Apoloniusz Tajner: Wszystko miało wyglądać zupełnie inaczej

  • 2012-12-05 21:37

Początek obecnego sezonu nie układa się po myśli naszych skoczków. Podobnego zdania jest prezes PZN Apoloniusz Tajner, który jest jednak przekonany, że przejściowy kryzys szybko minie, a nasi zawodnicy odzyskają dobrą dyspozycję, którą prezentowali w lecie.

"Wszystko miało wyglądać zupełnie inaczej. Założenie było takie - co wynikało z programu szkoleniowego - że zawodnicy wejdą w nowy sezon na wyższym poziomie" – przyznał Apoloniusz Tajner w rozmowie z serwisem Eurosport.onet.pl.

We wtorek w siedzibie związku odbyło się spotkanie, w którym oprócz prezesa udział wziął niemal cały sztab szkoleniowy. Głównym tematem była oczywiście słaba dyspozycja naszych skoczków i ewentualne znalezienie jej przyczyny.

"Na wtorkowym spotkaniu, na którym oprócz trenerów obecni byli także: psycholog, biomechanik, serwismen i fizjoterapeuta, omawialiśmy sytuację i stwierdziliśmy, że jedną z przyczyn może być to, że nasza ekipa nie doszła jeszcze do porządku z kombinezonami. One spowodowały, że niewygodna pozycja najazdowa i potem rozwinięcie odbicia, a także szybkość przelotowa, nie były takie jak potrzeba. W ten sposób tłumaczą to trenerzy. Może to jest jakieś wytłumaczenie, tyle tylko, że zawodnicy z innych krajów z tym elementem sobie poradzili. To mogła na pewno być jedna z przyczyn, ale nie najważniejsza, dlatego decyzję - jaką podjęliśmy - o wyłączeniu z zawodów Kamila Stocha i Piotra Żyły mają poprawić sytuację i sprawić, by nasi zawodnicy jak najlepiej wystąpili w Engelbergu".

Pomimo nieciekawej sytuacji w kadrze, prezes Tajner nie zastanawiał się nad ściągnięciem zagranicznego eksperta, gdyż w stałym kontakcie z Hannu Lepistoe jest Łukasz Kruczek.

Były trener powiedział także, że jest zadowolony z pracy obecnego szkoleniowca i żadne nerwowe ruchy nie są teraz wskazane.

"Nie ma takiej potrzeby, bo osobisty kontakt z Hannu Lepistoe ma Łukasz Kruczek. Bez względu na to, jaka była sytuacja zawodników, trener Kruczek podsyłał Hannu Lepistoe treningowe skoki. Oni są zatem w stałym kontakcie. Natomiast tylko na wniosek zespołu, czy trenera głównego, można byłoby kogoś dołączyć. Takie dorzucanie na siłę kogoś do drużyny byłoby bezsensowne. Pewnie dalej będzie funkcjonowało to tak, że Łukasz Kruczek z Hannu Lepistoe będą utrzymywać stały kontakt, bo sam Fin będzie ciekawy, jak sytuacja się rozwinie. Zresztą nie ma co wykonywać nerwowych ruchów na początku sezonu. Poza tym do trenera Kruczka nie mam żadnych zastrzeżeń. Na wiosnę wspólnie ustaliliśmy program szkolenia. Odbyliśmy kilka spotkań, w których udział brał także Adam Małysz. Realizatorem tego programu jest Łukasz Kruczek, ale ja się też po części czuję odpowiedzialny, bo przecież w tych spotkaniach uczestniczyłem. Założenie jego było takie, że początek sezonu miał być na dobrym poziomie. Nie wyszło, jak chcieliśmy i na razie źle to wygląda, więc teraz wprowadzamy korekty. Sądzę jednak, że sytuacja już niedługo się zmieni, bo zawodnicy mają przecież solidną podbudowę do tego sezonu" – zakończył prezes Polskiego Związku Narciarskiego.


Damian Siminski, źródło: www.eurosport.onet.pl
oglądalność: (8858) komentarze: (208)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    tajner puknij się w głowe

    żółtodziub kruczek konsultuje się z emerytem Leppistoe - i to niby ma nam pomóc?
    Żyjemy w nowoczesnym świecie skoków, gdzie liczy się innowacyjność i technologia, a my nie mamy nikogo takiego.
    Spójrzcie na Niemców - talentów to oni już dawno nie mieli, o takich jak stoch czy zniszczoł mogą tylko pomarzyć, a jednak zobaczcie jakie wyniki robią. DLACZEGO? Dlatego że mają szkolenie i technologię na najwyższym poziomie i było wiadomo od początku że przy takim nastawieniu długo na nowego schmitta czekać nie będą. No i proszę Freund liderem, wygrywają drużynówkę, w czołówce też Wellinger i Freitag.

    My za to jesteśmy w ciemnej d...pie nadal tak jak byliśmy 10 lat temu. Mamy wysyp talentów, którzy robieą furorę w juniorach, a potem przepadają nie wiadomo gdzie.
    Rutkowski wygrywał z Morgensternem. Gdzie jest teraz rutkowski a gdzie jest do k... nędzy morgenstern?
    Zniszczoł i Murańka rywalizowali jak równy z równym z Jaka Hvalą jeszcze pół roku temu. Gdzie jest JAKA (który odegra prawdopodobnie główną rolę w tym sezonie) a gdzie nasi?
    Jeden biedny Stoch wyjątkiem od reguły.

    Mamy talent do marnowania talentów. Gdyby NIEMCY mieli takich juniorów jak my przez ostatnie 10 lat - teraz zdominowaliby PŚ tak jak austriacy.

    KONKLUZJA: Panie Tajner, rusz pan d...pe ze stołka razem ze swoim przydu.pasem Kruczkiem bo osiągnąłeś pan coś tylko dzięki szczęściu, że akurat trafił pan na takie fenomeny jak MAŁYSZ czy KOWALCZYK, którzy są tak dobrzy że nie potrzebują trenera, infrastruktury, wiedzą sami co robić. A gdyby nie oni, byłby pan tak samo znany jak Mikeska.

    Potrzebujemy takiego Wernera Schustera, nowej myśli szkoleniowej i specjalistów od sprzętu.

  • haze doświadczony
    Emil

    A dlaczego tak się zachowałem? Bo coś we mnie pękło. Też jestem rozgoryczony tym, co pokazali nasi w Lillehamer i Kuusamo, ale dołującej nawalanki z waszej strony, po dwóch pierwszych konkursach, nie zniosłem. Cieszę się, że to odnotowaliście, że te "obelgi" trafiły, może się opamiętacie trochę.

  • Emil profesor
    @MSad

    No dokładnie. To się tyczy obu stron... A tylko ile obelg, obraźliwych słów wyszło od haze w ciągu niecałego tygodnia nie wyjdzie od całej "antykruczkowej" koalicji przez miesiąc.

  • MSad_ profesor
    haze (*-10.adsl.inetia.pl), 06 grudnia 2012, 20:45

    Myśle, ze kazdy powinien sie trzymac swojego zdania swoje pisac a komu jak sie nie podoba lub nie gra z jego tokiem myslenia to juz jego problem. Sa pewne gremia w Polsce niekoniecznie sportowe ,ktore jak sobie załoza jedna prawde, to jest to tylko jedyna i najprawdziwsza z tych najbardziej niewiarygodnych prawd niepodważalna. Oponenci powinni byc spaleni na stosie

  • haze doświadczony
    MSad_

    Chyba masz rację, ich nie stać na obiektywizm. Ta zła krew ma swe źródło gdzieś w 2004, gdy Małysz z Federerem "zwalniali" Tajnera, od tamtego czasu jest non stop nawalanka w pewnych kręgach na Pola. I wtedy były te same teksty. Ciekawa sprawa z Kruczkiem, gdy stał przy Kuttinie i Lepistoe był swój chłop, choć wyników nie było. Gdy trzyma sztamę z Polem, nagle okazuje się, że to zakała polskich skoków. To samo Mateja, odkąd stał się protegowanym Małysza, nawalanka na Mateję jak ręką odjął, skończyła się. Ludzie, z którymi tu się sprzeczam są jak nakręceni.

  • anonim

    Z Malyszem w druzynie mielismy gorsze wyniki? wez sie puknij pozadnie w leb to nim wlasnie stala nasza druzyna wiecej na podium w drunynie niz kiedykolwiek.Z krotka pamiecia trza isc do specjalisty:))

  • MSad_ profesor
    haze

    Zaczyna przybywac powoli na portal towarzystwo wzajemnej adoracji ,ktore wychowało sie na Małyszu i z nimi nie ma dyskusji. Nie masz szans/ Masz inne zdanie wiecej jestes inny
    nie pasujacy do ich teorii
    Niektórym klapki na oczach przeszkadzaja a niektórzy ich nie czują . Marzą znowu o jakims Malyszu bis i wszystko inne beda deptac. a ja ciagle powtarzam ,ze nigdy nie bylismy nie jesteśmy i nie bedziemy potega w skokach narciarskich.

    Nawet za Malysza nie bylismy ba a nawet gorsze wyniki w druzynie były. Jeden Malysz to nie potega. Stoch&company to nie potega to przecietnosc z ktorych nawet krysztalowo diamentowy i złoty trener nie obroci w gwiazdy.

  • fan Małysza stały bywalec
    Opowiadanie pięknych baśni w wykonaniu Pola ciąg dalszy

    A stary dobry Polo wciąż opowiada te same bajeczki. Szkoda tylko, że opowiada je już parę ładnych latek.A drużyny jak nie mieliśmy tak nie mamy.No ale według Pola to tylko stan chwilowy. Ten stan chwilowy trwa prawie 40 lat,ale dla Pola to tylko stan chwilowy, że nasza kadra ma problemy i jak zwykle na początku sezonu.Latem jesteśmy mistrzami aby w zimie okazać się wręcz żałosnymi słabeuszami. Dawałem Kruczkowi 3 lata nauki(kredyt zaufania), bo młody,bo przy Lepistoe,bo podpatruje, bo uczy się, bo zdolny itp.
    Ok.Ale po 3 latach powinniśmy coś do ku... nędzy jako drużyna reprezentować!A facet siedzi już 5 rok. Pobiera ogromną kasę a wyników jak nie było tak nie ma!Małysza nie biorę pod uwagę bo to taki sam przypadek jak Ammann.Na plus u Kruczka jest tylko to, że Stoch 10 razy stawał na podium.Reszta drużyny była wręcz pośmiewiskiem. Co osiągnął trenowany przez niego Kot,Hula, Rutkowski,Miętusy, Kubacki czy Żyła?Dlaczego nie bierze pod uwagę innych czyli Byrta, Zniszczoła czy Murańki?Dlaczego nie wykorzystuje limitów?! I najważniejsze dlaczego już piąty rok z rzędu nasi trafiają z formą w lato a nie w zimę?!Dlaczego Kruczek i jego guru Tajner robią dobrą minę do złej gry?!

  • sfs początkujący

    http://www.orange.pl/ogladaj-Orange-sport.phtml tajner na wizji

  • haze doświadczony
    fan

    Zwolni, zwolni, na razie nie ma powodów do tego, ale bez poprawy obecnej sytuacji - zwolni. Całkowicie zgadzam się co tego, że trzeba budować progresywny system szkolenia, w którym nie będzie się marnować talentów i w którym liczba szkoleniowców będzie wystarczająca. Tylko czy jest na to kasa?

  • fan profesor

    Tajner nie zwolni Kruczka, to bylo pewne, kolega kolegi nie zwolni.Odnosnie Matei to tez nie mozna go tak wielbic, mimo postawy juniorow niektore jego decyzje potrafia byc nie zrozumiale dla czlowieka.Chocby ta decyzja z Kluskiem, sorry ale jakby Klusek mial 14-15 lat to bym zrozumial a tak to nie rozumiem argumentow ze skocznia byla za trudna.To samo to odpuszczanie na miesiac starty bo MS juniorow, i tylko Polacy sie chyba tak specjalnie do tego przygotowuja.Inni jakos nie maja problemow z limitami, przygotowaniami, wizami.Niemcy np w siodemke jada do Rosji.Inni widze tez limity wypelniaja.Tylko Polakom zawsze cos przeszkadza.Gdzie te cudowne talenty o ktorych tyle bylo glosno? czemu chowamy skoczkow przed swiatem? Chyba ze sa w tak beznadziejnej formie ze wstydza sie trenerzy kompromitacji.Juz nawet Szaranowicz mowi zeby odwazniej postepowac, zeby ich wprowadzac do PŚ.Mnie sie tez zrobilo przykro gdy taki Hvala przeskakiwal skocznie, Wellinger tez szalal, a gdzie byl wtedy wspolwicemistrz Zniszczoł?

  • haze doświadczony
    re

    "Nie można tu spokojnie poczytać komentarzy", chachacha, chciałeś napisać, nie można tu spokojnie ubliżać Tajnerowi i Kruczkowi, oraz tym, co doceniają ich pracę. Tak, teraz nie będziecie tu spokojnie umieszczać swoich złośliwych i skrajnie tendencyjnych opinii, koniec z tymi bredniami o "potencjale" i "medalach", które ukradli wam Kruczek z Tajnerem.

  • anonim
    haze

    A co miałeś w poprzednim sezonie? Stoch i długo nic czyli taka sama sytuacja jak z Małyszem. Jedynie jeszcze Żyła nieźle ale to głównie zasługa Szturca. Za starych czasów Małysza nie mieliśmy takich zawodników jak teraz. Oni mają potencjał na wygrywanie co wiedzieliśmy latem tylko trzeba ich dobrze poprowadzić co Kruczkowi nie idzie.

  • anonim

    @haze
    sam sie wypchaj trollu nie mozna spokojnie poczytac tu komentarzy zeby sie nie natknac na twoje idiotyczne komentarze sam obrazasz tu ludzi a potem wyzywasz ? wez zejdz z tego forum i galop na onet.

  • Pavel profesor
    @haze

    To wszystko masz dzięki Małyszowi, a jego nikt nie krytykuje, tylko Kruczka i Tajnera.

  • haze doświadczony
    czarnylis

    Wypchaj się ze swoim "chamstwem" i "fanatyzmem". Spójrz w lustro. Jeszcze kilka lat temu, dosłownie 2-3, ciągle był Małysz, a po nim długo nic. To, że możecie sobie tu uprawiać "krytykę" (a moim zdaniem trollować), zawdzięczacie ludziom, którym ubliżacie.

  • czarnylis profesor
    @obserwator

    "Zkuba36 za po twoich wpisać to ty widze że uprawiales zawodowo wiele sportów w których jestes teraz fachowcem,a także znasz sie jak nikt inny na fizykoterapii, biomechanice, medycynie, psycholgii, i ciężko z takim fachowcem dyskutować
    który pozjadał wszytkie rozumy."

    O ilę się nie mylę, to Zkuba jest lub był trenerem wieloboju lekkoatletycznego, więc pewnie na temat fizykoterapii, biomechaniki, psychologii i medycyny sportowej wie więcej niż reszta tu piszących.

    O formie podopiecznych Roberta Matei na razie nie wiemy nic. Póki co wiemy, że Mateja wyciągną kadrę młodzieżową z dna po rządach Celeja. Teraz płynie drugi rok jego pracy i na ten drugi rok w pełni zasłużył pierwszym. Jak będzie dalej nie wiadomo. Zobaczymy.
    Przy ocenie Murańki nie zapominaj, że chłopak długo nie wąchał zapachu skoczni.

    Spytam wprost. Czy pisywałeś tu kiedyś jako WIESIEK?

  • obserwator doświadczony
    cz.3

    Takaze podsumowujac ten i poprzednie wpisy to uwazam ze malyszomania zasluguje na cos wiecej, na kogos lepszego zdecydowanie lepszego niz trener Kruczek i "trener "Mateja dlatego że taka szansa dlugo juz sie nie powtórzy o ile kiedykolwiek Polskich skokow nie stac zeby w takim momencie pozwolic sobie na takie eksperymenty i ich popelnione bledy i dlatego Polo powinien zorbic wszystko co mozliwe aby pokolenie malyszomani powierzyc w rece fachowców, profesjonalistów z doswiadczeniem którzy juz nie raz nie dwa wyprowadzili mlode talenty na przynajmniej dobrych skoczków. A nasi trenerzy ktorzy w przyszłości by chceili prowadzic kadry albo ci którzy chca byc trenerami a nie maja papierow pod warunkiech ich wyrobienia to by mogli udac sie na staz do zagranicznych fachowców pracujacych z naszymi kadrami i moze kiedys bedą do tego sie nadwać ale to czy sie nadja tez by musiał ktos stwierdzić bo przykłady pokazuja że mozna sie pomylic. i tutaj siegamy kolejnego problemu...

  • obserwator doświadczony
    cz.1

    Zkuba36 za po twoich wpisać to ty widze że uprawiales zawodowo wiele sportów w których jestes teraz fachowcem,a także znasz sie jak nikt inny na fizykoterapii, biomechanice, medycynie, psycholgii, i ciężko z takim fachowcem dyskutować
    który pozjadał wszytkie rozumy.Odnosząc sie do faktów które mialy miejsce i je wykazalem odnosnie Matei chwytasz sie absurdów do których nawet cięzko sie odnieść ale mimo wszystko do niektórych jakoś spróbuje.
    Piszesz że
    1. "Kruczek w zasadzie wszystkiego uczył się od Kuttina, który był całkiem dobrym trenerem do momentu rozpoczęcia okresu startowego. W okresie startowym, był kompletnym głąbem, nie potrafiącym prawidłowo prowadzić skoczków, przez co wszystkim zapewnił zmarnowanie 2 lat. Kruczek jest najwyrażniej pod jego wpływem."
    Tutaj sam sobie zaprzeczasz:) Skoro jak twierdzisz że Kruczek jest pod wplywem Kutina to dlczego żle poraz kolejny zawalił przygotowania do sezonu co jak według ciebie Kuttinowi bardzo dobrze wychodziło.? Widze masz ciekawy tok rozumowania.
    2. "Trener Mateja nie jest zainteresowany występami swoich zawodników w PŚ, gdyż w tym przypadku wszelkie sukcesy będą przypisane...Kruczkowi! Na dodatek trener Kruczek może zepsuć zawodników Mateji przed MŚJ i co wtedy?"
    Skoro uwazasz ze trener Kruczek moze zepsuć zawodników Matei to skąd masz pewnośc ze zawodnicy Matei nie są zepsuci jeszcze zanim trafili do Kruczka?
    - Np. zobacz na poprzedni sezon i niektórych skoczków w PK którzy nawet tam przez cały sezon sobie nie radzili i Mateja nic z nimi nie potrafil zrobić.
    -W tym sezonie jak widzimy sa zawodnicy przypisani do kadry Matei a nie załapali sie na najblizszy PK. To oczym to świadczy że siega sie po skoczków z poza kadry Matei?
    - Kolejny przykład to Klusek od Matei którego sprobowano w PS i co? Zaprezentował sie najgorzej z wszysztkich Polaków! ( i tylko nie mów że to przez Kruczka bo Mateja tez go przygotowywał i w ogole miał wiekszy wplyw na jego ukształtowanie jako skoczka niz Kruczek)
    O Zniszczola czy Muranke pytanie i odpowiedż sie samo nasuwa. Jaki postep pod skrzydłami Matei zrobil Zniszczol od czasu zdobycia wicemistrzostwa świata juniorów i jak rozwija sie talent Muraki? Sam brak ich w kadrze A jest wystarczajacą odpowiedzią.

  • anonim

    Bo Anastasi to autorytet i trener z sukcesami o mentalności zwycięzcy. A nasz Łukaszek to słodki pierdzioszek a la jego mentor Polo

  • czarnylis profesor
    @haze

    Idiotyczne argumenty? Może tak, może nie. Przynajmniej jakieś są. Za to w twoim przypadku brak jakichkolwiek. Za to dużo jest chamskich odzywek i fanatycznego uwielbienia dla Tajnera i Kruczka, a fanatyzm przesłania oczy i człowiek traci obiektywizm oraz realną ocenę sytuacji.

  • Vainamoinen stały bywalec

    PRZYJACIELE REPREZENTACJI CZYTAJCIE I WYCIĄGAJCIE WNIOSKI. ----Andrea Anastasi, trener siatkarskiej kadry A Polski w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego:
    ---------------------------
    "Myślę, że wszyscy chcieliby, abyśmy osiągali sukcesy w każdym turnieju. Nikt nie wybaczy nam porażek. Musimy również szanować naszych sponsorów i kibiców, którzy wymagają od nas odpowiedniego podejścia do meczu i mentalności zwycięzców w każdym turnieju. Myślę, że nikt nie chciałby oglądać drużyny grającej bez motywacji, która zasłaniałaby się skupianiem na przyszłości. Naszą docelową imprezą są wprawdzie mistrzostwa świata 2014 w Polsce, ale to nie znaczy, że możemy sobie pozwolić na odpuszczanie innych imprez. "
    -----------------
    A teraz porównajcie to z wypowiedziami Kruczka i Tajnera.

  • Emil profesor

    @piotr186 Prędkości Polaków podczas kwalifikacji w Kuusamo.

    Żyła: 90,4
    Kot: 90
    Miętus: 90,1
    Kubacki: 90,4
    Stoch: 89,9

    Średnia: 90,3
    Maksymalna: 90,9

    Czyli Polacy jeździli generalnie wolniej od średniej. Niby Żyła i Kubacki pojechali szybciej niż średnia, jednak ta została zaniżona przez ich kolegów z drużyny :P

  • Emil profesor

    @Boy Eee wygląda dużo, dużo lepiej niż tydzień temu :P może do 1 treningu zdążą :P chociaż fakt ten śnieg nie najlepiej wygląda.

  • Boy profesor

    Tymczasem sytuacja w Soczi dramatyczna:

    http://www.facebook.com/photo.php?fbid=499536993399913 &set=a.163461477007468.30454.162467800440169&type=1&ref=nf

  • Emil profesor
    @piotr186

    No Polacy biedni jak zwykle. :) Polecam Ci książkę Aleksandra Bocheńskiego "Dzieje Głupoty w Polsce" Tylko ostrzegam Bocheński dodał: "Styl książki jest ciężki. Tym lepiej. Ci, dla których jest pisana, dadzą sobie ze stylem radę. A przejęcie się jej hasłami dla ludzi, którzy nie są obdarzeni zdolnościami politycznymi, spowodować może więcej szkody niż pożytku."

  • gina profesor
    ZKuba

    Dla mnie opinia, że Mateja nie chce "dać" swoich skoczków kadrze Łukasza Kruczka jest albo śmieszna, albo świadczy o kompletnej paranoi w naszym świecie skoków. Przecież rolą trenera Matei jest rozwijanie młodych skoczków, którzy muszą przecież kiedyś skakać z seniorami! Bo taka jest kolei rzeczy. Czy mają tylko rywalizować w PK? A Mateja dostanie kolejne roczniki. Poza tym ci skoczkowie nie są jakąś wyłączną własnością trenera. W każdym kraju przechodzą szczebel wyżej pod opiekę trenera kadry. Jeżeli jeden trener nie chce "dać" drugiemu swoich skoczków to jest to chore.

  • piotr186 profesor
    Zkuba36

    Akurat w przypadku prędkości na progu, po za morze Stochem reszta Polaków nie dostawała od reszty zawodników

  • anonim

    Jeżeli chodzi o tak zwane lanie wody pan Apoloniusz Tajner jest mistrzem i tym razem znów niczym nie zaskoczył. Zastanawiające jest to, że wszystkie czołowe zespoły jeżeli chodzi o kombinezony z tym problem sobie poradziły. Po prostu pusty śmiech.

  • mar100 bywalec
    trenerzy

    Przypominam za jakich skoczków odpowiedzialny jest jaki trener. Ten podział zasygnalizowano wiosną. Za ogólną koordynację odpowiada Kruczek:
    W najbliższym sezonie nastąpi też zwiększona indywidualizacja szkolenia. - Każdy z trenerów będzie miał pod swoją szczególną opieką od dwóch do czterech zawodników, na przykład Łukasz Kruczek będzie miał pod szczególną opieką Kamila Stocha, Piotra Żyłę, Macieja Kota i Krzysztofa Miętusa, a Robert Mateja – Aleksandra Zniszczoła, Klemensa Murańkę, Bartłomieja Kłuska i Tomasza Byrta. Pozostałymi grupami zajmą się: Piotr Fijas (opieka nad Jakubem Kotem, Andrzejem Zapotocznym, Janem Ziobro i Łukaszem Rutkowskim), Zbigniew Klimowski (jego zawodnicy to Stefan Hula i Dawid Kubacki) oraz Maciej Maciusiak (zajmie się Grzegorzem Miętusem, Szymonem Szostokiem, Mateuszem Kojzarem i Krzysztofem Biegunem).

  • ZKuba36 profesor
    @obserwator

    Twoje uwagi odnośnie Mateji nie mają uzasadnienia. Domyślam się, że nigdy sportu nigdy nie uprawiałeś i znasz go tylko z telewizora, gazet lub komputera. Mateja dłużej niż Kruczek uczestniczył w treningach prowadzonych przez Lepistoe. Kruczek w zasadzie wszystkiego uczył się od Kuttina, który był całkiem dobrym trenerem do momentu rozpoczęcia okresu startowego. W okresie startowym, był kompletnym głąbem, nie potrafiącym prawidłowo prowadzić skoczków, przez co wszystkim zapewnił zmarnowanie 2 lat. Kruczek jest najwyrażniej pod jego wpływem.
    Dlaczego zawodnicy Mateji nie zawsze dobrze skaczą? Odpowiedż znajdziesz w PZN, gdzie kluby oceniane są po miejscach skoczków w MP oraz Olimpiadach Młodzieży a nie po miejscach skoczków zajmowanych w PŚ czy PK.
    Podobnie trener Mateja jest oceniany po miejscach zajmowanych na MŚJ, które, są ważniejsze niż PŚ i PK.
    Trener Mateja nie jest zainteresowany występami swoich zawodników w PŚ, gdyż w tym przypadku wszelkie sukcesy będą przypisane...Kruczkowi! Na dodatek trener Kruczek może zepsuć zawodników Mateji przed MŚJ i co wtedy?
    Czy trener powinien ukończyć AWF? Przyda się ale niekoniecznie, zwłaszcza wtedy, gdy studiuje zawodnik aktualnie startujący, bo wtedy z ocenami i znajomością materiału różnie bywa. Czy trener powinien być bardzo dobrym zawodnikiem? Powiedziałbym, że bardziej to przeszkadza nią pomaga. Zawodnik aby zostać mistrzem, przede wszystkim musi mieć wyjątkowy talent i warunki fizyczne do uprawiania danej konkurencji oraz mieć bardzo dobrego trenera. Trener, musi mieć bardzo dobrego nauczyciela, musi mieć "odbitą szajbę" w swoim zawodzie, musi mieć talent pedagogiczny a przede wszystkim musi umieć bardzo logicznie myśleć, umieć kojarzyć fakty i wyciągać wnioski.
    O ile dobrze pamiętam, to Prezes Tajner powołując Mateję mówił, że Mateja będzie właśnie od myślenia...
    Był kiedyś taki trener w boksie (Stamm), który nie wiem czy ukończył szkołę średnią, walk stoczył kilkanaście, z których część przegrał, natomiast trenerem był jednym z najlepszych na świecie.

  • sakala weteran
    @obserwator, @M_B

    Trafna uwaga @obserwatora. Nie chwalcie Mateji-trenera przed zachodem słońca. W zasadzie schemat postępowania PZN jest tu podobny: ,,trener'' bez jakiegokolwiek doświadczenia otrzymuje pod opiekę kadrę złożoną m.in. z 2 zawodników należących do grona 3 najbardziej uzdolnionych NA ŚWIECIE w swoim roczniku (ten trzeci skacze dla związku, gdzie nie ma nawet pary nart na jednego zawodnika ;)). Czego powinniśmy wobec tego oczekiwać: poprawy w stosunku do ,,epoki Celeja'', medali MŚ juniorów czy skoków na poziomie Wellingera czy Hvali?
    Przyjmijmy, że Zniszczoł plasuje się 2 razy w ,,10'' w Kazachstanie, jedzie do Szwajcarii na PŚ i zdobywa całe 10 punktów. Czego to właściwie dowodzi? Poza tym, że Kruczek jeśli chodzi o przygotowanie kadry A do sezonu zasługuje na ,,1'', a Mateja za przygotowanie juniorów na ,,2+''?

  • Boy profesor

    Akurat w słabe kombinezony nie wierzę, tym bardziej że Kruczek słynął z tego, że nadąża za wszystkimi nowinkami technicznymi i jest w tym dobry. Jeśli jednak w tym tkwiła by jedna z przyczyn, to oznaka, że kompletnie się nie nadaje, bo po tylu latach pracy jego doświadczenie nie mogłoby mu pozwolić popełniać takich błędów.

  • ZKuba36 profesor
    Kombinezony?

    Wątpię, ale może to rzeczywiście wina kombinezonów, które nie pozwalają przyjąć odpowiedniej pozycji zjazdowej. Wszystko wyjaśni się w Soczi. Podobno kombinezony zastały poprawione z więc z wielką uwagą obserwujmy prędkości naszych skoczków na progu. W dotychczasowych konkursach miejsca Polaków w konkursie, były zdecydowanie lepsze niż ich miejsca w konkursie, gdyby kolejność zależała wyłącznie od prędkości na progu. Przy takich prędkościach to Polacy raczej nie myśleli jak ułożyć ciało aby daleko skoczyć, tylko myśleli co zrobić aby przeskoczyć bulę! Prędkości Polaków z wyższej belki były nawet niższe niż prędkości najlepszych skoczków z belki niższej! Jak tu walczyć z czołówką? To umiał tylko Małysz, ale nie wszyscy Polacy są Małyszami.

  • M_B profesor
    @obserwator

    Nie zajmuje się Jankiem Ziobro (walka o utrzymanie w 50 CRL) i Stefanem Hulą (start nie wiadomo po co, może na powrót do kadry na PŚ przetarcie? ) na dobrą sprawę, bo Biela z tego co kojarzę zastąpił w jego kadrze wyrzuconego Byrta.

    Mateja akurat póki co broni się wynikami, a wyniki swojej kadry sporo polepszył patrząc na wyniki Celeja z tą kadrą.

  • Karp profesor
    obserwator

    Tajner jak zostawał prezesem miał świadomość tego, że kruczek i tak tym trenerem kiedyś zostanie. A więc po średnio udanej próbie Lepistoe wypadł no i wszedł ten co wejść miał.

    Zawsze śmiałem się, że Kruczek cztery lata spędził u boku dobrego i wybitnego trenera- to zaliczył wręcz studia z praktykami. No niestety ale jak to u nas bywa te lata na studiach choć zabawne i radosne okazują się w dalszym życiu nie potrzebne i nie ma z nich pożytku

  • obserwator doświadczony
    cz.2

    Za to zatrudnienia Matei na stanowisko trenera kadry mlodziezowej kompletnie nie rozumiem i nie wiem czemu ma to służyć? Jak obejmował stanowisko trenera kadry młodziezowej to w przeciwienstwie do Kruczka nie mial ani odpowiedniego wyksztalcenia trenerskiego ani doswiadczenia w pracy z kadra czy nawet jakims klubem. Samo krecenie na kamere skoków Malysza to jednak chyba za malo aby trenować , szlifowac pokolenie malyszomani? Dostal sie głownie dzieki mistrzowi ktory postawil Tajnera pod sciana mowac żeby on dal mu kadre mlodziezowa. Prezes ktoremu zalezy na swoim wizerunku i zwiazku innego wyjscia nie mial nie potrafil przeciwstawic sie i podjac meskiej decyzji i odmówic . Z Mateja dzis jest podobnie jak z Krucziem kiedy zostawal trenerem sa pochwaly nadzieje i mowa że to zdolny trener który wykonuje dobra robote ale w przypadku Kruczka byly jakies podstawy aby tak mówic a tu? Pytania które sie same nasuwają to gdzie sa te talnety które on trenuje wiecemistrz świata juniorów Zniszczoł, Murańka? Jaka Hvala z którym Zniszczoł zdobywał wicemistrzostwo punktuje a o malo co nie wygrywa PŚ a nasz jaki postep zrobil pod okiem Matei od czasu zdobycia medalu?
    Talenety zapewne w tak slabej formie ze nawet nie zalapali sie do kadry A na konkurs do Soczi i to pod nieobecnosć Stocha i Zyly. Nie chce mi sie wierzyć że Tajner i Kruczek jakby Zniszczol i Muranka byli w odpowiedniej dyspozycji to w tak trudnym momencie z nich by nie skorzystali i nie wyslali Soczi aby podreperowac nadszarpniey wizerunek! Ciekawe też jest że na najblizszy PK nie jadą niektórzy zawodnicy z kadry Matei m.in. G. Mietus a siega sie po innych którymi sie nie zajmuje?.

  • Karp profesor
    sakala

    Poprawka bo nie chcesz urazić uczuć Kazachów? ;DD

  • obserwator doświadczony
    cz.1

    Dużym błedem poplenionym przez Tajnera bylo nie zatrzymanie Kutia i Hongahera a zatrudninie Kruczka na trenera kadry A i Matei na trenera kadry młodzieżowej!
    Malyszomania przyciagneła wielu sponsorów dzieki którym stworzyly sie warunki do odbudowy skokow narciarskich i stworzenia czegośc trwałego. Małyszomania spowodowała że do skoków zaczelo sie garnać wiecej niz wczesniej mlodych chlopaków którzy własnie dziś stanowia kadry A i mlodziezowe i wręcz obowiazkiem Tajnera było stworzyć możliwie jak najlepsze warunki do rozwoju tych chlopaków tzn zatrudnic jak najlepszych fachowców (zagranicznych bo niestety w Polsce jak wczesniej wspominalem prawdziwych fachowców z odpowiednim doswiadczeniem brakuje), doswiadczonych którzy już nie raz nie dwa uksztaltowali takich chlopaków, którzy wiedzą jak to sie robi i tego potencjalu która dala nam malyszomania nam by wykorzystali do max na ile to mozliwe albo ryzyko że nie wykorzystają by bylo o wiele mniejsze bo taka szansa przez długi czas sie nie powtórzy i o ile wogole, a nie oddanie( nie wiem czy z oszczędnosci czy zeby samemu wszytkim kierować z tylnego fotela?) tego co wypracowala malyszomania w rece ludzi niedoswiadczonych czy bez odpowiedniego wyksztalcenia trenerskiego którzy beda sobie eksperymnetowac i uczyc sie na wlasnych bledach to bardzo zła decyzja! Na taka decyzje Polskich skokow nie stać!
    O ile nominacje Kruczka jakoś rozumiem no bo na papiery do bycia trenerem, był przez jakis czas asystenetm Kutina potem Lepisto wiec jakies doswiadczenie mial ale zwolennikiem nigdy nie byłem i nie jestem i go krytykowałem juz za jego prace jako asystenta a nominowanie go na trenera kadry A uznalem za poczatek zastoju Polskich skoków narciarskich i nie rozwijanie dorobku malyszomani ktora jeszcze troche trwala, a za pierwsze błędy, zmarnowane imprezy byly dla mnie efektem jego błedów które inni traktowali za przypadek i wielu mnie wściekle krytykowało uwazając że Kruczek to młody, perspektywiczny i pojetny trener który sporo sie nauczyl u boku Kutina i Lepsito i pierwsza druga zawalona impreza to tylko wypadek przy pracy z którego wyćiągnie wnioski.No i tak wyciga do dzis...

  • M_B profesor
    @Karp

    A no to tutaj akurat sorry, w biathlonie na codzień nie siedzę :).

  • Karp profesor
    piotr186

    Ja nie krytykowałem tutaj Kruczka nawet go broniłem rok temu po nieudanym TCS. Jak mówiłem przed sezonem, że chcę się fajnie zaskoczyć naszą dobrą formą to naprawdę miałem nadzieję. Ale ja już nie mogę wierzyć w coś co co roku nie następuje.
    Dużo osób jak to napisałeś pluje na Kruczka, ale jako na trenera nie na osobę. Przecież to fajny i mądry facet- widać po wypowiedziach. Wszyscy tutaj którzy krytykują go naprawdę kochają te skoki i właśnie chcą dla nich jak najlepiej

    Dobrze, że Emil przytoczył piłkę ręczną- to jest ta sama złota generacja skoczków co w handballu u nas, trzeba tylko dobrze poprowadzić

  • sakala weteran
    @piotr186

    ,,W biathlonie rządzi przypadek''. No tak, w skokach, od czasu wprowadzenia przeliczników, już nie, a Walter Hofer wobec tego jest geniuszem. ;)
    Generalnie, EOT.

  • Karp profesor
    piotr186

    A w czym ta większa ilość startów przeszkodziła naszym skoczkom być w 20

    A nawet jeśli nie o to chodziło a o punkty to w Biathlonie dostaje się mniej

  • HKS profesor

    No i zawodniczka 1-3 w ostatnich latach czyli Cyl nie startowała z powodu problemów zdrowotnych po upadku, czyli powiedzmy taki Żyła skoków;) Byłaby pewnie w trzeciej dziesiątce PŚ albo wyżej. No ale co to dla Piotra. Punkty miałaby tez Hojnisz jakby nie problemy z karabinem, ale jak to się ma do 22. miejsca Kubackiego. O czym my w ogóle rozmawiamy.

  • sakala weteran
    @piotr186

    To się zdziwisz, na czym ,,oprą się'' w Ałmatach. ;)

  • Karp profesor
    piotr186

    Źle pamiętasz, była od złota- pamiętam ten bieg

  • HKS profesor

    @piotr186

    TRZY POLKI W 20 PŚ DEKLU! Ja już nie potrafię z Tobą dyskutować - przykro mi to nie na moje siły.

  • Greg1702 stały bywalec

    Panie Tajner, uważam że 5 sezon z Łukaszem Kruczkiem to porażka. Już dawno Mikka Kojonkoski powinien objąć naszą kadrę i tyle. Łukasz co najwyżej jego asystentem.

  • Karp profesor
    M_B

    Parę lat temu Magda Gwizdoń wygrywała a przez moment była nawet liderką PŚ

  • Emil profesor

    @piotr186 A co jest podobnego? Pałka po 3 startach w PŚ (nie wiem skąd Ci przyszło do głowy że mają więcej startów) jest 8, Nowakowska 17 a Gwizdoń 20 w generalce PŚ!

  • piotr186 profesor
    Karp

    Raczej od srebra o ile pamiętam, W kazdym razie to fakt ze w biathlonie rządzi przypadek. Z drugiej strony bez dobrego biegu sukcesu nie będzie i przy bezbłędnym strzelaniu.

  • M_B profesor
    @piotr186

    Mówić to jedno, zrobić to drugie u nich to raczej niezbyt poparta gadka by była, bo owszem stać je na nawet bdb wyniki, ale na podium chyba żadna nie stanęła do tej pory, zresztą porównajmy sobie generalkę biathlonu w wykonaniu dziewczyn do skoczków :

    8 Pałka 91 pkt
    17. Nowakowska - Ziemniak 66 pkt
    20. Gwizdoń 60 pkt

    Skoczkowie wypadają zdecydowanie lepiej wszak najlepszy Kubacki jest 32.

  • piotr186 profesor
    Emil

    Biorąc w nawias ostatni konkurs to wyniki biathlonistek to 15 i16 lokata poza tym tylko trzecia dziesiątka, A zobaczymy jakie wyniki będę mieli Polscy skoczkowie po 7 czy 8 startach. Po za tym nigdzie nie napisałem ze "identyczne" tylko ze podobne.

  • Karp profesor
    piotr186

    i 7 Cyl w Vancouver a przecież Nowakowska była strzał od złota- kwestia przypadku i fatalna pogoda

  • piotr186 profesor
    sakala

    "wielka" Słowenia na razie opera się na Hvali i Prevcu, wiec bym nie przesadzał.

  • Emil profesor

    @piotr186 Wyniki obecne biatlonistek identyczne jak skoczków? WTF?!

  • haze doświadczony
    czarnylisie

    A więc tylko "zgadzał się"? Człowieku, uderz główką w pulpit. To przechodzi ludzkie pojęcie, co ty pleciesz. Dyskwalifikują rozmówcę idiotyczne argumenty, a nie słuszne emocje, bo jak można ścierpieć takie brednie, że Tajner cały czas tylko zgadza się, o niczym nie decyduje, tylko zgadza się... zgadza i zgadza...
    Niestety, źródło tych idiotyzmów tkwi tak głęboko, że one nie znikną. Małysz się do tego niestety przyczynił, od lat po cichu wraz z Federerem deprecjonuje Tajnera i tamten sztab. To skutkuje czarnymilisami i innymi asami forum.

  • Karp profesor
    M_B

    Jedyne gdzie oczekiwania są to podium w biegu sztafetowym. Gdyby Agnieszka Cyl dołączyła i była w formie na MŚ to medal jest nie powiem pewny- realny

  • sakala weteran
    @OjciecMarek

    ,,Jak na FIS Cup, to tylko do Kranja!''

    Hehe. Niestety, odpowiedź na pytanie dlaczego tam nie jeździmy sam zawarłeś w zdaniach poniżej.
    Nasi działacze, trenerzy to pod tym względem cwane lisy. Najchętniej to obwieźli by jakiegoś J.Kota po wszystkich FC w sezonie tak jak to uczynił kiedyś Zmoray ciułając punkty byle się pochwalić w studiu TVP, że w ,,juniorskim'' cyklu mamy skoczka na 1.miejscu w klasyfikacji generalnej . Ale taki PR za dużo jednak kosztuje, dopóki istnieją piotry i inni chwalcy Prezesa nie ma potrzeby uciekać się do równie drogich rozwiązań.
    Inna rzecz, że mam poważne wątpliwości czy KADROWICZ J.Kot byłby w stanie wygrać klasyfikację FIS Cup startując we wszystkich konkursach w sezonie wliczając Brattleboro.

  • piotr186 profesor
    M-B

    No wiesz o biathlonistka tez się mówi w konteście medali na IO. w Turynie 6 była Pałka, a w Vancouver 5 była Nowakowska.

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem.

    Postaram się być (jeżeli to możliwe) obiektywny.
    Dotychczasowe fakty wskazują, że za każdym razem, gdy miał nastąpić szczyt formy naszych skoczków, to był dół. W tym roku, zamiast bardzo dobrego (zapowiadanego!) wejścia w sezon, mieliśmy spektakularną wpadkę, jakiej nie było od dawna. Z takim trenerem nie ma najmniejszych szans na zdobycie jakiegokolwiek medalu na MŚ lub IO. Czy trener Kruczek powinien natychmiast zostać wyrzucony ze stanowiska? Hmm...
    Nie zapominajmy, że jednak wychował Stocha, doprowadzając bardzo przeciętnego skoczka do czołówki światowej, co nie udało się nawet Lepistoe. Bez Stocha to dopiero byłoby dno!
    Załóżmy, że Kruczek zostaje zwolniony. Co dalej?
    Jak znależć DOBREGO, wolnego, trenera zagranicznego?
    Kojonkoski i Lepistoe odpadają i chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego. Pozostaje jakiś trener mało znany i co dalej?
    Będzie dobry albo nie. Nie chcę powtórki z Kuttinem!
    Prawdę mówiąc nie jestem zwolennikiem trenera zagranicznego, bo bariera językowa może okazać się nie do pokonania. Jeden skoczek zrozumie o czym mówi trener a czterech nie będzie wiedziało o co truchta.
    Pozostaje...Mateja! Moim zdaniem najbliższe zawody PK będą kluczowe aby ocenić czy Mateja jest lepszym trenerem od Kruczka. Może okazać się, że zawodnicy Mateji zaliczą podobny start jak skoczkowie Kruczka.
    Myślę, że prawdziwy obraz polskich skoków będziemy mieli dopiero w Engelbergu, gdzie prawdopodobnie wystartuje 3. skoczków po Ramsau, Kubacki lub Miętus oraz 2. skoczków z PK, jeżeli będą w okolicach podium.

  • Karp profesor
    piotr186

    Ja nie krytykowałem tutaj Kruczka nawet go broniłem rok temu po nieudanym TCS. Jak mówiłem przed sezonem, że chcę się fajnie zaskoczyć naszą dobrą formą to naprawdę miałem nadzieję. Ale ja już nie mogę wierzyć w coś co co roku nie następuje.
    Dużo osób jak to napisałeś pluje na Kruczka, ale jako na trenera nie na osobę. Przecież to fajny facet. Wszyscy tutaj którzy krytykują go naprawdę kochają te skoki i właśnie chcą dla nich jak najlepiej

  • M_B profesor
    @piotr186

    A jakie oczekiwania są u nas w kraju w stosunku do biathlonistek w porównaniu do skoczków? Bo z tego co kojarzę to po biathlonistkach właśnie spodziewa się raczej punktowania co najwyżej bez jakichś wyskoków typu podium (które byłoby oczywiście mile widziane, ale raczej nieoczekiwane), a nasi mieli mieć równie szeroką kadrę co Austriacy i z nimi walczyć wg Tajnera.....

  • piotr186 profesor
    HKS

    Teraz popatrzyłem an wyniki w biathlonie ale poza ostatnim startem gdzie trzy Polki zmieściły się w top 20 to wyniki ich (a startów miały więcej niż skoczkowie) nie są jakoś znacząco lepsze od obecnych wyników skoczków.. Gdyby skoczkowie zajmowali takie miejsca to tez byłoby to poczytane za porażkę..

  • OjciecMarek profesor

    Poza tym, nas jest jeden, jeśli zwracasz się do kogoś więcej, niż mnie, to wylicz, do kogo, jeśli nie - nie używaj liczby mnogiej.

  • OjciecMarek profesor
    @haze

    Masz rację, nie rozumiem. Proszę wytłumacz mi, jak powiedział Einstein "Jeśli nie umiesz czegoś prosto wytłumaczyć, prawdopodobnie sam tego nie rozumiesz".

  • HKS profesor

    @piotr186

    Tomasz Sikora chciał trenować sam - od tego zacznijmy. Poza tym nie ma krystalicznie czystego związku. Tyle że w biathlonie jak się zaczęło źle dziać to po prostu wywalili jakiegoś bodajże Norwega (wybacz nie pamiętam nazwiska), zatrudnili Kołodziejczyka i jakoś to się kręci. W sumie nawet nie wiem czy ten trener sam nie uciekł;) Ogólnie afery tez były grube niczym w PZNie, ale jakoś udało się to ogarnąć. Najważniejsze jest reagowanie na jasne sygnały.

  • piotr186 profesor
    HKS

    Ostatni co pamiętam to równie wściekle atakowałeś tez władze biathlonu co to Tomasz Sikora musiał trenować się sam a reszta męskiej kadry to dno. Zapomniałeś?

  • czarnylis profesor
    @haze

    "Myślałem, że jesteś bardziej myślący."
    Przykro mi, że cię rozczarowałem. Jednak takie teksty już powinny cię dyskwalifikować jako poważnego rozmówcę. Mimo to odpiszę.

    Poniżej oczekiwań jest cały czas. Przyjrzyj się zapowiedziom prezesa, a później wynikom. Kamil Stoch w PŚ i tyle, a Łukasz trwa i jeśli coś drgnie, wpadną jakieś punkty, dalej trwać będzie.

    Właściwe decyzje z Adamem rozumiem przez zaangażowanie Lepistoe. Otóż nie on podjął tę decyzję. Tajner się zgodził na Hannu, chwała mu za to, ale to nie on podjął tę decyzję tylko sam Adam. Małysz po półrocznej przygodzie z Kruczkiem praktycznie go zwolnił. Powiedział - dziękuję Łukasz, ale ja potrzebuję trenera co powie mi co mam robić, i zadzwonił do Fina. Apoloniusz Tajner zgodził się na taki układ, przyparty do muru przez Federera i Adama, choć sądzę że i bez nacisków by się zgodził. Gdyby się nie zgodził, Adam pewnie opłacałby Fina z własnej kieszeni, bo nie widział sensu trenowania pod opieką Kruczka.
    Także decyzja właściwa, tylko, że prezes jej nie wymyślił.

    Justyna Kowalczyk - to taka baba, że jakby poszła do piekła to wywalczyłaby z Lucyferem po trzy Msze św. w niedziela i święta oraz po jednej w dni powszednie. To samo się tyczy Wieretelnego, który przyszedł do kadry biegowej w 2000 roku, a wtedy Tajner nie był prezesem. Kowalczyk i Wieretelny zwyczajnie na siebie trafili. Później dzięki charakterowi i wynikom otrzymywali od Tajnera co chcieli.

    Więc jak widzisz prezes Apoloniusz Tajner nie był twórcą "właściwych decyzji", tylko na te decyzje się zgadzał. Ale jak mówię. Chwała mu za to, że się zgadzał, bo mógł powiedzieć - nie.

  • piotr186 profesor
    Emil

    Powiedziałbym ze na jedno wychodzi... Powtarzam: fajnie by było jakby częściej skakali na FIS cupach, ale lepszymi skoczkami od skakania w tymże pucharze nie będą, Po za tym startują w FIS Cupach rozgrywanych w Polsce,Czechach czy na Słowacji.

  • OjciecMarek profesor
    @Emil

    Jak na FIS Cup, to tylko do Kranja! Może po takim przesławnym laniu, jakie zapewniliby skoczkowie spod Alp Julijskich naszym talentom działacze i trenerzy ogarnęliby, w jakim miejscu są polskie skoki.

  • HKS profesor

    @piotr186

    To że biathlonistki, to nie PZN to chyba widać po wynikach, a to była najlepsza inauguracja PŚ w historii polskiego biathlonu (damskiego), więc już skończ te swoje ekspertyzy.

  • M_B profesor
    @piotr186

    Obecnie jest taka sytuacja że roczniki młodsze niż 94 są od tego rocznika raczej sporo słabsze i to do rocznika 99 , a zobaczymy czy przez 5 lat kurek z pieniędzmi w związku nie zostanie zakręcony po "kapitalnych" naszych pod wodzą najlepszego trenera świata - Łukasza Kruczka.

  • HKS profesor

    @OjciecMarek

    Ja wyślę list jak zajmiemy czwarte miejsce w PN. Przed sezonem wielu było pewnych, że przy takiej formie Ito, to nie jesteśmy w stanie przegrać z Japończykami i ja się tego założenia trzymam - niech sukcesem będzie pokonanie kogoś poza Japończykami. Dodatkowo regularne punktowanie nie w trzeciej a także czasami w pierwszej dziesiątce i oczywiście jakikolwiek medal i dobre postawa na TCS (trzech skoczków w 30 generalki). Oczywiście mówimy o zawodnikach Kruczka;)

  • Emil profesor

    @piotr186 Czyli co ma większy sens? Skakanie na Pucharze Wisły w Wiśle Łabajowie czy start na Fis Cup w Austrii czy Skandynawii?

  • sakala weteran
    @piotr86

    Daj mu czas chociaż do PŚ w Soczi, bo nie oczekuję po tobie wspaniałomyślności i dania mu szansy dotrwania do Sapporo. ;) Te 10 brakujących do Miętusa punktów, to już pewnie w Rosji uciuła.
    Boże...:)))

  • piotr186 profesor
    HKS

    Raczej łyżwiarze bo ostatnio zaliczali nawet podia w zawodach PŚ... co do biathlon uto raz ze nie należy pod PZN, dwa że dobre wyniki biathlonistkom zdarzały się już od dawna, nawet na IO w Turnie w 2006 roku. Każdy robi swoją robotę. Biathlonistkom gratulujemy ale nie ma co porównywać ze skokami ,to zupełnie inne sporty.

  • OjciecMarek profesor
    @MSad_

    Jeżeli osiągniemy piąte miejsce w PN, ktoś od Kruczka poprawi zeszłoroczne miejsce Stocha w Turnieju Czterech Skoczni, ktośtam zdobędzie medal w Predazzo, a drużyna (przynajmniej w połowie złożona z podopiecznych Kruczka) zmieści się w piątce konkursu zespołowego na Trampolino dal Ben, obiecuję wysłać list z przeprosinami adresowanymi do Łukasza Kruczka do siedziby PZNu w Krakowie!

  • HKS profesor

    @piotr186

    Naucz się wreszcie czytać - zrób chociaż tyle dla ludzkości. Emil napisał: "Ewentualnie mogli co lepsi w tych roczników jeździć na Alpen Cupy zanim nas z nich wyrzucono."

  • piotr186 profesor
    Emil

    Z tego co wiem to zmienił już przepisy i w Alpen cup mogą już skakać tylko skoczkowie z krajów alpejskich, czyli Polska już nie. Oswajanie się z presją w kontekście FIS Cup to raczej żart. A skakanie w miernej obsadzie większego sezonu nie ma. Jasne ze mogliby częściej startować, ale tak naprawdę niewiele tracą po za może pewnym urozmaiceniem treningu. .

  • HKS profesor

    @MSad_

    Na razie to niech skoczkom i wszystkim ekspertom z forum będzie głupio patrząc na wyniki biathlonistek. No i niech im będzie tym bardziej głupio, że Wyrzykowski komentując zawody mówił o tym, że wyniki są dobre ale trzeba mierzyć jeszcze wyżej i czeka na trzy Polki w dziesiątce.Nie ma ku temu żadnych realnych podstaw, ale na pewno stać nas w biathlonie na drużynę na poziomie Francuzów z kombinacji, bo przypadki 4-5 dobrych zawodników i przepaść to nie jest jakiś odosobniony przypadek. W skokach wielkim triumfem jest 22 miejsce Kubackiemu.

    Zagłaskani skoczkowie niech sobie trenują z tym Kruczkiem. Na razie drużyną zimy są biathlonistki i może się wypompują przed MŚ, ale tam robi się zmiany kadrowe jak jest niezdrowa atmosfera i jakieś wojenki co miało nie tak dawno miejsce, tam nie pompuje się balona i tam jest wykształcony prezes, który czasem gada jak "rasowy" prezes i denerwuje ludzi, ale nie ma go co porównywać z Apollo.

  • Emil profesor
    @piotr186

    Dla takich chłopaków to wielka strata. W kilku przypadkach mogli by powalczyć o wysokie lokaty bo obsady marne, i oswoić się z presją i poznać skocznie w Europie. Ewentualnie mogli co lepsi w tych roczników jeździć na Alpen Cupy zanim nas z nich wyrzucono. Choćby by się porównać z rówieśnikami z innych krajów.

  • sakala weteran
    @piotr186

    Aha, czyli lato w tym konkretnym przypadku akurat nie ma dla ciebie żadnego, choćby minimalnego znaczenia. ;) No to osiągnął więcej niż 3 lata starszy Kubacki - ma o cały 1 pkt. więcej w PŚ, a startów zaliczył dotąd kilka raptem. ;)

  • piotr186 profesor
    Emil

    Wielkie mi co FIS Cupy.. Naprawdę wielka strata:) A po za tym ci lepsi na EYOF-y się łapią, w Youth Cup tez startują (Jarząbek latem wygrał w Hinterzartern)

  • MSad_ profesor
    Niebawem

    bedzie wszystko Ok a niektorym bedzie łyso z powodu napisania [paszkwilowatych komentarzy. Chociaz prawde mowiac ,kto jest uprzedzony do kogos to i garśc zlota potarktuje jako garsc zgnitych śliwek. Kto ma uprzedzenie do Kruczka to nigdy sie nie pogodzi ze to za Kruczka druzynowo cos drgnelo ostanimi czasy, To zawodnik tego trenera Stoch przynosił i bnedzie przynosil radosc skokow po Malyszu ale kto ma uprzedzenie to itak go wygwizda opluje itp. Co by nie zrobil Kruczek to bedzie zle.
    Jest taka analogia a kraju w polityce.

  • Emil profesor

    @piotr186 Przede wszystkim duuużo mniej startów miedzynarodowych i ogólnie wyjazdów zagranicznych niż roczniki 93-94 gdy miały te 12-15 lat...

  • piotr186 profesor
    Emil

    Jeśli mają talent i upór to się przebiją. Generalnie PŚ nie składa się z rywalizacji jednego rocznika, nie musimy wiec mieć co roku nowego wielkiego talentu. bo nikt nie ma.

  • sakala weteran
    @piotr186

    Może i niewiele wiem, ale staram się śledzić to co dzieje się w juniorskich skokach i wnioski płynące z tych skromnych obserwacji są pesymistyczne niestety.
    A, nie zapominaj, że to ja odkryłem talent Shimizu, kiedy nikt z wyjątkiem setki widzów zgromadzonych na konkursach krajowych w Sapporo nie słyszał jeszcze o tym zawodniku. ;D
    Chyba nawet polemizowałeś ze mną wtedy, kiedy stwierdziłem, że w przeciągu kilku lat będzie miał na koncie większe sukcesy od rówieśnika G.Mietusa. ;)

  • piotr186 profesor
    patryk1071992

    Dlatego nie należy wyciągnąć tez wniosków z ew. słabszych wyników juniorów. Nie każdy utytułowany skoczek był wybitnym juniorem. Niektórzy byli wręcz miernymi juniorami a potem robili duże kariery.

  • Emil profesor
    @piotr186

    Skład na 99% Leja, Podżorski, Milczanowski, i Kantyka albo Mąka. No ma do rzeczy jeśli mówisz o świetlanej przyszłości. Nie twierdze że to jest dużo mniej zdolna generacja niż starsza ale na pewno bardziej olana...

  • OjciecMarek profesor
    @ piotr186

    To to ma do rzeczy, że pokaże, iż ta rzekoma świetlana przyszłość polskich skoków nie jest tak znakomita, jak się niektórym wydaje. Co do Japończyków, to dostaliśmy od nich w Pucharze Narodów i wypadliśmy wyraźnie gorzej na docelowych imprezach TCS i MŚwL - to jest to "lanie aż miło"?

  • patryk1071992 początkujący
    piotr186

    nie ma co patrzec na wyniki naszych juniorów bo mimo że są one w miare dobre to nie przekłada się to na wyniki w PŚ, przyklad to Andreas Wellinger który w zawodach mniejszej rangi nic nie pokazał a w PŚ jest w czołowej "10"

  • piotr186 profesor
    OjciecMarek

    Japonię to w zeszłym sezonie laliśmy aż miło, Więc jak tylko Polacy wrócą do normalnej formy (a następna drużynówka w Zakopanem). to będziemy ich spokojnie pokonywać, Słoweńcy nam niby uciekli, ale widzieliśmy w Kuusamo jako "odporny" psychicznie jest Hvala, A Kranjec buli zbyt często.

  • piotr186 profesor
    sakala

    Nie wiesz co reprezentują dzisiejsi 10-12, a nawet 15 latkowie. Naprawdę nie ma podstaw do wydawania takich osądów. akurat skoki mają przed sobą świetlaną przyszłość,

  • OjciecMarek profesor
    @haze

    Ależ oczywiście, że wyniki się poprawią, być może Kamil wygra jakieś pojedyncze zawody Pucharu Świata, dołoży do tego ze dwa podia, nasi dobrze wypadną na imprezie docelowej leśnych dziadków - konkursach międzynarodowych w Polsce, a Kot bądź Żyła z trudem zakręcą się w okolicach 30-35 miejsca w PŚ, być może nawet wczołgamy się w Pucharze Narodów przed Czechów! To, że moglibyśmy bić się z Japonią i Słowenią, ciebie nie będzie interesować, tobie wystarczą "triumfy" nad "trollami", którzy nie potrafią się zachwycać przeciętniactwem.

  • piotr186 profesor
    sakala

    Nie wiesz co reprezentują dzisiejszej 10-12, a nawet 15 latkowie. Naprawdę nie ma podstaw do wydawania takich osądów. akurat skoki mają przed sobą świetlaną przyszłość,

  • patryk1071992 początkujący

    jest też taki problem że polacy lubią sobie wypić, może w tym tkwi problem że nasi słabiej skaczą, bo czego nam brakuje?

  • piotr186 profesor
    pavel

    trzech,Żyła to tez podopieczny Kruczek, przynajmniej częściowo. W kazdym razie Kruczek potrafił coś osiągnąć z innymi polskimi skoczkami niż Adam Małysz. Inni trenerzy nie potrafili. Na razie najwięcej talentów zmarnował Kuttin, a żaden obecny kadrowicz nie ma więcej niż 25 lat. Zatem żaden nie przegrał jeszcze swojej kariery zęby wydawać takie osądy.

  • sakala weteran

    Cały czas mówimy o obecnych wynikach. Z Tajnerem i spółką jest inny, poważniejszy, problem. Jeśli to pokolenie tzn. roczniki do 94 włącznie zostaną zmarnowane to już za parę lat rzeczywiście, a nie w pojedynczym konkursie znajdziemy się na poziomie Francji. Listek figowy w postaci Stocha, letnich wyników, medali MŚ juniorów sprawił, że zapomniano o kontynuacji. Wszystko wskazuje na to. że takiego rocznika jak 94 czy 93 w następnym 10-leciu już nie będzie. Niewykluczone, że w ogóle nie pojawi się choćby jeden skoczek pokroju Zniszczoła, Murańki czy nawet Byrta. Z niecierpliwością czekam np. na wyniki przyszłorocznego EYOF i komentarz Tajnera i piotra. Polska za Rumunią w konkursie drużynowym? Wysoce prawdopodobne.

  • patryk1071992 początkujący
    OjciecMarek

    Tylko nasza mentalność jest taka że jak coś się osiągnie to dalej nie ma motywacji bo chłopaki są dumni że do kadry się dostali.
    Przykład kolejny to polska piłka nożna, zagra w T-ME i ma gdzieś żeby rozwijać się dalej. To nasz problem.
    Takie jest moje zdanie być może się myle:)

  • Emil profesor
    @piotr186

    Już w 2005 r mówiło się o naszych "odpowiednik piłkarskiej reprezentacji Hiszpanii w piłce ręcznej". Czyli drużyna gwiazd bez jakichkolwiek wyników w reprezentacji.

  • anonim
    @Pavel

    Alez ja dziękuje Malyszowi, Małyszowi i nikomu innemu. Dlatego mam pretensje, że Tajner z Kruczkiem ta niepowtarzalną szanse na sukces, na medale po prostu niszczą. Niszczą nasze marzenia. @haze w obecnych czasach skocznie mogliby wybudować arabowie na pustyni, albo w hali, zatrudnić FACHOWCÓW i też osiągaliby sukcesy. Bo liczy się technika i pieniądze i WIEDZA, której nie ma Kruczek. Jeden Zografski, z kraju cieplejszego niż Polska osiągnął w tym sezonie tyle co cała ekipa teamu Tajner-Kruczek.

  • Pavel profesor
    @piotr186

    W zeszłym sezonie punktowało tylko 2 zawodników Kruczka, a z założenia wybrał sobie do kadry A najlepszych zawodników w kraju, to chyba coś jest nie tak.

  • piotr186 profesor
    kuba

    Dlaczego jest źle skoro jest lepiej (patrząc na cały XXI wiek) niż w całej historii polskich skoków?

  • piotr186 profesor
    OjciecMarek

    Wiesz przyczynki są różne, Lepistoe to wybitny trener a potrafił zepsuć Polakom sezon popełniając dziecinne wręcz szkolne błędy. A wiec Kruczek nie wątpliwie nie jest nieomylny. ale co osiągnął to jego, a dotychczasowe wyniki Polaków (mówię o całości tych 4 lat) go bronią.

  • anonim

    @ piotr 186 to że Małysz się wybił to jest wyjątek potwierdzający regułę, że jest źle zobacz chłopie na Niemcy byli Weissflog, Thoma, Schmitt, Hannawald, teraz mieli gorszy okres ale mają Freunda, Freitaga i młodego Weillingera, a Austria: Kogler, Felder, Innauer, Vettori, Goldi, Hoellwarth, Widhoelzl, Kofler, Morgenstern, Szliri tu chodzi o system szkolenia i opiekę nad talentami a nie czekanie przez 50 lat na drugiego Małysza, popatrz na szkolenie w piłce nożnej we Francji, Niemczech, Włoszech czy Holandii, tam się dba o talenty i z niektórych wyrastają megagwiazdy oczywiście nie ze wszystkich ale prawdopodobieństwo nowego Zidana we Francji jest o niebo większe niż nowego Bońka w Polsce

  • Pavel profesor
    @piotr186

    Hahahaah, nie pisz o piłce ręcznej proszę cię. Sam w to grałem dobre 5 lat i dużo lepiej wiem jak sytuacja wyglądała :D

  • OjciecMarek profesor

    1.Infrastruktura - jest
    2.Pieniądze - mniej od Słoweńców (800 000-1 000 000 EUR) czy Japończyków raczej nie mamy - są
    3.Materiał ludzki - jest
    4.Zaangażowanie zawodników - do osiągnięcia szczytu formy, nawet latem, takie zaangażowanie jest chyba potrzebne? Jest.
    5. Szczyt formy, owocujący dobrymi skokami - bywa!
    6. Szczyt formy na ODPOWIEDNI MOMENT - totalny brak!
    To skoro są pieniądze, infrastruktura, dobry materiał, zaangażowanie, szczyty formy owocujące bardzo dobrymi skokami są, a brak jest dobrej dyspozycji w odpowiednim momencie, no to czyja może to być wina? Sprzątaczek w siedzibie Związku? Serwisantów wyciągów? Podłych internautów?

    Czy może jednak autorów planów treningowych?

  • haze doświadczony
    track prawdziwy

    Skąd wam się biorą te urojenia, nie wiem... Otóż miała, miała Polska lepsze warunki, zimy były tęższe i dłuższe, było mniej więcej tyle samo skoczni, co teraz, było gdzie skakać przez 4-5 miesięcy w roku. Nie, to nie żart, od takich rzeczy trzeba zacząć, by się porównywać do najlepszych ekip.

  • piotr186 profesor
    Emil

    To że mieliśmy super generacje w piłce ręcznej to wszyscy stwierdzili post factum, po zdobyciu wicemistrzostwa świata w 2007 roku, wcześniej nikt o tym nawet nie myślał... To był wynik z niczego.

  • piotr186 profesor
    track prawdziwy

    To też w tym 10 - 12 leciu mamy największe sukcesy w skokach. Głównie dzięki Małyszowi oczywiście, choć nie tylko. Wyniki tylko Stocha i tak są lepsze od najlepszych polskich skoczków przed Małyszem w PŚ (Fijas,Bobak).

  • Emil profesor

    Mi się przypomniała sytuacja w piłce ręcznej. Mieliśmy super pakę, Bielecki, Tkaczyk, Jurasik i inni. Ale nie było żadnych wyników. Też co niektórzy mówili "nigdy nie było wyników w ręcznej, nie graliśmy od kilkudziesięciu lat na IO, od ponad dwudziestu na MŚ to czemu ma być teraz inaczej" A każdy co się tym sportem interesował choć trochę, wiedział że mamy najzdolniejszą generację w historii, niepowtarzalną! Teraz tak samo jest w skokach. W piłce ręcznej przyszedł Wenta i wszystko się zmieniło. I kraj bez tradycji zdobywał medale za medalem bo był materiał ludzki i trener fachowiec. Kiedy w skokach przyjdzie taki "Wenta"?

  • anonim
    (*178.adsl.inetia.pl), 05 grudnia 2012, 22:07

    Czy w całej historii narciarstwa Polska miała lepsze warunki do osiągnięcia sukcesu niż teraz? Czy miała więcej skoczni, więcej pieniędzy, więcej juniorów, więcej uprawiających zawodowo skoki seniorów, lepszą atmosferę, większe zainteresowanie mediów i kibiców? Czy kiedykolwiek wczesniej polscy skoczkowie mieli takie warunki jakie mają teraz?

  • piotr186 profesor
    HKS

    Dlatego ograniczę się tylko do tematyki historyczno-statystycznej Nie ma sensu dyskutować z takimi ludźmi jak ty których rozum ograniczył się 5-6 lat temu (wraz z początkiem kadencji A.Tajner jako prezesa i Kruczka jako trenera). i nie przyjmują niczego co się mówi i niezależnie co by nie zrobili Krcuzek i Tajner to zawsze będą źli a wszystkie sekscesy Polaków to był przypadek...

  • anonim
    wyniki... nie ma wyników?

    Co ty fanzolisz? Ile ty masz lat? 12? 13? Odkąd się sportem interesujesz? Od miesiąca? Dwa konkursy zawalone i mówisz, że nie ma wyników? Za trenerowki i prezesury Tajnera polskie narciarstwo klasyczne zdobyło więcej medali, niż w całej swojej historii.
    Czy wy wogole wiecie, jakie brednie wypisujecie? Ja nie bronię Tajnera, ja się bronię przed waszą głupotą i żółcią.

  • anonim

    @jakich bzdur pytam się konkretnie? Bo to że wyników nie ma to jest prawdą i póki co nic się nie zmienia a siedzi na stołku już od 2008 roku

  • piotr186 profesor
    HKS

    Ostatnio, napisano tu tyle bzdur o Kruczku i reszcie że nie mam siły i ochoty tego prostować. Na szczęście jak głosi przysłowiowe "psy szczekają a karawana jedzie dalej".

  • haze doświadczony
    czarnylis

    Myślałem, że jesteś bardziej myślący. Jak nasi będą nadal klepać bulę, lub nawet coś osiągną, ale poniżej oczekiwań, Kruczek nie dotrwa nawet do końca sezonu jako pierwszy trener, jestem tego całkowicie pewien.
    Tajner ma zajęcze serce, to fakt, ale potrafi podejmować właściwe decyzje. Tak było z Adamem, tak jest z Justyną i wiem, że tak będzie ze skoczkami. Ale medali z rękawa nikt nie utrzepie.

  • HKS profesor

    @ piotr186

    Są tak wielkie, że tylko Ty potrafisz je ogarnąć swoją mądrością i wrodzoną inteligencją.

  • piotr186 profesor

    Po prostu niech hejterzy typu czarnylis,HKS czy pavel taplają się w sowim błocku ,a reszta niech ich ignoruje. Nie wiem po co znowu w dałem się wciągnąć w te żenująca dyskusję...

  • obserwator doświadczony

    Polowi sie płyta zaciela on tak samo gada od wielu lat. Z jego ust realnej sytuacji jaka jest w skokach to raczej nie uslyszmy tak jak od reszty pierdzistołków. W Polsce fachowców od skoków to mozna policzyc na palacach jednej reki a ci co są to nie maja wiekszego wplywu na ksztal Polskich skoków. Do studia tv tez ich nie zapraszaja bo po co jeszcze beda krytykowac i zaszkodza ogladalnosci. Kiedys chyba w studio byl chyba Dlugopolski ale co nieco powiedzial skrytykowal Polskie skoki narciarskie i wiecej w studio go juz chyba jako eksperta nie bylo. A inne TV prawie wcale się nie intersuja skokami to kibice sa skazani na eksperta Tajnera i Szarana i zaprzyjaznionego kudlatego nudziarza którzy kreuja rzeczywistosc jak im wygodnie. Appolo zalezy na dobrym wizerunku jego smego i zwiakzu a Szaranowi na ogladlaności wiec reka reke myje i panowie sie klepia po plecach. A potem wielu kibiców nasłucha sie glupot i wypisuje bzdury np. na tym forum. Czasami z innych mediów przebije sie głos np. Sztura który dobrze doladowal do pieca tylko ciekawe czy by to samo powiedzial jakby byl przy korycie jak reszta tych pierdzistołków?
    Mialy byc miejsca na podium, w pierwszej 10 a także 30 pozostalych naszych skoczków a tymczasem skoczkowie prezentuja denny poziom i najlepsze bedzie teraz jak komus uda sie załapac fartem do 30 nawet na sam jej koniec to w studiu tvp prezio rozpromieniony bedzie siedzial dumny jak paw ze udal mu sie plan naprawczy który razem z trenerem Kruczkiem wypracowali, ze trener Kruczek to pojetny i inteligenty trener który umie szybko wyciagac wnioski,że mamy pelno wielkich talnetow których szlifuje zdolny trener Mateja i które będa blyszczec za chwile w PS. A jak jeszcze Stoch zalapie sie do 10 och to juz beda same achy i ochy i wróca zapewne słowa o potedze Polskich skoków narciarskich.

  • piotr186 profesor
    pavel

    zajrzysz pod artykuł o próbach przedolimpijskich, i jeszcze paru innych w lecie , w poprzednich latach, Potem popukaj się w czółko nad swoją głupotą

  • anonim
    @haze i inni

    Tutaj nie chodzi o to, że ktoś atakuje Tajnera czy Kruczka jako prywatne osoby. Tu się krytykuje ich poczynania, ich osiągnięcia. Nikogo nie obchodziłoby, że Tajner słodko pierdzi, gdyby były wyniki, nikt nie przejmowałby się wiecznym zwalaniem na "wiaterek" przez Kruczka jeśli zawodnicy skakali na miarę swoich możliwosci. To nie są prywatne ataki, to jest krytyka wynikow tych dwoch panów. A wy ich bronicie wbrew zwyklemu zdrowemu rozsądkowi. Co musi się stac, zeby krytyka wobec nich była uzasadniona? Przeciez gorzej niż jest teraz już być nie może. Więc kiedy krytykować, jak nie teraz? Czy dla was te dwie osoby, prywatne sympatie, są ważniejsze od wyników sportowych? To wlasnie tak wygląda, jakby dla was liczył się Kruczek, Tajner, a nie dobre miejsca polskich skoczków. Zwykły Kibic chce oglądać sukcesy, chce przeżywać zwyciestwa, rzadko kogo obchodzi kto za nimi stoi pośrednio (prezes, trener), liczą się zawodnicy i ich wyniki, dla was natomiast nie liczą sie wyniki tylko to, zeby Tajner i Kruczek zostali, to, zeby ktoś czasem nie powiedział na nich czegoś brzydkiego. Czy to jest normalne zachowanie? Co z tego, ze Tajner 10 lat temu przyczynil sie do sukcesu Małysza? To było kiedyś, a teraz jest teraz. Mamy do konca życia go nie krytykowac, mimo, ze widać jak wszystko psuje, dlatego, że kiedyś czegoś dokonał?

  • czarnylis profesor

    @haze
    Znam zasługi Apoloniusza Tajnera. Wielokrotnie go tu broniłem. Znam też wady prezesa. On broni się rękami i nogami przed zwalnianiem ludzi mu wygodnych i nie bójmy się tego powiedzieć - służalczych. Dopiero mocno przyparty do muru decyduje się na zmiany. Za późne zmiany. Tak było z Celejem, Michalczukiem i tak będzie z Kruczkiem. Pewnie dopiero potencjalna katastrofa w Soczi spowoduje zwolnienie Łukasza. Tylko, że wtedy będzie już po Olimpiadzie. Ale co tam, cztery lata szybką zlecą i będzie następna.

    @HKS
    "Z kim muszą nasi zawodnicy przegrywać, żeby Apollo miał do kogoś zastrzeżenia?"

    Z Zimbabwe. Ostatecznie może też być Ruanda.

  • Pavel profesor

    Szczerze? Przecież 99% twoich wypowiedzi jest o tym jak to jest Kruczek i Tajner są wspaniali, a przecież tylko nie wielka cześć artykułów na tym portalu jest o nich bezpośrednio czy pośrednio.. A więc to jednak dziwne że nie umiesz prawie nic napisać w innej tematyce. Pozdro. :D

  • Emil profesor

    @piotr186 Tylko że na razie nie ma za co Klimke rozliczać bo nawet nie był łaskaw nikogo na PŚ wysłać. A kto to widział żeby tak tragicznego trenera pozostawiać w sztabie? Jeszcze w sytuacji kiedy zawodnicy bardzo delikatnie mówiąc są w sceptyczni. I jeszcze przypadkiem jest członkiem rodziny Tajnera. To jest niepojęte.

  • piotr186 profesor
    pavel

    Szczerze? Przecież 99% twoich wypowiedzi jest o tym jak to zły jest Kruczek i Tajner a przecież tylko nie wielka cześć artykulów na tym portalu jest o nich bezpośrednio czy pośrednio.. A więc to jednak dziwne że nie umiesz p[rawie nic napisać w innej tematyce.

  • Pavel profesor
    @piotr186

    Wiem mistrzu, słowa mądrości to tylko te wychwalające geniusz naszego trenejro. :D

  • piotr186 profesor
    HKS

    Już ci mówiłem ile warty jest założony przez ciebie i opanowany przez z hejterów twojego pokroju sondaż gidze w dodatku ty z pavlem oddaliście 99% głosów. Jesteś żałosny,

  • haze doświadczony
    Kamil, Maciek, Dawid i inne chłopaki...

    Nie czytajcie tego forum. Nie bierzcie do serca tego, że MUSICIE zdobywać medale, niczego NIE MUSICIE, skupcie się na dobrych skokach, pracujcie nad tym, żeby te skoki były optymalne i pozbawione błędów, zostawcie medale Pavlowi, HKSowi, i innym asom tego forum.

  • piotr186 profesor
    pavel

    To raczej ty nie pisz jak nie masz nic mądrego do powiedzenia, A że nigdy nie masz nic mądrego do powiedzenia . to najlepiej w ogóle tu nie pisz. Twoi ukochany HKS wskaże ci forum dla hejterów gdzie możesz się wyżyć.

  • Pavel profesor
    @piotr186

    Dokładnie tak jest, my żyjemy tylko po to, aby krytykować najlepszego trenera świata, czyli p. Kruczka i jeszcze lepszego prezesa p. Tajnera. Źli ludzie z nas.

  • HKS profesor

    @piotr186

    A o czym mam pisać na polskiej stronie o skokach jeśli nie o polskim kolesiostwie? Mam udawać, że wszystko jest fajnie? Od tego PZN ma takich ludzi jak Ty.

    A co myślą o Tobie czytelnicy skijumping to Ci będę przy każdej dyskusji wrzucał: http://sonda.hanzo.pl/sondy,170734,TK8Y.html

    Masz gigantyczne 10% poparcie, które cały czas rośnie! Czapki z głów ekspercie;)

  • piotr186 profesor
    Emil

    Z tego co widzę to Tajner powyżej mówi tylko o Kruczku, to skąd temat Michalczuka? A skoro już nie jest pierwszym trentem kadry to tematu nie ma. Nie on odpowiada za kadrę i nie on jest rozliczany za wyniki.

  • Pavel profesor
    @piotr186

    Piotr nie pisz do mnie zanim nie przeczytasz czegoś 2x i nie przemyślisz odpowiedzi, bo szkoda mi czasu na tłumaczenie.

  • HKS profesor

    @piotr186

    "Poza tym do trenera Kruczka nie mam żadnych zastrzeżeń" czy "mam do Kruczka pełne zaufanie" - oczywiście tylko Ty masz problemy z interpretacją słowa pisanego. A Michalczuk jak najbardziej jest w kadrze i JEST ODPOWIEDZIALNY ZA PRZYGOTOWANIE NA SKOCZNI - JEST OFICJALNE ODPOWIEDZIALNY.

  • anonim
    prawda boli

    Prawda jest taka że naszi skoczkowie nie umieją skakać i tyle, zwalają na kombinezony bo nie potrafią się przyznać do błędu. Jak nie kobinezony, to warunki, jak nie warunki to coś innego. Ludzie ogarnijcię się, wszyscy mają takie same kombinezony i podobne warunki, a lepiej skaczą od naszych..... nawet francuzi :) ELO

  • Pavel profesor
    @haze

    To czego mamy oczekiwać? Miejsc w trzeciej 10-tce? Rozumiem, że Kruczek jest beznadziejny, ale bez przesady. Nawet twój dzielny prezes oczkuje medalu MŚ.

  • Emil profesor
    @piotr186

    No właśnie Michalczuk cały czas jest w sztabie. I Tajner stwierdził że nie popełnił żadnych błędów a zmienili go tylko dlatego że przeciwko niemu byli absolutni wszyscy, z wyjątkiem Tajnera.

  • HKS profesor

    Tak jak typowałem że zajmiemy 6 miejsce w PN, tak typuje że medalu MŚ nie zdobędziemy. Na razie Twoje gadki, że Kot zdobędzie 800 punktów i zeszłoroczne typowanie, że będziemy na 2 miejscu w PN ma się nijak do rzeczywistości, a i tak bronisz konowałów z PZNu.Oczywiście w skokach nie można niczego wykluczyć, ale każdy ma prawo teoretyzować. Moim zdaniem łatwo będzie teraz przeciętniactwo przerobić w sukces i tyle.

  • haze doświadczony
    HKS

    Mam kilka medali, Budowniczy Polski Socjalistycznej, Wzorowy Żołnierz, Działacz PTTTK, itp, odstąpię Ci za darmo, tylko przestańcie na miłość boską oczekiwać medali wysypujących się jak z rękawa od naszych najlepszych na świecie, marniejących przy Tajnerze i Kruczku sławach skoków narciarskich...

  • piotr186 profesor
    HKS

    A gdzie A.Tajner powiedział ze Kruczek nie popełnił błędu? A Michalczuk jest po za tematem bo już nie jest trenerem kadry kombinatorów norweskich.

  • piotr186 profesor
    pavel

    Chyba ci się związki pomyliły wiem ze nazwy PZN i PZPN są bardzo podobne. Ale jednak wypadałoby to rozróżniać.

  • HKS profesor

    @piotr186

    Ja tylko zadałem pytanie geniuszu forumowy z 9% poparciem pod kreską;) Może mi odpowiesz kto jest w PZN zły skoro Michalczuk i Kruczek nie popełniają żadnych poważnych błędów?;)

  • Pavel profesor
    @stochomanka

    Dzięki Tajnerowi? Gdyby nie Małysz to nic by nie mieli, bo tylko dzięki niemu przyszli sponsorzy.

  • piotr186 profesor
    HKS

    Nie wiedziałem że umiesz przepowiadać przyszłość/względnie umiesz zakrzywić czasoprzestrzeń. .Bo skąd z taka pewnością wiesz że na MŚ nie zdobędziemy żadnego medalu (w skokach)?/

  • Pavel profesor
    @haze

    Nic, a więc oświeć mnie jakie to sławy skoków nie mają żadnych medali.

    @HKS Co za różnica póki kasa płynie szerokim strumieniem, nie ma co zmieniać :D

  • HKS profesor

    @kaskoki

    Oczywiście, że będzie lepiej. Będziemy już niedługo zajmować 5-6 miejsca w drużynie i mieć po 2 zawodników w trzeciej czasem drugiej dziesiątce + Stocha i oczywiście będzie to wielki sukces Łukasza. To że nie będzie żadnego medalu, to chyba nie muszę mówić.

  • HKS profesor
    DO KOGO APOLONIUSZ TAJNER MA ZASTRZEŻENIA?

    Do Michalczuka żadnych, do Kruczka żadnych. Z kim muszą nasi zawodnicy przegrywać, żeby Apollo miał do kogoś zastrzeżenia?

  • TheWolf doświadczony

    Czytajcie to:
    http://www.sportowefakty.pl/skoki-narciarskie/ 326856/apoloniusz-tajner-nie-wyobrazam-sobie-adama-malysza- jako-trenera-kadry
    usuńcie spacje.

  • anonim

    Tajner to wspaniały prezes dzięki niemu skoczkowie mają wszystko co potrzba do uprawiania tego sportu

  • piotr186 profesor
    haze

    No imasz rajce, Niestety niektórzy hejterzy (jak HKS,pavel) tylko z tego żyją tzn .z obrzucania błotem Tajnera i Kruczka i to jest sens ich życia, bez tego nie mieliby o czym tu pisać...

  • haze doświadczony
    Pavel, jak nie masz medali, to sobie natrzaskaj

    "Medali nie ma"... A ile sław w historii skoków nigdy żadnego medalu nie zdobyła? Skoki to nie szachy. Tutaj niczego nie da się przewidzieć na 100%.

  • haze doświadczony
    Tajner.

    Kompletnie nie rozumiem nieustannych ataków oszczerstw pewnej grupy ludzi w wobec Tajnera. Są dwaj ludzie, którzy zbudowali małyszomanię, Małysz i Tajner. Jeden bez drugiego nie osiągnęliby tego, co osiągnęli. Nigdy nigdzie Tajner nie powiedział, że polskie skoki to potęga, jak to dziwnie rozpowiada Szturc. W ogóle, jest pewna grupa ludzi pracujących w mediach, która non stop skłóca środowisko polskich skoków. Pozyskali w końcu Małysza - rajdowca, ale ciągle im mało. Może chcą zamiast skoków wprowadzić rajdy do TV?

  • Pavel profesor
    @haze

    To jest kadra A, a nie Kruczkowa szkółka niedzielna. Fajnie, że się uczy, szkoda tylko, że kosztem naszych skoków.

    Widzę, że tam jest kółeczko wzajemnej adoracji, zwodnicy mają luz, brak parcia an wyniki, to są za Kruczkiem. Tajner, ma wpływ na decyzje Kruczka, patrz np. wyjazd do Ramsau, to też jest za Kruczkiem, bo zagraniczny trener nie dałby sobie dyktować warunków. A wreszcie sam trenejro uważa, że jest tak zajebisty, że błędów nie popełnia, bo to stroje nie te, bo to psycholog nie ten itd. Wszyscy zadowoleni, tylko medali jak nie było tak nie ma.

    A co tam, niech się bawią, za 5 lat wyczerpią całkiem "małyszowe źródełko" i wrócimy sobie spokojie do sytuacji z lat 90'.

  • haze doświadczony
    oby ta nauka nie poszła w las

    Chyba nikt nie zakwestionuje tego, że Kruczek ciągle się uczy. Mateja to samo. Mimo to jestem za budowaniu własnego zaplecza trenerskiego. Argumentów jest więcej za polskim trenerem, niż zagranicznymi kropka. Co się stało konkretnie z naszymi? Rozregulowali się, po prostu. Niedociągnięcia w sprzęcie, złe warunki treningów przy silnym, tylnym wietrze, brak odporności psychicznej (bo gadać to oni sobie mogą, co chcą, ale że byli spanikowani, to wszyscy widzieliśmy) i słabi serwismeni.

  • anonim

    @kaskoki czyś Ty chłopie na głowę upadł, Kruczek jest szefem i odpowiada za wyniki, wg Twojego mniemania Romek Abramowicz zamiast wywalić z Chelsea di Matteo za denne wyniki powinien zwolnić sympatyczną doktor Evę Caneiro? Chłopie wyjdź z tego smrodu słodkiego pierdzenia

  • czarnylis profesor
    Będziemy czekać. Do samego końca

    Wywiad ten skomentowałem na WinterSzus więc pójdę na łatwiznę i wkleję to samo.

    To zobaczmy co prezes nam powiedział i porównajmy to z innymi wypowiedziami.

    Tajner - "Nie doszli do ładu z kombinezonami i wszystko się posypało. Uwierający i ciasny kombinezon to gorsza pozycja najazdowa, niższa prędkość na progu i słabsze odbicie."

    Jan Szturc - "Kombinezony to tylko alibi, problemem zasadniczym są błędy w pozycji dojazdowej, to one decydują, że kąt wybicia z progu jest taki, a nie inny, a to przekłada się na odległości, czyli te brakujące do dobrych skoków 10 metrów"

    Niby obaj mówią to samo, tylko że jeden bez ściemy.

    Tajner - "Najważniejsze w tym wszystkim, że w drużynie nie padła atmosfera."

    Maciek Kot po zawodach w Kuusamo - "atmosfera jest tak napięta, że może wybuchnąć".

    Znowu ktoś ściemnia.

    Tajner - "Mam do Łukasza zaufanie na najwyższym poziomie."

    A ja już nie mam. Z reguły jestem ufny ale jak ktoś mnie notorycznie oszukuje to byłbym głupi gdybym nadal mu ufał.

    Tajner - "To dobry trener i nowoczesny chłopak."

    Kazimierz Górski - "to dobry trener tylko wyników nie ma"
    Nowoczesny chłopak? Co to w ogóle znaczy?

    Tajner - "W Kuusamo zrobił im "wrzutkę", mówiąc o rezygnacji. Sądzę, że takimi słowami wstrząsnął grupą, przejrzeli, co i kogo mogliby stracić."

    Już mówię. Straciliby kumpla z pracy, a zyskaliby trenera.

    Tajner - "W skokach trenera zmienia się wtedy, gdy między nim a grupą porozumienia nie ma, a dalsza współpraca jest na siłę i tylko pogłębia błędy."

    Albo gdy trener przez 5 lat popełnia te same błędy i uzyskuje kiepskie wyniki poniżej oczekiwań prezesa, który rok w rok zapowiada złote czasy polskich skoków, a tu, mówiąc kolokwialnie - dup...

    Tajner - "Razem wpadli w turbulencje, wspólnie muszą się z nich wydostać".

    No to będziemy czekać na wydostanie się kadry z turbulencji. Do samego końca.

    Psy - reż. Władysław Pasikowski
    "-Panie Maurer czy jest pan gotów stać na straży porządku prawnego odnowionej Rzeczpospolitej Polskiej?
    - Bezapelacyjnie. Do samego końca. Mojego lub jej."

  • anonim

    Wierzę, że już wkrótce będzie lepiej a wielu osobom będzie głupio lub przyjmą jakieś dziwne teorie. U nas zbyt wiele osób chce decydować, doradzać, rozliczać a odpowiezialnością obciążyć 'kozła ofiarnego'. To Kruczek jest głównym trenerem i On ponosi odpowiedzialność ale jest również wiele ale... Otóż jest cały sztab szkoleniowy, konsultant naszych kadr, Szturc - trener Żyły, Mateja - trener Kłuska ( według opinii wielu osób najlepszy obecnie zawodnik Roberta, PZN itd itp. Nie bronię tu Kruczka. Już wkrótce nastąpi poprawa a problem istniał ale był bardziej skomplikowany a odpowiadało za niego więcej osób. Trochę obiektywizmu nikomu nie zaszkodzi i to jest bardziej budujące niż totalne mieszanie z błotem. A Hannu był dobry dla Adama a dla reszty kadry już nie.

  • anonim

    @Gina, czy Ty naprawdę bierzesz na serio słodkie pierdzenie złotoustego Prezesa?

  • gina profesor

    Dziwne, że dopiero teraz zauważyli, że z kombinezonami jest niedobrze. A kto nas przekonywał, że jesteśmy jak ekipa Austrii. Może zamiast na ujeżdżaniu po LGP trzeba było dopracować szczegóły. A nie ogłaszać jacy to my są dobrzy. W świetle tego, co teraz mówi Prezes tamte oświadczenia świadczą, że naszym fachowcom trudno nawet ocenić na jakim są poziomie. Rozumiem, że nie porównywali się z innymi, ale nie wiedzieli, że kombinezony nie pozwalają przyjąć dobrej pozycji dojazdowej, dobrze wyjść potem z progu? To ja już nie wiem, od czego ci trenerzy są? Co dają te "rozpisane plany treningowe"? Czy są to tylko ćwiczenia ogólnorozwojowe bez nacisku na techniczne aspekty? Coraz mniej rozumiem....

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl