Skoki na Narodowym najwcześniej w 2014 roku

  • 2013-01-30 19:24

Jeszcze kilka dni temu Przegląd Sportowy informował o tym, że planowane na październik tego roku skoki na Stadionie Narodowym są coraz bardziej realne. Dziś emocje kibiców ostudził Apoloniusz Tajner. W rozmowie z PS prezes Polskiego Związku Narciarskiego oznajmił, że projekt uda się zrealizować najwcześniej w 2014 roku.

- Na Stadionie Narodowym został zaplanowany na listopad światowy kongres klimatyczny ONZ i trzeba będzie wcześniej przygotować obiekt - informuje Tajner - Niestety nie będziemy mogli wpasować się w październikową ramówkę. Wojciech Ziemski z Testa Communications i Jan Kowal, który również pomaga przy tym projekcie, zastanawiali się nad innymi stadionami w Polsce, ale doszli do wniosku, że tylko na „Narodowym" można zorganizować takie show. Nie chcieliśmy ujawniać tego, że termin jest nierealny, bo istnieje zagrożenie, że ktoś inny podbierze nam pomysł i zgłosi swoją kandydaturę do organizacji zawodów na stadionie na przełomie października i listopada tego roku. Pojawiły się pogłoski, że również w innych krajach europejskich rozważają przeprowadzenie konkursów na arenie piłkarskiej.

- Zarezerwowaliśmy już wstępnie termin na Stadionie Narodowym na przełomie października i listopada przyszłego roku. Na dziś szansę na realizację całego przedsięwzięcia oceniam na 70 procent. Istnieje już gotowy szkic projektu skoczni HS-90. To optymalny rozmiar, podobne wymiary ma chociażby Średnia Krokiew w Zakopanem - informuje były trener polskich skoczków.

Tajner poinformował też, że w planach PZN-u jest cykliczne rozgrywanie zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich w Warszawie:

- Takie jest założenie, aby od 2014 roku co sezon walka o Kryształową Kulę rozpoczynała się w stolicy. Wszystko zależy jednak od tego, jak uda się przeprowadzić pierwsze zawody. Jeśli dobrze będzie to wypadnie, publiczność dopisze i organizator zarobi, to wtedy co roku najlepsi skoczkowie świata będą przyjeżdżać do Warszawy.


Adrian Dworakowski, źródło: Przegląd Sportowy
oglądalność: (14753) komentarze: (69)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    skoro Tajner garnie się na SN, a zaden inny stadion się wg niego nie nadaje, bez podania przyczyny, tzn., że mu ministerstwo sportu obiecało dotację. Na stadionie nic się nie dzieje i nie ma zadnych planów poza meczami reprezentsvji w kopanej i jakimś jednym koncertem, nie chcą świecić oczami, chcą coś zrobic, eby udowodnić, ze stadion jest wielofunkcyjny i ma wiele zastosowań.
    Opowiastki o prywatnym inwestorze to sobi możecie pomiedzy bajki włożyć. Nie garną się tacy by tam organizować jakiekolwiek imprezy, tańsze, a na pewno zjawią się budować skocznię i zwozić snieg za grube miliony, jasne, jasne.
    A PZN nawet projektu nie ma, tylko... szkic, cokolwiek to znaczy, nawet nie zamierzają wydać złotówki na projekt, więc o czym tu gadać...

  • anonim
    @dervish

    Miałem dłuższą wiadomość ale przez błąd przeglądarki mi ją wcieło, więc teraz krótko:

    Nie jestem socjologiem ani ekonomista, więc są to tylko moje opinie, a nie fakty, oparte na moich własnych obserwacjach rzeczywistości.

    Zgodzę sie z Tobą, że jeżeli cała kasa ma być od sponsorów, to nie mam nic przeciwko, niech robią co chcą :)

    Pozdrawiam również

  • anonim
    @MarcinBB

    Trafna uwaga :)

    Przytaczasz jesień 2011, ja przytoczę jesień 2012...
    23 października, w Tatrach na wysokości ponad 2000m n.p.m. była temperatura około 15 stopni, przeklinałem w duchu brak szortów i krótkiego rękawka.

    To ja wolę nie wiedzieć ile było wtedy w Warszawie :)

  • MarcinBB redaktor
    Dla mnie temat topoczątku była abstrakcja

    z jednego powodu - termin. Koniec października, początek listopada? Przecież LGP kończy się w październiku! To jest skrócenie okresu przygotowań o połowę. I co? Jeden konkurs Warszawie a potem kolejny prawie miesiąc później w Kuusamo czy Lillehammer? No i w końcu jakie temperatury panują w Warszawie w październiku? Pamiętacie jesień 2011? Jeszcze 1 listopada można było chodzić w krótkim rękawku. Przecież na tę skocznię trzeba będzie wyprodukować masę sztucznego śniegu i go utrzymać a to znacznie zwiększy koszty. Nie wiem na ile w ogóle ten pomysł ma ręce i nogi ale termin jest co najmniej dziwaczny. Skoro to ma być inauguracja PŚ, to czemu nie tradycyjnie pod koniec listopada?

  • anonim
    @dervish

    Często sprzeczam się z MSad__-em, ale tym razem to jednak bez przesady. Po pierwsze nie mówił nic o byciu inzynierem, nie podawał się za nikogo takiego, twierdził jedynie, że pracuje w branży budowlanej i potrafiłby policzyć prosta kratownicę. Do tego nie potrzeba jakiejś wielkiej wiedzy.

    Sam patrząc na konstrukcję dachu Narodowego nie wyobrażam sobie, usunięcia chociaż jego kawałka. Może jest to możliwe, ale na pewno nie małym kosztem :) Inna sprawą jest, jak tam wkomponować tę skocznię?

    Wszyscy śpiewają "popatrz w projekt"... Ludzie, przecież nikt szarej masie nie udostępni projektu budowlanego tylko żeby sobie popatrzyli, o czym wy w ogóle mówicie? Zresztą powtórzę po raz kolejny, konstrukcja dachu na narodowym jest skomplikowana i przeciętny inżynier tego nie ogarnie....

    Analogicznie jeszcze do powyższego akapitu, to Wy pokażcie ten szkic, który to podobno walnął Tajner, jak ta skocznia miała by być wkomponowana w obiekt?

    To jest oczywiście prośba nie dosłowna ;)

    Opłacalność tego pomysłu jest wątpliwa. Na całe przedsięwizięcie nie wystarczy wynająć stadionu na dzień lub dwa, lecz kilka/kilkanaście.

    Ja jakoś sceptycznie patrzę na ten projekt, niech sobie to zrobią na zachodzie, tam przynajmniej mają pieniądze ;)

    W Polsce skoki są wystarczająco wypromowane,skoki na Narodowym rzeszy fanów nie powiększą. Stali fani będą zainteresowani dyspcypliną tak czy siak, natomiast nowi i sezonowi pojawią się raczej w wypadku jakiegoś sukcesu naszej reprezentacji.

  • Kubiszon98 stały bywalec

    Pomysł nie jest zły,dla mnie też będzie dobrze,bede miał blisko.Ale z drugiej strony to bedą pieniądze wyrzucone w błoto na tą skocznie.Lepiej by ten sponsor dał kasę na modernizację Średniej Krokwi.A jak chcą koniecznie skakanie w Warszawie,to niech gdzieś zbudują skocznię,można by było wtedy klub otworzyć.O ile się nie mylę,to w Warszawie kiedyś była skocznia.

  • AdamB początkujący
    Zasady kwalifikacji na IO w Soczi

    PKOl zatwierdził system kwalifikacji polskich sportowców na IO w Soczi.

    W przypadku skoków narciarskich:
    "Niezbędne kryteria spełniają zawodnicy, którzy zdobyli punkty podczas Pucharu Świata FIS, Grand Prix lub Pucharu Kontynentalnego podczas okresu kwalifikacyjnego (lipiec 2012 r. - 19 stycznia 2014 r.)."

    Okres kwalifikacyjny: lipiec 2012 r. - 19 stycznia 2014 r.

    Więcej: http://olimpijski.pl/pl/files/Download/kryteria_kwalifikacyjne_soczi2014_v1.pdf

  • dervish profesor
    Cordo

    Po pierwsze nie roszczę sobie pretensji do bycia ekspertem. Powtórzyłem to już kilka razy.

    Po drugie: przeczytałem wypowiedzi MSada. Jeżeli tego typu wypowiedź jak ponizej traktujesz jako powazny ekspercki głos w dyskusji to świadczy to tylko o Twoich horyzontach myślowych :D :D :D

    cytat:
    ------------------------------------------------------------------------
    autor: MSad_ , 30 stycznia 2013, 23:37
    Ja swoje zdanie wypowiedziałem
    Siedzę branży budowlanej i to konstrukcji stalowych-studiowałem ten fach. Wyliczyć czy skonstruować kratownice ażurowa czy zwykłą z profili walcowni drobnej czy walcowni rur potrafię jeszcze mimo ze już tego nie robię, bo mam nieco inne zadanie w mojej firemce.
    Mój wspólnik bardzo dobry w konstrukcjach powiedział ze ten kto się zgodzi na rozebranie chociaż kawałka stadionu będzie zwykłym draniem.
    Ja powiem ostrzej. Będzie to skończony d.ebil.
    Kto ruszy STADION NARODOWY do takich celów zawiadomię prokuratora.
    Przepraszam bardzo. Czy nadal funkcjonuje powiedzenie "Zesr...sie a nie dać się ?
    Jak rozbiorą choć kawałek dach to potem juz nigdy ten dach się nie zasunie a jak się zasunie to się nie rozsunie.

    Chcą zepsuć to cudowna konstrukcje ? Ja się na to nie zgadzam
    Byłem na Stadionie 3 razy nie na imprezach ale tylko po to aby podziwiać konstrukcję Porobiłem sobie zdjęcia węzłów kotw wewnątrz i na zewnątrz a jakiś bydlak chce to zdewastować.

    Zrobić jednorazowa imprezę aby co pokazać?


    NEIN !
    -----------------------------------------------------------------------------

    4. Jeżeli MSad to wszystko czyta to proszę go o udostępnienie szczegółów projektu z którym musiał się dogłębnie zapoznać żeby pisać tego rodzaju opinie.

    5. Używanie przez eksperta takich słów jak debil, drań w krytyce w której na wstępie przedstawia się jako powazny fachowiec budowlany wystawia nie najlepsze świadectwo jego eksperckiej reputacji.

    6. Widzę, że to Ty masz problem bo zabrakło ci merytorycznych argumentów. W związku z tym wypada mi postawić kropkę i zakończyć tę jałową wymianę zdań.

  • Cordo początkujący
    @dervish

    Co Ty za bzdury wypisujesz.Przeczytaj wiec jeszcze raz ze zrozumieniem teksty tego @MSada.bo widzę masz problem
    Nikogo tu nie chcę bronic ale jestem za przyzwoitością ocen Kierujesz się chyba jakąś awersja do tej osoby bo nie potrafisz konstruktywnie i prawidłowo myśleć i oceniać. Nie jesteś więc godnym partnerem do dyskusji.

    Publicysta Niemiec czy jest ekspertem czy nie to nie ma znaczenia,gdy tworzy ironiczny artykuł. Tego nawet nie rozpoznałeś a czepiasz się go.od razu rozpoznając w jakim to celu napisał. Takiego jak Ty eksperta to tu na portalu jeszcze nie spotkałem

  • dervish profesor
    Cordo

    Nie było moim zamiarem obrażanie kogokolwiek. Po prostu napisałem, ze inaczej wyobrażam sobie wypowiedzi fachowca.

    Jeżeli ktoś powołuje się na własną wiedzę ekspercka w jakiejś dziedinie to niech przynajmniej zadba o to, żeby swoja ekspertyzę oprzeć na własnej analizie dokumentacji i faktów a nie na plotkach i pogłoskach.

    Czy warto kłaść na szali swój autorytet (nawet jeżeli jest to bezpieczne bo internet jest anonimowy) negując projekt którego szczegółow się nie poznało? A co będzie jeżeli za dwa lata impreza odbędzie sie i odniesie tak duży sukces, ze będzie się odbywała cyklicznie? Jeżeli wówczas przytoczymy dzisiejsze wypowiedzi ekspertów malkontentów to raczej nie będą mieli powodów do dumy ze swoich ekspertyz.

    P.S.
    Publicysta Niemiec nie jest dla mnie ekspertem podobnie jak każdy dziennikarz napisze wszystko byle sprzedać więcej egzemplarzy swojej gazetki. powoływanie się na jego osobiste odczucia w tej sprawie trąci humorem,

  • Cordo początkujący
    @dervish

    Przeczytałem 2 razy wypowiedzi @MSada. bo mnie zaintrygowała Twoja wypowiedź a właściwie totalna krytyka ze smaczkiem złośliwości.
    Myślę, że ma nieco wiedzy na temat konstrukcji,bo prawie pisze to samo co ja czytałem w artykułach temu tematowi poświęconymi
    Dokładnie przeczytaj a dowiesz się, że on także powołuje się na wypowiedzi ekspertów w tej dziedzinie chociażby głównego projektanta stadionu.a najmniej dokłada swoich stwierdzeń i jeśli to negujesz to kogo negujesz/
    Kolejny jego komentarz to ironia zawarta w cytacie i tak jest.
    Ty negujesz wszystko a wiec i opinie fachowców.Ja też jestem laikiem w tej dziedzinie ale chętnie słucham i przyjmuje do wiadomości opinie ludzi znających sie na konstrukcjach szczególnie fachowców oraz takich jak @MSad którzy może mają to wykształcenie i praktykę.
    Napisanie takich słów przez Ciebie "ma się wrażenia, ze pisze je inżynier, jeżeli już to może majster albo robotnik budowlaniec." jest niesmaczne i pozbawione kultury dyskusji tym bardziej , że nie znasz tego człowieka osobiście i nie wiesz co dokonał w życiu. Ja byłbym ostrożny .
    Mnie wszystko jedno czy będzie tam skocznia czy nie pod warunkiem,że będzie się to opłacało bez żadnych negatywnych skutków dla tak ładnego obiektu.

  • piotr186n doświadczony

    Po za tym organizatorem tych zawodów nie byłby PZN tylko firma Testa Communications. Są już tez wybierane podobno firmy konstruktorskie pośród dwóch Polskich i jednej niemieckiej). O rozbieraniu dachu nie ma mowy,

  • dervish profesor
    MSad_

    Wiesz co?
    Ja nie mam nic wspólnego z branża budowlana ani nie jestem architektem.

    Wybacz, ale czytając Twoje wypowiedzi nie ma się wrażenia, ze pisze je inżynier, jeżeli już to może majster albo robotnik budowlaniec. Może sie mylę bo jak wspomniałem żadnego wykształcenia w tej branży nie posiadam, ale takie jest moje odczucie po lekturze Twoich wypowiedzi.

    Z tego co można wyczytać w prasie to nigdzie nie upubliczniono szczegółów projektu. Publikowane w prasie i necie szkice to tylko luźne wariacje na temat tego jak by to mogło wyglądać.
    W jakimś wywiadzie Tajner przebąkiwał, że starali sie szczególy utrzymywać w tajemnicy, w obawie przed jakąś zagraniczna konkurencją (kogo miał na myśli nie wiem) :D Nie wiem też ile w tym prawdy. W kazdym baź razie najprawdopodobniej nie miałeś okazji zapoznać się ze szczególami projektu a nawet z jego zarysem..

    Twoja "ekspertyza" jest o tyle bezsensowna, ze opierasz się na własnych wyobrażeniach a nie na faktach. Czy uważasz, ze poważni ludzie z FIS, PZN i przedstawiciele kręgów biznesowo marketingowych wypowiadaliby tak daleko idące opinie na temat możliwości organizacji tego przedsięwzięcia i że padałyby konkretne nieodległe terminy realizacji, kalkulacje kosztów, czasy potrzebne na montaż i demontaż obiektu, gdyby nie mieli przedłożonego i zapiętego na ostatni guzik projektu ?

    Powołujesz się na to, ze Tajner coś gdzieś wspomniał o przebudowie stadionu? A czy Tajner to właściwa osoba, żeby powoływać się na jego słowa? Co miał na myśli mówiąc o przebudowie to wie tylko on.

    Dobry adwokat nie wypowiada się na temat wyroku sądu dopóty dopóki nie zapozna się z jego uzasadnieniem.
    To samo dotyczy kogoś kto ma się za eksperta od budownictwa. Najpierw wypadałoby zapoznać się z projektem, a przede wszystkim odwiedzić Stadion Narodowy a dopiero potem posądzać pomysłodawców i projektantów o wszystko co najgorsze. :) Wydając pochopne sądy bez znajomości faktów łatwo narazić się na ośmieszenie.

  • Narty321 stały bywalec

    @dervis- przepraszam, ale napisałam tak, poniewaz ktoś napisał, że to jest ża pieniądze publiczne. Każdy ma inne zdanie i kłótnie na takie tematy są bezsensowne. Ty jesteś za, ją jestem przeciwko. A co wyniknie z tej budowy... Dowiemy się ża parę lat.

  • dervish profesor
    Narty321

    Czytam Twoje wypowiedzi i zastanawiam się czy ty przypadkiem nie funkcjonujesz w swiecie równoległym.

    TO NIE BĘDZIE ZA PIENIĄDZE PUBLICZNE - tyle razy to było pisane, a ty zaczynasz kolejny post od zdania:

    autor: Narty321 , 31 stycznia 2013, 00:42
    -
    "Aha, czyli to pieniądze z budżetu państwa. A więc jesteśmy tak bogaci, że aż stać nas na takie budowy :-)"

    No wybacz, ale nie będe komentował tego co napisałeś po tym stwierdzeniu, bo rece opadają.

  • MSad_ profesor
    Ach zapomniałem dodać

    Zawody na Stadionie Narodowym rozpocznie swoim zachrypłym z przepcia głosem pofarbowany na czerwono piosenkarz odukrzajac stare przeboje .A tylko to bo Ciebie kocham. To dopiero bedzie rozglos, lans i skok w przeszłość.
    Jadę jutro do Harrachova oby tylko Karela Gota nie wpuscili na zeskok.

  • Narty321 stały bywalec

    Aha, czyli to pieniądze z budżetu państwa. A więc jesteśmy tak bogaci, że aż stać nas na takie budowy :-)

    @dervish- a co ma do tego klimat? I tak to będzie w zamkniętej "hali". Owszem pomyśł mógłby być całkiem spoko, ale po co to wszystko, aby raz w roku zoorganizować zawody? niech zajmą się tym bogatsze kraje. Koncerty to nie jest tak duża i poważna inwestycja jak skocznia. Poża tym ubiegamy się o organizację MŚ i IO, tę pieniądze bardzo pomogłyby i dałyby większą szansę w zoorganizowaniu tak wielkich i prestiżowych imprez. A co do Justyny to jeszcze przed wypowiedzią Parfjanowicza (mam nadzieję, że dobrze napisałam) miałam takie zdanie. Ona ryzykuje życie jeżdżąc po wąskich uliczkach w Zakopanem. Jak się jest zmęczonym to nie trudno o wypadek. I tutaj nie tylko chodzi o nią, ale o innych młodych ludzi, którzy tak jak ona ryzykują życie, aby osiągnąć swój cel. Np. Jaśkowiec.

  • anonim
    @Anja1980

    Z tego co pisał, ma coś wspólnego z konstruktorem/inżynierem, a nie powinno sie tego mylić z architektem :) Oczywiście co wybitniejsci architekci są równiez inżynierami, ale jeden i drugi zawód sam w sobie ma dużo mniej wspólnego, aniżeli wyobrażają to sobie ludzie :)
    Architekci naszkicowali ładny stadion, po czym wykreślili całą resztę obiektu, od toalet po dach właśnie. Jednakże to, czy tak naprawdę uda się o zbudować, a rpzede wszystkim jak dokładnie, to już była działka dla inżynierów :)

  • MSad_ profesor
    Anja1980 gg: 8809244, 31 stycznia 2013, 00:05

    Sory Cie bardzo.
    Juz wczoraj napisałem ,ze nie bede z Toba dyskutował gdyz napisałs ze na tym forum jedynie dervish jest madry co oznacza ze reszta to głupole czyli ja tez. Dzis wchodzisz i od razu czepiasz sie szydzisz bezpodstawnie.
    Powiem tylko jedno. Wczoraj nawet taki znafca ja Tajner powiedzial w TVN ze przy skoczni K-90 trzeba bedzie rozebrac cześc stadionu, nie wspomne o wypowiedziach , konstruktorów stadionu ktorych glos z pewnoscią wg Ciebie to bzdury,

    Doucz sie moze doczytaj na ten temat a potem formułuj swe stwierdzenia.
    Bez odzewu ja wspomniałem Poszukaj sobie do szydzenia rownego Tobie. Ja jestem jak wczoraj stwierdziłas za głupi.
    Bye

  • anonim

    POoglądałem teraz fotki, nie wygląda to korzystnie... :) Zresztą, to bardzo skomplikowana konstrukcja, wiedza na temat policzenia kratownicy nie ma nic do rzeczy w tym wypadku.
    Z tego co się orientuję, jedyna pracowania jaka w ogóle zgodziła się podjąć policzenia tej konstrukcji to jakaś Poznańska, ale to takie moje ogólne dane, moga być błędne. Nie ma co się dziwić. W Polsce zbyt wiele skomplikowanych konstrukcji się nie liczby, a tym bardziej czegoś tak innowacyjnego jak dach narodowego z iglicą.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl