Taku Takeuchi z poważnymi problemami zdrowotnymi

  • 2014-02-18 23:02

"Chciałem, by Taku Takeuchi wrócił z Soczi z medalem" - to słowa Noriakiego Kasai tuż po konkursie drużynowym. Jak się okazuje, występ Takeuchiego w Rosji stał pod dużym znakiem zapytania. Wszystko za sprawą rzadkiej choroby, z powodu której zawodnik spędził dwa tygodnie w szpitalu.

Ekipa reprezentująca Kraj Kwitnącej Wiśni wywalczyła w poniedziałek brązowy medal na obiekcie HS 140. W jej składzie znaleźli się Noriaki Kasai, Daiki Ito, Reruhi Shimizu oraz Taku Takeuchi. Po ZIO w Soczi na jaw wyszły tajemnicze problemy ze zdrowiem, z którymi Takeuchi zmaga się od początku roku.

26-latek z Iiyamy w ostatniej chwili opuścił czwarty konkurs 62. edycji Turnieju Czterech Skoczni. Od początku stycznia aż do głównej imprezy sezonu, na skoczni pojawił się tylko w Sapporo, gdzie wypadł przeciętnie.

Jak zdiagnozowali azjatyccy lekarze, skoczek cierpi na rzadko spotykany zespół Churga i Strauss, a więc eozynofilowe ziarniniakowe zapalenie naczyń. Z tego powodu dwa tygodnie spędził na szpitalnym łóżku.

"Myślałem, że umrę. Bardzo schudłem, a moje mięśnie zwiotczały. Trudno mnie było poznać. Starałem się nie tracić jednak pozytywnego myślenia i wciąż trenowałem. Dużo zawdzięczam wsparciu ze strony zespołu medycznego oraz rodziny i znajomych" - powiedział członek brązowej drużyny.

"Matka miała obawy co do mojego startu w Soczi. Ojciec z kolei zachęcał mnie do tego bardzo mocno. Gdy leżałem w szpitalu postawił mi na półce zdjęcie z Lillehammer (Takeuchi w tym sezonie triumfował tam z kolegami z drużyny, a indywidualnie był drugi) i napisał na nim "złoto" - dodał Japończyk.

Przejęty całą sytuacją był lider japońskiej kadry - Noriaki Kasai.

"Przez cały dzień myślałem o sytuacji Taku. Bardzo mnie to mobilizowało" - zaznaczył doświadczony sportsmen. Medal wywalczony w rywalizacji indywidualnej zadedykował z kolei chorej siostrze.


Dominik Formela, źródło: eurosport.onet.pl
oglądalność: (23809) komentarze: (38)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Gramatyka

    Ah - pisze się: w tym (obecny sezon) lub : w tamtym (sezon odległy w czasie!)

    - po to są te takie fajne słowa: ten-tamten, ta-tamta, dokąd-gdzie itp. W innych językach w prasie rzecz nie do ominięcia!!!!

    Ja wiem, że piszą tu w redakcji "dzieci", ale do cholery :), język obowiązuje, kochani kibice skoków. OK?

  • Allison stały bywalec

    gdzieś czytałam, że jeżeli uda się zahamować nawroty i postęp choroby lekami, można przeżyć do 10 lat, niemniej jest to ciężkie schorzenie immunologiczne.

    Wieeeeeeelki szacunek dla Taku, za to co robił na treningach na małej skoczni w Soczi oraz za medal zdobyty w drużynie w tak cięzkiej sytuacji.

  • anonim
    Jest nadzieja

    Z wypowiedzi japońskiego trenera dla portalu Berkutschi.com udzielonej na początku igrzysk wynika, że po chorobie Taku ze stycznia nie ma już śladu. Sam Taku pisał na Twitterze, że czuje się coraz lepiej i że może już jeść wszystko. Wierzmy więc, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku i choroba albo nie będzie więcej przeszkadzała Takeuchiemu, albo okaże się, że nie jest tak poważna jak przewidują lekarze.

  • jaka początkujący

    Wygramy z samurajami gdy będziemy od nich lepsi! Na dzień dzisiejszy to byłby tylko fuks! Ale kiedyś - kto wie?:)
    Taku .... nie znam go oczywiście, ale z wyglądu to taki delikatny, śliczny chłopiec. Oby wybrał właściwą drogę w walce z chorobą, o której tak cicho było na igrzyskach. Życzę mu jak najlepiej.

  • Zakrza stały bywalec

    Ok, znalazłem już, że chodzi o pierwszy skok. Znalazłem też pierwszy skok Kasaiego, niestety nie mogę znaleźć pierwszego skoku Stocha. Ale z tego co pamiętam to był on naprawdę piękny technicznie i 1,5 punktu między Kasaim na korzyść Kamila jak najbardziej zasłużone. Więc proszę tu nie pisać o jakiejś nocie z kosmosu.

  • EmiI profesor

    Kasai miał odjazd narty za który można było odjąć spokojnie nawet punkt. Aż się zdziwiłem że Kasai dostał 57, znaczy nie chodzi mi o to że nie zasłużył bo zasłużył, ale wcześniej sędziowie za lepsze lądowania dawali mu niższe noty mimo że zasługiwał na 19,5.

  • dejw profesor

    Szokująca wiadomość...

    Już od T4S widać było, że są problemy, ale że takie, to się trudno było w najczarniejszych snach spodziewać..
    Cóż można powiedzieć, po prostu żeby się nie dał, walczył z tym i pokonał chorobę..

  • Stinger profesor

    Trzymaj się Taku!

    Fajnie że zdobyli medal, wiem że to nic takiego bo każdy wolał by być zdrowy zamiast mieć ten medal ale szacun że Takeuchi tam dobrze skakał w Soczi będąc tak chorym.

  • walik bywalec

    Jako fan japonskich skoczków przyjąłem ta wiadomość z ogromnym bólem, ale cóż mozemy zrobić. Taku to bardzo miły i pogodny chłopak..oby mógł bez większych komplikacji nadal uprawiać skoki.
    Choroba jest komplikacją po zapaleniu oskrzeli, ktore przeszedł 3 lata temu..Pewność, ze ma zespół Churga i Strauss jest z tego co mi wiadomo 80%..

  • anonim
    eh

    W zyciu bym nie chcial zeby Polska byla 3 bo Japonczycy po prostu skakali lepiej. Szkoda tylko ze w indywidualnym Kasai tez skoczyl lepiej od Stocha ale przez note z kosmosu to przegral. Zreszta Kamil wie jak to jest bo ile juz razy tez mu takie cos zrobili

  • anonim
    współczuję

    Wszystko zależy od tego ile zdiagnozowano u niego schorzeń
    wynikających z tej choroby no i jakich organów one dotyczą.
    Skoro Taku dał rady trenować to mam nadzieję, że wystąpiło ich jak najmniej. Ta choroba jest nieuleczalna ale to nie wyrok jak np. mukowiscydoza. Możliwa jest remisja a tak długo jak zażywa się leki powinno być ok. Czy będzie dalej trenował? Nie wiem jak to jest z przepisami anty-dopingowymi bo tą chorobę leczy się steroidami.

  • anonim

    Gdzie te czasy wielkich skoczków japońskich... W sumie Kasai nie należał ściśle do tego grona, ale jest już jedynym wspomnieniem po tamtych czasach. Pamiętacie jak porównywano lot Małysza do Funakiego? Kiedy to było...

    Taku, myśl pozytywnie, bądź sobą i nie poddawaj się!

  • veltomanka bywalec

    Ze względu na te okoliczności już chyba nikt nie żałuje medalu. Nawet jeżeli uda się,że to mniej groźna postać choroby to i tak raczej o skokach już nie będzie mowy ale trzymajmy kciuki,żeby choroba nie postępowała i Taku miał szansę przeżyć.

  • HKS profesor

    @xxs

    Ale to tak czy siak bardzo przykra wiadomość. Pewne było, że coś z nim jest nie tak, bo nagle na TCS zgasł i teraz już mniej więcej wszystko jest wiadome. Wielka szkoda i pozostaje życzyć zdrowia....

    Pytanie czy Taku musi już skończyć ze sportem? Może głupie pytanie skoro rozmawiamy o chorobie w pewnym stopniu śmiertelnej, ale nie jestem lekarzem i nie wiem czy uprawianie sportu w jego przypadku na zawodowym poziomie jeszcze jest możliwe czy też to był jego pożegnalny konkurs. Jeśli tak, to trzeba się cieszyć, że być może "niegroźna" kontuzja Kranjaca trochę pomogła Japonii w wywalczeniu tego medalu.

  • anonim
    Wikipedia kłamie

    Odsetek 5-letnich przeżyć wśród chorych na ZChS wynosi 62-79%
    To nie znaczy, że tyle procent umiera po 5 latach ale, że tyle przeżywa więcej niż 5 lat, a czy to rok czy dziesięć więcej tego się nie podaje.

  • tomek_92 doświadczony

    Wiedziałem, że Takeuchi był/jest chory, ale nie podejrzewałem, że to coś poważnego. W takim razie Taku jest jednym z bohaterów tych igrzysk podobnie jak Morgenstern.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl