PŚ w Oslo: Freund deklasuje rywali, Stoch na podium!

  • 2014-03-09 16:00

Severin Freund odniósł 8. zwycięstwo w karierze. Niemiec nie pozostawił żadnych złudzeń swoim rywalom podczas niedzielnego konkursu indywidualnego na wzgórzu Holmenkollen. Zawody na najniższym stopniu podium zakończył Kamil Stoch. Polak jest o krok od zdobycia Kryształowej Kuli.

Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński

25-letni Niemiec znokautował resztę stawki. Freund oddał skoki mierzące 132 metry oraz 130,5 metra. Drugi Anders Bardal przegrał z nim o 13,3 pkt. Reprezentant Norwegii uzyskał w dniu dzisiejszym 128 oraz 127 metrów. Na trzeciej pozycji sklasyfikowany został dziś Kamil Stoch. Dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi lądował na 132. oraz 127. metrze. Polak sporo punktów stracił w pierwszej serii, kiedy lądował ze sporymi problemami. Nasz rodak okazał się gorszy od triumfatora o 20 punktów. Jest to 27. miejsce na podium w karierze 26-latka.

Tuż za podium znalazł się Noriaki Kasai. Weteran skoczył 125 i 127 metrów, a do Stocha stracił 1,3 pkt. Piąty był zeszłoroczny zwycięzca z Oslo - Gregor Schlierenzauer. Wyniki Austriaka to 123,5 metra oraz 125,5 metra. Sensacyjnie dobrze spisał się Kaarel Nurmsalu. Szóste miejsce Estończyka to najlepszy rezultat w całej karierze byłego kombinatora norweskiego.

Pozostali podopieczni Łukasza Kruczka nie poradzili sobie z trudnymi warunkami w stolicy Norwegii. W drugiej serii znalazł się tylko Maciej Kot. Wicemistrz świata juniorów z 2009 roku skoczył 119,5 metra oraz 126 metrów. Takie odległości dały mu 20. pozycję. Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Jan Ziobro zakończyli rywalizację już po pierwszej serii.

Pogoń Severina Freunda za Peterem Prevcem w klasyfikacji generalnej trwa. Niemiec wygrał po raz czwarty w tym sezonie i obecnie do drugiego Słoweńca traci tylko 29 punktów. Przewaga Stocha nad Słoweńcem wzrosła do 168 punktów. Do końca walki o Kryształową Kulę pozostały zaledwie dwa konkursy w słoweńskiej Planicy.

Zanim jednak poznamy ostateczne rozstrzygnięcia w Pucharze Świata, najlepszych skoczków świata czeka wizyta w czeskim Harrachovie. Tam od czwartku trwać będą Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich. Pomimo braku śniegu, organizatorzy zapewniają, że zdążą przygotować obiekt HS 205 na czas.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki po I serii konkursu »
Zobacz końcowe wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata...»
Zobacz aktualną klasyfikację Pucharu Narodów...»

FOTORELACJA


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (39255) komentarze: (361)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Najwięcej zwycięstw w PŚ w historii

    Koniec sezonu PŚ 2012/2013 + 26 konkursy sezonu 2013/2014:

    1.Schlierenzauer - 52 zwycięstwa
    2.Nykaenen --.-.-- 46
    3.MAŁYSZ ----.---- 39
    4.Ahonen --.-.--.-- 36
    5.Weissflog -.-..-.- 33
    6.Schmitt --.--.--.- 28
    7.Felder ----------- 25
    8.Morgenstern -.-- 23
    9.S.Ammann -..-.- 21
    10.Goldberger -.-- 20
    11.Hannawald ....- 18
    11.Widhoelzl --.--- 18
    13.Hautamaeki --- 16
    13.Kasai --.--.--.-- 16
    15.Funaki -.-.-.-.-- 15
    15.Peterka ---.---- 15
    15.Vettori --------- 15
    18.H.Bulau ---.---- 13
    18.Kogler -.-.-.-.-- 13
    18.K.STOCH ------ 13
    21.Kofler ----.----- 12
    21.Thoma ---.----- 12
    23.Ljoekelsoey --- 11
    24.P.Ploc ----.----- 10
    25.M.Harada -.-..-.- 9
    25.A.Jacobsen -....- 9
    25.T.Nieminen -....- 9
    25.A-P.Nikkola --.-- 9
    25.R.Ruud -----.---- 9
    25.P.Ulaga --.-.--.-- 9
    ========
    00.S.Freund ---.---- 8
    00.E-B.Romoere -.- 8
    00.A.Bardal --.-.-.-- 7

  • jozek_sibek profesor
    Najwięcej razy na podium PŚ w historii

    Koniec sezonu PŚ 2012/2013 + 26 konkursy sezonu 2013/2014:

    1.Ahonen --.--.--- 108 (36 - 44 - 28)
    2.Małysz ----------- 92 (39 - 27 - 26)
    3.Schlierenzauer .. 86 (52 - 19 - 15)
    4.Nykaenen -.-..-.- 76 (46 - 22 ... 8)
    4.Morgenstern -...- 76 (23 - 30 - 23)
    6.Weissflog ---.---- 73 (33 - 19 - 21)
    6.Ammann -.--.--.- 73 (21 - 29 - 23)
    8.Goldberger --.--- 63 (20 - 25 - 18)
    9.Vettori ----------- 54 (15 - 18 - 21)
    10.Schmitt ---.--.-- 52 (28 - 14 - 10)
    11.Felder --.-.-.-.-- 51 (25 - 15 - 11)
    12.Kasai ----------- 50 (16 - 10 - 24)
    13.Widhoelzl -..-.-- 49 (18 - 17 - 14)
    14.Nikkola ----.---- 42 ( 9 - 14 - 19)
    15.Hannawald --.-- 40 (18 - 12 - 10)
    16.Funaki -----.---- 38 (15 - 12 - 11)
    17.M.Hautamaeki - 37 (16 - 10 - 11)
    18.Kogler ----.----- 37 (13 - 12 - 12)
    19.Thoma --.--.-.-- 36 (12 - 14 - 10)
    20.Kofler --.--.--.-- 35 (12 - 13 - 10)
    ======
    00.K.STOCH ---.--- 27 (13 ... 7 ... 7)

  • jozek_sibek profesor
    Wygrywali PŚ w XXI wieku - 13 sezonów

    2000/2001 - 1.A.MAŁYSZ --------- 2.M.Schmitt --.-.--.-- 3.R.Jussilainen
    2001/2002 - 1.A.MAŁYSZ --------- 2.S.Hannawald --.--- 3.M.Hautamaeki
    2002/2003 - 1.A.MAŁYSZ --------- 2.S.Hannawald --.--- 3.A.Widhoelzl
    2003/2004 - 1.J.Ahonen --.-.-.-.-- 2.R.Ljoekelsoey -.-.- 3.B-E.Romoeren
    2004/2005 - 1.J.Ahonen --.-.-.-.-- 2.R.Ljoekelsoey -.-.- 3.M.Hautamaeki
    2005/2006 - 1.J.Janda --.--.-.--.-- 2.J.Ahonen --.-.-.-.-- 3.A.Kuettel
    2006/2007 - 1.A.MAŁYSZ --------- 2.A.Jacobsen ----.--- 3.S.Ammann
    2007/2008 - 1.T.Morgenstern ....- 2.G.Schlierenzauer - 3.J.Ahonen
    2008/2009 - 1.G.Schlierenzauer - 2.S.Ammann -------- 3.W.Loitzl
    2009/2010 - 1.S.Ammann -------- 2.G.Schlierenzauer - 3.T.Morgenstern
    2010/2011 - 1.T.Morgenstern ....- 2.S.Ammann -------- 3.A.MAŁYSZ
    2011/2012 - 1.A.Bardal -----.----- 2.G.Schlierenzauer - 3.A.Kofler
    2012/2013 - 1.G.Schlierenzauer - 2.A.Bardal -----.----- 3.K.STOCH

    Podsumowanie:

    Po nazwisku i kraju ilość wygranych,drugich i trzecich miejsc w klasyfikacj generalnej.

    1.A.MAŁYSZ --------- POLSKA -...- 4 - 0 - 1
    2.G.Schlierenzauer - Austria -.-.-- 2 - 3 - 0
    3.J.Ahonen --.-.-.-.-- Finlandia -..- 2 - 1 - 1
    4.T.Morgensrern ---- Austria -.-.-- 2 - 0 - 1
    5.S.Ammann -.-.-.-.- Szwajcaria - 1 - 2 - 1
    6.A.Bardal -----.----- Norwegia --- 1 - 1 - 0
    7.J.Janda ------------ Czechy -..-.- 1 - 0 - 0
    8.S.Hannawald ------ Niemcy ----- 0 - 2 - 0
    8.R.Ljoekelsoey -..-- Norwegia --- 0 - 2 - 0
    10.A.Jacobsen -.-.-.- Norwegia --- 0 - 1 - 0
    10.M.Schmitt -.-.-.-.- Niemcy ----- 0 - 1 - 0
    12.M.Hautamaeki --- Finlandia -..- 0 - 0 - 2
    13.R.Jussilainen -.-.- Finlandia -..- 0 - 0 - 1
    13.A.Kofler ---------- Austria -.-.-- 0 - 0 - 1
    13.A.Kuettel --------- Szwajcaria - 0 - 0 - 1
    13.W.Loitzl --.--.--.-- Austria -.-.-- 0 - 0 - 1
    13.K.STOCH --.--.--- POLSKA -...- 0 - 0 - 1
    13.B-E.Romoeren ..- Norwegia --- 0 - 0 - 1
    19.A.Widhoelzl ------ Austria -.-.-- 0 - 0 - 1

  • jozek_sibek profesor
    Najwięcej wygranych w jednym sezonie - w XXI wieku

    1.G.Schlierenzauer - 13 (2008/2009) - 27 konkursów
    2.J.Ahonen --.-.-.-.-- 12 (2004/2005) - 28
    3.A.MAŁYSZ --------- 11 (2000/2001) - 21
    4.T.Morgenstern ....- 10 (2007/2008) - 27
    4.G.Schlierenzauer - 10 (2012/2013) - 27
    6.A.MAŁYSZ --.--.--.-- 9 (2006/2007) - 24
    6.S.Ammann --.-.--.-- 9 (2009/2010) - 23
    8.G.Schlierenzauer ... 8 (2009/2010) - 23 - w PŚ był 2 za S.Ammannem
    9.A.MAŁYSZ --.--.--.-- 7 (2001/2002) - 22
    9.R.Ljoekelsoey ------ 7 (2003/2004) - 23 - w PŚ był 2 za J.Ahonenem
    9.T.Morgenstern -.-.-- 7 (2010/2011) - 26
    ==============
    10.K.STOCH ---------- 6 (2013/2014) - po 26 konkursach PŚ

    Jak do tej pory tylko A.Małysz wygrał więcej niż 50% konkursów jakie były w danym sezonie - 11 wygranych na 21.

  • jozek_sibek profesor
    Podium PŚ w XXI wieku

    13 sezonów (2001 do 2013) + 26 konkursy sezonu 2013/2014:

    349 - konkursy
    -----------------
    352 - pierwsze miejsca
    353 - drugie miejsca
    348 - trzecie miejsca

    W kolejnych sezonach:
    -----------------------
    2000/2001 - 21 pierwsze, 21 drugie, 21 trzecie - 21 konkursy
    2001/2002 - 22 pierwsze, 23 drugie, 22 trzecie - 22
    2002/2003 - 27 pierwsze, 30 drugie, 24 trzecie - 27
    2003/2004 - 23 pierwsze, 24 drugie, 23 trzecie - 23
    2004/2005 - 29 pierwsze, 27 drugie, 29 trzecie - 28
    2005/2006 - 22 pierwsze, 22 drugie, 22 trzecie - 22
    2006/2007 - 24 pierwsze, 24 drugie, 24 trzecie - 24
    2007/2008 - 27 pierwsze, 27 drugie, 27 trzecie - 27
    2008/2009 - 27 pierwsze, 27 drugie, 28 trzecie - 27
    2009/2010 - 23 pierwsze, 23 drugie, 23 trzecie - 23
    2010/2011 - 27 pierwsze, 25 drugie, 26 trzecie - 26
    2011/2012 - 26 pierwsze, 27 drugie, 25 trzecie - 26
    2012/2013 - 28 pierwsze, 27 drugie, 27 trzecie - 27
    2013/2014 - 26 pierwsze, 26 drugie, 27 trzecie - 26

    Podwójne miejsca zawodnicy zajęli:

    Sezon 2001/2002
    24.01.02 - Hakuba -.-.-.-.- 2 - M.Koch i S.Horngacher
    13.03.02 - Falun ------.---- 3 - J.Ahonen i S.Hanawald

    Sezon 2002/2003
    01.01.03 - Ga-Pa ----.----- 2 - A.MAŁYSZ i S.Goldberger
    06.01.03 - Bischofshofen - 2 - A.Kofler i S.Hannawald
    09.03.03 - Oslo -----.------ 2 - F.Liegl i R.Ljoekelsoey

    Sezon 2003/2004
    25.01.04 - Sapporo -.-..-.- 3 - J.Ahonen i S.Pettersen
    12.03.04 - Liliehammer -.- 2 - S.Ammann i B.Romoeren

    Sezon 2004/2005
    29.01.05 - ZAKOPANE ....- 1 - A.MAŁYSZ i R.Ljoekelsoey
    09.03.05 - Kuopio --------- 3 - A.Małysz i J.Janda

    Sezon 2008/2009
    22.03.09 - Planica --------- 3 - R.Kranjec i S.Ammann

    Sezon 2010/2011
    12.02.11 - Vikersund -..-.- 1 - G.Schlierenzauer i J-R.Ewensen

    Sezon 2011/2012
    04.12.11 - Liliehammer -.- 2 - A.Bardal i S.Freund

    Sezon 2012/2013
    16.12.2012 - Engelberg -.- 2 - A.Kofler i A.Wellinger
    10.03.2013 - Lahti --.--.--- 3 - A.Jacobsen i S.Freund
    17.03.2013 - Oslo --------- 1 - P.ŻYŁA i G.Schlierenzauer

    Sezon 2013/2014
    29.12.2013 - Oberstdorf .- 3.P.Prevc i T.Diethard

  • jozek_sibek profesor
    Zawodnicy jakich krajów stawali na podium PŚ w XXI wieku

    Ostatnie 13 sezonów(od 2000/2001-2012/2013) + 26 konkursy sezonu 2013/2014:

    1.Austria ---- 109 - 105 - 94 - 15 zawodników
    2.Finlandia ...- 52 ... 47 - 43 - 13 zawodników
    3.POLSKA ....- 52 ... 31 - 33 ... 5 zawodników
    4.Norwegia -.- 46 ... 55 - 50 - 12 zawodników
    5.Niemcy ----- 34 ... 43 - 34 - 15 zawodników
    6.Szwajcaria - 26 ... 33 - 29 ... 2 zawodników
    7.Słowenia .... 14 ... 14 - 21 ... 9 zawodników
    8.Japonia --.-- 11 ... 12 - 26 ... 9 zawodników
    9.Czechy -.-.-.- 8 -.-- 9 - 10 ... 4 zawodników
    10.Rosja ------- 0 -.-- 4 ... 6 ... 2 zawodników
    11.Włochy -....- 0 -.-- 0 ... 1 ... 1 zawodnik
    11.Francja ----- 0 -.-- 0 ... 1 ... 1 zawodnik

    Rozegrano 349 konkursy PŚ i przyznano:

    352 - pierwsze miejsca
    353 - drugie miejsca
    348 - trzecie miejsca

  • jozek_sibek profesor
    Puchar Świata 2013/2014

    Sezon,ilość startujących Polaków w PŚ,ilość punktujących

    Klasyfikacja generalna Pucharu Świata

    2005/2006 - występowało - 11 - punktowało ... 6
    2006/2007 - występowało - 11 - punktowało ... 5
    2007/2008 - występowało - 11 - punktowało ... 4
    2008/2009 - występowało - 12 - punktowało ... 8
    2009/2010 - występowało - 15 - punktowało ... 7
    2010/2011 - występowało - 14 - punktowało ... 7
    2011/2012 - występowało - 14 - punktowało ... 6
    2012/2013 - występowało - 12 - punktowało - 10
    2013/2014 - występowało - 12 - punktowało ... 9

  • jozek_sibek profesor
    Polacy w Pucharze Narodów

    Polacy w Pucharze Narodów - od sezonu 1999/2000:

    1999/2000 ... 6 miejsce ... 530 pkt
    2000/2001 ... 6 miejsce ... 260(pkt liczono tylko z konkursów drużynowych)
    2001/2002 ... 6 miejsce - 2105
    2002/2003 ... 7 miejsce - 1608
    2003/2004 ... 7 miejsce ... 702
    2004/2005 ... 7 miejsce - 1630
    2005/2006 ... 9 miejsce ... 786
    2006/2007 ... 5 miejsce - 1785
    2007/2008 - 10 miejsce ... 804
    2008/2009 ... 8 miejsce - 1574
    2009/2010 ... 6 miejsce - 1806
    2010/2011 ... 3 miejsce - 3239
    2011/2012 ... 6 miejsce - 2638
    2012/2013 ... 5 miejsce - 3447
    2013/2014 ... 4 miejsce - 3261

  • jozek_sibek profesor
    Podsumowanie Polaków w XXI wieku

    13 sezonów(od 2000/2001-2012/2013) + 25 konkursy sezonu 2012/2013:

    Pkt Polaków - 20541 (wszyscy)

    1.A.Małysz .... 11352 pkt
    2.K.Stoch --.--- 4841
    3.P.Żyła -.-.-.-- 1162
    4.M.Kot ---.--.--- 918
    5.J.Ziobro ---.--- 323
    6.R.Mateja ------ 283
    7.S.Hula --.--.--- 252
    8.D.Kubacki -...- 229
    9.K.Miętus -.-.-.- 222
    10.M.Bachleda .. 179
    11.K.Murańka ... 164
    12.K.Biegun -...- 145
    13.W.Skupień ... 117
    14.Ł.Rutkowski - 108
    15.A.Zniszczoł .... 68
    16.R.Sliż ---.--.--- 55
    17.T.Pochwała .... 42
    18.T.Tajner -.-.-.- 22
    19.G.Miętus -..-..- 20
    20.M.Rutkowski .- 17
    21.W.Tajner ------- 9
    22.Ł.Kruczek -..-..- 8
    23.K.Długopolski .- 3
    24.T.Byrt --.--.--.-- 2

  • jozek_sibek profesor
    Puchar Narodów PŚ w Oslo

    Miejsca zawodników w niedzielnym konkursie:

    1.Austria --.-.-.-- 05 - 08 - 12 - 15 - 16 - 23 - 138 pkt
    2.Norwegia --.--- 02 - 13 - 17 - 19 -----.------ 126
    3.Niemcy -------- 01 - 29 ------.--------.------- 102
    4.POLSKA -.-..-.- 03 - 20 ------------------------ 71
    5.Czechy -------- 07 - 09 - 27 ------.-----.------ 69
    6.Japonia ---.---- 04 - 18 ------------------------ 63
    7.Słowenia -..-..- 11 - 22 - 23 - 25 --.--.--.--.-- 47
    8.Finlandia -.-.-.- 10 - 21 - 26 ------.-----.------ 41
    9.Estonia -.-.-.-.- 06 -------.-------.-------.------ 40
    10.Szwajcaria ..- 14 - 30 ------------------------ 19
    11.Francja --.-.-- 28 --------------.---------------- 3
    =============
    12.Rosja --.--.--- bez pkt PŚ
    12.Kanada -.-.-.- bez pkt PŚ
    ============
    14.Włochy ---.--- odpadli w kwalifikacjach
    14.USA --.-.-.-.-- odpadli w kwalifikacjach
    14.Korea -.-.-.-.- odpadli w kwalifikacjach
    14.Kazachstan -- odpadli w kwalifikacjach
    14.Bułgaria -.-.-- odpadli w kwalifikacjach

  • jozek_sibek profesor
    Podium PŚ sezonu 2013/2014

    Indywidualnie - po 26 konkursach:

    1.K.STOCH -----.------ 6 - 3 - 3
    2.S.Freund --.--.-.--.-- 4 - 4 - 0
    3.P.Prevc ------.------- 2 - 5 - 2
    4.A.Bardal ----.---.---- 2 - 3 - 2
    5.G.Schlierenzauer -.- 2 - 1 - 2
    6.T.Diethard --.--.--.-- 2 - 0 - 1
    7.S.Ammann ----.----- 1 - 2 - 2
    8.A.Wellinger --.-.--.-- 1 - 2 - 0
    9.T.Morgenstern ------ 1 - 1 - 2
    10.J.Damjan --.-.-.-.-- 1 - 1 - 1
    11.N.Kasai ---.--.--.--- 1 - 0 - 5
    12.J.ZIOBRO ----.----- 1 - 0 - 1
    13.K.BIEGUN ---.--.--- 1 - 0 - 0
    13.A.Koivuranta -..-..- 1 - 0 - 0
    15.A.Kofler -----.------ 0 - 1 - 0
    15.S.Kraft ------------- 0 - 1 - 0
    15.M.Kraus -----.------ 0 - 1 - 0
    15.T.Takeuchi --.--.--- 0 - 1 - 0
    19.R.Freitag -----.----- 0 - 0 - 2
    20.M.Hayboeck -.-..-.- 0 - 0 - 1
    20.D.Ito ---.--.--.--.--- 0 - 0 - 1
    20.R.Kranjec ----.----- 0 - 0 - 1
    20.J.Tepes ---.--.--.--- 0 - 0 - 1 - 23 zawodników
    ---------------------------
    Razem -----.-----.----- 26-26-27

    Drużynowo - zawodnicy z konkursów indywidualnych.

    1.POLSKA --.--.--.--.-- 8 - 3 - 4
    2.Niemcy -------------- 5 - 7 - 2
    3.Austria ---.---.---.--- 5 - 4 - 6
    4.Słowenia --.--.-.--.-- 3 - 6 - 5
    5.Norwegia ------.----- 2 - 3 - 2
    6.Szwajcaria ---------- 1 - 2 - 2
    7.Japonia ------.------- 1 - 1 - 6
    8.Finlandia ---.--.--.--- 1 - 0 - 0
    ---------------------------
    Razem ----.------.----- 26-26-27

  • jozek_sibek profesor
    Polacy w PŚ 2013/2014 - po 26 konkursach

    Miejsca Polaków poza "50" konkursów:

    51 miejsce - J.Wolny -....- 16.01.2014 - WISŁA
    52 miejsce - K.Miętus -...- 15.12.2013 - Titisee-Neustadt
    52 miejsce - P.Żyła ---.--- 01.01.2014 - Ga-Pa
    52 miejsce - K.Biegun -.-- 04.01.2014 - Innsbruck
    52 miejsce - K.Murańka .- 28.02.2014 - Lahti
    52 miejsce - M.Kot --.--.-- 02.03.2014 - Lahti
    53 miejsce - K.Miętus -...- 08.12.2013 - Lillehammer
    54 miejsce - B.Kłusek ---- 24.01.2014 - Sapporo
    54 miejsce - P.Żyła ---.--- 02.03.2014 - Lahti
    56 miejsce - J.Ziobro --.--
    58 miejsce - B.Kłusek ---- 19.01.2014 - ZAKOPANE
    59 miejsce - B.Kłusek ---- 26.01.2014 - Sapporo
    59 miejsce - P.Żyła ---.--- 28.02.2014 - Lahti
    59 miejsce - K.Murańka .- 09.03.2014 - Oslo
    60 miejsce - K.Miętus -...- 16.01.2014 - WISŁA
    60 miejsce - M.Kot --.--.-- 28.02.2014 - Lahti
    -------------------
    62 miejsce - K.Murańka .- 02.03.2014 - Lahti
    66 miejsce - S.Hula --.-.-- 29.11.2013 - Kuusamo
    68 miejsce - J.Ziobro --.-- 28.02.2014 - Lahti
    ---------------------
    76 miejsce - D.Kubacki ... 07.12.2013 - Lillehammer - dyskwalifikacja

    03 razy poza "50" - K.Miętus
    03 razy poza "50" - B.Kłusek
    03 razy poza "50" - P.Żyła
    03 razy poza "50" - K.Murańka
    02 razy poza "50" - M.Kot
    02 razy poza "50" - J.Ziobro
    01 razy poza "50" - S.Hula
    01 razy poza "50" - D.Kubacki
    01 razy poza "50" - K.Biegun
    01 razy poza "50" - J.Wolny
    ------------------
    20 razy poza "50" konkursów PŚ

  • jozek_sibek profesor
    Polacy w PŚ w Szwecji + Finlandii + Norwegi

    21 - konkurs indywidualny - 26.02.2014 - Falun
    22 - konkurs indywidualny - 28.02.2014 - Lahti
    23 - konkurs indywidualny - 02.03.2014 - Lahti
    24 - konkurs indywidualny - 04.03.2014 - Kuopio
    25 - konkurs indywidualny - 07.03.2014 - Trondheim
    26 - konkurs indywidualny - 09.03.2014 - Oslo

    1.K.Stoch -.-.-.- 04 + 03 + 01 + 01 + 09 + 03 =399 pkt
    2.M.Kot ----.---- 10 + 60 + 52 + 15 + 25 + 20 = 59
    3.P.Żyła -------- 37 + 59 + 54 + 24 + 12 + 32 = 29
    4.D.Kubacki -..- 24 + 20 + 26 + 35 + 31 + 35 = 23
    5.J.Ziobro ------ 21 + 68 + 38 + 56 + 21 + 43 = 20
    6.K.Murańka --- 29 + 52 + 54 + 31 + 39 + 59 = 02

  • jozek_sibek profesor
    Polacy w PŚ w Norwegi (Trondheim + Oslo)

    Miejsca Polaków oraz zdobyte pkt - piątek + niedziela:

    1.K.Stoch -.-.-.- 09 + 03 = 89 pkt
    2.P.Żyła -------- 12 + 32 = 22
    3.M.Kot ----.---- 25 + 20 = 16
    4.J.Ziobro ------ 21 + 43 = 10
    ----------
    5.D.Kubacki -..- 31 + 35
    6.K.Murańka --- 39 + 59

  • jozek_sibek profesor
    Polacy w PŚ w Oslo

    Miejsca Polaków oraz zdobyte pkt - niedziela:

    1.K.Stoch ---.---- 3 = 60 pkt
    2.M.Kot ----.---- 20 = 11
    ---------
    3.P.Żyła -------- 32
    4.D.Kubacki -..- 35
    5.J.Ziobro ------ 43
    -----------
    6.K.Murańka --- 59

  • jozek_sibek profesor
    Niedzielne skoki Polaków w Oslo

    Miejsca Polaków w niedzielnym konkursie:



    1.K.Stoch ---.---- 3 miejsce

    2.M.Kot ----.---- 20 - awans z 28 pozycji po I serii

    ---------

    3.P.Żyła -------- 32

    4.D.Kubacki -..- 35

    5.J.Ziobro ------ 43





    Odległości Polaków w niedzielnym konkursie:



    1.K.Stoch -.-.-.- 132.0m - 123.5 pkt i 127.0m - 245.4 pkt

    2.M.Kot ----.---- 119.5m - 107.7 pkt i 126.0m - 226.6

    ---------

    3.P.Żyła -------- 119.0m - 105.5 pkt

    4.D.Kubacki -..- 118.5m - 103.3

    5.J.Ziobro ------ 116.0m ... 93.5



    Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:12) / 2014-05-18 19:02:41

  • jozek_sibek profesor
    Niedzielne skoki Polaków w Oslo

    Miejsca Polaków w pierwszej serii niedzielnego konkursu:

    1.K.Stoch ---.---- 3 miejsce
    2.M.Kot ----.---- 28
    ---------
    3.P.Żyła -------- 32
    4.D.Kubacki -..- 35
    5.J.Ziobro ------ 43


    Odległości Polaków w pierwszej serii niedzielnego konkursu:

    1.K.Stoch -.-.-.- 132.0m - 123.5 pkt
    2.M.Kot ----.---- 119.5m - 107.7
    ---------
    3.P.Żyła -------- 119.0m - 105.5
    4.D.Kubacki -..- 118.5m - 103.3
    5.J.Ziobro ------ 116.0m ... 93.5

    Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

  • jozek_sibek profesor
    Niedzielne skoki Polaków w Oslo

    Miejsca Polaków w niedzielnej serii próbnej:

    1.K.Stoch ---.---- 1 miejsce
    2.M.Kot --.-.-.-.-- 4
    ---------
    3.P.Żyła -------- 35
    4.D.Kubacki -..- 39
    5.J.Ziobro ------ 47


    Odległości Polaków w niedzielnej serii próbnej:

    1.K.Stoch -.-.-.- 128.0m - 79.9 pkt
    2.M.Kot ----.---- 128.5m - 72.0
    ---------
    3.P.Żyła -------- 117.5m - 50.9
    4.D.Kubacki -..- 118.0m - 49.3
    5.J.Ziobro ------ 106.5m - 37.8

    Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

  • jozek_sibek profesor
    Sobotnie skoki Polaków w Oslo

    Miejsca Polaków w sobotnich kwalifikacjach:

    1.K.Stoch ---.---- 3 odległość z zawodników najlepszej "10" PŚ
    2.M.Kot ----.---- 14 (24) miejsce
    3.D.Kubacki -..- 19 (29)
    4.P.Żyła -------- 27 (37)
    5.J.Ziobro ------ 37 (47)
    -----------
    6.K.Murańka --- 49 (59)

    W nawiasie do miejsc Polaków w kwalifikacjach(oprócz K.Stocha),dodałem + 10 (najlepsza 10 PŚ).


    Odległości Polaków w sobotnich kwalifikacjach:

    1.K.Stoch -.-.-.- 126.0m
    2.M.Kot ----.---- 124.5m - 117.3 pkt
    3.D.Kubacki -..- 123.5m - 113.9
    4.P.Żyła -------- 120.5m - 108.6
    5.J.Ziobro ------ 120.5m - 103.9
    -----------
    6.K.Murańka --- 114.5m ... 89.9

    Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

  • jozek_sibek profesor
    Sobotnie skoki Polaków w Oslo

    Miejsca Polaków w sobotnim treningu:

    1.K.Stoch -.-.-.- 10 miejsce
    2.D.Kubacki -..- 17
    3.M.Kot ----.---- 24
    4.P.Żyła -------- 28
    ---------
    5.K.Murańka --- 48
    6.J.Ziobro ------ 51



    Odległości Polaków w sobotnim treningu:

    1.K.Stoch -.-.-.- 124.0m - 71.5 pkt
    2.D.Kubacki -..- 122.5m - 64.7
    3.M.Kot ----.---- 120.0m - 63.2
    4.P.Żyła -------- 117.5m - 62.2
    ---------
    5.K.Murańka --- 115.5m - 53.4
    6.J.Ziobro ------ 109.0m - 45.4


    Wyniki z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

  • Bury stały bywalec
    @mar100

    Ok. Masz racje. Rezerwy rzeczywiście powinny być lepiej przygotowane.
    Ale z drugiej strony to i tak mamy nienajgorszą sytuację. Dla przykładu tacy Norwegowie czy Finowie którzy kiedyś byli potęgami w skokach teraz na poczekaniu składają drużyny ze skoczków skaczących raczej przeciętnie. Czesi mają jeszcze gorzej. U nich najlepsi skoczkowie to przeciętniacy w PŚ.
    U Japończyków sytuacja też nie jest za wesoła. Niby mają Shimizu i Takeucziego, ale poza nimi reszta ich kadry to już sędziwi ludzie ;) A młodych też nie mają zbyt wielu.


    @Oceniacz

    Gum-siennica to przerobione nazwisko Gąsienica. To jest jedyny związek tego nicku z górami...w dodatku raczej słaby, tak jak sam użytkownik

  • mar100 bywalec
    Bury

    I to jest właśnie pytanie dlaczego rezerwa jest tak słaba, skoro mamy tak wielu skoczków którzy już pokazywali się w PŚ? Dlaczego np. rezerwy Słoweńców czy Austriaków potrafią się przygotować do MŚJ i potem dalej wygrywać w PK, a nasi słabną? U nas zawodnicy kadr przed sezonem najczęściej trenują razem (choć indywidualnie odpowiedzialni są rożni szkoleniowcy) i forma w lecie i na początku zimy jest podobna wśród większej grupy skoczków - to potem zaczyna się to sypać: kadra A i reszta. Gdyby np. Ziobro nie trafił w sezonie do Kruczka i nie jeździł z nim to być może skakał by już o dwa poziomy gorzej w PK. Boję się o umiejętności niektórych szkoleniowców i perspektywy skoczków których trenują.

  • Bury stały bywalec
    @mar100

    A dlaczego trener miałby brać kogoś z rezerwy jeżeli rezerwa skacze gorzej niż kadra A?

    Co do trenerów to może i nie mamy super sztabu szkoleniowego na zapleczu, ale z drugiej strony to skąd niby taki sztab mamy mieć? PZN może nie jest najbiedniejszą organizacją sportową w Polsce, ale nie jest też jakoś przesadnie bogata. Zatrudnienie trenerów też kosztuje.
    Poza tym trener to jedna z części składowych całego sztabu. Poza trenerami trzeba zatrudniać także calą armię ludzi. Fizjoterapeutów, psychologów, serwismanów, lekarzy itp. Wystarczy popatrzeć w jakich warunkach trenują Austriacy albo Niemcy. Ich ośrodki szkoleniowe są dużo lepiej wyposażone niż nasze.

    Niestety żeby były wyniki potrzeba kasy (która już powoli napływa do polskich skoków) oraz czasu żeby wszystkie przygotowania i praca miały kiedy zaprocentować.

  • mar100 bywalec
    Bury

    Nie rozumiesz o co mi chodzi. Mamy pierwszą kadrę trenującą z Kruczkiem. 6 skoczków, skaczących raz lepiej raz gorzej, którym trener musi czasami podkręcać formę. Oni mają prawo być zmęczeni sezonem. Dlaczego więc nie dyskutujemy obecnie czy trener dobierze np. Miętusa, Rutkowskiego, czy młodych Zniszczoła, Kłuska... (to nie juniorzy, maja już 20 lat!). Bo zrobiła się przepaść między kadrą A i innymi kadrami, a forma rezerw ciągle spada. Rozumiem, że jeden czy drugi zawodnik miał przerwę w przygotowaniach, ale nie rozumiem, że nikt go nie umie podciągnąć.
    Zrobiła się moda w PZN, że angażuje się młodych trenerów bez doświadczenia, po studiach - najtańszych! (Mateja, Maciusiak, Długopolski, T.Tajner, Michalczuk, Krężelok,T.Pochwała...).
    Kruczek co prawda też tak zaczynał i dał radę ale w każdym przypadku to się nie sprawdzi i to już niestety widać.

  • Bury stały bywalec
    @mar100

    Mało zawodników? No proszę Cię. trzy, cztery lata temu nie mieliśmy nawet kadry A poza Małyszem. Potem też nie było różowo. Dopiero od niedawna mamy jakiś ruch w skokach w Polsce. Mamy kilku liczących się w PŚ zawodników oraz dużo młodzieży, która sukcesywnie pnie się w górę. Może nie jesteśmy taką potęgą jak Austria, ale jest dużo lepiej niż było. Zamiast narzekać, na brak zaplecza, trzeba trzeźwo spojrzeć na to jaki postęp sie dokonał w polskich skokach w ostatnich latach.
    Oczywiście nie należy spoczywać na laurach, ale trzeba sie przede wszystkim cieszyć tym, iż coś idzie do przodu, a nie tak jak za czasów Małysza wszystko stało.

  • anonim
    Do Pana Ryśka

    Gumo
    Jeżeli czujesz się obrażany, to na własne życzenie. Skoki uczą pokory, czego jeszcze nie rozumie Maciek. On ma talent i ostatni wywiad tchnie optymizmem. Nic do ciebie nie mam. :)

    Pokory to uczy giełda, gdy w jeden dzień stracisz połowę fortuny. Skoki w jakiś sposób mają uczyć pokory ? Dla wielu "turystów" wycieczkowych "

    Ja nie czuję się obrażany, ale widać że podjąłeś nić komunikacji...

    A Maciek ? Przepraszam, ale rok remu było to samo, itd... ten gość nie ma głowy do skakania i tyle..

  • anonim

    Ja powiem jeszcze raz. Poziom naszych skoczków jest fatalny. Nie interesują mnie przypadkowe zwycięstwa. Jest tylko Stoch i koniec. Fantaści którzy uważają, że Kot niedługo bedzie osiądał podia, to chyba żyją dalej w kilmacie "X Files". Nie interesuje mnie również olimpada, bo tylko ta Kruczka chroni. Założyłem sie z jakimś leszczem o 1000 zl ze nie bedzie 4 naszych skoczków w 20-stce, tak samo mogę sie założyć o 5000 zł że w przyszłym sezonie będzie fatalnie. I nie zamierzam być obrażany, bo takie są fakty. Jak się komuś to nie podoba to niech dyskutuje, ale nie obraża, albo niech spada.

  • anonim
    Guma rządzi

    Gumo
    Pękłaś. Graj dalej na Służewcu albo gdziekolwiek. A ja tylko chciałem się czegoś nowego dowiedzieć.

    Synku, miej chociaż jaja i nazywaj mnie tak jak ja się nazywam. Gum-siennica, a nie jakąś gumą. Japońska technika rywalizacji mówi wprost. Obrażasz przeciwnika, to jesteś słaby.

    Ja, Ryszardzie gram gdzie chce.

    Nowego coś chciałeś się dowiedzieć ?

    A nie idziesz jutro do roboty ze stacją przesiadkową Zakopane ?

    Dziwne, chyba jednak Apoloniusz płaci za pisanie głupot...

    To musisz poczekać, bo tu sie nic nowego nie dowiesz, tu jest ciągłe glory glory alleluja, ewentualnie jakiś minus jak dla mnie, albo Pan Marcin wklei kolejną chałę dla gawiedzi...

  • Mefisto początkujący
    Gratulacje

    dla pierwszej trójki. Freund kończy sezon w świetnym stylu. Odbija sobie niepowodzenie na igrzyskach (drużynówka to tylko drużynówka - niekoniecznie świadczy o klasie zawodnika). Teraz Severin skacze bez presji. Niech ma... najważniejszego w tym roku tylko powąchał (czwarta lokata). Anders opuścił wiele w tym sezonie. O podium nie powalczy, ale o czwórkę jak najbardziej. To byłby czwarty sezon w czołowej piątce. Potwierdza klasę i z pewnością nie jest "drugim Jandą lub Nieminenem". ;) Kamil utrzymuje solidną formę i ma szansę powalczyć w Harrachovie. W Norwegii brakło szczęścia do warunków. Na prawdę nie trafił. Nie wspominając już Trondheim, w Oslo pod koniec lotu dostał niebezpieczny podmuch - to była na prawdę niebezpieczna sytuacja. W drugim skoku też nim telepało. I tak zakończył to dobrze. Część skoczków szybko spadała przy tych problemach. Kamil jest już praktycznie pewien Pucharu Świata. Najważniejsze w tym roku zrobił... i to w komplecie! On już nic nie musi tak na prawdę... Brawa dla niego za każdy kolejny dobry wynik. Osiem zwycięstw w sezonie (dotychczas!) to świetny wynik... tym bardziej dwa najważniejsze starty w karierze skoczka. :))

  • anonim
    Progres w drezynie

    A teraz najlepszą będę miał polewkę z innych, napiszę teraz, bo potem po KK to zniknie. Stoch weźmie kulę. A Wy sobie tu dalej pisujcie o reszcie Polaków, o juniwersjadzie, mistrzostwach Juniorów, i typu innych bzdurach. Oglądam skoki od 20 lat, nie muszę mieć excela do liczenia, ani płacone od Apolona za bzdury w tekstach. Już jeden JANUSZ cś tam gadałl, że będzie 4 Polaków w 20-stce, jak zaproponowałem 1000 zika że nie, to się urwał. To ja mówię wprost, nie będzie, a przyszły rok będzie fatalny. Na to mogę 5000 zika postawić od razu. Kto ma jaja niech stawia, to ładna kasa do wygrania. Zapraszam.

  • anonim
    @pepeleusz

    Chodzi o to, że tych prognoz używasz jako argumentu, że Kruczek popełnił błąd. I robiłeś to wielokrotnie.

    A fakty są takie, że Kruczek nie popełnił błędu.

    Fakty są takie, że dzięki Kruczkowi mamy drużynę, której nigdy nie mieliśmy. Medal byłby już na tych IO, gdyby Żyła nie chodził swoimi ścieżkami. Do tego ciągle rośniemy w siłę. Brak medalu tego nie zmienia, bo to jest sport, Austriakom nawet trafiały się Igrzyska bez żadnego medalu, ani w drużynie, ani indywidualnie, i to w czasach, gdy mieli czterech wybitnych zawodników w drużynie.

    Ciągle rośniemy w siłę. Czterech zawodników już udowodniło, że potrafi zdobyć medal w drużynie i nikt im tego nie odbierze. Czterech udowodniło, że potrafi wygrać zawody PŚ i tylko dwóch się pokrywa z wcześniejszą czwórką. Doszedł piąty Ziobro, którego pozycja jest niepodważalna. Potwierdzić będzie chciał się Biegun. Doświadczenia nabiera młody Murańka - też chcę wierzyć, że to wielki talent. A inni na zawsze nie pogodzą się z miejscem w kontynentalu, mamy w odwodzie wielu medalistów MŚJ. Nie wszyscy się spełnią w seniorach, ale na pewno mamy teraz większe perspektywy na wyłowienie perełek pokroju Małysza lub Stocha i nie musimy czekać aż spadną nam same z nieba.

    Starty w MŚJ są ważne, bo właśnie podczas przygotowań do nich można poznać jak zachowuje się zawodnik i opracować ścieżkę dojścia do najwyższej formy w przyszłości. Jeśli nie będzie się to udawać w MŚJ to bardzo wątpliwe, że wypali przy pierwszej ważnej okazji, np. IO. Każdy zawodnik ma inną charakterystykę i potrzebuje innych bodźców treningowych i muszą się ich nauczyć, zarówno zawodnicy jak i trenerzy.

    Wpadka Murańki na MŚJ może zaprocentować na przyszłość, kiedy faktycznie wejdzie na poziom, gdy będzie mógł się bić o najwyższe laury. W tym sezonie to mu nie groziło. A jego ewentualna wpadka na IO mogłaby negatywnie odbić się na jego dalszej karierze.

  • Stinger profesor

    Niestety ale sezon się kończy. Szkoda bo znowu na skoki trzeba będzie czekać do lata a konkretnie wakacji a do prawdziwej walki dopiero pod koniec listopada ... chciałoby się żeby Stoch wygrał już tą KK ale szkoda że ten sezon zleciał aż tak szybko.

    Zostały dwa weekendy, jeden MŚwL a drugi to finał PŚ. Potem mamy jeszcze MP i zasłużony odpoczynek Polskich skoczków tylko szkoda że nie będzie można oglądać skoków jak to jest od końcówki listopada.

  • pepeleusz profesor
    artjonc

    Ale ja nic nie prognozuje co by było gdyby (poza prawdopodobieństwem) i wiem że jest wiele zmiennych i czynników,w tym inne skocznie. Ja tylko przekładałem poziom zaprezentowany w danych konkursach PK na orientacyjną lokatę gdyby to był konkurs PŚ. To przypomina raczej ocenę wartości konkretnego zaistniałego rezultatu tak jak biegowe czy alpejskie fis-punkty, a nie dowodzenie rzeczywistości alternatywnej, że gdyby coś to coś.
    Wiadomo ,że gdyby skoczek X startujący w PK zamist tego pojechał w tym czasie na puchar świata, to nie wiadomo ktory by był, w jakich warunkach by skakał, czy profil skoczni by mu tak samo leżał , a moze pogubił by go technicznie, a może inny trener głupiej by mu coś podpowiedział niż trener kadry B, itp

  • Martin początkujący
    Gum coś tam

    A wiesz że gdy odejmiemy pkt Kamila w PŚ to i tak to punktowo będzie to nas najlepszy sezon w historii? (oczywiśćie tylko wtedy gdy z sezonów Małysza odejmiemy Małysza) Czy wiesz że 4msc.na IO to nasz najlepszy występ w historii?Czy wiesz że jesteś polaczkem który uważa się za jakiegoś Boga który wie wszystko? Radzę Ci zobaczyć wyniki z sezonu 2007/2008 a potem przejrzeć wyniki z następnych sezonów...Prawda nie jestem zadowolony z teraźniejszych wyników naszych orłów.Ale nikt nie odbierze nam najlepszego sezonu w historii.Było na tym forum wiele takich co w 2008 roku zwalniali Kruczka... Byli tacy co na początku poprzedniego sezonu zwalniali Krzuczka...Ale jeśli ty oceniasz sezon pod względem ostatnich kilku konkursów to raczej z tobą nie jest dobrze :)
    Bez podrowień.

  • anonim
    @pepeleusz

    Nie można wykluczyć, że ruch motyla w jednej części świata spowoduje huragan na drugiej półkuli. Tyle mniej więcej warte są rozważania co by było gdyby - opierają się na efekcie motyla i niemożliwości cofnięcia czasu.

    Zapytajmy Pointnera czy ustala skład na podstawie projekcji wyników w PŚ na podstawie rezultatów osiągniętych w PK. Czasem zawodnik potrafi w dwóch konkursach dzień po dniu zająć miejsca różniące się od 20 lub więcej pozycji, a Ty tu nagle imputujesz, że odkryłeś wzór, który pozwala bezbłędnie prognozować miejsce w PŚ na podstawie wyniku w PK - zawodów rozgrywanych przy ciągle zmieniającej się stawce, w których na porządku dziennym są spadki z podium po pierwszej serii gdzieś w okolice połowy drugiej dziesiątki.

    Sorry, ale ja wolę zaufać komuś, kto sam był skoczkiem, nawet tylko na poziomie Uniwersjady, kto jest z zawodnikami na co dzień, kto terminował u Tajnera, Kuttina i Lepistoe i komu zazdroszczą wszyscy trenerzy skoków na świecie. Tacy prawdziwi trenerzy, którzy rozpisują prawdziwe treningi a nie bawią się w wirtualne powołania na forum.

  • pepeleusz profesor
    artjonc

    No nie wykluczyć tez tego, że bps Kruczka tak by mógł zadziałać na Murańkę , że w Soczi (mimo braku podrózy, maratonu startow i braku załamania psych) byłby na poziomie który miał ostatnio w Lahti, tylko jak niewielkie byłoby to prawdopodobieństwo, że tak by sie było?

    Najważniejsze w tym wszystkim- kluczowy punkt odniesienia- to był poziom Kubackiego w Soczi. Poziom fatalny, nie lepszy niż średni poziom Muranki z tych skandynawskich PŚ. Zatem z Kubackim nic sie w Soczi nie udało, a argumenty, że z nim w składzie wsrod szerokiego składu powołanych na imprezę Polska(czyli w Soczi -Stoch) ma zawsze medal, są niepoważne, bo Kubacki to nie jest żaden talizman ani czarownik

  • anonim
    rysiek62

    "Nadal jestem ciekawy. Zakopane jest dla mnie stacją przesiadkową i czasami jadłodajnią. W ciągu ostatniego roku spędziłem w polskich górach, nie tylko w Tatrach, sporo czasu i twój nick jest dla mnie tajemnicą. Wyjaw. "

    A może Panie Rysiek się coś wypowiesz o naszych skoczkach ? Bo na razie w trakcie przesiadki twardo spinasz poślady i milczysz. Podoba Ci się regres w drezynie ? Czy jesteś jednym z klakierów Apolona piszących po to żeby pisać ?

    Stawiam na to drugie,,,

  • anonim
    @pepeleusz

    ---
    a nawet jego forma na MŚJ była dużo lepsza niż wyniki.
    ---

    Rolą trenera jest zrobić tak, żeby na imprezie docelowej wyniki były lepsze niż forma. I w przypadku Kubackiego to się udaje, w przypadku Murańki jest na odwrót.

    To, że po powołaniu Murański byłoby inaczej wcale nie świadczy, że byłoby lepiej. Więc dla mnie ten argument jest do nie do przyjęcia. Równie dobrze moglibyśmy skończyć na piątym miejscu. A czwarte jest lepsze niż piąte więc Kruczek wybrał dobrze.

    Murańka wpadkę na MŚJ w drużynówce miał 1 lutego. 7 lutego wygrał kontynentala. Więc wpadkę zaliczył przed maratonem.

    Skoro Murańka był hamulcowym drużyny nawet na dziecięcym MŚJ to jest bardzo możliwe, że byłby też hamulcowym na igrzyskach.

  • Bartek stały bywalec
    Kadra na Harrachov

    Do Harrachova powinni pojechać:

    Kamil Stoch
    Maciej Kot
    Krzysztof Biegun (5 miejsce w PK w Zakopanem)
    Stefan Hula (7 miejsce w PK w Zakopanem)
    Piotr Żyła

  • anonim
    @EmiI

    No i co z tego, że Kubacki miał niższą formę od Murańki? A teraz ma lepszą. Taki jest sport. Czasem jeden zawodnik ma lepszą formę, innym razem ktoś inny. Czasem nawet Matei udawało się wygrać z Małyszem. I co z tego? I nic z tego, taki jest sport. Każdy zawodnik jest inny. Jeden może mieć większy potencjał na jednorazowy wyskok ale połączony z dużymi wahaniami formy, inny może mieć większy potencjał na równą formę w ciągu sezonu bez większych wyskoków ale też bez większych wpadek. Ktoś szybciej dochodzi do formy ale krócej ją utrzymuje a ktoś inny dłużej dochodzi do formy ale dzięki temu dłużej ją utrzymuje. Sprinter i maratończyk uprawiają tą samą dyscyplinę a różnią się wszystkim. Skoczowie też się między sobą różnią wieloma rzeczami i nie ma w tym nic dziwnego.

    No chyba, że ktoś ogranicza się tylko do teorii i nigdy jej nie zweryfikował z praktyką.

    Znam osoby, które rosły w wieku Murańki, chyba nie trzeba tłumaczyć, że w takiej dyscyplinie jak skoki takie zdarzenie, które ciężko zaplanować, może wywrócić wszystko do góry nogami.

  • Stinger profesor
    dervish

    Ja tam nie uważam że wyjazd Prevca do Sapporo był błędem dlaczego? Otóż sprawa jest prosta, na IO zdobył dwa medale srebro i brąz a to był cel dla każdego skoczka w tym sezonie. Jak sam pisałeś PŚ miał być tylko taki po drodze ponieważ to sezon olimpijski (i z tym się zgadzam). Trener Słoweńców Goran Janus sprytnie chciał nabić trochę punktów i wysłał Prevca do Japonii. Jak widzieliśmy formy na IO nie ubyło mu nic a więc decyzja była dobra. Prevc zyskał 180 pkt i dzięki temu wyprzedził Stocha w PŚ a także całą resztę zostawił za sobą.

    Oczywiście jeżeli chodzi o KK to nie wiadomo jakby to było gdyby Prevc nie pojechał do Japonii. Wiemy natomiast że tam zyskał tyle punktów że teraz te punkty dają mu pewne podium na koniec sezonu. Odjąć mu te punkty i automatycznie w walce o końcowe podium dochodzą Kasai i Bardal a patrząc na obecną formę tej trójki to Norweg a później Japończyk byliby faworytami do podium ... druga sprawa to to że teraz mógłby skakać lepiej i wcale by nie skakał gorzej od Bardala i Kasaiego tylko miały 180 pkt mniej od Kamila a przy aktualnej formie Kamila i Freunda miały trudno z nimi wygrać nawet gdyby sam był w formie takiej jak na IO czy w Willingen ... tak więc podium tak czy tak pewnie by miał (z tym że musiałby walczyć pewnie do końca a tak to już ma) ale KK raczej by przegrał.

  • pepeleusz profesor
    artjonc

    Argument jaką formę miał Murańka po wyborze składu jest dla mnie drugorzędny, bo wszystko mogło by być inaczej gdyby był nominowany.

    Ale nawet opierając się hipotetycznie na tym jaka była forma Murańki, to teza że Kruczek ,,przewidział jego załamanie" nie może byc zasadna, gdyż żadnego załamania formy Murańki aż do marca po prostu nie było. Przecież dobrze(choć niezbyt równo) prezentował się on w mocno osadzonych pucharach kontynentalnych , a nawet jego forma na MŚJ była dużo lepsza niż wyniki.
    Jego dno formy z Lahti i Oslo to jest załamanie , które ma jednak miejsce już dawno po terminie igrzysk.

    Powiem tak- gdyby Murańka nawet mimo załamania psychicznego skakał po wyborze składu np na słabym poziomie Bieguna z PK okołoolimijskich , to wtedy byłby to argument z przewidzeniem nadchodzącego na czas igrzysk kryzysu.
    Ale Emil ma racje że domeną trenerskich przygotowań byłoby nie dopuścić do kryzysu po bps-ie, a Kruczek po nominacjach zapowiadał przecież szczyty formy Kubackiego a nie dno kryzysu Murańki, które nie nastąpiło w lutymnastąpiło dopiero w marcu i zresztą zapewne w związku z maratonem niepotrzebnych startów i podróży .

    I jeszcze raz proponuję analizę dalszych lokat niektórych mocnych zawodników w PK w Seefeld- Lanisek,Naglic,Pungertar,Geiger,Eisenbichler,Larinto - jak dopadł ich kryzys po maratonie PK. Dlaczego miałby on zatem nie dopaść wreszcie w marcu Murańki.

  • anonim
    @EmiI

    Wygłaszasz teorie oderwane od rzeczywistości. W momencie dokonania wyboru sztab miał wybrać tych zawodników, którzy rokowali największe nadzieje na dobry występ na IO. Tyle. I wybrali tych pięciu najlepszych. Część z nich była na wyższym poziomie, część na niższym - to normalne, w żadnej drużynie nie ma czterech czy pięciu klonów. Trzeba było wybrać pięciu to wybrali pięciu.

    Dla mnie przerażające byłoby gdyby cały nasz plan na Igrzyska opierał się głównie na młokosie, który rok temu był prawie ślepy i nikomu o tym nie mówił. Czasy, gdy mieliśmy tylko 4 zawodników z minimum na dużą imprezę i każdy z nich jechał, już się skończyły. Teraz mamy więcej zawodników więc muszą się między sobą eliminować i ktoś będzie niezadowolony.

    Tak na prawdę nie wiemy jaka jest skala talentu Murańki. Czy jest większym talentem od Bieguna, Wolnego, Zniszczoła lub Kłuska czy nie. Wyjdzie w praniu. Plan polega na trenowaniu wszystkich a za rok znowu sprawdzimy kto jest najlepszy i ten pojedzie na kolejną imprezę. Może ktoś z nich będzie rozwijał swój talent powoli jak Kot a ktoś inny wypali nagle jak Ziobro - nie wiadomo.

    To znaczy przepraszam - niektórzy komentujący na Skijumping wiedzą wszystko.

  • anonim
    Stinger

    A z czystej ciekawości ? Po co piszesz o tym wszystkim o czym wiem od godziny 16:00 ? Forum słuzy do wymiany opinii a nie do opisywania faktów sprawdzonych. Może poszukaj "MM" ? "moje miasto" - tam sobie coś popiszesz coś ciekawszego. Śmieszy mnie to, 500 komentów z tego 400 o tym samym, kto wygrał i ile miał punktów.

  • Stinger profesor

    Na dwa konkursy przed końcem sezonu w klasyfikacje generalne PŚ coraz ciekawiej.

    Kamil Stoch przybliżył się bardzo do KK ale walka o drugie miejsce będzie świetna. Jeszcze przed Falun nikt sobie nie wyobrażał że Freund może jeszcze myśleć o dogonieniu Prevca i nikt nie myślał że Słoweniec da się dogonić Severinowi ... Niemiec odpalił formę i dzięki temu może zabrać Słoweńcowi 2 miejsce. Matematycznie ma jeszcze szanse na KK ale chyba o tym nie myśli bo w Planicy musiał by dwa razy wygrać a Stoch nie mógłby zdobyć więcej jak 2 pkt a to jest nie realne.

    Kasai miał walczyć o podium a tym czasem coraz bardziej musi się oglądać za siebie bo tam Bardal przyśpiesza. Po zwycięstwie i drugim miejscu w konkursach Norweskich jest na tyle blisko by w Planicy móc walczyć z Japończykiem o miejsce tuż za podium.

  • EmiI profesor
    @artjonc

    Ale to dalej nic nie tłumaczy, Bo Kubacki miał słabszą formę od każdego Murańki od Neustadt do Zakopanego, i od właściwie każdego Bieguna z wyjątkiem Innsbrucka. I od siebie samego z wyjątkiem Kulm i może Lillehammer. Czyli sztab przewidział że cała trójka będzie miała na IO dołek formy ale u Kubackiego on będzie mały a u Murańka i Bieguna duży (u tego ostatniego olbrzymi). Dalej to brzmi dziwnie.

  • Stinger profesor

    Co za konkurs ... tylko szkoda że taki był wiatr bo lubię oglądać zawody na Holmenkollen czy wcześniej Grenasen.

    Severin Freund bardzo wysoka forma. Wygrał zasłużenie i pokazał że w Trondheim to był przypadek.
    Anders Bardal na pewno chciał złapać dublet w Norwegii i wygrać dwa razy ale w ostatniej chwili pomyślał że nie ładnie być tak nie gościnnym i po zwycięstwie ""w domu" postanowił być trochę bardziej gościnny i "u sąsiada" pozwolił wygrać Niemcowi. A tak na serio to kolejny świetny start Norwega.
    Kamil Stoch w pierwszej serii skrócił skok i w głównej mierze dzięki temu nie mógł walczyć o zwycięstwo. Jednak 3 miejsce jest bardzo dobre. Pisałem przed konkursem że nie wiem czy wygra ale na podium go widzę i tak się stało. Fajnie że właśnie takie było podium.

    Kot pierwszy skok słaby, szkoda że dwa razy nie skoczył jak w 2 serii bo byłby pewnie wyżej ale plus za awans w 2 serii. Żyła, Kubacki i Ziobro niestety słabo.

    Na uwagę zasługuje start Karela Nurmsalu, Estończyk skakał kapitalnie. Pokazał że można walczyć z czołówką i mimo że w 1 serii może miał minimalnie farta to w drugiej pokazał że to wcale tak nie musiało być. Oczywiście spadł ale tylko o dwie pozycje i zajął kapitalne 6 miejsce z bardzo małą stratą do 5 Schlierenzauera i 4 Kasaiego. Cieszy mnie to jego miejsce nie mniej jak trzecie Kamila.

    Jeszcze Prevc ... w pierwszym skoku słabo a w drugim przedłużył tylko nadzieje na walkę o coś co raczej przegra.

  • anonim
    @EmiI

    Aha. Ja trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem i proszę mnie nie łapać za słówka a tym bardziej wnioskować coś o sztabie na podstawie moich rozważań.

    Ja nie chciałem powiedzieć, że sztab zaplanował spadek formy Murańki, bo teraz widzę, że tak można odczytać mój fragment. Moim zdaniem sztab po rozważeniu wszystkich danych ocenił, że Kubacki będzie miał wyższą formę. Wyniki osiągane przez Murańkę od początku lutego tylko potwierdzają, że sztab miał rację.

    Być może Murańka jest bardziej utalentowany od Kubackiego ale Kubacki jest bardziej utytułowany w seniorach, bo jest medalistą MŚ w drużynie. To że w przyszłości Murańka może odnosić większe sukcesy (a nie mamy gwarancji, że tak będzie) to nie znaczy, że już teraz nadszedł jego czas i że może dać więcej drużynie niż Kubacki. Jakby na IO jechało się za talent, to na IO powinien pojechać Mateusz Rutkowski, bo prawdopodobnie miał więcej talentu niż Małysz i Stoch razem wzięci.

  • EmiI profesor
    @artjonc

    A jednak dla mnie przerażająca jest wersja że nasz sztab mógł przewidzieć że nie będzie lepszej alternatywy od słabo skaczącego Kubackiego i to na miesiąc przed igrzyskami. No przepraszam ale ta wersja brzmi trochę absurdalnie trochę na zasadzie sabotażu "wiemy że Kubacki będzie słaby, ale Murańka i Biegun będą jeszcze słabsi więc ich na IO nie powołamy, ale kij nic z tym nie robimy, a skoro to przewidzieliśmy to cały nasz plan się opierał na tym by tak było". Nie sądzisz że to brzmi delikatnie mówiąc dziwnie?

  • anonim
    Lata lecą....

    Poczytalem sobie inne zdania szanownych przedmówców. No cóż, 1000 zł mam wygrane (jeśli ten gimbus, Petting) będzie miała jaja, coś tam się zakładał że 4 Polaków w 20-stce ma być za 2 tygidnie.

    To ja sie założę, że w przyszłym roku nic nie będzie lepiej.

    Jestem ogólnie dostępny tutaj, stawiam 2 tysiące złotych.

    Kruczek nic nie potrafi zrobić z resztą zawodników.

    Przyszły sezon będzie załamką. Poza Stochem.

    Ktoś chce wejść w zakład ?

    Jak pisałem, 2000 zł, bo mam jaja.

    A dla jakiś fanów mojego nicka. Pojedź, dzieciak, choć raz w życiu do Zakopca, to ci wyjaśnią. Siedząc przed laptopem mało się dowiesz...

  • anonim
    @EmiI

    Nie widzę w tym nic przerażającego. Być może Murańka w jego wieku i na tym etapie jego kariery jest takim zawodnikiem, w przypadku którego nie da się jeszcze utrzymać formy przez dłuższy czas ani precyzyjnie zaplanować. A może on w ogóle nie jest takim wielkim talentem, jak nam się wydaje, swoje najbardziej medialne osiągnięcie wykonał w wieku 10 lat.

    Weźmy też poprawkę, że Klimek raczej nie jest zawodnikiem prostym w prowadzeniu. Jego wpis na FB po nominacjach a także zatajanie wady wzroku przed sztabem albo szopki robione przez ojca mogą wskazywać na to, że to nie jest typ ślepo posłuszny trenerom ale że raczej współpraca bywa trudna.

    Tak kategoryczne osądy o trenowaniu potrafią wydawać tylko ci, którzy nigdy nikogo nie trenowali. I nie mają pojęcia na czym polegają różnice pomiędzy różnymi zawodnikami, jak wiele zmiennych ma znaczenie.

    Jakby trafienie z formą było takie proste, to Schlierenzauer miałby już 4 indywidualne złota olimpijskie bo chyba nikt nie powie, że nie ma potencjału na wygranie Igrzysk. Więc to chyba musi być przerażające, że nawet wielki Gregor nie umie trafić z formą. Skoro Schliri, który wygrał prawie wszystko, może się pogubić to tym bardziej może pogubić się Murańka, który jeszcze nic nie wygrał.

    A poza tym - inni też trenują i walczą o swoje i nie możemy im odmawiać prawa do walki o IO bo tu oto jest wielki talent i trzeba mu zrobić miejsce. To jest sport i wszystko trzeba sobie wywalczyć. Murańka załapałby się na IO gdyby nie niespodziewana eksplozja talentu Ziobry w tym sezonie. Skoro jeden zawodnik trochę niespodziewanie zajął miejsce w drużynie, to było wiadomo, że ktoś inny, kto liczył na to miejsce przed startem sezonu, będzie musiał odpaść. Padło na Murańkę.

  • EmiI profesor
    @artjonc

    "I najwidoczniej sztab przewidział spadek formy Murańki" Jeśli to jest prawda, to brzmi z lekka przerażająco że nasz sztab przewidział że Murańka będzie słabszy od słabego Kubackiego. To znaczy że przewidział że nasz zawodnik nr 5 będzie zupełnie bez formy i to na 3 tygodnie przed zawodami. Trzeba przyznać, że to czyni nasz sztab bardzo przewidujący, tylko zadaniem sztabu nie jest jasnowidzenie tylko przygotowania jak najlepszej formy.

  • anonim
    Petti - spec od petingu

    "Janusz spod skoczni się odezwał który Małyszowi chorągiewką machał w 96' w Olso... z trybun ;)) Argumentów brak to wieku się uczepił, 15 lat? pomnóż to razy dwa to będziesz blisko stary pierniku. Odezwała się wyga 60 letnia która na skokach zęby zjadła- buahahahaha. Kredytu brał nie będę bo w odróżeniu od ciebie wieczny płaczku-polaczku nie muszę sobie poprawiać stopy życiowej kredytami. Uczciwą pracą zarabiam dość godziwie, w każdym razie nie narzekam, żona również.
    Takich jak ty to u nas cała masa, na forum piłkarskim pewnie też elaboraty walisz o tym jak uleczyć polską piłkę. Eksperci za 3 grosze. Kruczka, faceta z doktorem AWF-u, gościa z 3 językami, który jest poważany w światku jakieś piernik będzie uczył jak ma kadrę dobierać. Czyli z cyklu jak to ojciec chce matkę uczyć jak ma dzieci rodzić.
    Kończę z tobą pacanie górski tą jałową dyskusję. Adios.
    Brawo Kamil, Brawo Kruczek! "

    Właśnie się mistrzu opisałeś.

    Ja czepiam się reszty skoczków i uważam, że trener robi na razie cieńką pracę w tym temacia, a Ty specu, brandzlujesz się Kamilem.

    Więc juz na start jesteś nielogiczny, bo myślisz tylko swoim wąskim torem.

    Mówisz, że trener Kruczek włada 3 językami. Może w Twojej wsi to jakąs magia, jak voduu, a ja słyszałem trenera Kruczka, który ma problem ze zwykłym "present simple".

    Teraz sie okazało, że nie jesteś gimbusem, bo masz lat 30 i się tym podniecasz, jak Afrykanin rozpalonym ogniem na środku pustyni.

    Otóż, gimbusie (bo jak dla mnie masz góra takie myślenie), jestem i tak starszy od Ciebie, i ja we wszystkich swoich wpisach nie krytykowałem Kamila, a jedynie Kruczka do postawy reszty zawodników.

    Więc pisząc "Brawo Kamil, brawo Kruczek" jesteś naprawdę jakiś mentalnie zmulony, jesteś właśnie - jak do mnie pisałeś - "zwykłym polaczkiem", który się cieszy ze zwycięstw a potem zdejmuje skarpety i idzie spać z żoną (bo co mnie obchodzi, czy Twoja żona zarabia i ile ?)...

    Jak pisałem, ponoć nieźle zarabiasz, widzę 4 Polaków w 20-stce na koniec sezonu, 1000 zł leży do odebrania.

    Jeśli masz jaja...

    A nie masz, w tym problem.

  • dervish profesor

    Stało sie tak jak przewidywałem tuz po konkursie w Falun. Podczas skandynawskiego tournee Kamil praktycznie zapewnił sobie Kryształowa Kulę (rywale maja tylko teoretyczne szanse).
    Przypomnę jeszcze awanturę i wielkie oburzenie na sztab trenerski za decyzje odpuszczenia konkursów japońskich. Pisano, ze trener pogrzebał szanse Polaka na zdobycie KK. Wynoszono pod niebiosa trenera Słowenii za sprytny manewr. Oczywiscie nie wszyscy wypisywali tego typu farmazony. Teraz mozna poczytać komentarze z tamtego okresu i pośmiać się i przypomnieć sobie niektórych "ekspertów", żeby w przyszłości nie tracić czasu na czytanie ich ekspertyz.

    Wygląda na to, ze Peter Pre vc właśnie płaci cenę za japońska eskapadę. Zdobyte w Sapporo punkty tylko z pozoru były podane na tacy. Nie ma nic za darmo. Zgodnie z przewidywaniami, Słoweniec zapłacił wysoką cenę za tamte punkty, może nawet zbyt wysoką. Kto wie, jak wyglądałyby dziś jego szanse gdyby wzorem innych odpuścił Sapporo. Tego się nie dowiemy, ale raczej nie jest przypadkiem, że zaczęło mu brakować paliwa właśnie pod sam koniec wyczerpującego maratonu nordyckiego. Być może przegrał w ten sposób drugie miejsce w generalce.

    Ciekaw jestem, czy Goran Janus w przyszłym sezonie powtórzy manewry japońskie. Coś musi zmienić to pewne, bo jeżeli trzeci raz z rzędu jego drużyna sromotnie przegra imprezę docelową to...

    Co do wystepu Polaków, Kamil wiadomo - wybitna forma, osiągnął kolejny cel i może skoncentrować się na MŚL.

    Maciek - cieszy zwyżka formy, o ile po poprzednim sezonie można było się zastanawiać kto jest nr drugim w Polsce to teraz nie ma wątpliwości że ten tytuł dzierży właśnie Maciek.

    Co do reszty chłopaków: Dawid w sumie na własnym przyzwoitym poziomie, od różnych niuansów zależy czy zajmie miejsce w trzeciej dziesiątce czy też troszeczkę wyżej albo troszeczkę niżej. Nie psuje skoków ale też nie zdarzają mu się super wyskoki.

    Janek i Klimek - młode organizmy, wyraźnie odczuwają trudy sezonu. Jednak ten trudny sezon pierwszy w ekstraklasie na pewno wkrótce zaprocentuje. Jeżeli będą się rozwijali w takim tempie jak dotychczas to ich sukcesy mogą przyjść znacznie szybciej niż było to w przypadku Kamila. Oby tylko kibice i różni "doradcy" nie mącili im w głowach poważając zaufanie do sztabu trenerskiego, a ppokojna i metodyczna praca na pewno przyniesie dalszy postęp i coraz większe sukcesy.

  • petti1 bywalec

    Janusz spod skoczni się odezwał który Małyszowi chorągiewką machał w 96' w Olso... z trybun ;)) Argumentów brak to wieku się uczepił, 15 lat? pomnóż to razy dwa to będziesz blisko stary pierniku. Odezwała się wyga 60 letnia która na skokach zęby zjadła- buahahahaha. Kredytu brał nie będę bo w odróżeniu od ciebie wieczny płaczku-polaczku nie muszę sobie poprawiać stopy życiowej kredytami. Uczciwą pracą zarabiam dość godziwie, w każdym razie nie narzekam, żona również.
    Takich jak ty to u nas cała masa, na forum piłkarskim pewnie też elaboraty walisz o tym jak uleczyć polską piłkę. Eksperci za 3 grosze. Kruczka, faceta z doktorem AWF-u, gościa z 3 językami, który jest poważany w światku jakieś piernik będzie uczył jak ma kadrę dobierać. Czyli z cyklu jak to ojciec chce matkę uczyć jak ma dzieci rodzić.
    Kończę z tobą pacanie górski tą jałową dyskusję. Adios.
    Brawo Kamil, Brawo Kruczek!

  • anonim
    @pepeleusz

    Przynudzasz. Może Ito nie jest przedniowiatrowem, to jest tylnowiatrowcem. Whatever. Ja kojarzę, że bardzo często jak był na podium to w specyficznych okolicznościach, nie licząc może sezonu 2011/12, w którym był świetny. A zwykle to potrafił przeplatać miejsca w dziesiątce z miejscami poza trzydziestką. Zresztą to nie jest ważne, to była dygresja i nie mam ochoty budować dyskusji na sto postów na temat Ito.

    Ziobro swoje w tym sezonie zrobił i nie wymagam od zawodnika, który nawet nie był w kadrze A na początku sezonu, i dla którego to jest pierwszy prawdziwy sezon w PŚ, żeby trzymał równą formę przez cały sezon. Kropka i też nie mam zamiaru tego roztrząsać na tysiąc sposobów. Na Igrzyskach zdobył lepsze miejsce niż Stoch w jego wieku.

    I skończ pitolić o Murańce bo wybrałeś sobie jedne zawody w PK i na ich podstawie bronisz tezy, której nie da się obronić. W ciągu tygodnia wygrał zawody drugiej kategorii i omal nie zawalił drużynówki w zawodach dla dzieci. I każdy może sobie wybierać konkurs który chce i na jego podstawie budować teorie.

    Fakty są takie, że sztab trenerski miał dostęp do wszystkich informacji, włącznie z badaniami wydolnościowymi albo chociażby do tego kto w jakim kombinezonie startował w jakich zawodach. My na pewno nie mamy dostępu do pełni informacji i dlatego niektórzy się posiłkują teoriami, że 6PK = 30PŚ, które można sobie o kant dolnej części pleców rozbić. I najwidoczniej sztab przewidział spadek formy Murańki - być może nie jest to zawodnik, który na tym etapie kariery potrafi trzymać równy poziom przez dłuższy czas. Do tego słabo radzi sobie w zawodach z podwyższoną presją. Wszystko przed nim, życzę mu, żeby zdobył dwa razy więcej medali niż Stoch i Małysz razem wzięci. Ale skończ już z tą krucjatą.

    W komentarzu pod artykułem:

    "PK w Zakopanem: Zwycięstwo Semenica, Polacy bez błysku"

    masz moje wytłumaczenie dlaczego Kubacki nie zasługuje na tak nachalne użalanie się nad Murańką, bo on na wyjazd na IO też zasłużył, bo udowodnił, że potrafi być wzmocnieniem drużyny. Gdy Kubacki jest w drużynie na imprezie mistrzowskiej to zawsze zdobywamy medal. Gdy Kubackiego nie ma w drużynie to nigdy nie zdobywamy medalu. A przykładowo gdy Małysz był w drużynie to nigdy nie zdobyliśmy medalu a jak Stoch jest w drużynie to czasem zdobywamy, czasem nie, częściej nie. Lubisz statystyki więc tyle mówi statystyka - Kubacki w drużynie ma stuprocentową skuteczność, jako jedyny polski zawodnik w historii.

  • anonim
    Petti - spec od petingu

    gum coś tam
    nie będę dyskutował z pacanem który podważa cyfry i statystyki. Najlepszy sezon Polaków w historii skoków narciarskich a tu jakiś płaczek, podając absurdalne argumenty, będzie Kruczka zwalniać. Podpisałeś mnie specem a tego co widzę to sam za takiego chcesz robić polaczku malkontencie.
    W większości konkursów PŚ mieliśmy 4, nawet 5 Polaków w 30-stce a ty płaczku uczepiłeś się samej końcówki bo tak ci pasuje. A Soczi, impreza docelowa?? Dwa złota ale oprócz tego świetne miejsca Kota i Ziobry, o tym nie łaskaw wspomnieć płaczku?? Punktować dalej czy starczy?? O nic zakładać się nie mam zamiaru, na pewno nie z takim dyletantem jak ty. "

    Zakładać się nie powinieneś, bo po pierwsze możesz mieć trudność z nabyciem kredytu w skoku stefczyka, po za tym, to co napisałeś, to świadczy że jesteś Januszem. 4 Polaków w 20-stce po Planicy ? Dziecko, idź się myj, już po dobranocce, czas spać.

    "W większości konkursów PŚ mieliśmy 4, nawet 5 Polaków w 30-stce", i tak powinno być zawsze, a nie że ty się brandzlujesz, bo się udało wejść.

    Rolą trenera ma być ich wprowadzenie, jakoś Niemcy, Auty, Norki to potrafią, jak Kruczek tego nie potrafi to niech się popyta.

    Jesteś dla mnie zwykłym gimbusem.

    Tysiaka nie masz, a wiesz co będzie za rok ?

    Płacz i załamka. Nie będzie IO, MŚ, goownostrady, przepraszam, juniwersjady i zostanie sam Stoch.

    Ciekawe czym będziesz się wtedy brandzlował, płaczku ?

    Prosze wybaczyć za język, ale jestem mężczyzną a nie 15 letnim gówniarzem, który o sporcie wie tyle co na Fifę 2013 ogłądał

  • petti1 bywalec
    Obstawiciel

    Co do Kota absolutnie się nie zgadzam. Maciej jest kimś więcej niż tylko przeciętniakiem, baaa dla mnie to przyszły, naturalny następca Stocha. Chłopak, sportowo i wynikowo, rozwija się niemal identycznie jak Kamil. W tym roku Kot kończy 23lata podczas gdy Kamil pierwsze podium, a zarazem zwycięstwo osiągnął w wieku 24 lat. Pamiętam zresztą jak jeszcze kilka lat temu na tym samym portalu wielu dyletantów pokroju tego gum-coś tam, całkowicie skreśliło już karierę Stocha zarzucają mu słabą psychikę i spalanie się na starcie konkursu. Pamiętam również jak po niedanym konkursie MŚ przed rokiem na średniej skoczni w Predazzo wielu dyletantów twierdziło że Kamil to conajwyżej skoczek do pojedyńczych zwycięstw w PŚ, ale bez odpowiedniej psychiki na wygrywanie konkursów mistrzowskich.
    Taka sama sytuacja ma miejsce w przypadku Kota który chyba z racji dość krnąbrnego charakteru jest traktowany z góry jako przeciętniak bez żadnych perspektyw. Dla mnie akurat charakter Kota działa na jego korzyść. Ambicja to w sporcie bardzo istotna cecha bez której nie ma żadnych szans na osiąganie spektakularnych sukcesów. Mocna praca Kruczka nad Maćkiem, przede wszystkim nad uspokojeniem sylwetki w locie.

  • qwerty doświadczony
    @Obstawiaciel

    Czemu Biegun miałby wypaść z pierwszej dziesiątki w Klingenthal. On przecież prezentował tam wyborną formę, później dopiero zaczął notować spadek. Janek pewnie też miał skończyć Engelberg na dwudziestym n-tym miejscu w Twoim mniemaniu. Ogólnie same głupoty piszesz, nawet nie chce mi się całości komentować...

  • petti1 bywalec
    gum coś tam

    nie będę dyskutował z pacanem który podważa cyfry i statystyki. Najlepszy sezon Polaków w historii skoków narciarskich a tu jakiś płaczek, podając absurdalne argumenty, będzie Kruczka zwalniać. Podpisałeś mnie specem a tego co widzę to sam za takiego chcesz robić polaczku malkontencie.
    W większości konkursów PŚ mieliśmy 4, nawet 5 Polaków w 30-stce a ty płaczku uczepiłeś się samej końcówki bo tak ci pasuje. A Soczi, impreza docelowa?? Dwa złota ale oprócz tego świetne miejsca Kota i Ziobry, o tym nie łaskaw wspomnieć płaczku?? Punktować dalej czy starczy?? O nic zakładać się nie mam zamiaru, na pewno nie z takim dyletantem jak ty.

  • monia866 doświadczony
    Szkoda,że nie liczą sie tylko odległości,

    bo skoczył dalej od Bardala i powinien byc drugi.Jesli już czegoś się przestraszył to raczej wysokości z jakiej podszedł do lądowania.Przy niższym i bardziej płaskim wyjściu z progu mógł skoczyć jeszcze dalej i wylądowac bezpiecznie (tak myslę;).Dobrze,że nic mu się nie stało (jak ostatnio z kolanem;(.Nie zapewnił sobie dziś KK?Przynajmniej będą emocje do samego końca,choć jak dla mnie,walka już jest roztrzygnięta;)
    Prevc ładnie się "przesunął" z z 21 na 11.Powinien jednak martwić się o utrzymanie miejsca wicelidera PŚ,bo Freund ma duże szanse na zabranie mu tej pozycji;).
    Maciek Kot tez awans z 28 na 20,ale stać go na więcej;)
    Piotrek Żyła już nie przypomina tego zawodnika,który przed rokiem wygrywał w Oslo.A swoją drogą ,Polaków na trybunach prawie tylu co Norwegów;)

  • anonim

    W połowie sezonu Prevc wygrywał a teraz?
    Na początku sezon Schlierenzauer wygrywał a teraz?
    Dietchart wygrał TCS a teraz?
    Freund od lutego prezentuje najlepszą formę na świecie a na IO nie zdobył indywidualnie żadnego medalu, jego teraz ma gorzki smak.
    Amman był liderem TCS po pierwszym konkursie a teraz?
    Kasai 22 lata temu wygrał konkurs PŚ a teraz? (dzisiaj poza podium)
    Czemu umiał wygrać 22 lata temu, czemu umiał w tym, a potem trafił mu się kryzys i nie wygrał żadnego PŚ w ciągu 10 lat pomiędzy 2004 a 2014 rokiem?

    Takich wyliczeń mogę zrobić sto w każdej reprezentacji.

    Kot i Ziobro to młodzi zawodnicy, oni ze szczytem formy trafili na Igrzyska a nie są jeszcze gotowi na trzymanie dobrej formy przez cały sezon. Stoch cztery lata temu też tego nie potrafił, musiało to potrwać.

    Inni zawodnicy też wygrywają w loteryjnych konkursach. Chociażby prawie każde podium Daiki Ito oznaczało wietrzne warunki a tych miejsc na podium trochę w historii nastukał. Sporo miejsc Słoweńców na podium było wydrukowanych przez pana z chorągiewką. Nie tylko Polacy odnoszą sukcesy w nierównych warunkach.

  • Ponurzyca weteran

    Klimek zasłużył by pojechać do Rosji. Żeby wiedział co i jak to powinien polecieć tam z Dawidem (on miał dużo wolnego czasu w Soczi by się dobrze zorientować co i jak).
    Na loty poza Wiewiórem, Jankiem Luz w D.u.p.ie Ziobro i Maćkiem Super Plan Kotem powinien zostać zabrany Krzychu Biegun i Kuba Wolny.
    Kamil ma historyczną szansę zdobycia KK. Kontuzja mogła by przekreślić dorobek całego sezonu. Wiadomo, że Czertak jak wieje jest niebezpieczny. Kruczek mógłby pomyśleć by przynajmniej drużynówkę Kamil mógł odpuścić.

  • anonim

    A my za to mamy 2x złoto IO i za chwilę będziemy mieć KK, a także największą liczbę zwycięstw PŚ w sezonie. Do tego mamy aktualne indywidualne złoto MŚ, historyczny brąz MŚ w drużynie, dublet MŚJ, 2 złota i srebro Uniwersjady, zwycięstwo i podium w zawodach PK. Polskiego hymnu na IO/PŚ/PK/MŚJ/U w tym roku kalendarzowym słuchało pięciu zawodników (Stoch, Ziobro, Biegun, Wolny, Murańka), a w niekalendarzowym jeszcze Żyła.

    Każdy zawodnik w historii, no może oprócz Ammana i Nykanena zamieniłby swój najlepszy sezon w karierze na to, co zrobił w tym sezonie Stoch. Giganci skoków czyli Małysz i Schlierenzauer oddaliby wszystkie swoje medale olimpijskie za połowę tego, co dobył Stoch w ciągu kilku dni.

    Po Małyszu miała przyjść ciemna dziura a Stoch nawet poprawia to, co zrobił Małysz. A zawodnicy w młodszych rocznikach rozwijają się jeszcze szybciej od Stocha i wszystko co najlepsze jeszcze przed nimi.

    Jednym słowem tylko siąść i płakać nad fatalnym stanem polskich skoków.

  • anonim
    Stary ekspert od czegoś tam....

    "zajmij sie swoja Staleczka zebyscie z ligi nie spadli i kredycik splacili bo o skokach nie masz zielonego pojecia "

    Synku, nie każdy kto mieszka w Gorzowie się podnieca żuzlem. Co fo tego ostatneg sportu, to jednak to denne miasto w którym mieszkam, ma najbardziej zasłużonego zawodnika, a właściwie miało, czyli Edka Jancarza.

    Ja nie mam zielonego pojęcia o skokach, bo byłem tylko 3 x w Zakopanem i na paru zawodach w Niemczech.

    Piszę jak jest. Leci tabela, a tam SToch i przypadkiem Kot na trzeciej odsłonie.

    Oczywiscie reszta skoczków się nie liczy, bo tylko nasi tam robią furorę.

    Jak więc napisałem "progres w drezynie", haha....

  • pepeleusz profesor

    W Oslo na starcie zwiększyła się liczba kontynentalowców okolo-olimpijskich (co przełożyło się na obniżenie poziomu PK w Zakopanem) i od razu efekty.
    Szósty z nich w kolejności zajął 23 miejsce, a dziesiąty z nich(!) był 29.

    Po kolei w każdym z sześciuostatnich PS ten szósty z kolei kontynentalowiec był 29,33,28,33,33 i 23. Średnio 30-ty.

    To apropos tego jaki poziom dawało 1,4, 6 i 8 miejsce Murańki w tych wyjątkowo mocnych PK w czasie IO, co bylo mało ważne bo inne przygotowania, podróze itd, ale wg niektórych prezentowal się w tych PK słabo i gorzej niż Kubacki w Soczi ktory tam oscylował na poziomie ok 40 miejsca w PŚ.

  • slowenska_mafia1 stały bywalec
    :)

    Odsapka bez Sapporo dla Kamila robi dobrze - ciekawe czy jak by poleciała do Japonii to też tak by było cudownie.

    Kamil do tej pory licząc plus minus w PS oddał raz z treningowymi jakieś 96 skoków w tym klika odpuścił wiec w formie nadal siedzi. ( nie licząc kwalifikacji)

    Severin Freund ma tylko jakiś 88 nie licząc ( nie licząc kwalifikacji)

    Peter Prevc tych skoków ma 103 odpuścił trening w Oslo i nadal jest b.dobrze, zdarzają się błędy na progu obecnie za bardzo chce i może forma już nie ta ale on ma prawo odczuć zmęczenie.

  • anonim

    Wspominałem o tym przy innej okazji, powtórzę teraz, to tak odnośnie, że rzekomo jest Stoch i długo nic tak jak kiedyś był Małysz i długo nic. Gdyby wykreślić wyniki wszystkich zawodów osiągnięte przez Stocha i Małysza, to obecny sezon byłby najlepszym w historii polskich skoków. Zwycięstwo i podium Ziobry, zwycięstwo Bieguna. Tytuły MŚJ i Uniwersjady, bardzo wysokie miejsca Kota i Ziobry na Igrzyskach. Drużyna też zajęła na IO najlepsze miejsce w historii. Więc rozwój jest i to w wielu płaszczyznach.

    Kot i Ziobro są 4 lata młodsi od Stocha i są wyżej w generalce PŚ niż Stoch był w ich roku. A więc na tym etapie kariery rozwijają się lepiej niż trzykrotnie złoty, za niedługo także kryształowy Stoch.

    Murańka mając 20 lat w tym sezonie ma 132 punkty PŚ. Kamil Stoch miał w wieku 20 lat 168. To są dorobki jak najbardziej porównywalne, więc to już trzeci zawodnik, którego kariera nie rozwija się gorzej od Stocha. Dodatkowo Stoch zdobywając te 168 punktów 7 lat temu był drugim najlepszym punktującym wśród Polaków, oczywiście po Małyszu. Natomiast Murańka jest szóstym punktującym, co tylko świadczy o tym jak rozwinęła się nasza drużyna. 7 lat temu był czempion Małysz i młody talent Stoch. Teraz pomiędzy czempionem Stochem a młodym talentem Murańką mamy jeszcze w klasyfikacji PŚ czterech kolejnych zawodników.

    Mamy czterech różnych zwycięzców zawodów PŚ w erze pomałyszowskiej w ciągu ostatniego roku (365 dni), a trzech z nich stało na podium więcej niż raz.

    Nie wszyscy z nich zostaną mistrzami, bo by nie wystarczyło imprez dla wszystkich. Ale progres drużyny jest ogromny. A w odwodzie naciskają kolejne roczniki wszak obecni juniorzy poprawiają osiągnięcia Stocha i jego kolegów z wieku juniorskiego.

    Już same kłótnie o to, kto powinien jechać na IO/PŚ/PK świadczą o tym, że mamy z czego wybierać, były lata, że był problem, żeby w ogóle znaleźć czwartego a obecnie jest wielka kłótnia o to, kto powinien być piątym.

  • lolo stały bywalec
    KOMENTATORZY

    Szkoda tylko ze historyczne chwile w skokach nie komentuje Szaranowicz. A przez takiego nieszczesnego to sie odechciewa ogaldac skokow. Facet irytuje, meczy ta swoja bezsensowwna ciagla paplanina. Podnieca sie jak ktorys z naszych awansuje do 30 albo odlicza ile to jezszcze innych musi zepsuc skok zeby np Kubacki zalapal sie do 30. Tym swoim komentarzem nadaje temu taka range jakby sie wazyly losy zlotego medalu na jakiejs wielkiej imprezie. Mozna odniesc wrazenie ze komnetuje on inne zaowdy i ze ciagle probuje zgonic na zle warunki slabe skoki naszych. Oczywisice nie by byl soba jakby nie uzyl swoich standardowych schematow jak np. "zanotuje lot w dol klasyfikacji", "i nie ma tej odleglosci" albo ciagle powtarza to samo o Kasaim i to po 2 razy w konkursie bo sa pzreciez 2 serie ze Kasi to najstarszy uczestnik PS, ze keidy on zaczal skakac to jeszce innych na swiecie nie bylo itd. Zalosny komentatorek!

  • anonim
    petti1

    Ale po co tłumaczysz takim ludziom ??? Dla nich Kruczek jako skoczek był słaby to nie potrafią docenic jego pracy. Kamil dopiero odkąd Kruczek go przejął zaczął skakać na poziomie. Jakoś nie przypominam sobie aby przed Kruczkiem którykolwiek zawodnik wygrał konkurs PŚ poza Małyszem. Ci hejterzy nie potrafią docenić jego pracy mimo że to POLSKA wygrała ten sezon 2 złota na IO czy Kula dla nas. Zawsze znajdywali powód by Kruczka zbluzgać. Czemu Kamil nie jedzie do Sapporo po TCS wszystko miał wg nich wygrac Diethart a Stoch juz miał nic nie wygrać

  • polka bywalec
    Gratulacje za podium> Kamil Stoch najlepszy z najlepszych, niezawodny skoczek.

    NASI POKAZUJĄ SIĘ Z DOBREJ STRONY - po prostu nie wszystkim wystarcza sił na bardzo dobre skakanie przez cały sezon. W pierwszej 10 lądują teraz zawodnicy, którzy nie radzili sobie zbyt dobrze na początku, gdy bywali tam Polacy. Nie wolno nikomu a tym bardziej trenerowi Kruczkowi z niczego rezygnować;w tym sporcie mogą się zdarzyć jeszcze różne fajne niespodzianki -do przodu Polacy.

  • Keczupowsky początkujący
    Nie prawda

    "Progres w drezynie
    Chciałbym żeby w przyszłym sezonie Stoch się wycofał na rok. Wtedy Kruczek wyleci po miesiącu, bo nawet Estonia nas przeskoczy. Nasi nic nie pokazują, a trenejro się pławi w sukcesie jednego zawodnika, który raczej sie uczy sam a nie z Panem Kruczkiem. "

    Nie zgadzam się z tym. Za czasu innych trenerów kiedy mieliśmy jeszcze Małysza, nikt nie wygrał ba nikt nie stał na podium ani nawet się o nie nie otarł, a teraz? Kot cały czas nie może się przemóc, a wiem, że jeszcze będzie z niego pożytek. Żyła ten sezon stracony przez jego gwiazdorstwo ale poprzedni? bardzo dobry. Ziobro od wygranej w Engelbergu do Olimpiady bardzo dobry i równy zawodnik. Murańka jeszcze za słaby ale ma jeszcze czas. Biegun widać, że stać go na walkę z najlepszymi.

    Oczywiście to nie tylko zasługa Kruczka.
    A i jeszcze jedno. Stoch na początku kiepski start coś nie tak poszło. Odpuszczenie jednego czy tam 2 konkursów i wrócił w wyborowej formie. Czyja to zasługa niby?

  • petti1 bywalec
    gum coś tam

    Zupełnie bezpodstawne i głupkowate argumenty że jakoby Kruczek jest Stochowi niepotrzebny bo w końcu ten i tak wszystko robi sam. To po ch.. w ogóle coś takiego jak trener w sporcie zawodowym...
    Cyfry i statystyki miażdżą jednak twój bezpodstawny bełkot. Kruczek to czołowy trener świata którego w 200% bronią wyniki. Te są najlepsze w historii polskich skoków. Sezon 2013/2014 jest również najlepszy w historii biorąc pod uwagę wyniki całego zespołu. Jesteśmy na 4 miejscu w Pucharze Narodów gdzie przez większą część sezonu okupowaliśmy podium. 3 naszych zawodników w tym sezonie stawało na podium. To dzięki Kruczkowi Kamil ogarnął normalną skocznie w Sochi po 1 dniu niezbyt optymistycznie nastrajających treningów, co pozwoliło Kamilowi w cuglach zdobyć złoto. W końcu to dzięki Kruczkowi polska kadra ma dostęp do najnowocześniejszych nowinek sprzętowych. Kruczek to wciąż młody trener, który nie przesadzę mówiąc że ma przed sobą co najmniej 30 lat kariery trenerskiej. Kruczek ma wszystko by zostać legendą trenerską- inteligencję, ciągłą chęć samodoskonalenia, niezwykle analityczny umysł. A wierze że najlepsze lata kariery trenerskiej dopiero przed nim, mam nadzieje że te lata będą powiązane wyłącznie z kadrą polski.

  • Pablo_ZG bywalec
    MSad_09 marca 2014, 18:12

    Fakt dziś nie mogłem słuchać komentatorów bo co chwilę tylko gadali o tym. Wkurza takie coś. I po co to ...powiększył przewagę nad Prevcem i tak naprawdę chyba nikt nie wierzy że Kamil nie zdobędzie KK bo w Planicy musiał by no nie wiem skoczyć 2 razy jak Prevca w Trondheim.

    Co do Żyły też racja. Zresztą pisałem niżej że gościa nie rozumiem. Już tak do Janka sie nie czepiam bo tutaj tak naprawdę lewo co do konkursu się dostał dzięki temu że wczoraj miał mocny wiatr i treningowe skoki też fatalne więc raczej ciężko było się spodziewać awansu.

  • MSad_ profesor
    Rzeczywiscie

    Tak jak w tytule newsa. Freund był dzis nie do pokonania nawet jakby Kamil zdecydował sie ten pierwszy skok wyladowac telemarkiem.
    Nie miał szans Kamil inaczej ladowac jak ladował bo inaczej było by krucho ze zdrowiem bo z pewnoscia bylby upadek. Tylko mistrz potrafi zdecydowac w ulamku sekundy co ma robic. Kamil był na tej odleglosci strasznie wysoko-ciagnac dalej to ryzyko dania nura do przodu wiec zbastował i ledwo ledwo wyladowal na 2 nogi bo juz tylek byl prawie na ziemi.

    Git ,ze sie tak stało . Nastepne podium. Redaktorki nadmuchiwali balonik ,zeby Kamil juz dzis zapewnił sobie KK. Ja powtarzam co nagle to po diable.
    Kamil jest w takiej formie, ze spokojnie nie da sie wyprzedzic. Ma wszystko pod kontrolą

    Kurde jakiż cudok jest z tego Żyły. Czy on jest az tak tępy,że nie wie co źle robi czy wie co źle robi ale jest tak tępy, że nie wie jak poprawić.
    Normlanie odechciewa sie ogladać jego najazd lot i ladowanie KICHA totalna.
    Nie wymaga sie tego od Klimka czy Janka ale od doswiadczonego zawodnika wymaga sie nieco rozumu.

  • anonim

    Ten Pan ma duzo racji, co to napisał.

    Progres w drezynie
    Chciałbym żeby w przyszłym sezonie Stoch się wycofał na rok. Wtedy Kruczek wyleci po miesiącu, bo nawet Estonia nas przeskoczy. Nasi nic nie pokazują, a trenejro się pławi w sukcesie jednego zawodnika, który raczej sie uczy sam a nie z Panem Kruczkiem.

  • Rysiek62 początkujący

    Skoro wymieniani są faworyci na Harrachow, to pozwolę sobie na z pozoru głupie stwierdzenie. Moim czarnym koniem, który się może wmieszać do rywalizacji, jest Kaarel. Pamiętam podśmiewanie się z jego nieporadności na początku poprzedniego sezonu. Potem dość regularnie zaczął punktować i w Planicy pokazał, że lubi mamuty. Forma mu rośnie, więc bardzo mu życzę dalekich lotów.

  • Major_Kuprich profesor
    yyy

    Aktualnie Freund wydaje się być lepszy od Kamila. Jednak jego przewaga nad Stochem została trochę dziś zaciemniona fatalnym lądowaniem Stocha w I serii.
    Zobaczymy jak to będzie w Harrachovie - sam Kamil nie przepada za tamtą skocznią, wg. mnie, stać go na miejsce w czołowej 6 - uznam to za dobry wynik. Mistrzem świata w lotach ma szansę zostać paru skoczków. Największe szanse daje jednak Kasaiemu, który przez cały sezon tylko raz wypadł poza czołową "10" - w wietrznej loterii w Klingenthal, ponadto wygrał jeden z 2 konkursów lotów w tym sezonie.
    Kolejny z moich faworytów to Peter Prevc.
    Słoweniec ostatnio skacze gorzej ale ma kilka dni na regeneracje. Wygrał Puchar Świata w Lotach w tym sezonie.
    Jako kolejnego kandydata do podium upatruje Schlirenzauera, który pomimo nierównej formy, kocha loty narciarskie i ma tam bardzo duże szanse, na świetny wynik.
    Jest oczywiście Freund, który powinien być w żelaznym gronie faworytów do podium.
    Mamy jeszcze Bardala, który ostatnio zwyżkuje z formą. Więcej kandydatów nie widzę. Słoweńcy w przeciętnej formie cudu nie zdziałają - Tepes, Damjan, Hvala - mogą być w "10", ale nie wyżej. Jest jeszcze jedna możliwość - Robert Kranjec powróci i może sprawi niespodziankę. Być może zobaczymy w Czechach doświadczonych lotników: Romoerena, Kocha - zobaczymy jak im będzie szło, także grono faworytów jak widać, jest obszerne...

  • bardzostarysceptyk profesor
    Gum-siennica

    Jeśli myślisz, że jesteś oryginalny to cię rozczaruję. Ten pomysł, że zawodnik sam się trenuje, a trener tylko macha chorągiewką i oczywiście bierze pieniądze, był do znudzenia powtarzany w latach 2000 - 2004 i oczywiście chodziło wtedy o Małysza i Tajnera.
    Mnie też bardzo nie podobają się wyniki pozostałych Polaków. Ale jeśli myślisz, że ktoś może ruszyć trenera po 2 złotych medalach IO i bardzo prawdopodobnej KK to jesteś naiwny. A Kamil, jak chodzą słuchy, bardzo popiera Kruczka.
    Mniej frustracji, więcej realizmu.

  • anonim
    MŚwL

    Liczyć sie będa

    Stoch,Kasai,Freund,Schliri,Prevc i czuje że Ammann

    Ciekawe czy wróci Kranjec ktos cos wie?
    Ciekwe jak bedzie skakał Diethart bo w tym roku po TCS na niego chuchano w Kulm i nie skakał
    Ciekawe kto w tym roku wypali niespodzianke

  • DVictor początkujący
    Pewnie Ty wiesz wszystko, jak to wikidajło.

    wikidajlo (*j70.neoplus.adsl.tpnet.pl)
    09 marca 2014, 16:46

    DVictor
    bez agresji niepotrzebnej. wyluzuj. Jaki huragan?


    Zrobię ostatni wyjątek dla twojej szacownej osoby. Oglądałeś ten skok, czy tylko patrzyłeś na przeliczniki? Może nie zauważyłeś w pewnym momencie olbrzymiego podbicia do góry nart Kamila Stocha. Jeżeli tego nie zauważyłeś, trudno. Jeżeli to zauważyłeś i piszesz to co piszesz, tym gorzej dla Ciebie. Pozdrawiam Cię serdecznie.

  • Pablo_ZG bywalec
    domindi (*149.bielskobiala.vectranet.pl) 09 marca 2014, 16:55

    Na lotach obawiam się że nie będzie lepiej.
    Ziobro nawet jak by wrócił do swej dyspozycji to raczej z niego lotnik chyba wielki nie jest. Klimek do konkursu nawet nie wchodzi a Dawida raczej nie ma z tym problemu ale do 30 jak ostatnio udało mu się wejść do tylko dlatego że nie było Żyły, Kota, Ziobry, Murańki i wpadki innych. Tak to samemu mu ciężko wywalczyć awans do serii finałowej. Co do Żyły to już sam nie wiem i nie rozumiem go.
    Po Trondiem liczyłem że dziś potem w Planicy miejsca koło 15 będzie zajmował spokojnie no i w lotach że się pokaże.
    Na loty bym zaryzykował i zabrał Krzyśka Bieguna bo bo Klimek i Dawid raczej nic wielkiego nie pokażą no a z Ziobry to z tego co wiem to wielki lotnik nie jest a poza tym jak widać nie ta dyspozycja.

  • Major_Kuprich profesor
    Zestawienie Freunda ze Stochem od konkursów w Willingen

    Stoch Kamil ( POL ):
    Miejsca: 1,1,4,3,1,1,9,3
    Ilość zwycięstw: 4
    Ilość miejsc na podium: 6
    Ilość miejsc w "10": 8
    Ilość zdobytych punktów: 599

    Freund Severin ( GER ):
    Miejsca: 2,2,1,1,2,2,7,1
    Ilość zwycięstw: 3
    Ilość miejsc na podium: 7
    Ilość miejsc w "10": 8
    Ilość zdobytych punktów: 656

    Jeden więcej wygrany konkurs ma Kamil.
    Jedno więcej podium ma Freund.
    W "10" obydwoje meldowali się tak samo regularnie.
    Więcej punktów zdobył jednak Freund, 57 punktów przewagi nad Stochem.
    W zestawieniu nie uwzględniłem konkursów olimpijskich ani zawodów drużynowych.
    Aktualnie są to najlepsi skoczkowie na świecie. Moim zdaniem można porównywać rywalizację Kamila z Severinem do walki Małysza z Hannawaldem.

  • anonim
    Stoch i lotnik

    W planicy Stoch spokojnie walczyłby o złoto. Tamten mamut lubi najbardziej. Ammann pokazuje, ze forma a nie stereotyp lotnika jest decydujący. W 2010 miał genialna formę, a przed mistrzostwami świata w lotach jego rekordy to było chyba 218 m z planicy... Stoch bedzie jednym z faworytów, bez względu na to na jakiej skoczni by skakał, może poza vikersund, która Kamilowi nie leży i to mocno.

  • ksath bywalec

    Stoch raczej KK przyklepał. Niestety dół (bo to już nie dołek) reszty trwa, ale paradoksalnie mimo marnej postawy naszych zawodników w PŚ, na MŚwL nie musi być totalnej klęski. Poza Austrią, mocna będzie Norwegia, ale pozostałe ekipy to jednak wielka zagadka, mam wrażenie, że niektórzy chcieliby już skończyć ten sezon, a tu jeszcze impreza mistrzowska się szykuje.

  • Pavlus80 początkujący

    I Kotek zrobił hopsa na wyższe miejsce w generalce:) Ładnie się drugim skokiem zrehabilitował po tej lotoeryjce 1 serii. Dobrze, że Kamil nie ryzykował, co by mu dał nawet rekord jakby miał przez to kontuzji doznać:) Żyły i Janka nie oceniam, ani Dawida bo dzisiaj 1 seria była niezbyt równa. Nie wróżył bym też "upadku" polskich skoków tylko dlatego, że kadra nie błyszczy cały sezon. Nie jesteśmy Austrią czy Niemcami albo Słowenią, z resztą nawet oni w tym sezonie mili swoje ciemniejsze występy.
    Wykładnią polskiego skakania jest PN:)

  • ju333 bywalec
    ..

    Kamil,kolejne podium,rewelacja,i tyle.
    Dzisiaj spisał się znów bardzo dobrze,cieszy kolejne podium,nie udało się dziś zapewnić KK,ale Kamil powiększył przewagę nad Prevcem do 168 pkt,będzie KK,nie wyobrażam sobie innego scenariusza,Prevc ma szanse wyłącznie matematyczne.
    Szkoda trochę,że na potwierdzenie tego,co jest tak blisko trzeba będzie czekać aż dwa tygodnie,lepiej byłoby,gdyby MŚ w Lotach były już po Planicy,ale tak jest,i nie ma co narzekać.
    Niezły występ Maćka,choć myślę,że 20 miejsce wciąż nie oddaje jego ambicji,ale po pierwszej serii był dopiero 28,drugi skok znacznie lepszy,i się porządnie przesunął,choćby z uwagi na to jestem umiarkowanie zadowolony z jego występu.
    Niestety pozostali nasi dzisiaj zawiedli.
    Znakomicie spisał się Kaarel Nurmsalu,znakomite szóste miejsce,byłem zaskoczony,że w drugiej serii też oddał dobry skok,i spadł tylko o dwa miejsca,zazwyczaj tacy,powiedzmy niedoświadczeni zawodnicy po dobrej pozycji po pierwszej serii,psują drugi skok,on sobie poradził bardzo solidnie.

  • petti1 bywalec

    W Harrachovie głównymi faworytami do wygranej będą przede wszystkim ci którzy obecnie prezentują najwyższą formę, a więc Freund, Stoch, Bardal- niekoniecznie w takiej kolejności. Do walki może się wmieszać Kasai. Raczej nikt poza tym.
    Czeski mamut jest specyficznym obiektem na którym zaciera się granica między świetnym lotnikiem a świetnym skoczkiem. Lotnicy pokroju Kranjca czy Tepesa bez formy i bez mocnego odbicia na progu będą mieć ogromne problemy żeby przelecieć przez bulę która w Harrachovie jest bardzo stroma i w dodatku długa. Wystarczy tylko przypomnieć sobie konkursy w PŚ z 2001 roku kiedy dwukrotnie w wielkim stylu wygrywał Małysz, przecież żaden wielki lotnik. Gdyby tegoroczne MŚ odbywały się w Planicy, Vikersund lub Oberstdofie wtedy w roli 100% faworyta widziałbym Kasai, Schlirenzauera lub któregoś ze Słoweńców (Prevc lub Kranjec). Natomiast w Harrachovie liczyć się będzie przede wszystkim trójka: Freund, Stoch i Bardal. Żaden z nich nie jest wybitnym lotnikiem ale każdy z nich jest w wielkiej formie a to będzie miało przede wszystkim znaczenie w piątek i sobotę.

  • anonim
    Web-Cam

    Web camera Harrachov - zobacz "postęp" prac przygotowujących skocznię - nie wygląda to za ciekawie! Czy dojdzie do odwołania MS? Byłaby to gigantyczna sensacja i wielki skandal! Link do kamerki:

    http://www.harrachov.com/pl/live-cam-harrachov/

  • poppe początkujący
    AKURAT STOCH

    Deklasacja Froida to tylko i wylacznie "wina" dziwnego zachowania dzisiaj STOCHA.

    - 1 skok ladowanie albo przestraszyl sie, albo go wgniotl wiatr, albo po prostu nie bylo tam wiatru i spadl i to zawazylo na tym ze Froid dzis wygral.
    - 2 skok zepsuty, falowanie nartami, szarpiety na progu

  • IchBinDa weteran
    Dwa tygodnie

    Do finału Pucharu Świata zostały dwa tygodnie.

    Dwa tygodnie minęły od nijakich występów Kamila w Kuusamo i Lillehammer, kiedy pół Polski odsyłało go do psychologa, psychiatry, Miki Kojonkoskiego i świętego Judy Tadeusza (tego od spraw beznadziejnych), do dominacji w Titisee-Neustadt i Engelbergu.
    Dwa tygodnie po tym, jak nasi skoczkowie po rozniesieniu imprezy w Engelbergu typowani byli do światowej dominacji, były tygodniami nijakości w Turnieju Czterech Skoczni (z której, niestety, reszta drużyny definitywnie się już - jeszcze? - nie wyrwała).
    Dwa tygodnie po polskich konkursach, kiedy różni dziwni ludzie wróżyli, że Kamil nie ugra w tym sezonie nic, bo odpuszczając Sapporo straci szansę na KK, a na medale IO jest za cienki, nadszedł dublet w Willingen.

    To tylko polskie przykłady na to, ile znaczą dwa tygodnie. Choć ciężko sobie wyobrazić kataklizm, który mógłby zabrać Stochowi KK, to nie możemy mieć żadnej pewności co do tego, w jakiej formie będzie on i jego rywale w Planicy. Prevc może się odbudować lub ostatecznie wypalić. Freund może do końca sezonu zgarnąć wszystko, a może nie zgarnąć nic. Nasza drużyna może już w ogóle przestać się łapać do drugiej serii, a może w Planicy urządzić drugi Engelberg (wypadałoby, bo lato się zbliża, forma powinna naszym rosnąć).

    Nie ma co się bawić w proroków i próbować rozumowego poznania tego bałaganu, jakim są skoki. W 90% przypadków wypada to śmiesznie.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Rekordowe podium.

    Kłócąc się i pisząc bzdury nie zauważyliście historycznego momentu. Dzisiejsze 3 miejsce to 15 podium Polaków w tym sezonie. I to jest rekord.

    Dotychczas najwięcej podiów w jednym sezonie było w 22 PŚ 2000/01 14 podiów i w 23 PŚ 2001/02 również 14 podiów, oczywiście wszystkie zdobyte przez Adama Małysza. Dzisiaj rekordowe 15 podium.

  • tomek_92 doświadczony

    Freund i Prevc mają szansę tylko w przypadku gdyby Kamil nie wystartował w Planicy. Co prawda Stoch ma taką przewagę, że jeden konkurs mógłby odpuścić, ale chyba nie będzie ryzykował aż tak bardzo :P. Jeśli ktoś ma wygrać obydwa konkursy w Słowenii to raczej Stoch. Przed chwilą patrzyłem na parametry Bloudkovej Velikanki i jest bardzo podobna do skoczni w Soczi, czyli takich jakie Kamil lubi najbardziej ;)

  • xxx doświadczony

    Cóż, fajny konkurs, z ciekawymi wynikami: wielkie gratulacje zwłaszcza dla Nurmsalu, choć szkoda, że nie było od sędziów 0,5pkt. więcej, byłby piąty. ;)
    Stoch ładnie, ważne, że praktycznie ma już KK, byle się nie zdarzyła kontuzja; na pewno nie będzie niżej niż drugi, więc w porównaniu do zeszłego sezonu postęp jest, kolejny sezon z rzędu, aż strach pomyśleć, co będzie za rok... ;)
    Kot nieźle, choć jak na niego to średnio. Kubacki wydaje się pechowo, bo wokół niego wszyscy krótko skakali, a Żyła - cóż, jednak za krótko. Ziobro już chyba zmęczony, podobnie jak Murańka.
    Dobrze, że teraz trochę wolnego, może będzie jakiś spokojny trening w większym gronie i uda się wybrać faktycznie najlepsza grupę na MŚwL. Na tę chwilę to chyba tylko Stoch i Kot mogą być pewni udziału.

  • anonim

    Szkoda trochę Prevca. Jeszcze nieco ponad tydzień temu miał realne szanse na zwycięstwo w PŚ. W tej chwili (pomimo, że szansy tej jeszcze całkowicie nie stracił) bardziej prawdopodobne od tego, że wyprzedzi Stocha jest to, że zostanie wyprzedzony przez Freunda. Można powiedzieć (zważywszy na wysoką formę Niemca), że jest to nawet wysoce prawdopodobne. Niemniej jednak nawet gdyby Słoweniec zakończył sezon na miejscu trzecim, to i tak byłby to dla niego duży sukces. Stary nie jest, jeszcze wiele przed nim.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Moje tradycyjne zestawienie

    Puchar Narodów dzisiejszego konkursu PŚ w Oslo.
    państwo, zajęte miejsca, suma punktów, ilość punktujących zawodników.

    1. Austria (5, 8, 12, 15, 16, 23) 138 pkt (6 zawodników)
    2. Norwegia (2, 13, 17, 19) ..... 126 pkt (4 zawodników)
    3. Niemcy (1, 29) ................... 102 pkt (2 zawodników)
    4. Polska (3, 20) ...................... 71 pkt (2 zawodników)
    5. Czechy (7, 9, 27) ................. 69 pkt (3 zawodników)
    6. Japonia (4, 18) .................... 63 pkt (2 zawodników)
    7. Słowenia (11, 22, 23, 25) ..... 47 pkt (4 zawodników)
    8. Finlandia (10, 21, 26) .......... 41 pkt (3 zawodników)
    9. Estonia (6) ......................... 40 pkt (1 zawodnik)
    10. Szwajcaria (14, 30) .......... 19 pkt (2 zawodników)
    11. Francja (28) ...................... 3 pkt (1 zawodnik)

    Dzisiejsze 3 miejsce Kamila Stocha to 140 podium polskich skoczków w konkursach indywidualnych PŚ.

    Podia Polaków w konkursach PŚ, stan po dzisiejszym konkursie.

    Adam Małysz ........ 39 - 27 - 26 .. razem 92
    Kamil Stoch .......... 13 -- 7 -- 7 ... razem 27
    Piotr Fijas -............ 3 -- 1 --- 6 ... razem 10
    Stanisław Bobak .... 1 -- 2 --- 1 ... razem 4
    Piotr Żyła .............. 1 -- 0 --- 1 ... razem 2
    Jan Ziobro ............. 1 -- 0 --- 1 ... razem 2
    Krzysztof Biegun -... 1 -- 0 --- 0 ... razem 1
    Tadeusz Fijas ........ 0 -- 0 --- 1 ... razem 1
    Janusz Malik .......... 0 -- 0 --- 1 ... razem 1
    ------------------------------------------------------
    ............................ 59 - 37 - 44 .. łącznie 140

    Podia Polaków w sezonie 2013/14.

    Kamil Stoch .......... 6 - 3 - 3 ... razem 12
    Jan Ziobro ............ 1 - 0 - 1 ... razem 2
    Krzysztof Biegun -.. 1 - 0 - 0 ... razem 1
    --------------------------------------------------
    ........................... 8 - 3 - 3 ... łącznie 15

  • the_foe doświadczony
    Stoch juz 2. w generalne PŚ

    Prawie, bo teoretycznie mógłby być 3. tylko wypadku kiedy Prevc w Freund choc raz byliby ex equo na 1. miejscu.
    W praktyce Stoch musi sie tylko pokazac w Planicy. Wszystko wskazuje na to, ze zagraza mu tylko Freund i to tylko w przypadku kiedy Stoch nie byłby w stanie (odpukac) przyjachac do Słowenii.

  • petti1 bywalec
    nnn

    chcieć a móc... Prevc może chcieć, prawda jest taka że w obecnej formie jego "najlepsze skakanie" o którym piszesz daje mu conajwyżej miejsce na początku 2 dziesiątki. W Planicy z racji lepszej znajomości obiektu od innych będzie pewnie w okolicach 8-10 miejsca co przy podium Freunda tak czy owak pozbawia Prevca 2 miejsca w PŚ.

  • Marcin1047 początkujący
    -

    Kolejne znakomite zwycięstwo Freunda i jest już blisko Prevca. Jeżeli utrzyma taką formę do Planicy to raczej on wydaje się głównym kandydatem do drugiego miejsca w generalce tym bardziej, że Słoweniec jest w słabszej formie niż jeszcze kilka tygodni temu.

    Stoch dzisiaj trzecie miejsce. Trochę słabsze skoki od strony technicznej, ale przewaga nad Prevcem rośnie i już nic nie zabierze Polakowi Kryształowej Kulii.

    Na plus zaskoczył mnie dzisaij zdecydowanie Nurmsalu. Myślałem, że spadnie przynajmniej do drugiej dziesiątki, a on skończył na 6 miejscu i to bardzo dobrymy skokami. Historyczny sukces Estończyka.

    Teraz Mistrzostwa świata w lotach i tam faworytem wydaje się być Freund. Miejsce w trójce będzie dobrym osiągnięciem Stocha.

  • nnn bywalec
    @petti

    "Prevc zamiast nastawiać się jeszcze na jakąś walkę z Polakiem powinien przede wszystkim mocno zastanowić się w jaki sposób odeprzeć atak Freunda na 2 miejsce w PŚ"
    przeciez musi po prostu skakac jak najlepiej, tu nie da sie wybrac celu, co, pomysli sobie "a, freund skoczyl tyle a stoch tyle to ja skocze posrodku zeby stocha nie wyprzedzac, tylko freunda"?

  • petti1 bywalec

    Stoch kulę ma już w kieszeni więc skończmy już robić te smieszne wyliczanki. Prevc zamiast nastawiać się jeszcze na jakąś walkę z Polakiem powinien przede wszystkim mocno zastanowić się w jaki sposób odeprzeć atak Freunda na 2 miejsce w PŚ. Planica Planicą ale w takie formie to Freunowi jest wszystko jedno gdzie odbywają się zawody i te 29pkt które obecnie traci do Prevc łyknie już w 1 konkursie-0 i to podejrzewam z grubą nawiązką. Jeśli Janus nie wymyśli jakiś dobrego rozwiązania gwarantującego odbudowę olimpijskiej formy swojego najlepszego podopiecznego to Słoweniec będzie się musiał zadowolić najniższym stopniem podium w generalce. A Kamil- 32pkt w dwóch konkursach?? Tyle to zmobilizowany Kot w obecnie formie by zdobył z palcem w d... Poza tym Prevc nie wygra 2 konkursów w Planicy nawet jeśli jakimś cudem wskoczy na olimpijską formę.

  • tomek_92 doświadczony

    Gratulacje dla Kamila za kolejne podium. Mimo wszystko szkoda tego pierwszego skoku, bo byłoby 2 miejsce i Freund by się już nie liczył w walce o KK. Oczywiście Niemiec ma już tylko minimalne, matematyczne szanse w przypadku jakiś dziwnych wydarzeń. Szkoda, że MŚwL nie są na koniec sezonu, bo wtedy człowiek by spokojnie oglądał wiedząc, że Kamil ma już kule.
    Teraz Prevc powinien się skupić bardziej na obronie 2 miejsca niż atakowaniu Kamila. W takiej formie najprawdopodobniej skończy na 3 miejscu.

  • dejw profesor

    Brawo Kamil! KK wprawdzie teoretycznie jeszcze nie "przyklepana", ale nie ma takiej możliwości, aby nie zdobył w dwóch ostatnich konkursach 32 punktów. Tym bardziej będąc w takiej formie i przy obniżce dyspozycji Prevca (która jednak w końcu nastąpiła).
    Fenomenalny Nurmsalu - jego wynik cieszy mnie nie mniej niż podium Kamila :)
    Freund dziś poza zasięgiem, Bardal także świetna końcówka sezonu.
    Kot - ładny drugi skok, ale lokata 20, to poniżej oczekiwań i kibiców i jego samego.

    O pozostałych trudno pisać cokolwiek dobrego. Zostało jeszcze kilka dni do MŚ w Lotach, może jakiś jeden spokojniejszy trening, może regeneracja, może roszady w składzie.
    Poza Austrią każda drużyna ma problemy i to wcale nie małe, więc otwiera się przed nami jakaś szansa walki o medal w drużynie, ale jedno jest pewne - na pewno z takimi skokami jakie były dziś, tego medalu nie będzie.

  • anonim
    STOCH NIE WYTRZYMAL PSYCHICZNIE DZISIEJSZEGO KONKURSU

    - w 1 skoku przestarszyl sie ze skoczy za daleko i skrcil skok
    - w 2 skoku chcial nadrabiac starty ale zrobil ten sam blad co na IO w 2 skoku na duzej skoczni gdzie go rozbujalo w powietrzu i o malo co to by spadl z podium

    Mimo ze jets w zyciowej formie to jego skoki i tak sa niestabilne i dlatego nie mozna go porownywac np. do Malysza czy Ahonena ktorzy wygrywali seriami w spektakularny sposob zachwycajac miliony kibicow. KK i tak wygra ale ten PS to byl bez historii. Byl jednym z wielu nie zapisze sie w historii PS.

  • anonim
    gfdsds

    Bardzo dobrze, że Kamil w pierwszej serii skoczył zachowawczo i zawody ukończył na bardzo dobrym 3. miejscu. Zobaczcie w jakim gazie jest Freund w końcówce sezonu. Gdyby Kamil, nie daj Bóg, nabawił się poważnej kontuzji przy pierwszej próbie dzisiaj to Niemiec miałby wielkie szanse na przegonienie Kamil w generalce. Bo to, że prześcignie Prevca, który stracił formę jest praktycznie przesądzone.

  • MrX bywalec
    Super Kamil!

    Brawo! Gratulacje za Podium! KK juz jest bardzo blisko. Prevcowi sie troche fukslo co do warunkow w 2 Serii i jego skok tez byl lepszy niz ten w 1 Serii. Ale w Planicy by musial byc co najmniej 1+2 i to tylko jak Kamil w ogole by nie zapunktowal. I jedna i druga opcja wydaje sie w tym momencie nie realna.

  • M_B profesor

    Po konkursie.

    Wielkie brawa dla Freunda, był dzisiaj zdecydowanie najlepszy ;).

    Wielkie brawa dla Bardala - kolejne podium.

    Wielkie brawa dla Kamila - 3 miejsce i prawie pewna kulka - 32 punkty w Planicy bez względu na wszystko wystarczą.

    Ale największe brawa dla Kaarela Nurmsalu, czyli skoczka, do którego od czasu jego kombinacyjnego skakania czuję wielką sympatię :), fenomenalny występ i 6 miejsce, liczę, że w Planicy też będzie dobrze :).

    Co do reszty naszych niestety słabo, 20 miejsce Maćka takie solidne, ale bez błysku, ale dobrze że chociaż zapunktował.

  • petti1 bywalec

    Prevc max. skończy na 9 miejscu. Naglic za Prevca, Asikainen pewnie też nie wyprzedzi Słoweńca, Nurmsalu spadnie do 3 dziesiątki, pytanie co zrobi Koudelka. 9 lub 10 miejsce dla Prevca. Wygrana daje Kamilowi kryształową kulę już dzisiaj. Ale to i tak nieistotne gdyż dla mnie Kamil kryształową kulę wygrał po Soczi. Byłem tego w 100% pewny, mojej pewności nie zmącił nawet konkurs w Falun po którym tutejsze płaczki wieszczyły spadek Stocha na 3 miejsce w generalce.

  • petti1 bywalec
    JanSport

    Będąc dokładnym to 1pkt wyższą notę dostał Amman ;)) Mnie zaskakuje wyłącznie fakt że przez ponad 10 lat kariery czterokrotny mistrzo olimpijski do wciąż nie nauczył się lądować klasycznym telemarkiem. Troche wstyd mimo wszystko ;)) Tym bardziej porównując koślawy styl lądowania Ammana do przepięknego stylisty jakim jest Stoch.

  • petti1 bywalec
    Prvc Best

    teoretycznie Stoch wciąż ma szanse na zapewnienie sobie kuli już dzisiaj. Prevc tym skokiem z 2 serii doczłapie gdzieś max w okolice 10-12 miejsca. W tym wypadku wygrana Kamila daje Polakowi ponad 200pkt przewagi w generalce nad Prevcem. Mało realne ale jednak w teorii możliwe.

  • petti1 bywalec
    ekspert sportów zimowych

    Z ciebie taki ekspert sportów zimowych jak ze Szczęsnego komentator sportowy. Stoch leciał na 145-150 metr. "Nie skrócenie" skoku skutkowało lądowaniem na całkowitym wypłaszczeniu a co za tym idzie upadkiem który najprawdopodobniej byłby równoznaczny z końcem sezonu dla Kamila i ewentualną utratą Kryształowej kuli na rzecz Freunda (Prevc w takiej formie to nawet 50pkt w Planicy nie odrobi do Kamila). I to wyłącznie w optymistycznej wersji. W pesymistyczne zerwane wiązadła krzyżowe i utrata praktycznie całego przyszłego sezonu a kto wie czy i powrotu jeszcze kiedykolwiek do wielkiej formy. Że tylko przywołam przykład Jacobsena który po powrocie do skoków kompletnie nie potrafi się odnaleźć. Kamil jest w tej chwili absolutnie najlepszym zawodnikiem PŚ. W "uczciwych" konursach w których wiatr nie rozdaje kart (Soczi, Kuopio, Willingen) po prostu nie ma sobie równych.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Trzy partie

    W komentarzach widzę trzy partie:
    1. idioci
    2. dla których liczy się tylko Stoch i jego KK.
    3. dla których liczy się polska drużyna.
    Ja należę do 3 grupy. Dla mnie nawet zwycięstwo Kamila i zapewnienie sobie już dzisiaj KK, przy 0 pkt pozostałych polskich skoczków, będzie sukcesem umiarkowanym - niepełnym.

  • Pablo_ZG bywalec

    Kamil ładnie dobre 3 miejsce i ważne żeby je utrzymał bo przy dyspozycji Bardala wątpię że uda mu się wskoczyć na 2 miejsce nie mówiąć o pokonaniu Freunda. No chyba że komuś warunki przeszkodzą.
    Co do reszty Polaków nie ma co się dziwić przecież po wczorajszych skokach i dzisiejszych można było być pewny braku awansu Ziobry i prawie pewnym braku awansu Kubackiego i Żyły. Kot liczyłem że raczej będzie w 20. Może trochę uda mu się poprawić.
    No szkoda Ziobro i Murańka spisują się ostatnio fatalnie choć Janek w Trondheim był 21 więc mozna było brać pod uwage że wraca do dobrej dyspozycji. Po kubackim też nie można było się czegoś spodziewać w Finlandii do serii finałowej wchodził bo brakowało w konkursie Żyły/Ziobry/Kota/Murańki więc miał łatwiejsze zadanie bo i inni mieli też wpadki. Jedynie Żyła mógł tu powalczyć o awans ale te 12 miejsce w Trondheim to był jednorazowy wyskok bo wszystkie skoki tutaj były słabe w jego wykonaniu. No nie mamy nikogo na zapleczu żeby wymienić chociaż 1 osobę a co dopiero mówiąc o kilku bo w tej chwili to przynajmniej mamy 2-3 zawodników do wymiany no ale właśnie nie ma za kogo ewentualnie na MŚwL można by zaryzykować i zabrać Krzyśka Bieguna a do Planicy jeszcze czas.

  • dejw profesor

    Stoch znakomicie. Jest spora szansa, że już dziś zapewni sobie KK.
    Chociaż wyprzedzenie Bardala i Freunda łatwe nie będzie.

    Martwi jednak beznadziejna postawa drużyny.. Niebyt dobrze to rokuje przed MŚ w Lotach.

  • asd weteran

    Zauważyliście, że z tej kamery zupełnie inaczej wygląda parabola lotu zawodników? Stoch leci bardzo wysoko, Kubacki niziutko; tak, że te gadki o niesamowitym wybiciu Dawida wynikają chyba z tak ustawionej kamery na większości konkursów. Może to kwestia tego, której "bandy" bardziej trzymają się zawodnicy lecąc? Bo nikt nie lata dokładnie po środku.

  • DVictor początkujący
    Stoch jest znakomitym zawodnikiem.

    Wg mnie, 90% zawodników dostając taki e walnięcie wiatrowe pod narty w środkowej części skoczni, zostałoby przez ten wiatr "obalona" na glebę. Kamil wytrzymał, skrócił - bo musiał skrócić. I nie upadł po tym skoku. Komentarzy idiotów, którzy piszą złe słowa na Kamila po 1 serii konkursu w Oslo nie ma sensu komentować. Idiota sam sie komentuje swoimi wypocinami w stylu "Kamil słabo, mógł dalej skoczyć" itp...

  • dervish profesor
    Niestety

    Odwieczny problem wybitnych skoczków.
    Belka dla Kamila byla ustawiona zbyt wysoko.
    Kamil jest po prostu za dobry. Gdyby nie skrócił skoku to byłaby katastrofa. Dzisiejszy konkurs to doskonały przykład jak zbyt optymistycznie ustawiona belka może wypaczyć wynik konkursu. W takich loteryjnych warunkach belka powinna być ustawiona z duzo większa asekuracją. Sędziowie tym razem sie nie spisali. Skoro Nurmsalu ląduje na 129 m, a później Damjan podobnie jak Kamil był zmuszony skracać skok to było wystarczająco wiele sygnałów by skrócić najazd dla najlepszej 10. W drugiej serii sędziowie obniżą belkę, ale dla Kamila szansa "se ne vrati"

  • sieko bywalec
    skok Stocha

    Co do skoku Kamila , to sprawa jest raczej jasna - Kamil się nie przestraszył tylko albo go nagle wgniotło w zeskok albo miał "dziurę" czyli totalną ciszę w powietrzu i go ściągnęło w dół. W każdym razie, gdyby nie to skok byłby kilka metrów dłuższy, do tego noty.. W tym momencie Kamil mógłby mieć sporą przewagę nad Freundem. Ale cóż.. Dobrze, że ustał :P ciężko będzie atakować Bardala ( Freund raczej z taką przewagą na spokojnie wygra) , ale 3 miejsce będzie ok. Chociaż wiadomo, że chciałoby się więcej :D

  • kibicSN stały bywalec

    Niech nawet Kruczek nie usprawiedliwia kolejnego fatalnego występu naszych warunkami bo jakos ta czołowa 10tka dziwnym trafem przy tej loterii nie psuła skoków.No moze poza Wellingerem.

    Ja od razu wiedzialem ze przy loterii nic z tego nie bedzie, i tylko Stoch z naszych potrafi warunki wykorzystac bo reszta jak zenujaco slabo od Lahti skakala tak dalej skacze.Nie ma druzyny przed MŚ w lotach.Żyła jak słaby był tak dalej jest i zadna mamucia skocznia tego nie zmieni! Oczywiscie wszyscy teraz w euforii bo Stochowi podwialo.A reszta to co? Masakra i tyle.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl