Uniwersjada 2013: Polacy najlepsi w konkursie drużynowym

Indywidualne wyniki zawodników w konkursie drużynowym

Najlepsi w konkursie drużynowym:

========
1.K.BIEGUN -.-.-.-.- 264.3 - minus 3.0 = 261.3 pkt
========
2.J.Kobayashi ------ 258.5 - minus 3.0 = 255.5
3.S.Niemi ----.------ 255.1 - minus 3.0 = 252.1
4.M.Maksimochkin - 254.8 - minus 3.0 = 251.8
==========
5.A.ZNISZCZOŁ ...- 251.1
==========
6.D.Huber --.-.-.-.-- 246.7
7.G.Bartol --.-.-.-.-- 247.8 - minus 3.0 = 244.8
8.C.Aigner ---.--.--- 244.6 - minus 3.0 = 241.6
9.M.Zupancic ---.--- 239.9
10.Y.Harada ---.---- 238.3

11.A.Sardyko -..-..- 240.8 - minus 3.0 = 237.8
========
12.B.KŁUSEK ---.--- 240.1 - minus 3.0 = 237.1
========
13.R.Trofimov -.-.-- 232.1
14.M.Meznar -.-.-.-- 232.1 - minus 3.0 = 229.1
15.D.Unterberger .- 230.6 - minus 3.0 = 227.6

Indywidualne wyniki Polaków w konkursie drużynowym

Wyniki Polaków w I rundzie:

1.K.Biegun ....- 100.0m - 127.7 pkt
2.B.Kusek -.-.-.- 99.5m - 125.5
3.A.Zniszczoł --- 97.5m - 122.1


Wyniki końcowe Polaków po uwzględnieniu różnic belek i rekompensat:

1.K.Biegun ....- 100.0m - 103.5m - 264.3 pkt - minus 3.0 = 261.3 pkt
2.A.Zniszczoł --- 97.5m ... 99.0m - 251.1 pkt
3.B.Kusek -.-.-.- 99.5m ... 93.5m - 240.1 pkt - minus 3.0 = 237.1

I grupa -..- 17 i 17 belka startowa
II grupa ..- 17 i 18 belka startowa - minus 3.0 pkt
III grupa .. 17 i 18 belka startowa - minus 3.0 pkt

Belka bazowa nr.17.

Konkurs drużynowy - 18.12.2013

Wyniki środowego konkursu drużynowego:

1.POLSKA -..-..- 755.5 pkt
2.Rosja --------- 727.7
3.Austria -.-.-.-- 721.9
4.Japonia ---.--- 721.3
5.Słowenia -....- 719.8
6.Finlandia -..-.- 670.4
7.Niemcy ------- 626.6
8.Ukraina --.-.-- 373.3

Miejsca Polaków w środowym konkursie:

1.K.Biegun -.-.-- 1 miejsce
2.A.Zniszczoł --- 5
3.B.Kusek ----- 10


Odległości Polaków w środowym konkursie:

A.Zniszczoł --- 97.5m - 122.1 pkt i 099.0m - 129.0 pkt - 1 i 1 miejsce w grupie I
B.Kusek -.-.-.- 99.5m - 125.5 pkt i 093.5m - 114.6 pkt - 1 i 4 miejsce w grupie II
K.Biegun ....- 100.0m - 127.7 pkt i 103.5m - 136.6 pkt - 3 i 1 miejsce w grupie III

I runda - I,II, i III grupa - wszyscy startowali z 17 belki startowej.
II runda - I grupa - startowała z 17,a II i III grupa z 18 belki startowej.

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru,ale bez belki startowej pomiędzy grupami.

Konkurs drużynowy - I seria

Kolejność drużynowa po I serii:

1.POLSKA -..-..- 375.3 pkt
2.Rosja --------- 362.6
3.Japonia ---.--- 356.3
3.Austria -.-.-.-- 356.3
5.Słowenia -....- 354.6
6.Finlandia -..-.- 334.6
7.Niemcy ------- 314.5
8.Ukraina --.-.-- 169.6

Miejsca Polaków w pierwszej serii:

1.K.Biegun -.-.-- 3 miejsce
2.B.Kusek -.-.-.- 4
3.A.Zniszczoł --- 5


Odległości Polaków w pierwszej serii:

1.A.Zniszczoł --- 97.5m - 122.1 pkt - 1 miejsce w grupie I
2.B.Kusek -.-.-.- 99.5m - 125.5 pkt - 1 miejsce w grupie II
3.K.Biegun ....- 100.0m - 127.7 pkt - 3 miejsce w grupie III

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

Wszyscy startowali z 17 belki startowej:

Środowe skoki Polaków w Val di Fiemme

Miejsca Polaków w środowej serii próbnej:

1.K.Biegun ---- 4 miejsce
2.B.Kusek --.-- 8
3.A.Zniszczoł .. nie startował


Odległości Polaków w środowej seii próbnej:

1.K.Biegun -..- 98.5m - 68.7 pkt
2.B.Kusek -...- 95.5m - 63.8
3.A.Zniszczoł - nie startował

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

Wtorkowe skoki Polaków w Val di Fiemme

Miejsca Polaków w dwóch wtorkowych treningach:

1.A.Zniszczoł -.-- 01 i 01 miejsce
2.K.Biegun -.-.-.- 02 i 11
3.J.Kot ----------- 07 i 10
4.B.Kusek -.-..-.- 08 i 12
5.S.Biela --.--.--- 16 i 18
6.A.Zapotoczny - 25 i 19


Odległości Polaków w 3 piątkowych treningach:

1.A.Zniszczoł ... 100.5m - 76.3 pkt i 97.5m - 72.8 pkt
2.K.Biegun -.-.-.- 95.5m - 69.1 pkt i 91.5m - 57.2
3.J.Kot ----------- 93.5m - 62.8 pkt i 90.5m - 58.2
4.B.Kusek -.-..-.- 93.5m - 61.8 pkt i 90.5m - 56.8
5.S.Biela --.--.--- 87.5m - 51.4 pkt i 90.5m - 51.3
6.A.Zapotoczny - 80.0m - 37.6 pkt i 87.0m - 50.6

Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

Nie ma co lekceważyć MSJ...

Akurat wybitnych i dobrych skoczków, którzy brali udział w MŚJ jest sporo więcej. Poniżej tylko nazwiska tych, którzy brali w nich udział w XXI w. i zajęli miejsca w pierwszej dziesiątce:

Gregor Schlierenzauer (1. w 2006),
Thomas Morgenstern (1. w 2003, 2. w 2004)
 Manuel Fettner (2. w 2001, 6. w 2003) 
Stefan Kraft (2. w 2011, 3. w 2013, 7. w 2012)
 Daiki Ito (2. w 2002)
Taku Takeuchi (6. w 2005)
 Richard Freitag (9. w 2011)
Andreas Wellinger (5. w 2013)
 Andreas Wank (1. w 2008)
 Karl Geiger (7. w 2013)
Rok Benkovich (2. w 2003,5. w 2001)
 Jurij Tepes (2. w 2006, 3. w 2005, 7. w 2007)
 Peter Prevc (2. w 2010)
Jaka Hvala (1. w 2013, 2. w 2012)
 Roman Koudelka (1. w 2007)
Jane Happonen (1. w 2002)
 Anders Fannemel (4. w 2011).Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2014-02-04 19:28:53

Już dawno miałem o tym napisać...

ale jakoś nie wyszło.
Co za nonsens z tym gadaniem że Uniwersjada jest treningiem przed MŚJ. A co, te mistrzostwa to Igrzyska. Było tutaj dużo, może nawet za dużo, gadania o randze Uniwersjad. A jaką rangę maja MŚJ ? Każdy zorientowany bez szukania w internecie wymieni dobrych skoczków, którzy mieścili się w limicie wiekowym, a na MŚJ nie pojechali rok, dwa lata, trzy lata temu itd. Oczywiście nie było wśród nich Polaków.
I mimo że Maciusiaka nie cierpię, to nie on jest winny. Jeśli całosezonowa ocena trenera juniorów będzie się opierała na wynikach MŚJ, to nawet trener - anioł, będzie rękami i nogami walczył o to by zawodnicy w odpowiednim wieku jechali na te mistrzostwa i nic go nie będą obchodziły IO czy PŚ. A wystarczy zmienić system i trenera juniorów oceniać i nagradzać za np. ilu zawodników z jego grupy punktuje w PŚ, czy coś podobnego.

Nie ma nic o MŚ juniorów?
Przecież to taka ważna impreza na rok przed którą są przygotowania, przecież nawet Biegun musiał zrezygnować z walki o podium LGP bo miał przygotowania we Włoszech.. a tu nie ma na tej stronie nic a nic podane kiedy będą.Zniszczoł i inni grzeczni poukładani co za główne cele stawiają sobie te mistrzostwa (olimpiada nas nie obchodzi, my dzieci jesteśmy to nic że 20 letni) mogą się obrazić na redakcję.

Za to jesteśmy mistrzami Uniwersjady, Polacy zdobyli na niej już 21 medali (9 złotych, 9 srebrnych i 3 brązowe) to najlepszy wynik Polaków w historii. Nawet w kombinacji norweskiej zdobyliśmy worek medali
(2 złote medale , 1 srebrny i 1 brązowy)..

Czyli z dużym prawdopodobieństwem ich dorobek medalowy będzie lepszy nawet niż skoczków (w najgorszym razie taki sam)

Uniwersjada vs piłka ręczna

Tak z ciekawości chciałem się zapytać - ile z osób tu piszących oglądało skoki na uniwersjadzie, podczas trwania meczu naszych dziewczyn w ręczną? Bo z lektury komentarzy wynika, że całkiem sporo. Prawdziwi miłośnicy skoków :)

dejw

cytat:
"Austriacy, Niemcy i Słoweńcy wysłali byle kogo. Japończycy wysłali Kobayashiego, ze względu na to że nie było po prostu dla niego miejsca w PŚ. Rosjanie z tego samego powodu wysłali Maksimoczkina. Finowie wysłali zawodnika, który nie zmieścił się nawet do grupy krajowej w Kussamo. Tylko my wysłaliśmy tak liczną ekipę i to zawodników, którzy pokazywali się z bardzo dobrej strony w PŚ czy LGP."

Ale mozna powiedzieć, też ze oprócz Bieguna (który co prawda miesci się w składzie na PŚ ale na pewno nie na pierwszych miejscach w naszej kadrze ale gdzieś w drugiej polówce) wysłalismy zawodników którzy nie mieszczą się w składzie na PŚ. :)

Mozna więc powiedzieć ze podejście poszczególnych nacji do tych zawodów jest podobne a rywale sobie równi. Oczywiście nie mozna zapominać o wymogu bycia studentem.

Może tylko podejście naszej kadry jest dużo poważniejsze niż reszty, bo przynajmniej jej cześć juniorska traktuje te zawody jako element przygotowań do MŚJ.

Nie no teraz nikt mi nie wmówi że start na dużej skoczni w Predazzo ma jakiś głębszy zamysł szkoleniowy. Niech przyznają wprost że dzięki tym medalom jakiś związek czy narciarski czy akademicki dostanie kasę, którą przeznaczy na rozwój sportu i będzie cacy.

Co do startu jak to dobrze ujął pavel. Wykonany plan maximum i minimum zarazem.

@Pavel

Po skokach widać, że forma nadal nie równa. Najłatwiej to wytłumaczyć brakiem skoków, ale poczekajmy na opinie trenerów :)

Btw. kiedy to zgrupowanie było, bo jakoś sobie nie przypominam?


dejw
Na podstawie jednego skoku stwierdzasz, że Biegunowi forma wraca? Chyba trochę za wcześnie na tak odważne tezy.

@dervish

Jakich juniorów!? Szlag mnie trafia jak słyszę (czytam) to określenie odnośnie "starych koni". MŚJ powinny być imprezą docelową dla zawodników w wieku 15-17 lat. Gdyby FIS podniósł jeszcze limit wieku to Tajner wysłałby nawet Stocha na tą imprezę dla dzieci. Chory system...

Biegun

Nic nie wiemy o jego dyspozycji. Na tych zawodach trzecioligowych nie ma skali porównawczej.

Ja liczę na to, że po powrocie do kraju, będą jakieś treningi porównawcze między zawodnikami Ziobro, Hula, Biegun. I realnie na TCS pojedzie ten co na to zasługuje. Znając życie pewnie się przeliczę :) Aczkolwiek nie oszukujmy się, te wybory nie mają znaczenia odnośnie jakiś wysokich lokat w turnieju. Tam się liczyć będzie tylko Stoch, Żyła, Kot.

Jednak ogólnie dobrze by Biegunowi zrobiło pobyć z kadrą A pod okiem Kruczka. Tam realnie mógłby do czegoś powrócić, pod okiem trenera który jednak ma już spore doświadczenie.

Emil

Ano moze jechać ale nie pojedzie....

Dosyć juz tej prowizorki i szafowania siłami.
Lepiej zeby spokojnie trzymał się precyzyjnego planu opracowanego przez specjalistów. To będzie dobre nie tylko dla jego formy ale przede wszystkim dla psychiki.

Nie ma to jak nabrać pewność, ze wszystko idzie zgodnie z planem i przygotowania i wyniki.

Mamy tyle medali na Uniwersjadzie ,ciekawe ile będzie na MŚJ i czy potem się to przełoży na dobre występy w danych dyscyplinach jak będą starsi...Bo o skoki się nie boję ,ale w innych mam wrażenie że na MŚJ jest wszystko pięknie a potem nagle się trenować nie chce i zajmowane są miejsca poniżej 50:/

dejw

Zapominasz, ze dla naszych juniorów Uniwesjada jest przetarciem przed impreza dla nich najwalniejsza czyli MŚJ.

Trenerzy wielokrotnie mówili, ze start na uniwersjadzie traktują może nie stricte treningowo ale jako cześć planu przygotowań do batalii na MŚJ.

@dervish

A kogo niby mielibyśmy jeszcze wystawić? Maćka Kota? Skład desygnowany na zawody tej rangi jest zdecydowanie za mocny. Wystarczyliby J.Kot, Zapotoczny i Biela. I co z tego że wtedy nie byłoby pewnie żadnego medalu?
Biegun spokojnie by sobie potrenował, a Kłusek i Zniszczoł pokazaliby się na PK.

Skoro już tam jednak są, to oceńmy ich poważnie. Jak na razie można powiedzieć tyle: Biegunowi wraca forma, Zniszczoł króluje na treningach i skacze nierówno w zawodach, Kłusek nie wytrzymuje presji drugich skoków.

Austriacy, Niemcy i Słoweńcy wysłali byle kogo. Japończycy wysłali Kobayashiego, ze względu na to że nie było po prostu dla niego miejsca w PŚ. Rosjanie z tego samego powodu wysłali Maksimoczkina. Finowie wysłali zawodnika, który nie zmieścił się nawet do grupy krajowej w Kussamo. Tylko my wysłaliśmy tak liczną ekipę i to zawodników, którzy pokazywali się z bardzo dobrej strony w PŚ czy LGP.

Oczywiście, to przyjemnie że Polacy są najlepsi. Jednak ten medal, właściwie nie ma po prostu żadnej rangi. Stąd też taki mój sceptycyzm w stronę osób wieszczących nie wiadomo jaki sukces.

@dervish

1. Drużyna wykonała plan maksimum, który jednocześnie był planem minimum.

2. Maksymoczkin tylko 2x punktował i to u siebie i w Japonii, tak więc wiesz. Jedynie Polacy wysłali zawodników, którzy cokolwiek znaczą.

dejw

Wbrew pozorom jest się z czego cieszyć.

1. Druzyna wykonała plan maksimum. Więcej się nie dało :P

2. Rywale byli słabi? No cóż, zależy jak na to patrzeć. Polacy też nie wystawili najsilniejszego składu. Nie można powiedzieć, ze ten sukces jest porównywalny z pokonaniem w PŚ Włoch czy Francji. Uniwersjadowi rywale byli skrojeni na miare naszej reprezentacji, w której występowali juniorzy i tylko jeden z nich miał w tym sezonie zaszczyt występowac w PŚ (Biegun).

Rosjanie mieli Maksymoczkina który w LGP spisywał się bardzo dobrze (o ile nie mylę go z innym Rosjaninem)

Powtórzę chłopcy wykonali plan maksimum i za to należą im się gratulacje. To nie ich wina, że zdeklasowali rywali. :)

Panowie bez przesady

Doskonale wiemy jaka jest ranga Uniwersjad, ale podkreślanie na każdym kroku jaka ona (ta raga) jest niska to jest już masochizm.
To czy zawodnik startuje na Uniwersjadzie i jakie odnosi tam sukcesy nie ma przełożenia na jego dalszą karierę.
Dwa lata temu na poprzedniej Uniwersjadzie Maciej Kot zdobył dwa srebrne medale, dwa złote zdobył Matej Dobovsek ze Słowenii. Gdzie obecnie jest Kot jeśli chodzi o karierę sportową, wszyscy wiemy. A kto słyszał ostatnio o dwukrotnym złotym medaliście z Turcji ?

@dejw

Pewnie, że klapa, bo poza Biegunem reszta prawie nie skakała tej zimy...

Na podstawie jakich faktów twierdzisz, że Biegun powinien bezproblemowo zdobyć złoto? Oddał świetny drugi skok, ale w pierwszym rewelacji nie było. Na normalnej przegrał z Niemim, w treningach też nie brylował. Faworytem jest, ale brak medalu sensacją nie będzie.

Biegun pokazał że warto na niego stawiać ! jest mocny i tyle... możecie sobie pisać że wygrał fartem w Klingenthal, ale dla mnie jest lepsze niż jakieś kubackie hule miętusy itp. według mnie 4 pewniak na IO.

Biegun bardzo dobrze,jak na dużej nie wygra to będzie spore rozczarowanie.Zniszczoł znowu w zawodach przeciętnie,ew.medal na dużej skoczni tylko pozwoli mu uznać tą uniwersjade za dobry wynik.Kłusek drugi skok tragedia

@dejw

Równie dobrze można powiedzieć, że konkurs na skoczni normalnej zakończył się kompromitacją, bo były lider PŚ zajął tylko drugie miejsce w tak miernie obsadzonym konkursie... Polska była faworytem, ale jeden nieudany skok choćby z powodu warunków atmosferycznych mógł zaprzepaścić szansę na triumf. Jest zwycięstw i jest się z czego cieszyć.

Biegun indywidualnie dziś najlepszy. Na uwagę zasługuje jego drugi skok. Spokojny, na luzie, pewnie wylądowany i daleki. I o to chodzi, widać że forma rośnie. Na dużej skoczni powinno być bezproblemowe złoto.
Zniszczoł 5, Kłusek zaledwie 10.
Olek znów wyskakał się na treningach i znów nierówno w zawodach.
Kłusek, nie wiem czy on naprawdę ma tak słabą psychikę, czy coś.. Który to już raz po udanym pierwszym skoku, drugi jest o dwie klasy gorszy. Żal było patrzeć na ten drugi skok. W swojej grupie został znokautowany przez takie "asy" jak Bartol i Sardyko (który skakał w o wiele gorszych warunkach), miał słabszą notę od Unterbergera i taką samą jak no-name z Japonii. Jest jak na razie największym rozczarowaniem całej tej studenckiej zabawy i nawet ewentualny medal na dużej skoczni tego nie zmieni.

Plan minimum wykonany, złoto jest i nie ma się nad czym rozwodzić. Trochę martwi, że Kłusek dalej udowadnia, że jak w grę wchodzi jakaś stawka to się sypie jak domek z kart.

@Adrian

I z czego tak się cieszyć? Wygrana Polaków w tak miernej obsadzie, to jak wygrana w PŚ z reprezentacją Włoch czy Francji.
Dobrze chociaż że za sprawą Bieguna to zwycięstwo jest nawet w miarę przekonywujące.