Na najbliższe konkursy Pucharu Świata w Neustadt uda się czteroosobowa kadra Polski w następującym składzie: Adam Małysz, Marcin Bachleda, Tomasz Pochwała i Tomisław Tajner. Sztab trenerski naszej reprezentacji podjął decyzję o wystawieniu wymienionych wyżej zawodników na podstawie treningu, który odbył się dziś na zakopiańskiej Średniej Krokwi.
Robert Mateja i Grzegorz Sobczyk pozostaną w Zakopanem, aby w spokoju pracować nad swoją formą. "Robert Mateja na pewno nie pojedzie na dwa konkursy do Niemiec, w wietrznych warunkach w Skandynawii rozregulował się, stracił formę. Musi przez kilka dni potrenować"-powiedział Piotr Fijas. Polski trener wypowiedział się także na temat dalszych planów polskiej kadry:"Nie zakładamy zmniejszenia ekipy, także dlatego, że po konkursach w Neustadt, a przed Engelbergiem chcemy przez kilka dni poskakać gdzieś w Europie. Może w Ramsau, może wcześniej będzie gotowa skocznia w Engelbergu. Nie byłoby sensu jechać na taki trening z jednym czy dwoma zawodnikami".
Wspaniale spisali się działacze Polskiego Związku Narciarskiego, którzy w krótkim czasie potrafili doprowadzić Średnią Krokiew do stanu używalności. Polskim skoczkom sprzyjała także aura-treningi odbyły się w bardzo dobrych warunkach pogodowych. Jak można było się tego spodziewać, najlepiej spisywał się oczywiście Adam Małysz. Apoloniusz Tajner, Piotr Fijas i ich podopieczni udadzą się w podróż do Titisee-Neustadt już w najbliższy czwartek.
Na podstawie:DP
Robert Mateja i Grzegorz Sobczyk pozostaną w Zakopanem, aby w spokoju pracować nad swoją formą. "Robert Mateja na pewno nie pojedzie na dwa konkursy do Niemiec, w wietrznych warunkach w Skandynawii rozregulował się, stracił formę. Musi przez kilka dni potrenować"-powiedział Piotr Fijas. Polski trener wypowiedział się także na temat dalszych planów polskiej kadry:"Nie zakładamy zmniejszenia ekipy, także dlatego, że po konkursach w Neustadt, a przed Engelbergiem chcemy przez kilka dni poskakać gdzieś w Europie. Może w Ramsau, może wcześniej będzie gotowa skocznia w Engelbergu. Nie byłoby sensu jechać na taki trening z jednym czy dwoma zawodnikami".
Wspaniale spisali się działacze Polskiego Związku Narciarskiego, którzy w krótkim czasie potrafili doprowadzić Średnią Krokiew do stanu używalności. Polskim skoczkom sprzyjała także aura-treningi odbyły się w bardzo dobrych warunkach pogodowych. Jak można było się tego spodziewać, najlepiej spisywał się oczywiście Adam Małysz. Apoloniusz Tajner, Piotr Fijas i ich podopieczni udadzą się w podróż do Titisee-Neustadt już w najbliższy czwartek.
Na podstawie:DP
simimanka,
źródło: Informacja własna
oglądalność: (5169)
komentarze: (3)
-
anonim
Adam Małysz
Adamie życze ci szczesica i wytrwałośc w sezonie 2003/2004 tak jak zrobiłeś to w 2002/2003 i2001/2002trzymam za ciebie kciuki i za całą drużynke POLSKĄ.
-
anonim
Mam nadzieje że w tym sezonie szczęście Ci dopisz "połamania nart życzę" i dużo zdrowia
-
anonim
Ciągle Tonio
Od roku i po 30-tu startach Tonio ma 0pkt, średnia na jeden konkurs 0/30=0.
Na MP lepsi od niego są nie tylko R.Sliż i G.ŚLiwka a nie jadą na PŚ lub chociaż na PK - DLACZEG0 ?
Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu
Zaloguj się