Siedmiu Polaków powalczy w Seefeld

@starysceptyk

Dlatego chciałbym się wstrzymać z jakimiś wnioskami odnośnie zaplecza trenerskiego, chociaż, pomijając już Uniwersjadę, to po MŚJ miałem mieszane uczucia. Niby wszystko ok, bo dwa złote medale, ale w konkursie indywidualnym Zniszczoł czy Murańka się nie popisali. Myślę, że psycholog by się przydał. Zwłaszcza dla naszego zaplecza, bo w kadrze A można powiedzieć, że Kruczek pełni teraz taką rolę i z tego co skoczkowie sam mówią wychodzi mu to bardzo dobrze.

Brak w składzie Grześka Miętusa kompletnie nie dziwi, natomiast Krzysiek pewnie dostał szansę treningu w kraju, bo przy tej formie w której jest, nie stać go na nic więcej jak jakieś pojedyncze punkty CoC, które i tak skoczka tej klasy nie zbawią. Szansę dostał Andrzej Zapotoczny po świetnych skokach w seriach próbnych w Brotterode, zobaczymy, czy stać go na zdobycie punktów CoC. Reszta składu jest bez niespodzianek, Klimek walczy o dodatkowy limit na PŚ, który przy obecnej postawie zaplecza jest nam średnio potrzebny.

W sprawie Maciusiaka

Mamy trenera który uczył się fachu na żywym organiźmie polskich skoków. I się nauczył a skoki przeżyły. Może Maciusiak też za kilka lat się nauczy i skoki przeżyją to doświadczenie. A jak nie ? No cóż, wtedy zostanie działaczem o bogatym doświadczeniu praktycznym.

Bongiorno

Krótko, jeden element, bo temat - rzeka.
Na MŚJ w konkursie drużynowym w zespole polskim startowało trzech 20 latków i jeden 19 latek (rocznikowo). W słoweńskim trzech 18 latków i jeden 19 latek.
Słoweńcy skakali by ich juniorzy nabrali doświadczenia, jako element treningu. Polacy by zdobyć medale.
Czy obsadzie MŚJ lub Uniwersjady są winni tylko trenerzy ? Czy przypadkiem PZN nie narzuca takich zasad, że medale są najważniejszym i jedynym miernikiem ? W każdym razie obie te imprezy zakończyły się naszym sukcesem. A zupełnie inaczej jest w PK, nie, nie inaczej, tam jest tragicznie.
I nawet tu na specjalistycznej stronie, o tym może nie cisza, ale brak dyskusji, a jeżeli już to tylko o Klimku i w kontekście jego wyjazdu do Soczi.
Jeśli, jak ktoś kiedyś powiedział, PK pokazują przyszłość skoków, to nasza przyszłość jest tragiczna.

Moim zdaniem skład na PŚ powinien wyglądać tak: Stoch, Kot, Ziobro, Żyła, Kubacki i Murańka. Jeżeli uda się wywalczyć dodatkowe miejsce to powinni pojechać Biegun i Wolny. I wtedy była by rotacja między zawodnikami. Ktoś wcześniej napisał że Śliż pewnie pojedzie na PŚ skoro go nie ma na COC. Jeżeli nawet by pojechał to i tak pewnie został by zdyskwalifikowany za strój.

Co myślicie o naszym zapleczu trenerskim?

Chodzi mi zwłaszcza o Mateję i Maciusiaka? Ciekawy jestem Waszych opinii.
Maciusiaka jeszcze trochę bronią wyniki, chociaż mając takich zawodników do dyspozycji na MŚJ czy Uniwersjadę to w zasadzie wybitnym kunsztem trenerskim nie musiał się wykazywać.
Patrząc jednak na PK to jest po prostu tragedia, bo tacy zawodnicy jak Biegun, K.Miętus, Zniszczoł, Murańka, Hula, Kłusek powinni siębić co konkurs o najwyższe lokaty. Do tego doszedł jeszcze Wolny. Na papierze to można by rzec, że mamy genialną kadrę na PK i chyhba najlepszą w historii. Do tego dochodzi jeszcze zawodnik o dużym potencjale, a skaczący na poziomie Rumunów ( nie ubliżając im oczywiście ), a skaczący momentami nawet gorzej, czyli Grzegorz Miętus. Tym czasem co widzimy? Najgorszy sezon w PK od wielu, wielu lat. Kiedyś limity to potrafił nawet Marcin Bachleda wywlaczyć czy wspominany przez Was Rafał Śliż. Praktycznie w każdym konkursie któryś z Polaków bywał albo miewał realne szanse na podium. Teraz przy takiej "paczce", żeby 2,3 wchodziło tylko do II serii i to często na odległych miejscach to wg mnie karygodne.

FIS CUP

Czyżby po raz kolejny nie wysyłamy naszych zawodników na FIS CUP? Przecież to skandal! Rywalizacja międzynarodowa przydałaby się takim zawodnikom jak Ruda, Śliż czy Kantyka. Szczególnie, że wszyscy trzej mają szansę na wysoką pozycję w generalce. A podobno skoki u nas mają się dobrze... SKANDAL!!!

Klimek powalczy o 7 miejsce startowe dla Polski (prawdopodobnie dla Bieguna,Huli lub Wolnego a moze będzie to miejscówka rotacyjna, jaka by by nie była na pewno przyda się). Trzymam za niego kciuki. Oczywiscie, że na PŚ w Falun powinien zdązyć. Miejmy nadzieję że na przeszkodzie nie stanie zmęczenie, bo miejsce w składzie na PŚ wydaje się, że ma gwarantowane.

Co w z tym Falun? Zawody są dopiero od wtorku (kwalifikacje) a PK kończy się w piątek to Murańka spokojnie zdąży poskakać w PK, trochę odpocząć i wystartować w PŚ.

Klimek powalczy też o siódme miejsce na PŚ żeby do Falun nie tylko on pojechał ale i Hula lub Biegun. Stawiam że któryś z nich zajmie miejsce jeżeli Murańka go wywalczy.

koko

Akurat tutaj sienie zgodzę bo Miętus w tej chwili nie skacze lepiej od Kłuska najwyżej tak samo. Mimo wszystko kto by nie skakał raczej skakaliby podobnie. Mają szanse na punkty ale nie duże a i tak raczej obaj by byli poza 30.

@Kolos

Wszyscy są dostępni. Zawody CoC są w czwartek i piątek do południa więc prawdopodobnie już wieczorem wrócą do kraju. Do Falun Polacy polecą w poniedziałek lub wtorek. Kwalifikacje we wtorek.

Stinger

Bardziej chodzi mi o fakt, ze Kłusek prezentuje tragiczną formę, to jest upadek na miarę Krzysia Miętusa, który jak widać nie zyskał zaufania nawet juz w PK, chociaż od Kłuska jest lepszy na ten moment.

koko

Tylko to Kłusek zapunktował w konkursie a Zapotoczny znowu wyskakał się w treningach. Prawda jest taka że trening jest do trenowania a konkurs do skakania. Zapotoczny robi odwrotnie więc on raczej powinien iść do wymiany.

Stinger

jak juz coś to Kłusek do wymiany, bo jest najsłabszy, Zapotoczny przynajmniej skakał świetnie w treningach w Brotterode, co świadczy, że ma zadatki, a jedynie coś nie tak z psychiką. Śliz? - darujcie juz sobie ludzie...

Skład chyba najlepszy jaki mógłby być ale z jednym ale ... czemu znowu Zapotoczny? Był w Brotterode i nic nie pokazał więc powinna być zmiana ... Po pierwsze Ruda, Leja i Kantyka któryś z tej trójki czeka na to miejsce a po drugie czemu znowu nie dostał szansy Śliż? Powołali go na odwołane zawody i znowu ciągną po PK tych samych bez formy ... tym razem tylko Zapotoczny bo reszta może zaskoczyć.

@marro, @dejw

Zobaczymy w jakiej formie się Klimek pokaże. Na minus dla niego może działać fakt, że Fettner skacze u siebie. Ma szanse jeszcze zdetronizowania Słoweńców, ale o to będzie bardzo trudno. Geger już raczej poza zasięgiem. Pozostaje nam kibicować i liczyć, że pozostali Polacy pourywają trochę punktów przeciwnikom:)

W kółko to samo...

Skończył się temat "Murańka vs Kubacki" to się zaczyna temat "Rafał Śliż".
Niektórzy tutaj widzą w nim chyba skoczka pokroju Kamila Stocha czy Adama Małysza, a prawda jest taka, że to zwykły średniak, który jest na poziomie takich orłów jak Marcin Bachleda czy inny Tonio. Swoich szans już dostawał wiele w PŚ i nawet przy tak MOCNEJ konkurencji jak: Krystian Długopolski, Marcin Bachleda, Wojciech SKupień itp. nie umiał sięprzebićdo pierwszego składu. W swoich startach i to będąc w "bardzo dobrej" formie jak na niego zdobył zaledwie kilka punktów. Może i zanotował w swojej przeszłości kilka dobrych startów w PK ( w tym podia ). Podobnie z resztą w PK startował również Marcin Bachleda. Tylko co z tego? Taki Fortuna zdobył mistrzostwo olimpijskie, a Rok Urbanc wygrał PŚ w Zakopanem to i Śliżowi kilka podiów PK wpadło. Prześledźcie może niektórzy najpierw tegoroczne wyniki mniejszych turniejów na krajowym podwórku. Skoro wysyłacie na PK zawodnika, który dostaje po "głowie" od takich zawodników jak: Kotelnicki, Zapotoczny czy Biela to trochę źle świadczy o Waszej wiedzy na temat skoków narciarskich. A za kogo niby ma jechać Za Bieguna? Murańkę? Hulę? Czy może za Wolnego:)? Lubię Rafała podobnie jak pozostałych naszych skoczków, ale jego miejsce jest najwyżej w FIS Cupie, więc przestańce już tu się nad nm użalać. Niech odskakuje na krajowym podwórku takim tuzom jak Kotelnicki po 5m to będziecie mieć podstawy, żeby go wysyłać na PK, a prawda jest taką, że nic nie mace poza robieniem szumu na forum.

A więc zrezygnowano z Miętusów - z jednej strony nic szczególnego nie skakali (Krzysiek tylko raz błysnął w pierwszym konkursie w pierwszej serii, w Broterode), z drugiej wiadomo już że obaj nie wskoczą do 50 CRL pod koniec periodu. Mam nadzieję że uda się to Wolnemu.

Ciekawa będzie postawa Bieguna, który ostatnio wyraźnie miał zadyszkę.
Kłusek przełamał niemoc punktowania w niedzielnym konkursie, teraz już może będzie lepiej. Hula też daje spore nadzieje na niezłe punkty. Zniszczoł na okolice trzeciej dziesiątki.

No i pytanie najważniejsze - czy Klimek obroni miejsce w "3". Będzie bardzo ciężko, bo wydaje się że zjechał z formą w dół, a Fettner skacze coraz lepiej.

Skandal!

Kolejny raz brak Rafała Śliża!To już jest nepotyzm.Skaczą "swoi" ludzie,a Rafał Śliż z powodu "własnego zdania" musi się obejść smakiem.

Najlepsza ekipa

A po co mieli brać Mietusów Krzysiek nie w formie a Grzesiu od swojego "sezonu życia" nic nie pokazuje i nic nie wskazuje zeby sie cos mialo zmienic