Norwegowie odkryli karty

  • 2014-11-07 02:02

W czwartek po południu, w Oslo odbyła się oficjalna prezentacja kadr narodowych na sezon zimowy 2014/2015. W czołowych kadrach kobiet i mężczyzn znalazło się odpowiednio pięć i sześć nazwisk.

Konferencję w stolicy Norwegii poprowadził znany tamtejszy dziennikarz i komediant, Zahid Ali. 37-latek na scenie pojawił się w stroju skoczka narciarskiego, gdzie na antenie Riks TV przeprowadzał wywiady z gośćmi oraz członkami kadr narodowych.

Kadra narodowa mężczyzn:

- Anders Bardal;

- Anders Fannemel;

- Tom Hilde;

- Anders Jacobsen;

- Andreas Stjernen;

- Rune Velta;

Trener: Alexander Stoeckl.

- Tegoroczny sezon letni okazał się bardzo efektywny. Wyniki w Grand Prix były bardzo satysfakcjonujące, a co najważniejsze, do drzwi kadry coraz śmielej pukają młodzi zawodnicy, którzy byli objawieniem minionego lata. Jak przyznali Tom Hilde i Rune Velta, tydzień zgrupowania w Hiszpanii był niebywale potrzebny. Teraz sportsmeni z niecierpliwością oczekują już inauguracji Pucharu Świata w niemieckim Klingenthal.

Dodatkowo na konferencji pojawili się także Phillip Sjoeen oraz Daniel-Andre Tande. Młodzi Norwegowie zimę rozpoczną prawdopodobnie w Pucharze Kontynentalnym i mają być wsparciem dla bardziej doświadczonej i utytułowanej szóstki.

Kadra narodowa kobiet:

- Gyda Enger;

- Line Jahr;

- Maren Lundby;

- Anette Sagen;

- Anna Odine Stroem;

Trener: Christian Meyer.

- Dziewczyny wykonały kawał dobrej roboty. Pokazały silny charakter i ogromną wolę walki w przygotowaniach do nowego sezonu. Szczególnie dobrze prezentowała się doświadczona Line Jahr, której wyniki na skoczni znacznie poprawiły się w ostatnim czasie. Mam nadzieję, że reszta dziewczyn również wypadnie lepiej niż w przeszłości - oznajmił szkoleniowiec żeńskiej kadry, Christian Meyer. Dodał także, iż głównym celem są Mistrzostwa Świata w Falun, a w szczególności konkurs drużyn mieszanych, w którym wystartują dwie najlepsze jego podopieczne.

Nagranie z konferencji dostępne jest >>>TUTAJ<<<.


Dominik Formela, źródło: rikstv.no
oglądalność: (10878) komentarze: (48)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    kuna

    Zawodnicy,którzy zakończyli karierę w tym roku:
    Martin Schmitt,Takanobu Okabe,Stefan Hayboeck,Martin Koch,David Winkler,Bjoern Einar Romoeren,Peter Frenette,Ilja Rosliakow,Maximilian Mechler,Fumihisa Yumoto,Marcin Bachleda,Borek Sedlak,Kaarel Nurmsalu,Mika Ylipulli,Alessio de Crignis,Thomas Morgenstern

  • dervish profesor
    sakala

    Zapomniałem o czymś:

    Przedstawiłeś swoja interpretację treści newsa:

    "Ale pomijając już, że to tylko prezentacja norweskich KADR na sezon, a nie ostateczny skład na Klingenthal ..."

    Przeczytaj mój komentarz z godziny 17:06 wtedy zrozumiesz, że dla mojej tezy nie ma znaczenia czy jest to tylko prezentacja Kadr ustalonych w maju czy też już po weryfikacji uwzględniającej sezon letni.

  • dervish profesor
    sakala

    Trudno z Tobą dyskutować. Po pierwsze komentujesz moje wpisy nie bardzo znając lub nie rozumiejąc ich treści. Mówisz coś o sensie moich wypowiedzi, a w rzeczywistości to Twoja krytyka nie ma sensu bo nie dotyczy tego co napisałem tylko tego co ci się wydaje, że powiedziałem. Najpierw próbujesz mi wmówić, że coś powiedziałem, a potem uznajesz to za podstawę do stwierdzenia ze mówię bez sensu. Polemika z Tobą nie będzie miała sensu dopóki nie zadasz sobie trudu nie odbiegania od rzeczywistości.
    Wyciągasz jakieś nie majace związku przykłady z Ziobrą za chwile przechodzisz do swoich interpretacji treści newsa i poruszasz całkiem nowe tematy (o których oczywiście można porozmawiać, mam tu na myśli porównywanie osiągnięć polaków i norwegów), a tymczasem nie to jest sednem moich wypowiedzi.

    Ile razy mam cytować główną tezę:
    "Jak by nie było, znając nasze realia u nas tego typu informacja wywołałaby medialną i forumową burzę bez względu na stan faktyczny."

    Dowodem na to, ze moja teza ma sens, niechaj będą reakcje tu komentujących na brak nazwiska Sjoeen na liście kadry A zamieszczonej w newsie i wzmiankę " że prawdopodobnie wystąpi w PK".

    Odnoszę się tylko do treści newsa, nie oceniam czy fakty potwierdzą skład kadry na Klingenthal czy nie. Znajdź mój komentarz w którym analizuje treść newsa.

    Nie mam ochoty na kontynuację dyskusji z Tobą bo swoimi odpowiedziami potwierdzasz, że funkcjonujemy na różnych poziomach, a w zawiązku z tym dyskusja między nami nie ma punktów stycznych i jako taka mija się z celem. Przypominam też, że to nie ja zacząłem rozmowę z Tobą tylko Ty ze mną, a jeżeli tak to powinieneś najpierw zadać sobie trud zrozumienia o czym piszę, prześledzić moja rozmowę z Emilem i dopiero wtedy merytorycznie kwestionować.





  • sakala weteran

    @dervish

    U nas tego rodzaju dyskusje są o tyle bardziej zasadne, że nie mamy i nigdy nie mieliśmy sześciu skoczków, którzy w swojej topowej formie są w stanie wygrywać czy stawać seryjnie na podium w zawodach PŚ.
    Nie sądzę żeby ktoś ze stałych bywalców forum podważał np. decyzję o powołaniu Ziobro na pierwszy zimowy period bieżącego sezonu nawet gdyby starty zweryfikowały negatywnie postanowienia sztabu szkoleniowego.
    Ale pomijając już, że to tylko prezentacja norweskich KADR na sezon, a nie ostateczny skład na Klingenthal, to, Kubacki, Hula i Miętus, wokół których toczyły się dyskusje, jednak nie ta sama liga co Velta, Fannemel czy Stjernen.
    Miejsca tych drugich w konkursach mistrzowskich i PŚ należałoby zestawić z najlepszymi wynikami naszej ,,świętej trójcy'', ale uzyskanymi w COC żeby Twoja wypowiedź nabrała sensu. ;)

  • dervish profesor
    Pavel

    Po pierwsze zanim zaczniesz coś mi imputować najpierw przesledź dyskusję. Bo z tego co piszesz to zrozumiałem ze słyszysz dzwony ale nie wiesz w którym kościele biją.

    Po drugie nigdzie nie porównuje reakcji w Polsce i Norwegii.

    Po trzecie: zgadzam się z Twoim "po drugie" i nigdzie ani na chwile nie negowałem możliwości którą poruszasz w tym punkcie a nawet sam o niej pisałem. Przeczytaj moja wypowiedź dotycząca możliwych interpretacji treści newsa.

    Po czwarte: naprawdę nie chce mi się udowadniać, że nie jestem wielbłądem każdemu kto nie zadał sobie trudu prześledzenia o czym rozmawiamy z Emilem. Po prostu przeczytaj zanim zaatakujesz ślepakami.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Po pierwsze, jak chcesz porównywać reakcję w Polsce na takie info i w Norwegii to może mi łaskawie napiszesz jak opinia publiczna w Norwegii skomentowała tę sytuację? Bez tego dyskusja mija się z celem.

    Po drugie nigdzie nie mamy tu ogłoszonej kadry na Klingenthal tylko zwykła prezentacja zawodników, a sam fakt że dołączono do pierwotnie wybranej kadry Tande i Sjoena świadczy o tym, że liczą się w walce o PŚ.

    Po trzecie u nas też miałeś w zeszłym sezonie ogłoszona kadrę A gdzieś w połowie maja, a następnie nijak ona nie pokrywała się z obsada zawodów PŚ. Podam tu tylko przykład Miętusa i Ziobry.

  • dervish profesor
    sakala

    To co piszę ma sens.
    Nie wiem dlaczego przypisujesz mi przyrównanie braku nominacji dla Klimka do ewentualnego braku nominacji dla Sjoeena.
    Ja pisze o czymś innym. Dokładniej o tym jak odebrana byłaby taka decyzja gdyby przełożyć ją na polskie realia. A wnioski wyciągam na podstawie reakcji jaką wywołały jak się wydaje o wiele mniej "kontrowersyjne" decyzje, które nie tak dawno miały miejsce u nas.

    Przykład z Klimkiem przywołał Emil, a ja od razu stwierdziłem, że nie jest on w pełni adekwatny do sytuacji norweskiej i Emil też się z tym zgodził. Dalsza dyskusja o sprawie z ubiegłego roku odbiegła od meritum i w zasadzie chodziło w niej o przypomnienie niektórych faktów z tamtego okresu.

  • sakala weteran


    @dervish (weteran)
    07 listopada 2014, 12:48

    To co piszesz miałoby sens gdyby nie fakt, że każdy z tej szóstki norweskich kadrowiczów zademonstrował, przynajmniej w którymś momencie kariery, swój ogromny potencjał potwierdzony wynikami w najważniejszych zawodach. W przypadku Huli czegoś takiego brak.

  • dervish profesor
    Emil

    Starzejesz się (jak każdy) i pamięć chyba juz nie ta :D
    Pozwól, ze trochę Ci ja odświeżę.

    http://www.skijumping.pl/news.php?pokaz_news=16629

    Tutaj to dopiero była burza. Wiele osób pisało o zakulisowych rozgrywkach i niegodziwości (z litości nie wymienię nicków) i nawet dość mocno nagłaśniana informacja o operacji Klimka nie była w stanie zażegnać tej burzy w zarodku.
    250 wpisów, nie liczyłem tych Twojego autorstwa ale było ich zdecydowanie więcej niż moich, których znalazłem w sumie ok czterech sztuk. :) Tak, że nie mów iż mało kto oprócz mnie i giny dochodził do głosu. Pod newsem są komentarze kilkudziesięciu osób.
    I to by było na tyle jeśli chodzi o fakty. :P

  • EmiI profesor
    @dervish

    yyy ten news był o szóstce na Klingenthal, kiedy jeszcze nie wiadomo było kto pojedzie Klimek czy Stefan. Nie chcę mi się sprawdzać, ale pod właściwym newsem o powołaniu Huli, była chyba ciągła polemika Twoja z giną i mało kto inny dochodził do głosu, czasem jakiś pojedynczy głos za jedną lub drugą stroną :)Co do obecnego naszego składu to jest niewiadoma. Czwórka Stoch, Żyła, Kot, Kubacki wydają się pewniakami. Ale reszta wydawała się tak niemrawo, że w przypadku sporego postępu, i nie uzyskania formy przez Ziobrę i Murańkę do kadry na PŚ jako szósty czy siódmy może wskoczyć każdy.

  • dejw profesor
    @dervish

    Tylko że jak się później okazało Klimek nie był w 100% gotów do startów w PŚ i bodajże sam poprosił żeby dać mu jeszcze trochę czasu na przygotowanie lepszej formy.
    No i poza tym, to należy dodać że jednak przed początkiem zimy to mieliśmy większe pole wyboru niż teraz. Do żelaznej czwórki Stoch, Kot, Żyła, Kubacki dołączeni zostaje znakomicie spisujący się Ziobro i Biegun, Murańka, który sam wywalczył dodatkowy limit, we wspaniałym stylu wygrywając dwa ostatnie konkursy LPK (nomen omen w Klingenthal), a i powołanie Huli można było spokojnie uzasadnić za znakomitą końcówkę lata.
    Było 8 chętnych, a tylko 7 miejsc. Klimek (chyba) zrezygnował ze swojego dobrowolnie , więc sprawa była jasna.

    Teraz wygląda to gorzej, dużo gorzej, co wcale nie musi oznaczać, że początek sezonu zimowego nie będzie równie mocny jak w roku ubiegłym.

  • dervish profesor
    Emil

    A "sprawa" nieobecności Klimka i tak nie była porównywalna z tym czym byłaby gdyby nie było argumentu w postaci kłopotów zdrowotnych które spowodowały u niego pewne zaległości w przygotowaniach do sezonu i niejako usprawiedliwiały jego nieobecność w początkowych konkursach. W przypadku Sjoeena żadnych problemach zdrowotnych nie ma mowy.

  • dervish profesor
    Emil

    Aż sprawdziłem :)

    http://www.skijumping.pl/news.php?pokaz_news=16615

    Tylko news z informacją o składzie na Klingenthal wywołał prawie 100 komentarzy (prawdopodobnie w rzeczywistości było o wiele więcej bo przed archiwizacja moderacja prawdopodobnie wycina spam).
    W znakomitej większości były to komentarze krytykujące brak Klimka.
    Do tego dodajmy komentarze nawiązujące do tego przy każdej kolejnej okazji i może się okazać, ze na początku poprzedniego sezonu to była najważniejszym najbardziej bulwersująca, skandaliczna i ocierająca się o kolesiostwo sprawa w naszym kraju. ;)

  • dervish profesor
    Emil

    Ja również nie znam norweskiego.

    Zacznę od zdania którym skończyłem poprzedni komentarz:
    "Jak by nie było, znając nasze realia u nas tego typu informacja wywołałaby medialną i forumową burzę bez względu na stan faktyczny."

    Komentuję tylko treść zamieszczonego powyżej newsa, nie zastanawiam się nad jakością tłumaczenia, nie rozstrzygam czy w Klingenthal będzie to potwierdzone faktami. Swoje dywagacje odnośnie strategii kadrowej w pierwszym periodzie oparłem na założeniu, że informacja o startach młodzieży w PK się potwierdzi.
    W cytowanej konkluzji zawarłem swoje zdanie odnośnie skutków jakie wywołałaby tego typu informacja w polskich uwarunkowaniach.

  • EmiI profesor
    @dervish

    Nie znam norweskiego, więc nie mogę powiedzieć co dokładnie było na tej konferencji, ale z treści oryginalnego artykułu nic nie wynika że młodzi mają zacząć od PK (wiadomo google translator, ale zawsze da się odczytać)a na konferencje zaproszono ośmiu równorzędnych zawodników.

  • dervish profesor
    Emil

    Rzeczywiście kadra pokrywa się z tą ogłoszoną przed rozpoczęciem przygotowań letnich.
    W treści newsa mamy: "oficjalna prezentacja kadr na sezon zimowy" więc można to interpretować jak uaktualnienie po sezonie letnim. Oczywiście może być tez tak jak napisałeś, czyli, że ta kadra A ogłoszona jest tylko pro forma i jeszcze nieuwzględnia tego co działo się w lecie a tym samym nie pokryje się z kadra która weźmie udział w inauguracji sezonu w Klingenthal.
    Poza tym w newsie mamy stwierdzenie które uprawdopodabnia tezę, ze to już może być kadra na inaugurację:
    "Dodatkowo na konferencji pojawili się także Phillip Sjoeen oraz Daniel-Andre Tande. Młodzi Norwegowie zimę rozpoczną prawdopodobnie w Pucharze Kontynentalnym i mają być wsparciem dla bardziej doświadczonej i utytułowanej szóstki."
    Jak by nie było, znając nasze realia u nas tego typu informacja wywołałaby medialną i forumową burzę bez względu na stan faktyczny.

  • dejw profesor
    @dervish

    Kadry są ustalane na długo przed początkiem sezonu zimowego, a to choćby dla tego żeby "dobrze zaplanować i zrealizować wielomiesięczny cykl treningowy dla określonych skoczków".
    W pierwszym akapicie jest napisane jak byk: OFICJALNA PREZENTACJA kadr narodowych. Które zostały zatwierdzone już w maju, więc Sjoeen nawet gdyby w lecie wygrał wszystkie konkursy w których startował, to w tej kadrze A by się nie znalazł. Co oczywiście wcale nie oznacza że nie będzie mógł jeździć na zawody PŚ pod "banderą Stoeckla".

  • EmiI profesor
    @dervish

    To jest chyba tylko prezentacja kadry wybranej już w maju http://www.skijumping.pl/news.php?pokaz_news=17754

  • dervish profesor
    Emil

    Nie zgadzam się.
    Wyobraź sobie co by było gdyby u nas ogłoszono skład kadry A nieuwzględniający zawodnika pokroju Sjoeena (chodzi o jego osiągnięcia w sezonie letnim względem osiągnięć starszych kolegów w tym samym okresie czasu). :)

  • dervish profesor
    -

    U nas brak w kadrze Sjoeena byłby pożywką dla wietrzenia rożnych spisków i skandali. Jak widać nie tylko polscy trenerzy nie uprawiają kultu młodości. Liczy się aktualna forma, a nie życzenia vox populis.



    Brak miejsca dla Sjoeena  jest bolesny nie tylko dla norweskich kibiców i młodych skoczków ale także dla trenerów, którzy mając nadmiar bogactwa zmuszeni byli do podjęcia trudnych decyzji kadrowych.

    Teraz dopiero widać, jak mści się na Norwegach niezbyt poważne potraktowanie rywalizacji w ostatnim periodzie LPK. Wystarczyło wówczas posłać do boju kogoś  nieco lepszego niż Hauer i dodatkowe miejsce na rozpoczęcie zimy byłoby całkiem realne, zwłaszcza że w tamtym periodzie mieli potężny atut w postaci dwóch konkursów w swoim kraju (Trondheim).



    Wracając do młodej trójki: Sjoeen, Tande, Hauer. Jeżeli nic się nie zmieni i któryś z nich wcześniej nie wskoczy do kadry A, to ich szansą będzie PŚ w Lillehammer, który odbędzie się 7-9 grudnia (jak słusznie zauważył Dejw jeszcze przed startem cyklu PK).

    W tych zawodach gospodarze wystawią grupę krajową więc siłą rzeczy znajdzie się miejsce dla całej trójki. Prawdopodobnie właśnie w Lillehammer odbędzie się ostateczna selekcja kadry A, która będzie obowiązywała co najmniej do końca periodu.

    Ci którzy wówczas nie załapią się do kadry A, zaliczą rozpoczynający się w następnym tygodniu pełny period w COC gdzie będą walczyć o dodatkową miejscówkę dla Norwegii i dla siebie. Na pewno pomoże im w tej walce fakt, ze aż 3 z 5 konkursów tego periodu odbędzie się w Norwegii (w Rena).Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21254) / 2014-11-07 15:07:40

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl