lecie część zawodników nie startuje, a większość jest w etapie przygotowań."
    Bingo! A nasz trener decyduje się na skakanie w konkursach i letnie szaleństwa, no ale z całą pewnością różnica pomiędzy tymi cyklami nie jest tak wielka, że taki np. Kot i Kubacki regularnie dobijają się latem do dziesiątki, a nawet wywalczają podia w dobrze obsadzonych konkursach, tak jak Dawid w konkursach europejskich podczas LGP 2010, czy Maciej w tym roku, gdy na półtora miesiąca przed sezonem zajmuje w konkursach w gruncie rzeczy z całą światową czołówką bez Ammanna 1 i 4 miejsce.

  • Karp profesor
    Narty321

    Ja znalazłem więcej których nie biorę w ciemno i nie mówię o młodych talentach- po prostu widziałem ich fantastyczne skoki ze światową czołówką. Na razie tylko w lecie

  • Narty321 stały bywalec

    @ojciecMarek- warto też wspomnieć,że w lecie część zawodników nie startuje, a większość jest w etapie przygotowań. Gdyby nie to, to chyba też wysoko byśmy nie byli. Tak samo yeraz. Stoch i żyła nie lecą na próbę przedolimpijską. Przecież to chore. Nie wiem czý potem wpuszczą ich na tę skocznie. Jak tak dalej pójdzie to z Soczi wrócimy tylko z medalami J. Kowalczyk i być może innych sportowców a skoczkowie nic nie zdobędą.

  • Karp profesor
    haze

    Jak sobie popatrzymy na MŚJ a w szczególności konkursy drużynowe to Austriacy, Niemcy, Norwegowie potrafili przenieść to na PŚ-dorosły mimo, że każda z tych reprezentacji przechodziła swego czasu kryzysy. Tylko u nas jakoś się to nie udało. Już pomijając te wszystkie bariery finansowe. Przecież nasi obecni skoczkowie po fali Małyszomanii mają ten potencjał, żeby być przez chwilę nawet drugą Austrią

  • OjciecMarek profesor
    @Narty321

    Bo nasz genialny supertrener stosuje plany treningowe, których wynikiem jest szczyt formy na Letnie Gry Podwórkowe. Dokładnie to próbuję ja i wielu innych użytkowników tej strony od jakiegoś czasu wytłumaczyć.

  • anonim

    Co wy pitolicie, ile Kruczek miał czasu; liczymy 2009, 2010, 2011, 2012 i co cztery lata i cztery wielkie imprezy i cały czas dziadostwo w drużynie mimo dobrej formy Małysza (2010, 2011) i Stocha (2011) drużyna zdobyła 0 słownie zero medali. Popatrzcie sobie na wyniki Słowenii, która megagwiazd typu Małysz nie miała czy Japonii bo Kasai AD 2011 to nie Kasai AD 1999. Prawda jest taka, że nasz wielki trenejro zawalał każdą wielką imprezę oprócz Liberca 2009 (4 miejsce Stocha i drużyna o włos od medalu), w następnych latach było tylko gorzej i nie wychodzić mi z ciułaczem Kotem czy innym bo w skokach MŚ czy IO są o wiele ważniejsze niż cykl PŚ.

  • Narty321 stały bywalec

    Haha, ją nie mogę się powstrzymać gdy komentatorzy czasami mówią na skoczków"młody talent" np. Na Bachledę, który ma już ponad trzydzieści lat. Młodym talentem można nazwać Jakiego Hvale (mam nadzieję, że napisałan dobrze) .

  • haze doświadczony
    Ociec...

    Budżet Niemców czy Austriaków w skokach jest dziesiątki razy większy niż nasz, dziesiątki, kumasz to? Ich pojedyncze kluby mają więcej szkoleniowców niż cały PZN.

  • pietrek94 stały bywalec
    Narty321

    Sorry ale Ty chyba sam nie wiesz co gadasz. Wiesz jaka jest średnia wieku w kadrze A u Czechów? Od kilku lat nie widać NIKOGO perspektywicznego chociażby w PK. Jedynie pokazywał się Stursa który i tak nic nie zwojował.

  • aaa stały bywalec

    Jak słucham Szarana i Tajnera to odnoszę wrazenie że Polska ma największy potencjał i jest potegą w skokach. Jeden i drugi juz od wielu lat gada że mamy pełno talentów które lada moment będa błyszczeć w PŚ a trenerzy maja takie bogactwo dobrych skoczow że mają bul głowy kogo wybrać do kadry!

  • Narty321 stały bywalec
    @ojciecMarek

    A dlaczego nie można porównać Czechów do nas? Oni także mają potencjał, może nawet wyższy od nas.

  • OjciecMarek profesor
    @haze

    Przecież ja cele stochomanki określiłem jako poziom zeszłorocznych Czechów, nie potencjał naszych zawodników, który oceniam na znacznie wyższy. I gdzie niby porównywałem nas z Niemcami i Austrią?

  • Karp profesor

    Co do Maćka Kota to w zimie nigdy nie pokazał nawet 1/3 swojego potencjału

    A jeśli chodzi o te konkursy to pewnie do Polski przyjadą, natomiast wyjazd do Japonii może być już męczący

  • haze doświadczony
    Ociec, czemu z uporem maniaka

    porównujesz możliwości naszych do Czechów, a wyniki do Austrii, Słowenii, Niemiec? No to bądź sprawiedliwy i porównaj zaplecza narciarskie Polski i tych z czołówki, a nie z Czechami.

  • Narty321 stały bywalec

    Nie czepiam się Kruczka, ale myślę, że forma naszych skoczków latem jest głównie dlatego, że niektórzy skoczkowie nie startują lub są w trakcie mocnych przygotowań. Patrząc się na naszych skoczków z punktu widzenia kibica widzę braki techniczne. Ńie mam pojęcia jaką Kruczek stosuje taktykę treningów, ale powinien robić więcej treningów, w których ćwiczonoby technikę. Warto popatrzeć się na Simona Ammanna technikę ma perfekcyjną, w locie nawet się nie rusza. Oczywiście pomijam lądowanie, ale robi to coraz lepiej. Ammann dużo nadrabia techniką.

  • M_B profesor
    @stochomanka

    Akurat oglądanie skoków to inna sprawa, bo ja je też oglądam ze względu na uwielbienie do tego sportu i oglądałbym je nawet gdyby nasi wszyscy skoczkowie regularnie szorowali bulę o ile byłaby możliwość oglądania zawodów, jednak dużo milej się to ogląda z naszymi zawodnikami pokazującymi się w wysokiej formie niż jak w niej nie są, a obecnie nie są.

  • Emil profesor

    @jaCHOPPSEN 39 skoków to na zgrupowaniu zawodnicy mogą w 4 dni oddać. Problemem są ciągłe podróże z miejsca na miejsce. Więc pewna część czołówka może odpuścić Wisłę, ale nie sądzę by odpuścili Zakopane z tego powodu że potem będzie Sapporo gdzie pewnie też dużej części czołówki nie będzie.

  • JacHOPPsen stały bywalec
    Z innej beczki...

    Coraz bardziej watpie, czy konkursy PS w Wisle i Zakopanem odbeda sie z udzialem najlepszych skoczkow swiata. Po opublikowaniu oficjalnych programow stwierdzam, ze jesli znajdzie sie ktos szalony, to w ciagu 15 dni odda 39 oficjalnych skokow!

    29.12. Oberstdorf
    14:00 treningi
    16:00 kwalifikacje

    30.12. Oberstdorf
    14:30 seria probna
    16:00 konkurs

    31.12. Ga-Pa
    11:45 treningi
    14:00 kwalifikacje

    01.01. Ga-Pa
    12:30 seria probna
    14:00 konkurs

    02.01. PRZERWA

    03.01. Innsbruck
    11:30 treningi
    13:45 kwalifikacje

    04.01. Innsbruck
    12:30 seria probna
    13:45 konkurs

    05.01. Bischofshofen
    14:30 treningi
    16:15 kwalifikacje

    06.01. Bischofshofen
    15:00 seria probna
    16:30 konkurs

    07.01. PRZERWA

    08.01. Wisla
    15:30 treningi
    18:00 kwalifikacje

    09.01. Wisla
    19:30 seria probna
    20:30 konkurs

    10.01. Zakopane
    15:00 treningi
    17:00 kwalifikacje

    11.01. Zakopane
    15:30 seria probna
    16:30 konkurs druzynowy

    12.01. Zakopane
    15:00 seria probna
    16:00 konkurs

    Kto to wytrzyma? (nie mowie o kibicach ;)

  • anonim

    Ja osobiście popieram Kruczka bo w skokach w większości liczy się czy ktoś ma talent nawet najlepszy trener nie osiągnie wyników jeśli zawodnik nie ma predyspozycji do uprawiania danego sportu. I pamiętajcie ten się nie myli kto nic nie robi być może były błędy w przygotowaniach ale żeby to ocenić trzeba trochę więcej czasu bo po 2 tygodniach za wcześnie to oceniać moim zdaniem trzeba być po prostu cierpliwym. Ja czekam na ten sukces i nadal z wielką ciekawością będę oglądać skoki bo to bardzo ciekawy sport który umila mi zimę.

  • OjciecMarek profesor
    @stochomanka

    Przecież to, poza medalem MŚ, poziom co najwyżej Czechów z minionego sezonu, reprezentacji totalnie bez zaplecza w kraju, który nie utrzymuje przygotowanej dużej skoczni poza okresem zawodów i bazującej na skokowych niemal emerytach...No i znów jakiś ogólnik o "wysokich miejscach" pozostałych zawodników.

  • M_B profesor
    @stochomanka

    Skąd wiesz że gdyby nie Kruczek nie miałby tych wygranych? W 3 roku osiągnął wygrane pod wodzą Kruczka, żaden trener przed nim który go prowadził nie dostał tyle czasu na jego poprowadzenie.

    Kruczek jest krytykowany za całokształt, nigdy poza jednym sezonem nasi nie zaczęli dobrze zimy pod jego wodzą mimo świetnych wyników w LGP, a nawet w tamtym sezonie pary starczyło praktycznie tylko na 1 period sezonu.

  • anonim

    No więc zdefiniuje myślę że po treningach w Ramsau Kamil wskoczy na podium kilka razy może nawet coś wygra a na MŚ pokusi się o medal a pozostałe nasze orły będą się plasować na wysokich miejscach. Trzeba dać Kruczkowi czas a wy od kilku lat tylko krytykujecie a gdyby nie Kruczek to Stoch pewno by dzisiaj nie miał żadnej wygranej w PŚ ani miejsc na podium więc może Kruczek sam nie umiał skakać ale Kamil dobrze wyszkolił i doprowadził go do 5 miejsca w generalce.

  • Narty321 stały bywalec

    Myślę, że Stoch i Żyła robią wielki błąd. IO już niebawem. A myślę, że próba przedolimpijska jest bardzo ważna w dalszych przygotowaniach. Potem raczej nie będzie już okazji do przygotowań na tej skoczni .

  • M_B profesor
    @HKS

    No cóż, zapewne tak będzie, bo miejsce 6 w średniej formie dla naszych nie jest zbytnim wyzwaniem nie łudźmy się, przegranie z pewniakami do przegrania (Austria , Niemcy, Norwegia, Słowenia) i też bardzo prawdopodobne z Japonią i potem żaden rywal nie ma 4 skoczków zdolnych do regularnego punktowania w Pucharze Świata (Szwajcaria - tylko Ammann, Włochy - Colloredo, Francja póki co nikt, Czechy - obecnie nikt, nawet Hlava nie jest w wysokiej formie, ale w formie z poprzedniego sezonu mieli 3 regularnie punktujących, choć w powrót do regularnego punktowania po takim początku sezonu Jandy akurat nie wierzę, nie ten wiek by z takiego poziomu słabego się szybko wygrzebać)

  • HKS profesor

    Popatrzcie na to inaczej. Jeśli będziemy na bardzo słabym szóstym miejscu (bo taka jest prawda, że dla nas to słabe miejsce i już), to można będzie to bardzo łatwo przerobić w sukces. Teraz Kruczek jest w komfortowej sytuacji. Jeśli po takiej żenadzie go nie zwolnili, to tego nie zrobią. Nawet ja jestem pewien, że będzie coraz lepiej i na MŚ jako tako będzie, ale to znów będzie zimowe przeciętniactwo i tyle.

  • M_B profesor
    @Krecik

    Tak talenty mają przełamywać swoje bariery psychiczne i być coraz lepsze jak nasi kombinatorzy rok temu wielce utalentowani według Tajnera, którzy rok później są uznawani przez Pola za nierokujące beztalencia :).

  • _Mithrandir stały bywalec

    Nie mam podstaw, żeby wierzyć Kruczkowi, że wykonuje dobrą robotę, ale skoro Stoch tak stanowczo się za tym opowiada, to mogę to uszanować. Zwłaszcza, że ja się na technice skoków nie znam, a Stoch tak.

  • Krecik doświadczony
    @M_B

    Ósemka? Marzysz :) jak będziemy w "10" to będzie Polo zadowolony! Powie że kombinezony złe, albo wiatr zawiał, a nasi to talenty które w końcu wybuchną.

  • OjciecMarek profesor
    @stochomanka

    Jasna sprawa! Niech no tylko jego podopieczni spełnią cele zapowiadane na przedsezonowych konferencjach...

  • anonim

    Ciągle krytykujecie Kruczka i Tajnera a moim zdanie nie macie racji zobaczycie że Kruczek wam jeszcze pokaże że dobrze robi i będziecie tu wszyscy mu gratulować wspomnicie moje słowa!

  • anonim

    Polo i jego słodkie pierdzenie, tak kombinezony za ciasne, oczywiście. Dobry krawiec je powiększy i nasze buloklepy będą latać jak orły przednie. Ciekawe kto jeszcze sie nabiera na słodkie pierdzenie

  • anonim

    szkoda, że nie wezmą któregoś z młodych już do Soczi :( chociaż z drugiej strony chyba lepiej oddać kilka skoków w zawodach niższej rangi niż odpaść zaraz w kwalifikacjach (chociaż oczywiście bym im tego nie życzył)

  • anonim
    KPINY NIE WYPOWIEDŹ

    Kruczek w wypowiedzi dla TVP Sport kpi ze wszystkich i ciągle NAPRAWIA i MYDLI.
    Jest zwyczajnie trenerem bez pojęcia i kurczowo trzyma się kadry SKUTECZNIE NISZCZĄC UTALENTOWANYM zawodnikom KARIERĘ i najlepsze lata do skakania.
    Pod jego kierunkiem NIGDY PRZENIGDY nie będziemy mieli STABILNEJ drużyny na najważniejsze imprezy - patrz SUKCESY TRENERÓW Z AUSTRII !

  • anonim
    PZN jak PZPN

    W PZN KONIECZNE są zmiany na wzór zmian w PZPN.
    Pan Tainer coraz bardziej przekonuje nas że ma trudności z oceną rzeczywistości. Znowu zdarzy się kilka niespodziewanych a już z pewnością nie zaplanowanych wyników przez pseudotrenera Kruczka i wszystko bedzie OK !
    Niech zgadnę TCS - nędza, MŚ - nędza ale uratują PZN kilka w całym sezonie długich skoków któregoś z zawodników i znów będziemy potęgą ! W lecie jak zwykle inni trenują a nasi skaczą. i tak już kolejny sezon. A Kruczek nie ma zielonego pojęcia kiedy i czy w ogóle będzie forma.
    Pan Tajner jak G. Lato zwyczajnie poza wywiadami nie radzi sobie w PZN !

  • Emil profesor

    @pavel 20 m to wg moim wyliczeń patrząc na belki i wiatry różnicy na dużej skoczni było pomiędzy kombinezonami zeszłorocznymi i letnimi czyli między 0 i 6. Między 0 a 2 na pewno różnica jest kilkukrotnie miejsca a nie wierzę że nasi skakali z zerem. W Soczi może być dobrze. Przed Kuusamo byłem sceptykiem i twierdziłem że w najlepszym razie będzie tak samo jak w Lillehammer, teraz jestem umiarkowanym optymistą mimo klęski w Kuusamo. I nie chodzi wcale o kombinezony, bo na mniejszej skoczni nie wiele one zmienia.

  • marro profesor

    @Pavel
    Szczerze to nie wierze w te tłumaczenia Tajnera, no ale jakoś czyms musi sie tłumaczyc ze słabej formy skoczków, skoro nie jest winny Kruczek to winna szwalnia.

  • Pavel profesor
    @marro

    Jak to mówi mądre ludowe przysłowie "złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy" :D

  • marro profesor

    Tajner również tłumaczy, że zawodnicy odczuwali dyskomfort ponieważ czuli że ich stroje są nieodpowiednie, stąd nerwowość i słabsze skoki. No ale o 20 m słabsze skoki to już przesada.

  • Pavel profesor
    @marro

    Przeczytałem całość i tu nie chodzi, że startowali w małym kombinezonach tylko z braku czasu nie były optymalnie dostosowane pod każdego zawodnika, ale w żadnym wypadku nie spowodowałoby to 20 metrów straty.

  • anonim
    kombinezony

    Też mi się nie chce wierzyć żę te kombinezony wpłyneły na długość skoków chociaż może jakiś niewielki wkład ma ale ja sądze że brak luzu. To widać po stochu przy porównywaniu skoków z tego sezonu a z tamtego. CHociaż narty zostały troche skrócene i to też mogło wpłynąć.

  • marro profesor

    @Pavel
    "- Przypomnę, że przepisy w tej kwestii ostatnio kilka razy się zmieniały. Latem miały być bardzo obcisłe kombinezony, potem jednak pozwolono na 2-centymetrowy luz. My mieliśmy problem z dostawą odpowiednich materiałów do szwalni, która nam przygotowuje kombinezony - wyjaśnił Tajner."
    za wp.pl

  • Pavel profesor
    @marro

    To jest niemożliwe, gdyby tak było to skakali by w kombinezonach o wymiarach z lata i każdy idiota by to zauważył już podczas 1 treningu, a o tak głupotą nie posądzam zawodników, a nawet Kruczka.

  • anonim
    skład

    W końcu jakaś mądra decyzja! To wyjście że do Ramsau leci tylko Stoch, Żyła i Kot dolatuje jest moim zdaniem świetnym rozwiązaniem tylko Kamil Wódka to powinien być ze Stochem i Żyłą ponieważ regeneracja psychiki jest bardzo ważna!

  • marro profesor

    Znaleziono przyczyne słabych skoków naszych zawodników, chodzi o kombinezony które były za ścisłe i najprawdopodobniej jutro bedą już nowe o 2cm luźniejsze. Oj żeby tylko o to chodziło:)

  • strong1 weteran
    Emil.

    Ale w próbnej było już słabo. W kwali lepiej, o piątku nie ma co wspominać Każdy z Polaków skacze, jak się fartnie. To wygląda jak próba ratowania twarzy, aby wilk był syty i owca cała.

  • Emil profesor

    @stron1 Skok z 1 serii konkursu indywidualnego był wg mniej jego najlepszym w tym sezonie. Na dużej skoczni, technicznie mu nie odpowiadającej, przy niezbyt dobrym wietrze prawie wszedł do II serii. W Soczi przy sprzyjających okolicznościach można zająć dużo lepsze miejsce. I tutaj mówię. Pierwszym sprawdzianem formy naszych po odbudowie będzie Engelberg. W Soczi wcale nie wykluczam że Kot i Kubacki znajdą się nawet koło 15 miejsca. Ale w kontekście następnych konkursów może mieć to znaczenie jedynie psychologiczne.

  • strong1 weteran
    obserwator (*254.adsl.inetia.pl), 04 grudnia 2012, 18:29

    Oczywiście, że tak. Janusze są najważniejsi, Kot nie za bardzo ich obchodzi, bo jeszcze większość się "nie osłuchała" z jego nazwiskiem, bo jednak LGP odbywa się bardziej po cichu.
    Tymczasem jeden do Soczi jedzie, drugi nie, choć Kot do 30 również się nie dostał. Czyli do naprawienia się nadaje. Tym bardziej, że w drużynówce odwalił taką samą kiłę, a na treningach był nawet wyrażnie gorszy. Czyli pewności w skokach ni ma.
    Ale kogoś trzeba było posłać, co by TVP się nie burzyła o puste zawody bez Polaków.

  • kibicka bywalec
    Pavel

    Chyba sie zgodzę z ta opinią, jednak trener Kruczek jest trenerem kadry A , a nie osobistym Kamila?

  • obserwator doświadczony

    Tajner i Kruczek chcąc ratować twarz stawiaja na jedną sprawdzoną karte Stocha bo tak naprawde tylko na niego mozna liczyc że wróci jeszcze do formy na pierwszą 10 PŚ i bedzie przykrywał marazm reszty jak to robił wczesniej Małysz.

  • kibicka bywalec
    trener

    Dlaczego trener kadry A czyli p. Kruczek pozostawi swoich zawodników pod opieką p.Klimowskiego podczas planowanych startów w Soczi.? Przeciez to on jako główny trener powinien lecieć z zawodnikami, a nie szkolić swojego pupula, czyli Kamila.
    Wygląda na to, że pozostali zawodnicy są dla niego mniej ważni! A może się mylę.

  • M_B profesor
    @Pavel

    No akurat z tym się zgadzam ;), profesor Michalczuk jest kapitalny ;).

    Jak zapunktuje w COC w 1 starcie to nie powiem, będę nieco w szoku ;).

  • Pavel profesor
    @M_B

    Umówmy się, z takim trenerem jakiego miała kombinacja i Małysz pewnie by do 30-tki PS nie wszedł. :D

    To może być dobry zawodnik na 30-tke PS, jak się go dobrze poprowadzi.

  • M_B profesor
    @Pavel

    Zobaczymy w jakiej formie jest Biela, musi być w niebo lepszej niż rok temu, kiedy z outsiderami potrafił przegrywać po skokach w kombinacji norweskiej ;).

  • marro profesor

    @Pavel
    Ja nie zakładam, że Biela jest słaby, tylko zastanawiam sie w jakiej dyspozycji są kadrowicze skoro zawodnik spoza kadr jest powoływany na zawody PK.

  • Pavel profesor
    @marro

    A skąd wiesz w jakie formie jest Biela? Dlaczego zakładasz od razu, że jest słaby? To jest młody zawodnik i każdy start jest dla niego ważny, a więc z ocenami poczekaj do zawodów.

  • marro profesor

    Ciekawe co sie dzieje z pozostałymi zawodnikami naszych kadr. W sumie jest 18 zawodników w pięciu podkadrach, a w zawodach startuje tylko 8. Co sie dzieje np z Biegunem, Kojzarem, młodszym Miętusem czy Rutkowskim, że w PK wystawiają Bielę.

  • M_B profesor
    @Grigory

    Z Murańką jest taki problem, że w przypadku jego niezłej dyspozycji i dobrych pozycji może dojść walka o 50 CRL, a w sytuacji jaka jest u nas obecnie ktoś musi nabić ten limit na COC, bo na początku periodu mamy tylko 4 pewniaków w 50 CRL (Zniszczoł, Kłusek, Hula i Kubacki), na ten moment jest ich 5, ale Ziobro bez żadnych punktów by na 100 % wypadł z 50 CRL.

  • Grigory stały bywalec

    To było pewne że nie wykorzystamy limitu. A Miętus, Kot, Biegun niech sobie siedzą w domu i oglądają kolegów w TV.

    "Jeżeli któryś z tych zawodnikiem błyśnie formą, to w nagrodę może liczyć na wyjazd na zawody Pucharu Świata do Engelbergu." a co jakby nagle cała 4 z Soczki zapunktowała? a Zniszczoł i Murańka dwa razy byli w 10 PK to co wtedy "sorry batory" panowie dalej startujcie w PK?

  • acka weteran

    1. Ramsau - pożyjemy, zobaczymy...w Engelbergu. Tylko co powie Tajner, jeśli Ramsau nie wypali...Teraz ma zaufanie do trenera, a po Engelbergu rzeknie pewnie, że nie wypada zwalniać trenera przed świętami, a potem zaraz TCS...Z drugiej strony, pamiętacie, jak wigilijny stół załamywał formę naszych, z Małyszem łącznie... Aż strach się bać, co może być na TCS...
    2. Czterech do Krasnej Polany - to tak cięzko było przewidzieć, że może potrzebne będa zmiany - i na wszelki wypadek załatwić i rosyjskie, i kazachskie wizy obydwu kadrom? I wysłać młodych na poważniejsze zawody, a bohaterów PS na poprawienie samopoczucia na CoC.
    3. Naprawdę, tylko medale ocalą reputację Kruczka... Jeśli będzie trzeba go jednak zwolnić po kolejnej klapie, to i Tajner nie będzie miał już argumentów, że nadaje się na prezesa...

    Przy okazji, Sochi zawsze po polsku nazywało się Soczi, Ałmaty były Ałma Atą. Dobrze, że choć Wasiliew nie jest Vasiliev...ale jak już się tak anglicyzujemy, to może w ogóle zrezygnować z polskiego. Good luck, polish jumpers!

  • M_B profesor
    @Pavel

    Zobaczymy, ale to niewykluczone, bo w końcu on na mamutach radzi sobie zdecydowanie najlepiej.

  • anonim

    Hahaha to dopiero był pokaz słodkiego pierdzenia między Polem i jego przydupasem naszym najznakomitszym trenejro Lukiem Krukiem. Atmosfera zapewne była bardzo gęsta hahahahah ....

  • Pavel profesor
    @M_B

    Im mniejsza skocznia tym Muotka słabszy. Zapewne w tym roku nakosi trochę punktów na mamutach.

  • M_B profesor
    @marro

    Dziwne że tragiczny Kulmala a nie Muotka u Finów, choć pewnie i tak Muotka by nie wszedł do 30-stki, ale Kulmala tym bardziej nie wejdzie.

    A u Włochów dalej ci sami dwaj skoczkowie doprowadzeni na poziomu punktowania w Pucharze Świata jeszcze przez fatalnego trenejro Lepistoe, którego uczeń Kruczek nokautuje wręcz w umiejętnościach trenerskich.

  • M_B profesor
    @leon

    I dlatego banialuki Kruczka można sobie wsadzić wiadomo gdzie, ten świetnie pozytywnie wypadający Łukasz Rutkowski zdobył w tamtym sezonie punkty COC bodaj tylko w 1 konkursie i to w USA :), a jak nasi wypadli na początku sezonu PŚ lepiej nawet nie wspominać ;).

  • anonim
    Znowu limit ......

    ohahahahaha,kruczek tera najlepszy moment po tych zawodach żeby podać się do dymisji.Jak żaden nie wejdzie do 30 to wypad i nara.

  • leon początkujący
    ,,miejsc mamy tylko siedem''

    Pytanie o limity byłoby niezręczne, może chodzi o optymistyczną w założeniu ale w praktyce nieskuteczną, psychologiczną strategię budowania potęgi polskich skoków. Mamy liczebnie zdominować inne kraje, a potem jest wstyd że nie ma odpowiedniej formy. Jeśli w CoC nikt z zaplecza nie błyśnie, to będzie po staremu.

    Dla przypomnienia fragment wywiadu z listopada 2010 na stronie PZN:

    - Chwalił pan wcześniej Łukasza Rutkowskiego, a tymczasem nie zmieścił się do składu na Kuusamo.

    - Pamiętajmy, że musimy cały czas układać tak kadrę na zawody, aby wciąż walczyć o kwotę startową. W Finlandii Łukasz skakał w kratkę. Miał skoki bardzo dobre, które kwalifikowałyby go na 100% do skakania w Pucharze Świata, miał też większe wpadki. Cała dyspozycja jest jednak in plus. Myślę, że gdybyśmy jeszcze poczekali i potrenowali 2-3 dni dłużej na śniegu, to skład mógłby właśnie o Łukasza ulec zmianie. Uznaliśmy jednak, że to jest optimum na tę chwilę i Łukasz zacznie starty od Pucharu Kontynentalnego.

    - A pozostali – Rafał Śliż i Maciej Kot?

    - Podobna sytuacja – miejsc mamy tylko siedem. Oni też skaczą w kratkę, natomiast powinno się zdecydowanie wyróżnić postawę Maćka na tym zgrupowaniu. To było jedno z nielicznych, na których skakał dobrze, lepiej niż w zawodach. Jego skoki były tym razem bardzo pozytywne.

    - Niby aż siedem miejsc, ale teraz nie wystarcza dobra forma, aby pojechać na Puchar Świata. Trzeba pokonać pozostałych kadrowiczów.

    - To buduje rywalizację w grupie, tym bardziej, że atakują jeszcze zawodnicy z kadry młodzieżowej. To stwarza dla nas bardziej komfortową sytuację, bo kadrowicze cały czas muszą podnosić formę i walczyć, by móc pojechać na zawody.

    http://tiny.pl/hk2pd

  • M_B profesor
    @kibic

    Dobre pytanie... w 2 ostatnich konkursach poprzedniego sezonu COC punktował, w letnim COC też w większości konkursów, nawet miał najwięcej punktów, ale jego nieobecność w Ałmatach może sugerować, że jest w słabej formie, aczkolwiek jak ktoś wypadnie słabo w Ałmatach to pewnie zostanie zastąpiony przez Grześka, w sumie dziwne że nie pojechał, bo ma blisko dość do 50 CRL, oby to nie oznaczało, że jest w tragicznej formie.

  • anonim

    A wie ktoś czy trener Robert Mateja wydobył z kryzysu z Grzegorza Mietusa który nawet miał kłopot żeby zakwalifikowac się do 50 Pucharu Kontynntenalnego?

  • zur555 weteran

    To ze jest Biela pokazuje ze pewnei i juniorzy nie sa zbyt w dobrej formie.

  • anonim

    Dziwię się że jedzie Stanisław Biela,a nie na przykład K.Biegun S.Hula czy M.Bachleda,co prawda ostatnio jak skakali Hula i Bachleda to krótko mówiąc...żenada,a Biegun ostatnio miał punkty w LG,no a Biela nawet w FIS Cup sobie nie radzi,a na Engeleberg też(raczej) nie pojedzie.
    Nie wie nikt co z Byrtem po tym całym zamieszaniu?

  • fan profesor

    Ten limit 6 jest Polsce w ogole nie potrzebny, ale Polak glupi walczy zeby pozniej nie wykorzystywac.Kolejne blyskotliwe posuniecia, walczmy latem o limity zebysmy w zimie z nich rezygnowali.Co roku jest to samo.Moze w Engelbergu 3-ch wystawimy tylko?

  • anonim
    Małysz o trenigach w Ramsau

    "Trochę zdziwiła mnie tylko wieść o wyjeździe do Ramsau. To trudna skocznia. Ma krótki, zjazdowy próg. Dodatkowo zimą ciężko przelecieć nad wysoką z powodu śniegu bulą. Dzięki temu świetnie nadaje się do pracy nad wyjściem z progu, choć nie każdemu pasuje. Ja czułem się na niej dobrze, lecz Kamil jej nie lubi."

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl