Znamy skład polskiej kadry na Kuusamo

  • 2014-11-24 16:00

Trener kadry polskich skoczków Łukasz Kruczek ogłosił skład reprezentacji Polski na zawody Pucharu Świata w Kuusamo (28-29 listopada).

Na konkursy w Finlandii powołanych zostało siedmiu zawodników, zaś w porównaniu ze składem na ostatnie zawody w niemieckim Klingenthal nastąpiły dwie zmiany personalne. Bartłomieja Kłuska i Stefana Hulę zastąpią Krzysztof Biegun i Aleksander Zniszczoł.

Ostateczna decyzja o udziale Kamila Stocha w tych zawodach zapadnie we wtorek.

Skład Polski na PŚ w Kuusamo:

- Piotr Żyła (14. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2014/2015);

- Maciej Kot (29. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ 2014/2015);

- Krzysztof Biegun;

- Dawid Kubacki;

- Jan Ziobro;

- Aleksander Zniszczoł;

- Kamil Stoch (ostateczna decyzja jutro).


Adam Bucholz, źródło: pzn.pl
oglądalność: (15929) komentarze: (160)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • JankessPL doświadczony
    @???

    Z fb polskiej damskiej kadry
    https://www.facebook.com/pages/Ladies-Ski-Jumping-Poland/1408867546012998?fref=ts

  • dervish profesor
    ustawa KRRIT

    IntelektualnyZbawcaCiemnychMas moim zdaniem ma rację.

    KRRIT nie dawał koncesji Eurosportowi i nic mu nie może nakazać.
    Eurosport bez względu na te ustawę mógł i może nadawać i kodować co chce.

    To ze KE potwierdziła zgodność ustawy z prawem unijnym oznacza tylko tyle że w przyszłości Eurosport nie będzie mógł wykupić praw do wymienionych w ustawie imprez na wyłączność.

    Ustawa weszła w życie za późno i nie obowiązuje wstecz, więc Eurosport raczej nie ma obowiązku podzielenia się już zakupionymi prawami z TVP, chyba że byłyby w umowie sprzedaży jakieś kruczki prawne które nakazują odsprzedaż praw telewizjom krajowym o ile te będą się o to ubiegały.

  • anonim
    JankessPl

    Skąd masz informacje o kadrze kobiet? Z góry dzięki za odpowiedź.

  • anonim
    Vivar

    Czy ty i inni czujecie się w ogóle z tymi nierealnymi powołaniami?!? Szkoda Klimka, chcesz żeby klepnął na bulę i krzywdę sobie zrobi...
    Poza tym Dawid przy obecnej formie (braku formy) jest naszym nr.4.

    Za Kamila pewnie Stefan pojedzie...

  • anonim

    TVP nabyła prawa do austriackiej części TCS-u

  • JankessPL doświadczony
    -

    A Kadra kobiet pojechała na trening do Rovaniemi i potem wystartują za niecałe 2 tygodnie w Lilehamer w LCOC

  • affaf bywalec

    Sjoen upadek miał a Tande widocznie nie jest w dobrej dyspozycji skoro Hauera powołał.

  • Bogdinho weteran
    Oficjalnie

    TVP pokaże Austriackie konkursy TCS

  • EmiI profesor

    Hauer zastąpi Sjoenna w Kuusamo. Czyli Tande i Sjernen bez formy.

  • EmiI profesor
    @pawelf1

    A no Eurosport jest w końcu zarejestrowany w kraju Unii Europejskiej. I widać KE może wymusić przestrzeganie prawa inne kraju unijnego.

    Co do analogii formy naszych skoczków do sezonu 2012/2013. Jeszcze ciężko powiedzieć czy teraz jest kryzys czy przypadkowy słabszy weekend. Ale w tamtym sezonie za przyczynę słabych skoków uznano wadliwe kombinezony które na dodatek wywołały błędy w technice. Tutaj chyba ze sprzętem wszystko jest ok.

  • IntelektualnyZbawcaCiemnychMas doświadczony

    pawelf1

    Niestety, ale nie musi...Eurosport nie jest Polską stacją, to TVP MUSI się postarać aby nabyć prawa do transmisji.
    O tydzień za późno zapadła decyzja, w tej chwili mogą Eurosport najwyżej prosić o odsprzedanie praw, ale nie mogą im nic nakazać :)

  • pawelf1 profesor
    Jest decyzja Komisji Europejskiej......

    Skoki narciarskie (m in.) muszą być transmitowane na otwartym kanale . A to oznacza że Eurosport musi albo utworzyć kanał otwarty albo podzielić się (odsprzedać) częścią praw z ogólnodostępnym kanałem.......

  • anonim

    a w kuusamo, lillehammer i Niznym Tagile piekna zima :)

  • anonim
    Nie warto

    Panikować. Ciesze się że klingenthal nie było dobrze bo to znaczy że forma dopiero będzie rosła. W tamtym sezonie początek był niezły i szczyt formy osiągnięty w Engelbergu, a co dalej? TCS słaby w wykonaniu polaków dopiero na IO wyglądało to lepiej. Mam nadzieje że tym razem nikt nie spanikuje tylko będą robić swoje , tak by na TCS Polacy zajęli dobre lokaty. Zresztą widać, że Austria nie jest mocna, Słowenia czy też bardal i kilka innych sław którzy chcą osiągnąć sukces W PS a nie pierwszym konkursie

  • anonim
    byle jak

    Przez ostatnich parę lat większość polskich skoczków była w wysokiej formie, w zasadzie ogólnie wznoszącej się z sezonu na sezon. Kiedyś musi przyjść regres, nie ma siły. Boję się, że to będzie ten sezon, że nie zobaczymy Stocha i kolegów na topie. Myślę również, że to ostatni sezon w kadrze Huli, jeśli ciągle tak bojaźliwie staruje.

  • EmiI profesor
    @Kolos

    Nie no ogólnie masz dużo racji, najczęściej nic strasznego się nie dzieje, co nie znaczy że taki wyjazd nie ma żadnego wpływu na formę. Ale nie dziwie się że niektórzy wolą nie ryzykować przy ledwie dwóch konkursach, gdyby tak jak kiedyś były nawet cztery konkursy w Japonii to pewnie skoczkowie by podejmowali większe ryzyko.

  • Kolos profesor
    Emil

    wymiotowanie przez miesiąc?? To już chyba skrajność skrajności. Na ogól jedynym problem jest problem ze snem (nie w tych porach co trzeba), i trzeba po prostu umiejętnie przestawić swój własny zegar biologiczny.

    Ekstremum które podajesz nie jest raczej miarodajne.

  • EmiI profesor
    @Kolos

    To nie jest żaden mit, tylko potwierdzone na bazie obserwacji zachowań milionów podróżujących ludzi na świecie. U większości ludzi owszem nie ma dużych problemów poza sennością, jednak nauka zna przypadki ludzi wymiotujących przez miesiąc (nie skoczków) więc czasem stwierdzają że lepiej nie ryzykować.

  • Kolos profesor

    No i przecież Prevc pojechał w ubiegłym sezonie do Japonii na PŚ co nie przeszkodziło mu w dwa tygodnie później zdobywać medale IO...

  • Kolos profesor
    Emil

    Ta kwestia zmian strefy czasu to też olbrzymi mit który dość mocno jest zakorzeniony u kibiców, zawodników i trenerów.

    Prawda jest taka że na kilka tygodni przed impreza docelową (a zwykle tyle czasu jest od Saporro do imprezy docelowej) taka zmiany strefy czasu nie ma żadnego wpływu na skoczka i to nawet jeśli w trakcie tej zmiany wynikną jakieś problemy.

    W 2010 roku miezy
    Wiem ze w tym miejscu wrzucisz daw przypadki:

    a) Austriaków z 2002 roku, tyle że i same IO odbywały się w innej strefie czasowej a miedzy pierwszym konkursem IO a ostatnim PŚ Japonii było raptem 2 tygodnie. Podejrzewam ze i tak większym problemem była aklimatyzacja w USA niż wyjazd do Japonii, albo inaczej - dwie różne aklimatyzacje w krótkim czasie.

    b) Schlierenzauer i Jacobsen w 2007 roku - to jest ten szczególny przypadek bo krytyczne w aklimatyzacji jest te pierwsze kilka dni, występuje problem jak wtedy trzeba skakać. A tak było z wyżej wymienionymi.

    Co do 2010 roku to między zawodami w Japonii a igrzyskami w Kanadzie był prawie miesiąc, wpływ więc ewentualnej zmiany czasu startem w Japonii był żaden (nawet gdyby aklimatyzacja była nieudana), można było tylko sknocić aklimatyzacje w Kanadzie tuż przed IO.

  • anonim
    Skład na Kuusamo

    Co do samego składu i wymiany Kłuska i Huli to bardzo szybko zostanie zweryfikowana jakość tej zmiany. Osobiście mi się bardzo podoba, a i Zniszczoł i Biegun mają do pobicia "aż" 43 i 42 miejsce Stefana i Bartka. Może być o tyle trudniej że wiadomo jaka będzie pogoda w Finlandii oraz do startu przystąpi prawdopodobnie 73, a nie 67 skoczków jak w Klingenthal. Większe szanse daję Biegunowi, choć w lecie dużo lepsze wyniki uzyskiwał Zniszczoł. Jednak ze względu na psychikę tego drugiego możemy się spodziewać dobrych treningów, natomiast w konkursie... syndrom Huli.

    No i czekamy na powrót Murańki. Oby już na Lillehammer i oby w dobrej formie. Trzeba punktować!

    Co do Wolnego to jeśli zgodnie z zapowiedziami będzie mógł wystąpić w Rene 12-14 grudnia, to jest mała szansa że na Engelberg 20-21 grudnia będzie gotowy (w zależności od formy), natomiast jego występ w TCS jest w zasadzie uzależniony tylko od wyników MP i limitów jakie uda się wywalczyć na period 4.

  • dervish profesor
    Emil

    Przeczytałem Twoją wypowiedź z 25 listopada 2014, 08:24.
    Tezy w niej zawarte nie tylko nie budzą we mnie kontrowersji ale są mi bardzo bliskie. W zasadzie mógłbym się pod nimi podpisać. :)

    P.S.
    A propos ZKuby, ja również jestem ciekawy jego reakcji na rzeczony wywiad z którego dowie się, że nie jest jedynym doradcą Kruczka i że fałszywe jest jego twierdzenie jakoby Kruczek trenował motorykę po omacku nie mając pojęcia co czyni, popełniając przy tym ciągle te same szkolne błędy. ;)

  • EmiI profesor

    Co do brania zawodów jak leci i BPS. Chyba ostatni raz większość czołówki odpuściła ostatni start przed imprezą docelową w 2010 r. Zawsze się właśnie wybierało Sapporo bo zmiany stref czasowych mogą być opłakane w skutkach.

  • Bury stały bywalec
    Śmieszni jesteście

    Witam po letniej przerwie.
    Tak sobie czytam te wasze wypociny i śmiać mi się chce z Was.
    Tak wiele osób po pierwszym konkursie już wieszczy koniec polskich skoków? Czy Wam płacą za wypisywanie takich głupot?
    Tak, początek sezonu w wykonaniu naszych nie był udany. Zwyczajnie dali ciał. Ot zdarza się. Jednak bez przesady. Jeden konkurs nie ma żadnego znaczenia dla przebiegu sezonu. Zobaczcie jak zaczęła wielka i wspaniała Austria. Była o 0,1 od totalnej klapy w drużynówce.
    Poczekajmy przynajmniej do Kuusamo, a dopiero potem będziemy marudzić.

  • EmiI profesor
    @dervish

    Ja nigdzie nie neguje profesjonalizmu sztabu. Wręcz jestem pozytywnie zaskoczony z jakim rozmachem i myśleniem się to odbywa i chciałbym by do tego wywiadu się ustosunkował ZKuba36. Po prostu wyciągnąłem wnioski takie że w naszym sztabie, tak samo jak w każdym innym pracują tylko ludzie. Co mogą popełniać błędy i nie każdą zniżkę formy można traktować jako coś celowego. Czasem właśnie dochodzą takie elementy jak chociażby wspomniany tu stres, zmęczenie podróżą i nie zdążenie z odpowiednią reakcją czyli np zmniejszeniem obciążeń i wyniki są jakie są. Nawet na wspomnianym TCS Wilk jako pierwszą możliwą przyczynę słabszego występu co niektórych podał stres i dopiero on w połączeniu z obciążeniami mógł "zamulić" zawodnika.

    Podobnie jest z formą letnią. Widzę że zawodnik cały czas musi skakać dobrze i już. Nie można stwierdzić "o latem będę skakał źle, bo najczęściej się to kończy złymi nawykami"

    I ciekawe że skoczkowie podczas igrzysk nie zmieniają za bardzo planu treningów. Dotychczas się wielu wydawało że skaczą tam na pełnej świeżości, ale widać się tak nie da.

  • dervish profesor
    Emil

    Poniewczasie przyszło mi do głowy, że jeżeli ktoś brał "z marszu" Soczi w kontekście o którym piszesz, to byli to Słoweńcy, którzy nie zrobili sobie przerwy na BPS i jak leci zaliczyli cały kalendarz przygotowany przez FIS.

  • anonim

    Niektorzy pisza ''po co nam limit 7 skoro punktuje 2-3(3-4 z Stochem)''

    po to, ze moze akurat byc tak, ze ten 7-my w skladzie bedzie przykladowo tym 3-cim co zapunktuje, a bez niego by bylo 2-ch punktujacych

  • tomek_92 doświadczony

    W przeciwieństwie do wielu osób jestem spokojny o naszych zawodników. Każdy początek sezonu z wyjątkiem ostatniego mięli przeciętny lub słaby, więc to w zasadzie taka norma. Nie da się skakać przez cały sezon na najwyższym poziomie (z wyjątkiem wielkich mistrzów, których można wyliczyć na palcach jednej ręki), więc lepiej mieć słabszy początek niż zawalić TCS, konkursy polskie, albo MŚ. Sądzę, że już od Lillehammer, a najpóźniej od Engelbergu zobaczymy wyraźną poprawę :).

  • dejw profesor

    Limity są o tyle istotne i warto mieć maksymalne, bo nigdy nie wiadomo kiedy mogą się przydać. I tak jak teraz limit 7 to dla nas zdecydowanie za dużo, o tyle zjechanie do 4, 5 może spowodować że przy nagłym wystrzale kogoś z zaplecza może dla niego zwyczajnie zabraknąć miejsca. Dzięki zapasom z ubiegłej zimy mamy teraz możliwość rotowania składem - Kłusek, Hula się nie sprawdzili, zmieniamy i czekamy na to co pokażą Biegun i Zniszczoł. A w kolejce czekają Murańka i (miejmy nadzieję) Wolny.

    W czarny scenariusz, czyli spadek do 4 na T4S mimo wszystko nie bardzo wierzę, konkursów będzie jeszcze sporo i brak choćby tych kilkunastu punktów przez kadrowiczów A (Murańka i Kubacki) byłby jednak sporym "wyczynem".

  • anonim
    murańka

    http://inter-snow.com/muranka-maly-klimek-to-dla-mnie-jeszcze-wieksza-motywacja-do-pracy/
    tu coś pisze o kontuzji, może gdyby nie ona, to skakał by już teraz

  • EmiI profesor
    @dervish

    A ja mimo szczerych nie chęci nie znalazłem nic o budowie formie na igrzyska. Znalazłem tylko że plan treningowy przez całą zimą jest taki sam, tylko trochę modyfikowany w zależności od częstotliwości startów czy podróży. Za to były nie w tym wywiadzie, wypowiedzi Kruczka typu "igrzyska traktujemy z marszu jak każde inne zawody" czy "nie ma się przewidzieć formy w miesiąc przed". Dodał że w przypadku dwóch zawodników ON popełnił błędy. Nie odniósł się do innych możliwych błędów.

  • Xander weteran

    Jak Polacy stracą 2 lub 3 miejsca w PŚ. To wtedy za kolorowo nie będzie i skończyło by się gadanie że jesteśmy potęgą w skokach. Ale do zakończenia tego periodu jeszcze dużo czasu więc się nie zamartwiajmy na zapas. Może będzie jednak dobrze. Szkoda tych miejscy by było tym bardziej że startować nie będą mogli młodzi zawodnicy tacy jak Wolny czy Biegun. Bo wykreuje się główna czwórka i drzwi dla młodych się zamkną.

  • dervish profesor
    Emil

    i kilka innych osób które ustosunkowały się do wspomnianego wywiadu.

    Ja również przeczytałem ten wywiad i mimo szczerych chęci nie znalazłem w nim tez obalających twierdzenie, że można przygotować szczyt formy na imprezę docelową. Wprost przeciwnie.
    Z wywiadu wynika, że forma i trening skoczków cały czas były pod profesjonalną i wszechstronną kontrolą.

    A trening był modyfikowany stosownie do potrzeb i w taki sposób by szeroko rozumiana forma była optymalna właśnie na imprezie docelowej.

    W czasie wywiadu pada pytanie nawiazujace do wypowiedzi Kruczka w której trener wspominał o celowaniu z forma w IO:
    "Konkret - błędy popełniliście podczas Turnieju Czterech Skoczni? Łukasz Kruczek tłumaczył wtedy, że zawodnicy skaczą gorzej, bo cały czas są w ciężkim treningu, który owoce ma dać w Soczi. Tak naprawdę miał też lepiej działać od razu w trakcie TCS?"

    Udzielający wywiadu ekspert ani słowem nie zanegował tej tezy.
    A analiza postawy naszej kadry z ostatnich dwóch sezonów również potwierdziła, ze udało się przygotować szczyt formy na imprezy docelowe.


    Zgadzam się, ze ten wywiad obala pewien mit. A mianowicie jasno jak na dłoni pokazuje jak nieprawdziwe sa twierdzenia o braku profesjonalizmu u Kruczka.

    I na koniec jeszcze jedno, w wywiadzie ekspert wspomina o błędach ale zaraz dodaje, że nie były to błędy znaczące.
    Cytuję:
    "Generalnie my bardzo dokładnie moc chłopaków monitorujemy i nie ma mowy o większych błędach. Łukasz wozi ze sobą platformę, na której po rozgrzewce zawodnicy wykonują test, a ja w ciągu minuty dostaję wynik. I wtedy - jeśli trzeba, a więc jeśli dyspozycja skoczka jest inna, niż zakładałem - zmieniam trening. Albo dopiero po teście go tworzę. Bywało, że zawodnicy robili rozgrzewkę, a po niej trenowali według nowych instrukcji, kartka, z którą przyszli, przestawała być aktualna."

  • Stinger profesor
    Doors

    Oczywiście nie ma co płakać jeśli stracimy 2-3 miejsca bo płacz nic nie zmieni. Po prostu to będzie ostatni dzwonek do trenerów i zawodników by wzięli się do roboty jeśli chcą żeby Polska była wymieniana wśród potęg.

    Najsłabsi będą odpadać i to jest oczywiste tym bardziej że mamy na prawdę sporą grupę skoczków już teraz a przecież dochodzą kolejni.

    Akurat ja nie napisałem żeby wystawić Murańkę dlatego żeby walczyć o limit. Skoro jest w słabszej formie od Huli i Kłuska a więc zawodników wycofanych z PŚ to znaczy że szanse na punkty ma bardzo małe. Wolę żeby jeszcze potrenował i pojawił się np. w Lillehammer i tam już osiągał niezłe wyniki niż klepał bule w Kuusamo. Oczywiście jestem zdania że o limity trzeba walczyć ale jeśli dany skoczek jest bez formy to nie ma sensu na niego stawiać tylko dlatego by poklepał bule... Wtedy takie miejsce można dać komuś innemu (nie lubię kiedy marnują się miejsca).

  • IntelektualnyZbawcaCiemnychMas doświadczony

    po co nam limit 7, skoro punktuje 2(3-Stoch)-3(4-Stoch) ? :>
    Jakby w Klinge punktowała cała 6(7 z Kamilem) to można byłoby się zamartwiać :)

  • Doors stały bywalec
    Stinger

    Stinger, no jasne że i ja wolę większe limity, natomiast trzeba się z pewną sytuacją oswoić. Tak jak pisałem, nie można płakać że stracimy limity na rzecz zawodników którzy i tak tych punktów nie zdobywają, tylko robią sobie wycieczki. A okrojone limity w Pk to jest problem, trochę o tym zapomniałem, przyznaję, natomiast to jest problem który w końcu i tak nas by dosięgnął. Mamy młodą generację skoczków i kto wie czy np za 3 lata nie będziemy mieć i 25-30 skoczków w wieku 16-30 lat gotowych do startów przynajmniej w PK. Siłą rzeczy najsłabsi będą odpadać. A będzie to tylko z korzyścią dla polskich skoków. A przykład Żyły pokazuje że nawet skreślenie z kadry nie przekreśla kariery. Jak masz talent i chęć do pracy to nic ci nie będzie.

    No a teraz Panowie mają 7 konkursów (to 1/4 sezonu) by zdobyć jak najwięcej punktów. Będą też mieli polskie konkursy, wypad do Japonii. Na wycieczkę jeszcze podają jeśli sportowo sobie nie wywalczą miejsca w PŚ.

    Poza tym trochę mnie śmieszą komentarze "musimy wystawić Murańkę bo walczymy o limity!" a jeśli sportowo nie zasługuje? jeśli dochodzi do zdrowia po kontuzji? trzeba by się trochę zainteresować, zamiast rzucać puste slogany. Ile nam daje wystawianie zawodnika z kontuzją widzieliśmy już po Ziobrze. Polecam zobaczyć zdjęcie z jaką stopą skakał przez weekend. To jest dość nieodpowiedzialne że sztab na to pozwolił.

  • Stinger profesor
    Xander

    Tak na prawdę to o Stochu teraz też nie wiele wiemy. Oczywiście jestem spokojny że będzie normalnie punktował ale czy już teraz będzie w stanie bić się o podium? Po kontuzji na pewno będzie potrzebował trochę czasu by wchodzić na podia i wygrywać to jest pewne.

  • dervish profesor
    Kolos (stały bywalec) 24 listopada 2014, 20:26

    dervish
    "Po pierwsze to nie przypominam sobie żeby kiedykolwiek Kruczek mówił o "tłumieniu" formy w celu jej zachowania do czasu imprezy docelowej,"

    ---------

    A co ma znaczyć ten tekst w moim kierunku? Przeczytałem to zdanie i darowałem sobie resztę Twojego wywodu. Nie cierpię gdy ktoś próbuje mi wmówić coś co nie ma żadnego związku z moja wypowiedzią.

  • Xander weteran
    Stinger

    Zdecydowanie się z tobą zgadzam. Też mam małe obawy po tym nie udanym początku. A jak to nie jest tylko słabe wejście w sezon i ta słaba forma utrzyma się przez dłuższy czas. Drugą sprawą jest to że Prezes twierdzi że mamy 10 skoczków na punktowanie w PŚ a jak przychodzi co do czego to mamy tylko dwóch w drugiej serii. No ale z ogólną oceną trzeba poczekać do Kuusamo. Jeśli tam się nic nie zmieni u skoczków oprócz Żyły i Stocha to obawy mieć możemy.

  • sledzik16 weteran

    Naszego Prezesa PZN narciarskiego to nie ma co słuchać.
    Dla niego tylko jest jedna zimowa dyscyplina w Polsce i są nią skoki narciarskie. Biegi i cała reszta dla niego to tylko mały dodatek do zimy. Dlatego widzi spokojna 10 do punktów PŚ a w rzeczywistości na dzień dzisiejszy to ja 3 zawodników nie widzę do zdobywania regularnie punktów.

  • EmiI profesor

    Ten wywiad z Michałem Wilkiem w pewnym stopniu obalił kilka mitów, ale też potwierdził że u nas w kadrze naprawdę panuje pewien profesjonalizm i sądzę że mimo wszystko nasi zawodnicy są dobrze przygotowani, a wyniki w Klingenthal to efekt jakiś błędów, które spokojnie się będzie dało naprawić.

  • anonim
    Jakub Wolny

    Co się z nim teraz dzieje, czy jest szansa, że wróci na T4S ? ? Panowie redaktorzy podpytajcie trenera Kruczka bo kibice są ciekawi.

  • Stinger profesor

    Po tym pierwszym weekendzie chciałoby się zapytać prezesa PZNu gdzie jest ta 10 która może spokojnie punktować w PŚ? Wiem że to dopiero początek i po prostu nasi mogli gorzej wejść w sezon czy coś ale jednak trochę martwi mnie to że Polacy skakali aż tak słabo.

    Zobaczymy jak to będzie w Kuusamo ale jeśli Biegun i Zniszczoł nie pokażą nic więcej niż Hula i Kłusek a Ziobro i Kubacki nie będą w stanie punktować to wtedy będą problemy.

    Poza tym mimo punktów Maciek Kot też nie skacze na swoim normalnym poziomie. Z ocenami trzeba poczekać bo nie raz i nie dwa razy Polscy skoczkowie zaczynali fatalnie a kończyli bardzo dobrze ale mimo wszystko jestem trochę zaniepokojony tym co zobaczyłem w Klingenthal.

  • Xander weteran

    Wszyscy są przekonani, a także ja że ten początek to taki wypadek przy pracy jak sprzed dwóch, trzech, czterech sezonów. Ale pewności nie ma że będzie jak wtedy że Polacy z konkursu na konkurs będą łapać coraz lepszą formę. Może być tak że są po prostu źle przygotowani do całego sezonu. Trzeba brać pod uwagę także to że konkurencja urosła i teraz mamy bardzo wielu groźnych rywali. I ciężej będzie się przebijać w zawodach. Ale lepiej nie krakać i trzeba wierzyć w naszych skoczków i w pana Kruczka. Nigdy nie zawodził i zawsze wywiązywał się bardzo dobrze z roli trenera.

  • Stinger profesor

    - JankessPL - No niby jest ten Engelberg gdzie Polacy potrafią ni stąd ni zowąd błyszczeć a więc jest nadzieja że przynajmniej tam będą punktować. Mimo wszystko jeśli przez 8 konkursów poza Stochem, Żyłą i Kotem nikt nie będzie punktował to rzeczywiście będzie katastrofa i będzie to kompromitacja dla Polski.

    - Kolos - Tak na pewno Kubacki i Murańka są najpoważniejszymi kandydatami do zdobycia 5 miejsca na TCS. To nie ulega wątpliwości ponieważ oni są teraz na granicy. Reszta sporo traci, niby najmniej Biegun (nie liczę Wolnego bo kontuzja i od tak nie wróci do formy na punktowanie) ale to mimo wszystko i tak dużo. Nie chce mi się wierzyć by Krzysiek był w dużo lepszej formie od Huli czy Kłuska.

    - Doors - Oczywiście jeśli limit będzie 4 czy 5 to będzie tylko większa rywalizacja ale na tym stracą też juniorzy bo czym mniej miejsc w PŚ tym mniej miejsc dla juniorów w PK. Załóżmy że w PŚ mamy 5 miejsc i 6 w PK a więc łącznie 11 miejsc. Stoch, Żyła, Kot, Kubacki, Ziobro, Hula, Biegun, Murańka, Zniszczoł, Kłusek i Wolny zajmują te miejsca i co z juniorami Leją, Kantyką, Rudą czy Podżorskim? Mają startować tylko w Fis Cup? Oczywiście wiem że jeśli będą lepsi od skoczków kadry A i B to będą startować w PK ale mimo wszystko brak jak najwyższych możliwych limitów w PŚ i PK to strata nie tylko dla kadry A i B ale również juniorów.

  • sledzik16 weteran

    Nie wiem czy są już powody do niepokoju ale z tego co widzę to nasi znowu cofają się w rozwoju z formą.

  • Xander weteran

    Jeśli nie uda nam się wywalczyć chociaż tego piątego miejsca przez te osiem konkursów to będzie tylko oznaczało że z Polskimi skokami dzieje się coś bardzo złego. Murańka mam nadzieję że wróci, ale chyba wcześniej niż na zawody w Rosji powołania raczej nie dostanie.
    Ja liczę choć na małą poprawę w Kuusamo naszych skoczków, tym bardziej że te zawody pewnie będą loteryjne. Więc jak się trafią dobre warunki to można wykorzystać. Co pokazał na przykład Hula rok temu w odwołanym konkursie.

  • Doors stały bywalec
    Kolos

    A czym jest dla Ciebie skoczek z dobrą formą? łapanie się do 50 konkursu, 30 czy może pierwsza 20? Bo na razie w dobrej formie mamy dwóch skoczków. Moim zdaniem nie spadniemy poniżej limitu 5 skoczków, a nawet jeśli to i tak jak pisałem: trzeba sobie zdobyć miejsce w PK (a wcale o to nie jest trudno wbrew pozorom) a nie liczyć że ktoś nam je da! Zdobywasz sobie limit = masz miejsce. Nie ma miejsc z urzędu na zachętę.

  • Kolos profesor
    Doors

    Tylko ze zawsze tka jest ze mamy limit 7 skoczków na początku sezonu kiedy nie mamy tylu skoczków w dobrej formie za to potem (z reguły w okolicy zawodów PŚ w Polsce) limit nam spada do 6 albo 5 a skoczków w dobrej formie mamy więcej.

    W ogóle system przydzielania limitów wydaje mi się mało sprawiedliwy, zamiast zmian co kilka konkursów powinny być limity stałe na cały sezon, Osobno na lato i osobno na zimę.

    Albo w ogóle brak limitu i każda ekipa mogłaby wystawiając np. 6 zawodników (+ kwota dla gospodarzy) nie zwiększyłoby to znacząco liczby skoczków startujących w PŚ za to mniej utrudniało życie takim nacjom jak Polska.

  • Kolos profesor
    Stinger

    Ale faktem jest że to minimum 5 miejsce mogą nam wywalczyć tylko Murańka lub Kubacki, co wobec tajemniczej absencji tego pierwszego oznacza że realnie o to miejsce walczy tylko Kubacki. No chyba że Biegun lub Zniszczoł nagle eksplodują formą w co nie wierze. A Wolny to nie wiadomo czy zdąży wrócić na ten period a jeśli nawet to w jakiej będzie formie.

  • Doors stały bywalec
    Panie i Panowie

    Jeśli będziemy mieć limit 4 przez 1 czy 2 periody, to trudno. Jeśli w pozostałych 7 konkursach w tym periodzie chłopaki będą się obwozić bez zdobywania punktów to należy im się solidny odpoczynek od konkursów PŚ. Nie ma zmiłuj. Koniec wycieczek. Jeździ elita. Kto zdobędzie sobie miejsce w PK ten będzie skakał w PŚ. Prosta piłka. Bo póki co Hula, czy Kubacki jeżdżą chyba na PŚ na zachętę.
    Przynajmniej będziemy mieli ostrą rywalizację, bo póki co jak widać mamy 3 skoczków a reszta klepie bulę. Do pracy a nie narzekać na uciekające punkty!!!

  • Kolos profesor
    Stinger

    Fakt pisałem ,ale bez uwzględnia wyników z Klingenthal, mimo to po ponownej analizie rankingu (razem z punktami za Klingenthal), nadal uważam ze tylko wieki pech może nam zredukować limt do 4.

  • anonim
    KUBACKI

    Napis ,,Mammer" na kasku a raczej kasa za niego nie puszcza do zdjecia Dawida ekranu TV :-)

  • JankessPL doświadczony
    @Stinger

    Nie zapomnij o ostatnim weekendzie w tym peroidzie czyli "polskim Engelbergu"
    Pomyśl jaka musi być katastrofa,żeby ani Kubacki,ani Murańka,ani Wolny,ani Biegun nie punktowali przez 8 konkursów.
    Przecież to by była jakaś katastrofa

  • Stinger profesor
    Kolos

    A teraz sobie zobacz jak wygląda ranking WRL i od razu uwierzysz że limit 4 jest realny i to nawet bardzo...
    Tak na prawdę Stoch, Żyła i Kot są pewni całą zimę. Ziobro na TCS też niemal że pewny. To są 4 nazwiska. Kto dalej? W 55 na miejscu 55 jest Murańka... który póki co nie startuje a jak nie startuje to znaczy że forma jest słaba.

    Tuż za 55 jest Kubacki i jemu rzeczywiście dużo nie brakuje ale jaką ma formę to pokazał w weekend.
    BIegunowi, Huli i Zniszczołowi brakuje dużo i im małe punkty nie pomogą tak jak Kubackiemu czy Murańce.

    Jest jeszcze Wolny w miarę blisko 55 ale kontuzja wykluczyła go ze startów.

    Dalej nie wierzysz że możemy mieć tylko 4 miejsca na TCS? Wiem powiesz że jest jeszcze 8 konkursów a więc jest gdzie punktować ale póki co forma naszych skoczków nie pozwala na punkty a inni skoczkowie też będą chcieli wejść do tej 55 WRL więc de facto łatwo nie będzie.

    Co prawda można też zdobyć miejsce poprzez starty w PK ale póki ten cykl nie ruszył nie ma co o tym pisać bo nie wiemy kto tam będzie startował.

  • Kolos profesor
    Xander

    Tak to wygląda, może nawet mniej, po za tym niewielu ma za plecami w rankingu skoczków którzy teraz zdobywają dużo punktów a kilku przed nim straci ich więcej.

    W sumie w kontekście walki o limity jeszcze bardziej tajemniczo wygląda nieobecność Klimka Murańki...

  • Xander weteran
    Kolos

    Czyli Kubacki powinien na osiem konkursów zdobyć te 30 punktów. Czyli zadanie bardzo realne do wykonania. Tym bardziej że po drodze będzie ulubiony Engelberg.

  • IchBinDa weteran
    woder

    Musisz być tutaj nowy : )
    Jakbyś chciał zatrzymać się tu na dłużej, musisz poznać pierwszą i podstawową zasadę: nie przejmuj się Majorem, to taka maskotka tego forum.

  • Kolos profesor
    JankessPL

    TCS to trochę inna bajka a przyczyna kiepskiej formy Polaków akruat na te zawody jest zawsze ta sama - źle przepracowany okres miedzy zawodami w Engelbergu a pierwszym konkursem TCS, zwłaszcza te kilka dni po świętach - zawsze Kruczek wtedy albo aplikował ciężki trening siłowy skoczkom, albo startowali w konkursie świątecznym na źle przygotowanej skoczni..

  • anonim
    SZANOWNI KIBICE

    NIE ZDZIWCIE SIE, JAK BIEGUN I ZNISZCZOŁ BĘDĄ GORSI OD HULI

  • anonim
    @Major_Kuprich

    @Major_Kuprich
    Głupoty wypisujesz. Kruczek nic nie osiągnął? A kilka pudeł naszych skoczków w drużynówce, a kryształowa kula, a złoto na mistrzostwach?
    No ale to wg Ciebie dalej nic. Widać jakim kibicem jesteś :/

  • JankessPL doświadczony
    @Xander

    Wystarczy że najmocniejsi zawodnicy poza 4 na TCS pojadą do Engelbergu na 2 konkursy i wywalczą 3 miejsce przez PK
    Wywiad świetny,wielu tutaj mówiło o tym jaki wspaniały plan ma Kruczek itd.,a wyszło szydło z worka.
    Ktoś tutaj pisał że w ciągu ostatnich 2 lat Kruczek trafił z formą na wszystkie imprezy docelowe, prawda jest jednak inna 2 razy na TCS było raz przeciętnia,a raz wyszła klapa po super weekendzie w Engelbergu, na MŚwL nie zdobyliśmy medalu,fakt faktem na MŚ forma była świetna,na IO Stoch był prawdopodobnie najmocniejszy w dotychczasowej karierze,ale drużyna mają taki świetny sezon, trochę zawiodła.Więc gdzie tu trafianie we wszystkie imprezy docelowe?

  • Kolos profesor
    Xander

    Ja tez nie wierze, bo to trochę bujdy są kolportowane przez niektórych tu na forum. Sytuacja wygląda tak że 4 skoczków w 55 mamy na pewno w następnym periodzie, blisko 55-tki będzie piąty z polaków Kubacki albo nawet nie wypadnie z tej 55-tki, tak czy inaczej potrzebuje zdobyć ok 30 pkt PŚ aby mięć spokojne miejsce w top 55, o ile go nie zachowa przy obecnym układzie nawet bez tych punktów co jest realne. Po za tym nie jest powiedziane ze dodatkowego miejsca w PŚ nie wywalczymy przez zawody PK.

    Tak czy siak tylko jakiś pechowy splot zdarzeń mógłby nam "obciąć" limit w PŚ do 4.

  • Stinger profesor
    dervish

    Tak teraz widać problem w WRL. Jeśli Polacy się nie wezmą w garść to na TCS pojedzie ledwie 4 naszych...

    Przyznam że limit 4 to będzie dla Polski zła wiadomość ponieważ mamy podobno tylu skoczków a w końcu jak przyszło co do czego to nie ma kto zrobić limitu...

    Jest jeszcze trochę czasu bo de facto dopiero 1 konkurs za nami więc może Kubacki, Murańka czy inni się obudzą i zaczną punktować.

  • Xander weteran

    Ja sobie nie wyobrażam że kwota startowa Polaków spadnie do czterech. Wtedy bardzo ciężko byłoby nam odzyskać stracone miejsca. Polacy przespali lato gdzie mieli nam zapewnić miejsca na PŚ. Ile brakuje Biegunowi i Zniszczołowi by wskoczyć do TOP 55.

  • pawelf1 profesor

    Ten wywiad o którym pisze Emil :http://m.sport.pl/sport/1,104952,16990684,PS_w_skokach__Co_Stoch_ma_w_genach.html
    Ciekawe co wyniknie z tych badań genetycznych 14 skoczków . No i tzw budowanie szczytu formy u skoczków na imprezę docelową to mit.........

  • Stinger profesor

    Dość ciekawy skład. Widzę że już zrezygnowano z Huli i Kłuska. Co do Bartka to byłem niemal pewien że ktoś go zmieni ale nie spodziewałem się że Hula zostanie w domu tym bardziej ze skakał nieźle i był tym numerem 3-4 w Klingenthal z naszych. Ok zawalił skok konkursowy ale mimo wszystko bardziej spodziewałem się że to Kubacki nie dostanie powołania na Kuusamo. Zresztą obaj są w podobnej formie i niestety ale padło na Stefana i on rzeczywiście musi wziąć się w garść bo skakać nieźle potrafi ale tylko w treningach lub w konkursach gdzie i tak odpadamy jak w sobotę... jeśli nie przestanie zawalać skoków konkursowych to będzie miał problem żeby skakać w PŚ.

    Fajnie że to Biegun i Zniszczoł dostaje szanse w Kuusamo. Osobiście liczyłem że to Murańka będzie już wybrany do składu. Ciekawe dlaczego brak Klemensa? Mógłby dostać szansę za Kubackiego lub Ziobrę w końcu i tak nie prezentują formy na punkty więc nie byłoby żadnej straty, no chyba że Murańka nie jest od nich lepszy więc lepiej żeby jeszcze potrenował.

    Ciekawe czy Stoch wystartuje. Chciałbym no ale z kontuzją się nie wygra i jeśli nie będzie gotowy to lepiej żeby do Finlandii się nie wybierał.

  • Kolos profesor

    Co do składu na Kuusamo to po raz pierwszy nie widzę sensu w tych zmianach, Nie oszukujmy się - Hula będąc w gorszej formie bywał o wiele dłużnej obwożony po PŚ, a teraz po dwóch konkursach (jednym indywidualnym) został odsunięty od kadry...

    No i obecność Bieguna i Zniszczoła - raczej Kuusamo nie zawojują, w przeciwnym razie to by oznaczało że Kruczek gubi się w powołaniach, skoro skoczków w słabej formie powołał na Klingenthal a pominąłby znajdujących się w dobrej formie...

    no i najbardziej zagadkowa jest nieobecność Klimka Murańki w kadrze, nie wierze ze w hierarchia polskich skoczków jest dopiero nr.10 a tak to wynika zwłaszcza ze formalnie jest członkiem kadry A... Musi go Kruczek strasznie nie lubić choć nie wierze ze tak może być..

    Niestety ale wszystko wskazuje to będzie bardzo smutny dla nas weekend w Kuusamo... nie dość że nigdy Polacy dobrze tam nie skakali to jeszcze daleko im do optymalnej formy.

    Jedyna nadzieja w Piotrku Żyle, ale on jest trochę nie obliczalny, może być na podium a może być 20..

  • EmiI profesor
    -

    Ogólnie z wypowiedzi Wilka można wywnioskować że w treningu skoczka chodzi o to by z każdym tygodniem być coraz mocniejszym, nawet po imprezie docelowej. I że obciążenia zimą są...większe niż latem, bo po dobrze przepracowanym lecie skoczek jest fizycznie mocniejszy. Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21223) / 2014-11-24 22:52:51

  • Gielu początkujący
    @Kolos

    Z tego co pamiętam to w zeszłym roku podczas TCS Kruczek aplikował naszym treningi siłowe i to było uważane za główny powód gorszego występu Stocha i reszty w Turnieju.

  • anonim

    Nie ma co skreślać chłopaków przed startem. Akurat Zniszczoł podobno całkiem nieźle prezentował się na zgrupowaniu w Hizenbach, więc zobaczymy.

  • Kolos profesor
    dervish

    Po pierwsze to nie przypominam sobie żeby kiedykolwiek Kruczek mówił o "tłumieniu" formy w celu jej zachowania do czasu imprezy docelowej, czym innym bowiem jest takie planowanie treningu aby forma przyszła w odpowiednim momencie a czym innym celowe tłumienie dobrej formy co zresztą brzmiałoby prawie jak sabotaż. bo jedynym sensownym sposobem na "tłumienie" formy wydaje mi się aplikowanie ciężkich ćwiczeń siłowych. Tylko jaki by to miało sens??

    po drugie - raczej nie było u naszych skoczków gwałtownych spadków formy, wręcz przeciwnie cześć były raczej gwałtowne wzrosty formy (najbardziej spektakularnie u Ziobry) która jak szybko się pojawiała tak znikała.

  • anonim
    Skład

    Ile postów, tyle trenerów. Kruczek wie, co robi...wybrałby Murańkę to byłoby narzekanie, a dlaczego Bieguna nie zabrał! A prawda jest taka , że i jeden i drugi fajerwerków nie pokaże.

  • anonim
    Nie podobają mi się

    te zmiany, trzeba było zostawić Hulę a wymienić Kubackiego. Uważam że ani Biegun, a tym bardziej Zniszczoł nic nie pokażą. Generalnie trzeba było zostawić cały skład z Klingenthal, a potem zastanawiać się nad zmianami.

  • anonim
    Wolny

    A jak tam zdrowie Kuby Wolnego?? bardzo na niego licze :)

  • EmiI profesor
    @dervish

    To był sport.pl i dość długi i szczegółowy wywiad. I dodał przy okazji że Kamil Stoch jest zawodnikiem bardzo prostym w prowadzeniu, (jeśli chodzi o trening mięśniowym)właściwie idealnym.

  • dervish profesor
    Emil

    Nie czytałem tego wywiadu, ciekawe czy wywiad opublikowało poważne źródło czy może jakiś odpowiednik Pudelka. Michał Wilk może mieć swoje zdanie.
    Dobrze by było żeby ktoś to potwierdził oprócz niego. A jeszcze lepiej gdyby nasz sztab szkoleniowy się do tego ustosunkował.

    Jeżeli prawda jest, ze nasz sztab nagminnie popełnia liczne błędy i niczego nie planuje to tylko podziwiać że ma aż tyle szczęścia, że od dwóch lat odnosi takie sukcesy i trafia z forma we wszystkie imprezy docelowe. Wypada życzyć Kruczkowi by kultywował tę piękna tradycję i broń boże nie unikał błędów dających takie znakomite rezultaty.

  • JankessPL doświadczony
    @Emil

    Jakie błędy,to na pewno był długofalowe plany,aby polscy skoczkowie byli w optymalnej formie,nie siej herezji,jak trener może popełniać błędy,tym bardziej Łukasz Kruczek najwybitniejszy i najlepszy trener

  • EmiI profesor
    @dervish

    Ostatnio czytałem wywiad z Michałem Wilkiem, konsultantem naszych kadr od przygotowania fizycznego. I byłem bardzo zdziwiony tym co mówił. Żadnych superkompensacji czyli tłumenia formy by wypaliła z większą siłą w innym momencie, właściwie cały czas się podtrzymuje dyspozycje na optymalnym poziomie a wszelkie zmiany w treningu fizycznym danego zawodnika wynikają głównie z jego postępu a przyznał się wprost, że gwałtowne spadki formy co niektórych zawodników w poprzednim sezonie wynikały...z błędów jego i trenerów a nie planów trafienia z formą w innym czasie.

  • dervish profesor
    atb

    Trzymajmy się realiów. Widzisz gdzieś aż trzech potencjalnych kandydatów którzy mogliby do tego stopnia zaatakować pozycje Kamila Piotra i Maćka by natychmiast wykluczyć ich ze składu na PŚ?
    A co z imprezami docelowymi? Myślisz że obecna forma naszej kadry nie ma żadnego związku z długofalowym planem przygotowań do MŚ w Falun czy nawet do T4S?

    Szaleństwem jest mieszać w kadrze bez ładu i składu, burząc dalekosiężne plany. Rotacje tak, ale jakaś logika w tych zmianach też musi być. Trzon kadry nie jest przypadkowy.
    Nie można od razu wymieniać połowy kadry. Wystarczy, że zmiany są na jednym dwóch miejscach wszak trener wie czym dysponuje i większe rewolucje oznaczałyby, że zostały popełnione jakieś grube błędy lub stracono rozeznanie odnośnie możliwości większości zawodników. Teraz przy dużej kwocie można sobie pozwolić na rotacje na 2 miejscach, przy kwocie zmniejszonej do 4 nawet rotacja na 1 miejscu będzie bardzo trudnym wyborem.

  • IntelektualnyZbawcaCiemnychMas doświadczony

    Panowie i Panie, JEDYNYM zawodnikiem naszej kadry który bez względu na formę powinien jeździć na PŚ jest Stoch.
    Reszta kadry musi być wymienna.
    Jeżeli Murańka czy Biegun będą lepsi od Kota i Żyły to ich zastąpią. Proste.

    Tak poza tematem, Stoch prawdopodobnie pojedzie do Kuusamo, ale nie oczekujmy fajerwerków do niego.
    Taka kontuzja jest dość uciążliwa, bo przez 2-3 tygodnie nie dojdziesz do 100% sprawności.

  • veltomanka bywalec

    Niektórzy by tu chyba widzieli Murańkę w każdych zawodach. Kruczek jest doświadczonym szkoleniowcem, więc raczej wie co robi.Można akurat Klemens nie jest aktualnie w optymalnej dla siebie formie albo Kruczek ma dla niego inne zadanie (np
    TCS),a utrata limitu może nawet wyjdzie nam na dobre. Przynajmniej będzie jakaś rywalizacja o miejsca, a nie przysłowiowe już "wożenie Huli".

  • atb stały bywalec
    @dervish

    "Przy 4 miejscach startowych trener praktycznie nie będzie miał wyboru. Pozycje Kamila, Piotra i Maćka są niekwestionowane."

    Moim zdaniem, takie myślenie jest mocno konserwatywne i prowadzi właśnie do betonowania składu.

    Jeśli zawodnik X, Y i Z są w danej chwili lepsi od Piotrka, Maćka i Janka, to na PŚ powinni jechać oni. Jeśli czwórka z rankingu ma formę na pewne punkty punkty PŚ, to oczywiście zostają, ale to oznacza, że zawodnik, który również ma formę na punkty dość szybko (jeden period) "załatwi" sobie miejsce poprzez PK.

  • dervish profesor
    atb

    Trudno mówić o betonowaniu składu lub nie w sytuacji gdy ma sie na przykład 4 miejsca startowe.
    Weźmy polskie realia.
    Przy 4 miejscach startowych trener praktycznie nie będzie miał wyboru. Pozycje Kamila, Piotra i Maćka są niekwestionowane.
    Dla kogo 4 miejsce? Powalczą o nie Dawid z Jankiem ze wskazaniem na Janka (wszak ktos będzie musiał powalczyć o utrzymanie 4 miejsca w top 55 WRL bo to jest warunek konieczny by myśleć o ewentualnym zdobyciu i utrzymaniu 5 miejsca).
    Spór o kiszenie obiecującej młodzieży w praktyce stanie się jałowy.
    Przy 4 miejscach startowych, prawdopodobnie na T4S zabraknie miejsca dla Wolnego jeżeli zdąży do tego czasu wrócić z formą musiałby wygryźć z kadry na przykład Janka Ziobrę. Jeżeli tak się stanie, to za sprawą utraty miejsca w PŚ Ziobro straci również punkty jakie zdobył w analogicznym periodzie ubiegłego sezonu i może wypaść z top 55, a Wolny żeby zająć jego miejsce w top 55 będzie musiał zdobyć sporo punktów.
    O tym ze startujący od zera Biegun i Zniszczoł są w stanie do końca periodu zdobyć tyle punktów (ok 100) by znaleźć się w top 55 WRL to można chyba pomarzyć. Trzeba by liczyć na powtórkę z poprzedniego sezonu kiedy Krzysiek zaliczył niespodziewane zwycięstwo.

  • anonim
    W Kussamo będzie podobnie !

    Trudny technicznie obiekt Ruka w Kussamo preferuje bardzo niski tor lotu. Z naszych poradzą sobie Kamil Stoch i Piotr Żyła. Pozostali z tak przeciętną dyspozycją nie mają czego tam szukać ! Kubacki występ na tej skoczni powinien sobie odpuścić, bo wystrzeli jak z procy a potem spadnie za bulą jak worek kartofli. Martin Hoellwarth także miał wysoką parabolę lotu,ale w porównaniu do Dawida, "ciągnął" skok do samego końca. Miał to czucie powietrza, którego bez wątpienia Kubacki nie posiada. Poza tym profile obiektów były z goła inne. Maćkowi Kotowi nie można odmówić odwagi i ambicji. Nie ulega wątpliwości, że potrzeba mu treningów. Hula zawsze był bardzo przeciętny. Bardz dobrze, że zastąpi go na pewno nie gorszy Krzysiek Biegun. Ziobro kompletnie bez formy, z anemicznym odbiciem z progu i pasywnością w locie. Podobnie Kłusek. Olek Zniszczoł, no właśnie... Określany mianem złotego dziecka Klemens Murańka mógłby w końcu pokazać swój potencjał i odporność psychiczną. W przeciwnym razie Kruczek ponownie go odstawi. Ciekawe co wymyśli trener naszej kadry.

  • Gielu początkujący
    @FighterWF

    Siema :) Znasz moje zdanie nt. Olka Zniszczoła, którego bardzo lubię i mu kibicuję, ale niestety nie wykonał on takiego postępu, jak myślałem - można wręcz powiedzieć, że zaczął się cofać, bo kto stoi w miejscu, ten się cofa. Dlatego bardzo ciekawi mnie występ Olka w Kuusamo i będę mu kibicował z całych sił, bo nie dość, że jemu przydałby się dobry występ, to dobry wynik jest też potrzebny całej kadrze. Pamiętam też zeszły sezon w COC, w którym Zniszczoł potrafił dominować na treningach, a potem w zawodach punktował w trzeciej dziesiątce, więc nawet dobre treningi nie dadzą mi pełnego spokoju co do jego dyspozycji i warto o tym pamiętać.

  • JankessPL doświadczony
    @atb

    Tym bardziej że Czesi mają 4 osoby limit startowy :D

  • JankessPL doświadczony
    @FighterWF

    Poza fantastycznym 9 miejscem Zniszczoła w wieku niespełna 18 lat pod koniec sezonu w mocno obsadzonych zawodach zdobył podium drużynowe w Lahti i 18 miejsce w Lotach uzyskując rekord życiowy, więc nie są to byle jakie osiągnięcia

  • atb stały bywalec
    @dervish

    a kto tym piątym punktującym u Czechów mógłby być w tej chwili?

    oczywiście, zgadzam się że szkoda tracić miejsce w WRL, ale bez formy punktów nie nabijesz.

    A drogi odzyskania są dwie: PK tak jak opisałeś i nie betonowanie składu; o co mi chodzi? Przykład: w tej chwili 4 ranking ma Ziobro, ale nie ma formy (lub jest 5-6 skoczkiem), więc nie jedzie na PŚ bo ma ranking, tylko zwalnia miejsce temu, kto ma formę na punktowanie i ranking zrobić może.

  • JankessPL doświadczony
    @dervish

    "Odzyskiwanie utraconych miejsc startowych najczęściej wiedzie poprzez zdobywanie ich z puli PK. A tam ogromna konkurencja, najpierw trzeba przez cały period o nią walczyć . A później gdy już się ją ma, to są małe szanse by ją utrzymać , bo jeśli startuje się z niskim dorobkiem w WRL to bardzo trudno w ciągu jednego periodu wskoczyć do top 55."
    4 peroid COCu obejmuję aż 2 konkursy w Engelbergu, więc bez paniki

  • FighterWF doświadczony

    Dervish ma wiele racji, sam chciałem poruszyć tą kwestię, ale zostałem uprzedzony. Kolega opisał tak rzetelnie i dokładnie tę sytuację, że nie ma co dodawać w zasadzie ;) Poruszę za to inną kwestię.

    Otóż nie kryłem zaskoczenia, gdy po raz pierwszy zobaczyłem ten skład. Zamiast wymiany Kłuska i Huli, którego mimo wszystko zostawiłbym osobiście jeszcze na Kuusamo spodziewałem się, że jak już trener zdecyduje się odstawić Bartka Kłuska na boczny tor(całkiem zasłużenie zresztą), to zdecyduję się powołać w jego miejsce Klemensa Murańkę. Choć nie jestem wielkim fanem tego chłopaka to jednak wydaje się, że potencjał ma ogromny i na pewno wyżej cenię sobie jego umiejętności niż takiego Zniszczoła, który tak naprawdę poza zawodami Pucharu Świata, które były rozgrywane w Polsce nigdy nie pokazał nic dobrego w tym cyklu. Ba, tylko raz poza zawodami, które nie były rozgrywane na naszej ziemi zdobył punkty. Z tego co mnie pamięć nie myli był to koniec drugiej dziesiątki w Planicy sprzed trzech sezonów. W ostatnich latach nie błyszczał formą i nie spodziewam się, że to akurat on zbawi tą kadrę. Jestem podobnie jak Dejw sceptycznie nastawiony co do tego powołania. Tym bardziej, że skocznia Rukatunturi jest naprawdę trudnym obiektem, który nie wybacza błędów. Dla mnie jest to dziwna decyzja trenera, gdyż Klimek Murańka jest na ostatnim bezpiecznym miejscu w rankingu WRL i zamiast powalczyć wraz z Dawidem Kubackim o ten limit przynajmniej 5 zawodników na kolejny, przecież bardzo ważny period, bo obejmujący TCS, to wszystko stawia na jedną szalę, czyli albo Kubackiemu podwieje i zaszaleje w Kuusamo, albo będzie zupełna klapa. Oczywiście, zdaje sobie sprawę, że później pozostanie jeszcze kilka ładnych konkursów do zakończenia periodu, ale pozostawienie takiego stanu rzeczy na ostatnie konkursy będzie bardzo ryzykownym, niepotrzebnym i zupełnie nie przemyślanym posunięciem. Co do powołania Bieguna to nie mam większych zastrzeżeń, bo chłopak zasługuje na kolejne sprawdzenie. Na ogół nie zawodził i po prostu mam do niego większe przekonanie, niż do skoczka pochodzącego z Cieszyna.

    Mam nadzieję, że Zniszczoł miło mnie zaskoczy, ale szczerze mówiąc nie sądzę, żeby tak się stało..

  • JankessPL doświadczony
    @dervihs

    Jeżeli Kubacki,Murańka,Biegun,ani Wolny(albo ktoś inny) nie uzbierają przez 8 konkursów w tym szczyt formy naszych czyli Engelberg tych 30-50 pkt to bd oznaczać że przygotowania do sezonu były całkowicie błędne i nie ma sensu wystawiać tylu zawodników,poza tym jeśli naprawdę będzie taka tragedia to na TCS jedzie 4 najlepszych, a do Engelbergu(gdzie bd 2 konkursy i jest to cały 4 peroid,z którego możemy zyskać 3 dodatkowe miejsca) jedzie reszta pozostałych i walczy o miejsce na 6 konkursów PŚ.
    Na razie nie widzę potrzeby 7 osobowej kwoty startowej,jak 2 zawodników punktuje....

  • dervish profesor
    atb

    Szkoda tracić miejsca to oczywiste. Ale nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że jak wróci forma to szybko można te miejsca odzyskać.

    Mając 4 miejsca startowe bardzo trudno zdobyć kolejne, bo kto ma je zdobyć skoro zawodnik numer 5 nie będzie miał szansy startu i punktowania, za to nie startując z periodu na period będzie tracił punkty zdobyte wcześniej? Popatrz na Czechów, mają 4 miejsca startowe i nieźle zapunktowali w Klingenthal, ale na zwiększenie limitu dla nich się nie zanosi. W każdym razie czeka ich długa i ciężka droga do tego. W top 55 WRL mają 3 zawodników, 4 miejsce przyznał im im regulamin i nawet jeżeli Hlava wskoczy do top 55 to nadal nie mają szansy na wprowadzenie tam 5 zawodnika.



    Odzyskiwanie utraconych miejsc startowych najczęściej wiedzie poprzez zdobywanie ich z puli PK. A tam ogromna konkurencja, najpierw trzeba przez cały period o nią walczyć . A później gdy już się ją ma, to są małe szanse by ją utrzymać , bo jeśli startuje się z niskim dorobkiem w WRL to bardzo trudno w ciągu jednego periodu wskoczyć do top 55.Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21254) / 2014-11-24 18:21:43

  • dareknal bywalec
    Murańka

    oczywiście nie ma żadnych animozji i niechęci Kruczka do Murańki :) .... chciałbym tylko poznac zdanie Klimka na dziś czy czuje się w formie :)

  • jakledw12 weteran
    -

    Można nie wiadomo jak mówić na Kubackiego, ale taka prawda, że skończył pierwszy konkurs na 32 miejscu, czyli na razie to 4 zawodnik naszej kadry po Stochu, Żyle, Maćku.

    Z drugiej strony to zawodnik czwartej dziesiątki PŚ. Kręci się praktycznie tylko w miejscach 26-39. Bez żadnych wyskoków.

  • IchBinDa weteran
    dervish

    Jak dla mnie jeśli Klimek nie jest w optymalnej dyspozycji, to lepiej jednak dać mu jeszcze czas na treningi i naprawę błędów - lepiej i dla niego i dla naszej pozycji w WRL, żeby zaczął startować później i punktował grubo, niż żeby startował już teraz i czasami ciułał pojedyncze punkciki.
    Jeśli jesteśmy taką potęgą, że zasługujemy na siedem miejsc, to wyniki przyjdą, najpóźniej w Engelbergu. Jeśli nie - to wysoka kwota tylko nam zaszkodzi, bo zacznie się ciąganie w roli zapchajdziur bogu ducha winnych skoczków w przeciętnej formie, którym lepiej zrobiłby trening.

  • atb stały bywalec
    dervish, 24 listopada 2014, 17:47

    Z rankingiem jest prosta sprawa - są zawodnicy w formie, jest ranking. Jak zawodnik nie ma formy na punktowanie, to rankingu nie poprawi;
    Chyba 3 sezony temu całą zimę jeździł Krzysiek Miętus, bo mu brakowało kilku punktów do 55WRL - i co kilka punktów uciułał, to się period kończył i znowu trochę brakowało.

    Szkoda stracić 5-6 miejsca (4 są pewne), ale jak wróci forma, to szybko wrócą te miejsca. Szkoda tylko, że o ranking nie zadbano latem, bo to jest największy pożytek z LGP :)

  • Arsix początkujący
    KADRA

    mam nadzieję że szybko powroci na skocznie Jakub Wolny, Kubacki i Ziobro powinni sobie na tą chwilę odpuscic starty i skupic sie na treningach,nie wspominając o Huli, za nich Biegun i Murańka ktorym te starty w pucharze swiata pomogą, zdobeda doświadczenie i byc moze wroci im pełna dyspozycja
    Byle to TCS bylo juz wszystko grane

  • anonim

    Porównywanie Kubackiego do Hoellwartha nie ma zadnego sensu bo dzieli obu zawodników przepaść pod względem i umiejętności i talentu.Hoellwarth owszem też odbijał się bardzo wysoko ale on w odróżnieniu od pana 4 piętro, miał atomowe odbicie.A takiego NIE MA Kubacki i nigdy nie miał.Hoellwarth przy wietrze w plecy radził sobie wyśmienicie a Kubacki jak sobie radzi? Sami widzicie.On potrzebuje huraganu pod narty żeby tym wysokim torem lotu wyciągnąć jakąś odległość bo wystarczy leciutki wiaterek w plecy i już spada z wysokości.On sobie krzywdę kiedyś zrobi i nie ustanie skoku gdy spadnie z 4 metrów nagle.A co Kubacki wyrabia gdy ma słabe prędkości na progu, wychodzi wtedy jego "moc" odbicia gdy ląduje blisko..

  • IchBinDa weteran

    Bądźmy poważni, na krytykę wyników Dawid sobie solidnie zapracował (jak niemal wszyscy nasi), ale czepianie się jego powołania w sytuacji, w której był Polakiem numer trzy w konkursie, jest śmieszne.

  • ann81 weteran
    bardzostarysceptyk

    Obyś miał rację. Ja wciąż wierzę, że trener wie, co robi. Mimo to, że ten początek może nie wygląda (i prawdopodobnie nie będzie wyglądał jeszcze w Kuusamo i Lillehammer) dokładnie tak, jak to sobie zakładał.

  • ann81 weteran

    Dajcie już spokój z tym kaskiem. Jeśli Kamil będzie miał nowego sponsora, to ta informacja na pewno Was nie ominie.

  • anonim
    Kubacki

    A czy powodem tego, że Kubacki ciągle skacze nie jest czasem jego napis na kasku "Mammer"? :) W końcu sponsor pieniążki płaci to muszą reklamować :)

  • haze23 doświadczony
    stary, kręcisz...


    Skoro tak, niech na zawody jeździ kadra B, to proste.
    Ta teoria nie ma sensu, kolego sceptyk. Do Falun jest tak daleko, że można 5 razy złapać formę i ją 5 razy stracić.
    Założeniem było wejść spokojnie w sezon. Wyszło dokładnie na odwrót. Nie dość, że chłopcy są jak barany w reklamie obok, nie dość, że pech w postaci kontuzji lidera, to jeszcze nie wiedzą co się dzieje i dlaczego. Na szczęście niektórzy kibice wiedzą za nich... Tylko mnie to jakoś nie uspokaja.

  • yyy profesor

    Jak Kubackiego uda sie doprowadzić do swojej najwyższej formy. Moze nie do takie żeby walczyć o podium, ale do najwyższej jakiej dotąd miał, do wali o top 10 w zawodach, to to jest bardzo duże wzmocnienie kadry.

    Nie wiem co tam siedzi w głowie trenera Kruczka, ale myślę że jest daleki od myśli aby wycofać Ziobre czy Kubackiego.

  • Peter90 stały bywalec

    bardzostarysceptyk Sorki ,to ja Peter90

  • JankessPL doświadczony
    Kubacki

    A świetny Austriak Hoellwarth też skakał podobnie jak Kubacki(raczej Kubacki skaczę tak jak Hoellwarth :) )
    i zdobył kilka tych medali IO i MŚ

  • bardzostarysceptyk profesor

    Ja znam takich polityków,ale nie piszmy o polityce :D.Bo zaraz się zaczną komentarze :D

  • yyy profesor
    Hula

    W sumie taki Hula z tymi skokami jakie prezentował w Kligental to spokojnie powalczy w czołówce CoC.

  • anonim
    Peter90

    Ja nie widzę u niego ŻADNEGO postępu. Cały czas miejsca 30 - 40, jak jest słabo obsadzony konkurs i wiatr pod narty, to są miejsca 20 - 30. I tyle. Przypominam, że Kubacki jest rekordzistą w ilości konkursów w których brał udział a nie zdobył punktów. Odbicie jest cały czas złe, ale najgorsze jest podejście do lądowania, za każdym razem wygląda jakby ratował się przed upadkiem i nie zauważał, że zbliża się zeskok.

  • anonim

    Ja tego tez nie rozumie.
    Najlepsze miejcsce Kubackiego w karrierze to 7. w Engelbergu.
    Bez tego jednego wyskoku to jego najlepsze miejcsce "ulubione" 17. ktore zajol juz ponad 5 razy. To po prostu skoczek na miejsca 20-40 i to jest troche za malo zeby na stale blockowac pozicje w skladze mlodym talentom.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Mam podejrzenia i się z wami podzielę.

    Czy Biegun i Zniszczoł są lepsi od Huli Kłuska ?
    1. Są. Wtedy do jasnej ciasnej dlaczego nie skakali w Klingenthal ?
    2. Nie są. To dlaczego do jasnej ciasnej jadą do Kuusamo ?
    3. Nie wiadomo. Acha, a dlaczego nie wiadomo.
    3a. Bo ich forma jest tak zbliżona że trudno powiedzieć kto jest lepszy. I to jest jedyna odpowiedź, usprawiedliwiająca wyjazd tych dwóch Orłów do Finlandii. Choć jeśli mają zbliżoną formę to Kuusamo raczej nie podbiją.
    3b. Bo trener nie wie. Dość, obiecałem, że nie będę już zwalniał naszego trenera.
    Jeśli tak w przybliżeniu wygląda prawda o wymianie tych skoczków, to o co w tym chodzi. Kruczek, trener z niewątpliwymi sukcesami, przejął najgorszą manierę polityków, czyli ruchy pozorne. I rzuca biednego Krzysia i Olka na żer dziennikarzy i kibiców. On pochylił się ze zmartwieniem nad konkursami w Klingenthal i zareagował.
    Że prawdopodobnie nie ma w tym sensu i zapłacą za to ci dwaj młodzi skoczkowie, cóż życie jest brutalne.

    Ao co tym wszystkim chodzi ? A prawdopodobnie cała nasza kadra A jest sztucznie wstrzymywana jeśli chodzi o formę. Bo forma, dobro rzadkie, jest szykowane na Falum. Bo kto pamięta Lillehammer, Kuusamo i Soczi w 2012, wszyscy natomiast pamiętają Val di Fiemme.
    Kruczek mógłby bardziej szczerze o tym powiedzieć. Ale kto zna polityka, który nie musi a się tłumaczy ?

  • michnar stały bywalec
    Skład

    Kuusamo... Od wielu lat panuje tam zasada "Kto ma szczęście". Tam i w Harrachovie jak mi się dobrze wydaje odwołano najwięcej konkursów. Jednakże skład moim zdaniem podobny. Skład dobry. Kłusek i Hula wylecieli po jednym konkursie, a wchodzi Zniszczoł i Biegun (Ps. z takimi skokami za długo "7" Polska nie będzie mogła wystawić). Zastanawiam się jednak co się dzieje z Klemensem Murańką? Mam nadzieję, że najpóźniej na TCS pojawi się w PŚ.


    Co do Kubackiego. Jego styl skakania kiedyś mógł być hmm niecodzienny, ale kiedy nadal wybija się i spada to zaczyna być irytujące, tym sposobem nigdy nie zrobi postępów!

  • anonim
    KUBACKI

    @KUBACKI
    Ja ci powiem dlaczego. Bo inni nie sa lepsi. Rozumiesz co mam na mysli? A moze ty sam bys chcial byc w skladzie?
    No i przypomnij sobie, Kubacki jest brazowym medalista MS.

  • Peter90 stały bywalec
    ja03

    Ja bym powiedział,ze zrobił jeden krok do przodu szczególnie jeśli chodzi o zdobywanie punktów.Może w kolejnych sezonach będzie tylko lepiej.Przecież się dobrze wybija może znosi na bok,ale niech to poprawi i będzie spoko.Na razie jest słabym punktem reprezentacji ;/. Taki Mateja,przepraszam Cię Robert :D

  • anonim
    KUBACKI

    A Kubackiemu znowu się upiekło. Przecież to zakrawa o pomstę do nieba. Od 3 lat:
    - to samo złe wybicie w górę
    - tak samo znosi go w prawo
    - to samo złe podejście do lądowania
    - to samo pewne miejsce w składzie
    Ten koleś nie zrobił żadnego postępu od 3 lat, a ciągle go wożą po PŚ. Ktoś mi wytłumaczy dlaczego?

  • Zwei doświadczony

    @Zakrza
    tydzień później. tylko tydzień.

  • Zakrza stały bywalec

    Jestem fanem Murańki, ale chyba rozpoczął później treningi, więc logiczne, że musi dojść do formy.

    Bardzo dobrze, że Hula nie jedzie. On ma już jest stary i nic sobą nie prezentuje. Powinien skakać tylko jeśli będzie w formie na 30-tkę. W przeciwnym razie lepiej, żeby młodzi nabierali doświadczenia nawet nie punktując.

  • haze23 doświadczony
    Murańka i Kruczek.

    Narasta we mnie dziwne podejrzenie, ale nie podzielę się nim z wami. Takich podejrzeń w kadrze skoczków nie powinno być, i mam nadzieję, że trener Kruczek je rozwieje właściwymi powołaniami.

  • anonim
    -

    Jeszcze Kubackiego za Murańke powinni zamienic

  • yyy profesor

    Bo jak to jest możliwe w XXI wieku iż nie organizuje się PK równolegle z początkiem PŚ, tak aby był jasny przegląd składów. A potem wychodzi np taki Diethard dopiero na TCS, marnując się wcześniej w kontynentalny, bo nie było jak go przetestować wcześniej.

  • mateusz395 początkujący

    Nw czy jest to tylko moje zdanie, ale uważam, że Klimek nie jest delikatnie mówiąc ulubionym zawodnikiem Łukasza Kruczka. Po raz kolejny pojawiają się pewne kontrowersje przy powołaniach, tak jak to było z powołaniami olimpijskimi w ubiegłym sezonie(Kruczek wybrał wtedy Kubackiego kosztem Murańki). Nie to że jestem jakimś wielkim fanem talentu Murańki,ale uważam, że zasługuje on na miejsce w kadrze na PŚ. Oczywiście moje zdanie nie jest poparte wiedzą na temat formy naszych podczas treningów, niemniej jednak jest to kwestia warta uwagi.

  • asd weteran

    Szkoda, że nie ma Klemensa, no cóż, może następnym razem.

  • JankessPL doświadczony
    @IchBinDa

    Podobno są to tylko drobne błędy,więc trochę dziwne że nie da się ich przez cały weekend wyeliminować.
    Trochę dziwi mnie odsunięcie Huli,jednak Kussamo to jego szczęśliwa skocznia(12 miejsce kilka lat temu) i jestem bardzo możliwe że tutaj spisywałby się lepiej.No cóż zobaczymy,najważniejsze żeby Stoch startował

  • Xander weteran

    Od Kadry B wymaga się dobrych skoków, przecież to oni są tymi zmiennikami głownej kadry i do tego mają zadatki na dobre skakanie. Ale od czasu kiedy zajmuje się nimi Maciusiak stanęli w miejscu. Już latem było widać że jest coś nie tak. Ale wiadomo Maciusiaka broniły wyniki Wolnego. Ale teraz gdy Kuby nie ma za kolorowo nie jest. No zobaczymy co pokażą Olek i Krzysiek. Moim zdaniem przydałby się trener z prawdziwego zdarzenia który by wykrzesał ich możliwości.

  • IchBinDa weteran

    Choć o zmianach było wiadomo już od wczoraj, to jednak są zastanawiające. Rok temu, gdy Hula skakał podobnie, a może i gorzej - i zdecydowanie bardziej odstawał od reszty drużyny - Kruczek zaciągnął go aż do Lillehammer. Trzy lata temu Ziobrę i Kubackiego ciągał przez cały pierwszy period. A teraz po pierwszym konkursie mamy pierwszą rewolucję. Czyżby naszemu sztabowi grunt trząsł się pod nogami i "w akcie skruchy, desperacji i rozpaczy" rzuca na front kogokolwiek może? Bo w dobrą formę naszych zmienników jakoś za bardzo nie wierzę.

  • Madhouse bywalec
    Wtrącę z zupełnie innej beczki

    Czy wiadomo cokolwiek na temat sponsora Stocha? Z białym kaskiem skakać nie będzie.

  • xxx doświadczony
    git

    Bardzo dobry sklad. Dobra decyzja Kruczka.

  • leo początkujący

    Murańka przegrywał ze Zniszczołem i Biegunem w MP póki co bez zmian, forma poniżej oczekiwań kadry A

  • anonim
    klobu

    Kiedy Kuba Wolny będzie w stanie skakać?

  • anonim

    Dobrze, że w składzie nie ma Murańki.

  • ski początkujący
    selekcia

    musi być oparta na zdrowych zasadach,najlepsi puchar świata,słabsi kontynentalny,masz wyniki w kontynentalnym wskakujesz w puchar świata itd itp

  • EmiI profesor

    Nasi wyłączając kadrę na Klingenthal po Hinzenbach chyba nigdzie nie skakali.(coś mi się obiło o uszy o zgrupowaniu w Klingenthal ale to chyba od jutra) Więc ta dwójka została ustalona chyba na podstawie tamtych skoków.

  • tomek_92 doświadczony

    Dobrze, że są zmiany. Teraz zobaczymy jak skaczą młodzi, czy mają wystarczającą formę na PŚ. Jestem tylko zaskoczony, że nie ma Murańki, ale nie wiemy jak teraz skacze. Myślę, że Klimek niebawem pojawi się w składzie i może być zaskoczeniem na TCS. Już rok temu od Engelbergu skakał bardzo dobrze, a teraz może być jeszcze lepiej.

  • affaf bywalec

    Jakub Wolny to chyba dopiero co treningi na skoczni będzie zaczynał.

  • anonim

    A co z Jakubem Wolnym?

  • jakledw12 weteran
    --

    Zniszczoł? Nie wiem czemu, ale wątpię żeby zdobył punkty...

  • asdf bywalec

    spokojnie Muranka tez bedzie jutro podmniana za Stocha i bedziemy mieli przeglad formy calej 10-ki

  • dejw profesor
    @Xander

    Klimek twierdził, że tuż przed sezonem na treningach w Obersdorfie skakało mu się bardzo dobrze, potem przeszli do Hinzenbach i tam było dużo gorzej, robił błędy.
    No i rzeczywiście nabawił się urazu, ale to jeszcze przed Obersdorfem, więc to chyba nie jest główny powód.

  • anonim

    Murańka przez kolejną operację oczu w kwietniu. Później zaczął przygotowania i to było widać w trakcie sezonu letniego.
    Mam nadzieję, że uda mu się szybko dojść do dobrej dyspozycji. Bo w poprzednim sezonie pokazał, że stać go na bardzo dobre skoki.

  • dejw profesor

    A więc mamy tak ochoczo wzywanych do tablicy młodzianów. Zobaczymy czy okażą się dużo lepsi od Huli i Kłuska (osobiście jestem co do tego sceptyczny).
    A z formą Klimka to chyba wciąż nie jest zbyt różowo, skoro przegrywa miejsce w składzie z kolejnymi zawodnikami z kadry B..

  • Xander weteran

    No właśnie co z Murańką. Czyżby to była słaba forma czy może jakaś kontuzja po cos tam słyszałem,

  • anonim

    no i elegacko :)

  • lol doświadczony

    A co z Murańką?

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl