Austriacy w najmocniejszym składzie na Wisłę i Zakopane

  • 2014-01-13 16:04

Alexander Pointner ogłosił dziś skład ekipy austriackiej na polskie konkursy Pucharu Świata w skokach narciarskich. W Wiśle (16.01) oraz w Zakopanem (18-19.01) zobaczymy Austriaków w najmocniejszym składzie, z triumfatorem tegorocznego Turnieju Czterech Skoczni na czele.

Do naszego kraju przyjadą Gregor Schlierenzauer, Thomas Diethart, Wolfgang Loitzl, Stefan Kraft, Michael Hayböck, Manuel Poppinger oraz Andreas Kofler. Zabraknie oczywiście Thomasa Morgensterna, który wraca do zdrowia po dramatycznym piątkowym upadku na skoczni mamuciej Kulm.

Podopieczni Alexandra Pointnera do Polski przyjadą swoim komfortowym autokarem wycieczkowym.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (16655) komentarze: (91)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • monia866 doświadczony
    @ Stinger

    Piszę jaka jest prawda;) Co nie znaczy,ze Kamil jest złym skoczkiem,jest jednym z najlepszych na świecie,ale sam widzisz jak bardzo rywale "depczą mu po piętach",Schlierenzuer traci tylko kilkanaście punktów, a nie 200 czy 300 jak do Adama tracili.

    @Jacobsen. to wina pogody,nie organizatorów,którzy i tak starają sie jak mogą doprowadzić te skocznię do stanu używalności;). W tym roku chyba w całej Europie zima nie rozpieszcza (może w Skandynawi;)
    A w Klingental snieg był jeszcze gorszy,przypominał piasek!

  • Stinger profesor
    monia866

    Słaby lider? Porównanie do Adama? Co ty w ogóle wypisujesz? Po pierwsze Adam to Adam a Kamil to Kamil.

    Słabe to są te twoje komentarze.

  • monia866 doświadczony
    W porównaniu do Adama

    Kamil jest dość "słabym" liderem PŚ.Oczywiście cieszę sie,że wogóle nim jest,ale nie "nokautuje" tak rywali;)Adam już na kilka konkursów przed Planicą,a wiec na początku marca miał zapewnioną wygraną;) Już nie pamiętam jego dokładnej przewagi w pkt.na Schmittem ,ale była ona miażdząca!
    Z drugiej strony może własnie dzieki tak niewielkim różnicomw tym sezonie, walka i emocje bedą do samego końca....;)

  • dejw profesor
    @jozek_sibek

    "Po konkursach PŚ w Oslo (pamiętny upadek A.Małysza będącego w fenomenalnej formie) sytuacja w PŚ była taka"

    Drobne sprostowanie, Adam wtedy na szczęście nie upadł, wybronił się, wyglądało to jakby kroczył w powietrzu :) Mistrzowskie wybrnięcie z arcytrudnej sytuacji, po bocznym podmuchu zaraz po wyjściu z progu. Ten skok robił nie mniejsze wrażenie niż jego petardy które odpalał raz, za razem.

    Co do Schlirenzauera i jego powołania na loty, to racja tutaj może niezbyt dobrze to sformułowałem. Mi chodziło raczej o ten aspekt, że zawodnik będący w dobrej lub kapitalnej formie, skacze bardzo dobrze bez względu na wielkość skoczni. A Diethart w kapitalnej formie był (i pewnie wciąż jest). I jakoś nie chce mi się wierzyć, aby na Kulm się nie liczył, czy że te zawody rozregulowałyby jego technikę.
    No cóż, było, minęło. Może na MŚ w Lotach się nam pokaże i zobaczymy co będzie tam wyczyniał.

  • dejw profesor
    @haze23

    I do tego ta niesamowita wrzawa, fenomelany długi lot, kiedy odnosiło się wrażenie że zawodnicy wybijają się ponad siatkę "łapiącą" wiatr, i euforyczna reakcja kibiców gdy Adam wreszcie wylądował.. Piękne czasy :)

    Polecam także końcówkę zawodów w Trondheim, z genialnym skokiem Adama. Z załączoną na koniec klasyfikacją końcową. Różnice punktowe - piorunujące. Noty większości zawodników gruubo poniżej 100 pkt. Taki prztyczek w nos, dla wszystkich narzekających, że obecnie poziom jakiś zawodów jest strasznie niski ;)

  • haze23 doświadczony
    Harrachov 2001

    Niedawno obejrzałem oba konkursy na youtube. Niesamowite. Pasjonująca walka Małysza, Jussilainena, Schmitta i Hannawalda. W drugim dniu przeskakiwali skocznię, a Małysz z telemarkiem za 19,5pkt...

  • jozek_sibek profesor
    Tak przy okazji dla przypomnienia

    Mając 359 pkt przewagi nad A.Małyszem A.Jacobsen przegrał PŚ:

    Przewaga A.Jacobsena nad A.Małyszem - sezon 2006/2007

    A.Jacobsen - A.Małysz - punkty po każdym konkursie i (w nawiasie) miejsca tych 2 zawodników w Klasyfikacji PŚ 2006/2007:

    I -------- 60 ----- 0 (3 - nieklasyfikowany)
    II ------- 86 -..- 16 (3- 24)
    III -.-.- 166 -..- 76 (2 - 8)
    IV ----- 246 ... 136 (3 - 6)
    V ------ 346 ... 176 (2 - 5)
    -------------------------------
    VI ----- 396 ... 236 (2 - 5)
    VII ---- 441 ... 258 (2 - 5)
    VIII --- 541 ... 298 (1 - 6)
    IX ----- 621 ... 330 (1 - 5)
    --------------------------------
    X ------ 721 ... 362 (1 - 7) - 359 pkt przewagi - największa
    XI ----- 757 ... 407 (1 - 6)
    XII ---- 797 ... 507 (1 - 5)
    XIII --- 877 ... 557 (1 - 4)
    -------------------------------
    XIV ...- 937 ... 657 (1 - 3)
    XV -...- 987 ... 757 (1 - 3)
    XVI ...- 987 ... 817 (1 - 3)
    XVII - 1087 ... 853 (1 - 3) - Willingen - 234 pkt przewagi
    --------------------------------
    XVIII- 1087 ... 953 (1 - 2)
    XIX -- 1113 - 1053 (1 - 2)
    XX -.--1131 - 1153 (2 - 1)
    XXI -- 1167 - 1153 (1 - 2)
    XXII .-1207 - 1253 (2 - 1)
    XXIII..1287 - 1353 (2 - 1)
    XXIV- 1319 - 1453 (2 - 1)

    Było 359 pkt przewagi na korzyść A.Jacobsena,a skończyło się na 134 pkt przewagi A.Małysza i 4 kryształowa kula PŚ dla naszego skoczka.

    --------------- sytuacja po II,III,IV,V i VI periodzie PŚ.

    Jak widać z podanej tabelki,A.Jacobsen PŚ przegrał na finiszu,a może lepiej napisać,że A.Małysz PŚ wygrał wspaniałym finiszem (6 wygranych z ostatnich 7 konkursów PŚ)!
    Ten siódmy (4 w kolejności,to 54 miejsce i walka o ,,życie,,).

  • jozek_sibek profesor
    @dejw

    Troszkę się z Tobą nie zgodzę na temat startu młodych Austriaków na skoczniach mamucich.Nie wszyscy,ale przykład G.Schlierenzauera był zły.
    Trener A.Pointner tak jak teraz z T.Diethardem,dawniej identycznie postąpił z G.Schlierenzauerem.

    MŚ juniorów 2006 (1.G.Schlierenzauer,2.J.Tepes,4.Ł.Rutkowski i 42.D.Kubacki).

    To były czasy pierwszego sezonu FIS Cup,kiedy w generalce prowadził W.Skupień 0 10 pkt przed M.Innauerem (G.Schlierenzauer był poza 50 w generalce).
    Finał sezonu odbywał się w Zakopanem (1 konkurs),ale cwani Austriacy pojechali do Japonii gdzie w tym samym czasie (4,3 i 1 dzień wcześniej) odbywały się aż 3 konkursy FIS Cup!
    Zamiast przyjechać blisko do Polski,to wysłałi do Japonii M.Innauera i do towarzystwa tylko G.Schlierenzauera aby ten pierwszy wygrał klasyfikację generalną! Teraz kto by się w to bawił
    Finał był taki,że generalkę wygrał M.Innauer przed W.Skupniem i G.Schlierenzauerem.

    Po tych sukcesach w nagrodę G.Schlierenzauer w PŚ zadebiutował w sezonie 2005/2006 konkursem w Oslo gdzie zajął 24 miejsce (wygrał A.Małysz),ale w konkursach PŚ w lotach już nie wystąpił (byli lepsi).
    W następnym sezonie w PŚ zajął wysokie 4 miejsce za ,,gigantami,, (1.A.Małysz,2.A.Jacobsen,3.S.Ammann).

    Po T4S odbywały się loty PŚ w Vikersund,ale G.Schlierenzauer na nie nie pojechał {był wiceliderem PŚ za A.Jacobsenem (A.Małysz dopiero 5 ze stratą aż 291 pkt do lidera!,ale to odrobił)}.

    Po konkursach PŚ w Oslo (pamiętny upadek A.Małysza będącego w fenomenalnej formie) sytuacja w PŚ była taka:

    1167 pkt - A.Jacobsen
    1153 pkt - A.Małysz
    975 pkt ... S.Amman
    956 pkt ... G.Schlienzauer

    Pamiętny finał sezonu,to 3 konkursy PŚ (loty w Planicy),które wygrał A.Małysz i w cuglach wygrał 4 kryształową kulę.

    Natomiast G.Schlierenzauer mający realną szansę na 3 miejsce w PŚ w tych konkursach nie wystąpił (przemęczenie i obniżka formy w ostatnich konkursach,w ostatnim w Oslo był dopiero na 41 miejscu).

  • monia866 doświadczony
    Przed Kamilem wielka szansa;)

    odrobienia strat do najgroźniejszych rywali przy ich nieobecności;)
    A co do Dietharta to młodsi od niego ( i ładniejsi;) Klimek i Andie Wellinger nie bali sie skakać w Kulm;)Ale to już przeszlość,zobaczymy jak sobie teraz "Świnka" poradzi (chyba jeszcze nie zna skoczni w Wiśle,chyba,ze z Coc ;)

  • dejw profesor
    @redi

    Moim zdaniem, jak najbardziej irracjonalna.
    Kiedy zawodnik jest w formie, zwłaszcza kiedy jest w tak kosmicznej formie, to nie ma znaczenia czy jest to skocznia mamucia, mała czy duża. Pamiętasz Schlirenzauera na MŚ w Lotach w Obersdorfie w roku 2008? Początkowo mu nie szło, ale błyskawicznie załapał o co w lotach chodzi i został najmłodszym mistrzem w historii.
    A Adam? Co wyczyniał na mamucie w Harrachovie, tuż po wygraniu Turnieju Czterech Skoczni?
    Zografski - też systematycznie omijał mamuty. W końcu pojawił się przed MŚ w Obersdorfie. Zajął 12 miejsce. A na koniec sezonu w Planicy ustanowił całkiem niezły rekord życiowy.
    A jeden z bohaterów minionego weekendu, Poppinger - startował kiedyś na mamutach w oficjalnych zawodach? Nie. Co prawda jako przedskoczek owszem (stawiam, że Diethart podobnie, choć tutaj pewności nie mam, myślę że na to pytanie mógłby odpowiedzieć @Boy)

  • anonim

    A Morgi ma doświadczenie na mamutach i jak skończył. redi, twój argument sam w sobie jest nielogiczny, pasuje jak pięść do nosa. Równie dobrze każdy skoczek mógł tak skończyć, w Kulm występowali zawodnicy, którzy po raz pierwszy zaliczyli mamuta i nic im się nie stało.

  • anonim
    Odpowiedź

    "Ciekawa czy i jak ta irracjonalna decyzja o braku powołania dla Dietharta na loty" - irracjonalna??? Młody ma zerowe doświadczenie na mamutach, mógł skończyć jak Morgi i to przed samą olimpiadą.

  • anonim

    anon
    To nie Austriacy, to Norwegowie i Czesi zostali okradzeni. Dzielna polska policja nie wytropiła sprawców do dziś. Złapali za to tłumy rowerzystów po jednym piwie, sztuka jest sztuką.

  • anonim

    Stary Dietharda zrobił młodemu koło pióra. Mi osobiście ten zawodnik będzie się już chyba zawsze kojarzył ze świnką...

  • dejw profesor

    Ciekawa czy i jak ta irracjonalna decyzja o braku powołania dla Dietharta na loty wpłynęła na jego dyspozycję. W składzie Austriaków zaczyna być coraz ciaśniej, bo oprócz Dietharta swoje aspiracje do regularnych powołań zgłasza Poppinger, a Hayboeck też skacze na dość wysokim poziomie. Kofler ma teraz maleńkie szanse na nominację olimpijską, a Fettner już chyba do końca sezonu jest skazany na Puchar Kontynentalny.

  • pawelf1 profesor
    A czy wy......

    .A czy wy myślicie,że jak ustawi się armatkę to dokładnie w tym kierunku leci śnieg . To było by zbyt piękne . Trzeba uwzględnić wiatr . Widać wyrażnie ,że chmura śniegu zlatuje w dół zeskoku .Oczywiście pewne "straty i "dośnieżenie nie chcianych miejsc jest nie uniknione.....Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2014-01-14 12:32:20

  • anonim
    @Toyminator, Haze23

    Moim zdaniem dośnieżają boki zeskoku, tuż przy bandach. Ratrak może mieć kłopot z rozprowadzeniem śniegu na samej krawędzi zeskoku, tak żeby nie zawadzić pługiem, albo płytą dociskową.

  • michnar stały bywalec
    Diethard

    Teraz po tych lotach spadek z piątego na dziewiąte, musi gonić... Mam nadzieję, że w Wiśle jednak wygra Polak. Albo przynajmniej stanie na podium. Kandydatów jest przynajmniej czterech.

  • haze23 doświadczony
    ...

    Serce rośnie patrząc na widok z kamerki. Może się okazać, że u nas będą najbardziej zimowe zawody od Kuusamo. Wiatr też nie powinien przeszkadzać. Austriacy rozsądnie ustalili skład, trzeba wyłonić olimpijską kadrę, a w Polsce mogą być ku temu najlepsze warunki.

  • pitus stały bywalec
    stochomanka

    Rzeczywiście fajnie zaczyna to wygladac, zeskok już nie taki brudny a i poza skocznia troche bialego sie pojawilo, a ja niestety po raz pierwszy w tym sezonie nie obejrze zawodow, na dodatek polskich zawodow ;(- szkoła.

  • anonim
    Ammana nie będzie Wiśle

    Pierwsze ekipy uczestników dotrą do Wisły we wtorek. Większość przyjedzie w środę. Na starcie zabraknie Szwajcara Simona Ammanna, Fina Janne Ahonena oraz Japończyka Noriakiego Kasaiego.

    Wiadomosc z onetu.

    http://www.skijumping.pl/wiadomosci/17020/Austriacy-w-najmocniejszym-skladzie-na-Wisle-i-Zakopane/

  • anonim
    ojoj

    Morgenstern popełnił błąd przy lądowaniu w Titisee-Neustadt, w Bad Mitterndorf pojawiły się skutki skakania z palcami w gipsie. Skoczek musi rękami balansować, aby utrzymać równowagę, szczególnie na mamucie przy sporym wietrze.

  • monia866 doświadczony
    Szkoda,że bez Morgiego;)

    bo jest przez większośc polskich kobiców bardzo lubiany;)

    No i zobaczymy jak poradzi sobie drugi Tomas bez wsparcia taty i całej rodziny ;) No chyba,ze tez sie wybierają i będą odstawiac swój "cyrk" ze swinką pod Wlk.Krokwią
    Może teraz niech polski operator pokazuje cały czas rodziny naszych skoczków (jesli przyjda,a mysle,że tak;)

  • anonim
    wielka krokiew gotowa

    http://www.rmf24.pl/foto/zdjecie,iId,1276653,iAId,97518#ad-image-10

  • anonim
    Konkurs w Wiśle bez Ammanna i Kasaiego!!!

    Konkurs w Wiśle to dla Kamila gra o najwyższą stawkę. Gdyby wygrał, powiększyłby o 100 punktów przewagę nad Ammannem i Kasaim, których w Wiśle nie będzie!!!

    http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/1087264,simmonn-ammann-nie-przyjedzie-na-ps-w-skokach-do-wisly,id,t.html

  • anonim
    Antybrednie

    @ AUTY

    Jedną z podstawowych umiejętności skoczka jest lądowanie. Jesli się nie umie bezpiecznie skakac i lądować to wtedy nie jest się liderem Pucharu świata.
    Trzymam kciuki za Morgiego i bardzo dobrze mu życzę, ale niestety przeszarżował i popełnił błąd. Gdy popełniasz za dużo błędów to niestety przegrywasz i nie zasługujesz na kulę. Takie są brutalne fakty.
    Nie rozumiem deprecjonowania Stocha i tych, którzy są zaraz za nim.

  • anonim
    AUTY

    Gdyby nie te upadki to Morgi byłby obecnie liderem PŚ....a nie ten co teraz mamy....jeden z najsłabszych liderów w całej historii istnienia PŚ obecnie....proszę was.....

    Druga sprawa....Jak Stoch nie pojedzie do Sapporo to może przegrać KK....taki błąd popełnił Schlierenzauer w sezonie 2011/2012...na MŚLoty 2012 nie zdobył nic ....do Sapporo wtedy Schlierenzauer nie pojechał....Bardal pojechał (zdobył 98pkt 2 i 14 miejsce) i wygrał Norweg KK ....ale gdyby Schlierenzauer tam pojechał i zajoł 8 i 9 minimum to on by miał KK. Bardal wyprzedił wtedy Schlierenzauera o 58 pkt w klasyfikacji Bardal wystąpił we wszsytkich konkursach....Schlierenzauer opuscił Sapporo......Nie bede mówił już o tym zamku i DSQ austriaka na Kulm......bo jak by nie to wygrałby tą kule bez startów w Sapporo

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl