Kamil Stoch przejdzie operację. Start w TCS zagrożony?

GRUBY
Jak się znasz lepiej na medycynie od "świętych doktorów" to chętnie bym posłuchała jakiegoś Twojego wykładu.Na pewno wiele bym się nauczyła.

GRUBY_ (początkujący) 04 grudnia 2014, 10:05 -

RET i inni domorosły lekarzu sportowy i specjalisto z zakresu ortopedii i chirurgii przedstawili ci argumenty odnośnie urazu leczenia ty tylko totalne obrażające dr Winiarskiego pomówienia i kłamstwa! NIE BYŁO żadnego błędu lekarskiego o czym świadczą wypowiedzi Kamila i osób mających wiedze na ten temat, twoja bzdury o winie lekarza i jego błędzie wynikają z twojej ignorancji i braku cóż trzeba to otwarcie napisać odrobiny inteligencji żeby nie zrozumieć co mówią inni w dodatku fachowcy! I czy ci sie to podoba czy nie jesteś miernym trollem mającym pojęcie o skokach narciarskich na poziomie Ani z Zielonego Wzgórza lub Kubusia Puchatka - nie obrażając oczywiście Ani i Kubusia- jedynie czego mi szkoda to czasu który zmarnowałem na komentowanie takiego trolla jak ty!
Kamilu szybkiego powrotu do zdrowia nam wczoraj też pikawa wysiadła oglądając twoją wypowiedź ale będzie ok kibice są z tobą i maja w nosie KK TCS w tym sezonie ważne żebyś wrócił ZDROWY!

Jakub ma jutro zacząć trening na skoczni w szczyrku o ile będzie gotowa.

Co z Jakubem Wolnym ?

Wiadomo co z jego kontuzją i kiedy wróci na skocznie ? Pokładam w nim ogromne nadzieje :)

Stanowczo nie życzę sobie mnie tutaj obrażania.A ten Harry niech się przyczepi kogoś innego, ja jestem normalny.I pisze normalnie.Stoch ma 3/4 jak nie więcej sezonu straconego.I to z błędu lekarza, takie są fakty czy się wam to podoba czy nie.

Największym zwycięstwem na ten sezon będzie jak po kontuzji do formy wróci, to będzie moim zdaniem największe zwycięstwo.

RET

Dobrze, ze wszystko zrozumiałes co napisałem.

Wracaj Kamil !

Szkoda Kamila,ale niech narazie w spokoju wyleczy tą kontuzję.Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia,jeszcze nie raz nam pokaże ,że jest zawodnikiem światowej klasy.Dobre wieści natomiast napływają od kadry B,czytając na jednym z portali,do wiedziałem się,że Kuba Wolny wyleczył kontuzję i może już w piątek odda pierwsze skoki :)

Do większości niżej podpisanych

Zadziwiają mnie wasze komentarze (już nawet pomijając kompletnie kosmiczny argument z operacją Lubańskiego sprzed 40 lat!). Medycyna to nie matematyka na poziomie podstawówki, gdzie 2 + 2 zawsze daje 4 :) Wiele schorzeń, zwłaszcza powstałych na tle urazowym ma niewyjaśnioną etiologię, a nawet jeśli znane są ich przyczyny, wybór metody leczenia jest częstokroć wyborem pomiędzy kilkoma możliwymi wyjściami, gdzie do stanu optymalnego dochodzi się drogą prób i błędów. Dotyczy to szczególnie urazów sportowych, które mają nieraz zupełnie indywidualny charakter. Sądząc po większości poniższych wypowiedzi, niemal nikt z wymądrzających się na forum nie zadał sobie trudu, żeby przeczytać wywiad z drem Śmigielskim, polecany wcześniej przez mario12. Więc jeszcze raz załączam do niego link: http://www.sport.pl/zimowe/1,64996,17072516,Skoki_narciarskie__Smigielski__Stoch_moze_wrocic_bardzo.html#indeks_%20news
Wynika z niego, że Śmigielski ma pełne zaufanie do dra Winiarskiego (w przeciwieństwie do wielu wybitnych "forumowych specjalistów"). A dr Śmigielski to światowej klasy specjalista w dziedzinie ortopedii, przez lata specjalizujący się w leczeniu sportowców i tancerzy. Ci, którzy piszą brednie na temat poziomu polskiej medycyny, powinni zapoznać się z innym wywiadem z drem Śmigielskim (proszę tylko, żebyście nie ograniczali się do przeczytania tekstu omówienia - b. krótkiego i uproszczonego - ale obejrzeli całość wywiadu na załączonym filmiku, to może wam się co nieco w głowach rozjaśni): http://www.tvp.info/12653221/przelom-po-odkryciu-polskiego-lekarza
Ten drugi wywiad pokazuje też inny aspekt sprawy: że w medycynie nawet podstawowe rzeczy, które przez lata wydawały się zupełnie oczywiste, bo wielokrotnie badane, mogą okazać się zupełnie inne. Co daję pod rozwagę różnym mądralom.
PS: Bardzo proszę adminów, żeby zrobili coś z tym, że automat (już kolejny sezon) kwestionuje jako niedopuszczalne słownictwo wyrażenie "abstrah_ując" (oczywiście - zapisane łącznie). Bo to was co nieco kompromituje.

Czas na młokosów

Murańka, Zniszczoł, Wolny, Biegun ...


Do boju !

@domin

Ja myślę, że najbardziej realny termin to konkursy zakopiańskie :)
Choć tli się malutki promień nadziei na TCS...jutro będzie więcej wiadomo, po zabiegu.

Prawda jest taka ze sa 3 scrnariusze. Pierwszy optymistyczny zaklada ze Kamil wraca na TCS ( nie wiadomo tylko w jakiej formie) Drugi cuyba najbardziej realny ze wrcaca na M S w Falun ( moze week wczesniej by sie otrzaskac w PS) Trzeci pesymistyczny to ze na marzec na koncowke na konkursy skandynawskie :/

Kamil

Trzeba się pogodzić, że to będzie dla niego ciężki sezon, jednak wierzę w medal na MŚ. Natomiast co do pracy trenera Kruczka pod kątem drużyny, w ogóle nie rozliczałbym go z osiągnięć Kamila, ale z postawy Żyły, Kota, Kubackiego, Ziobry i Murańki jak najbardziej. To ich postawa powinna decydować o być albo nie być Kruczka na następne lata. Jeśli nie zdobędziemy medalu drużynowego w Falun to znaczy że nasze skoki nie poszły, ani o jeden krok do przodu. W tym sporcie nie możemy bazować na sentymentach, tylko rozliczać z wyników. Wierzę, że w tym sezonie ugramy sukcesy drużyny, ale jeśli ich nie będzie, trzeba z tego rozliczyć trenerów.

Szybkiego powrotu do zdrowia!

Kamilu, szybkiego powrotu do zdrowia i pomyślnej rehabilitacji, abyś mógł się jeszcze w tym sezonie nacieszyć sukcesami :)

O rety, co mu się właściwie stało? W jaki sposób można nabawić się "chrzęstno-kostnej wyrośli"? Teraz zaczynam się martwić nie na żarty.

ps. widzę, że przybył nam na forum nowy trol, do tego znany również na konkurencyjnych portalach. Powitajmy oklaskami specjalistę w każdej dziedzinie: Pana Grubego...

Stinger
Czasem się zdarzają mniej trafne diagnozy i nie zawsze jest to spowodowane (tak jak ludzie by chcieli) niewiedzą lekarzy tylko czasem trzeba wykonać dodatkowe badania,poobserwować chorego.Tutaj jeszcze lekarz miał utrudnione zadanie,bo trzeba było coś powiedzieć do mediów,a właściwie nie do końca wiemy jak to było.

asd

Schlierenzauer miał 200 punktów po dwóch konkursach, a ostatecznie do TCS pojechał bez żółtego plastronu (czyli miał mniej punktów, niż ty napisałeś). Tak więc 600 punktów to lekka fantazja - wątpię w serię Ammanna lub Kasaiego. Nie zmienia to jednak faktu, iż dla Kamila obrona PŚ będzie niezwykle trudna, o ile niemożliwa. Najważniejsze jednak, aby wrócił zdrów i mógł ponownie powrócić do "olimpijskiej formy". MŚ w Falun - to z pewnością będzie nadrzędny cel tego sezonu. Miejmy nadzieje, że los mu wynagrodzi. :D

dejw

No właśnie też mnie to zdziwiło kiedy powiedzieli że Kamil ma skakać już w niedzielę (de facto był w składzie na drużynówkę), a teraz potrzebna jest operacja. Nie wiem czy to było takie trudne to zdiagnozowania czy po prostu stan się pogorszył a kibicom mówili że jest coraz lepiej.

typ

o KK nie ma co myślec rok temu lider miał 400 pkt przed tcs a teraz amman ma 230 a jeszcze do tcs jest 6 konkursów i można liczyc że lider przed tcs bedzie miał jakies 600 pkt albo i więcej to jest nie doodrobienia

MSad

Powiedziałem że kontuzje a nie powiedziałem nic na temat tego że inni skoczkowie mieli kontuzje stawu skokowego.

Nie jestem lekarzem i na medycynie znam się słabo, dla mnie po prostu dziwne jest to jak bardzo można pomylić się we wstępnej diagnozie.. A według niej Stoch miał bez większych przeszkód skakać już w Klingentahl.
Pozostaje tylko wierzyć, że Kamil będzie mógł wrócić do treningów jak najszybciej.

Jak

czytam komentarze pod tym artykułem to nie tylko ręce opadają:
1.kupa głąbów opluwająca dr Winiarskiego która o medycynie ma takie pojęcie jak wilk o wegetarianizmie leczyli zachowawczo znafcy i eks-perci poczytajcie co to jest i dlaczego tak Kamil był leczony i dlaczego nie chcieli robić mu od razu operacji,
2. wieszczyciele końca Polskich skoków i obrażania Kruczka czyli kolejni znaFcy i eks-perci zwalnialiście go już tyle razy a potem nosiliście na rękach co o was myśli chociażby Kamil powiedział kiedy Szaran zażądał w ramach łączenia się z opiniami "kibiców" : prędzej ja odejdę!
3. Zamiast w takiej sytuacji wspomóc Kamila to ci mają w głowach kwestie KK i końca kariery oby wasza skończyła się na tym forum i w ogóle w skokach!
nie pozdrawiam znaFców i eks-pertów wolę przesyłać wsparcie dla Kamila i pozostałych skoczków bo tego im potrzeba a internetowych oszołomów żegnam pewnie mój komentarz zostanie skasowany za używanie mocnych słów szkoda że niektóre głupie wypociny znaFców i eks-pertów nie!

GRUBY
Jeśli polska medycyna to poziom kazachskich skoków to dlaczego Norwegowie u nas studiują? Sprawa jest nadmuchana przez media,tak naprawdę nie wiemy jaką lekarz postawił diagnozę.W końcu nawet nie powinniśmy wiedzieć wszystkiego,bo to sprawa Kamila. Nam pozostaje tylko czekać na jego powrót.

KICHA

Cięzko bedzie obronic krysztalowa kule :( kto teraz pociagnie polskie skoki ?

GRUBY_

Tak tylko, że kamil nie zarabia 1200 zł miesięcznie by chodzić do publicznego.

A może właśnie tak miało być?

Teraz Kamil siłą rzeczy będzie musiał od tego wszystkiego odpocząć, wyciszyć się, przemyśleć. Media cały czas wywierają na nim presję, bo to w nim pokłada się wciąż największe nadzieje. Stoch nauczył się jednak z nią radzić, musiał się przyzwyczaić, inaczej niczego by nie osiągnął. Teraz ma okazję popatrzeć na to z boku, z dystansu.
Jedyne czego żałuję to to, że ta kontuzja sprawiła jednocześnie, że Kamil będzie musiał zrewidować swoje oczekiwania względem swoich startów w tym sezonie. Tak bardzo chciał powrócić na skocznie, był niesamowicie zmotywowany do dalszej pracy. Oby ten przymusowy odpoczynek za bardzo go nie przygnębił i nie zgasił jego zapału. Wierzę jednak, że tak się nie stanie. Najpierw trzeba się przecież zająć zdrowiem, a jeśli zdrowie wróci, to i sukcesy też.
A dla reszty kadry i sztabu to faktycznie będzie sprawdzian, ile znaczą bez wielkiego mistrza, na jakiego kreowany jest medialnie Kamil, bo już nie będą mogli schować się za jego plecami. Nadszedł moment, żeby to oni mogli zabłysnąć, pokazać się z jak najlepszej strony. Przecież wśród nich należy szukać tzw. następców, którzy będą kontynuować sukcesy za parę lat, kiedy Kamil zakończy karierę. Bo potencjał mają, kwestią jest czy potrafią go wykorzystać w chwilach najważniejszych. A to najlepsza okazja, jeśli chcą udowodnić, że potrafią.
Los jednak bywa przewrotny i sprawił, że zbiegło się to z czasem, gdy w kadrze widoczny jest kryzys. Ale nikt nie mówił, że będzie łatwo. To może ich zahartować i wzmocnić na przyszłość. Bo kiedy, jeśli nie teraz. A czy wykorzystają szansę, okaże się już niedługo.

I cały czas się sprawdza moja teza że polska medycyna stoi na poziomie kazachskich skoków narciarskich.Doktor zawalił i taka jest prawda.Niech Stoch leczy się za granicą bo oni tak go wyleczą że cały sezon będzie miał z głowy.Ja wiem jaka jest polska służba zdrowia, stoi się w kolejce do przychodni godzinę zanim łaskawa pani człowieka zarejestruje bo zwykle gada przez telefon i jeszcze mina obrażonej na cały świat bo musi obsługiwać pacjentów.A skierowanie do specjalisty u rodzinnego trzeba na kolanach wyprosić.A jakieś badanie tomografia komputerowa trzeba czekać po 10 miesięcy.Jedynie prywatnie mozna szybciej.Taka jest polska służba zdrowia.I mnie nie dziwi że nie potrafią wyleczyć kosteczki Stocha przez juz prawie miesiąc.

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Myślę, że to dobry sprawdzian dla innych skoczków. Będą musieli się spiąć i nie patrzeć na to czy Kamil jest czy go nie ma, może dzięki temu dojrzeją do lepszych skoków :)

sledzik16

Wskaż mi zatem ktory skoczek mial operacje na stawie skokowym ?

trudny egzamin

dla trenera i pozostałej ekipy
zobaczymy rezultaty jak sezon ma być pogwatmany to dać młodych na PŚ niech się otrzaskają na przyszłą olimpiadę a na marginesie to dobra weryfikacja poziomu polskich skoków

Co do dra Winiarskiego

Lekarze są lepsi i gorsi. Ale skoro dr Winiarski jest zatrudniony w sztabie naszej narodowej kadry skoczków narciarskich to znaczy, że cieszy się zaufaniem większego grona osób. Jest profesjonalistą, a profesjonalista potrafi odciąć się od presji medialnej i działać z chłodną głową. Dlatego nie wierzę w to, że postąpił w którymś momencie źle, że podjął niewłaściwą decyzję. Robił i robi to, co najprawdopodobniej jest słuszne na dany moment. Najprawdopodobniej, bo medycyna to nie matematyka, tu nic, albo prawie nic, nie jest pewne na 100%. A wydarzyć się może wiele zaskakujących nawet najlepszego lekarza rzeczy.
Co do tłumaczeń odnośnie kontuzji jeszcze w Klingenthal. Wiadomo, dla wszystkich była to sytuacja nowa, a że dotyczyła ważnego zawodnika, to każdy starał się być oszczędny w słowach, by nie robić sensacji. Nikt nie przypuszczał, że sytuacja przyjmie taki zły obrót. Po powrocie do Polski lekarze robili co mogli, żeby postawić Kamila na nogi, dlatego decyzje były podejmowane na bieżąco, nie padały żadne deklaracje. Dlatego większość kibiców miała cały czas nadzieję.
Teraz przyszło nam jednak zmierzyć się z o wiele trudniejszą rzeczywistością. Tak więc oczywiste jest, że pojawiło się rozczarowanie. Ale nie należy za to na pewno winić sztabu medycznego naszej kadry.

Jaki koniec kariery ludzie. Kamil po prostu ma kontuzje jak każdy skoczek podczas swojej kariery. Tylko w jego przypadku przydarzyła się w takim a nie innym momencie i teraz się wielki szum zrobił. Według mnie to nie ma powodów do niepokoju. Trzeba poczekać i wszystko będzie dobrze.

Tylko dlaczego Kamil wybrał ten szpital w Nowym Targu a nie jakaś dobra klinikę za granicą.

sledzik16

Wiesz winiarski już mu dał zielone światło kiedy ryzyko odnowienia było duże, więc wiesz.. ale mniejsza o to, też się zastanawiam czemu tam, wo jest tyle najlepszych szpitali na które stać związek narciarski, to lepiej zaoszczędzić nie, a jeśli kamil nie będzie miał odpowiedniej operacji to nie wiadomo czy do pełni sprawności wróci, a mówienie że na treningi wróci przed świętami to naprawdę śmiech na sali, powiem tak lekarz powinien zostać zwolniony i to w trybie natychmiastowym.

-

To jest cios dla wszystkich, ale nie panikujmy. A ci co mówią o końcu kariery, niech się zastanowią nad swoim życiem. A tu coś optymistycznego http://www.sport.pl/zimowe/1,64996,17072516,Skoki_narciarskie__Smigielski__Stoch_moze_wrocic_bardzo.html#indeks_ news (spacje)

Czy wogole skoki beda jeszcze pokazywane w tv?;)

Przeciez przy takim poziomie jak teraz prezentuje reszta kadry,ogladalnsc skokow w Polsce na pewno spadnie.A teraz nie ma kto "odwrocic" uwagi od ich slabej formy...

tomis

Zgadzam się z Tobą. Zastanawia mnie to który lekarz pozwoli skakać i rozpocząć treningi zaraz po operacji. Przecież na zdrową logikę to dwa tygodnie potrzeba żeby po operacji noga się zagoiła.
To nie ma lepszych szpitali zajmujących się takimi urazami niż w Nowym Targu ??? Nie można gdzieś za granice jechać.

Co tu dużo pisać... Najczarniejszy scenariusz, jaki mógł się przytrafić w polskich skokach w tym sezonie. Liczyłem, że Stoch poskacze w Lillehammer, jeszcze tydzień temu było w miarę z tego co podawały sportowe portale. Jeśli Stoch ma przejść operację, wiąże się to z jeszcze większą przerwą, chyba nikt nie liczy na to, że którykolwiek lekarz wypuściłby Stocha na skocznię po operacji. Do zdrowia wraca się przez tygodnie po operacji, nie mówiąc już o sportowcach, którzy wszystko muszą mieć zdrowe bez wyjątków. Ciekawi mnie tylko, czemu Kamil wybrał szpital w Nowym Targu, słyszałem o nim nie najlepsze opinie (zwłaszcza, że miałem w tym szpitalu kilku znajomych), ale podobno działa tam dwóch dobrych speców od właśnie takich urazów.

Msad

Super po prostu :(, liczę na to, że wszystko będzie w porządku, po za tym lekarz naprawdę chyba nie ma pojęcia co robi dając zielone światło kamilowi.

Polski sztab szkoleniowy macie rację że od samego początku mydlił nam oczy tym że niby to nic takiego.
W Klingental że nie ystąpi ale na pewno wystapi w Kuusamo, przyszło Kussamo no niestety nie bo kontuzja jest większa i tak dalej ... a w końcu okazuje się że nie wiadomo czy kamil bedzie w stanie skakać na TCS.
Czy Ci ludzie z PZN i Kruczek nie potrafią powiedziec wprost że kontuzja jest bardzo poważna ??

StaryKibicSkokow

No to bedzie pozamiatane. Nawet taka operacja nie gwarantuje pelnej sprawnosci stawu co moze zagrozic dalszej karierze Kamila aale bez operacji byloby gorzej Jest ryzyko ale terzba je podjac.

Msad_

A co jeśli będzie na tle zwyrodnieniowym :(

???

Ja sie nie dalem nabrac na te berednie ze Kamilowi nic nie jest jesli tylko uslyszalem ze to staw skokowy. Niektorzy nie wierzyli jak pisalem , ze to nie przelewki. Ale ze tak źle to sam nie przypuszczałem .Zeby tylko nie było to na tle zwyrodnieniowym,

?

Zastanawiam się, po co było to mamienie kibiców od samego początku, że to nie jest żadna poważna kontuzja Stocha. Za to ktoś powinien wylecieć ze sztabu polskiej kadry w trybie natychmiastowym TERAZ, gdy coraz bardziej widać że robili ludziom wodę z mózgu.

Zeby tylko nasze konowały

nie zrobili z Kamilem tego co zrobili z Wlodkiem Lubanskim. Szkoda było kasy na operacje łąkotki Włodka najlepszego wowczas pilkarza to potem wydano jeszcze wiecej u zgranicznego speca.

Ty jestes taki doktor ja kz koziej d trabka Dr..n. .
Ja kiedy gralem zawodowo w pilke po zlamaniu przedramion z przemieszczeniem i rozszczepieniem przeszedlem 2 operacje i po 27 dniach gralem w meczu. Moze torebka stawowa t oinna sprawa ale Kamil ma tam Narosl, a nie nadwyrezenie sciegien czy samych torebek..

Koniec sezonu

Wiadome jest jedno że lekarz Kamila popełnił błąd w diagnozie i wiadome jest że prawdopodobnie pojedzie na operacje do Austrii lub Niemiec. I niech ktoś w końcu powie to w tv że w tym sezonie(zimowym) nie zobaczymy Kamila już , a nie wciskanie że w styczniu bo to jest nie możliwe, po zabiegu należy odczekać od 4- 8 tygodni na rekonwalescencyjne . Nie można również tego miejsca nadwyrężać czy też poddawać obciążeniem tylko i wyłącznie rehabilitacja na początku. Pozdrawiam jeśli ktoś nie wierzy a zapewne nie wierzy poczekajmy do stycznia i w końcu skupmy się na naszych talentach innych niech oni coś w końcu zaczną robić.

-

Błagam, przestańcie pisać takie rzeczy, że przez tą kontuzję Kamil pożegna się ze skokami na zawsze. Ja wierzę, że wszystko skończy się dobrze.

Pisałem

ze ze stawem skokowym nie ma zartow szczegolnie w tym sporcie. Bylem zbyt wielkim optymistą piszac ,ze Kamil w Engelbergu powroci. Niestety jak na Falun bedzie fit to bedzie super. Kamilowi musiala ta narosl juz wczesniej sie zbudowac teraz wypalila na dobre..Panowie i panie to jest operacja potem rehaibilitacja a potem treningi to moze potrfac nie trzy tygodnie. Boję sie jednak ,ze ten staw skokowy nie bedzie juz tym olimpijskim. Ja do dzis odczuwam stawno moze inny rodzaj operacji mialem.

Płakać się chce!

Po Kubicy Kamil

Narośl może być tak zwaną "ostrogą". Sam mam coś takiego, dopóki biegałem dystanse po 10 kilometrów, dawało się we znaki, a staw skokowy bolał... Zabiegi, krioterapie pomagały na krótko, myślałem też o operacji. Gdy kłopoty z kregosłupem zmusily mnie do zaprzestania biegania i wziąłem się za kolarstwo, ostroga przestała przeszkadzać,a staw skokowy puchnąć i boleć. skakanie na nartach i sam reżim treningowy mocno obciążąją stopę, zatem niech Kamilowi to wytną i ma z głowy. 27 lat dopiero, brakujące trofea może jeszcze zdobyć. A jeśli nie, osiagnął już tyle, by trafić do historii skoków.
Problem jest inny, jak nie ma mistrza, to czas wykazać się następcom, a gdzie oni? Panowie trenerzy i panie prezesie? Który Wolnego po kontuzji wysyłasz na mistrzostwa świata juniorów, choć mistrzem już był i po co mu drugi dziecinny kubeczek? Rozumiałbym, że Wolny nie ma szans na PŚ, bo Żyła, Kot, Kubacki, Hula i jeszcze paru dorosłych facetów wymiatają... A tak - na mistrzostwa juniorów niech jadą 17-latkowie, panowie z dowodem osobistym na zawody seniorów...

Będzie dobrze teraz reszta kadry ma okazje się wykazać.

Kamil!

Straszna szkoda,że dopadła cię ta kontuzja po tak wspaniałym ubiegłym sezonie.Zastanawiam się co musi czuć zawodnik,który nie może skakać.To na pewno okropna sytuacja.Jednak nie poddawaj się Kamil.Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia,bo skoki bez ciebie to nie to samo.Jednak najważniejsze teraz abyś wyleczył to kontuzję i było wszystko ok.Jesteś naszym mistrzem,powodzenia Kamil.Będzie dobrze !:)

Kolos

Tak,a jak za rok kamil już nie będzie tak skakał jak kiedy ale jestem dobrej myśli, że jeszcze pokaże swoja potęge, to co powie, on tylko z kamilem potrafi się świetnie dogadać, z resztą już tak nie jest, mówię tu o systemie trenowania, dopiero teraz bedą problemy bo nie mamy drugiego skoczka który by godnie zastępował kamila, adam miał i by nim sam kamil, a teraz :(

Trochę tego nie rozumiem. Skoro przyczyną dolegliwości Stocha jest jak to określił dr Winiarski jakaś wyrośl chrzęstno-kostna, która podrażnia staw skokowy, to przecież wiadomo, że leczenie zachowawcze nic nie pomoże, bo czynnik drażniący cały czas będzie działał i jedynym rozwiązaniem jest operacyjne usunięcie tego. A tak Kamil był leczony zachowawczo, nie wiadomo po co a teraz czeka go operacja i ma wiele tygodni w plecy. A zabieg mógł się odbyć zaraz po powrocie z Klingenthal. Czyli wnioskuje, że kontuzja Kamila została nieprawidłowo zdiagnozowana. A też nie do końca wiemy czy i zabieg operacyjny pomoże. Jeśli nawet usunie tę prawdziwą przyczynę to i tak Kamil nie wróci na skocznię nie wcześniej niż na początku stycznia. Wróci na skocznię czyli wznowi treningi. A niestety taka przerwa w kontekście MŚ bo to jedyne o co może zawalczyć w tym sezonie, może okazać się nie do nadrobienia. Mimo, że wszystkim się wydaje, że do MŚ jeszcze tak dużo czasu.

lolo

Przecież dzięki tej kontuzji Kamila Kruczek ma alibi na cały sezon - już się przebija w wywiadach u zawodników tłumaczenie typu "wszystko przed sezonem było super, atmosferaw drużynie była super a potem przyszła kontuzja Kamila i wszystko się posypało"...

Fatalna sprawa. Sezon w jakimś sensie załamany. Co teraz musi czuć zawodnik, który po wspaniałym sezonie, kilku miesiącach przygotowań do kolejnego nie może rozpocząć startów. Pozostaje życzyć szybkiego powrotu do zdrowia i jeszcze da nam Kamil wiele radości, oby już w Falun, bo jak pokazują 2 ostatnie lata potrafił fantastycznie przygotować się na wielkie imprezy. Dwa złota olimpijskie i mistrzostwo świata są tego najlepszym przykładem.

Nawet gdy kamil wróci będzie ciężko z formą, jak można dawać zielone światło kiedy w poniedziałek lekarz mówił, że jeszcze się goi! To co w ciągu dniu jakis cud miał się stać, że zagoi się do końca, mówiłem by darować ponownie Lillehammer a nie że nawrót nadejdzie i co nadszedł teraz 3 tygodnie rehabilitacji i wróci na tcs lub 2 połowę, sezon już zapisze się poniżej a to wszystko dzięki super przygotowaniom, trzymaj się kamil i szybkiego powrotu do zdrowia, oby reszta pokazała, że bez kamila będzie dobrze ale prawdopodobnie będzie to najgorszy sezon od chyba 2007/2008 oby nie :(

NIE MA TEGO ZLEGO CO BY NA DOBRE NIE WYSZLO!.

Ci którzy wierzą w bajki Tajnera i Kruczka o wielkim potencjale skoczków, wielu młodych talentach przynajmniej beda mieli szanse aby przekonać sie ze jakość sportowa skoczków pod nieobecność Malysza, Stocha w Polskich skokach wciaz jest na mniej wiecej takim samym poziomie jak w latach 90 czyli bardzo przeciętnym i slabym. Jak to Malysz niedawno powiedzial ze jak do świąt nic sie nie poprawi to potrzebne sa radykalne zmiany. A ze sie nie zmieni to oczywiste bo oni ani talentu nie maja ani nei sa wlasciwie przygotowani. Żyla wejdzie do 2 serii i może fartem jeszcze jeden i tak to bedzie wyglądało.

Kontuzja Kamila

No to mamy "wspaniałą" wiadomość na urodziny Adama. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że operacja się uda, Kamil wyleczy się w 100% i powróci na drugą część sezonu. Zdrowia Kamil, jesteśmy z tobą!!!

co to za lekarz zamiast od razu podjąć działania on czekał teraz Kamil stracił 2 tygodnie a już mógł być po operacji w jakim my kraju żyjemy 2 krotnemu mistrzowi olimpijskiemu należy się najlepsza opieka. Kamil trzymaj się prawdziwi kibice są z Tobą

Wracamy do początku lat 90 gdzie nie było nawet przyzwoitych zawodników

Od kwalifikacji w Klingethal mowiono ze Kamil jutro pojutrze wraca na skocznie ze to tylko dmuchanie na zimne....i ta spiewka caly czas powtarzana najoierw przez L. Gebale a pozniej A. Winiarskiego.....taki byl przekaz tych panow i nie ma co ich usprawiedliwiac .

Doors

To są właśnie polscy lekarze, sami nie wiedzą jak leczyć a płaci im się nie mało, najgorsze jest to, że wymagania do studiów medycznych spadają to oznacza nagromadzenie lekarzy którzy tak na prawdę chcą studiować by mieć sporą kase, a wiedzy brak i to mnie najbardziej nie pokoi.

Pozostaje życzyć Kamilowi dużo zdrowia i szybkiego powrotu.
Wierzę, że powróci na TCS i go wygra :) (trzeba myśleć optymistycznie)

Lekarz Winiarski

Z dzisiejszej wypowiedzi lekarza dla tvp info padają słowa "możliwe", "prawdopodobnie", "wydaje się" "nie ma pewności" on naprawdę nie jest pewien co mu dolega i jak mu pomóc na 100%.

Zapowiada się chyba najgorszy sezon od 2007/2008

Zdrowia!!

Kamil Zdrowia !!!!

Operacja

Jak operacja to czas powrotu do zawodów potrwa pewnie co najmniej miesiąc może dłużej. Uraz kostki uniemożliwia normalne chodzenie co dopiero mówić o wyczynowym sporcie ekstremalnym jakim są skoki. A z powrotem nie wolno się spieszyć; Jacobsen się pospieszył i stracił na klepanie buli poprzedni sezon a i w tym podobnie kiepsko skacze. To samo u Freitaga. Na razie odrzucić cele sportowe i zająć się wyleczniem urazu bo jest dosyć powazny

Cóż, niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć. Jeżeli operacja jest konieczna to nie ma na co czekać. Nie rozumiem ludzi którzy podważają kompetencje Dr Winiarskiego. Próbował stosować w tym przypadku środki zachowawcze, operację uważając za ostateczność. Kamil czuł się dobrze i wszystko było na dobrej drodze by pojechał do Lillehammer.Niestety jednak kontuzja przypomniała o sobie ponownie. Oby Kamil zdążył wyleczyć się do TCS, jeśli nie to niech spokojnie szykuje się na Falun. Szybkiego powrotu do zdrowia Kamil, trzymam za ciebie kciuki.

-

Teraz takie gdybanie, ale sądzę, że gdyby Kamil poczekał jeszcze z 5 dni to możliwe, że by spokojnie wrócił na PŚ w drugim weekendzie grudnia, a tak z tego pośpiechu wróci za miesiąc.

Kto to powiedział?

Czy to nie fizjoterapeuta Gębala powiedział że góra 1-2 dni przerwy Stocha? ktoś tą kontuzje zbagatelizował i na pewno nie był to Kruczek, ani Stoch. Leczenie zachowawcze 2 tygodnie.. dobre. Decyzja o operacji powinna być po kilku dniach... doprawdy to co się dzieje z kontuzjami w naszej kadrze w tym sezonie jest skandaliczne. 4 kontuzje, a 3 z nich co najmniej 'podejrzanie' leczone bez konkretnych informacji oraz diagnozy.

I tak się postępuje z medalistami MŚ i IO, skandal...

-

No i teraz otwiera się prawdziwa szansa dla Freunda, Prevca, Kasaiego.

W ubiegłym sezonie Kamil ich zdecydowanie zdeklasował, ale teraz pod jego nieobecność będzie się toczyć walka przede wszystkim między nimi i zobaczymy kto wygra.

Tak to jest jak się oszczędza na lekarzach. Polscy lekarze sportowi to porażka.

Było trzeba od razu wysłać Stocha do słynnego Wolfartha (lekarz klubowy Bayernu Monachium i jeden z najsłynniejszych lekarzy na świecie).

Kamil trzymaj się dasz radę :) Jesteś zwycięzcą ;)

Pytanie tylko dlaczego ktoś do razu nie zdiagnozował, że należy operować. Rozumiem że lekarz Kamila mógł się pomylić, ale mistrz olimpijski powinien mieć więcej niż jedną konsultację, co dwie głowy to nie jedna. Tak to dwa tygodnie stracone, w plecy...
Tak czy siak Kamil zostanie w tym sezonie mistrzem świata, czy Wam się to podoba czy nie :D

Kamil nie łam się, będzie jeszcze dużo do ugrania w tym sezonie. Zdrowie najważniejsze.

Martinn

No właśnie też nie rozumiem jak ktoś mówi że KK nie jest teraz ważne bo już Stoch ją wygrał... De facto równie dobrze można mówić że dla Realu już nie ważna jest Liga Mistrzów bo ją sezon temu wygrali... Wiadomo że to bez sensu.

Mimo wszystko Stoch już nie ma szans więc będzie musiał się skupić na czymś innym ale gdyby startował od początku sezonu i był zdrowy to jak najbardziej walczyłby o KK i to też byłoby ważne trofeum.

KK

Wiele osób tu pisze, że KK jest stracona. Nie życząc nikomu źle (np. czołówce PŚ - liczę tu pierwszą "10", a właściwie to "11", bo na 10. miejscu znajduje się dwóch skoczków), ale każdy z zawodników niestety może ulec kontuzji i wtedy walka rozpoczyna się na nowo. Jak np. Andreas Wellinger, który w Klingenthal przeskakiwał skocznię, w Kuusamo też miał kilka dobrych skoków, a zeskok w sobotę opuszczał na noszach i w kołnierzu ortopedycznym.
Zdrowia Kamil, raz jeszcze i do zobaczenia w Zakopanem.

są inne talenty

Spokojnie ludzie ! Kamil dojdzie do siebie i wróci silniejszy!Teraz czas na Hulę! To jest talent...Tacy ponoć po 10 latach skakania sie odblokowują!Teraz on będzie liderem...

Najważniejsze teraz jest to żeby Kamil się nie załamywał. Teraz to my kibice powinniśmy mu dać najwięcej wsparcia.

Moderatorzy...!!!!!

Co jest ...? Tak trudno uprzątnąć portal z tych hien? Do pracy . Czas najwyższy ......Swoją drogą to skąd u nas bierze się tyle podłych ludzi? Mój post oczywiście tez do usunięcia.....

kontuzje

kontuzja się zdarza u sportowców ,dużo zdrowia Kamil,ciekawe jak będą sobie radzić pozostali reprezentanci,Piotr będzie pod dużą presją wszystkich działaczy oraz trenerów

Droga Redakcjo! Proszę się zapytac trenera Kruczka jak to się stało że z drobnej kontuzji której na drugi dzień miało nie być powstała kontuzja która pewnie wykluczy Kamila z 5 weekendów PŚ. Druga sprawa...mówicie że KK nie jest ważna bo Kamil już ją wygrał...to przeczy idei sportu jak i pewnie postanowieniom Kamila by nie spocząć na laurach.

Czyli jednak operacja. Tak więc na KK Stoch już nie ma żadnych szans. W tej chwili MŚ są numerem 1 i trzeba wszystko podporządkować tej imprezie no chyba że Kamil dałby radę wrócić na TCS to i można powalczyć o zwycięstwo w tym turnieju ale wątpię że wróci, nawet jeśli to będzie potrzebował czasu na dojście do formy.

Oczywiście ta kontuzja jeszcze nie przekreśla całego sezonu. Jak wróci to po nowym roku może bić się o zwycięstwa w konkursach PŚ i walczyć o pierwszą 10 w PŚ. Mimo że na KK i podium nie będzie miał szans to nie znaczy że ma odpuszczać te starty.

Coś czuje, że Kamil wróci dopiero na Puchar Świata w Wiśle.

Kamil w sumie wygrał wszystko. Więc teraz niech sobie odpocznie i z nowymi siłami niech zakasuje wszystkich jak Amman na IO.

Peter90

Przeczytaj moje komentarze od tygodnie które pisze i jasno tam napisałem że według mnie Kamila nie zobaczymy w Lillehammer na pewno. :)

Mądrze napisane

Myśle że z powrotem Kamila na skocznie nie ma żadnego sensu się śpieszyć aby zdążyć na TCS ponieważ wracając po miesiącu przerwy od skakania napewno będą duże problemu z formą a biorąc pod uwage obecną dyspozycje Ammanna i Kasajego zastany kamil nie będzie miał żadnych szans aby z nimi walczyć. A na jego zwycięstwo w TCS jest jeszcze czas bo jest młody. Kryształową kule tez raczej powinni sobie odpuścić bo to juz będzie stracone. Ja sądze żeby tak dokładnie, z dużo przestroga wyleczyć kontuzje kamila i dopiero wtedy zacząć treningi na skoczni oddając bardzo techniczne skoki(krótkie ale perfekcyjne). Myśle że warto by było zatrudnic dla kamila specjalnego szkoleniowca na ten czas(Hannu Lepistoe) ponieważ Łukasz Kruczek w tym czasie powinien zając się tylko i wyłacznie kadrą zdrową aby podniesli swoje umiejętności.Dopiero po jakimś czasie technicznego skakania powinni zastosowąc treningi dynamiczne(jak najdalej). Do tego regularna kontrola psychoterapeuty aby pracować nad psychika i presja zawodów. Idealnym czasem na powrót kamila mysle że powinien być PŚ w Polsce i taka torpeda w wykonaniu kamila żeby reszta nie miała szans. Przypominam że dla kamila w takiej sytuacji głównym celem są MŚ. A ten odpał w PŚ w Polsce zrobił by tylko panike w innych zespołach zaraz przed MŚ i złoto pewne.

-

Skąd wiecie że stracony sezon?
Może jak wróci np od ga-pa skakać rewelacyjnie i wygrywać każdy konkurs.Fajnie jak by skakal dobrze w wiśle,bo będe tam.Ale zdrowie najważniejsze

sledzik

No tak teraz to sobie tak mozesz tak pisać,że Ty wiediziałes.Spokojnie jeszcze wróci na turniej czterech skoczni silniejszy :),ale sezon już raczej stracony

Na Tvp Info mówili , że Kamil być może będzie już gotowy na Engelberg :)

Już na początku ktoś na forum napisał, że na pewno Kamil nie wróci po kilku dniach, a Kruczek zamiast od razu powiedzieć ile nie będzie skakał robił nadzieje .

cudów nie ma. Co prawda niektórzy tutaj wierzyli w brednie różnych tam Szczęsnych z TVP, że Stoch się zaraz wyleczy, ba, był nawet taki, który twierdził, że sportowcom szybciej się goi, ale to było tylko myślenie życzeniowe.

A wszyscy liczyli na to że do Lillehammer pojedzie a ja już dawno mówiłem że według mnie to raczej nie pojedzie.
Teraz to już pewne że go nie zobaczymy nawet w Rosji i w Engelbergu.
Mam tylko nadzieję że na TCS pojedzie ale po takiej długiej przerwie nie ma co marzyć o dobrej lokacie w tym turnieju.

-

To chyba prawda.
Nie ma sponsora.
Nie ma skoków.

Niecierpliwy

Kamil tutaj boryka się z kontuzją a ty wyjeżdżasz z pytaniem jaki będzie nowy kask. Dowiesz się w swoim czasie.

xxx

Zdrowia. Nie ma co sie spieszyc jak widac. Jeszcze bedzie czas by wygrywac.

Kamil trzymamy za Ciebie kciuki i życzymy zdrowia,

dla naszego Adaśka wszystkiego najlepszego w dniu urodzin

Ja tak samo zaczynam wierzyć w klątwę Klingenthal chyba najlepiej będzie jak polacy będą ją omijać szerokim łukiem.

Niestety

Wbrew treści swojego posta sprzed kilku godzin, zaczynam wierzyć w klątwę Klingenthal :-(. "Piękna" wiadomość w dniu urodzin Adama Małysza.
Zdrowia, Kamil. To najważniejsze - a trofea sportowe mogą zaczekać.

Kryształową kulę już ma, olać ją w tym sezonie. Do mistrzostw będzie OK! Najważniejsze oby operacja się udała i życzę DDDDDDDDDUŻO ZDROWIA!!

Test dla kadry

Teraz się okaże, czy nasza "potęga" w skokach to prawda, czy tylko chamsko dmuchany balon niesiony przez biednego Kamila. Teraz bez niego zapowiada się jeden z najgorszych sezonów dla polskich skoków w XXI wieku. Obawiam się, że na przestrzeni sezonu poprawa wyników jest niewielka.

Tak w ogóle martwi ilość kontuzji i fakt, że są one przeciążeniowe. Może za dużo treningu siłowego Panie Kruczek?

W tym momencie żegnamy się definitywnie z KK w tym sezonie. Założę się, że TCS też odbędzie się bez udziału Stocha. Szkoda, bardzo szkoda, ale wiadomo, że priorytetem jest w tym momencie zdrowie Kamila. Jestem pewien, że przed Nim jeszcze niejeden udany sezon.