Łukasz Kruczek: "Cały dzień był szalony"

  • 2014-02-09 23:54

Jednym z głównych ojców dzisiejszego sukcesu Kamila Stocha w Soczi jest Łukasz Kruczek. Oto co do powiedzenia przed kamerami TVP miał trener naszej reprezentacji.

Łukasz KruczekŁukasz Kruczek
fot. Tadeusz Mieczyński

"Cały dzień był szalony od samego rana. Dostaliśmy informację, że Kamil jest chory. Zaczęliśmy walkę z czasem, aby postawić go na nogi. Tutaj ogromne podziękowania dla doktora i dla fizjoterapeuty za świetną robotę. Kamil był dziś klasą dla samego siebie. Znokautował rywali. Brak słów w tym momencie" - powiedział na gorąco po konkursie Łukasz Kruczek.

38-letni szkoleniowiec naszej reprezentacji odniósł się także do przebiegu całego konkursu.

"Było tak jak zakładaliśmy od dawna. "Bomba" w pierwszym skoku daje zapas na drugą serię i nawet ewentualny błąd nie przeszkodzi w odniesieniu zwycięstwa. Kamil skakał dziś bardzo dobrze. Warto podkreślić, że nie mieliśmy tego pecha, który od jakiegoś czasu nas prześladował. Nareszcie oglądaliśmy równy konkurs" - dodał Kruczek.

Przeciętny skok Stocha w serii próbnej wprowadził mały niepokój wśród kibiców, jak zapewnia trener, była to sytuacja w pełni normalna.

"To był po prostu skok treningowy. Kamila znamy na tyle, że może on odpuścić kwalifikacje, ale nie skok treningowy, który ma charakter rozpoznawczy. Dopiero po nim możemy wprowadzać korekty. Po pierwszym skoku konkursowym także wprowadziliśmy małe zmiany, gdyż wiedzieliśmy, że pewne elementy da się jeszcze poprawić"

Bardzo udane debiuty olimpijskie zaliczyli dziś Maciej Kot (7. miejsce) oraz Jan Ziobro (13. miejsce).

"Pewnie w ciągu kilku najbliższych godzin nikt nie będzie pamiętał tych wyników, ale chłopcy skakali także fantastycznie i jako drużyna prezentowali się dobrze. Szkoda tylko Dawida Kubackiego, który nie awansował do serii finałowej" - zakończył Łukasz Kruczek.


Dominik Formela, źródło: TVP
oglądalność: (14078) komentarze: (105)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    pepeleusz (*s26.neoplus.adsl.tpnet.pl) 10 lutego 2014, 13:47 -

    Niestety, chociaż lubię Dawida to nie można jego występu oceniać dobrze. Tego 31 miejsca nie da się przekuć w sukces. Kubacki skakał w dobrych warunkach i nie można tłumaczyć słabej lokaty brakiem rekompensaty za belkę. Trener decyduje o składzie zawodników i widzę że twardo broni swoich decyzji. Za to wyniki bronią trenera. Cel minimum skoczkowie już osiągnęli teraz wszystko powyżej będzie już ponadprogramowe.

  • kibicSN stały bywalec

    @MSad
    Teraz udajesz poczciwego usera a pare lat temu tutaj pisałeś sam do siebie pod różnymi nickami i siedzisz tu chyba 24 godziny na dobę, i jak coś ktoś napisze nie po twej mysli to juz zaczynasz te swoje dyrdymały.Akurat ty tu nigdy aniołem nie byłeś.

    A ja zdania nie zmienię nawet gdyby Stoch zdobywał platynowe medale, Muranka powinien tu skakać w miejsce promowanego przez TVP nachalnie zawodnika.I co ty mozesz wiedziec czy sie ciesze z medalu Stocha czy nie.W myslach ludzkich czytasz? moze jakies nadprzyrodzone YETI jest z Ciebie.

  • jozek_sibek profesor
    Trochę historii z ZIO

    Konkurs drużynowy - 18.02.2012 - Salt Lake City:
    1 - Niemcy
    2 - Finlandia
    3 - Słowenia
    -------------
    6 - POLSKA

    Konkurs indywidualny - 10.02.2002 - Salt Lake City (średnia skocznia):
    1 - Niemcy (2,7,8 i 17 -Ch.Dufner nie startował!)
    2 - Finlandia (4,5,6 i 16 - T.Nieminen nie wystartował!)
    3 - Słowenia (10,13,15,28)
    -------------
    6 - POLSKA (3,37,40 i 42 - W.Skupień nie wystartował)

    Konkurs indywidualny - 13.02.2002 - Salt Lake City (duża skocznia):
    1 - Niemcy (4,10,12 - S.Hocke i start w drużynie,16)
    2 - Finlandia (3,9,18 (R.Jussilainen),37)
    3 - Słowenia (11,13,15,22)
    ------------
    6 - Polska (2,29,39T.Tajner),43)

    Niemcy i Finlandia walczyli o złoty medal (przewaga 0,1 pkt),po konkursie na średniej skoczni (zawodników na wysokich pozycjach - 17 i 16) wymienili tak na dużą skocznię,jak i w drużynówce.To samo zrobili Polacy.

  • jozek_sibek profesor
    @MSad_

    Nigdy nie pisałem,że D.Kubacki to worek ziemniaków,to po pierwsze.
    D.Kubacki był zawodnikiem od LGP(tam super sukcesy - ,ale poprawił się i chwała mu za to.
    Tamten sezon jak na niego to super - wystrzelił rok później niż M.Kot,ale w tym zamiast progresja to jest regres.

    Dam Ci przykład (prosty co mi teraz wchodzi do głowy (taki z życia) - zajmuję się czymś innym).
    Pracujesz w firmie i chcesz awansować(wyniki bardzo dobre,ale jest kilku kolegów z podobnymi,ale gorszymi) - tak myślisz (robicie to samo) i okazuje się,że to TY odpadasz i co robisz?

    Wcale się nie dziwię,że później K.Murańka załamał się i takie były wyniki w MŚ juniorów.

    W każdym bądź razie,wyniki na średniej skoczni nie decydują jak będzie w konkursie drużynowym,ale niestety,wybór Dawida na ZIO był pomyłką jaka była zrobiona w tym sezonie.
    W studio TVP sam słyszałem,że Ł.Kruczek ma wybrać skład według swego uznania,a nie podpierać się innymi(kto mówił,że każdy trener będzie miał swojego faworyta)?
    Skoro trener kadry A był za K.Murańką,to miał go wybrać(nie patrząc na innych). Skoro tego nie zrobił... to..co o tym sądzić?

    Dobrze wiesz,że robię tysiące statystyk i patrze jak kto gdzie się
    spisuje(przejrzyj to zobaczysz,że D.Kubacki los na loterii wygrał w konkursie drużynowym).

    Nigdy nie życzyłem,żadnemu Polakowi,żeby skoczył źle (są tu tacy),ale jak Dawid czy Piotr nie poprawią się,to o medal w drużynówce będzie ciężko,a jest szansa nawet na złoto (przy takiej formie Kamila).
    Niestety,ale to ci zawodnicy zostali przed i w trakcje T4S wysłani na trening do Planicy (jak dobrze pamietam),ale efekty( P.żyła zaskoczył a Dawid jeszcze gorzej (47 i 35 - T4S i 48,33,28,38,37 i 22(szkoda,że taki spadek z 8 pozycji po I serii(.
    Jak widać chwały to nie przynosi przy 27 wyniku w II serii i przy wiatrze - 6.4.

    Pożyjemy i zobaczymy - wczoraj sporo podpalonych osób medale rozdało po serii próbnej.




  • MSad_ profesor
    PabloZG (*-72.pawluk.org) 10 lutego 2014, 16:09

    Jak bedziesz czytal komentarze tego bolesława @kibicSN to przeczytaj raz drugi a potem zapopmnij co pisał i wyrzuć do kosza . Przeciez on nawet sie nie cieszy ze zlotego Kamila. Wiekszym zadowoleniem dla niego byloby jakby wszyscy nasi na bule pospadali , bo by wyszlo ze to on ma rację. Są takie typy ale jeszcze @Michała nie przebił ale juz sie zbliża.

    Tak poza tym z całym Twoim komentarzem sie zgadzam co do literki

    I jeszcze jedno ze znaFcami i panami GDYBY nie ma szans w dyskusji.

    Popieram od poczatku decyzje Kruczka nawet jakby Dawid na bule skoczył.

  • EmiI profesor
    @PabloZG

    Nie, tutaj chodzi o jedną rzecz. Kubacki pojechał na IO kosztem Murańki. Ok to jest przykra a nawet bardzo przykra sprawa że można skakać dobrze cały sezon i nie wejść do kadry na IO kosztem zawodnika z którym się regularnie wygrywa bardzo wyraźnie ale... decyzja byłaby akceptowalna może nie w 100 ale w 90% w sytuacji gdyby trener wobec tego odstającego cały sezon miał cudowny plan dzięki któremu uzyska na igrzyskach formę nieosiągalną przynajmniej w tym sezonie dla tego co dotychczas skakał lepiej. Niestety po pierwszym konkursie nic z tych rzeczy. Mamy 32 miejsce przy bardzo niepełnej obsadzie. To jest bardzo przykre, przecież Murańka miał 90% lepszych startów. I proszę nie mówić mi że "nie mam pewności że Klemens by lepiej wypadł" bo nawet jakby Dawid skoczył 85 m to niektórzy by napisali że skąd mam wiedzieć że Klemens by nie zrobił błędu jak w VdF i przy niższej belce by skoczył 80. Tak się można bawić w koło macieju.

  • PabloZG początkujący

    kibicSN10 lutego 2014, 14:56

    To co trener mistrza olimpijskiego ma podać się do dymisji?
    Eh o tym wczoraj wspominałem że po IO większość zapamięta nie to że było trzech Polaków w 15-stce i mamy mistrza tylko to że Kubacki nie dostał się do 2 serii. Sam byłem zwolennikiem Klimka jeśli chodzi o starty na IO ale pogodziłem się z decyzją już dawno. Nie dowiemy się jak by Klimek tutaj startował. Może gdyby Żyła wcześniej załapał słabszą formę być może i Klimek by pojechał za niego choć sam nie był bym tego pewien. Ale wtedy przynajmniej można by było porównać Kube z Klimkiem. Klimka wystawił bym wtedy na indywidualne (zależy jak w by się prezentował w treningach) bo potrafi odpalić petardę ale i kompletnie zepsuć ale do drużynówki bałbym się go jeszcze wstawić. No ale cóż w czasie wyboru zespołu Żyła był jeszcze w takiej sobie dyspozycji. Sam jakoś jestem sceptycznie nastawiony do Dawida pewnie przez Wkurzajewskiego ale i jemu staram się kibicować , zresztą nie przepadam też za Żyłą. Nie twierdzę że powinien całkowicie się inaczej zachowywać ale jakiś umiar powinien mieć. Poza tym jeśli w drużynówce np. Janek Ziobro będzie miał słabszą formę niż Kuba (lub Żyła zależy który wystartuje) to co powiecie że Klimek powinien jechać za Janka bo przez niego nie zdobyliśmy medalu?

  • dervish profesor
    starysceptyk

    A pisz sobie co tam chcesz, widzę ze nawet w chwili tryumfu nie umiesz oddać cesarzowi (Kruczkowi) co cesarskie tylko wbijasz szpileczki na zasadzie co by było gdyby. Prawda jest taka, że ty i inni krytykanci wiecznie szukający dziury w całym ponieśliście porażkę na wszystkich frontach i po raz kolejny pokazujecie, że nie umiecie uznać swoich porażek.
    Was już nikt poważnie nie traktuje. Jak można traktować poważnie kogoś kto od dwóch sezonów szuka dziury w całym i nie może znaleźć a jego prognozy się nie sprawdzają? Jak można poważnie traktować kogoś kto swoje komentarze opiera na wróżeniu z fusów i cały czas usiłuje udowodnić, że lepiej od Kruczka zna się na jego pracy i lepiej wie co jest dla polskich skoków najlepsze?

    Dlaczego ktos tu pisze ze jego zdaniem Janek nie jest w życowej formie? Porównujecie Engelberg z konkursem olimpijskim? Nie bądźcie śmieszni. W Engelbergu różne kadry były w róznych fazach swoich cykli treningowych. Na Igrzyskach wszyscy teoretycznie sa w najwyższej formie. Tak więc formę Janka trzeba oceniać mając ten fakt na względzie. Miejsce po pierwszej serii dowodzi ze Janek jest w życiowej dyspozycji i a to że w drugiej serii spadł o kilka pozycji niczego nie zmienia. W czołowej dziesiątce jest taki ścisk że równie dobrze mógłby powalczyć o medal. Ktoś kto ociera się o medal podczas debiutu na pierwszej poważnej imprezie w swoim życiu jest w życiowej formie.
    I przestań wytykać mi ze chwalę Kruczka. Piszę co czuję, nie robię tego z przymusu i nie mam w tym żadnego interesu. Jeżeli tobie z tego powodu psuje się wątroba to trudno. Dla mnie to jest dziwne. Nie zdziwiłbym się gdyby było ci przykro, ze ktoś hejtuje twojego ulubieńca ale, że jest ci przykro że ktoś cieszy się (nawet ponad miarę według twoich ocen) z sukcesu swojego idola to jest dla mnie zupełnie niezrozumiałe.

  • Stinger profesor
    @gregor

    Stoch nie miał konkurencji? Zgadzam się ale to dlatego że jest w świetnej formie.

    Takim sposobem myślenia jak ty myślisz to Małysz przez większość kariery też nie miał konkurencji dlatego że wszystkich ... nokautował ... Ammann w Kanadzie 4 lata temu podobnie ...

    Człowieku nie umniejszaj sukcesu Stocha tylko dlatego że go nie lubisz. Nie da się porównać jakby by Stoch skakał w czasach kiedy Ammann nagle wyskoczył w SLC czy nie dowiemy się jakby Małysz skakał w Soczi ...

    Stoch wygrał tak jak to robił kiedyś Adam a więc znokautował wszystkich jak chciał. Konkurencje ma dużą ale to on w tej chwili jest najlepszy.

    Jedno z czym się z tobą zgadzam to to że też myślę że Małysz miałby szanse na dobre wyniki w Soczi. Jeżeli Kasai w wieku 42 lat może wygrywać zawody PŚ to tym bardziej Małysz w wieku 37 lat mógłby zdobyć medal olimpijski. Czasem pojawia się taki smutek że Adam nie skacze, że skończył o te 3-4 lata za wcześnie bo kończył w formie i mógł jeszcze coś zdobyć a pomyśleć że z nim drużyna teraz byłaby jeszcze mocniejsza i medal drużynowo byłby niemal pewny. Oczywiści mogło też być zupełnie odwrotnie dlatego szanuję decyzje Małysza bo odszedł będąc na szczycie a nie tak jak np. Schmitt nieco zapomniany. Tak chciał i tak zrobił. Szacunek za to co zdobył i dla mnie zawsze będzie najlepszy ale nie umniejszaj sukcesu Stocha bo Adam akurat tego złota nie zdołał wywalczyć.

  • MSad_ profesor
    jozek_sibek i pepeleusz

    Kazde zawody są inne i porownywanie ze jak teraz Kubacki byl na 32 miejscu to w pS gdzies 40 to jest bez sensu.
    To jak np Muranka ostatnio wygral w PK to jakie miejsce ma w PS? A jak nie wygral MSJ to jakie miejsce ma w PS. Przeciez to jest glupie.
    Uwazalem Was za madrych ale z takimi pomyslami znizyliscie sie do poziomo tego ktory wyzywa Kubackiego do worka ziemniakow

    Wole 100 razy Kubackiego niz znerwicowanego rzucajacego nartami Murankę

  • kibicSN stały bywalec

    brakuje 4 do druzyny, o czym pisze od dawna.Celebryta fejsbukowy bez formy, wiecej niech gra jeszcze w reklamach.A kolega Kurzajewskiego to bardzo przecietny skoczek i pewnego poziomu nie przeskoczy, lato 2010 to juz historia nawet Clint Johns szalal w lecie jak pamietamy przed laty.Chyba ze w konkursie o najwyzszy lot mialby wielkie szanse.I jak tu sie dziwic tym ze niektorzy krytykuja decyzje Kruczka i ze brakuje Muranki w druzynie.Wychodzi na to ze zwolennicy Muranki w tym ja mieli racje.Jeden super i 2-ch solidnych zawodnikow to moze byc za malo na medal.

  • ju333 bywalec
    ..

    Brawo trenerze!!
    Można śmiało powiedzieć,że to obecnie najlepszy trener na świecie!
    Nie pierwszy raz pokazał,jak dobrze potrafi przygotować skoczków do tak ważnej imprezy.
    Jest trenerem Mistrza Świata,Mistrza Olimpijskiego,lidera PŚ,trzeciej drużyny świata,to mówi samo za siebie.
    Fantastycznie skakali też wczoraj Janek,a zwłaszcza Maciek,zobaczymy,jak to się przełoży na konkurs na dużej skoczni,ale uważam,że mamy duże szanse na medal drużynowo.

  • jozek_sibek profesor

    ZIO 2006 - Pragelato - średnia skocznia - 12.02.2006:
    07 - A.Małysz
    16 - K.Stoch
    25 - R.Mateja
    29 - S- Hula

    Na dużej było już kiepsko (tylko Adam i Kamil w 30 konkursu):
    14 - A.Małysz
    26 - K.Stoch


    ZIO 2010 - Vancouver - średnia skocznia - 13.02.2010:
    02 - A.Małysz
    27 - K.Stoch

    ZIO 2010 - Vancouver - duża skocznia - 20.02.2010:
    02 - A.Małysz
    14 - K.Stoch
    19 - S.Hula

  • jozek_sibek profesor
    @pepeleusz

    Masz rację,32 miejsce D.Kubackiego w konkursie ZIO to moze byc nawet gorzej niż 40 w PŚ.
    Pomimo,że Dawid w tym sezonie spisuje sie dużo gorzej niż w poprzednim,to jego wynik na Igrzyskach jest jednym z najgorszych w tym sezonie w PŚ.Miał tylko 2 gorsze występy (47 i 48) i dyskwalifikacja w kwalifikacjach pierwszego konkursu PŚ w Lillehammer.
    Skoczył wtedy 89.5m i było to na poziomie 50 miejsca (ostatni kwalifikujący się R.Justin - 89.0m).
    Drugi konkurs i troszkę lepiej:

    Treningi Polaków:
    7.D.Kubacki ... 117.0m i 127.5m - 50 i 11 miejsce (najgorszy z Polaków)

    Kwalifikacje:
    5.D.Kubacki ... 123.0m - 23 (33) - 5 z Polaków

    Konkurs:
    129.0m i 18 miejsce po I serii,ale fatalna druga i zostaje bez pkt PŚ (31 miejsce).

    Trudno coś teraz wyciągać za daleko idące wnioski (skocznia średnia),ale jak wypowiada się choćby H.Lepistoe,to zawodnik w formie da sobie radę na każdej skoczni.

    Przecież,nawet za czasów A.Małysza bywało,że 4 Polaków wchodziła do II rundy na mistrzowskich imprezach,a w PŚ to było święto na obcych skoczniach.

  • pepeleusz profesor

    Nie wiem co zrobi Kubacki pozniej- może będzie 10 na dużej i 10 ind w drużynie? Szanse małe , ale czekam, lecz trudno nic nie napisać czytając chwalenie Kubackiego po konkursie na normalnej co jest całkowitym przegięciem.
    Zatem wyobraźmy sobie konkurs pucharu świata na skoczni normalnej preferowanej przez Kubackiego, pełna obsada bez żadnych absencji. Kubacki zajmuje 40 miejsce, a gdy rusza z belki ma lepszy wiatr od 85% poprzedników.
    Jaka byłaby tak ocena takiego pucharowego występu Kubackiego ? Czy ktokolwiek by go pochwalił i mówił coś o przyzwoitej formie? Przecież ten sam Kubacki lepiej niż w tym konkursie olimpijskim to spisał się na ostatnim T4S, gdzie jego 36 i 42 miejsce oceniono jako bardzo słabe.
    Czy takiego Kubackiego jak w samych konkursach T4S chcieliśmy widzieć na IO, czy to miała być ta jego forma?
    4o miejsce w pełnym PS odpowiada 32 miejscu na IO, gdyż ośmiu lub dziewięciu z ok. piętnastu (lub więcej jak kwota krajowa) zawodników z ponad czwórek krajowych przeciętnie mieści się ponad ten poziom.Czy gdyby był 30 na IO to by coś zmieniło, czy z niższej belki poleciałby ...dalej(haha)? Przecież on miał lepszy wiatr niż 17 z 20 zawodników którzy skakali przed nim a i ci trzej praktycznie taki sam mieli. Słaby Alexander spoza setki światowej miał o o,4 m/s gorszy wiatr i zrobił 1,5 metra bliższy skok niż Kubackiego.

    Jakie jest najgorsze miejsce Murańki w całym sezonie: dsq/40. Czy zadaniem Kubackiego było być nie gorszym niż najgorszy możliwy Murańka z całego sezonu?
    Jak tak dalej pójdzie i np Zyła sie nie ogarnie (oby sie ogarnął) to niedługo może już sam awans Kubackiego do konkursu olimpijskiego będzie sukcesem (do tego wymagany jest poziom nr 12o na świecie)?
    A Dervish jeszcze widzi życiową formę Ziobry. no udany występ, ale w formie z Engelbergu to on na pewno nie jest i jescze wciaz coś o rzekomym rezerwowym

  • anonim
    @dervish

    Ile razy jeszcze będziesz powielał kłamstwo o rezerwowym? Nie ma i nigdy nie było żadnego rezerwowego. Cała piątka olimpijczyków ma równoprawny status. To tak jak kadra piłkarska 20 zawodników wyselekcjonowana na mistrzostwa. Każdy może się załapać do wyjściowej jedenastki. Tutaj, Kubacki dostał szansę w pierwszym "meczu". Piszesz: "...konkurs na skoczni normalnej pokazał, ze Dawid już spełnił swoje zadanie..." Złośliwe powiem, że masz rację. Dawid dogodził wszystkim. Różne "dervishe" są w siódmym niebie, bo w ogóle skoczył i się nie połamał. Reszta, czyli zwolennicy jasnych, sportowych zasad przy ustalaniu składu na igrzyska, mają niestety gorzką satysfakcję, że się nie pomylili. Ile jest państw gdzie poważnie traktuje się skoki narciarskie? 5? 6? Prosta matematyka 6x4= 24. Brak awansu do 30 (pomijając ew loteryjne warunki lub inne przypadki losowe) na IO czy MŚ, gdzie obowiązują limity dla najlepszych krajów, jest występem bardzo słabym, żeby nie powiedzieć kompromitującym.

  • starysceptyk doświadczony
    Wyprzedziliśmy

    W związku z moimi przekomarzaniami z dervishem, zaniedbałem podawania różnych statystyk.
    Dzięki wczorajszemu zwycięstwu Kamila, wyprzedziliśmy Szwajcarię w zwycięstwach w Wielkich Imprezach czyli złote medale IO, MŚ, MŚwL, pierwsze miejsca w PŚ i TCS, a zrównaliśmy się z Japonią.

    Polska: Małysz - 9, Stoch - 2, Fortuna - 1, razem 12
    Szwajcaria: Ammann - 7, Küttel - 1, Walter Steiner - 2 (2 razy MŚwL), Marcel Raymond - 1 (MŚ w 1933) razem 11

  • MSad_ profesor
    PabloZG (*-72.pawluk.org) 10 lutego 2014, 12:57

    Pełna zgoda, zupelnie pełna zgoda.

    Jak nasi zdobędą jakis medal to nie rozwale w barze 7 kufli a 20

    @HKS
    Zauważyłem u Ciebie moze nie pompowanie balona ale balonika :)

    [ Rywalizacja na normalnym obiekcie w niedzielę była ciekawa. Różnice między większością zawodników były bardzo małe. Duże znaczenie odgrywały kompensaty za wiatr i oceny sędziowskie. Miało to jednak znaczenie dla wszystkich, ale nie dla Kamila. Pokazał ważną rzecz dla całych skoków narciarskich. Udowodnił, że nadal w tym sporcie forma fizyczna i technika odgrywają największą i najważniejszą rolę. Kamil po prostu był w niedzielę najlepszy - nie ma wątpliwości Lepistoe.

    - Pamiętajmy, że droga do zdobycia przez niego mistrzostwa olimpijskiego nie była łatwa. Po odejściu Adama Małysza nie było proste zostanie liderem kadry. Oczekiwania wobec Kamila były zawsze wysokie. Stoch szukał i dostał dobre wsparcie od psychologa sportowego. Widać, że ta pomoc teraz przynosi rezultaty.

    - W tej chwili Stoch ma najlepszą technikę skakania na świecie i świetnie radzi sobie z presją. Jestem bardzo szczęśliwy po jego sukcesie. Jednocześnie jestem dumny, że miałem przyjemność pracowania z reprezentacją Polski. Jestem przekonany, że ja oraz inni kibice Biało-Czerwonych będą mogli cieszyć się jeszcze z następnych medali Kamila i drużyny w Soczi - zakończył były fiński szkoleniowiec. ]

  • starysceptyk doświadczony
    dervish

    Twoje teksty nie dają się czytać. Są takie wzorowe, po linii, napuszone,
    pełnie oburzenia dla piszących inaczej, ty mały inkwizytorze, spaliło by się staregosceptyka na stosie, co ? albo wsadziło do psychiatryka, a minimum to na zawsze wywaliło z tej strony ? Bo to myślozbrodnia nie zgadzać się z najlepszym kibicem polskich skoków - dervishem.

    Dlatego uczyń mi tą uprzejmość i nie odzywaj się do mnie imiennie. A pisać będę to co uważam za słuszne.


  • PabloZG początkujący
    MSad_10 lutego 2014, 12:16


    Hehe miałeś rację wczoraj bo 2 raz się zgadzam z tobą, zresztą kilka dni temu również wspominałem o drużynówce. Stoch jest w formie ale nawet bym się nie zdziwił jak by był np. poza podium na dużej skoczni choć udowodnił w Willingen i wczoraj że rywali zostawia z tyłu ale mimo wczorajszego złota nadal trzeba brać pod uwagę innych skoczków (jak dla mnie kolejny medal nawet brązowy dla Stocha będzie sukcesem). Co do drużynówki sam do medalu podchodzę sceptycznie dlatego jeśli będzie medal będę jeszcze bardziej się cieszył. Upadek Roberta wszystko zmienia jeśli chodzi o Słoweńców. Ale nadal pozostają Japończycy (Kasai, Shimizu, Ito, Takeuchi(Watase)) to naprawdę niezły skład (nie wiem czemu wiele osób nie widzi ich na podium). Widzę też że niektórzy skreślili Austrię po wczorajszym występie (choć 4,5 miejsce ciężko nazwać słabym występem mimo że Pointner jest niezadowolony ale pewnie chodziło mu o Gregora) co jest głupotą. Obok Niemców zdecydowanie nadal faworyci do złota. Co do naszych no cóż dobrze możemy walczyć o medal a możemy mieć 5 miejsce. I nie dlatego że nie mamy tego 4 zawodnika ale również niewiadomą jest Kot i Ziobro (wczoraj spisali się dobrze ale trzeba wspomnieć że zostawili za sobą bardzo dobrych zawodników nawet gwiazdy którzy nie koniecznie na dużej skoczni muszą spisać się słabo jak wczoraj i mogą odpalić i powalczyć o medale a za to Maciek i Janek mogę zająć ich miejsce zajmując miejsca w drugiej dziesiątce czy nawet trzeciej jak to często bywało z Jankiem i Maćkiem. Więcej będzie wiadomo po treningach.

  • HKS profesor

    @MSad_

    Jakiego balona? Realnie oceniłem szansę i sytuację naszych zawodników na ten moment. Czy stwierdzenie, że moim zdaniem nie mamy szans z Niemcami i Austriakami to pompowanie balona? Eh. Tematu Murańka-Kubacki już nie będę poruszał, bo to jest tak samo jak w każdym innym temacie. Każdy będzie bronił swojego zdania, choćby się waliło i paliło.

  • dejw profesor

    Do drużynówki zostało jeszcze trochę czasu. Przede wszystkim konkurs indywidualny na dużej skoczni - kto wie co się będzie tam działo. Może Polacy po wielkim triumfie Kamila też będą skakać jak natchnieni?
    Po występie na małej skoczni trudno nie być optymistą.
    Tym bardziej że każda drużyna ma swoje problemy.
    Jeszcze niedawno sam twierdziłem że Słoweńcy mogą być poza zasięgiem wszystkich - po upadku Kranjca mają teraz w ogóle małe szanse na medal. Nie większe niż Norwegia. Mają świetnego Bardala, bardzo nierównych i niestabilnych Veltę i Fanemela oraz kiepsko skaczącego Jacobsena i jeszcze słabszego Tandee.
    Niemcy - Freund już nie pierwszy raz pali się psychicznie. A i w drużynówkach bywa z nim różnie. Pamiętacie Oslo 2011 i jego upadek w drugiej serii na małej skoczni? Jeśli znów będzie skakał jako ostatni - kto wie czy znów nie będzie powtórki. Frietag, po kontuzjach sprzed sezonu, w trakcie trwania obecnego też nie jest takim pewniakiem jak choćby rok temu.
    Austria - tutaj wydaje się że faworyt nr 1. O ile Hayboeck przeniesie dyspozycję z małej skoczni i poprawi się Schlirenzauer, to będzie bardzo ciężko z nimi wygrać.
    Japonia - niezła i równa ekipa, z niesamowitym Kasai, dobrze skaczącymi jak na razie Watase i Shimizu. Gdyby tylko Takeuchi był w takiej formie jak na początku sezonu, to mogłoby się okazać że są poważnymi kandydatami, nawet do złota. Tym bardziej że jeszcze jest przecież Ito, który na dużej skoczni może sporo zyskać.

    Na dziś, można przypuszczać, że złoto dla Austrii, o dwa pozostałe powalczą Polska, Niemcy i Japonia. Ale poczekajmy jeszcze do treningów i konkursu indywidualnego na dużej skoczni

  • MSad_ profesor
    HKS (*-80.dynamic.chello.pl) 10 lutego 2014, 12:33

    Nie pompuj balona.. 3 miejsce jak bedzie Bede znowu płakał.

    Poniżej 4 miejsca uznam to za porażkę. Jak widac nie mamy tego 4 zawodnika ( tak mozan stweirdzic po normalnej skoczni) bo nawet jakby Murańka był zamiast Dawida czy Piotrka (a byly takie glosy ) to nadal bylby ten problem.
    Dawid nie skoczyl znowu tak zle. System go wypluł jak to stwierdzial Kruczek ( a jemu trzeba wierzyc) z drugiej rundy. Nie starcilby tak wiele punktow. Co mozna powiedzic o Freundzie byl gorszy od Dawida.
    Inne nacje jak juz wspomnialem nie odpuszcżą.

    Zobaczymy po konkursie na duzej skoczni jakie moga byc szanse bo teraz debata na ten temat staje sie bezpłociowa.

  • sterek bywalec

    i znów zaczyna się dyskutowanie , spokojnie pożyjemy zobaczymy na pewno jesteśmy jednymi z 6 kandydatów do medalu (uważam że nie można skreślać Norwegów chodz ich forma nie jest genialna , ale Bardala także wszyscy skreślili) i nie zgadzam się że jesteśmy ciency na skoczni normalnej bo jak żyła się trochę przebudzi będziemy jeszcze mocniejsi

  • HKS profesor

    @MSad_

    "Tu jesteśmy ciency"? Chyba po raz pierwszy ja muszę zaprzeczyć jakiejś bezzasadnej krytyce. Stoch na dużej skoczni powinien zyskać, Żyła tak samo, Kot w dobrej formie wiele nie traci i spokojnie może skakać na dychę, a jak Ziobro wygrywał w Engelbergu to z tego co wiem była to duża skocznia;) Murańka też by zyskał no ale przejdźmy do rzeczywistości.

    Kto poza Słoweńcami zyskuje? Japończycy? Może trochę, ale powiedziałbym, że Taku w obecnej formie może mieć jednak problemy na dużej. Słoweńcy bez Kranjca? To na pewno, ale bez Kranjca to mogą co najwyżej walczyć z Norwegami o piąte miejsce - musiałby się jakieś cuda dziać. Owszem zyskają dużo Norwegowie poza Bardalem, ale moim zdaniem nie na tyle, żeby się liczyć w walce o medale.

    Niemcy wydają się poza zasięgiem, Austriacy niekoniecznie, bo oni nie mają rezerwowego, ale z nimi też będzie ciężko. Jeśli Słowenia będzie bez Kranjca, to wszystko zależy od Japonii. Obecnie Japończycy mają chyba drugiego rezerwowego w stawce po Niemcach i na pewno jakoś czwórkę wybiorą, ale to może być "rzemieślnicza" czwórka.

    Obecnie jesteśmy faworytami do brązu i to dobra pozycja do ataku na wyższe medale, ale mówienie, że nie mamy szans na medal, czy że ktoś inny jest faworytem, to absurd.

  • HKS profesor

    @dervish

    O i właśnie zaczyna się dyskusja na poziomie "jesteś żałośni", "na głowę im chyba padło" itd. itp. I kto tu jest żałosny? Ty widzisz tylko Stocha i Kota, inni widzą jeszcze Kubackiego, Żyłę i Miętusa, a inni widzą np. tylko Miętusa i się będą o niego czepiać;)

    Jeśli ktoś się przyzna do błędu to jest żałosny, jeśli się nie przyzna to jest żałosny, jeśli się nie wypowiada to jest żałosny i taka właśnie to panuje retoryka. Stosując ją mogę napisać, że żałośni są Ci, którzy twierdzą że 31 miejsce przy czwórkowej obsadzie, to jakikolwiek pozytyw. I przyjemnie się tak dyskutuje?

  • MSad_ profesor
    dervish 10 lutego 2014, 12:06

    O to juz o złoto w drużynie krzyczą niektórzy ? Na jakiej podstawie.?
    A jak nie zdobedziemy to bedzie wina Kruczka ze nie powołał Murańki ? No gdyby był to nie Kamil zdobyłby zloto tylko on podobnie jak w MSJ.

    Masz racje @dervish to jakas paranoja.
    Branie pod uwagę wynikow na normalnej skoczni i przedkladac je na duzą to druga paranoja.
    Przeciez Austriacy Słoweńcy Niemcy czy Japonczycy nie odpuszcza a my nie jestesmy znow taka potega aby wygrywac medale. Duza skocznia to nie normalna .Tu jestesmy ciency.
    Niektorzy napalili sie po 1 konkursie jak głodny na pietruszkę

  • dervish profesor
    druzyna

    Szukajacy dziury w całym zamartwiają się, ze z powodu braku czwartego Kruczek przegra złoto w drużynie wyliczając ze moze zabraknąc jednego czy dwóch punktów. Kolejny objaw paranoi. Na głowę im chyba padło. Od kiedy to mamy gwarantowany jakikolwiek medal? Przed igrzyskami w ciemno cieszylibyśmy się z brązu w druzynie a nawet z 4 miejsca wywalczonego w dobrym stylu. Moim zdaniem nic sie nie zmieniło. Cąły czas jesteśmy w stawce 4 zespołow które rozdielą między siebie medale w tej konkurencji. Zgoda, że pozycja Polski uległa wzmocnieniu po tym jak przekonaliśmy się ze mamy 3 zawodników w zyciowej formie i czwartego w przyzwoitej dyspozycji. To sa dane ze skoczni normalnej. Kto będzie tym czwartym na duzej jeszcze nie wiadomo. Nie wiadomo też w jakiej będzie dyspozycji.
    Czy będzie to Dawid czy Piotr to poniżej pewnego solidnego poziomu nie powinni zejść.
    Zakładając, ze czwarty do brydża będzie w podobnej formie w jakiej był Dawid na skoczni normalnej czyli na pograniczu 3 dziesiątki lub troszkę wyżej jak by nie liczyć wypada ze będziemy mieli poważne szanse na medal z dowolnego kruszcu.
    Kto dzisiaj krytykuje Kruczka za powołanie Dawida jest niespełna rozumu. Po pierwsze nie ma żadnej gwarancji, że Dawid jest słabszą opcją niż jakikolwiek inny kontrkandydat. Po drugie konkurs na skoczni normalnej pokazał, ze Dawid już spełnił swoje zadanie rezerwowego bo okazał się być lepszym od żelaznego kandydata którego nominacja nie wzbudziła żadnych kontrowersji.

  • dervish profesor
    starysceptyk

    Chwalisz Austriaków krytykujesz Kruczka w chwili jego największego sukcesu za Kubackiego?
    Trochę obiektywizmu by sie przydało. Wyobrażam sobie jakiej krytyce byś poddał Poitnera gdybyś był Austriakiem. Przy takiej kadrze i takich aspiracjach brak jakiegokolwiek medalu to byłby skandal. Polscy hejterzy zjedliby Pointnera razem z kamaszami.

    Teraz nie do starego sceptyka tylko do wszystkich innych szukajacych dziury w całym i mających co nieco przeciwko ich zdaniem nazbyt pochwalnym i niezasłużonym głosom pod adresem Kruczka.
    Jesteście żałośni. Nie umiecie przegrywać? Nie potraficie znieść, faktu ze wasze czarnowidztwo uprawiane urzędowo się nie sprawdziło? Rozumiem, ze kogoś może boleć niezasłużona krytyka albo hejty pod adresem ulubieńca ale żeby bolały pochwały i inne pozytywne reakcje (nawet te waszym zdaniem niesłuszne) to juz jest przejaw jakiejś choroby umysłowej.
    Pozwólcie kibicom cieszyć się tak jak potrafią bo to jest dzień wielkiego tryumfu polskich skoków i żaden sceptyk tego nie zmieni.

  • anonim
    starysceptyk 10.04

    Jeżeli pierwsza trójka przełoży bardzo dobre skoki na dużą, to drugie pytanie jest bezzasadne. Kubacki, mimo tego, że nie zapunktował, skacze przyzwoicie, a Żyła przed Willingen był w świetnej dyspozycji (tak twierdził Kruczek). Jak poukłada wszystko w głowie, to może odpalić nie gorzej niż Kot. W drużynówce jest dla mnie sześciu kandydatów do medali, ale nasi jakby coraz bardziej kandydatniejsi.

  • xxx doświadczony

    A ja tam się o Żyłę boję. Te swoje porządne 'ogarnięcie się' po tym gorszym okresie musiałby udowodnić w konkursie w sobotę, jeśli tam go nie będzie, na drużynówce zostanie Kubacki, który w takich konkursach zawsze ładnie skacze. Natomiast jeśli Żyła wystąpi w sobotę i zaprezentuje się naprawdę solidnie, to cóż, będzie miał Kruczek dylemat. Gorzej dla niego, jeśli wystąpi i nie zaprezentuje się zbyt dobrze, wtedy też na drużynówkę pewnie będzie Kubacki. ;)

  • golencin18 początkujący

    @Kubacki

    Ci co piszą, że Kubacki słabo sie zaprezentował to sie po prostu nie znaja. Ja po jego skoku byłem pewny że wejdzie i tylko to obniżenie zadecydowało że nie wszedł. Skok może najlepszy nie był ale był to najlepszy skok który oddał DAWID (a wiec wtedy kiedy powinien). Oczywiscie zabrakło troche ale nie piszmy że zaprezentował sie słabo

    @ Drużynówka

    Nie ma co ukrywać, że Austrai i Niemcy są poza naszym zasięgiem na ten moment. Słowenia bez Kranca jest słabsza i tutaj trzeba upatrywać szansy na brąz bo nie oszukujmy sie będziemy walczyć o brąz. A jak czytam że wczoraj wygralismy w drużynówce to mnie smiech ogarnia. LUDZIE KONKURS BĘDZIE NA DUZEJ. A tam juz Kot może nie skakać tak dobrze bo wiadomo że te mniejsze mu dobrze pasują. Na treningach okaże sie czy Żyła/Kubacki oby Żyła sie ogarnał a możemy powalczyć. Norwegów sie wogóle nie boje natomiast Japończycy będa również grożni. Na dzień dzisiejszy stawian nas na 4 miejscu a reszta w nogach chłopaków

  • anonim
    Stoch nie miał konkurencji

    Szkoda, że Małysz nie doczekał do Soczi bo medal miałby jak w banku przy takim marazmie w skokach. Porównajcie sobie dzisiejszą czołówkę do tego jak wyglądała walka o medale w Salt Lake City (kosmiczny poziom) albo do tego w jakiej formie był Amman w Vancouver. Małysz miałby 4 złota z IO trafiając na takie czasy jak Stoch

  • HKS profesor

    Moim zdaniem na ten moment nawet ze słabym Żyłą/Kubackim jesteśmy pewniakami do brązu. Niemcy mają pięciu dobrych skoczków, Austriacy trochę gorzej bo czterech i moim zdaniem ciężko będzie z nimi wygrać - Kamil musiałby dokładać swojej grupie po 5 metrów. Natomiast Slowenia bez Kranjca to nie ma żadnych szans bo Kranjec na dużej skoczni to moim zdaniem w tym momencie ich nr 1, bo forma mu ewidentnie rosła. Japończycy mają o dziwo pięciu DOBRYCH, ale tylko dobrych skoczków. Wybiorą sobie czterech i będą mieć mocną paką, ale oni muszą liczyć, że ktoś solidnie zepsuje, bo nie mają nikogo kto by odleciał. No może Ito no i jak zawsze Kasai, który jednak pokazał, że treningi trenignami i znów skakał swoje. Na pewno będzie ciekawie. Norwegowie nie wypadli w konkursie tak tragicznie żeby ich skreślać i na pewno dużo skocznia to największy bonus dla całej Norwegii poza Bardalem, ale chyba im będzie ciężko.

  • starysceptyk doświadczony
    Pavel

    Popatrzyłem na plan, treningi na dużej od środy. Nie wiem czy to oznacza, że skocznia duża dzisiaj i jutro jest zamknięta dla skoczków, czy też mogą się odbywać tam treningi nieoficjalne.
    No jestem trochę uprzedzony do Żyły. Popisuję się pod stwierdzeniem jakiegoś forumowicza, że Żyła pajac który dobrze skacze był do przyjęcia, pajac skaczący słabo jest nie do zniesienia.

    Żeby nie było że czepiam się tylko Polaków. Austriacy wczoraj pokazali formę na drużynówkę. I tylko oni. Każda inna reprezentacja ma kłopoty i to poważne. Jedynie Japonia przez włączenie Ito może się wzmocnić.
    Ciekawa sprawa ze Słowenią, słaby Hvala, bardzo zmienny Tepes, kontuzjowany Kranjec, a miało być tak pięknie.

  • HKS profesor

    @Pavel

    Co gorsza, Kubacki i tak zrobił to co przez cały sezon - mimo już słabszej formy na treningach i tak skoczył gorzej w konkursie, a to już bardzo zły znak. Oczywiście dalej twierdze, że mogą mu wyjść dwa skoki w drużynie, ale to jechanie po bandzie.


    @Msad_

    Bo twierdzisz, że każdy kto krytykuje uważa kogoś za beznadziejnego. Przecież to absurd. Jeśli nie ma się prawa do krytyki, to znaczy, że ktoś jest genialny i w ogóle nieskazitelny.

  • HKS profesor

    @MSad_

    Rozumiem, że Twoim zdaniem nie można być po środku? Można być świetnym albo beznadziejnym? Przecież w kadrze jest pięciu zawodników i dwóch ma życiową formę i chyba dwóch najważniejszych (na normalnej skoczni) i wielkie gratulacje za to.

    Nie raz mi krytycy wyciągali to co pisałem po Oslo 2011 i po następnym sezonie (oczywiście to podtrzymuje). Teraz natomiast ja mam wyciągać to co cała zgraja pisała o Kubackim? O tym jego mitycznym wzroście formy? O tym, że na normalnej skoczni będzie dzielił i rządził?

    Przez tyle lat istnienia tej strony teraz każdy ma haki na każdego i po prostu te dyskusje są męczące, bo po każdym newsem pojawia się wpis "a gdzie są Ci, a gdzie są Ci, a gdzie są tamci" i wałkuje się po raz setny ten temat.

    I na koniec - nikt normalny nigdy po Libercu 2009 nie miał w najgłupszych planach rozdzielania Stocha od Kruczka. Odnoszę wrażenie, że niektórzy bardzo chcą, żeby ludzie o odmiennym zdaniu cieszyli się z porażek Polaków i ich celem jest im takie obrzydzenie dyskusji.

  • EmiI profesor
    @starysceptyk

    Po tym konkursie to bardziej kwestia realnej walki o złoto. Norwegia jest dalej jaka jest, a Słowenia ma duży problem z Kranjcem. Wczoraj niektórzy wyliczyli że i tak byłoby złoto zapominając że Kubacki skakał w 1 serii z wyższej belki i jego wynik przy mnożeniu razy dwa należy zmniejszyć o 3,2 i wtedy wychodzi minimalnie przegrane złoto... Żyła zawsze może odpalić tylko u niego jak z deszcze na św. Hieronima. Forma jest albo jej ni ma.

  • Bogas początkujący
    Łukasz Kruczek

    Osobiście uważam, że po wczorajszym konkursie, autorzy wszelkich wpisów dyskredytujących trenera Kruczka, sami siebie kompromitują i wszelka rozmowa z nimi nie ma sensu. Jak dla mnie, to Kruczek powinien postawić sobie w pokoju Artura Barcisia, który codziennie rano mówiłby mu "Geniusz... po prostu geniusz!" (ci, co zerkają na Ranczo, wiedzą, jak to intonować) :)

  • starysceptyk doświadczony

    Może niektórzy chcą sobie usiąść i dalej się zachwycać wczorajszym Kamilem. Ale to już było i przeszło do historii.
    Czy nie bardziej interesującym tematem jest:
    1. Czy w ciągu tych paru dni jest groźba utraty formy przez tercet Stoch-Kot-Ziobro.
    2. Czy w ciągu tych paru dni jest szansa, że ktoś z duetu Żyła-Kubacki dojdzie do takich skoków, że szanse na medal w konkursie drużynowym będą bardzie realne.

    Nawet 100 razy powtórzenie że Łukasz jest najlepszy, najcudowniejszy, boski, wspaniały i wszechmocny, nie da odpowiedzi na powyższe pytania.

  • REM stały bywalec
    Emil

    ... wszystko zależy od Żyły. Nasz los spoczywa w głowie Piotrusia. Pierwasza decyzja Kruczka to powinien być zakaz dostępu do klawiatury i ekrany, bo wiewiórka nazbyt wirtualna, rozkojarzona od początku sezonu zresztą.

  • MSad_ profesor
    cichyfanodwielulat (*140.dynamic.chello.pl) 10 lutego 2014, 09:05

    To Ty nie wiedziałeś ,że Polak to zna sie na wszystkim i wszystko krytykuje co sie rusza nawet to czego nie ma ?
    Potrafi skrytkowac nawet zyciestwo. Porażki nie krytykuje bo nie wie co jest grane
    Już po zeszlym sezonie napisałem,że Lukasz Kruczek do dziś jest najlepszym trenerem w historii polskich skoków

  • anonim
    Do "krytyków" Kruczka - nie kompromitujcie się!

    Panowie pseudo krytycy, nie kompromitujcie się. ŁK stworzył tę drużynę od zera, zaplanował treningi tak, że szczyt formy mają na najważniejsze imprezy, zawodnicy osiągają wyniki ponad normę - a wy siląc się na pseudo analizy opowiadacie, że ŁK jest słabym trenerem... Skąd wy się urwaliście?!

    Pamiętam jak Mateja zdobył 5. miejsce w Trodheim, w jakim szoku byłem, że Polakowi udało się zajść tak daleko. Dziś mamy mistrza olimpijskiego po erze Małysza i 5 innych skoczków, którzy wygrali min. jeden konkurs PŚ do połowy sezonu. Talenty w Polsce były zawsze (tak jak Mateja), ale to, że te talenty wygrywają w dyscyplinie, w której dużą rolę odgrywają warunki losowej, jest zasługą w dużej mierze Łukasz Kruczka. I ośmiesza się każdy, kto zamyka oczy na te fakty i w ogóle wspomina o wyniku Kubackiego (który też przecież nie jest zły), jako przyczynku do krytyki. Mówicie tak, jakby Polacy rywalizowali na skoczni z kukłami. W waszych wypowiedziach Niemcy, Austriacy, Norwegowie, Słoweńcy, Finowie, Czesi, Japończycy nie istnieją, a każde miejsce poza pierwszą 30 to wina Kruczka.

    Naprawdę ośmieszacie się Panowie!

  • anonim
    @PRZEMEK (*co1.neoplus.adsl.tpnet.pl) 10 lutego 2014, 08:45

    a z ciebie co za I..ota?
    Ja nie jestem Polakiem!! Z kad mam wiedziec kto komentuje skoki w Polsce? Ale wedlug mnie to jakis pajac, bo widocznie o skokach nie ma pojecia. A twoja reakcja na moj komentarz, pokazuje twoj maly stopien inteligencji! Wpierw trzeba pomyslec, dlaczego to napisalem! Ty myslisz ze tylko Polacy mowia po Polsku?? Wiesz ze Polski mozna studiowac? Ale ty chyba nawet nie wiesz co to sa studia :-)

  • anonim
    TVP1 ahahaha

    teraz obejrzalem na YT komentarz ze skoku Kamila na 105,5m i ten gostek cos tam gadal o rekordzie skoczni i 10pkt przewadze??? Rekord skoczni nalezy do Hlavy! Po za tym niech sie nauczy liczyc! Co to za gostek byl? I takie cos komentuje w Polsce skoki?

  • EmiI profesor

    Lata bolesnej nauki nie poszły w las. Nauka trenerskiego fachu Kruczka była w najgorszych i najbardziej możliwych stresujących warunkach, kiedy cały naród patrzył mu na ręce, ale ciężko mieć do kibiców i dziennikarzy pretensje bo to ich święte prawo. Sport zawodowy jest dla kibiców a nie kibice dla sportowców. Być może dlatego tyle lat trzeba było czekać na sukcesy ale się doczekaliśmy. Igrzyska można już uznać za udane i nic tego zmieni, co do selekcji kadry na opinie czas przyjdzie po konkursie drużynowym, ale na razie wiele wskazuje na jedno...

  • atb stały bywalec
    starysceptyk (*146.neoplus.adsl.tpnet.pl) 10 lutego 2014, 05:08

    Nie prowokuj :)
    Już i tak Kruczek obrywa za wzięcie do składu Kubackiego. Wiesz co by się działo, jakby do Soczi zabrał Krzyśka Miętusa? :)

    Wystarczy, że Krzysiek cały poprzedni sezon jeździł na PŚ, bo po każdym periodzie: "tylko kilku punktów mu brakuje do 55 WRL". W tym sezonie "tylko kilku punktów" brakuje mu do 50 CRL i pewnie do końca zimy będzie się próbował w tę pięćdziesiątkę wbić.

    A tak na poważnie, to jest problem z czwartym do drużyny, a szansa na medal jest naprawdę duża (zwłaszcza w kontekście kontuzji Kranjca).

    A może niepotrzebnie się martwię i jestem głupi, a Kruczek, to faktycznie geniusz i odsunięciem Żyły od konkursu tak mu wszedł na ambit, że chłop będzie skakał na poziomie TOP10.

  • Jarek stały bywalec

    Kruczek wielkim trenerem jest. Złoto olimpijskie to jest to czego się nie udało trenerom fenomena Małysza.
    Gdyby nawet teraz nie było żadnego więcej medalu, to i tak jest wielki.
    Dawid skoczył swoje. A Klemens? Żeby wygrywać trzeba wiele razy przegrać. Przegrywaj Klimek i może za 4 lata będzie twoje złoto?
    Ale to jest piekielnie trudna sprawa. Nawet genialny trener plus genialny skoczek nie jest w stanie zapewnić tego.
    Taki Ahonen indywidualnie nawet medalu na IO nie zdobył.

  • pepeleusz profesor
    starysceptyk

    ,, I co pan nam powie o Dawidzie ?'' Coś powiedział i normalnie mozna by się do tego baaaardzo szeroko odnieść, ale był w euforii wiec można na razie przemliczec bo faktycznie sukces przesłania wszystko inne i to postawa Stocha była najwazniejsza . A na resztę kwestii będzie jeszcze czas- najlepiej jak już będą znane wszystkie wyniki Kubackiego w IO
    A teraz Jablonski o pechu Kubackiego..

  • zur555 weteran

    Kruczek drugi raz na imprezę docelową trafił formą Kamila i trzeba mu tego pogratulować. Maciej Kot także najlepsza forma na imprezę docelowej , ale bym nie zachwycał sie jakim jest kapitalnym trenerem... bo jednak mamy w tej chwili tylko 3 skoczków na wysokim poziomie.
    Ale znów kolejna pochwała sie należy Kruczkowi że On widzi to ze w Polsce zaplecze się wykrusza... w jednym wywiadzę po Ps w Polsce mówił ze za rok będzie trzeba inaczej kadry zorganizować żeby nei było tak ze jest 6 zawodników i tyle.
    Według mnie Kruczek powinien trenować maks 3 zawodników, większą grupą sobie nie radzi. Tylko czy Tajner pójdzie po rozum do głowy i zrobi kadry 3 osobowe? Według mnie nie , a skutek tego będzie taki ze za kilka lat Polskie skoki się wykruszą.

    W ocenie Kruczka nie zapominajmy jaki mamy potencjał! Ale mimo wszystko ja Kruczka na dzień dzisiejszy oceniam bardzo dobrze, bo jednak przy sukcesach Stocha ma wielki wkład... nie to co Tajner na sukcesy Małysza...
    Jednak trenerzy kadry B i juniorskiej są do wymiany, niech złoty medal Jakuba Wolnego nie zasłoni oczów Tajnera bo będzię zle...

  • mar100 bywalec
    Fajnie dziś być Polakiem.

    Tak przygotować skoczków jak Kruczek to nieprawdopodobne. Stoch, Kot, Ziobro (tych ostatnich niedawno określano nielotami !) w życiowej formie !!! Kubacki byłby w drugiej serii gdyby nie przesunięcie belki, na tyle go na razie stać. Jest też pod presją kiboli. Jestem jednak pewny, że trener wie co robi i wyciągnie ze skoczków to co najlepsze.

  • starysceptyk doświadczony
    Prosze o umiar.

    Jak krytykować to do nienawiści, jak chwalić to do śmieszności. Oto obraz typowego polskiego kibica.
    Teraz jest faza uwielbienia, ubóstwienia i uświęcenia Kruczka. A co mi tam, korona mi z głowy nie spadnie, sam pochwalę, ale umiarkowanie. Bardzo dobrze przygotował pan Łukasz naszych 3 skoczków na wczorajszy konkurs. I pochwał starczy
    Ale drużyna panie trenerze składa się z 4 zawodników. I co pan nam powie o Dawidzie ? Może jednak był błąd w selekcji ? Może trzeba było do Soczi wziąć kogoś innego ? Kogoś o inicjałach K.M. ?
    Ale pan się nie martwi, w blasku złota nawet najbardziej uzasadniona i umiarkowana krytyka jest jak szarganie świętości. I jak pana wierni i fanatyczni zwolennicy wstaną i przeczytają mają wypowiedź, to rzucą się na mnie jak psy na lisa, biedna moja ruda kitka.

  • anonim

    A Hayboecka to załatwił polski dzienikarz (chyba Szczęsny). Zrobił z nim krótki wywiad na chwilę przed serią próbną. Myślalem, że będzie głównie o Stochu, a tu niespodzianka. Praktycznie cały wywiad sprowadzał się do tego jak to jest być głównym (nawet nie jednym z głównych) faworytów do złota. A Austriak zamiast powiedzieć, że to są skoki i że na medale jest troche więcej chętnych, dał się wkręcić i zgadzał się ze wszystkim co mu Śzczęsny sugerował. Sam go typowałem do podium (nawet i do złota, choć musiałby zachować idealnie chłodną glowę), ale po tym wywiadzie, czułem, ze jego szanse spadły. Polacy zawsze byli dobrzy w sabotażu :)

  • dervish profesor
    Kresty

    Nie będziesz mi mówił co bym mówił i myślał gdyby było tak jak mówisz. Profesjonalista jakim jest Kruczek będzie profesjonalistą w każdej konfiguracji i osiągnie wyniki adekwatne do posiadanego materiału. A co do diamentów to jakoś nie widać aby Pointner pozsiadał mniej cenne diamenty, a mimo to po jego szlifie brylanty nie maja takiego blasku jak Kruczkowe. To samo tyczy się innych reprezentacji.
    A w ogóle to nie zwykłem rozmawiać z kimś kto ma braki w wychowaniu. Na brak kultury najlepszym lekarstwem jest ignorancja więc następnym razem nie licz, że ci odpowiem.

  • fff doświadczony
    Gratulacje dla trenera

    Trenerowi Kruczkowi naprawdę należą się wielkie brawa za przygotowanie tej trójki do zawodów. Mówię o trójce, bo niestety Dawid i Piotrek to inna para kaloszy. Kamil jest w tej chwili w takiej formie jak Małysz w Predazzo - właściwie sytuacja analogiczna. Jeden słabszy skok przyszedł w serii próbnej, ale na treningach dominował. A w zawodach rekord skoczni i deklasacja rywali. Maciek dziś zaskoczył po prostu niewiarygodnie pozytywnie. Takie skakanie w jego wykonaniu na docelowej imprezie to wspaniała sprawa - miejsce punktowane w debiucie nie zdarza się często. Oby było podobnie na dużej skoczni. Janek troszkę słabiej w 2. serii, ale to dla niego kompletny debiut na imprezie mistrzowskiej. Ma bardzo dużo czasu, zaś 13. miejsce jest w tym momencie na miarę jego talentu i oczekiwań. Co do pozostałych ekip - Prevc jest świetny i niesamowicie równy. Słoweńcy doczekali się wreszcie skoczka, który radzi sobie bezbłędnie z presją. Ale sport jest niestety nieprzewidywalny - wydawało się, że mają wielką ekipę - jeszcze w Willingen. Tymczasem okazało się, że jest zupełnie inaczej. Damjan co prawda był wysoko, ale Kranjec zaliczył strasznie pechowy upadek, zaś Tepes spalił się psychicznie. Podobnie i Niemcy - miks pecha i przecenienia swoich możliwości. Kompletnie rozczarowali Ammann i Schlierenzauer. Przygotowywali się tylko i wyłącznie pod kątem danej imprezy, ale zawalili wszystko w pierwszych próbach i później była tylko i wyłącznie próba ratowania sytuacji. Stabilnie cały czas skacze Kasai - może się włączyć do walki o medal na dużym obiekcie. No i Bardal - pokazał, jak wielkim specjalistą jest od średnich obiektów. Kolejny medal na kolejnej imprezie mistrzowskiej z rzędu na K-95. Gratulacje dla Stockla, że ma chociaż jednego asa atutowego w rękawie. Ale gratulacje należą się również Pointnerowi za postawienie na nogi Morgensterna (on nie walczył dziś o podium) oraz za genialne przygotowanie dwóch młodzieńców i debiutantów zarazem. W drużynie to nadal nieprzewidywalna siła, która może odskoczyć wszystkim.

  • Kresty początkujący
    @dervish

    Ochłoń człowieku! To, że Kruczek wykonał kawał dobrej roboty, to oczywista oczywistość. Kruczek jest świetnym trenerem. Potrafi perfekcyjnie oszlifować diament. Ale nie każdy zawodnik to diament. Kamil niewątpliwie nim jest, a w kolejce czeka jeszcze kilku np. Maciek Kot, Janek Ziobro czy Klemens Murańka. Jak by Kruczek miał do dyspozycji tylko Kubackiego czy Hule, to inaczej byś teraz gadał. Kamil,Janek,Maciek i Klemens to wielkie talenty, a bez nich Kuczka by nie było. Warto o tym pamiętać.
    Rozumiem twój zachwyt, ale drażnisz mnie! Jesteś z rodziny Kruczka czy co?

  • pepeleusz profesor
    ???

    Rozpisywał się . Raz jeden w życiu z głowy i rozpędu pomyliłem się co do rocznika zawodnika i akurat tego sie wstydzę, ale to ma być dowód czego?
    Chyba musicie sie bardzo nudzić, ze wyszukujecie z Marcinem i analizujecie historię moich wpisów, aż ciekawe co by było gdyby Dawid na pudle sie zmieścił.
    To nie jest merytoryczna dyskusja i więcej nie odpowiadam.

  • anonim
    @pepeleusz

    No ale biorac pod uwage to za jakiego znawce sie uwazasz, jak sie wychwalasz przeroznymi opiniami itd to powinienes to wiedziec bez zadnego sprawdzania w wyszukiwarce. Nawet jakbys o tym nie wiedzial to i tak jakbys mial taka wiedze jaka uwazasz, ze masz to bys wiedzial, ze Ito skacze rownie dobrze na kazdej skoczni jak ma odpowiednia forme i bys nie powiedzial tego co powiedziales.

  • pepeleusz profesor
    Marcin

    fakt, że zapomniałem ale zawiodła głównie wyszukiwarka fisu która ze skoczni w Lahti zrobiła dużą

    http://data.fis-ski.com/dynamic/athlete-biography.html?sector=JP&competitorid=73166&type=result&category=ALL&season=ALL&sort=&discipline=LH&position=&place=&Submit=Search&limit=50&bt=next&rec_start=50

  • PGr doświadczony
    wywiady w POLSATsport

    Świetne wywiady były z Kamilem, idealne podsumowania zaproszonych gości. Ale dobrze tam prawią. Miklas jest gościu i prosto z mostu, bez owijania podsumował temat Murańki i jego ojca...
    A teraz podkreśla uznanie dla Kruczka.
    Brawo trenerze.

  • Kibic profesor
    Opinia

    Witam!

    Od momentu, gdy podany został skład Reprezentacji Polski w skokach narciarskich na Zimowe Igrzyska Olimpijskie (od razu skrytykowałem Selekcjonera Reprezentacji Polski Łukasza Kruczka). Czy dobrze zrobiłem? Z jednej strony dobrze, ponieważ Dawid Kubacki nie wszedł do najlepszej ,30", a myślałem, że dzisiaj będzie miał miejsce gdzieś 11-20. Z drugiej strony - tak naprawdę nie wiadomo, jakby się zaprezentował Klemens Murańka! Co byłoby wtedy - gdyby Murańka jechał za Kubackiego - a Murańka nie zakwalifikował się do ,,30"? Klemens Murańka ma sporo czasu na Igrzyska Olimpijskie... Tak się może zdarzyc, że w ,,drużynówce" może byc Dawid Kubacki - i może byc ważnym skoczkiem dla Reprezentacji Polski! Uważam, że to był dobry skok Dawida Kubackiego (gdyby nie przeliczniki za wiatr, za belkę) - to spokojnie Kubacki mógłby byc w najlepszej ,,20". Przecież w Pucharze Świata kamil Stoch narazie jest liderem PŚ! ŁUKASZ KRUCZEK POWINIEN BYC NADAL TRENEREM REPREZENTACJI POLSKI W SKOKACH NARCIARSKICH PO TYM SEZONIE!!! Jest BQARDZO DOBRYM TRENEREM!!!

  • dervish profesor

    Trenerze jak Pan to robi? Druga z kolei impreza mistrzowska i drugi raz Pańscy podopieczni są w szczytowej formie?
    To co Pan wyczynia przechodzi wszelkie wyobrażenia, trenerzy innych kadr na Pańskim tle wypadają niczym błądzący po omacku szarlatani, nie mający pojęcia na czym ten fach polega.
    Wszyscy walczą o medal a wygrywa go Kruczek. Taka zasada obowiązuje od dwóch sezonów. Gratulacje.

  • Kimi07 początkujący
    Mistrz olimpijski

    A nie mówiłem!
    Dawid Kubacki dziś zdeklasował rywali. Jego doświadczenie wypisane na kasku poniosło go po rekord skoczni i złoto. Dawid to najmocniejszy punkt naszej reprezentacji! Kamil do pięt nie dosięga Kubackiemu.
    Na skoczni dużej znów Dawid zdeklasuje rywali, a w drużynówce prawie sam zdobędzie złoto. Tylko tak dalej.

  • Znafca bywalec
    Kruczek

    Już z Kamilem osiągnął bardzo dużo, ale teraz czas by postawić Żyłę na nogi, bo jak widać wybór Kubackiego okazał się nie trafiony;/
    Piotrek ma problemy na dojeździe, tracił pona 1km/h do najlepszych a to daje nawet do 5m;/Trzeba to poprawić a medal będzie:)
    Kamil bł niesamowity, to porównanie skoku Prevc/Kamil w TVP po konkursie było zadziwiające, Kamil skoczył perfekcyjnie on po prostu szybował na małej skoczni, nie było atomowego odbicia, było idealne płynne przejście do lotu i czucie powietrza.Fenomenalny! :)

  • anonim
    Kółko wzajemnej adoracji-Skipolowo-eurosportowe-wpis z 13 stycznia 2013

    "pepeleusz (*er8.neoplus.adsl.tpnet.pl)13 stycznia 2013, 18:52
    @HKS
    ,,może te pomyje na początku sezonu do czegoś się przyczyniły". No może nie pomyje, ale czy zwał tak czy siak, to jeżeli Kruczek w czymś się poprawił to ewentualna modyfikacja czegoś na lepsze (mniej złe?) nastąpiła jeszcze przed zimą. W każdym razie nadal Kruczek nie ma medalu, ani 3 gen PS i TCS... Moze na IO dojdzie do pierwszego podium? Nawet lepiej byłoby gdy Stoch nie wygrał MŚ w tym roku, bo byłaby to zła wróżba przed IO.
    Dobrze by było gdybyś zapowiedzial ew. swój występ w TV, to byłaby większa szansa że się obejrzy. I skomentuje:)"

    Wróżby pepeleusza jak zwykle się nie sprawdziły.

  • Stinger profesor

    Kruczek to jednak wielki trener. Tylko teraz trenerzy liczymy na ciebie. Zrób coś z Kubackim lub Żyłą żebyśmy we wtorek za tydzień nie żałowali że Murańki nie było w Soczi ...

    Jak dobrze pamiętam to Kot i Ziobro pobili poprzednie najlepsze miejsce Stocha na IO który był chyba 14? Także wielkie brawa też dla tej dwójki i niech idą śladami Małysza lub Stocha a najlepiej ich dwoma.

  • pakerz93 początkujący
    Oczywiscie ze przedluzyc

    Kazdy zdawal sobie sprawe z tego ze jakikolwiek medal wywalczony na igrzyskach bylby sporym sukcesem. A tu juz po pierwszym konkursie mamy zloto i wiem ze stac nas jeszcze na 2 medale, ale co by sie nie stalo Kruczek sie juz obronil i potwierdzil ze zeszloroczne sukcesy to nie przypadek. BRAWO TRENERZE

  • golencin18 początkujący
    Słaby zawodnik wielki trener

    Gdzieś czytałem bzdury że jedzie na efekcie Małyszomanii i tylko dlatego osiaga wyniki. Tyle ze przed nim byli Kuttin czy Lepistoe którzy nie potrafili tego osiągnać. A Kruczek wynikami sam sie broni. PRZEDŁUZAĆ KONTRAKT !!! :)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl