PŚ w Klingenthal: Znamy skład Polaków na konkurs drużynowy

  • 2013-11-22 20:57

Po kwalifikacjach do konkursu indywidualnego Łukasz Kruczek ogłosił skład na jutrzejszy konkurs drużynowy w Klingenthal.

Na podstawie skoków treningowych oraz kwalifikacyjnych, trener Kruczek postanowił, że w zawodach wystąpią Krzysztof Biegun, Piotr Żyła, Kamil Stoch i Dawid Kubacki.


Paweł Guzik, źródło: Informacja własna
oglądalność: (16734) komentarze: (98)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • skladak998 stały bywalec
    pogoda

    nareszcie ruszamy ! :) szkoda tylko ze sceneria w Klingenthal mało zimowa... w odróżnieniu w Kuusamo jest już od niemal miesiąca bialutko, dziś sypie snieg. na czwartek - dzień treningow i kwalifikcji prognozy przewiduja -11 st.C pogodne niebo i wlasciwie zero wiatru. oby się to sprawdzilo :)

  • anonim

    Nasi Ojcowie mieli okazję oglądać i przeżywać sukcesy Polskich piłkarzy 30-40 lat temu , a My w końcu będziemy mieć okazję podziwiać Polskich Polską drużynę jakiej jeszcze nie mieliśmy w skokach narciarskich :)! ... Do Boju Polacy !

  • anonim
    LISTA

    Hm, ciekawe nadal nie ma korekty w liscie startowej jesli chodzi o Norwegie i Austria (Norwegia wygrala ostatni PN a nie skacze ostatnia wg listy). Myslalem, ze bedzie korekta, a tu nie poprawili, ciekawe jak sie sprawa wyjasni...

  • anonim
    Re: brawo

    Ziobro miał dwa stosunkowo słabsze skoki treningowe 122 i 122,5 m. Biegun wszystkie skoki miał w okolicach 130 m bez względu na warunki i w bardzo dobrym stylu. A druzyna niestety tylko 4 mam miejsca na konkurs drużynowy. Pozdrawiam

  • anonim
    BRAWO

    PANIE KRUCZEK MAM PYTANIE? ZIOBRO JAKO PIĄTY W KWALIFIKACJACH NIE ZNAJDUJE SIĘ W DRUŻYNÓWCE,CZY ZNÓW PANA GŁUPIE POMYSŁY?.POZDRAWIAM I ŻYCZĘ UDANEGO SEZONU.

  • anonim

    Bzdura! Żadnego Kota. Kot jest w tej chwili 5-6 skoczkiem w Polsce i nie ma prawa startować w drużynie. Powinieneś zapoznać się z ostatnimi wynikami i porównać sobie na ich podstawie formę zawodników. Ale skoro Kot skakał w poprzednim sezonie bardzo dobrze, to ja proponuję Małysza, który zazwyczaj skakał znakomicie.

  • anonim
    skład

    Zamiast Krzysztofa Bieguna powinien byś Maciej Kot w poprzednim sezonie skakał dobrze lądował w pierwszej 10 w drużynówkach nigdy nie zawalał mimo że skoczył troszkę bliżej to na zawody potrafił się zmobilizować.Jest pewnym punktem drużyny. skład moim zdaniem na drużynówkę powinien wyglądać Soch Żyła Kot i Kubacki

  • Xellos profesor
    bardzo dobry skład

    Aż zaskakujące, że Kruczek nie trzyma się schematów.

    Co do Kota, wystawianie go to by był błąd. Mamy dwa pewne punkty Stoch i Żyła. I dwa pozostałe miejsca to muszą być zawodnicy powtarzalni. Bo jak dwaj powyżsi skoczą swoje świetne skoki, to dwaj pozostali wystarczy, że wylądują bliżej parę metrów a i tak wygramy. Tak to widzę, odnośnie tego czym kierował się Kruczek.

  • Zwei doświadczony
    Lista startowa na jutro

    http://data.fis-ski.com/pdf/2014/JP/3828/2014JP3828SLR1.pdf
    Ale dlaczego Austriacy startują jako ostatni? Przecież to Norwegowie wygrali Puchar Narodów

  • anonim

    Jutro zdecydowanymi faworytami i pewniakami na 1-sze miejsce są Austriacy.O drugie i trzecie miejsce powalczą zapewne Niemcy i Norwegowie.Może Słowency.
    Ale stawiam na Niemców bo mają pewniejszą drużyne i im będe kibicował żeby dokopali Austriakom.Myśle że są w stanie wygrać z Austriakami i przed własną publicznością odnieść zwycięstwo.Wellinger, Freund i Freitag to gwarancja dalekich lotów pod 140 metr.
    Typy na jutro :
    1.Niemcy
    2.Austria
    3.Słowenia/Norwegia

  • piotr186n doświadczony

    Coz dożyliśmy takich czasów (kto by się tego spodziewał jeszcze z 5 lat temu??) Że to my Polacy a nie Austriacy moglibyśmy wystawić dwie mocne drużyny i ta druga tez by pewnie weszła do ósemki:)

    Swoją droga rozśmieszył mnie dziś nagłówek w Przeglądzie Sportowym: Na okładce zdjęcie Kamila Stocha a nad nim duży napis: "Wreszcie coś wygramy" :)

    I jeszcze w TVP "przed nami zima stulecia" ;)

  • anonim

    jeśli ktoś jest zaskoczony tym, że Kot nie jest w drużynie, to znaczy niestety, że nie ma zbyt dużej wiedzy o skokach. Ja też uważałem, że np. w porównaniu z użytkownikiem "Józek Sibek" nie mam dużej wiedzy, ale akurat tu byłem na 10000% pewien, że Kot nie wystąpi w drużynie z prostego względu - po prostu w tej chwili jest za słaby.

  • dervish profesor

    Trener Kruczek w wywiadzie dla TVP wyraźnie powiedział, ze aktualna pozycja polskich skoków to jest efekt kilkuletniej konsekwentnej pracy całego sztabu ludzi. Nie jest tak że poprzednie sezony były nieudane czy też zmarnowane.
    Tych kilka sezonów konsekwentnej pracy zaczęło procentować teraz a w zasadzie juz w poprzednim sezonie.

    Kruczek powiedział jedna ważną rzecz.
    "Póki co nie cierpimy na nadmiar bogactwa. Mamy bardzo mocną drużynę i kilku niewiele gorszych zastępców."

    Takiego komfortu nie mieliśmy chociażby w tak bardzo udanym poprzednim sezonie kiedy mieliśmy tylko jednego pełnowartościowego zastępcę w osobie Krzyśka Miętusa.

    Wczorajsza młodzież dokonała dużego skoku jakościowego podczas dobrze przepracowanego okresu letniego.
    Mozna powiedzieć, ze dzisiaj nasza kadra pokazała swoja silę i że na tę chwile wszystkich bez żadnego wyjątku stać na dobre dalekie skakanie. Na pewno nie jest tak, ze ktokolwiek występuje w roli zapchajdziury. Każdy z Polaków ma spore szanse aby jutro zapunktować.

  • HKS profesor

    "Dobry początek daje spokój w główie. Tylko po przypuszczalnie dobrym starcie, jak mówię, zdobędziemy (medialnie) wór medali w Soczi..."

    No właśnie - dobry start daje spokój jednej głowie, a drugą głową się zajmie TVP i to już na pewno nie będzie komfortowe.

  • strong1 weteran
    Powagi.

    Tak jak można było rzetelnie ocenić niemal od razu wielokrotnie złe przygotowanie Polaków do PŚ, tak teraz nie powinno być gorzej niż dobrze, a dziś było po prostu wspaniale. Czyli cenzurka pozytywna.
    Oczywistym jest, że im dalej, tym będzie trudniej zwłaszcza, że już w zeszłym sezonie mieliśmy dużą rotację na czołowych pozycjach. Notowaliśmy IMO wzrost poziomu, co wudać po drużynówce w Predazzo. I tylko Schlierenzauer się trzymał niemal przez cały sezon w czołówce. Ale Polacy także powinni w tych rozdaniach odgrywać czołowe role. Dobry początek daje spokój w główie. Tylko po przypuszczalnie dobrym starcie, jak mówię, zdobędziemy (medialnie) wór medali w Soczi...

  • dejw profesor

    Właściwie to każdy z naszych, po dzisiejszych treningach i kwalifikacjach mogliby się znaleźć w drużynówce.
    Mimo to, nieobecność Kota jest jednak trochę zaskakująca.

  • HKS profesor

    Faktycznie trochę niespodziewany skład, ale tak na prawdę każdy z szóstki (poza Hulą) mógłby wystąpić i tak na prawdę ciężko mówić, który wariant jest niespodziewany, a który spodziewany;) Sensacją by było jakby wystąpił Hula, a reszta to jakiś tam eksperyment chociażby przed IO. Może dzięki np takiemu składowi będą jakieś emocje i ktoś z nami powalczy hehe;)

    Tak jak u wielu na początku poprzedniego sezonu uważałem, że trzeba jakiś rewolucyjnych zmian, bo ze stagnacji i przeciętniactwa spadliśmy na dno, ale okazało się, że życie bywa przewrotne. Zamiast robić jakieś większe postępy w latach 2010,2011,2012, to zrobiliśmy hiper postęp, który jednak nie zmienia oceny sezonów przed Val di Fiemme.

    Ten sezon zaczął się wyśmienicie i tak jak wiele razy pisałem, że potencjał polskich skoków jest niewykorzystany, tak ciężko mi było sobie wyobrazić, że potencjał jest AŻ taki, że przed drużynówką można mówić, że nie ma dla nas rywali i nawet z zawodnikami 3,4,5,6 walczylibyśmy spokojnie o podium... i to bez Małysza;)

    A że kibic w kapciach często chce zwalniać trenera - taki urok kibicowania. Czasem okazuje się, że trzeba było jednak zwolnić, a czasem się okazuje, że na szczęście nie zwolniono.

  • dervish profesor

    Biegun w druzynie zamiast Kota. Jak dla mnie to jest spore zaskoczenie, byłem pewien ze jutro zobaczymy medalową czwórkę z MŚ. Krzysiek skakał dzisiaj równo, żadnego skoku nie popsuł więc może ta jego stabilizacja zadecydowała. Jak by nie było ufam trenerowi i jestem pewien że mając najlepsze rozeznanie aktualnej formy wystawił aktualnie najlepszy skład. To że zabrakło w nim miejsca dla Maćka jest dowodem na siłę naszej drużyny.
    Trzymam za nich kciuki. Będzie dobrze. :)

  • yyy profesor
    do Pavel

    Trochę to tak wygląda, jak byś na siłę szukał powodu aby nie być zadowolony. Każdy z nas oceni formę po 3-4 konkursach, ale dlaczego nie można tego robić po dzisiejszym dniu. Dlaczego? Już można czegoś oczekiwać, już można sie pozytywnie nastawiać. Nieskakamy teraz w Kussamo na innych torach tylko wciąż przed nami dwa dni skakania tutaj. Nawet jak ktoś skacze na pół gwizdka, to ile takich jest z 5 max.


    Początek sezonu, pierwsze skoki, coś nie chce mi się wieżyc ze ktoś czuje się tak mocy że skacze na pół gwizdka.

    Moje typy na jutro. Mimo wysokiej formy naszych skoczków, to żeby nie było za różowo uważam, ze Niemcy są drużynowo lepsi

    1.Niemcy
    2. Polska
    3. Słowenia

  • Pavel profesor
    @EmiI

    Pisze tylko o tym, że forma i czołówka się wyklaruje mnie więcej, po 3-4 konkursach. Nie ma nic przeciwko, aby 4 Polaków było w 10-tce, ale z ocenami się wstrzymam.

  • EmiI profesor
    @pavel

    Tylko w 3 skokach wyglądało to tak, że jak ktoś może poza Hulą źle trafił z wiatrem to lądował koło 30 miejsca. Jak dobrze to się pojawiło zagrożenie bezpieczeństwa jak u Stocha.
    Ok należy poczekać do zawodów ale jak realnie ktoś wierzy w kataklizm?

  • Stinger profesor
    kerwi

    No tak racja wszyscy olali kwalifikacje bo po co skakać w konkursie, Hlava też sobie odpuścił bo to nie było sensu.

    Nie wiem co bierzesz ale jedyni którzy odpuszczają to najlepsza 10 która nie musi się kwalifikować ale nie do końca tak jest bo zazwyczaj i oni skaczą jak najlepiej.

  • Pavel profesor
    @EmiI

    Formę można oceniać na podstawie 3-4 konkursów, a nie treningów i kwalifikacji z kręcącym wiatrem na dokładkę. Fajnie, że nasi skaczą daleko, ale spokojnie poczekajmy na na konkurs indywidualny, a osobiście bym poczekał na powrót ze Skandynawii.

  • EmiI profesor
    @pavel

    Były kwalifikacje więc można ocenić mniej więcej formę wszystkich zawodników z poza "10" PŚ. A i z tych "10" można oszacować że Schlierenzauer i Freund są w formie a Bardal nie bardzo, chociaż on pewnie się rozkręci, niekoniecznie w Klingenthal.

  • anonim
    nie pompujcie balonika !

    Nie ma co się spinać, to były kwalfikacje ! Większość zawodników olewa kwalfikacje i skacze na 60%, zobaczymy w niedziele w konkursie indywidualnym :) życzę naszym jak najlepiej :)

  • anonim
    @Pavel

    Nie bylo mowy o zapunktowaniu, tylko o formie na punkty, a samo zapunktowanie zalezy od czynnikow losowych takich jak pogoda, nieudany skok w konkursie (np spalenie sie), fart innych skoczkow, ktorzy zdobeda punkty ze wzgledu na szczescie, albo, ze wyszedl im skok lepszy niz pokazuje forma itd. A wszyscy zawodnicy zaprezentowali mozliwosci na top15-20 a Hula na top30.

  • Mikolaj1 weteran
    Pavel

    ale nie wiem po co pletłeś że 7 skoczek to będzie zapchaj dziura jak sam wiedziałeś że nasi wszyscy dobrze skaczą nie wiem po co zaraz gadać że zapchaj dziura a tu proszę miłe zaskoczenie

  • Pavel profesor
    @Marcin

    Misiu kolorowy, po 1 jeszcze żadnego konkursu nie było, a więc nie wiem z czego ty wróżysz. Po 2 Hula tylko w 1 treningu wszedłby do 30-tki. Po 3 jeżeli 7 zapunktuje to z chęcią przyznam sie do pomyłki, wszak wynik będzie świetny.

  • TheWolf doświadczony

    Co tu mówic wysmiecie sie wszystko uklada narazie, kamil prawie by pobil rekord skoczni, zyla na haju, reszta super dlatego jutro na zwyciestwo trzeba oczekiwac mam nadzieje że jutro wszyscy to przeżyjemy.

  • Mikolaj1 weteran

    jak będą takie skoki na jakie były w Kwalifikacjach i w drugim treningu w niedziele to może dojść też do pojedynku Żyła ws Stoch powalczą kto będzie lepszym polakiem na Inaguracje a także mogą walczyć ze sobą o zwycięstwa

  • anonim
    Moj cytat a wypowiedz uzytkownika ''Pavel''

    Sprawdzila sie moja wypowiedz do Pavla, ktory pisal, ze 7 jedzie jako zapchajdziura: cytuje ''Czemu zakladac, ze skoro 7-dmy jest gorszy od reszty ze nie ma szans na punkty, przeciez moze byc tak ze 6-tka ma forme na top 15-20 a zawodnicy co walcza o 7 miejsce na punkty tylko mniejsze tj. 25-30.'' Jak widac sprawdzilo sie a ''Pavel'' wyszedl na idiote.

  • Stinger profesor

    W zasadzie kto by jutro nie skakał to w każdym przypadku byśmy walczyli o podium. Jedynie Stefan Hula minimalnie odstaje ale on jak wiemy przyjechał tutaj jako numer 7 a mimo to skacze na poziomie 25-35 i w niedziele może śmiało walczyć o punkty. Niegdyś oprócz Małysza trudno było komuś zapunktować a teraz? Teraz to nasz numer siedem pokazuje skoki na miarę punktów. Może nie każdy skok jest bardzo dobry ale Stefan ma to doświadczenie którego będzie musiał użyć w niedzielę i tym może też coś nadrobić. Jutro walka o zwycięstwo bo po tych dzisiejszych skokach nie możemy mówić inaczej ale mnie zadowoli każde podium chociaż wiadomo chciałoby się tylko wygrywać.

  • strong1 weteran
    Życie jest nowelą. ;-)

    Jeszcze rok temu - czego nie kryję zwolniłbym Kruczka, nie widziałem po kolejnym roku bez wyciągana wniosków wielkich perspektyw, bo na tyle lat raz - 4 lata temu - dobrze zaczął sezon. Ale potem przyszedł kolejny tydzień i błyskawiczna poprawa i od tej pory nie trzeba się już doszukiwać malutkich pozytywów, tam gdzie ich nie ma, bo one w końcu są całkiem realne i namacalne. Anie że gdzieś tam byli w jakimś konkursie lepsi od kogoś o włos. Nastąpił koniec minimalizmu. Świetnie.

    I wcale nie trzeba było się ich *Itych delikatnych pozytywów) doszukiwać w dalszej części ubiegłego sezonu, okazało się że wszelkie próby sprowadzenia polskich skoczków w karby - nie - "oni są za slabi", tego nie zrobią,oni nie mają talentu, to były mrzonki i warto było wierzyć, że przy tych nakładach i dobrym treningu - coś z tego będzie, że - wbrew temu, co chciano powiedzieć, co wtłaczano, w Polsce nie żyją młodzi skoczkowie gorszej gliny od Norwegów, Niemców i Słoweńców. Wcale. Po prostu zaczęto wykorzystywać potencjał, który był w tych chłopakach, co było widać latem.

    Ale teraz spokojnie, do Igrzysk jest bardzo bardzo daleko i...możemy tam nic nie zdobyć, wrocić bez medalu. Nawet dobra forma na TCS nie daje jeszcze medalu IO, o czym mozna się było przekonać na przykładzie Morgernsterna czy Małysza. Ale jeśli będzie widać dobrą formę, to w końcu po tylu latach, będzie można powiedzieć, że drużyna jest i jesteśmy w tym miejscu, w którym powinniśmy być, a o Kruczka nie trzeba truchleć, bo wie co robi.
    Aż boje się odpalać jutro telewizora, przecież zdaniem AP i MK, to na pewno zdobędzimy od 5-7 medali w Soczi. Obawiam się, czy to nie za szybko, ale dużo jest naszych, więc jakoś powinno się udać tę drużynę na ZIO udać zlożyć. Z drugiej strony dzisiejszy wynik jest zaiste szokujący:
    Stoch próbował w I dniu i ostatnim dziś niemal się zabić.
    Żyła mierzy w kamizelkę lidera PŚ.
    Ziobro rozwalił niezłego Ahonena, jest (5 w Q w PŚ!), ten sam, kóry nie potrafił wejść do 30, a udział w kadrze, to była sensacja.
    Biegun polską odpowiedzią na wcześniej pojawiających się juniorów zza granicy.
    Kubacki skacze, tak jak kiedyś w lecie, w szytowych momentach.
    Niezły Kot poza drużyną.

  • anonim
    Składy

    Myślałem że za Bieguna będzie Kot, ale myślę że Kruczek wie co robi. Oby wszyscy jutro oddali dobre skoki i było dobre miejsce a będzie dobrze. Powodzenia chłopaki!!

  • Stinger profesor

    Mocno zaczynamy i już na początku kłopot bogactwa, bez Kota jutro? Odważna decyzja ale mamy tak równy i dobry skład że tego nie odczujemy bo Krzysiek Biegun spokojnie może go zastąpić a Maciek będzie miał tą sportową złość plus zaoszczędzone siły na niedzielę i wtedy niech pokaże że on też mógł skakać w sobotę.

  • anonim
    dobra decyzja trenera

    Biegun za pk i rowna forme zapewnil sobie miejsce. Ziobro moim zdaniem jest mniej stabilny. A Maciek coz... byli lepsi. Jeszcze nigdy nie mielismy takiego wejscia w sezon. jutro sie przekonamy. :)

  • EmiI profesor

    Skład optymalny, taki jakiego się po kwalifikacjach się spodziewałem. Zostali wystawieni Ci którzy nie zawalili ani jednego skoku dzisiaj i to chodzi w drużynówce. Wyjątkiem jest Kamil, ale to w końcu mistrz świata i dziś w kwalifikacjach pokazał klasę. Reszta miała choć jeden skok słabszy.

  • anonim
    excited

    Jestem ogromnie podekscytowana urodzajem w polskich skokach, kibicuję Chłopakom z całego serca i liczę jutro na wygraną.
    Szkoda tylko że Kot się zdenerwował w Quali. Generalnie to mimo, że jestem bardzo optymistyczną fanką to jednak nie przypuszczałam, że kiedyś nastanie taki dzień, w którym będę oczekiwać na ogłoszenie składu, bo NIC nie jest pewne!!! Jeszcze więcej emocji!!!


    P.S. uwielbiam "znawców" wszystkiego, którzy nie znają nawet polskiej ortografii, a akurat tego w polskich szkołach uczą, no chyba że zamiast poświęcać czas na szkołę uczyli się "how to be expert" na YT.

  • Maestro bywalec
    BartlomiejCA

    Cieszmy się chwilą :) Wiadomo, nic nie trwa wiecznie i każda hegemonia kiedyś przemija. Czy jakieś 4 lata temu pomyślałbyś, że znajdzie się ktoś lepszy w drużynówce od Austriaków? :)

  • BartlomiejCA początkujący

    Najblizsze lata w skokach to byc moze dla nas zloty czas , mamy duzo mlodych talentow , pytanie tylko co bedzie za np 10 lat. Przyklad: finow , byli potega teraz sa niczym ...

  • anonim
    Kubacki

    Akurat Kubacki to dla mnie pewniak do druzyny jak prezentuje porownywalny poziom do reszty. Zawsze w druzynowce skacze lepiej niz w indywidualnie, gdzie za bartdzo chce, stad wychodzi nierownosc w druzynowce po prostu robi swoje. W tamtym sezonie we wszystkich druzynowkach byl 2 punktem po Stochu lacznie z MS, a w Kuusamo nawet najlepszy :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl