Oficjalne stanowisko Czechów w sprawie PŚ w Libercu

  • 2014-12-12 23:14

Czeski Związek Narciarski wydał dzisiaj oficjalne oświadczenie w sprawie odwołania konkursów Pucharu Świata w Libercu, zaplanowanych w dniach 7-8 lutego 2015 r. Głównym powodem takiej decyzji okazały się... inne wydarzenia sportowe, mające odbyć się w tym samym czasie.

W oświadczeniu Czeskiego Związku Narciarskiego czytamy:

"Opierając się na analizach stanu przygotowań i kwestii telewizyjnego czasu antenowego na terenie Republiki Czeskiej, jesteśmy zmuszeni podjąć decyzję, która jest dla nas bardzo przykra, tj. wycofać się z organizacji zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej w dniach 7-8 lutego 2015 r.

Po rozważeniu wszystkich alternatyw, uznaliśmy wyżej wspomnianą decyzję za jedyne możliwe rozwiązanie, z następujących powodów:

1. Po potwierdzeniu organizacji tych zawodów przez Czeski Związek Narciarski Republice Czeskiej przyznane zostało prawo do organizacji zawodów Pucharu Świata w biathlonie w ten sam weekend.

2. Po ostatnich Mistrzostwach Świata w hokeju na lodzie Republice Czeskiej powierzona została organizacja dwumeczu Czechy-Rosja w ten sam weekend.

3. Mistrzostwa Świata w narciarstwie alpejskim odbywać się będą w tym samym czasie, zajmując tym samym czas antenowy telewizji czeskiej.

Taka kolizja dat prowadzi do istotnego zawężenia dostępnego czasu antenowego na terenie Republiki Czeskiej, do znaczącego wzrostu kosztów, zaś w konsekwencji praktycznie niemożliwością staje się wywiązanie się ze zobowiązań wobec naszych partnerów. Po rozważeniu wszelkich możliwych rozwiązań i po wzięciu pod uwagę sytuacji po Mistrzostwach Świata w lotach narciarskich w Harrachovie w 2014, na które znaczny wpływ miały warunki pogodowe, uznaliśmy, że nie możemy pozwolić sobie na kontynuację przygotowań do planowanych zawodów Pucharu Świata i zmuszeni jesteśmy zwrócić Międzynarodowej Federacji Narciarskiej przyznane nam prawa do ich organizacji".

Wobec ogromnej popularności wymienionych w oświadczeniu dyscyplin sportowych – szczególnie hokeja na lodzie – wśród Czechów, decyzja ta wydaje się uzasadniona. Sukcesy Romana Koudelki podczas pierwszych weekendów PŚ dawać mogły jednak nadzieję na emocjonujące zawody w Libercu z reprezentantem gospodarzy w roli głównej. Z pewnością takie rozwiązanie to duże rozczarowanie dla kibiców skoków narciarskich nie tylko w Republice Czeskiej, ale też dla polskich fanów tego sportu, którzy zawsze licznie gromadzili się na trybunach skoczni u naszych południowych sąsiadów.

Wciąż nie wiemy, czy i jaka miejscowość zastąpi Liberec w kalendarzu PŚ. Decyzję w tej sprawie FIS ma podjąć w nadchodzących dniach.


Katarzyna Lipska, źródło: fis-ski.com
oglądalność: (8393) komentarze: (48)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Odpowiedz dla Użytkownika Rossi.

    Mieszkam 30 Km od Harrachowa ale z tego co mi wiadomo Harrachov razem ze szklarską Porębą organizują coś na przykład Turnieju Nordyckiego i ma się to odbyć w Styczni 2016 Roku. I z tego co mi wiadomo jest to już zaakceptowane w Kalendarzu FIS. Mają tam być skoki w Harrachowie i biegi Narciarskie w Szklarskiej Porębie.

  • Karol bywalec

    Powiedzieli prawdę nie ściemniali tak jak nasi kiedyś przy okazji odwołania PS w Zakopanem w kombinacji nasi to mają dar do zaciemniania sytuacji bo jak można na miesiąc przed PS mówić, że nie ma śniegu po czym po dwóch tygodniach śnieg wali tyle metrów, ze można trasę usypać ? Ale nie, nasi odwołali z powodu braku śniegu a śnieg leżał.
    Czesi powiedzieli tak jak jest czyli prawdę i za to należy im się słowo uznania a nie walenie po nich.

  • skokib doświadczony
    PŚ w Czechach

    Wiem, że to nierealne bo Czesi mają mocną pozycję w FIS-ie ale naprawdę po takiej postawie konkursy w Czechach powinny na wiele lat wypaść z kalendarza PŚ. Lubię jak skaczą w Harrachovie mimo, że często są problemy z pogodą, w Libercu tez fajna skoczna, ucieszyłem się, że po długim czasie wraca do PŚ. No ale w tym momencie Czesi stają się kompletnie niewiarygodnie. Przecież musieli zgłosić chęć zorganizowania PŚ w Libercu. A teraz rezygnują, bo mają ważniejsze wydarzenia sportowego i problem z czasem antenowym(czy to jest rzeczywisty powód, czy brak pieniędzy to nie wiadomo). Ale przy takiej postawie to jest prawdopodobne, że w przypadku przyznania w przyszłych sezonach PŚ Czechom, na parę miesięcy przed zawodami stwierdzą, że nie są w stanie tego zorganizować.

  • anonim

    @haze23 - na tym tzw. Zaolziu, jest jeszcze trochę polskich knajp, prowadzonych przez Polaków i tam często w nich można skoki oglądać na TVP.

  • anonim

    Zgadzam się bez dwóch zdań z tym, że powinno być więcej zawodów poza Europą nawet powiem więcej, że sezon mógłby się zaczynać w USA z tego względu, że tam w ostatnich 3-4 latach nie było problemu ze śniegu i to już nawet w listopadzie a w tym roku nawet mieli nadmiar tego śniegu więc rozpoczynanie sezonu dla przykładu w Park City byłoby pewnie lepszym pomysłem niż ze śniegiem w Klingenthal o kolorze kawy i wiecznymi problemami z wiatrem. Osobiście mam nadzieje, że w miejsce Liberca będą zawody na skoczni normalnej k-90 brakuje zdecydowanie zawodów na mniejszej skoczni mogliby poświęcić chociaż te 2 weekendy PŚ na skocznie normalne, ale z tego tłumaczenia Czechów przynajmniej wynika jeden plus, że nie będzie zawodów w Harrachovie i tych odwoływanych konkursów na dobre kilka lat ;)

  • nieznany weteran

    Kolejny przykład jak Hofer szkodzi skokom. Poprzez swoje niepowazne zmiany zasad oraz faworyzowanie jednych kosztem innych, publiczność odwraca się od skoków.
    Wiadomo, że hokej jest w Czechach sportem narodowym i jedynie piłka nożna może z nim konkurować. A biathlon i narciarstwo alpejskie? Swego czasu przegrywały popularnością ze skokami, ale jak widać, to się zmieniło. Szkodnik Hofer już "pracuje" nad tym, by skoki stały się mniej emocjonujące od karlingu, a tym samym mniej atrakcyjne dla widzów...

  • anonim

    W Erzurum nie poskaczą - skocznie są w naprawie po osunięciu się zeskoku. Europa ma deficyt śniegu od kilku lat, zaś w Stanach i Kanadzie jest go nadmiar i jak wyremontują Ironwood to tam można by konkursy zrobić, jest jeszcze Park City. Tak samo jak w Azji. Może to dobry czas by w Ałmatach zorganizować PŚ?

  • haze23 doświadczony
    buuhahaha

    Jednym słowem, drodzy fanatycy skoków, dobrze, że żyjemy w Polsce!

  • Zwei doświadczony

    @postepowy
    Turcja nie da rady, obiekty jeszcze nie są odbudowane.

  • anonim
    rozwoj

    Mysle, ze to wspaniala godzina dla Rumunii - jesli maja odpowiednie obiekty. FIS-owi powinno zalezec na rozszerzaniu granic popularnosci skokow. O Turcji tez warto myslec.

  • anonim
    Skoki nie podobają się wszystkim jak widać

    To lekcja pokory dla tych, co zapomnieli o tym, że nie wszyscy na świecie żyją w świecie skoków.To przykra prawda dla wiernych kibiców. Skoki nie są w stanie jak widać przyciągnąć uwagę wszystkich widzów na tym świecie.

  • michnar stały bywalec
    -

    TVP wyrabiało się jakoś podczas olimpiady, jak wciąż leciały jakieś konkurencje, a czeska telewizja nie może pogodzić transmisji hokeja, biathlonu, narciarstwa alpejskiego i skoków? Eurosport na pewno (może prócz hokeja) pokaże wszystko. Może zamiast zamieniać lepiej się wymienić np. z Sapporo? Przecież w Japonii terminy nie są takie ważne, bo kiedy by było ludzi i tak za wiele nie będzie.

  • anonim
    Szczyrk?

    Może w zamian za Liberec udałoby się zrobić zawody w Szczyrku. Dawno juz nie było PS na średniej skoczni, chyba ze 2lata

  • anonim

    Dokładnie - nie ma transmisji - nie ma sponsorów, tak było z kombinacją norweską w Zakopanem kiedyś, TVP nie chciała transmitować, więc zrezygnowano z organizacji...
    Zastanawiająca jest w tym wszystkim postawa czeskiej telewizji - są sukcesy, Czech liderem, a oni tego nie chcą, mimo, ze mają przecież, tak jak TVP, ogólnodostępny kanał sportowy. Do południa nadają tam jakieś reportaże o sporcie, więc jest miejsce na transmisję..

  • anonim
    trenerzy

    Polecam filmik dotyczący trenerów... Czy słaby skoczek musi być słabym trenerem? I dlaczego nie... https://www.youtube.com/watch?v=OoC62x8b_-U

  • HKS profesor

    Na pewno fajnie by było zrobić zawody w USA bo dla kibiców w Europie strefa czasowa jest bardzo dobra i zawody można rozegrać w godzinie największej oglądalności, natomiast wiadomo jakie są realia - kasa liczy się tak samo dla Czechów jak i dla FISu.

    Trochę przykro że Czesi tak wydymali swojego lidera Pucharu Świata, ale to już ich problem, natomiast my jako Ci święci Polacy mamy swoje za uszami i nie kupuje wyjaśnienia że to tylko kombinacja norweska - uczciwym trzeba być też w rzeczach małych.

    Także jeśli ktoś wyrzuca Czechów na stałe, to Polskę też by pasowało;)

  • EmiI profesor
    @M_B

    To chodziło o skoki kobiet. PŚ w Szczyrku został szybko zastąpiony COCem w Zakopanem.
    Co do Czechów. Przecież jak napisał HKS. Brak dogadania się w kwestii transmisji był przyczyną odwołania zawodów i Czesi to podali. Oczywiście zawalili sprawę w takim samym stopniu jak Polacy w kombinacji ale się do tego przyznali. Obecnie w dobie bełkotowego PRu, czasem jak ktoś powie prawdę brzmi to właśnie jak niewiarygodny bełkot.

  • M_B profesor
    @HKS

    Tak i jeszcze w dość podobnym terminie zamiast PŚ w kombinacji odbył się w zastępstwie COC w kombinacji u nas w kraju z tego co pamiętam :).

    Nie ma co z nich szydzić, aczkolwiek szkoda że odwołali te zawody. Mam nadzieję, że coś w zamian będzie, bo czasu na znalezienie zastępstwa trochę jest.

  • HKS profesor

    A ja mam pytanie do wszystkich szyderców. Śmiejecie się z Czechów, którzy zachowali się gimbazjalnie bo się czegoś podjęli by zaraz zrezygnować, ale CHOCIAŻ NAPISALI PRAWDĘ.

    Powiedzieli, że chodzi o kasę i już. A już nikt nie pamięta jak Polska zrezygnowała z PŚ w kombinacji norweskiej miesiąc przed zawodami tłumacząc się brakiem śniegu i jakimś remontem tras?;) Problem polega na tym, że w terminie zawodów było kilka metrów śniegu;);) I my stawiamy się za jakiś wzór przy Czechach?

    Gdzie tu jest sprzedana bujda? Jest jasno napisane o prawach telewizyjnych i wszyscy wiedzieli, że tak samo się to nie opłaca w przypadku Zakopanego;) Przy Czechach którzy wydali "film fabularny na faktach" polskie oświadczenie to była bajeczka dla pięcioletnich dzieci.

    Może niektórym ciężko się z tym pogodzić, ale alpejskie i hokej to topowe sporty zimowe. W biathlonie aktualnie Czesi mają spore sukcesy, więc może zgromadzą publikę ale jednak tak jak w skokach na Polakach, to tutaj muszą bazować na Niemcach, Norwegach czy Rosjanach.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Czy ktoś naprawdę w to uwierzył ?

    Gdyby ten kuriozalny i wg absolutnie wymyślony powód był prawdziwy, to o kolizji terminów zorientowali by się o wiele, wiele wcześniej. Najpóźniej na wiosnę.
    Usiadło kilku przegranych nad knedliczkami i myślą, myślą, co by tu wymyślić by wytłumaczyć rezygnację. I po burzy mózgów, wymyślili i sprzedali a dziennikarze i kibice, jak pelikany, łyknęli.
    A prawdziwe powody ?, nie chcę zgadywać, ale znając życie, powody są typowe i klasyczne. Czyli pieniążki, kochane pieniążki. Ale niewielkiemu ale dumnemu i z kompleksami narodowi czeskiemu wstyd się do tego przyznawać i lepiej sprzedać bujdę.

  • Aaabbbb profesor

    Jest literalnie kilka krajów, w których skoki, choć dyscyplina niszowa, są popularne, w miarę popularne lub jako-tako popularne. Austria, Niemcy, Polska, Norwegia, Finlandia, Słowenia, Japonia. Koniec. W tych krajach powinny być rozgrywane zawody PŚ. Wywaliłbym skocznie ewidentnie wietrzne, pomyślał, gdzie historycznie trzeba było zawsze lub prawie zawsze naśnieżać i zostawił resztę. Zapytał związki poszczególnych krajów gdzie i ile konkursów dadzą radę zrobić (poza tymi usuniętymi z listy) i już. Nie ma co się łudzić, że jak coś jest Pucharem Świata to musi być rozgrywane na całym świecie.

  • Pergilufer bywalec
    Piekne sformulowanie Kierownika Kotlowni

    Bardzo mi sie ostatnie zdanie podoba : "straciliby honor i prestiz czyli wartosci, ktorych nigdy nie posiadali"

    Pieeeknie ujete ! Brawo.

  • Pergilufer bywalec
    Bambosze

    Patrzcie jakie Bambosze cwane...
    Teraz sie boja ze moze za mocno zawieje, impreza sie nie uda, wiec najlepiej ogon pod siebie schowac.
    A mieliby okazje pokazywac ta reklame z naszym handlarzem telefonow, albo nawet kupic telefon na miejscu !

    Jakbym mial knajpe w Zakopanym to wywiesilbym na PS tablice "Czechow nie obslugujemy".

    A idte do pyrdele buzeranty.

  • anonim
    dsdswdw

    Czeski film ;)

  • anonim
    jak mi ich żal...

    I bardzo dobrze. Straciliby kupę pieniędzy, a tak stracą tylko honor i prestiż, czyli wartości, których i tak nigdy nie posiadali.

    Po akcjach, jakimi uraczyli polskich kibiców rok temu podczas "MŚ" w Harrachovie, i tak nikt normalny nie pojechałby tam dawać im zarobić.

    Zadowolony pan dyrektor mistrzostw, tłumaczący, że "zwrot biletów w przypadku nieodbycia zawodów nie jest na świecie praktyką, a w sobotę hasło "kupujcie vstupenki, bo zaraz zaczynamy 1. serię" nie znaczyło, że zaczynamy konkurs". A poza tym wszystko jest vybornie, bo impreza była dobrze ubezpieczona.

    Pepiki umieją liczyć. Ostatnio wykazują się głównie na niwie wymiany handlowej, blokując swój rynek polskim eksporterom żywności na podstawie absurdalnych zarzutów, prawie jak ich sojusznicy i protektorzy - Rosjanie. Jakoś mi ich nie żal.

    Gdyby nie to, że w niedołężnym FIS-ie mają pokaźną czeredkę grubasków, po takich numerach oczekiwałbym 10-letniej karencji dla Liberców i Harrachovów w zawodach rangi PŚ i MŚ. Ale i tak nie przejdzie.

  • Rubasz początkujący
    sdas

    Czy ty nie rozumiesz, że te kraje NIE CHCĄ Pś?

  • anonim
    Jak najwięcej zawodów poza Europą przecież to jest PŚ a ni a PE

    Myślę że najsprawiedliwej by było gdyby 10 konkursów PŚ odbywało się odpowiednio w Kanadzzie, USA, Korei Pdł i Japonii, a także w Kazachstanie. Myślę że dla tych krajów powinien być również zrobiony wyjątek co do grupy krajowej że bez względu na limity mogli wystawić swoich 5 skoczków w kwalifikacjach nawet jak nie wywalczyli prawa startu w PŚ, to spopularyzowało skoki w słabych krajach PŚ a może nawet w krajach ościennych :D!!!!
    W molejnych latach w kalendarzu powinna pojawić się też Turcja i Chiny.
    Najlepiej przydałaby się taka reforma kalendarza PŚ któraby uwzględniała skakanie co tydzień w innym kraju (zostawiając przy tym tradycyjne TCS (Austria,Niemcy) Puchar Nordycki)
    Tzn. Na początek Niemcy potem Finlandia, potem Norwegia tu bym wstawił Szwecje potem Rosja, Szwajcaria potem TCS potem Polska (czyli tak jest teraz) następnie Japonia i tu bym wstawił w kalendarz Korea Płd potem Kazachstan, Usa, Kanada, Czechy, Francja,Włochy, następnie Słowenia na koniec sezonu

  • anonim

    w ZOO w Ostrawie n.p. wszystkie opisy są w trzech językach: po czesku, angielsku i po polsku. No i połowa zwiedzających to Polacy. Tak się robi biznes. U nas raczej do obywateli Czech nie kieruje się żadnej oferty czy to w kwestii zaweodów sportowych czy turystycznej.
    Ale to taka dygresja.

  • anonim

    nie no z tymi Polakami to przesada, przeciez tam od pewnego czasu wydają multum folderów po polsku, mają strony turystyczne po polsku, chcą zarabiać na Polakach, nie tylko na Śląsku, bo tam to oczywiście normalne, ze wszystko jest dwujęzyczne, ale też na Morawach. Więc Polay jako tacy to ich raczej nie frustrują, wręcz widzą szansę na zarobek dzięki Polakom, no bo blisko są i jest ich dużo...

  • dejw profesor

    Jakiś powód musieli podać.. Ale że wpadli na tak absurdalny.. cóż, pozostaje tylko pogratulować takiej wyobraźni.

  • jma profesor
    No chyba że...

    Czechów maksymalnie wkurza, że robią imprezę, na której 90% kibiców to Polacy i dlatego strzelili focha. Tak, to może frustrować. Szczególnie ich...

  • anonim

    też mnie to dziwi, ale nie transmitują skoków w swoich telewizjach. Można zresztą wejść na jakiś czeski portal sportowy i co? I pod newsem "Koudelka liderem PŚ" ledwo ze 4 komentarze, podczas gdy pod meczem tenisowym 150.
    Może to do Polski przygarnać? Wiadomo - nie mamy infrastruktury, kasy i nawet już skoczni za chwilę, bo Wielka Krowkie się sypie, ale jest okazja, bilety zejdą raczej, publika będzie....

  • jma profesor
    Austriacy lub Niemcy zlitują się i przygarną ten PŚ

    Postawa Czeskiej Federacji jest kuriozalna. Kiedy zakontraktowali pozostałe wydarzenia? Wczoraj? Tydzień temu? To jest jakieś gówniarstwo. Z pewnością powinni wypaść na parę lat, ale czy FIS stać na pokazanie jaj? Awaryjnie można rozegrać konkurs jak wspomniałem w tytule, ale zabrać konkurs na stałe? Dopiero co pozyskano - jak się wydaje trwale - Rosję. I tak od razu stracić Czechy? Krajów gdzie można zapełnić publikę i popularyzować dyscyplinę po prostu nie ma. Czechy w tym układzie wydają się niezastąpieni. A jeszcze wracając do Czechów. Kombinacja lub biatlon przebijają oglądalnością skoki z liderem Pucharu Świata? Skarpety, really?

  • anonim

    oczywiście biaton to inna federacja, ale faktem jest, ze to ich bardziej interesuje niż skoki. Mieszkam przy granicy, więc mam pełno czeskich kanałów w TV i nigdzie nie ma skoków. Co dziwne, no bo jest Koundelka, był Janda, to tylko mają na Eurosporcie, a u siebie biatlon i multum hokeja.

  • anonim

    ja nie mam nic przeciwko, ale oni mają takie wtyki w FISie, ze wszystko mogą. Ile razy Zakopane się ubiegało o MŚ i nie dostawało, ile się Szklarska Poręba ubiegała, a oni biorą jak im się tylko zachce to mają - MŚ, PŚ, w biatlonie, w biegach, w czym chcą.
    Niemniej teraz no to dziwnie postąpili, ale zwracam uwagę na to, ze w ichniej TV transmituje się batlon, hokej, a skoki nie, tylko TCS i MŚ, pozostałych zawodów z PŚ nie transmitują.

  • Stinger profesor
    hejk

    Ale to niczego nie tłumaczy. Najpierw się ubiegają o PŚ w skokach a teraz rezygnują... Jak dla mnie wszystko jest jasne. Na jakiś czas Czechy powinny zapomnieć o PŚ u siebie.

  • anonim

    Czesi nie odpadną, bo mają silną pozycję w FISie. A skoki są u nich mało popularne, sami wiecie, ze nawet gdy Janda wygrywał to wiśkszosć widzów na trybunach na PŚ w Rep. Czeskiej stanowili Polacy. No i jeśli ichnie telewizje stwierdziły, ze nie będą tego transmitować no to zrezygnowali.

  • Stinger profesor
    pawel96

    Też jestem za tym by więcej konkursów było poza Europą skoro to PŚ. Jedno Sapporo to za mało, teraz jest jeszcze Niżny Tagił chociaż to w Rosji a Rosja to niby Europa... Zresztą przydałyby się przynajmniej 3-4 weekendy np. Japonia, Kazachstan i Rosja. Na czwartego to Korea, Kanada czy USA mogliby się zmieniać.

  • pawel96 profesor

    Najlepszą, choć nierealną opcją byłby jakiś konkurs w Ameryce Płn.
    Zainteresowanie kibiców byłoby na pewno duże, przecież na PK w Iron Mountain tam było dużo osób, a co dopiero na PŚ.

    Swoją drogą, to w ostatnich latach był Puchar Europy + Sapporo. Miło byloby obejrzeć konkursy w innych lokalizacjach, dobrze, że Niżny Tagił jest, a za rok Czajkowski i Ałmaty.

    Sapporo, Pyonchang, Ałmaty, Niżny Tagił/Czajkowski, Gdzieś w USA i/lub Kanadzie i mamy 5/6 weekendów i prawdziwy Puchar Świata :)

  • anonim

    Zacytuję wierszyk.
    Gonił pawia chłop po gumnie, lecz mu paw uciekał dumnie.
    W końcu paw się schował w dziurę, a chłop wziął i zarżnął kurę.
    Morał ciśnie się z ust szparek: gumno chłopu nie zegarek.
    Czyli: gumno chłopom, a nie Puchar Świata.

  • mistrz bywalec
    w takim razie

    proponuje wrzucić numerki zawodników do komory losującej i wylosować wieczorem, które kto zajmie miejsce, w sumie skoro wiatr czasem decyduje o wyniku to i wylosować by można

  • Paulina stały bywalec

    W dwóch słowach można byłoby napisać: czeski film.

  • Stinger profesor
    rkfan1

    Harrachov to też Czechy... Czech odpadają i mam nadzieję że na długie lata bo odwalają taką fuszerkę że szkoda gadać. Najpierw ubiegają się o PŚ żeby na niecałe 2 miesiące przed odwołać bo co innego jest ważniejsze... Amatorszczyzna.

  • anonim
    @rkfan1

    A Harrachov to gdzie leży? Chyba też w Czechach, prawda?!
    A tymczasem Hannu Lepisto został trenerem Ahonena i Harriego Olli :)

  • Seven stały bywalec

    Wziąbym Harrachov. Są tez inne zapomniane skocznie ktore byly w PŚ. Np Villach czy Park City.

  • Stinger profesor

    Odwołują bo będą inne wydarzenia sportowe? To są nie poważni ludzie... To po jaką cholerę chcieli PŚ w skokach skoro teraz inne wydarzenia są ważniejsze? Za to nie dałbym Czechom PŚ przez 10 lat jak nie więcej.

    Szkoda Romana Koudelki bo jest w formie i ten sezon zapowiada się fajnie i na pewno chciał poskakać przed własną publicznością.

  • marro profesor

    Po takiej odpowiedzi czeskiej federacji nie powierzyłbym im już żadnych zawodów na skoczniach narciarskich.
    FIS powinien uwzględniać w kalendarzu miejscowości, które rzeczywiście chcą organizować zawody PŚ a nie wypierają sie czasem antenowym.

  • anonim
    Francja albo Włochy

    Moim zdaniem, ciekawie byłoby zrobić zawody w Predazzo czy Pragelato, a nawet we Francuskim Courchevel...Reprezentacje tych krajów nie maja niestety zawodow..

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl