FIS zatwierdził korekty w przepisach

  • 2013-10-08 19:20

Podczas posiedzenia Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) w Zurychu zatwierdzone zostały drobne korekty w systemie kompensacji za wiatr oraz długość najazdu.

Pierwszą z innowacji, która była testowana już podczas Letniej Grand Prix, jest przepis, iż jeśli trener zdecyduje się na skrócenie rozbiegu dla swojego zawodnika, a odległość osiągnięta przez niego nie wyniesie co najmniej 95 procent punktu HS obiektu, wówczas nie zostaną dodane punkty za obniżoną belkę startową.

FIS postanowił również zwiększyć o 21 procent kompensację punktową za wiatr w plecy. Analizy, dokonane na przestrzeni całego poprzedniego sezonu przez Mirana Tepesa potwierdziły, że taka zmiana jest konieczna.

Miejmy nadzieję, że powyższe zmiany sprawią, iż nadchodzący sezon będzie jeszcze bardziej emocjonujący, a konkursy sprawiedliwsze niż to miało miejsce ubiegłej zimy.


Tadeusz Mieczyński, źródło: berkutschi.com
oglądalność: (20029) komentarze: (232)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    Na poprzednim TCS dochodzilo do jawnych przekretów w jednym z konkursow po tym jak austriaczek spadl na bule potrafili anulowac calą serię mimo , ze juz polowa stawki skoczyla swoje zamiast jak kazdemu dodac mu punkty woleli anulowac serie i to wszystko w ramach rzekomego nowego sprawiedliwego systemu a tego to juz @dejve @ derwisze i @Emile wola przemilczec .......jak ugnoili Stocha puszczajac go przy huraganie w plecy tez wola milczec .

  • dejw profesor
    @Mikołaj

    Och, cóż za szkoda. A już myślałem, że wszystkie spiski wyjdą na jaw.

    Ok, czyli nie masz najmniejszego pojęcia jak ten system działa, ale mimo to chcesz, a wręcz kategorycznie żądasz, by go usunęli?

  • dejw profesor
    @Mikołaj

    Pozwolę sobie zmienić Twoje zdanie:
    "Te przeliczniki zawsze będą DLA MNIE beznadziejne".

    Stary system - mniej zakłóceń. Bez komentarza

  • Mikolaj1 weteran

    w ogóle te przeliczniki obliczenia są gó'''''wno warte wolę żebyśmy wrócili do starego systemu im prędzej czy później to się stanie

  • anonim

    te przeliczniki są bardzo trudne to pojęcia jakby jakiś kibic który skończył oglądać skoki po dajmy na to 7,8 lat temu i znowu obejrzał skoki to by teraz sobie zadał pytanie o co chodzi z tymi przelicznikami?

  • EmiI profesor
    @dervish

    Wiadomo że twórcami wszelkich wzorów przelicznikowych są profesorowie z Szwajcarii. Jednak oni nie są pracownikami FISu i często włodarze narciarscy, którzy o matematyce i fizyce mają niewielkie pojęcie, nie potrafią ich dobrze zastosować. Np na skoczni w Lahti po 3 latach zmienili przelicznik za metr rozbiegu na większy bo się zorientowali że jednak rozbieg tam jest bardziej stromy niż na innych skoczniach :) Podobnie było w Hinzenbach gdzie po roku po pierwszym konkursie liczbę punktów za rozbieg zmniejszyli bo rozbieg tam z kolei bardziej płaski niż gdzie indziej :)

  • dervish profesor
    Emil

    Ale ja nie piłem do ciebie z tymi przelicznikami za belkę :).
    Po prostu któryś z dyskutantów uzył formuły 0.03 HS na belkę, dlatego o tym wspomniałem.

    Jezeli ten przelicznik sprawdza ci się doświadczalnie to prawdopodobnie taki właśnie wzór obowiązuje. Ja chciałbym dotrzeć do jakichś formuł matematyczno fizycznych z, których ten wzór został wyprowadzony (o ile takie istnieją). Bo , ze jakies obliczenia były wykonywane uważam za pewnik, ten wzór na pewno nie powstał bo się tak komuś zamarzyło albo na podstawie li tylko prób i błędów.

  • EmiI profesor
    @dervish

    Przecież pisałem że chodzi za metr rozbiegu.

    Kilka przykładów.

    Skalite HS-106 6,36 p za metr rozbiegu
    http://www.fis-ski.com/pdf/2012 /JP/3011/2012JP3011RL.pdf

    Hinterzarten HS-108 6,48 p za metr rozbiegu
    http://www.fis-ski.com/pdf/2012/ JP/3025/2012JP3025RL.pdf

    Einsiedeln Hs-117 6,32 p za metr rozbiegu
    http://www.fis-ski.com/pdf/2012 /JP/3034/2012JP3034RL.pdf

    Wisła HS-134 7,24 p za metr rozbiegu
    http://www.fis-ski.com/pdf/2012/ JP/3005/2012JP3005RL.pdf

    Almaty HS-140 7,56 p za metr rozbiegu
    http://www.fis-ski.com/pdf/2012 /JP/3045/2012JP3045RL.pdf

    Można sprawdzić i policzyć.

  • dervish profesor

    Hill size (HS) is a measurement for the size of a ski jumping hill. It is calculated based on the technical data of a hill based on radius, angle of inclination and record distance.[1] Since mid-2004, hill size became the official measurement for the size of hills, replacing construction points (also known as K-points, K-spots and critical points), which however remain the basis for issuing points.[2] The distance is measured as a straight line from the takeoff to the knoll, and then follows the landing surface until reaching the hill size point.[3] The world's largest hill is Vikersundbakken in Vikersund, Norway, which has a hill size of 225 meters, 10 meters more than Letalnica Bratov Gorišek in Planica, Slovenia.[4] The hills normally mark the hill size physically with a horizontal line across the hill.

    HS - czyli rozmiar skoczni jest wielkością zależną od profilu skoczni. Przeliczniki belkowe są uzależnione od HS czyli uwzględniają profil skoczni. Moim zdaniem przeliczniki sa wyliczane z prostych wzorów fizycznych, a to co widzimy na końcu tych wyliczeń czyli wzór 0.03 HS (o ile jest prawdziwy bo nie mam takiej pewności, a już na pewno nie przekonuje mnie że jest to 0.03 HS/belkę, moim zdaniem powinno to być uzależnione od dlugosci rozbiegu a chyba belki nie są na każdej skoczni rozmieszczone w takich samych odstępach, jeśli nie to powinno byc raczej 0.03 HS/ metr zmiany rozbiegu.)

    Ja również szukałem w necie formuły obliczającej te przeliczniki ale jakoś nie udało mi się znaleźć.

  • dejw profesor
    @EmiI

    Też szukałem informacji o dokładnym wzorze, wyliczeniu punktów za belkę i wiatr. O ile przeliczniki wiatrowe są dość fajnie opisane, to kompensacji za belkę nie udało mi się tego znaleźć.
    Ale skoro mówisz, że w większości jest to 0,03*HS to pewnie tak jest ;)

  • dejw profesor
    @LucasTheFox

    O tym zdaje się Hofer już wspominał, bodaj w sierpniu. Dla mnie dość istotną kwestią jest aktualizacja na bieżąco tej linii "to beat" (zdaje się, pojawiła się informacja, że nawet do 2 sekund przed lądowaniem). Wiadomo, warunki mogą się szybko się zmienić. Np w momencie usadowienia na belkę jest wyświetlona informacja, że aby prowadzić trzeba skoczyć 130m, w momencie odbicia z progu, wiatr w którymś punkcie słabnie, zawodnik skacze 127 i mimo to jest pierwszy.
    A w tle ryk kibiców: Jak to, przecież on wylądował na grubo przed linią to-beat?!
    Więc jeśli ta linia będzie się generować chwilkę przed lądowaniem, to raczej będzie to dobre rozwiązanie.

  • EmiI profesor
    @dejw

    Tutaj chciałem potwierdzenia od eksperta bo to tego jak to się liczy doszedłem sam i nie znalazłem w internecie żadnego potwierdzenia. Mi się wydaje że chodzi o wzór 0,03 m * HS za metr rozbiegu. Wyjątkiem są takie skoczni jak Hakuba, Sapporo czy Kuusamo gdzie zeskok w dolnej fazie od linii rozpoczęcia strefy lądowania dużo wolniej się wypłaszcza. I to dotyczy tylko skoczni o nachyleniu rozbiegu 35 stopni czyli zdecydowanej większości w kalendarzu PŚ.

  • dejw profesor
    @Kuriboh, EmiI

    No dokładnie, zwykła, banalna trygonometria. O której pewnie "ekspert" nigdy nie słyszał.

    EmiI, a jak to będzie w sprawie drugiego pytania? ;) Wiadomo, że od bezpośrednio zainteresowanego odpowiedzi nie dostaniemy, ale tutaj i ja przyznaję się do niewiedzy, którą chciałbym nadrobić :)

  • anonim
    @Emil

    Pytasz, jaki odczyt zostanie zdjęty z punktu pomiarowego, jeżeli wiatr wieje pod kątem 45 stopni z szybkością 2,5 m/s. Otóż logika wskazuje, że będzie to rzut wektora wiatru na odcinek równoległy do toru lotu, czyli w podanym przez Ciebie, przypadku, bedzie to 2,5 * pierwiastek(2)/2 = ok. 1,77 m/s.

  • LucasTheFox bywalec

    A o tym czytaliście ?

    "Kolejna innowacja w skokach narciarskich

    Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) wprowadza nowości w zawodach Pucharu Świata w skokach. Kibice na trybunach I ZAWODNICY będą widzieli NA ZESKOKU komputerowo zaznaczoną linię wskazującą odległość, którą trzeba uzyskać, by objąć prowadzenie."
    źródło: sport.tvp.pl

  • dejw profesor
    @piotr0

    No właśnie, tak jak myślałem. Swoją żałosną ignorancję tuszujesz równie żałosnymi stwierdzeniami o "wyznawcach Hofera". Na pytanie Emila oczywiście nie odpowiesz, mimo że jak sam twierdzisz świetnie znasz system kompensacji (co oczywiście jest kłamstwem, wszyscy to wiemy).

    @,,
    Ja tylko wyrażam swoje zdanie. Nie zgrywam i nie zgrywałem się nigdy na żadnego znawcę. Szanuję opinie innych, także jeśli się z nimi nie zgadzam, ale przynajmniej jeśli są sensownie skonstruowane i uargumentowane.
    Nie szanuję zdania trolli, idiotów i kompletnych ignorantów, którzy pojęcia o danym temacie nie mają żadnego, a najgłośniej szczekają (tak jak piotr0).

  • anonim

    Co tu sie tak uwzieli na tego Urbanca? Kuutel też zostal MS przez przypadek w jednej serii bo mu podwialo? ale co z tego ? to mialo swoj klimat i urok a co teraz jest? wielkie g*** matematyczne.........
    @dejvw nie badz taki do przodu bo jawisz sie tu za jednego z najwiekszych wyznawcow jedynaj prawdy objawionej brakuje tylko derwisza nic nie lepszy ...wyznawcy Hofera - bez wazeliny,
    Skoki sprowadzili na dno a tu koguty twierdza ze to dobrze .

  • EmiI profesor
    @piotr186

    Ja tylko zadałem dwa proste pytania do eksperta. Przecież sam mówisz że wiedza o działaniu systemu pozwala Ci być wobec niego sceptycznym więc jak nie oświecona entuzjastyczna ciemna masa, zadaje ekspertowi pytanie i liczy że mi wyjaśni :)

  • korus doświadczony

    Piotrze... dobrze ujął to kolega niżej, warto się pogrążać? Może lepiej się przyznać, że po prostu gada się totalne bzdury? Kto normalny uważa za godnego zwycięzcę Yumotę czy Urbanca?

    "[...]niż punkty przyznawane z kosmosu"
    Z kosmosu... czy ty się matematyki nie uczyłeś?

  • dejw profesor
    @piotr0

    Nie pogrążaj się. O tym, że o skokach pojęcia nie masz żadnego, udowadniasz w niemal każdej swojej wypowiedzi.
    I pewnie jak zwykle, jak tylko usłyszysz jakieś trudniejsze pytanie, czmychniesz jak szczur do nory i będziesz udawał, że ono nigdy nie padło.
    Ot, tyle warta twoja "wiedza".

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl