MŚ w Val di Fiemme: Dziś konkurs drużynowy, seria próbna już o 15:30!

  • 2013-03-02 14:52

Przed nami ostatni konkurs skoków na Mistrzostwach Świata w Val di Fiemme. Dziś skoczkowie staną do rywalizacji w konkursie drużynowym na skoczni dużej (HS-134). Na starcie zobaczymy dwanaście ekip, w tym reprezentację Polski.

Trudno wyłonić zdecydowanego faworyta dzisiejszej rywalizacji bowiem kilka zespołów prezentuje bardzo wysoki i wyrównany poziom. Walka o złoto powinna rozegrać się między Niemcami, Norwegami i Austriakami, ale nawet najmniejszy błąd jednej z tych ekip może spowodować, że do rywalizacji włączą się Polacy, Słoweńcy czy Japończycy.

Nasz kraj, w kolejności startowej, reprezentować będą: Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Kamil Stoch. Mistrzowska forma Kamila Stocha, bardzo dobre skoki Macieja Kota podczas wczorajszych treningów oraz stabilna forma Piotra Żyły i Dawida Kubackiego dają nadzieję, że Polacy odegrają w dzisiejszym konkursie istotną rolę w walce o medale.

Pogoda w Val di Fiemme jest podobna do tej z dnia wczorajszego. Jest słonecznie, bezchmurnie, temperatura wynosi około 8*C, a wiatr jest niemalże niewyczuwalny.

Początek dzisiejszych zawodów już o godzinie 16:30. Na 15:30 przewidziano serię próbną. Bezpośrednia transmisja telewizyjna na antenie TVP 1 oraz na Eurosporcie.

Wyniki na żywo będziecie mogli śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>

lub nowej relacji Berkutschi >>

Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy do wspólnego komentowania skoków na naszymczacie ». Jednocześnie prosimy, by nie robić tego w komentarzach.

Lista startowa
Lp. Zawodnik Kraj
1-1 MUMINOV Sabirzhan KAZ
1-2 HEISKANEN Sami FIN
1-3 DELLASEGA Roberto ITA
1-4 AMMANN Simon SUI
1-5 ROMASHOV Alexey RUS
1-6 KOUDELKA Roman CZE
1-7 SHIMIZU Reruhi JPN
1-8 KOT Maciej POL
1-9 KRANJEC Robert SLO
1-10 WANK Andreas GER
1-11 STJERNEN Andreas NOR
1-12 LOITZL Wolfgang AUT
2-1 KOROLEV Alexey KAZ
2-2 LARINTO Ville FIN
2-3 MORASSI Andrea ITA
2-4 PEIER Killian SUI
2-5 KORNILOV Denis RUS
2-6 HLAVA Lukas CZE
2-7 KASAI Noriaki JPN
2-8 ZYLA Piotr POL
2-9 TEPES Jurij SLO
2-10 FREUND Severin GER
2-11 HILDE Tom NOR
2-12 FETTNER Manuel AUT
3-1 ZHAPAROV Radik KAZ
3-2 ASIKAINEN Lauri FIN
3-3 BRESADOLA Davide ITA
3-4 GRIGOLI Marco SUI
3-5 ROSLIAKOV Ilja RUS
3-6 JANDA Jakub CZE
3-7 ITO Daiki JPN
3-8 KUBACKI Dawid POL
3-9 HVALA Jaka SLO
3-10 NEUMAYER Michael GER
3-11 BARDAL Anders NOR
3-12 MORGENSTERN Thomas AUT
4-1 SOKOLENKO Konstantin KAZ
4-2 KOIVURANTA Anssi FIN
4-3 COLLOREDO Sebastian ITA
4-4 DESCHWANDEN Gregor SUI
4-5 VASSILIEV Dimitry RUS
4-6 MATURA Jan CZE
4-7 TAKEUCHI Taku JPN
4-8 STOCH Kamil POL
4-9 PREVC Peter SLO
4-10 FREITAG Richard GER
4-11 JACOBSEN Anders NOR
4-12 SCHLIERENZAUER Gregor AUT

Paweł Guzik, źródło: Informacja własna
oglądalność: (28406) komentarze: (327)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Piątkowe skoki Polaków w Val di Fiemme

    Miejsca Polaków w trzech piątkowych treningach:

    1.Maciej Kot --.-.-.--.-- 01 i 03 i 02 miejsce
    2.S.Hula -----.----.----- 13 i 06 i 12
    3.Krzysztof Miętus -...- 16 i 16 i 06


    Odległości Polaków w trzech piątkowych treningach:

    1.Maciej Kot --.-.-.--.-- 125.0m - 87.4 i 124.5m - 83.2 i 126.0m - 81.9 pkt
    2.S.Hula -----.----.----- 118.0m - 68.4 i 121.0m - 74.2 i 121.0m - 72.7
    3.Krzysztof Miętus -...- 110.5m - 64.3 i 116.5m - 66.9 i 124.5m - 77.7

    Wyniki z uwzględnieniem belki startowej i siły wiatru:

    I trening - startowało 29 zawodników
    II trening - startowało 27 zawodników
    III trening - startowało 26 zawodników

    Bezprzecznie najlepszym w tych treningach okazał się M.Kot i to on zakwalifikował się jako 4 na konkurs druzynowy.

  • jozek_sibek profesor
    Tak jest w tym sezonie w konkursach drużynowych

    Najlepsi w konkursach drużynowych w PŚ 2012/2013:

    1 - konkurs drużynowy - 30.11.2012 - Kuusamo
    2 - konkurs drużynowy - 11.01.2013 - Zakopane
    3 - konkurs drużynowy - 09.02.2013 - Willingen
    4 - konkurs drużynowy - 17.02.2013 - Oberstdorf (loty)

    1.Słowenia --.-.-- 300 + 400 + 400 + 300 =1400 pkt
    2.Austria ----.---- 350 + 300 + 250 + 350 =1250
    3.Niemcy --.-.-.-- 400 + 250 + 300 + 250 =1200
    4.Norwegia -...-.- 250 + 100 + 350 + 400 =1100
    5.POLSKA --.--.-- 000 + 350 + 200 + 150 = 700
    6.Japonia -.-.-.-.- 200 + 000 + 150 + 200 = 550
    7.Czechy --.-.-.-- 050 + 200 + 100 + 100 = 450
    8.Rosja --.--.--.-- 150 + 150 + 050 + xxx = 350
    9.Finlandia ---.--- 100 + 000 + 000 + 050 = 150
    10.Włochy -..-.-.- xxx + 050 + 000 + xxx = 050
    ========
    0.Szwajcaria -...- 000 + xxx + 000 + xxx
    00.Francja ------- 000 + xxx + xxx + xxx
    00.Korea --.---.-- xxx + xxx + 000 + xx
    ---------------
    00.USA ---.--.--.--xxx + xxx + xxx + xxx
    00.Kazachstan ... xxx + xxx + xxx + xxx
    00.Estonia -.-..-.- xxx + xxx + xxx + xxx

    000 - bez pkt
    xxx - nie startowali

  • jozek_sibek profesor
    Konkursy drużynowe obecnego sezonu

    IV drużynowy konkurs PŚ 2012/2013:

    Niedzielny konkurs drużynowy w Oberstdorfie (loty) - 17.02.2013:

    1.Norwegia -....- 1577.1 pkt
    2.Austria ---.---- 1529.3
    3.Słowenia -.-.-- 1523.6
    4.Niemcy -.-.-.-- 1521.1 - spadek z 2 pozycji po I serii
    5.Japonia -.-..-.- 1387.3
    6.POLSKA --.-.-- 1279.6
    7.Czechy -.-.-.-- 1198.8
    8.Finlandia --.--- 1138.8


    Miejsca Polaków w konkursie drużynowym:

    1.Krzysztof Biegun -------- 18 miejsce
    2.Klemens Murańka ---.--- 25
    3.Jan Ziobro ---.--.--.--.--- 27
    4.Aleksander Zniszczoł .... 28 - na 32 startujacych

    Odległości Polaków w konkursie druzynowym:

    1.Krzysztof Biegun -------- 197.5m - 183.1 pkt i 184.0m - 350.8 pkt
    2.Klemens Murańka ---.--- 176.0m - 155.4 pkt i 178.0m - 316.5
    3.Jan Ziobro ---.--.--.--.--- 172.0m - 145.6 pkt i 180.5m - 308.6
    4.Aleksander Zniszczoł .... 166.5m - 142.4 pkt i 179.5m - 303.7


    Polacy - miejsca w swoich grupach:

    1.Krzysztof Biegun -------- 5 i 6 miejsce w I grupie
    2.Jan Ziobro ---.--.--.--.--- 6 i 6 miejsce w II grupie
    3.Aleksander Zniszczoł .... 7 i 7 miejsce w III grupie
    4.Klemens Murańka ---.--- 7 i 8 miejsce w IV grupie

    Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej pomiędzy grupami.

    I runda
    I grupa - podstawa 28 belka (A.Jacobsen,M.Neumayer i S.Kraft - 26 belka - uwzgledniono)
    II,III i IV grupa - podstawa 26 belka (G.Schlierenzauer - 23 belka - uwzgledniono)

    II runda
    I i IV grupa - 29 belka (wyjatek G.Schlierenzauer - 27 belka - uzwzledniono w grupie (+ 6.9 pkt)
    II i III grupa - wszyscy skakali z 28 belki startowej

  • jozek_sibek profesor
    Konkursy drużynowe obecnego sezonu

    III drużynowy konkurs PŚ 2012/2013

    Sobotni konkurs drużynowy w Willingen - 9.02.2013

    1.Słowenia -.-.-- 990.4 pkt
    2.Norwegia -....- 972.5
    3.Niemcy -.-.-.-- 963.7
    4.Austria ---.---- 958.6
    5.POLSKA --.-.-- 909.1
    6.Japonia -.-..-.- 890.4
    7.Czechy -.-.-.-- 827.1
    8.Rosja --.-.--.-- 786.7
    ----------
    9.Włochy --.--.-- 359.2
    10.Szwajcaria -- 357.2
    11.Finlandia -...- 322.1
    12.Korea --.--.-- 237.6


    Miejsca Polaków w konkursie drużynowym:

    1.Kamil Stoch --.-.--.-- 04 miejsce - awans z 7 miejsca po I rundzie
    2.Dawid Kubacki -..-..- 13 - spadek z 9 miejsca
    3.Krzysztof Miętus -...- 22
    4.Piotr Żyła ------------ 28 - startowało 32 zawodników w II rundzie


    Odległości Polaków w konkursie druzynowym:

    1.Kamil Stoch --.-.--.-- 139.5m - 124.8 pkt i 140.0m - 259.7 pkt
    2.Dawid Kubacki -..-..- 138.0m - 124.1 pkt i 132.0m - 242.3
    3.Krzysztof Miętus -...- 130.0m - 107.4 pkt i 125.5m - 216.3
    4.Piotr Żyła ------------ 127.0m ... 94.0 pkt i 122.0m - 190.8


    Polacy - miejsca w swoich grupach:

    1.Piotr Żyła ------------ 8 miejsce w I grupie
    2.Krzysztof Miętus -...- 6 miejsce w II grupie
    3.Dawid Kubacki -..-..- 3 miejsce w III grupie
    4.Kamil Stoch --.-.--.-- 4 miejsce w IV grupie

    Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej.

    Pierwsza runda:
    I grupa - wszyscy startowali z 16 belki startowej.
    II,III i IV grupa - wszyscy startowali z 18 belki startowej

  • jozek_sibek profesor
    Konkursy drużynowe obecnego sezonu

    II drużynowy konkurs PŚ 2012/2013

    Piątkowy konkurs drużynowy w Zakopanem - 11.01.2013:

    1.Słowenia -.-.-- 963.5 pkt
    2.POLSKA --.-.-- 954.4
    3.Austria ---.---- 931.1
    4.Niemcy -.-.-.-- 908.4
    5.Czechy -.-.-.-- 833.7
    6.Rosja --.-.--.-- 831.8
    7.Norwegia -....- 822.0 - spadek z 3 miejsca po I rundzie!
    8.Włochy --.--.-- 781.3
    ----------------
    9.Japonia -.-..-.- 396.0
    10.Finlandia -...- 366.8


    Miejsca Polaków w piątkowym konkursie drużynowym:

    1.Kamil Stoch --.-.--.-- 01 miejsce
    2.Maciej Kot --.-.-.--.-- 02
    3.Piotr Żyła ------------ 04
    4.Krzysztof Miętus -...- 27 - startowało 32 zawodników w II rundzie


    Odległości Polaków w piątkowym konkursie drużynowym:

    1.Kamil Stoch --.-.--.-- 133.0m - 130.6 pkt i 130.0m - 260.1 pkt
    2.Maciej Kot --.-.-.--.-- 133.0m - 137.0 pkt i 127.0m - 252.5
    3.Piotr Żyła ------------ 129.0m - 127.6 pkt i 128.5m - 248.8
    4.Krzysztof Miętus -...- 118.0m - 110.2 pkt i 108.0m - 193.0


    Polacy - miejsca w swoich grupach:

    1.Piotr Żyła ------------ 2 i 2 miejsce w I grupie
    2.Maciej Kot --.-.-.--.-- 1 i 4 miejsce w II grupie
    3.Krzysztof Miętus -...- 5 i 7 miejsce w III grupie
    4.Kamil Stoch --.-.--.-- 1 i 1 miejsce w IV grupie

    Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej.

    Pierwsza runda:
    I grupa - wszyscy startowali z 12 belki startowej.
    II,III i IV grupa startowała z 11 belki startowej

    W II rundzie wszyscy startowali z 11 belki startowej.

    Wspaniały sukces w porównaniu do I druzynowego konkursu w Kuusamo

  • jozek_sibek profesor
    Konkursy drużynowe obecnego sezonu

    I drużynowy konkurs PŚ 2012/2013

    Piątkowy konkurs drużynowy w Kuusamo - 30.11.2012

    1.Niemcy ------- 1104.1 pkt
    2.Austria -.-.-.-- 1098.8
    3.Słowenia -....- 1064.4
    4.Norwegia --.-- 1048.8
    5.Japonia ---.--- 1015.4
    6.Rosja --.--.--.-- 938.9
    7.Finlandia ---.--- 895.6
    8.Czechy --.-.-.-- 864.3
    ----------------
    9.Szwajcaria -...- 423.6
    10.Francja ------- 359.4
    11.POLSKA -..-..- 354.3


    Miejsca Polaków w piątkowym konkursie:

    1.Dawid Kubacki -....- 35 miejsce
    2.Piotr Żyła ----------- 39
    3.Kamil Stoch --.-.-.-- 41
    4.Maciej Kot --.-.-.-.-- 42 - startowało 44 zawodników


    Odległości Polaków w piątkowym konkursie

    1.Dawid Kubacki -....- 123.5m - 115.9 pkt
    2.Piotr Żyła ----------- 110.0m ... 89.6
    3.Kamil Stoch --.-.-.-- 104.5m ... 75.0
    4.Maciej Kot --.-.-.-.-- 103.5m ... 73.8


    Polacy - miejsca w swoich grupach:

    1.Kamil Stoch -------- 11 miejsce w I grupie
    2.Piotr Żyła ------------ 8 miejsce w II grupie
    3.Dawid Kubacki -..-..- 6 miejsce w III grupie
    4.Maciej Kot ----.----- 11 miejsce w IV grupie

    Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru - wszyscy Polacy jak i inni w I rundzie startowali z 8 belki startowej.

    Totalna klęska.

  • jozek_sibek profesor
    Tak było 2 lata temu w MŚ w Oslo (duza skocznia)

    Sobotni konkurs drużynowy w Oslo - 5.03.2011 (tylko jedna seria):

    1.Austria -.-..-.- 500.0 pkt
    2.Norwegia -.-.- 456.4
    3.Słowenia ----- 452.6
    4.Niemcy ---.--- 451.9
    5.POLSKA ------ 435.6
    6.Japonia --.-.-- 410.7
    7.Finlandia -....- 408.3
    8.Czechy ---.--- 387.7
    ---------
    9.Rosja --------- 285.5
    10.Kazachstan - 265.2

    Miejsca Polaków w konkursie drużynowym:

    1.A.Małysz .- 07 miejsce
    2.P.Żyła -.-.- 11
    3.K.Stoch --- 27
    4.S.Hula -...- 29 na 40 startujących (jedna seria)

    Odległości Polaków w pierwszej serii konkursu drużynowego:

    1.A.Małysz .- 135.5m - 123.2 pkt
    2.P.Żyła -.-.- 127.0m - 118.0
    3.K.Stoch --- 113.5m - 100.6
    4.S.Hula -...- 113.5m ... 93.8


    Polacy - miejsca w swoich grupach:

    1.K.Stoch --- 8 miejsce w I grupie
    2.P.Żyła -.-.- 2 miejsce w II grupie
    3.S.Hula -...- 8 miejsce w III grupie
    4.A.Małysz .- 4 miejsce w IV grupie

    Ii IV grupa startowała z 11 belki startowej,natomiast II i III grupa z 12 belki startowej

    Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru ale bez uwzglednienia belki startowej pomiedzy grupami.

  • baranskia stały bywalec
    Sędziemu z poz. 3. (POL) zawdzięczamy msce gorsze od Niemców - a o 0,2 powinni w

    powtórzę się - Pan Sędzia z 3. poz. (POL) wydrukował wynik dla Niemców - czysta matematyka...

    Freitagowi (Niemcy) daje 19,0 - za co?!
    Stoch (Polska) zyskuje u niego 18,5 - zasłabiutki występ chyba że za nazwisko?!

    Efekt: Niemcy 0,5 w górę a Polacy tyleż samo w dół - stąd różnica wzrasta do calutkiego 1,00 punktu - a Nasi przegrywają z Niemcami o 0,8 pktu - Hmmm...

    Gdyby dał jak należy (czytaj odwrotnie!) to POLSKA wygrywałaby z Niemcami o marne 0,2 punkta/u -

    I co ja - Polak - mam myśleć o takim Sędzim z mego kraju?! :? ;( :!?
    A Wy co myślicie - szansę zmarnował nam pewien pan - WSTYD MU i HAŃBA!

    Adam Barański (baranskia)

  • Mroziuuu_PL początkujący

    Ja to widze tak - slabsze skoki Shimizu i Noriakiego, poprawka Kota, reszta utrzyma swój poziom, słabszy skok Wanka, do tego któryś z pozostałych Niemców nie wyląduje dobrze i mamy medal, do tego Austriacy nie wyglądają zbyt pewnie.

  • KamiLoSsKi doświadczony
    @mlody841

    A nie uważasz, że pisanie, że Kot zawalił nam medal to przesada? Rozumiem, po konkursie można się posunąć do takiego stwierdzenia, ale nie po pierwszej serii. Po za tym niektórzy znowu zaczynają swoje chore przemyślenia, że Maciej uważa się za nie wiadomo kogo. O to mi chodzi, jeśli nie zrozumiałeś.

  • sieko bywalec
    .

    Nie mamy najgorszej sytuacji wyjściowej na drugą serię. Troche szkoda, że Kot nie skacze na swoje możliwości, bo stać go na naprawde dalekie loty. Mam nadzieje, że w drugiej serii pokaże już w pełni swoje umiejętności, Żyła żeby skoczył tak ze 2m dalej jak w pierwszej, Kubacki niech powtórzy a Stoszek... Także niech powtórzy :) . Nota w pierwszej serii Kamila 152.1pkt - kosmos :)

  • sobu bywalec

    Najazdy na mistrza treningów i gościa który niszczy marzenia o medalu nie słuszne? Ludzie on wczoraj na 3 treningach był na podium i chyba nawet trzeba wymagać od niego skoków w pobliże 130 metra a to co odwala jest śmieszne! coś w stylu "jestem małym dzieckiem, nie zdobyłem medalu indywidualnie to nie pomogę Kamilowi zdobyć drugiego" rozpieszczony dzieciak. Najeżdżacie na Gregora a zachowania kota nie widzicie .

  • anonim
    jest szansa na medal brązowy

    Kot i Żyła muszą zrealizowac zadanie na 5 +, Kubacki swoje a kamil znów ponad oczekiwania bo jest w formie na maxa
    Serio jest możłiwe na medal brązowy - czuję to!
    jeszce mnie wspomniecie!

  • BronBron bywalec
    Sytuacja jest prosta.

    Maciek skacze swoje i mamy medal. Tylko musi wytrzymać, a nie jak w czwartek...
    Wank nie jest w stanie skoczyć dwa razy tak daleko, nie ma opcji. Fettner to samo. Szansa jest bardzo duża, trzeba tylko lepszego skoku Kota, bo Żyłą i Kubacki wytrzymają na 100%.

  • tomek_92 doświadczony

    Brawo Kamil, kapitalny skok! Widać kto rządzi na tej skoczni i jaką wartością jest posiadanie mistrza świata. Dzięki temu mamy jeszcze szanse na medal. Jednak w II serii Kot musi skoczyć dużo lepiej, bo jego pierwszy skok nie był udany. Dobrze by było żeby Piotrek i Dawid też dołożyli trochę metrów i może być dobrze.

  • BronBron bywalec
    Sytuacja jest prosta.

    Maciek skacze swoje i mamy medal. Tylko musi wytrzymać, a nie jak w czwartek...
    Wank nie jest w stanie skoczyć dwa razy tak daleko, nie ma opcji. Fettner to samo. Szansa jest bardzo duża, trzeba tylko lepszego skoku Kota, bo Żyłą i Kubacki wytrzymają na 100%.

  • anonim

    hehehe turysci jak zawsze plan wykonuja w 100%

    wspanialy poczatek mistrza swiata i wszechswiata M.Kota przelamal psychologiczna bariere 120m gdzie wszyscy inni za nim lodowali w ~~130 metrze juz starata na dzien dobry ponad 10m :P

    nastepny turysta tez osignal odlglosc reprezentacji ktore walcza o miejsca ostatnei i 8

    kolej na trzeciego turyste ten jako jedyny uzyskal dopuszczalna odleglosc a tu psikus wszyscy za nim tez skoczyli dalej tylko ZE Z OBNIZONEJ BELKI :P

    zaspiewajamy hymn polskich kibicow ,,nic sie nei stalo polacy nic sie nei stalo znow nic sie nei stalo,,

  • strong1 weteran
    -

    W PŚ Janus lepszy od Kruczka, natomiast na MŚ to on trafił tylko z Prevcem obiektywnie. Reszta rzęzi. Forma przyszła na Wilingen, za wcześnie eksplodowali.
    Kot za krótko, nie da się awansować na podium, jak ktoś nie pomożę, a nasi muszą wygrać z Japonią, tu można mieć nadzieję, że Shimizu tegi bue powtórzy.

  • HKS profesor

    Jeśli Kot coś zawalił to co najwyżej złoto, co to jest zawalenie medalu to pokazał Tepes, ale Słoweńcy w słabszej formie i wiatr w plecy, to w sumie wyniki nie są niespodzianką. Tak czy siak Janus się uratował Prevcem, ale na TCS i MŚ z formą kompletnie całościowo nie trafił.

  • anonim

    Polacy odpuszczają w końcówce narty nie wiem czy zauważyliście
    skoki mogły być dłuższe żyła i kot robią ten sam błąd a na progu dobrze a potem ich przyciska pod koniec.. dlatego nadzieja w Kubackim

  • LucasTheFox bywalec

    "jezu....te pytania do Stocha w tvp są tak żałosne, gdzie ci dziennikarze się uczą, kto im płaci za takie coś ?"

    @pablo1200 - dokładnie, pytania, na które nie da się sensownie odpowiedzieć, Sczęsny sam sobie powinien odpowiadać na zasadzie: "na głupie pytania są głupie odpowiedzi", w ogóle ten Szczęsny to jakiś przygłup, do tego wygląda jakby miał tak w dowodzie napisane.... ;/

  • dervish profesor
    Schlieri

    A ja myśłe tak. Gregor jest w chwili obecnej najlepszym skoczkiem swiata (wyniki na to wskazują), ale jak widać nawet takiego geniusza mozna źle przygotować do najważniejszej imprezy w sezonie.

    Pointner dał plame na cąłej linii. Katastrofa Koflera, mocno średnia forma Gregora, zagubiony Morgenstern.

    A może to nie sa błędy trenera, moze to jest element szerszej strategii której finalnym sprawdzianem będą Igrzyska Olimpijskie w Soczi? Moze Pointner postanowił zrobic przerwę i potraktował sezon przedolimpijski treningowo.

  • anonim
    pdwr

    -IO- 20 (1 miejsce)- 15 (drugie miejsce)- 10 ( 3 miejsce)
    -MŚ- 15- 12- 10
    -MŚwL- 10- 8 -5 (8 - 6 - 4 w nieol)
    -PŚ (generalna)- 12 - 10- 8
    -PŚwL (generalna)- 7- 5- 3
    -TCS- 12- 10- 8
    -PŚ (poszczególne zawody, łącznie z lotami)- 3- 2- 1

    Proponuję ten sposób obliczeń, bo w Twoim Puchar Świata jest zbyt mocno preferowany. Przy założeniu wygrania siedmiu zawodów bez innych podium byłoby to 41 pkt za kule, dwa razy więcej niz IO, a to jednak główny cel dla sportowca.

  • Stinger profesor
    piotr186n

    No na pewno jest medal i z tego trzeba się cieszyć. Oby IO za rok były dużo bardziej udane. Myślę że teraz mamy trochę nie dosyt bo to jednak Bjoergen zdobyła dużo więcej to możemy sobie powiedzieć oprócz srebra i TdS mamy prawie pewną KK a więc nie jest źle. Ja tam zamierzam się tym cieszyć.

  • anonim

    Od dłuższego czasu obserwuję dyskusję o tym, kto jest najlepszym skoczkiem, porównania medali i zwycięstw w PŚ. Proponuję ustalić sposób wyliczania osiągnięć skoczka, a w tym celu użycie skali punktowej za poszczególne miejsca 1-3 w różnych zawodach.

    -IO- 15 (1 miejsce)- 12 (drugie miejsce)- 10 ( 3 miejsce)
    -MŚ- 12- 10- 8
    -MŚwL- 12- 10 -8
    -PŚ (generalna)- 20- 15- 10
    -PŚwL (generalna)- 9- 7- 5
    -TCS- 12- 10- 8
    -PŚ (poszczególne zawody, łącznie z lotami)- 3- 2- 1

    Mistrzostw Świata Juniorów nie przewiduję, ale można je dodać. Tak samo Turniej Nordycki- jest rozgrywany nieregularnie, więc ciężko porównywać, Jeśli w sezonie nie była przyznawana mała KK za loty, wziąć pod uwagę wyniki nieoficjalne.

    Czekam na uwagi :)

  • anonim

    autor: piotr186n

    Moze ty tez cos jednak nie wiesz ze Kowalczyk ma od zawsze za niski poziom hemoglobiny we krwi co to znaczy w sporcie tak wytrzymalosciowym tlumaczyl tobie nie bede ilosc czerwonych krwinek we krwi ma ogromne znaczenie w tym sporcie ona ma ich za malo.I zeby to wyrownac do granicy normy musial by przyjmowac slynne EPO ale dla niej oznaczalo by to ze lata na dopingu.Z reszta nigdy nie chciala brac tego swinstwa.
    Ona w biegach robi kapitalne wyniki od kilku lat .

  • Narty321 stały bywalec

    A w skokach nie ma co mówić, bezapelacyjnie najlepszy jest Schlieri. Po prostu nie wytrzymał psychicznie na MŚ i podobnie jak Justyna przywiózł z VdF "tylko" jeden srebrny krążek. Na pewno jest bardzo zawiedziony, ale w sezonie jest najlepszym zawodnikiem. Dla mnie najważniejszy jest PŚ i zdobycie KK, bo to pokazuje, że ktoś był najlepszy CAŁY sezon. A starty na MŚ to "tylko" szczęście, psychika i dyspozycja dnia. Oczywiście nie mówię o kimś, kto z MŚ przywozi kilka medali.

  • anonim

    Justyna ma juz 30 lat i musi cos odpuszczac i bedzie musiala podchodzic taktycznie w sezonie olimpijskim do startow i jestem przekonany ze ze swoim trenerem podejma odpowiednie decyzje bo start na IO w Soczi moze byc jej ostatnim startem nie tylko w sezonie ale i na tej imprezie.Natomiast co bedzie jak Kowalczyk zakonczy kariere ? kto ja zastapi w walce z norwezkami? obecnie nie ma takiej ktora bylaby zdolna tak harowac jak Kowalczyk.
    A taki @piotr zna sie nie tylko na skokach ale i na biegach zna wszystkie szczegoly sztabu Kowalczyk wie co dla niej dobre a co nie -znaFco daruj sobie.

  • Narty321 stały bywalec

    Kowalczyk na tych MŚ po prostu miała pecha. Nie wytrzymała presji. Wszyscy na szyje zawieszali jej 4 medale w tym 2 złote. To miały byś jej MŚ, przygotowywała się do nich cały rok. Na pewno czuje niedosyt, bo jakby się nie patrzeć, miała świetne trasy, ciężkie, miała formę, ale nie miała... koleżanek(!). Marit połowę sukcesu powinna zawdzięczać właśnie koleżanką. Widać było w biegu na 10 km łyżwą, jak dużo to dla niej znaczy. Nikt koło niej nie biegł, nikt jej nie pomagał i była druga, za Johaug, która dogoniła Steire i razem ze sobą współpracowały. Moim zdaniem było widać, że Justynie słabo jechały narty w każdym biegu i miała dużo słabiej posmarowane narty niż, np. Johaug, bądź inne Norweżki. Justyna powinna też wystartować w biegu na 10 km łyżwą i śmiało mogłaby walczyć o medal. Nie jestem ekspertem od biegów, ale dzisiaj Justyna po prostu nie wytrzymała presji, ona MUSIAŁA wygrać i zdobyć medal, dlatego to tak wyszło. JEŻELI CHODZI O KAMILA I JUSTYNE. To Kowalczyk to fenomen sportowca, ogromny talent i ciężka praca. Jak na razie jest dużo lepsza od Kamila Stocha. Jest po prostu największą gwiazdą polskiego sportu i mam nadzieję, że w styczniu na gali MISTRZÓW SPORTU znowu będzie najlepsza, bo medal MŚ przywiozła, 4 KK I 4 TDS. To jest bardzo cenne i ogromnie trudne do zdobycia .

  • piotr186n doświadczony
    Stinger

    Nie wiem, jakoś tak zabrakło mocy w tych startach Kowalczyk. Bjoergen mimo stałego szprycowania się tez jakoś super nie biegała ani na tych MŚ ani w całym tym sezonie a jednak na żadnym dystansie Kowlaczyk z nią rywalizacji nawet nie nawiązała...

    No ale dobrze ze to MŚ, za rok są IO, wnioski wyciągnięte na pewno będą. Tragedii nie ma, medal jest. Tylko się cieszyć.

  • TheWolf doświadczony
    piotr186n

    Weź się trenera nie czep, bo justyna też może decydować co chce a czego nie chcę, głównie jest to jej wina, ona już nie jest jak kamil że ma niespełna 26 lat i jest silny fizycznie, justyna teraz już musi odpuszczać za rok jak chce bronić tytułu mistrzyni olimpijskiej musi odpuścić m.in tds, trenera jej trzeba chwalić za to jak z justyny zrobił mistrzynię, tak się dzieje po prostu lata lecą i koniec, nikt wiecznie silny fiycznie nigdy nie będzie, tak jak dam wiecznie w formie nie był przyszły lata i koniec ale i tak trzymał swietny poziom 2 olimpiady, medal brązowy mś i koniec, każdy przychodzi i odchodzi takie życie.

  • Stinger profesor
    piotr186n

    No nie wiem czy nie trafiła z formą ... akurat w sprincie miała pecha, potem fakt zawaliła łączony ale już na 30 biegła świetnie. Wg. mnie nie dobrze że odpuściła 10 km może dystans którego nie lubi za bardzo ale jednak brąz był do zdobycia.

  • piotr186n doświadczony
    TheWolf

    Nie ma pretensji ido Kowalczyk bo przegrała dwa biegi (15 km i30 km) tylko z norweskim sterydami wiec i tak jest najlepsza.

    A jeśli za dużo startowała i trenowała w sezonie to tylko kolejny kamyczek w stronę Weirtelnego za błędy w przygotowalniach,,,

  • obserwator doświadczony

    Ftalna informacja dla Polaków o odwolaniu serii probnej. Stoch, Kubacki,Zyla nie brali udzialu w wczorajszy treningach i z marszu przystapia do zawdow.Dla dobrych skoczkow nie bedzie to jakims wlekim problemem U nas szzcegolnie obawiams sie o Zyle i Kubackiego. ech ech to pech

  • piotr186n doświadczony
    zur555

    Upadła bo była z tyłu i nadganiała rywalki.. Medalu chyba i bez upadku by nie było, zresztą to nie o ot chodiz ze szans nie miała, po prost nie jej specjalność i tyle.

    Zapomniałem jeszcze dodać ze nie potrzebnie produkowała się tez w sztafecie gdzie nie było szans na sukces zamiast oszczędzać siły na bieg na 30 km...

  • anonim
    sprzęt

    Gdyby nasi mieli równie dobry sprzęt i know-how jak Austriacy, to byśmy się bili nawet o złoto. Ciekawe ile zdziałałby taki Schlirenzauer, gdyby Austriacy nie ładowali w niego tyle kasy. To samo zresztą jego koledzy. To tak jak w formule 1 - Dali by Kubicy swego czasu najlepszy bolid, to biłby się o mistrzostwo. Małysz gdyby swego czasu dostał takie warunki, jak austriacy pewnie miałby już więcej niż jeden złoty metal olimpijski. Pewnie, że to takie gdybanie, ale myślę, że Maciej Kot nie bez kozery całkiem otwarcie zazdrości Austriakom kombinezonów.

  • TheWolf doświadczony
    piotr186n

    Nic z tych rzeczy, koleś justyna ma już 30 lat na karku, ona już nie jest tak silna fizycznie jak kiedyś, lata lecą i nie mów mi że bjorgen jest mocna bo ona sterydów się naje i jest git ale ona też już mocy takiej nie ma, po prostu za dużo startowała, przede wszystkim puchar świata i tds, które poświęciła ale konsekwencją tego było właśnie nie zdobycie medalu złotego, za rok już tak sobie pozwolić nie może, i tak czapki z głów za to co zrobiła, problemem będzie w tedy kiedy justyny zabraknie a następców nie ma.

  • anonim

    autor: stochomanka (*217.neoplus.adsl.tpnet.pl)

    Ja rozumiem ze mozna byc kibicem ale obiektywnym natomiast nie rozumiem jak mozna byc fanatyczka lub psychofanem .
    No to ja za dwa lata jak Stoch wyjedzie z MS z golymi rekami napisze ci "co mnie obchodzi to ze mial jakis medal , liczy sie teraz a nie przeszlosc "
    Widac ze nie potrafisz doceniac wszystkich polskich sportowcow ktorzy jednak wyjada z tych MS z medalami i to obojetnie czy to biegi , biathlon, czy skoki medal to medal .
    Ale czy panna psychofanka stochomanka potrafi to docenic?

  • anonim
    taki sobie komentarz

    Powiem tak, jutro 6 drużyn ma szanse na złoto ( tak na złoto ) wyniki z konkursu ind. tracą w ogóle znaczenie, nie wiem czy wiecie ale konkurs ind a drużynowy to dwie rożne sprawy, ten pierwszy był przedwczoraj a ten drugi jest dziś i nie ma co patrzeć że Niemcy skakali świetnie tu i tu i jutro to złoto mają w kieszenie, jutrzejszy konkurs to pokarze. Polska, Norwegia, Słowenia, Japonia, Niemcy i Austria, każdy z nich będzie mógł zdobyć złoto choć nie da się ukryć że mimo wszystko forma Słoweńców mocno spadła a Japończycy trochę odstają a Polacy wystarczy 8 swoich skoków i może być złoto.
    szanse na złoto według mnie

    Nor 20 % STJERNEN wcale taki pewny nie jest, jak ktoś pisał że był w czołówce, według mnie końcówka II 10 to nie czołówka Hilde też bez rewelacji, Jacobsen wystarczy że będzie w formie z I konkursu a Bardal z II i będzie wielka klapa choć nie ukrywam że mogą być mocni.

    Aut 20 % Loitzl może skoczyć 2 słabe jak i 2 dobre skoki ( dyspozycja dnia ) Thomas tez wcale nie musi być pewny, Fettner również a Gregor tez zależy od dnia na tych MŚ wcale rewelacyjnie nie skacze no ale mimo wszystko auty to auty 20 % musi być

    Pol 20 % wystarczy 8 swoich skoków na swoim poziomie i są groźni no ale wiadomo nie ma takich nazwisk jak u rywali dlatego 20 %

    Niemcy 20 % kiedy Niemcy ostatnio coś wygrali drużynowo ? Freund nie ma jakieś wielkiej rewelacji, Freitag coś tam skacze , Wank też, ale wcale nie musi odlatywać a Neumayer cienko niby są dobrzy i równi ale mówie kiedy oni ostatnio coś zdobyli ?

    Jap 10 % - są w dobrej formie, skaczą równo, na drużynówkę zawsze się potrafią zmobilizować, ale trochę odstają od reszty i może być im ciężko

    Słowenia 10 % hm są tu w słabej formie i blado ich jutro widzę chyba ze nagle Hvala oda dwa rewelacyjne skoki, Kranjec też zaskoczy i Prevc skoczy swoje a 4 nie zawali to kto wie

    reszta bez szans nawet na pierwszą 6 raczej chyba że ktoś mocno zawali

    Dziękuje za przeczytanie, kto nie chciał ten nie musiał, za błędy przepraszam ale jestem zmęczony i pamiętajcie to tylko moja opinia, pzdr.

    Do boju Polska !:)

  • anonim
    kowalczyk

    akurat Kowalczyk jest dobra sprinterka stylem klasycznym, lyzwa jej idzie jej slabiej w sprintach,
    wedlug mnie glowa nie wytrzymala, popelnila jakies bledy i tyle, a liczylem na 3 medale
    na 30 km troche dala dupy, dala sie podejsc marit,
    bjoergen kolejny raz wiezie sie za kims, na samym koncu atakuje i zdobywa zloto
    tak bylo w Oslo, tak bylo teraz w Predazzo ta sama taktyka

  • zur555 weteran
    piotr186n

    Ty to nie masz zadnej znajomosci o biegach...
    Kowalczyk w sprincie byla najmocniejsza gdyby nie upadek to by wygrała...
    Natomiast 10 km dowolnym to nie jest lubiana konkurencja przez Kowalczyk i miejsce w 10 by była sukcesem...

  • tomek_92 doświadczony

    Walka o medale na pewno będzie bardzo zacięta i jest 5-6 ekip, które mogą o niego powalczyć. Moim zdaniem największe szanse na złoto mają Niemcy oraz Austriacy.

    Niemcy - W konkursie indywidualnym cała czwórka zawodników tej ekipy zmieściła się w 15, a najniżej był Neumayer (13.). To wskazuje, że są chyba najrówniejszą ekipą spośród wszystkich. Dla nich kluczową sprawą jest złapanie formy przez Wanka na tych mistrzostwach i to ten zawodnik spowodował, że mają szansę na złoto, bo reszta już od dawna skakała dobrze. Tak więc skoki Wanka mogą okazać się kluczowe dla Niemców.

    Austria - Również mają mocną i dość równą drużynę. W czwartek czwórka austriackich zawodników zmieściła się w 16. Myślę, że dla nich najważniejsza będzie postawa Schlierenzauera i Morgensterna. Jeśli ci będą oddawać swoje najlepsze skoki na tych mistrzostwach to mogą wywalczyć złoto.

    Norwegia - Wiadomo oczywiście, że też są kandydatami do medalu, z szansami na złoto, ale chyba nie większymi niż Niemcy i Austriacy. Żeby sięgnęli po zwycięstwo Bardal i Jacobsen muszą skakać świetnie, czyli tak jak wtedy, gdy zdobywali medale.

    POLSKA - Naszym największym atutem jest Kamil Stoch. Jeśli nasz mistrz będzie skakał równie daleko jak w czwartek to jest szansa, że zyska kilka dobrych punktów nad liderami innych ekip. Oczywiście wszystkie skoki w drużynówce są ważne, ale najważniejsze są skoki tych zawodników, którzy mogą zrobić sporą różnice, takich zawodników których stać na świetne skoki, ale nie zawsze im to wychodzi. W naszej drużynie to Maciek jest w stanie skakać bardzo dobrze, na poziomie najlepszych i oby dzisiaj te skoki wykonał idealnie. Żeby zdobyć medal każdy z naszych zawodników musi oddawać swoje najlepsze skoki na tych mistrzostwach. Niestety, ale poziom jest niezwykle wysoki.

    Słowenia - Jeśli zdobędą medal to byłoby to spore zaskoczenie. Wszyscy z wyjątkiem Prevca nieco osłabli, a zwłaszcza Tepes. Poza tym nie sprzyja im wiatr w plecy, a takie właśnie warunki ostatnio panują na skoczni.

    Japończykom z kolei brakuje dobrego czwartego zawodnika, bo trzech już mają, a to chyba jednak za mało żeby zdobyć medal.

  • piotr186n doświadczony
    Bjern

    Na tych mistrzostwach Stoch okazał się lepszy od Kowalczyk Kowalczyk srebro, Stoch złoto, do tego Kowalczyk miała więcej szans a Stoch jeszcze może coś dołożyć na tych MŚ:)

    W Przypadku Kowalczyk zawiodła polityka startowa, powinna była odpuścić sprint bo wiadomo ze żadna z niej sprinterka, wtedy by miała więcej sił na 15 km... (2x7,5 km jak kto woli) , potem miała wystartować 10 km łyżwą gdzie straciła pewny medal przez brak startu.

    Na 30 km Kowalczyk zrobiła wszytko co mogła, z Norweskim koksem się nie wyra.

  • anonim

    autor: Stinger

    Naucz sie doceniac kazdy medal naszych sportowcow na MS bo kazdy z nich jest wywalczony tytaniczna praca a w przypadku biegow na 30 km to ogrom pracy, wytrzymalosc i walka nie tylko z samym soba ale z calym przemyslem farmaceutyczno finansowym norwezek.Jak kto pisze ze Stoch jest lepszy od Kowalczyk to zastanawiam sie czy ten kto dobrze patrzy i widzi.To Kowalczyk ma ktorys z kolei medal MS i to Kowalczyk odbierze 4 KK w swojej karierze wiec doceniaj wszystkich i obiektywnie kto z nich jest lepszy.

  • anonim
    drużynówka w Predazzo K125

    Wyniki konkursu drużynowego według wyników konkursu indywidualnego:
    1.Austria 1108,6 pkt.
    2.Niemcy 1108,5 pkt.
    3.Norwegia 1108,0 pkt.
    4.POLSKA 1087,9 pkt.
    5.Słowenia 1072,1 pkt.
    6.Japonia 1054,9 pkt.
    7.Czechy 982,2 pkt.
    8.Rosja 914,6 pkt.
    9.Szwajcaria 883,0 pkt.
    10.Włochy 874,8 pkt.
    11.Finlandia 737,0 pkt.
    12.Kazachstan 671,4.
    Finom bliżej do Kazachów niż Włochów :-(
    Uwagi:
    1.Jeśli zawodnik odpadł w kwalifikacjach lub w I serii to jego wynik x2.
    2.Shimizu wynik jest policzony w ten sposób: (średnia treningów+ noty za styl z drużynówki z Oberstdorfu) x2.

    Dla mnie każde miejsce naszych poniżej 4. będzie porażką. O podium będzie ciężko, ale nie jest to niemożliwe. Słoweńcy w Vikersund też nie byli faworytami do medalu w drużynie :-)

  • Stinger profesor

    Próbna przesunięta, swoją drogą Justyna Kowalczyk zdobyła w tym biegu srebro, mimo że te mistrzostwa nie są udane dla niej bo jednak 4 szanse i tylko jeden medal i do tego bez złota, Norweżki znowu bez konkurencyjne.

    Swoją drogą przypuszczałem że Stoch może zdobyć medal ale że będzie lepszy od Kowalczyk to nie myślałem. Teraz czas na drużynówkę oby Polacy skutecznie powalczyli o medal.

  • anonim
    Moje typy na dzis

    Optymistycznie:
    1.Norwegia
    2.Polska
    3.Japonia/Slowenia
    4.
    5.Niemcy
    6.Austria

    Pesymistycznie:
    1.Austria
    2.Niemcy
    3.Norwegia
    4.Slowenia/Japonia
    5.
    6.Polska

    Najbardziej prawdopodobnie:
    1.Norwegia
    2.Niemcy
    3.Austria
    4.Polska
    5.Japonia/Slowenia

    Oczywiscie nqjbardziej chcialbym aby spelnila sie opcja 1, przy dobrych skokach Polakow i srednich reszty jest duza szansa. Norwegowie raczej nie do ruszenia: dobrze skaczacy tutaj Jacobsen, solidny Bardal i reszta. Austriacy moga rownie dobrze byc wysoko jak i zanotowac slaby wystep. Niemcy bez wyraznego lidera, ale solidnie i rowno. Zaskoczyc moga Japonczycy. Slowency raczej szczyt formy maja juz za soba.
    Ogolnie to dawno nie bylo takiego wyrownania miedzy druzynami.Dlatego zaden wynik mnie nie zadziwi.

  • anonim

    Bardzo ciekawe oprócz walki o medale jest walka o ósemkę która rozstrzygnie sie między tymi zespołami;
    8. Rosja
    9. Włochy
    10. Szwajcaria
    11. Finlandia
    12. Kazachstan
    Zaczynając od Kazachstanu,nie mają większych szans na 1-8 ,obstawiam że co najwyzej 10 które nie jest takie złe.
    Finlandia , która jest w głębokim kryzysie raczej nie ma szans na awans ale wg mnie będzie 9.
    Szwajcaria ma 2 niezłych skoczków ale trzeba mieć 4 żeby się liczyć,więc miejsce 11,raczej będą przed Kazachstanem.
    Gospodarze Włochy na pewno chcą się pokazać publiczności i awansować do II r. co może nie być aż tak niemozliwe ,pokonają Kazachstan, Szwajcarię a z Finami i Rosjanami i ew. stoczą bój o 8 msc.Typ 8-9
    Rosja ma największe szanse na co najmniej 8 miejsce ale nie przesądzajmy .Typ 7-8
    Reszta drużyn od 1-6 walka o medale,pozostają Japonia i Czechy.
    Japonia nie jest tak słaba żeby nie awansowała do 2 serii.Typ 6
    Czechy mają dobry skład ale miejsce najwyżej 5

  • obserwator doświadczony

    Głównymi faworytami do medali są Austriacy,Norwegowie i Niemcy. Konkurs indywidualny pokazal że róznice miedzy tymi ekipami moga byc minimalne i wlasnie tutaj widze szanse Polaków poniewaz głowni faworyci przy tak malych roznicach i widmie zdobycia złota stana pod presja i moga popelenic jakis katastrofalny błąd ktory moze kosztowac zdobycie jakiegokowliek medalu i tutaj moze otworzyc sie sznsa przed 4 druzyna ale warunek jest jeden Polacy musza skakac swoje i zaden z nich nie moze wcielic sie w robcia mameje i wtedy moze sie sprawdzi powiedzenie gdzei 3 sie bije tam Polacy skorzystaja. Grozni powinni tez byc Japonczycy na Slowencow nielicze bo gdzie na MS forme zgubili.

  • anonim

    Ja już kiedyś napisałem, że nie wierzę, że w najbliższej przyszłości ( 10 lat) zdobędziemy medal w drużynie. Nadal to podtrzymuje, ale dzisiaj przewiduje, ze otrzemy się o brąz i ukończymy na 4 miejscu. Ciężko mi przewidzieć jaka będzie kolejność, bo o medal walczy 5- 6 drużyn. Pewnie ktos zaraz napiszę, że się nie znam. Obstawiałem, że złoto zdobędzie Hvala, a on zupełnie zawiódł. Ale to było raczej podium życzeniowe, niż mój faktyczny typ.

  • MarcinBB redaktor
    jeśli nasi

    będą skakać w drużynówce tak, jak w indywidualnym, to na medal bym nie liczył. Niektórzy dziennikarze lekko zaślepieni mistrzostwem świata Kamila uznali czwartkowy występ za wspaniały. Był wspaniały, ale tylko w wykonaniu Kamila. Reszta skakała wyraźnie poniżej swoich możliwości. Ale wystarczy, że wszyscy skakaliby mniej -więcej tak, jak w swoich najlepszych treningach i medal byłby w kieszeni, nawet złoty jest w zasięgu.

  • Luthor weteran
    @Emil

    Dlatego napisałem "mistrzostwa świata lub mistrzostwa olimpijskie". Przy założeniu, że Gregor wyrówna 4 kule Małysza, by być od niego lepszym wystarczy mu zdobyć powiedzmy jeszcze ze dwa mistrzostwa olimpijskie (albo zamiast tego jeszcze trzy MŚ). Żeby być lepszym od Ahonena wystarczy przebić go kulami. Z kolei by być lepszym od Ammanna musi jeszcze coś istotnego pokazać na MŚ i olimpiadzie.

    TCS jest dla mnie aż taki ważny jak wspomniane imprezy. No chyba, że wygra się go ze trzy, cztery razy. A MŚwL to już w ogóle dla mnie najmniej liczące się mistrzostwa, bo bardzo elitarne i wymagające "specjalizacji" w tej dziedzinie. Zawodnicy walczący o MŚwL często w zwykłych imprezach rangi mistrzowskiej nie mają żadnych szans (Kranjec, Koch).

  • asdf bywalec
    @Rambo

    Moje zdanie jest takie że wszystkie ważne imprezy w skokach powinny być traktowane tak samo. MS i IO mają swój prestiż. KK pokazuje kto w danym sezonie skakał najrówniej i najlepiej. Zwycięstwa i miejsca na podium w zawodach pucharu świata dają obraz całej kariery, pokazują czy dany zawodnik mógł w każdym sezonie walczyć o najwyższe cele. Taki był Ahonen i taki jest Schlierenzauer. Natomiast zaniżanie wartości wygranej w MSwL lub TCS jest moim zdaniem błędem, bowiem pokazują kto najlepiej i najrówniej skakał w czasie rozgrywanie imprezy, oczywiście jeżeli były one rozgrywane w miarę równych warunkach. Na MŚ czy IO czasami zdarzało się że wygrywał ten kto miał szczęście do warunków lub ten kto miał lepszy dzień.

  • EmiI profesor

    @Luthor Żeby dorównać Nykaenenowi tak, innym nie. Małysz nie ma złota olimpijskiego i medalu w lotach, Ahonen nie ma medalu olimpijskiego i złota w lotach, Ammann nie wygrał TCS i ma mało pucharowych wygranych i tylko jedną kulę. Czemu Gregor niby ma wszystko wygrywać skoro to udało się tylko "Latającemu Finowi"?

  • anonim

    Moim skromnym zdaniem nie ma kogoś takiego jak "największy zwycięzca w historii". Czemu nie może być kilku "większych"? Czemu któryś ma być "lepszy" lub "gorszy"? Czy Adam Małysz jest gorszy od Simona Ammanna, który ma 4 złota olimpijskie? Nie sądzę. Z drugiej strony czy to powód, żeby umniejszać Simona, bo ten nie ma 4 KK, w tym trzech zdobytych pod rząd?

    Wyluzujcie. To i tak są wielkie osobowości, dokonują czegoś, o czym my możemy tylko pomarzyć. Podziękujmy im za ich pracę, za te wspaniałe emocje, których możemy doświadczyć dzięki nim ;)
    Dziś z przyjemnością zasiądę przed telewizor i będę oglądała zmagania naszych skoczków.

  • Luthor weteran
    @obiektywny

    Widzę, że ból d... fanom Gregora nadal nie przeszedł po czwartkowym konkursie. I jeszcze jak się podpisał - "obiektywny". :D Chłopcze, żeby dorównać Nykaenenowi i innym legendom to jeszcze przed Schlierenzauerem parę Kryształowych Kul, parę mistrzostw świata lub mistrzostw olimpijskich do zdobycia.

    Podobają mi się te argumenty - "na MŚ i IO startuje mniej dobrych zawodników". Ciekawe skąd te zdumiewające konstatacje? :D Wychodzi na to, że Ammann czy Małysz to cienkie bolki, mają po 4 złota fartem, wygrywali z jakimiś ogórkami, bo lepszym nie chciało się przyjechać. ;)

    Ja też uważam, że najważniejsza jest Kryształowa Kula, ale jako CAŁOŚĆ, a nie wygrane w pojedynczych konkursach. Gregor nawygrywał sporo tych konkursów, ale póki co przełożyło się to tylko na dwie kule.

  • obiektywny początkujący

    Pewnie. W jednych zawodach zawsze może ci podwiać, może nie leżeć skocznia, ale jak w sezonie wygrywasz 8 razy, to o czymś to mówi. Ranga takich zawodów jest wyolbrzymiana, bo racjonalnie nie da się wyjaśnić ich wyższości na PŚ. A potwierdzają to wygrane takich zawodników jak Fortuna, Benkowic, Bystoel, czy Stoch, którzy mieli jeden konkurs w sezonie gdzie wygrali. Stoch może to jeszcze poprawić, ale pozostali są dowodem niepodważalnym.

  • pawelf1 profesor
    To sie porobiło

    ..przed Mś przewidywano że najmocniejszym punktem reprezentacji będzie Kowalczyk , a skoczkom przepowiadano gorszy start niż biathlonistki .... ale to jest sport i nic nie jest pewne.W sumie jest nieżle o może być jeszcze lepiej ...... Już se ostrze ząbki na przyszłoroczne IO . Man nadzieje że forma dopisze wszystkim naszym zawodnikom.......

  • Rambo początkujący
    @obiektywny

    W pewnym sensie masz rację, faktycznie KK pokazuje kto jest w stanie utrzymać wysoką formę przez długi okres czasu, ale sądze, że nie można zaniżać rangi MŚ czy IO. One sprawdzają czy ktoś może przygotować najwyższą formę na wybrany konkurs i wytrzymać znaczną presję. Bo skoro uważasz że na MŚ jest łatwiej wygrać to czemu Gregor nie wygrał w tym roku nie wygrał? Idąc Twoim tokiem myślenia Gregor nie zostanie tak szybko największym skoczkiem bo nie utrzymał wysokiej formy przez tak długi okres czasu jak Adam Małysz (3 KK z rzędu).

  • anonim
    -

    Kowalczyk i tak jest raczej przegraną tych Mistrzostw, nawet w swojej koronnej konkurencji nie dała rady wygrać.
    [...]

    A wracając do tematu chciałbym żeby wiało pod narty, to nie prawda że nasi lepiej skaczą gdy wieje w plecy, nie mają mocnych odbić na tyle żeby walczyć z naj;lepszymi poza Stochem.A Kubacki to tylko wychodzi do góry bo odbicie wcale nie ma takiego mocnego.Kot z resztą też.A Żyła to już w ogole potrzebuje wiatru pod narty żeby daleko zalecieć.Bajka Tajnera o jego super mocnym odbiciu raczej sie nie sprawdza.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2013-03-02 15:09:12 ***

  • dejw profesor

    Oczywiście, że MŚ są ważniejsze niż PŚ i nie ma tu w ogóle o czym dyskutować. Gregor zdecydowanie z formą na MŚ nie trafił. W przekroju całego sezonu - tak, zdecydowanie najlepszy. Ale na najważniejszej imprezie sezonu - równie zdecydowanie, zawiódł.

  • obiektywny początkujący

    I tak najlepszym skoczkiem jest Gregor, wygrał juz 8 razy w tym sezonie, pewnie zmierza po PŚ. To jest najważniejsze trofeum, gdzie decyduje forma w długim okresie, a nie przypadkowy skok. Dodatkowo w mś czy io startuje mniej dobrych zawodników, a przez o medal łatwiej. Gregor ma już wygranych 50 konkursów (PŚ plus mś, mś loty i io), przed nim tylko Nykanen (51). Te igrzyska, czu mś powinnny być niżej liczone, bo jak pisałem wyżej mniejsza konkurencja, ale niech będzie. Jeszcze dwie wygrane i Gregor będzie bezapelacyjnie największym zwycięzcą w historii.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl