Łukasz Kruczek: "To są skoki i wszystko się może zdarzyć"

  • 2014-01-17 18:58

Jedenastu polskich skoczków wystąpi w niedzielnym konkursie indywidualnym w Zakopanem. To o jednego więcej, niż w Wiśle i z pewnością można uznać ten wynik za świetny. Kwalifikacji nie przebrnął jedynie Bartłomiej Kłusek. Trener Łukasz Kruczek podsumował dla nas udane w wykonaniu Polaków kwalifikacje.

"Jestem zadowolony z formy zawodników, skoki były udane. Oczywiście zdarzył się jak zawsze od tego wyjątek. Jako drużyna osiągnęliśmy wynik bardzo dobry" - ocenił krótko szkoleniowiec.

Jutro rozegrany zostanie drugi tej zimy konkurs drużynowy mężczyzn. W pierwszym zwyciężyła Słowenia przed Niemcami i Japonią. Japończyków w Zakopanem nie ma, ale... szkoleniowiec nie chce się bawić we wróżkę. "Nie podejmę się typować wyniku jutrzejszego konkursu. To są skoki i wszystko może się zdarzyć." Trener wybrał skład a także kolejność, w jakiej będą skakali jutro zawodnicy. "Zacznie Klemens, drugi będzie skakał Dawid, po nim Janek a na końcu Kamil".

"Skocznia w Zakopanem, podobnie jak ta w Wiśle wygląda na bardzo dobrze przygotowaną. Nikt z zawodników nie zgłaszał żadnych niedogodności" - dodał Łukasz Kruczek i zdradził powód nieobecności Kamila podczas treningów i kwalifikacji: "Jeśli jest możliwość, żeby nie skakać i w tym czasie można wykonać inny trening, to można tak działać. Kamil skacze powtarzalnie, tydzień zawodów jest długi, wiec skorzystaliśmy z tej opcji" - zakończył trener kadry A.

Korespondencja z Zakopanego, Marcin Hetnał


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (10505) komentarze: (94)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    ZIO

    Moim zdaniem skład na ZIO powinien wyglądać tak Stoch , Żyła , Ziobro , Kot, Biegun.
    Murańka nie powinien jechać przecież Biegun zwyciężył , był liderem Pucharu Świata przez 3 Konkursy.
    Mam pytanie jaki trener polecił z naszymi zawodnikami do Japoni na PK jak Mateja i Maciusiak są w Polsce?

  • pepeleusz profesor

    Przecież jeśli Kubacki jeśli nie nadrobi choćby z 60 pkt spośrod 71 pkt straty do Murańki a byłby nominowany to byłby skandal i zaprzeczenie jakiejkolwiek równości szans w sporcie. Jak taki Kruczek mógłby w przyszłości prowadzić Murańkę np jako potencjalnego asa i lidera ekipy do medali następnych IO i MS? Już nigdy między nimi nie byłoby zaufania.
    Ja w takie kolesiowskie nominacje nie wierzę bo wszystkie dziesięć kryteriów jakie można sobie wymyślić przemawiają za Murańką, a Kubacki może jutro realnie przechylić szale jedynie w dwóch czy trzech(tj zdecydowanej mniejszości) z takich kryteriow ,ale konkursu przecież nie wygra (chyba ze w stylu Urbanca)

  • ksath bywalec

    Nie wiem w sumie jak można się zastanawiać w kwestii wyboru między Kubackim a Murańką. Klemens ma nieporównywalnie większy potencjał i nawet jeżeli teraz są w podobnej dyspozycji to daje jakieś szanse na wyskok na IO. A Kubacki? Nie dość, że potrzebuje dobrych warunków bo bez tego spada jak kamień, to jeszcze okres kwalifikacyjny przegrał sromotnie.

  • EmiI profesor
    @piotr186

    Stoch, Ziobro, Żyła, Kot to jest czwórka absolutnie moim zdaniem bez dyskusji. Nie wiem jak kandydatura któregokolwiek może budzić kontrowersje. Trzej pierwsi po prostu miejsce na IO wywalczyli w okresie kwalifikacyjnym, a ten czwarty punktował we wszystkich konkursach w tym sezonie i bywał w top 10 na wszystkich rodzajach skoczni, od K-90 do mamuta. Co ciekawe oceniając historycznie najlepszych polskich skoczków w epoce PŚ czyli od sezonu 79/80 Żyłę bym sklasyfikował na piątym a Ziobrę na szóstym miejscu. To byłoby śmieszne jak nasz właściwie historyczny nr 6, który na to miejsce zasłużył tylko tym sezonem nagle by nie zmieścił się w piątce :P

  • piotr186n doświadczony
    Emil

    Nikt sobie nie wyobraża olimpijskiego składu bez Stocha,Zyły i Kota :)

    Ale Ziobro,Murańka i Kubacki też powinni jechać jest problem bo jest 5 miejsc i 6 kandydatów.

    Problem że nie wzięcie Kota czy Zyły (a nawet Kubackego) to kwestia psychologiczna - jako etatowy kadrowicz ma nie jechać??

    Łatwiej Kruczkowi będzie się wybronić jeśli weźmie Murańki (zwłaszcza że może się podeprzeć MŚJ) niż jakby nie wziął Kota (on ma jednak solidne "plecy" w postaci ojca wiec nie wzięcie Kota na IO byłoby aktem niespotykanej odwagi Kruczka której się jednak nie spodziewam)

  • markoski początkujący
    Emil

    Ja tam nie jestem w stanie wyobrazić sobie składu bez Stocha, Ziobry i Murańki. Do tego, jak napisałem niżej solidny Kot, nad którego formą można jeszcze popracować.

    Czyli jak zwykle ile głosów tyle opinii a wszystko w rękach Kruczka :)

  • markoski początkujący
    Dziwne

    Strasznie dziwi mnie to, że wszyscy wyciągają bardzo daleko idące wnioski na temat IO w Soczi a nikt nie wpadł na to, że trener Kruczek wziął do drużyny po prostu dwóch liderów oraz dwóch najlepszych z kwalifikacji. Na dodatek Maciek jest przeziębiony więc nieobecność wcale nie musi oznaczać tego, że jest pewniakiem (choć moim zdaniem być nim powinien z racji swojej nie najwyższej ale za to równej formy). Po prostu może nie warto ryzykować poważniejszych problemów ze zdrowiem, przy tak równej ekipie.

  • EmiI profesor
    @dervish

    Obowiązuje, nie obowiązuje, tego się możemy nie dowiedzieć, bo chyba nikt sobie nie wyobraża olimpijskiego składu bez Stocha, Ziobry i Żyły.

  • dervish profesor
    Emil

    Dla dobra polskich skoków lepiej żeby nie było fuksów czyli przypadkowych nominacji, a ten automat taka możliwość daje i dlatego jest szkodliwym bublem. Tym razem sie upiecze ale w przyszłości o ile PZN w międzyczasie się nie opamięta możemy gorzko żałować rozstrzygnięć które nam zaserwuje.

    Oczywiście cały czas mam nadzieje , ze jednak żaden automat nie obowiązuje i wszystko leży w gestii trenera kadry.

  • EmiI profesor
    @dervish

    Tylko że to PZN sam sobie te kryteria ustala i sami po rozmowach i naradach wybrali takie żeby nie budził kontrowersji i pokrywał się z tym co trener zdroworozsądkowo by wybrał. PKOL chciał kryteria, to PZN siedział i wymyślił to co uważał słuszne. Uznali że dwóch z trzech z trójki co się kwalifikuje od razu to zawodnicy mocni, dwóch wybierze trener i jeden możliwy teoretyczny fuks co wszedł do trójki jako rezerwowy, co i tak jest skoczkiem wysokiej klasy skoro był wstanie wykorzystać farta.

  • anonim
    Dervish

    Jezeli Dawid mowil o kryteriach trenera a nie PKOl, to co to za roznica ??
    I tak na pewno w zadnych z nich sie nie miesci i sie nie oszukujmy !!
    Jest w tej chwili nr 6 jak nie 7 w naszej kadrze, bo i Biegun go pokonal w Wisle.. Jezeli pojedzie na IO to to bedzie wtedy kolesiostwo i nepotyzm, bierze sie najlepszych a nie za zaslugi.. Pomysl sobie, ze austriacy biora 5..
    Schlieri wiadomo.. Diethard tez... Potem Loitzl Koffler i Koch bo Morgi kontuzja a Poppingera Hayboecka czy Krafta daje sie w odstawke, imo ze skacza wszyscy trzej lepiej niz trojka Loitzl Koffi Koch..
    Myslisz ze Poitner podjalby kiedykolwiek taka decyzje ??
    Nigdy, dlatego tez, Polska nigdy nie bedzie druga Austia, przypomnij sobie Sapporo 2007 gdzie tez Mateja przegral nam pewny Medal dwoma spadkami na bule, gdzie w odstawke poszedl Hula, przez kolesiostwo..
    Przypomnij sobie MS w Lotach w Planicy 2010 gdzie braz przegral nam Lukasz Rutkowski a w odstawke poszedl Sliz spisujacy sie o niebo lepiej od Rutkowskiego , ale w odstawke poszedl, przez kolesiostwo !!
    Rok temu kolesiostwa nie bylo skakali najlepsi i medal !! A co do argumentow o Kubackim swietnie skaczacym na normalnych skoczniach, to powiem, ze Maciek skacze lepiej od Dawida na nich i ma wieksze szanse na medal na normalnej skoczni niz Dawid i juz nie chce przypominac co bylo rok temu, jak w treningach Kubacki wszystkich przeskakiwal i juz mu wieszali zloto na szyji, a tymczasem nie wszedl nawet do drugiej serii, na swojej ukochanej normalnej skoczni !!

  • anonim
    do emila

    Emil odpusc sobie piszecpierwszy raz skokami interesuje sie od 6 roku zycia i kibicowalem malyszowi zanim chcial rezygnowac a Ty znawxa wiesz kto bedzie dbrze skakal na igrzyskach. Kruczek poitner i reszta nie wie a Ty q..rwa wiesz szacun... wiecej tresci mniej slow. Na dzis dzien mozemy zdobuc 3 zlota lub po kolei nizej nizej nizej ale mysle ze jeden krazek jest na 99%

  • EmiI profesor
    @dervish

    W praktyce ten automat nic nie zmienia i były iluzoryczne szansę że by coś zmienił. Z niego wchodzą Stoch, Ziobro, Żyła których raczej nikt nie kwestionuje. Co ciekawe wedle tych przepisów okres kwalifikacyjny... się skończył. Do PZN dał czas do 18 stycznia czyli do jutra. Czyli top 3 to Stoch, Ziobro, Żyła czyli zawodnicy nie kwestionowani, a wygrać konkurs fartem nie jest wcale łatwo a wręcz nie możliwe gdy tego nie ma się formy na blisko top 19.

  • dervish profesor

    PZN-owski automat (o ile obowiązuje) to jest to najbardziej nierozsądne zarządzenie związku sprzeczne z interesem polskich skoków i ze zdrowym rozsądkiem. Tego typu regulamin w tej dyscyplinie sportu chyba nie ma precedensu na skalę swiatową.

  • EmiI profesor

    Ok napisze to od nowa, innymi słowami.

    Przepisy są po to by przestrzegać. Tutaj akurat w tym momencie dają Kruczkowi dowolność między Murańką i Kubackim bo tego pierwszego nie ma w czołowej trójce okresu kwalifikacyjnego. Ale gdyby trenerzy + PZN zgodzili się na rezygnację z kogoś z trójki z okresu kwalifikacyjnego to z tymi ludźmi nie ma zupełnie o czym rozmawiać i ich słuchać. Wiadomo że Polak to w głębi duszy anarchista lubiący naginać przepisy, i będący w tym bardzo pomysłowy, czym ułatwia sobie życie w świecie absurdu ale no bez przesady...Ale mówię to tylko teoria, raczej Murańka ma mizerne szansę by wskoczyć do trójki.

  • dervish profesor
    Emil

    No proszę cię. A skąd ty wiesz o jakich kryteriach mówił Dawid?

    Czy przypadkiem nie mówił o kryteriach jakie postawił przed kadrą trerner?

    Wszak to trener o wszystkim decyduje i nic w tym dziwnego , ze mógł a nawet powinien jasno postawić sprawę nominacji swoim podopiecznym.

  • ju333 bywalec
    ..

    Jak najbardziej udane kwalifikacje,a jeśli chodzi o skład na drużynówkę,to trener Kruczek podjął odważną,nie wziął Kota i Żyłę,ale moim zdaniem dobrą decyzję.
    Kamil,to wiadomo,lider.
    Klimek skacze na dobrym poziomie,jest dość stabilny,w tej chwili jest lepszy od Kota i Żyły.
    Janek,wiadomo,świetnie zaprezentował się w Wiśle,dziś skoczył dość solidnie,i praktycznie nie psuje skoków.
    Najwięcej kontrowersji wzbudziło wybranie Dawida,ale ja osobiście nie mam nic przeciwko,świetnie skoczył w kwalifikacjach,i tym sobie zasłużył na to miejsce,oby podobnie było jutro.

  • Bongiorno doświadczony

    Sorry, ale Ci, którzy piszą, że Dawid to worek kartofli to kim są? Chyba kosami. Z tą tylko różnicą, że tępymi. Jak dobrze skakał to Ci sami piali z zachwytu, że Kubacki jeszcze pokaże na go naprawdę stać, itd. Jak Żyła słabiej skacze to teksty typu "Mógłby mniej pajacować"....itp. Jak skakał dobrze i bardzo dobrze to zamiast pisać, że pajacuje i że "niech skupi się na skokach" itd. to Ci sami pisali "Fajny, wyluzowany"... . Wpadacie ze skrajności w skrajność... Na szczęście da się tu jeszcze poczytać posty prawdziwych kibiców.

  • dervish profesor
    Panowie

    Wy mnie nie przekonujcie do Kubackiego czy Murańki. Mam swojego faworyta w tej parze ale zdaje sie na decyzje Kruczka.
    To on jest trenerem i to w dodatku Trenerem Roku w Polsce, a nie my i to on ma i będzie miał rację. Również to on będzie rozliczany z wyników a nie my więc nie ma co gardłować i wystawiać ocen zanim zapadną decyzje a tym bardziej przed rozstrzygnięciem konkursów olimpijskich.

    Okres kwalifikacyjny??? A co to takiego?
    Nie powtarzajmy juz tych bzdur o okresie kwalifikacyjnym. Ostatnie dni wiele wyjaśniły w tym temacie. Za nominacje odpowiada trener i to on decyduje o wszystkim. A trener jasno dął do zrozumienia że decyzje zapadają właśnie w trakcie polskich konkursów PŚ.

    Moim zdaniem, trener musi mieć opracowana jakas strategie doboru kadry. Musi się na cos zdecydować. Czy isc na jakośc czy na ilość.

    Innymi słowy czy postawić na wszechstronność czy może na specjalizację.
    Musi tak dobrać kadrę, żeby mieć jak najwięcej medalowych szans w każdym z konkursów, czyli w konkursie na normalnej skoczni również.
    I myślę że to właśnie ze względu na ten konkurs szanse Dawida na załapanie się do olimpijskiego składu są wyższe niż mogłoby sugerować jego ostatnie występy.

    Ja cały czas pokładam duże nadzieje w Klimku. Trzymam za niego kciuki
    on jest jakby troszeczkę słabszą kopią Maćka Kota. Regularność godna podziwu, praktycznie nie psuje skoków, ma duże szanse na start w drużynie na IO.
    Co do Dawida to cały czas mam w pamięci fakt , ze to jest specjalista od skoczni normalnej (jakby nie było aktualny Mistrz Polski (letni)).

    Sobota i niedziela będą decydujące. Zostawmy decyzje trenerowi a później trzymajmy kciuki za naszych olimpijczyków.

  • anonim
    pepeleusz

    Ale czy Kruczek musi coś uzasadniać?, komu to musi uzasadniać, przecież ma absolutne poparcie mediów (które już od Wisły przygotowują nas na to, że zwycięskiego brązowego składu się nie zmienia) i raczej PZN, a kibice skoków to nie są przecież kibicami Zawiszy Bydgoszcz

  • pepeleusz profesor
    @dervish

    Dorobek Murańki a Kubackiego w całym kresie kwalifikacyjnym to przepaść. Tendencja formy Kubackiego? no z samych zer to łatwo o tendencję wzrostową. Murańka też ma taką tendencję bo o d 3 stycznia do końca lotów też był w dołku (i będac w dołku 2 razy na 4 zapunktował).
    Utrzymanie formy do IO? 3 tygodnie to jeszcze dużo czasu i bps po drodze. W 3 tygodnie to forma jeszcze trzy razy może falować wte i we wte (tak jak Ziobrze przed Engelbergiem po Engelbergu, podobne wahania Schlierenzauera w grudniu).
    Fortuna nie pokazał się w ostatniej chwili albowiem w turnieju czterech skoczni był nr dwa z naszych (m.in 18 i24 miejsce) i mimo że wynikami miażdzył innych poza T.Pawlusiakiem rywali z zabetonowanego doświadczonego przewidywanego składu to i tak skandalicznie chcieli go pominąć w pierwszej wersji na IO , bo młody niedoświadczony i nie wytrzyma presji.

  • EmiI profesor
    @dervish

    Już przed to jest tydzień. Tutaj mamy bite 3 tygodnie podczas których zawodnik skaczący na poziomie nr 60 na świecie może zaczął wygrywać, co w tym sezonie już miało miejsce. A nawet ten sezon udowodnił że tydzień to jest dużo, co pokazali Ziobro czy Diethart. 3 tygodnie to wieczność, prawie taka sama jak 6 tygodni. Co do tendencji wzrostowych/spadkowych mieliśmy w tym sezonie też przykłady że zawodnik zajmuje z konkursu na konkurs coraz niższe miejsca, wydaje się że koniec i nie będzie przechodził kwalifikacji i nagle błyszczy solidnym miejsce w drugiej dziesiątce, a potem to miejsce potwierdza.

  • pepeleusz profesor

    Załóżmy że jutro np Murańka nawet jedną bule zaliczy, a Kubacki się wyróżni. I co z tego. Przecież jeden konkurs drużynowy i jeden skok (szczescie do warunków, forma dnia itp) nie mogą przesłonić całego okresu kwalifikacyjnego Engelberg-Zakopane w którym Murańka zgromadził102 pkt a Kubacki zaledwie 31 pkt (a zaledwie 3 pkt z tych 31 w ostatnich 4 tygodniach !!!) i zaliczył niejedną wpadkę a multum.
    Na pewno Kruczek liczył że uda mu się jeszcze uzasadnić wybór swojaka po polskich konkursach, ale Kubacki musiałby w polskich konkursach nie tylko zaliczyć spektakularne wysokie miejsce indywidualnie(raczej podium), ale nadto istotnie przeskakiwać Murańkę. A choćby po skokach treningowych w Wiśle widać jaką potencjalną formę ma Murańka, który nadto dołożył Kubackiemu kolejne 10 pkt pucharowych róznicy w konkursie w Wiśle.

  • yyy profesor
    REM

    A z Kubackim to nie jest splot różnych sytuacji? On stracił meijsce na TCS kosztem słabego bieguna po tym jak dwa razy w Engelbergu był bodaj 18, a po tej przerwie, przestał punktować, całkiem go ona rozregulowała. Ja jestem za tym aby w ogóle żadnej rywalizacji nie było, A zresztą niech będzie i niech Kubacki jutro udowodni ze jest leszy od Murańki

  • anonim
    Kruczek

    dobrze to wymyslil..
    Ja mysle, ze Janek i Kamil jada na pewno i w druzynowce w Sochi wystapia..
    Kot i Zyla tez jada i to nie podlega dyskusji, nawet jak sa teraz w " slabej " jak wielu z was pisze w formie to i tak sa lepsi od Kubackiego..
    Muranka walczy jutro z Kubackim o 5 miejsce w Sochi i mam nadzieje, ze wygra wewnetrzna rywalicje, bo zabranie worka kartofli na IO byloby Kuriozum, ale takze jest to sygnal do Zyly i Kota, zeby wzieli sie do roboty, bo mimo tego, ze jada do Sochi ( a to nie podlega dyskusji ) to miejsca w druzynie wcale pewnego miec juz nie musza..

  • REM stały bywalec
    Bronbron

    Oprócz Klinge było jeszcze dobre Kuusamo i wisła. Jak na debiutancki sezon to chyba nieźle. A co Kubacki takiego zwojował w tym sezonie? To, że skacze lepiej w treningach i kwali od Bieguna to chyba marny argument. No chyba, że ktoś zakłada, że Dawid nagle w Soczi przełamie swój schemat startowy (szczęśliwe kwali i treningi i klapa w zawodach). Biegun pogubił formę (trochę splot różnych oklicznoś ci się do tego przyczynił), ale i tak jestem przekonany, że prędzej on będzie zajmował wysokie lokaty w PŚ niż Kubacki. A forma w skokach często wraca z dnia na dzień. Co do "nowego Małysza" to spokojnie. Mamy Kamila, a wśród młodszych kilku kandydatów na mistrzów. Dla mnie Biegun jest największą nadzieją w perspektywie 2 - 3 sezonów.

  • xxx doświadczony

    @Xellos

    Piszesz, że Murańka się rozwija, a Kot i Żyła stoją w miejscu - można się zgodzić, ale trzeba porównać, z jakiego poziomu startował Klimek. W jego wypadku ciężko by było, by się nie rozwijał, bo wcześniej w PŚ prawie że nie skakał. ;) U niego widać za to, że jeszcze nie ma tej wytrzymałości, co reszta, i po dłuższym maratonie konkursowym łapie lekki dołek.

    A Kot i Żyła - połowa sezonu za nami, a oni mają ponad połowę punktów z zeszłego sezonu, więc statystycznie poziom utrzymują. Pewnie, podobnie jak przed rokiem, najlepszą formę złapią na ostatnią część sezonu.

  • M_B profesor

    Kubacki żeby pojechać na IO musiałby jutro być naszym mocnym numerem 1-2 w drużynie i to na takiej zasadzie, że ta walczyłaby o zwycięstwo i indywidualnie powinien walczyć o 6-stkę na dobrą sprawę, inaczej jego obecność na IO byłaby pozbawiona kompletnie racjonalnych przesłanek.

    Dawid w tym sezonie po prostu nie zasłużył na IO, nawet statystycznie spójrzmy na to u każdego z osobna - skuteczność - ilość konkursów punktowanych w odniesieniu do ogółu i miejsca w 10 + miejsca na podium:

    Kamil Stoch (on i tak nie wzbudza najmniejszych wątpliwości, ale jak wszyscy brani pod uwagę to wszyscy) - 14 punktowanych na 15 startów (93,(3) %), 11 miejsc w 10-tcę , 6 razy na podium

    Jan Ziobro - 9 punktowanych na 15 startów (60 %, ale ostatnio regularnie punktuje), 4 miejsca w 10-tcę , 2 razy na podium

    Piotr Żyła - 13 punktowanych na 14 startów ( 92,86%), 3 razy w 10-tcę, bez podium

    Maciej Kot - 15 punktowanych na 15 startów (100%) , 4 razy w 10-tcę, bez podium


    Krzysztof Biegun - 4 punktowane na 8 startów (50 %), 1 miejsce w 10-tcę, 1 raz na podium

    Klemens Murańka - 8 punktowanych na 11 startów (72,(72) % ), 1 miejsce w 10-tcę , bez podium

    Dawid Kubacki - 6 punktowanych na 13 startów (46,15 % ), 0 miejsc w 10-tcę , bez podium

    Co się rzuca w oczy? Dawid jedyny ma skuteczność poniżej 50% w punktowanych konkursach ze skoczków, którzy punktowali w PŚ u nas.

  • Stinger profesor

    Wg. mnie dobry skład na drużynówkę. Kot i Żyła odpoczną a wiemy że i tak są pewniakami na IO. Stoch lider i dobra forma, dzisiaj nie skakał więc jutro poskacze. Ziobro niby pewniak ale jeszcze jest taka walka z Murańką i Kubackim któremu dają kolejną szanse. A więc jutro walka o miejsce w składzie na IO, a przy okazji można zrobić podium w konkursie.

  • haze23 doświadczony
    Dwie pieczenie na jednym ogniu.

    Pierwsza: wiadoma dwójka naszych (ewentualnie trójka) ma się sprawdzić w boju. Druga: wiadoma dwójka (trójka) ma się wziąć do roboty.

  • EmiI profesor
    @Xellos

    No szans mu zabierać nie można, jednak napisałem tylko co musi zrobić by jego start na IO budził dużo mniejsze kontrowersje. Bo co jakiś czas nawet Żyła i Kot wyskoczą z tym 10, 12, 15 miejscem a Kubacki najwyżej był 17 w tym sezonie a zapunktował wczoraj pierwszy raz od 4 startów i to marnie. Koledzy postawili mu tak wysoko poprzeczkę że musi się wznieść absolutnie na poziom życiowy.

  • anonim

    Wybór Kubackiego do drużynówki i tak blednie w bezsensie w odpuszczeniu konkursów w Japonii (którego nie jestem pewny) przy wyjeździe Ammanna, Schlierenzauera lub Prevca do Sapporo... Kubacki musi spisać się świetnie. By nie zdenerwować kibiców...

  • Bongiorno doświadczony
    Skład na drużynówkę.

    Moim zdaniem absencja Kota i Żyły oznacza tylko jedno. Oni już są pewni wyjazdu na IO. Myślę, że to samo dotyczy Janka Ziobro. Kubacki ostatnio skakał dobrze i bardzo dobrze w treningach, kwalifikacjach itd. ale miał problemy w konkursach i myślę, że Kruczek chce sprawdzić czy wytrzyma presję w drużynówce. Tym samym sprawdzi też, który z dwóch zawodników wypadnie w tym konkursie lepiej i który będzie bardziej przydatny do drużyny. Co do Janka to jestem raczej spokojny, bo on z reguły najlepsze skoki oddaje właśnie w zawodach, a o to właśnie chodzi. Podobnie jest z tym, jak zapewne wielu z Was zauważyła, u Krzyśka Bieguna. Jest on w tej chwili w dużo słabszej formie niż na początku sezonu. Słabo spisuje się na treningach, ale w konkursie stara się skoczyć najlepiej i na tyle na ile go w tej chwili stać.
    Co do niedzielnego konkursu to mam nadzieję, że to samo zrobi Olek Zniszczoł, który zarówno w Wiśle jak i tu w Zakopcu oddawał do tej pory bardzo dobre skoki z wyjątkiem....jednego...konkursowego. Podobnie wyglądały jego starty w PK czy Uniwersjadzie.Na treningach super, w konkursach średnio bądź słabo. Mam nadzieję, że pokaże wreszcie na co go stać, bo potencjał ma i to spory.

  • sobu bywalec
    ...

    Ja rozumiem że Żyła jest waszym ulubieńcem, ale skończcie w końcu go promować i pchać do przodu! Gościu jest bez formy, wyszedł mu wczoraj JEDEN dobry skok przy dobrych warunkach (gdzie inni mieli złe warunki) przez co zajął 12 miejsce. Jeśli byłby wybór między Kotem a Żyłą wybór powinien być jedyny i słuszny - Kot! Czemu? Bo przez cały sezon jest w 30! W każdym konkursie. Teraz jest chory i tym są spowodowane gorsze skoki, ale potrafi się spiąć i walnąć dobry skok! A Żyła spoczął na laurach, zamiast się rozwijać spina się w reklamach! A skoki idą do przodu.

  • Jarek stały bywalec

    Żyła i Kot są pewniakami, bo co by nie robili, to przyzwoicie skoczą. Takim pewniakiem też był Kubacki, ale coś się w tym roku rozregulował.
    O Kamilu nie mówię, bo nawet gdyby zawalił w Zakopcu 4 skoki to i tak by pojechał na IO.
    Dla mnie skład jest oczywisty: Stoch, Żyła, Kot, Ziobro, Murańka.
    Nie zazdroszczę Kruczkowi. Kogo by nie wybrał, to ktoś będzie miał pretensje.

  • anonim
    a ja myślę tak

    Stoch i Ziobro- bezwzględni pewniacy.
    Kot- raczej też pewny, punktował w każdym konkursie, można mieć do niego zaufanie, pozatym na mamucie był 10 a to znaczy że forma idzie w góre tylko jest osłabiona przez chorobę.
    Murańka też jest pewny. Startuje jutro żeby sprawdzić na nim presję
    Kubacki- jeśli dobrze wytrzyma jutro presje a pojutrze będzie lepszy od Żyły on pojedzie do soczi.

  • anonim
    PS

    Średnio zdobywane punkty na konkurs PŚ 2013/2014:

    1) T. Diethart 63,57 pkt
    2) K. Stoch 47,13 pkt
    3) G. Schlierenzauer 46,29 pkt
    4) N. Kasai 45,5 pkt
    5) A. Bardal 45,27 pkt
    6) T. Morgenstern 43,8
    7) S. Ammann 43,43 pkt

  • KUSY bywalec

    JA nie dopuszczam nawet do myśli że Muranka nie znajdzie się w składzie na igrzyska.To będzie samobójstwo trenera!
    Ten skład na jutro podejrzewam że ma dać odpowiedź czy inny wariant jest możliwy a trener dał Kubackiemu szanse żeby sobie poskakał w drużynie bo na Igrzyskach tej szansy nie dostanie.A Muranke chce spróbować zamiast Kota i Żyły tych niby pewniaków że może Muranka zaskoczy i na drużynówke Igrzysk się załapie.To byłby skandał gdyby zamiast zdobywającego regularnie punkty Muranki pojechał worek ziemniaków za zasługi sprzed sezonu!

  • polanin bywalec

    Podzielę się jednym małym marzeniem, o którym ciągle myślę, odkąd Diethart, Poppinger i Hayboeck odpalili z tak grubej rury i liczą się praktycznie w każdym konkursie. Bardzo życzę tego samego naszym zawodnikom, a w szczególności pomyślałem tu o Zniszczole i Murańce. Nie zapominając o innych, to akurat oni zwrócili na siebie moją uwagę już dość dawno temu i tak mi siedzą w głowie. Posiadają talent, mają ogromne możliwości. Murańka - on, co mnie bardzo cieszy, akurat jest już w światowej elicie i jego bardzo, bardzo dobry czas.....pod warunkiem, że będzie na to z uporem pracował.....nadejdzie.
    Tak jak powtarzają to do znudzenia wymienieni wyżej austriaccy skoczkowie, głównym i jedynym ich problemem była głowa. Innymi słowy - wewnętrzna blokada.
    A tak a propos Austrii......na naszych oczach szykuje się w tej drużynie pokoleniowa zmiana warty - Koch, Kofler i Loitzl mają arcytrudne zadanie w tym sezonie. A w przyszłym pewnie niektórych z nich wogóle już nie zobaczymy, takie mam przeczucie.

  • Xellos profesor
    @EmiI

    Szansy mu nie można zabierać. Ponieważ, Kot i Żyła szczerze mówiąc...tkwią w swym marazmie od dawna. Wszyscy widzieliśmy ich skoki rok temu, i widzimy teraz. Nie są nawet blisko formy sprzed roku.

    Tak więc szansa Kubackiemu się należy. Nie jestem jakimś jego ślepo zapatrzonym fanem. Ale jak by załapał obecnie jakąś formę to czemu nie.

    Ze spokojem czekam na jutro. Będą dwa dobre skoki, to nie będę miał mu za złe jak dostanie powołanie na IO. Ale jak spartoli choć jeden, to mam nadzieje, że Kruczek z niego definitywnie zrezygnuje. Jutro się okaże.

    Zupełnie inna by była sytuacja jakby Kot i Żyła skakali swoje, ale czas leci, tydzień za tygodniem...a oni obaj ciągle się męczą. Tak więc ja dobrze życzę naszej drużynie jutro, bo nie ważne kto skacze, ważne by Polska była wysoko. I jak będzie wysoko, to niech taka czwórka jedzie na IO.

  • kats bywalec

    No niestety,ale już pojawiają się głosy że Muranka ma miejsce na MSJ, co może oznaczać że szykują go na olimpiadę ale dla młodzieży. U nas okazuje się że najlepiej jest jechać za zasługi,a nie za formę. Muranka odkąd dostał szansę na występ w PS w tym sezonie prawie zawsze był w 50,często punktował. Jest młody i solidny. Kubacki ostatnio 2 razy odpadł w kwali. Rok temu był 2 po Stochu,ale igrzyska są za 3 tyg,i zasługi nie mają nic do rzeczy. Jeśli skład będzie inny niż Stoch,Kot,Żyła , Ziobro , Muranka to będzie niesprawiedliwe i tyle. Dziwią mnie też komentatorzy z tvp, którzy twierdzą że skład do soczi to medaliści z VdF plus jeden.. A choćby u AUT ow że ZŁOTYCH medalistów został tylko Schlieri i Ew. Morgi jeśli wyzdrowieje... Dla mnie te totesty w konkursie przed własną publicznością to kiepski pomysł i tyle.

  • equest profesor
    Interesujący wybór trenera.


    W jutrzejszej drużynówce bez ryzyka, ponieważ trener postawił na dwóch najmocniejszych w tym momencie : Kamil, Janek a z czwórki : Klimek, Dawid, Piotr, Maciek wszyscy prezentują się solidnie ale bez "szału" ( zakładam iż na WK Dawid dorówna kolegom ).

    Dodatkowo trener przeprowadzi wewnętrzne kwalifikacje po których każdy rozsądny kibic i dziennikarz będzie miał potwierdzenie aktualnej formy dla składu na IO.

  • EmiI profesor

    Co do składu na IO. Kubacki naprawdę musi się wykazać się mega skokami by zasłużyć na wyjazd do Soczi. Mega znaczy czołowa "10" i jutro indywidualnie i pojutrze. To było by bardzo nie fair że kiedy inni startowali przez cały sezon na wysokim poziomie, a Kubacki nagle zabierze im miejsce na Soczi zajmując powiedzmy 15 miejsce wygrywając o 1 metr i dwie pozycje z Murańką czy Kotem lub Żyłą nawet, chociaż oni się wydają nietykalni.

  • anonim

    ja się obawiam Kubackiego, pamiętajmy że on ma tendencję odwrotnie proporcjonalną w stosunku do większości naszych - jak oni skaczą słabiej w treningach, a lepiej w konkursie, tak jemu po dobrych skokach w treningu zdarza się zepsuć konkurs (tak już było nieraz w tym sezonie). Też można sobie przypomnieć drużynowy konkurs inauguracyjny, kiedy tak naprawdę jego skok (wprawdzie nie słaby, ale słabszy od reszty drużyny) pozbawił nas miejsca na podium. Ja myślę, że to właśnie Żyła i Kot mają teraz pierwszeństwo u Kruczka, a dla Kubackiego ta drużynówka to (przed)ostatnia deska ratunku, chodzi o to, żeby wykrystalizował się skład.

  • anonim

    Kubacki tylko jeśli podpasują mu warunki. Jesli nie podpasują, to Klimek tyłem dalej skoczy. A czy warto stawiać na skoczka, który całkiem dobrze skacze, ale tylko w korzystnych warunkach? Fakt, że w drużynie skacze czwórka, ale co będzie jak Kot wciąż nie będzie w formie, a warunki będa nieciekawe? Wtedy bez Murańki możemy sobie odpuscić drużynówkę.

  • Xellos profesor
    A ja napiszę coś zaskakującego :)

    Jutrzejszy konkurs może wywalić ze składu na IO, Żyłę albo Kota. Dlaczego ?

    A dlaczego by nie brać na IO zwycięskiej drużyny ? Jak jutro nasi wygrają to nominacje się należą całej czwórce.

    Mówiąc wygrają, mam na myśli - bez uwzględnienia Austrii. Druga pozycja za Austrią, to naprawdę wynik by był fenomenalny przed IO, i dziwne by było by takiej czwórki nie zabrać :)

    Natomiast nie patrząc na tą drużynówkę w ogóle, to coraz więcej mam wątpliwości co do formy Żyły i Kota. Zobaczcie sobie jaki progres wykonał Murańka, w tym samym czasie co Klimek szedł cały czas do przodu, to ci dwaj stoją w miejscu, nawet jednego kroku nie ma w kierunku ich formy sprzed roku.

    Inną sprawą jest sam Kubacki, dotychczas nic więcej nie pokazał od Żyły czy Kota, ale jutro tak naprawdę ma mega szansę by zaistnieć. Być albo nie być, jak odda dwa skoki bez błędu worka ziemniaków, to będzie odległość i będzie wynik. Ale każdy kij ma dwa końce, jak choć jeden skok spartoli po swojemu, spadając jak kłoda, to pewnie pogrzebie swoje szanse na IO, niezależnie od niedzieli. Jutrzejszy konkurs to w końcu taki trening olimpijski, jak jutro ktoś spartoli skok to równie dobrze można założyć, że tak samo go spartoli za kilka tygodni w Rosji.

  • luki2662 stały bywalec

    Chwila jeśli Kubacki miałby niby jakiekolwiek szanse na Olimpiadę to znaczy że skład był już wybrany na początku sezonu a trener strzela sobie samobój więc nie ma o czym rozmawiać kto ma jechać Murańka czy Kubacki wiadomo że Murańka innej opcji nie ma. I na dłuższą metę Kubacki idzie w ślady Krzysia Miętusa

  • anonim
    Sprawdzian psychologiczny

    Jak dla mnie to jest sprawa oczywista, Kruczek chce sprawdzić którzy z zawodników wytrzymają presję. Jeśliby wystawił najmocniejszy skład to nie wiedziałby kto może być tym rezerwowym w razie "W". Lepiej żeby w Zakopanem skończyli na 4 miejscu niż w Soczi. Jak tam zdobędą medal to wszyscy zapomną o wcześniejszych niepowodzeniach. A co do Miętusa rok temu, to uważam że to był świetny ruch. Po tym jak schrzanił 2 skok wiedział że w Val Di Fiemme lepiej postawić na Kubackiego. W końcu i tak wszyscy bardziej pamiętaj brąz na MŚ niż 2 miejsce w PŚ.

  • marro profesor

    Tak wyglada jakby Zyła i Kot byli pewniakami na IO, dlatego jutro mają wolne, Ziobro raczej też. Drużynówka pokaże kto bedzie bardziej stabilny Kubacki czy Muranka.
    Licze na tylni wiatr w jutrzejszym konkursie, kto lepej poradzi sobie przy tylnym wietrze ten powinen pojechać na IO.

  • golencin18 początkujący

    Skład dobry tymbardziej ze Zyła czy Kot nie skacza wcale lepiej od Klimka czy Muranki. Martwi mnie jednak inna rzecz. A mianowicie to ze Kruczek ma juz swoich pewniakow Stocha,Ziobre,Kota i Zyłe a robi jeszcze rywalizacje miedzy Klimkiem a Kubackim. Nie daj boże w sobote i niedziele ten skoczy w kazdym skoku o 1 m lepiej to ma jechac do Soczi? O NIE Klimek skakał rowniej cały sezon

  • polanin bywalec

    kats,
    Wydaje mi się, że nie doceniasz naszego trenera. Zostało mało czasu, a tu ciągle nie ma wyklarowanego żelaznego składu, więc kiedy próbować, jeśli nie teraz ? Murańka i Kubacki walczą o miejsce w drużynie, niech więc walczą obok siebie. To bardzo dobra zagrywka. W ferworze walki, wielkiej tremy( im bliżej igrzysk, tym bardziej to się czuje) oraz niesamowitej presji dziennikarzy i kibiców wykrystalizuje się ten lepszy. Oby to był ten lepszy też w Soczi.

  • luki2662 stały bywalec

    Mam wrażenie że trener nie chcę widzieć wszystkiego. co do reszty chłopaków to oprócz stabilnej Czwórki Stoch, Ziobro, Murańka i Kot reszta prezentuje dużo niższą formę niż w ubiegłym roku. Żyła nadal źle dojeżdża do progu i to skutkuje pozycjami w drugiej lub trzeciej dziesiątce ale punktuje. Kubacki mało kiedy punktuje w przeciwieństwie nawet do Piotrka ;)

  • kats bywalec
    Mimo wszystko dziwny wybór.

    Kruczek chyba nie chce, żeby Polacy wygrali drużynówkę. Rok temu Kubacki był w formie-to wrzucił Miętusa, a ten spadł na bulę.
    W tym roku wrzucił Kubackiego, który jest w wyraźnie niższej formie. No i degradacja Kota.. drugi raz nie wziął go do drużyny. Może do Soczi też go nie weźmie?
    Szkoda mi Kota. Nie wydaje się,żeby był gorszy od Ziobry czy Bieguna, a jednak, wygląda na to, że będzie solidnym rzemieślnikiem jak Neymayer, ale to za mało jak na jego ambicje. Albo osiągnie szybko jakiś sukces, albo zrezygnuje ze skoków. Widać, że to przeżywa. Nie cieszy się jak wygrywa ktoś inny z kadry i daje temu wyraz.
    A Leppistoe namaścił go na wielki talent.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl